Dziś wracam do Was z kilkoma nowościami MLE. Zdjęcia zrobiłyśmy dwa tygodnie temu i ku mojemu zaskoczeniu niektóre produkty zdążyły się już prawie wyprzedać. Wiem, że w MLE takie wypadki zdarzały się już wiele razy, ale w tym sezonie, ze względu na koronawirusa nasze obawy były bardziej uzasadnione. W MLE, w przeciwieństwie do sieciówek, nigdy nie produkujemy rzeczy "z górką". Produkcja ubrań w przypadku wielkich koncernów szyjących w Azji jest tak tania w przeliczeniu na europejskie waluty, że opłaca się wyprodukować tony rzeczy, które mogą się nie sprzedać. Taka polityka wpływa na środowisko w dwójnasób – po pierwsze, w trakcie produkcji, po drugie, po sezonie, gdy trzeba jak najtaniej zutylizować niesprzedane produkty. W MLE nie zdarzają się sytuację, kiedy towar ląduje gdzieś indziej niż w ręce naszych Klientek – wolimy zrobić mniej rzeczy, mniej na tym zarobić, ale nie dokładać do wysypisk kolejnych ton materiałowej kupy. Co więcej – cieszę się i jest to dla mnie najlepsza pochwała pracy, gdy widzę jak popularne jest sprzedawanie i kupowanie używanych rzeczy MLE. Dziękuję, że tak często dajecie im drugie życie!

   Wracając do dzisiejszych zdjęć – za studio posłużył nam po raz kolejny showroom Iconic Design, w którym od paru tygodni możecie obejrzeć nasze rzeczy na żywo. A ponieważ co rusz pojawiają się pytania o to, co jest dostępne stacjonarnie, to odpowiem tu wszystkim za jednym razem – w każdy poniedziałek do showroomu ląduje cała rozmiarówka produktu, który wszedł w piątek. Jeśli więc czegoś nie ma już na stronie, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że w Iconic Design jeszcze to znajdziecie. 

Biała koszula to chyba najbardziej wyczekiwana nowość tego lata. Spodziewajcie się jej niebawem!Ta sukienka zniknęła z naszego magazynu w kilka minut. Ostatnie sztuki znajdziecie w showroomie. Spodnie zapinane z boku na suwak z zapiętkami to propozycja, która sprawdzi się w klimacie "homewear" (obym nie wykrakała tutaj jesiennego lockdown'u), ale ja będę je nosić także z moonbootsami i uggami, gdy zrobi się już bardzo zimno. Materiał który wybrałyśmy posiada certyfikat GOTS, który ma najbardziej wyśrubowane standardy przyznawania ze wszystkich ekologicznych certyfikatów. Kardigan na który wszyscy czekają. I fotel, od DePadova, który wygląda jak dzieło sztuki. Wasze uwagi naprawdę są dla nas ważne! Wiele z Was skarżyło się, że ten model sukienki ma zaburzoną rozmiarówkę – przyjrzałyśmy się mu dokładnie i naniosłyśmy poprawki. 
Sukienka w odcieniu miedzi – wygodna, kobieca i bardzo na czasie.  Sukienka bez ramion będzie jeszcze wracać w pojedyńczych sztukach więc jeśli chciałybyście ją kupić, to koniecznie wybierzcie opcję "powiadom o dostępności" na stronie produktu. 

Zielona kopertowa sukienka czeka na Was w showroomie. W piątek kolejna nowość!