LOOK OF THE DAY

skirt / spódnica – Mosquito.pl

jacket / żakiet – River Island (stara kolekcja)

sunglasses / okulary – J.Crew

bag / torebka – vintage

scarf / apaszka – H&M (stara kolekcja)

 

  Ok let’s leave Paris for the moment and move to South of France, to the beautiful Provence-the land of sunshine, lavender, wine and dreamy villages. Are the French woman there as chic as in the capital? You would think that they aren’t, just because the daily life in Provence is nothing like the one in the big city by the Seine river. But then looking at the bloggers from that region, we come to another conclusion. Of course their wardrobe differs in some details, like rubber boots instead of the soft leather boots, but they still look stylish.

  Trójmiasto is divided by thousand kilometers from Côte d'Azur, but there is nothing that should stop as in adapting few elements already proven by inhabitants of Provence. Have a nice Sunday! :)

***

  No dobrze, zostawmy na chwilę ten Paryż i przenieśmy się na południe Francji, do przepięknej Prowansji – krainy słońca, lawendy, wina i urokliwych sennych miasteczek. Czy Francuzki są tam równie szykowne, jak w stolicy? Życie codzienne w Prowansji wygląda inaczej niż w nadsekwańskiej metropolii, więc możnaby pomyśleć, że nie. Przyglądając się autorkom blogów z tamtego regionu, dojdziemy jednak do innego wniosku. Oczywiście ich garderoba różni się w niektórych szczegółach, jak chociażby gumowe kalosze zamiast kozaków z delikatnej skóry, ale mimo to wciąż wyglądają stylowo. 

 Trójmiasto od Lazurowego Wybrzeża dzieli tysiące kilometrów, ale nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy zaadaptowały kilka elementów sprawdzonych przez mieszkanki Prowansji. Miłej niedzieli! :)

How to wear sneakers like a French woman?

jacket & bag / żakiet i torebka – Massimo Dutti (podobny tutaj)

sweater / sweter – Mango on Answear.com

jeans / dżinsy – Zara (podobne tutaj)

sneakers / trampki – Converse on Answear.com 

sunglasses / okulary – J.Crew

We all face the same choice every day – to dress comfortably or elegantly? I love to walk in flat shoes, but I know it’s a real art to create a set that doesn’t look to sporty and in the same time is suitable for walking around the city. In Paris hardly any girl decides to choose high heels for the whole day. Far more common they wear ballet slippers, classic sneakers or jodhpur boots.French women ability to combine things by the principle of subtle contrast ( casual shoes and elegant accessories) may be a great inspiration for us.

Personally I wear sneakers very often. I have three pairs ( white, black and red) and rarely wear them with hoodie or sweatpants. Far more likely I choose jeans and oversize jackets in muted colors. It may not be a perfect outfit for official meetings, but it usually works for any other day, when trainers and high heels are impossible choice.

And what are your ways to add yourself a bit of chic, when you put on sneakers? :)

PS:Again I have another discount code for you to Answear.com. You will get 20% off and it’s valid till 22nd of April. All you need to do is use password MLE23 while purchasing – more info you will find here. Have a great shopping!

***

Każda z nas prawie codziennie stoi przed tym samym wyborem – ubrać się wygodnie czy szykownie? Uwielbiam chodzić w butach na płaskiej podeszwie ale wiem, że to nie lada sztuka stworzyć zestaw, który nie wygląda zbyt sportowo i nadaje się także na miasto. W Paryżu mało która dziewczyna decyduje się na noszenie obcasów w ciągu dnia, zdecydowanie częściej zakładają baletki, klasyczne trampki albo sztyblety. Ich umiejętność łączenia rzeczy na zasadzie delikatnych kontrastów (casualowe buty i eleganckie dodatki) może być dla nas świetną inspiracją.

Bardzo często chodzę w trampkach. Mam ich aż trzy pary (białą, czarną i czerwoną) i rzadko zakładam do nich bluzę i dresy. O wiele chętniej wybieram dżinsy i marynarki oversize w stonowanych kolorach. Takie połączenia nie nadają się może na oficjalne spotkania, ale dobrze sprawdzą się na co dzień, kiedy adidasy odpadają, a do szpilek żadna siła nas nie zmusi. 

