Polska moda jest gotowa na sukces! Rodzimi projektanci tworzą coraz lepsze projekty, a efekty ich pracy zaczęły być łatwo dostępne. Ubrania produkowane w krótkich seriach, dbałość o jakość materiału i wreszcie niepowtarzalność – to wszystko mamy teraz na wyciągnięcie ręki, bez konieczności opróżniania całej zawartości portfela. Polki nie są już uprzedzone do polskich produktów i słusznie! Poniżej cztery polskie marki, które mogą zaoferować Wam coś ciekawego. 

Yoshe

Yoshe to firma, która zaistniała na rynku w 2002 roku, jej butik znajduje się w Galerii Krakowskiej. Jeśli ktoś z Was zna miejsce w internecie, dzięki któremu można kupić modele z najnowszej kolekcji to będę wdzięczna za linki. Przykładowe ceny? Skórzana czarna kurtka (którą nosi między innymi Agnieszka Szulim) kosztuje 345 zł.

Papillon

Marka Papillon to kolejny przykład udanego duetu. Anna Mróz i Przemysław Gibaszewski oferują nam klasyczne i jednocześnie wyrafinowane modele ubrań z najlepszej jakości materiałów. Każdą rzecz założyłabym bez zastanowienia:).

Fanfaronada

Fanfaronada to marka, która istnieje od 2003 roku. Jej czołowym produktem jest tiulowa spódnica sprzedawana w wielu długościach i kolorach. Mi przypadła do gustu także prosta, jedwabna bluzka. Ceny ubrań Fanfaronady wahają się od 135 do 1200 złotych. Możecie je znaleźc na przykład w trendstetterka.com

Local Heroes

Projekty tej firmy nosi między innymi Cara Delevingne, ale to nie znaczy, że ceny przyprawią Was o zawrót głowy :). T-shirt w cenie 89 złotych, czy czapka za 49 złotych to kwota do przełknięcia :).

A Wy macie ulubione polskie marki? :)