Czy moda przestała być potrzebna?

5E1A5222

   As you well know, I am not a supporter of succumbing to temporary trends, and I could write at length about the advantages of the classic style. Thanks to your comments, I know that there is an increasing number of people who have a similar approach. We don't want to blindly follow something that is constantly changing and compels us to participate in a never-ending pursuit. Recently, denying fashion has become… fashionable, and the flowering of the idea of minimalism only reassures us that we're heading the right way. Do we still need fashion if we were able to resist consumption habits? And if yes, then why?

1. While searching for information about fashion, we are necessarily doomed to a true lesson in history. We willingly read biographies of great fashion icons, whose lives are always marked by historical events (for example, I recommend "The Secret of Chanel No. 5: The Intimate History of the World's Most Famous Perfume"). While watching our favourite costume films ("Braveheart," "Pride and Prejudice," "Testament of Youth" with the talented Alicia Vikander in the leading role), we see how the characters’ garments change together with the beginning of the next epoch. When the French Revolution turned the social ladder upside down, gigantic wigs and attires worn at the royal courts ceased to be chosen so eagerly. When women started their fight for emancipation, their dresses were becoming increasingly shorter decade by decade, and the shadow of the Second World War over Europe eliminated vibrant colours and any sumptuousness whatsoever from fashion. The fashion prevailing at a given moment in history allows us to learn really a lot about the specificity of the society.

***

   Jak dobrze wiecie, jestem zwolenniczką nie poddawania się chwilowym trendom, a o zaletach klasycznego stylu mogłabym pisać naprawdę długo. Dzięki Waszym komentarzom, wiem, że osób myślących podobnie do mnie jest coraz więcej. Nie chcemy ślepo podążać za czymś, co wciąż się zmienia i wymusza na nas niekończącą się gonitwę. W ostatnim czasie negowanie mody stało się… modne, a rozkwit idei minimalizmu tylko utwierdza nas w przekonaniu, że idziemy w dobrą stronę. Czy moda jest jeszcze potrzebna skoro udało nam się oprzeć konsumpcyjnym zwyczajom? A jeśli tak, to dlaczego?

1. Poszukując informacji o modzie, siłą rzeczy skazane jesteśmy na porządną lekcję historii. Chętnie sięgamy po biografie wielkich osobistości mody, których życiorysy zawsze naznaczone są historycznymi wydarzeniami (polecam na przykład "Sekretne życie Chanel numer 5"). Oglądając ulubione filmy kostiumowe ("Braveheart", "Duma i uprzedzenia", "Testament młodości" ze zdolną Alicią Vikander w roli głównej) widzimy jak wraz z rozpocząciem kolejnej epoki stroje bohaterów się zmieniają. Gdy rewolucja francuska wywróciła do góry nogami drabinę społeczną, olbrzymie peruki i dworskie stroje zaczęto nosić mniej chętnie. Gdy kobiety rozpoczęły walkę o emancypację ich suknie z dekady na dekadę stawały się coraz krótsze, a cień II Wojny Światowej nad Europą skutecznie wyeliminował  z mody intensywne kolory i jakikolwiek przepych. Moda panująca w danym momencie historycznym pozwala nam dowiedzieć się naprawdę wiele o całej specyfice społeczeństwa. 

5E1A53095E1A5329

Książka "Sekretne życie Chanel numer 5" odkrywa po kolei wszystkie sekrety powstawania słynnych perfum i w intrygujący sposób włącza je w rozległą panoramę historyczną XX wieku. To dobra pozycja dla kogoś, kto chciałby nie tylko poczytać o modzie, ale również dowiedzieć się czegoś więcej o naszym współczesnym świecie. 

 

2. Fashion is everywhere – it is present in every area of life, and ignoring it will become our flaw sooner of later. Regardless of where we work, being familiar with the current trends will be helpful in a better execution of tasks. As an example that the topic of fashion is becoming more widespread and that it is difficult to turn a blind eye to it, I will describe one episode connected with the blog. A certain brand producing preserves offered me collaboration. At first, I was even interested, and I already started testing a new recipe with the use of tomato purée to see whether the product is really worth recommending. However, it turned out that the advertiser was not interested in the testing of his product…he wanted me to prepare a couple of "Look of the Day" posts and, as an inspiration, he wanted me to use their… mayonnaise (???). I made a delicate suggestion that it's not the best idea, but the most vital thing for the advertiser was to present the product in the "context of fashion," as it guarantees the best effects. As you might have guessed, the collaboration didn't work out. 

 3. The interest in fashion improves our sense of aesthetics. Observation is the best way of learning; therefore, individuals who have been following the changing trends in architecture, art, photography, or even gastronomy for years possess a developed sense of taste and care for the aesthetics around them. A person for whom fashion is important (even if they resist it) not only does look better but also knows how to decorate her or his home so that it is pleasant to the eye as well as eagerly changes the surroundings so that it lives up to the visual standards. Of course, there exist different tastes – some love impressionists, whereas others consider them bores and are fascinated by Picasso, Rousseau, or Chagall – but each of the mentioned artists was undeniably prominent. However, in order to spot the difference, we have to familiarise ourselves with them first.