A jakie są Wasze sposoby aby dodać sobie nieco szyku, gdy zakładacie trampki? :)

PS. Po raz kolejny mam dla Was zniżkowy kod do Answear.com na 20%, który jest ważny do 22 kwietnia. Wystarczy wpisać kod MLE23 przy dokonywaniu zakupu – więcej szczegółów znajdziecie tutaj. Miłych zakupów! :)

LOOK OF THE DAY – ELEGANCE ON THE BIKE

trench coat / trencz – Simple 

trousers & sweater / spodnie i sweter – Zara

belt / pasek – Massimo Dutti

sunglasses / okulary – RayBan

flats / baletki – Repetto

 

A week ago, encouraged by sunny weather, I went down to my basement and brought out my bike. Immediately I jumped on it and did a circle around the house to check if I should pump more air in its wheels. Luckily, it was ready for a ride and even my wicker basket didn’t get any dampness during the winter. The biking season is here!

***

   Tydzień temu, zachęcona słoneczną pogodą, zeszłam do mojej piwnicy i wyciągnęłam z niej rower. Od razu na niego wsiadłam i zrobiłam małą rundkę wokół domu, aby przekonać się, czy nie powinnam dopompować powietrza. Na szczęście był w pełni sprawny i nawet wiklinowy koszyk nie złapał wilgoci przez zimę. Sezon rowerowy uznałam więc za otwarty.

   Pomysł, aby zrobić zdjęcia zestawowi na rower, który świetnie sprawdzi się także w pracy i bardziej oficjalnych sytuacjach, podsunęła mi jedna z Czytelniczek. Od razu przyszedł mi do głowy trencz (każda z nas powinna go mieć w swojej szafie, nawet jeśli nie jeździ na rowerze), bo świetnie chroni przed wiatrem, a gdy zejdziemy z roweru i zrobi się cieplej, będzie można go nosić przy sobie, bo jest lekki i zajmuje mało miejsca. Cygaretki to najlepszy wybór, jeśli chcemy wyglądać elegancko, a założenie sukienki nie wchodzi w grę. Ponieważ zdecydowałam się na te w żółtym kolorze, to na górę nałożyłam szary sweter. Idealnie do tego kompletu pasują baletki. Od czasu kiedy zaczęłam je nosić, a trafiłam na wyjątkowo udany model, zapomniałam co to obcasy. To oczywiście drobna przesada, ale jako rowerzystka szpilki zostawię co najwyżej na wieczór. 

   Trójmiasto jest przyjazne dla rowerzystów i żal z tego nie korzystać. W weekendy ścieżki rowerowe zapełnione są przez kolarzy, a w ciągu tygodnia całkiem sporo osób decyduje się dojeżdżać do pracy damką, kolarzówą lub innym jednośladem. Postanowiłam do nich dołączyć. Co prawda to Paryż słynie z szykownych dam pędzących z gracją przez miasto na rowerach, ale coś czuję, że w niedalekiej przyszłości zostaną zdetronizowane przez gdańszczanki, sopocianki i gdynianki. Chciałabym mieć w tym swój mały udział.

 

Look of the day – Wesołych Świąt!

skirt / spódnica – Mosquito.pl

top / bezrękawnik – Zara (stara kolekcja)

flats / baletki – Luisaviaroma

Niedziela Wielkanocna to nie najlepsza okazja do robienia zdjęć na bloga, ale wpis z cyklu Look of the day musiał się przecież ukazać. Aby tradycji mogło stać się zadość, musiałam się trochę natrudzić – moi bratankowie uważali, że wchodzenie w kadr jest bardzo zabawne, a ja w szale podawania coraz to nowych potraw nie bardzo pamiętałam o tym, aby chwycić do ręki aparat. Wybaczcie mi więc proszę małą liczbę kadrów – strój w trakcie dzisiejszego śniadania i tak nie był najważniejszy :). Korzystając z okazji życzę Wam Radosnych Świąt w gronie najbliższych. Wesołego Alleluja!

