Oto kolejne danie obiadowe, idealne na przyjęcie: sposób przyrządzenie nie jest skomplikowany i możemy podawać zarówno na ciepło jak i na zimno. Mnie się udało zadowolić gości (przynajmniej tak deklarowali w trakcie jedzenia :) na wieczorze panieńskim naszej Przyjaciółki. To jeden z tych wieczorów do których z pewnością, z radością będziemy powracać myślami! 

  Quiche lorraine w tym wydaniu, głównie zawiera smażony boczek i cebulę, ale zachęcam Was do eksperymentowania i komponowania z innymi produktami. Raz podałam z pokrojonymi szparagami, czerwoną papryką i karczochami… innymi razy z cukinią i bakłażanami. Pozostawiam Was z  Waszą wyobraźnią!

Skład:

175 g mąki pszennej

125 g masła

25 g startego sera żółtego

3 łyżki wody

2 łyżki suszonego oregano (lub inne zioła prowansalskie)

250 g wędzonego boczku

4-5 duże cebule

duży pęczek pietruszki

garść oliwek zielonych lub czarnych

3 jajka

1 łyżeczka mielonego chili albo ostrej czerwonej papryki

250 ml kwaśnej śmietany 18%

1 mały jogurt grecki bądź naturalny

sól i pieprz

A oto jak to zrobić:

  1. Mąkę z solą przesiewamy do miski, dodajemy masło, starty żółty ser, suszony zioła i wodę (dolewamy wody tyle, aby mieszanina się połączyła). Zagniatamy ciasto i odkładamy do zamrażalnika na 30 minut.

  1. Na rozgrzanej patelni smażymy pokrojony w kostkę boczek wraz z pokrojoną w cienkie plastry cebulą. Doprawiamy szczyptą soli, świeżym pieprzem oraz mielonym chili). 

  2. Ciasto wyjmujemy z zamrażalnika, smarujemy formę tłuszczem i wykładamy nią ciastem. Nakłuwamy całą powierzchnię widelcem. Wkładamy ciasto do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni. Pieczemy ok. 20 minut, dopóki nie nabierze złocistej barwy.

  3. W średniej misce ubijamy jajka ze śmietaną, jogurtem greckim/naturalnym oraz dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Przyprawiamy szczyptą soli i pieprzu.

  4. Ciasto ostrożnie wyjmujemy z piekarnia. Na dnie ciasta układamy smażony boczek z cebulą i zalewamy naszą masą jajeczną. Wstawiamy do piekarnika na 20 minut,aż farsz się zetnie i będzie złocisty. Możemy podawać zarówno na ciepło jak i zimno.  

 

 

 

 

 

Polecam również quiche z tuńczykiem i brokułami.

http://www.makecookingeasier.pl/na-obiad/quiche-lorraine/