***

2. Moda jest wszędzie – pojawia się w każdej dziedzinie i ignorowanie jej prędzej czy później nie wyjdzie nam na dobre. Niezależnie od tego, gdzie pracujemy, znajomość obecnych trendów pomoże nam lepiej realizować działania. Jako przykład tego, że tematyka mody zatacza coraz szerszy krąg i trudno jest stanąć poza nim, przytoczę Wam epizod związany z blogiem. Pewna marka produkująca przetwory zaproponowała mi współpracę. Z początku byłam nawet zainteresowana i już zaczęłam testować nowy przepis z wykorzystaniem przecieru pomidorowego, aby sprawdzić czy produkt faktycznie jest godny polecenia. Okazało się jednak, że reklamodawcy nie zależy na przetestowaniu przeze mnie produktu… chciał abym zrealizowała dla niego kilka wpisów z cyklu "Look of The Day" dla których inspiracją miałby być ich… majonez (???). Zasugerowałam delikatnie, że nie jest to chyba dobry pomysł, ale dla reklamodawcy najistnotniejsze było zaprezentowanie produktu "w kontekście modowym" gdyż to gwarantuje najlepszy efekt raklamy. Jak się domyślacie, do współpracy nie doszło. 

3. Zainteresowanie modą wyrabia w nas poczucie estetyki. Obserwacja to najlepszy sposób nauki dlatego osoby, które od lat śledzą zmieniające się trendy w architekturze, sztuce, fotografii czy nawet w gastronomii mają wykształcone poczucie smaku i lepiej dbają o estetykę wokół siebie. Ktoś dla kogo moda jest ważna (nawet jeśli jej nie ulega) nie tylko lepiej wygląda, ale wie również jak urządzić mieszkanie, aby codziennie cieszyło oko i chętnie zmienia sowje otoczenie tak, aby spełniało wizualne standardy. Istnieją oczywiście różne gusta – jedni uwielbiają impresjonistów, a inni uważają ich za nudziarzy i fasycynują się dziełami Picassa, Rousseau czy Chagalla, ale każdy z wymienionych artystów był niewątpliwie wybitny. Aby jednak dostrzec różnicę trzeba najpierw poznać ich wszystkich.

5E1A5200 5E1A5303

 

LOOK OF THE DAY – MOLO W ORŁOWIE

5E1A0656

jacket / marynarka – Silvian Heach on Answear.com

necklace / naszyjnik – Moonberg (podobny tutaj)

trosusers / spodnie – Mango 

bag / torebka – Zara

shoes / buty – Castaner

sunglasses / okulary – Ray-Ban

silk top / jedwabna koszulka – Moye (podobna tutaj)

   Marynistyczne akcenty są nieodłącznym elementem mojej letniej garderoby. I wcale nie uważam, aby były zarezerwowane tylko dla mieszkańców nadmorskich kurortów. Pasiaste wzory i połączenia klasycznych kolorów (takich jak biel, czerń, granat, czerwień czy beż) zawsze wyglądają schludnie, niezależnie od tego czy jesteśmy właśnie na molo w Orłowie, czy pędzimy do biura w centrum miasta. 

   Moja wersja marynistycznego stroju jest stonowana, dzięki czemu jest elegancka mimo wakacyjnego charakteru. Jako zwolenniczka niewymuszonego stylu chętnie wybieram espadryle zamiast butów na obcasie. Świetnie pasują do luźniejszych białych cygaretek. Czarna marynarka i torebka, to przykład wiosenno-jesiennych rzeczy, które przy odpowiednim połączeniu można nosić też latem. 

   PS. Po raz kolejny mam dla Was zniżkowy kod do Answear.com w wysokości 20%, ważny do 31 lipca. Wystarczy wpisać kod MLE38 przy dokonywaniu zakupu – więcej szczegółów znajdziecie tutaj (niektóre marki są wyłączone z promocji). Miłych zakupów!

***

  Marine accents are an inseparable element of my summer wardrobe – and I don't think that they are reserved only for the dwellers of seaside resorts. Stripe pattern and the combinations of classic colours (such as white, black, dark blue, and red or beige) always look neat, regardless of whether we are going to the pier in Orłowo or rushing to the office in the centre of the city.

   My version of the marine outfit is toned-down, owing to which it is elegant despite its summer character. As a supporter of effortless style, I eagerly choose espadrilles instead of high heels. They are great when it comes to loose white cigarette trousers. A black blazer and a black handbag are examples of spring-autumn clothes which can also be worn in the summer if appropriately combined.

