Choć nie zawsze mamy czas na celebrowanie śniadania, ale jeżeli jest okazja to warto w pełni to wykorzystać. Interesujących miejsc na pierwszy i najważniejszy posiłek dnia nie ma wcale za wiele. Choć to żadna filozofia podać gorące pieczywo, wysmażone sadzone i świeżego pomidora, to sposób i atmosfera podania powinna nas wprawiać w dobry nastrój na cały dzień! Tak jest zdecydowanie na Marszałkowskiej 8.

Mój wybór zdecydowanie był trafiony i sprawił, że moje dotychczasowe pancakesy, z którymi się już z Wami podzieliłam, nabrały zupełnie innego wymiaru.  

Sami wypróbujcie!

Skład:

(przepis na 10-12 placuszków)

2 jajka

1 szklanka jogurtu

1 szklanka mąki 

3 duże łyżki masła

1 łyżka startej skórki z cytryny

1 łyżeczka cukru wanilinowego

2 łyżki cukru

1 łyżka proszku do pieczenia

szczypta soli

1 banan/ 1 pomarańcza

kilka listków świeżej mięty

miód

A oto jak to zrobić:

1. Jajka ucieramy z cukrem i jogurtem na białą masę (najlepiej w mikserze). Następnie dodajemy startą skórke cytrynową i cukier wanilinowy. Masło rozpuszczamy na patelni, a gdy ostygnie dodajemy do masy jajecznej. Mieszamy.

2. Do oddzielnej miski przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. 

3. Ostrożnie łączymy suche składniki z mokrymi, czyli przesianą mąkę z proszkiem i solą oraz masę jajeczną. W tym przepisie, kluczowe jest ręczne mieszanie produktów. Jeżeli użyjemy do tego miksera, w efekcie końcowym ciasto nie będzie puszyste. Przykrywamy na 10-12 minut, aż trochę urośnie. 

4. Rogrzewamy patelnie z odrobiną masła i smażymy placuszki na małym ogniu. Możemy przykryć pokrywką. Po smażeniu, odsączamy tłuszcz za pomocą papierowego ręcznika. Placuszki podajemy przełożone na zmianę z bananami, listkami mięty i kroplami miodu!

Komentarz: Jeżeli uznamy, że ciasto jest za gęstę, możemy śmiało dodać trochę mleka.

Na więcej przepisów Zosi, zapraszam na www.makecookingeasier.pl