leather shoes / skórzane mokasyny – Ryłko

wool coat & leggings / wełniany płaszcz i legginsy ze strzemieniem – MLE Collection (dostępny w październiku)

wool sweater / wełniany sweater – MLE Collection (wciąż szukamy odpowiedniej przędzy)

leather bag / skórzana torebka – Prada

   W nieskomplikowanych krojach i stonowanej palecie barw czuję się najpewniej. Nie wiem czy to dlatego, że dzięki delikatnemu tłu lepiej wybrzmiewa moja osobowość czy wręcz przeciwnie – nie rzucam się w oczy. Gdy przeglądam Instagram czy magazyny modowe najbardziej podziwiam te zestawy, które – choć subtelne i stonowane – mają moc przyciągania uwagi. Od czego to zależy? Od ciekawych faktur, jakości materiałów i kontrastów kolorystycznych. 

   Właściwie co sezon pokazuję Wam minimum jedną kombinację karmelowego płaszcza lub trencza z czymś pasiastym pod spodem – patent, który zawsze dobrze wygląda, chociaż przez lata mocno ewoluował w formie. Tej jesieni noszę do tego cięższe skórzane mokasyny (bardzo udany model, brawa dla Ryłko) i legginsy (a właściwie dzianinowe spodnie, bo materiał jest naprawdę mięsisty) ze strzemieniem. Niby to samo, ale jednak inaczej.