   PS Again, I've got a 20% discount code for you for shopping at Answear.com. The code is valid until 31 July. It is enough to insert the code "MLE38" during the purchase – you can find more details here (some brands are excluded from this offer). Have a pleasant shopping experience!

 

5E1A03155E1A04525E1A04475E1A03965E1A04115E1A05505E1A06085E1A06215E1A05995E1A0586

Czy nauka manier w ogóle ma jeszcze sens? Krótki poradnik inspirowany „Szkołą wdzięku Madame Chic” autorstwa L.Scott

5E1A0119

   Even though recently, the subject of good manners has been very fashionable, it has been treated with a pinch of salt to a certain extent. The media mostly present us with examples which are supposed to astound us with the lack of upbringing and with certain crudeness. It quickly improves the viewer's mood, as, in comparison to extreme cases, it might seem that we have a real grasp of what is appropriate and what is no longer accepted. Besides, we associate good manners with social conventions, which make our lives difficult, straight from old novels, in which women had to wear corsets and marry men whom they didn't love. Mostly, polite behaviour causes embarrassment – a situation in which our fiancé opens the car door so that we can buy butter at the nearby grocery store looks like importunity rather than gentleman's instinct. We should also admit that a hand-kiss from our uncle is really something that we would like to avoid. 

   Impeccable manners and stilted courtesy are, however, two totally different things. The former shouldn't be neglected even in today's world. It is not about behaving in a very unnatural and uptight way. A woman who is conscious of her own demeanour can enjoy life and doesn't have to forgo pleasures – maintaining her stylishness at the same time. In the 21st century, the rules of etiquette have undergone a delicate modification owing to technological revolution and the change in people's lifestyle. I've decided to include some of them basing on "Polish Your Poise with Madame Chic" by Jennifer L. Scott (continuation of world's bestsellers: "Lessons from Madame Chic" as well as "At Home with Madame Chic"). Of course, with my own contribution as well. 

1. Greeting  

   Over the course of recent years, I've noticed a certain phenomenon. It's not about the fact that many people have no idea how to shake hands (in a firm way, yet the grip should be delicate, and you should look into the other person's eyes), some decide not to extend their hand at all. "She didn't say 'hello,' even though we're friends on Facebook" – that is a sentence that I hear more and more frequently. Even if we barely know the person who passes us on the street, the short 'hello' is always better than wandering eyes and looking at the pavement. If we see a given person for the first time, the best solution is a simple handshake, as it doesn't invade anyone's personal space (contrary to three kisses). If you are approaching a group of people, you can simply nod your head and say "good morning;" however, if we see that one of the people in the group is unfamiliar to us, we ought to approach this person and introduce ourselves. A polite phrase that is always worth saying is "nice to see you." 

2. At the table  

   The appropriate use of cutlery is a skill which is a symbol of etiquette principles; however today, I don't want to write about how to eat a lobster and whether it is appropriate to open mussels with your hands – in everyday life, such pieces of information aren't that useful. More often, we make other types of mistakes: staring at the mobile phone, a chair standing at a too large an angle from our interlocutors (a symbol of arrogance), or a phone call at the table (other participants of the meeting really don't want to hear about the one-month-old parking ticket that your husband has just discovered or to witness your discussion with a colleague from work concerning a form that has been inappropriately filled in). If someone is calling us and we have to take the call, we ought to leave the table for the time of the conversation.

3. Travelling

   While travelling, the lack of appropriate manners comes to the surface next to no time, and it is not only about one's behaviour at the airport (even though elbowing your way into the airplane before others and, at the same time, disregarding women carrying children or elderly people is an example of… boorishness – I cannot find a more spot-on word). If we decide to choose a destination with which we are unfamiliar, we should feel obliged to familiarise ourselves with the customs prevailing in a given country and try to adjust to them. I'm not talking about paying a visit to the temples of the Far East, which require special attire, but, for example, about the fact that in the United States, contrary to the European customs, it is improper to keep your hands on the table if we are not eating at the moment. Impeccable manners also necessitate acquiring at least a small number of words and phrases in a given language. 

4. Assertiveness    

   Elegance is associated with a gentle disposition, but it shouldn't be mistaken for being submissive. A well-mannered person is willing to compromise and even sometimes to turn a blind eye to minute details. On the other hand, such people are not afraid to express their opinion and, when needed, they are able to simply refuse. However, it is done in a polite and respectful way towards another person. Refusing and opposing is difficult, but it is a skill that has to be acquired sooner or later. 

   "Elegance is usually confused with superficiality, fashion, lack of depth. This is a serious mistake: human beings need to have elegance in their actions and in their posture because this word is synonymous with good taste, amiability, equilibrium and harmony." – we should take Paulo Coelho's words to heart as our actions express our true self. For hundreds of years, cultivation of good manners has turned out to be useful because a polite person had an easier task finding friends, more often faced kindness, and was treated as an individual that deserves respect. Thus, isn't it worth polishing our behaviour? 