PS: W zeszłym roku, pogoda pozwoliła nam spędzić Wielkanoc za miastem na świeżym powietrzu. Ciekawskich zapraszam tutaj

LOOK OF THE DAY

shirt / koszula – Zara

coat / płaszcz – COS (podobny tutaj)

trousers / spodnie – MIH Jeans (podobne tutaj i tutaj)

shoes / buty – River Island (podobne tutaj)

sunglasses / okulary – Ray-Ban on Zalando.pl

In recent weeks so much was happening, that I'm taking the morning decisions about the outfit while putting socks on. Following my own advice, I'm choosing classical sets, that works for many situations. So I’m not going to dwell too much why in today's photos I'm wearing a grey coat, jeans and white sneakers – simple as it is: everything matches and forms a neat integrity. However, I am pleased to share with you, the first flowers are blooming in Tricity and grass gained the beautiful green colour.

Have a nice Sunday!:)

***

W ostatnich tygodniach tyle się u mnie dzieje, że poranne decyzje dotyczące stroju podejmuję w trakcie zakładania skarpetek. Stosując się do własnych rad, wybieram klasyczne zestawy, dostosowane do wielu sytuacji. Nie będę się więc za bardzo rozpisywać nad tym, dlaczego na dzisiejszych zdjęciach mam na sobie szary płaszczyk, jeansy i białe trampki – po prostu wszysto do siebie pasowało i tworzyło schludną całość. Z przyjemnością podzielę się jednak z Wami informacją, że w Trójmieście kwitną już pierwsze kwiaty, a trawa nabrała pięknego zielonego koloru. 

Miłej niedzieli! :)

 

LOOK OF THE DAY – POLISH GIRL IN PARIS

coat / płaszcz – ONLY

t-shirt & trousers / t-shirt i spodnie – Topshop

boots / kozaki – Zara

bag / torebka – Valentini

sunglasses / okulary – Ray-Ban

Being in Paris, I let the style of the pedestrians influence me. When I first saw this softly shaped coat in a delicate cream color, I immediately thought it would be a great alternative to my spring beige trench coat. It was also the first thing I packed into my suitcase – I knew that It would definitely come in handy. Flat, suede boots and a bag large enough to fit my laptop (which I pulled out as soon as we managed to find a suitable place for lunch) are the perfect additions for a short walk around the city. What do you think of the whole look? :)

ONLY is a European clothing brand, which in Poland you could find in Vero Moda stores (I remember I bought my first low-cut jeans there :)). Currently, the brand have already established its own stationary stores  (here you can check where to find the nearest store). Especially for Makelifeeasier.pl readers, ONLY prepared a 20% discount for the entire collection. All you need is to use "makelifeeasier" password while shopping in the store.

Have a lovely Sunday! :)

Będąc w Paryżu, z przyjemnością pozwoliłam aby styl jego mieszkańców udzielił się moim strojom. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam lejący się płaszcz w delikatnym kremowym kolorze, od razu pomyślałam, że będzie to świetna wiosenna alternatywa dla mojego beżowego trencza. Była to też pierwsza rzecz, którą spakowałam do walizki – wiedziałam, że na pewno mi się przyda. Płaskie, zamszowe kozaki i większa torebka mieszcząca mojego laptopa (którego wyciągnęłam gdy tylko udało nam sie znaleźć odpowiednie miejsce  na obiad) to idealne dodatki na krótki spacer po mieście. Co myślicie o całości? :)

ONLY to europejska marka odzieżowa, którą w Polsce mogliśmy spotkać w sklepach Vero Moda (pamiętam jak kupiłam tam swoje pierwsze spodnie "biodrówki" :)). Obecnie marka posiada już własne sklepy stacjonarne (tutaj możecie sprawdzić gdzie znajduje się najbliższy sklep). Specjalnie dla Czytelników Makelifeeasier.pl, marka ONLY przygotowała 20% rabatu na całą kolekcję. Wystarczy, że użyjecie hasła "makelifeeasier" podczas zakupów w sklepie.

Miłej niedzieli! :)