dress – Asos.com (podobną znajdziecie tutaj i tutaj)

shoes / buty – Zara

watch – Tissot (podobny znajdziecie tutaj)

This year Summer came earlier. Thanks to hot days, and warm evenings I felt like it was the middle of holidays again. I pulled out a couple of dresses made of breathable cotton and linen, and enjoyed this beautiful weather without unnecessary accessories  or uncomfortable heels.  During a short trip out of town I decided on a total freedom – white dress, wreath and the company of my friends, that's all I needed to watch the sunset.

W tym roku przywitałam lato trochę wcześniej niż zwykle. Upalne dni i ciepłe wieczory dotarły do nas zupełnie niespodziewanie i przez chwilę pozwoliły mi poczuć się, jak w środku lipcowych wakacji. Kilka letnich sukienek wyciągnęłam już ze swojej szafy. Nie zawracając sobie głowy dodatkami, czy niewygodnymi szpilkami, cieszyłam się piękną pogodą, biegając po mieście w przewiewnych bawełnianych lub lnianych tkaninach. A w trakcie krótkiego wypadu za miasto, pozwoliłam sobie na zupełną wolność :). Biała sukienka o luźnym kroju, kwiaty do układania wianków, miękki koc i towarzystwo przyjaciół, to wszystko czego potrzebowałam do podziwiania zachodzącego słońca.