   If you want to learn more about the modern principles of good manners, I encourage you to read "Polish Your Poise with Madame Chic." Specially for you, Wydawnictwo Literackie has prepared a 35% discount. In order to use it during the purchase of the book or the e-book,"Polish Your Poise with Madame Chic," you need to insert the discount code "MLE2016" here. The code is valid until the end of July.

***

   Chociaż temat dobrych manier jest ostatnio bardzo modny, to traktuje się go z lekkim przymrużeniem oka. Media fundują nam przede wszystkim przykłady, które mają szokować brakiem wychowania i ogłady, co szybko poprawia samopoczucie widza, bo w porównaniu do skrajnych przypadków wydawać by się mogło, że jesteśmy naprawdę obeznane w tym co wypada, a czego już nie. Poza tym, dobre maniery kojarzą nam się z konwenansami utrudniającymi życie, rodem ze starych powieści, w których kobiety musiały chodzić w gorsetach i wychodzić za mąż za mężczyzn, których nie kochały. Wiele grzecznościowych zachowań wpędza nas w zakłopotanie – narzeczony otwierający nam drzwi samochodu, gdy wysiadamy tylko po to, aby kupić masło w sklepie spożywczym, wygląda raczej jak natręctwo niż odruch dżentelmena. Przyznajmy też, że całowanie ręki na przywitanie przez wąsatego wuja, to coś czego naprawdę wolimy uniknąć. 

   Kultura osobista a wymuszona kurtuazja to jednak dwie zupełnie inne rzeczy. Ta pierwsza, nawet w dzisiejszym świecie, nie powinna być lekceważona. I nie chodzi o to, aby zachowywać się tak, jakbyśmy połknęły kij od miotły. Świadoma swojego zachowania kobieta potrafi cieszyć się życiem i nie rezygnować z przyjemności, jednocześnie zachowując klasę. W dwudziestym pierwszym wieku zasady savoir-vivre przeszły delikatną modyfikację ze wzlędu na technologiczną rewolucję i zmianę stylu życia. Kilka z nich, w oparciu o nową książkę "Szkoła wdzięku Madame Chic" autorstwa Jennifer L.Scott (kontynuacja światowych bestsellerów "Lekcje Madame Chic" oraz "W domu Madame Chic") postanowiłam wypisać, dodając oczywiście coś od siebie. 

1. Przywitanie

   Na przestrzeni ostatnich lat zauwżyłam pewne zjawisko. Nie chodzi już o to, że wiele osób nie wie w jaki sposób należy podać dłoń (pewnie, z delikatnym uściskiem i ze spojrzeniem prosto w oczy), niektórzy postanawiają nie przywitać się w ogóle. "Nie powiedziała mi cześć, chociaż jesteśmy znajomymi na facebooku" to zdanie, które słyszę coraz częściej. Nawet jeśli ledwo znamy osobę mijaną na ulicy, to krótkie "cześć" zawsze jest lepsze niż błądzący wzrok i patrzenie na chodnik. Gdy dopiero się z kimś zapoznajemy najlepszym wyjściem jest uścisk dłoni, bo nie narusza niczyjej przestrzeni (w przeciwieństwie do trzech całusów). Jeśli dochodzimy do grupy osób możemy po prostu skinąć głową mówiąc "dzień dobry", ale jeśli kogoś z grupy widzimy po raz pierwszy należy podejść i się przedstawić. Grzecznościowy zwrot, który zawsze warto powiedzieć to "miło cię / panią / państwa widzieć". 

2. Przy stole

   Posługiwanie się sztućcami, to umiejętność, która jest symbolem zasad savoir-vivre, ale dziś nie chciałabym pisać o tym, jak jemy homara i czy małże wypada otwierać rękoma – w codziennym życiu tego rodzaju informacje rzadko kiedy się przydają. Znacznie częściej popełniamy innego rodzaju gafy. Gapienie się w ekran telefonu, krzesło odwrócone od rozmówców pod zbyt dużym kątem (symbol arogancji) czy rozmowa telefoniczna przy stole (pozostali uczestnicy spotkania naprawdę nie chcą słyszeć, że mąż odkrył właśnie mandat za złe parkowanie, który dostałaś miesiąc temu, ani dyskusji z koleżanką z pracy na temat źle wypełnionego formularza). Jeśli ktoś do nas dzwoni, a my musimy odebrać, to wstajemy od stołu.

3. Podróżowanie

W trakcie podróży brak ogłady wychodzi na wierzch z prędkością jambo jeta, i nie chodzi tu jedynie o zachowanie na lotnisku (chociaż wpychanie się do samolotu przed resztą, niezważając na kobiety z dziećmi na rękach czy osoby starsze jest przykładem… buractwa – bardziej trafnego słowa nie potrafię znaleźć). Jeśli decydujemy się wybrać w miejsce, którego nie znamy, to w naszym obowiązku jest nauczenie się zwyczajów panujących w danym kraju i podjęcie próby dopasowania się do nich. Nie mówię tu tylko o odwiedzaniu świątyń na Dalekim Wschodzie, co wymaga specjalnego ubioru, ale na przykład o tym, że w Stanach Zjednoczonych, inaczej niż w Europie, nie wypada trzymać rąk na stole, jeśli akurat nie spożywamy posiłku. Kultura wymaga również przyswojenia chociaż niewielkiej liczby słów i zwrotów w danym języku. 

4. Asertywność 

   Elegancja kojarzy się z łagodnym usposobieniem, ale nie powinna być mylona z uległością. Dobrze wychowana osoba potrafi pójść na kompromis, a czasem przymknąć oko na drobiazgi, natomiast nie obawia się wyrażania własnego zdania, a w razie potrzeby potrafi odmówić. Robi to natomiast grzecznie i z szacunkiem do drugiej osoby. Odmawianie i przeciwstawianie się jest trudne, ale to umiejętność, której prędzej czy później trzeba się nauczyć. 

   "Elegancja jest często mylnie utożsamiana z powierzchownością, modą, brakiem głębi. To poważny błąd: elegancja jest ludziom potrzebna, powinna się przejawiać w ich zachowaniu i postawie, jest ona bowiem tożsama z dobrym smakiem, życzliwością, równowagą i harmonią." – słowa Paulo Coelho powinnyśmy sobie wziąć do serca, bo nasze działania uzewnętrzniają to, jakie jesteśmy naprawdę. Od setek lat kultywowanie dobrych manier okazywało się użyteczne, bo osoba kulturalna łatwiej znajdywała przyjaciół, częściej spoktykała się z życzliwością i była traktowana jak ktoś, kto zasługuje na szacunek. Czy nie warto więc zadbać o swój styl bycia? 

   Gdybyście chciały dowiedzieć się więcej na temat współczesnych zasad dobrych manier zapraszam do lektury "Szkoły wdzięku Madame Chic". Specjalnie dla Was Wydawnictwo Literackie przygotowało rabat o wysokości 35 procent. Aby skorzystać z niego przy zakupie książki albo ebooka „Szkoły wdzięku Madame Chic”, należy tutaj wpisać kod rabatowy MLE2016. Kod jest ważny do końca lipca. 

5E1A0024 silk shirt / jedwabna koszula – & Other stories (podobna tutaj i tutaj) // skirt / spódnica z imitacji skóry – Zara (podobna tutaj) // necklace / naszyjnik – Moonberg // leather bag / skórzana torebka – Zara (podobna tutaj)

5E1A01145E1A01235E1A00645E1A0060

Paella z krewetkami

1

   Paella is great when we invite our nearest and dearest over and, at the same time, we don't want to spend too much time in the kitchen – it is easy to prepare, serving isn't overly complicated, and it looks – and tastes – wonderful! Traditional paella is prepared with an addition of saffron. Nevertheless, there is no reason to avoid experimenting a little with our favourite spices. Accompanied by warm garlic bread, lettuce with home-made vinaigrette, and light wine, a summer evening can transform into an unforgettable feast.

***

   Paella świetnie się sprawdza gdy zapraszamy najbliższych do siebie i jednocześnie nie chcemy zbyt wiele czasu spędzić w kuchni – łatwo się ją przygotowuje, sposób podania nie jest skomplikowany, a wygląda – i smakuje – wspaniale! Tradycyjną paellę przyrządza się z dodatkiem szafranu, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy poeksperymentowali ze swoimi ulubionymi przyprawami. W towarzystwie ciepłego czosnkowego pieczywa, sałaty z domowym vinegrette i lekkiego wina letni wieczór może przerodzić się w niezapomnianą ucztę.

2

Ingredients:
(recipe for 3-4 portions)
1 glass of quinoa mix
Trzy Kolory Rice & MORE (Three Colours Rice & MORE) (available here)
1 courgette (yellow or green)
10 king prawns
2 stalks of celery
1 pepper
4 cloves of garlic handful of sugar snap peas
1 tablespoon of pink pepper (e. g. Brazilian or other) pinch of saffron
1 onion
2 tablespoons of lemon juice
sea salt S

erved with: lemon wedges
Olive oil for frying

 

Skład:
(przepis na 3-4 porcje)
1 szklanka mieszanki Quinoa
Trzy Kolory Rice & MORE (dostępna tutaj)
1 cukinia (żółta lub zielona)
10 krewetek królewskich
2 gałązki selera naciowego
1 papryka
4 ząbki czosnku
garść groszku cukrowego
1 łyżkę pieprzu różowego (np. brazylijski lub inny)
szczypta szafranu
1 cebula
2 łyżki soku z cytryny
sól morska

do podania: ćwiartki cytryny
do smażenia: oliwa z oliwek

3

Directions:

1. Cook the quinoa mix according to the instructions provided on the package. Strain the mix and set it aside until it cools.

2. Delicately fry the garlic with pepper and chopped parsley. Add prawns and fry them until pink. Place them on a plate. Add diced onion, courgette, celery, pepper, saffron, and sugar snap peas to the slightly fried garlic. Fry everything for a couple of minutes. At the end, add the cooked quinoa and slightly fried prawns. Mix everything and season with lemon juice and sea salt. Serve hot with lemon wedges.

 

A oto jak to zrobić:

1. Mieszankę quinoa gotujemy zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Odcedzamy i pozostawiamy do wystygnięcia.

2. Na rozgrzanej patelni z oliwą podsmażamy delikatnie czosnek z pieprzem i posiekaną pietruszką. Dodajemy krewetki i obsmażamy je do momentu, aż będą różowe. Wyjmujemy z patelni i przekładamy na talerz. Do podsmażonego czosnku, dodajemy posiekaną w kostkę cebulę, cukinię, seler, paprykę, szafran i groszek cukrowy. Smażymy przez kilka minut. Na końcu dodajemy ugotowaną quinoę i podsmażone krewetki. Mieszamy i doprawiamy sokiem z cytryny i solą morską. Podajemy na ciepło z ćwiartkami cytryny.

5

6

7

 

 

 

Kilka sposobów na to, aby po powrocie z pracy naprawdę odpocząć

5E1A4926

   How often do you say “I work from morning to evening,” and on Sunday evenings you wonder “where did Saturday disappear; but…Friday has just ended?” You're probably at work now, and you just can't wait to go through the duties that await you to be finally free and go home. But will the evening, which you now envisage as the desired relaxation time, be spent in an effective way? Will you spend some time on real regeneration instead of mindless loss of consecutive minutes on browsing Facebook? Are you familiar with the saying “waste of time is as irreversible as death?” Thus, don't waste any more of your time on activities which won't help you to genuinely relax and wind down after work.

***

   Jak często zdarza Ci się mówić "pracuję od rana, do wieczora", a w niedzielne wieczory zastanawiać się "gdzie podziała się sobota, przecież dopiero co był piątek". Siedzisz pewnie teraz w pracy i już nie możesz się doczekać kiedy "odbębnisz" to co musisz i będziesz mogła pójść do domu. Ale czy wieczór, który teraz jawi Ci się jako upragniony czas wypoczynku zostanie przez Ciebie dobrze wykorzystany? Czy poświęcisz chwilę na prawdziwą regenerację, zamiast bezmyślnie tracić kolejne minuty na przeglądanie facebooka. Znasz powiedzenie, że "stra­ta cza­su jest, po­dob­nie do śmier­ci, nieodwracalna"? Nie marnuj więc czasu na działania, które nie pomogą Ci się naprawdę zrelaksować i odprężyć od pracy.

5E1A5026

1. Make sure to tidy up your flat, at least a little bit, before leaving for work. These might be symbolic things: placing dirty clothes in the washing machine, cleaning up the kitchen table, throwing out the rubbish, or arranging the pillows on your sofa. Reportedly, the order around you is a guarantee of inner peace. Your home should be a place where you regain strength, where you feel good, and where you always want to return. After coming back home, the burden of household duties may be overwhelming; therefore, at least remember to create a proper first impression.

 

1. Zadbaj o to, aby chociaż trochę ogarnąć mieszkanie przed wyjściem do pracy. Mogą to być symboliczne rzeczy: włożenie brudnych ubrań do pralki, zebranie rzeczy ze stołu w kuchni, wrzucenie worka ze śmieciami, czy poukładanie poduszek na kanapie. Podobno porządek wokół Ciebie jest gwarantem spokoju wewnętrznego. Dom powinien być miejscem, w którym regenerujesz siły, dobrze się czujesz i zawsze chcesz do niego wracać. Po powrocie z pracy natłok domowych obowiązków może przytłaczać, więc zadbaj chociaż o pierwsze dobre wrażenie.

5E1A49405E1A4981

2. The rest which you ensure for yourself before going to bed as well as during the night is extremely important. Sleeplessness is one of the main problems of the 21st century. If you want to have a good night's sleep and, owing to that, feel better on the following day, you need to take care of a number of things. First of all, sheets have always to be fresh, and it would be good if you would ventilate them once in a while. Secondly, the quality of the fabric plays an import role – it is best to sleep under cotton, linen, or sateen. Thirdly, at least half an hour before going to bed, you should turn off all electronic equipment, place your mobile phone on the desk and your laptop in the bag. Use this time for yourself. Remove your makeup thoroughly and remember about body care, put on a face mask and eye cream. The one that you can see in the picture is: 4.1 coffee eye, with which I haven't parted for a longer period of time. This product, owing to the extremely natural composition, ought to be stored in the fridge and used within two and a half months from the date of production. During the process of production, Fridge doesn't use any preservatives or synthetic compounds. What is more, their products don't contain ethyl alcohol as well. Fourthly, if you are struggling against sleeplessness, but you've got a TV in your room and your favourite way to fall asleep is watching films, I've got bad news. Strong light and loud sound deliver a large number of stimuli to your brain. These have got a negative influence on the quality of your sleep and may even cause nightmares.

 

2. Niezwykle istotny jest odpoczynek, który zapewniasz sobie przed pójściem spać oraz w trakcie nocy. Bezsenność jest jednym z głównych problemów XXI wieku. Jeśli chcesz się porządnie wyspać i dzięki temu lepiej czuć się przez cały następny dzień, musisz zadbać o kilka rzeczy. Po pierwsze, pościel zawsze musi być świeża i dobrze byłoby ją raz na jakiś czas wietrzyć. Po drugie, jakość materiału odgrywa ważną rolę – najlepiej spać pod bawełną, lnem lub satyną. Po trzecie, najdalej na półgodziny przed snem wyłącz sprzęt elektroniczny, telefon odłóż na biurko i laptopa schowaj do torby. Ten czas wykorzystaj dla siebie. Zmyj dokładnie makijaż, zadbaj o pielęgnację ciała, nałóż maseczkę na twarz i krem pod oczy. Widoczny na zdjęciu to: 4.1 coffee eye, z którym nie rozstaję się już od jakiegoś czasu. Produkt ten ze względu na ekstremalnie naturalny skład należy przechowywać w lodówce i zużyć w ciągu dwóch i pół miesiąca do daty produkcji. Firma Fridge podczas produkcji kosmetyków nie używa żadnych konserwantów ani związków syntetycznych, nie znajdziemy w składzie również alkoholu etylowego. Po czwarte, jeśli borykasz się z problemem snu, a masz w sypialni telewizor i Twoim ulubionym sposobem, aby zasnąć jest oglądanie filmów, to mam złą wiadomość. Ostre światła i głośny dźwięk dostarcza do mózgu dużą dawkę bodźców, a one źle wpływają na jakość snu, a nawet mogą powodować koszmary senne.   

5E1A50715E1A5052

3. Do you turn on the TV set immediately after work? That's a mistake. It may seem that watching television helps us to relax; however, the conducted studies have shown that muscles become very tense during such a “relaxation.” In order for the body to really wind down, you cannot provide it with a large number of stimuli. Try to take a moment to do something different than usually at least once in a while. Already for a month, I've been trying to take care of my balcony flowers and finally, last Friday, right after I came back home from work, I replanted all of them to new flowerpots. Pot plants aren't only an adornment – the substances that they exude positively influence your mood. Not all of us like to be gardeners, thus, for example, you can also paint your kitchen wall, which is already a little bit dirty from the oil splattering from the pan, hang the frames, which have been lying under the bed for months, or do a cleaning up in the wardrobe.

 

3. Od razu po przyjściu z pracy włączasz telewizor? To błąd. Mogłoby się wydawać, że oglądanie telewizji odpręża, ale z przeprowadzonych badań wynika, że podczas tego "relaksu” mięśnie bardzo się napinają. Aby ciało mogło naprawdę odpocząć nie możesz mu fundować dużej liczby bodźców. Spróbuj chociaż raz na jakiś czas poświęcić chwilę na zrobienie czegoś innego niż zwykle. Już od miesiąca zabieram się za pielęgnację moich kwiatów na balkonie i w końcu, w zeszły piątek, zaraz po przyjściu z pracy przesadziłam wszystkie do nowych doniczek. Rośliny doniczkowe nie tylko cieszą oko – wydzielane przez nie substancje wpływają pozytywnie na Twoje samopoczucie. Nie każda z nas lubi bawić się w ogrodnika, więc może na przykład pomalować ścianę w kuchni już trochę brudną od pryskającego tłuszczu z patelni, zawiesić ramki, które od miesięcy leżą pod łóżkiem albo zrobić porządek w szafie.

5E1A5166

5E1A5144

4. If you are searching for some rest from work, find a place in your home where you will create your oasis. It might be an armchair surrounded by books, a balcony where you cultivate herbs and flowers, or a hammock hanging between two trees in your garden. The most important element is to keep this space free of things that might remind you of work – their proper place is on the desk.

 

4. Jeśli poszukujesz odpoczynku od pracy znajdź w swoim domu miejsce, w którym stworzysz oazę. Może to być fotel otoczony książkami, balkon na którym hodujesz zioła i kwiaty, albo hamak zawieszony między drzewami w ogrodzie. Najważniejsze jest to, aby nie było tam przedmiotów przypominających Ci o pracy – ich miejsce jest na biurku.

5E1A5093

5E1A5150

5. A rather banal, yet probably enjoyed by most of you, way to really get some rest is reading books. In the past, I used to be captivated by Harlan Coben's novels, and I loved the series whose protagonist is Myron Bolitar. Today, they were replaced by Andrew Matthews, a lecturer conducting motivational seminars around the world. The book “Being Happy! A Handbook to Greater Confidence & Security” published in Poland by K. E. Liber is full of advice and minute changes which are supposed to make our lives easier. Each chapter ends with “In A Nutshell,” that is a short summary of a given topic, for example, “Your mind is like a magnet. Do not stop thinking about your dreams, and you will have your contribution in their fulfilment. Look at your thoughts as if they were invisible clouds which travel the world and achieve the desired results for you. By controlling your thoughts, you decide what you will get,” or “the universe is righteous and follows the rules. You get from life as much as you invest in it.”

 

5. Dość banalnym ale chyba przez większość osób lubianym sposobem na to, aby naprawdę odpocząć jest czytanie książek. Kiedyś zaczytywałam się w powieściach Harlana Cobena i kochałam serię, w których głównym bohaterem był Myron Bolitar. Dziś jego miejsce zajął Andrew Matthews, wykładowca prowadzący seminaria motywacyjne na całym świecie. Książka „Bądź szczęśliwy! Jak zyskać pewność siebie i poczucie własnej wartości.” wydawnictwa K.E.Liber jest pełna rad i drobnych zmian, które mają na celu ułatwić życie. Każdy rozdział kończy się „myślą w pigułce”, czyli krótkim podsumowaniem danego tematu, na przykład "Twój umysł jest jak magnes. Nie przestawaj myśleć o tym, czego pragniesz, a stanie się to Twoim udziałem. Zobacz swoje myśli jak niewidzialne chmury, które wędrują po świecie i zdobywają dla Ciebie upragnione rezultaty. Kontrolując swoje myśli decydujesz o tym, co otrzymasz", albo "wszechświat jest sprawiedliwy i przestrzega reguł. Dostajesz od życia tyle, ile w nie zainwestujesz."

5E1A5176 (1)

 

LOOK OF THE DAY

5E1A5847

bucket bag / skórzany worek – ECID STORE (w sklepie ECID trwa przedsprzedaż modelu worka, który widzicie na zdjęciach, będzie on dostępny w sklepie od 24.07 ale już dziś znajdziecie tam modele w podobnych kolorach)

denim jacket / kurtka dżinsowa – Topshop

sandals / sandały – Massimo Dutti

skirt / spódnica – MLE Collection

top / koszulka – H&M

 

   Life in the Tricity has undoubtedly a lot of charm. Partially, it is thanks to the beach. It would be a sin to skip visiting it as long as the weather is nice. For holidaymakers lying on the beach for many hours is the main aim of the day, but for us – the dwellers – clear sky does not exempt us from our daily chores. Therefore, I visit the beautiful Sopot beach mostly in the evenings or on the weekends. What to wear if I am planning to spend some free time in the near vicinity of my beloved sea, listening to the sound of the waves, but, at the same time, I don't want to look like a sunbather during the day, when I've got my regular errands to run? I chose a long skirt, a denim jacket, and a linen top. I usually take my basket to the beach; however, due to the fact that it is no longer practical in the city, this time, I chose a leather bucket bag (which I bought with autumn/winter season in mind). Such a weekend outfit will be great in many situations.

***

   Życie w Trójmieście ma niewątpliwie wiele uroków. Jednym z nich jest oczywiście plaża, której po prostu żal nie odwiedzać jeśli tylko pogoda na to pozwala. Dla wczasowiczów wielogodzinne leżenie na plaży jest głównym celem dnia, ale dla nas, mieszkańców, czyste niebo nie zwalnia z codziennych obowiązków. Z pięknej sopockiej plaży korzystam więc głównie wieczorami lub w weekendy. Co więc włożyć, jeśli w wolnej chwili planuje spędzić trochę czasu blisko mojego ukochanego morza, wsłuchując się w szum fal, ale w ciągu dnia, kiedy toczy się normalne życie, nie chcę wyglądać jak plażowiczka? Ja postawiłam na długą spódnicę, dżinsową kurtkę i lniany top. Na plażę zabieram ze sobą zwykle mój koszyk, ale ponieważ w mieście nie spełnia już swojej roli, to tym razem wybrałam skórzany worek (który kupiłam z myślą o sezonie jesień/zima). Taki weekendowy strój dobrze sprawdzi się w wielu sytuacjach. 

5E1A52215E1A52935E1A55035E1A55255E1A55365E1A5353 5E1A55155E1A56795E1A56215E1A56445E1A5366 5E1A57975E1A5782