Świeży jogurt z własnej kuchni

Bardzo lubię jogurty – zarówno naturalne, jak i te kolorowe. Jogurt to coś więcej niż produkt z kwaśnego mleka. Dzięki wielorakim zastosowaniom, jest ważnym elementem zdrowego odżywiania naszego organizmu, narażonego codziennie na szkodliwe oddziaływania środowiska. Niestety, dowiedziałam się, że te owocowe, nie są wcale owocowe, tylko kolorowane chemią, a czerwony barwnik otrzymywany jest z mszyc żerujących na kaktusach z tropikalnych rejonów Ameryki Północnej i Centralnej (mniam,mniam). W gardle mi stanęły te wszystkie jogurty, które zjadałam z takim apetytem. Po odkryciu tych faktów przypomniałam sobie, że moja mama zawsze samodzielnie robiła jogurty. Dodawała do nich domowej roboty soki i konfitury ( pychotka! ). Postanowiłam czym prędzej pójść w jej ślady i zaopatrzyć się w maszynę do robienia jogurtu (można ją znaleźć po okazyjnych cenach w internecie). Przygotowanie własnego jogurtu nie okazało się wcale takie trudne i myślę, że Wy też sobie z tym poradzicie:).

No to do roboty:

Potrzebujemy 1litr mleka z kartonu ( chyba, że ktoś ma zaprzyjaźnioną krowę, która chcę się z nami podzielić). Można dokupić w internecie, naturalne szczepy bakterii jogurtowych i dodać szczyptę do mleka ( jeżeli ich nie posiadacie, świetnie zastąpi je kubeczek jogurtu naturalnego). To wszystko należy dobrze wymieszać, rozlać do słoiczków i wstawić do jogurtownicy na 10 godzin. Po upływie tego czasu, należy je włożyć do lodówki aby się dobrze schłodziły.  

Tak zrobiłam za pierwszym razem – wyszedł mi przepyszny jogurt, ale jednak trochę za rzadki. Do następnej partii dodałam dwie czubate łyżki odtłuszczonego mleka w proszku. Dopiero wtedy wyszłedł idealnie. Dodaję do mojego jogurtu, tak jak mama, konfitury albo świeże owoce. Dzięki temu mam pewność, że to co jem jest naturalne, bez robaków (:D) i chemii. Gdybym pamiętała o jogurtach mojej mamy, to nigdy nie skusiłabym się na jogurty ze sklepu.

Istnieje możliwość zrobienia własnego jogurtu bez użycia specjalnej maszyny. Oto przepis:

Potrzebujemy 1 litr mleka i 1 opakowanie jogurtu naturalnego (około 200 g). Jogurt możemy zastąpić naturalnymi szczepami bakterii jogurtowych (możemy je dostać w intrenecie lub sklepach ze zdrową żywnością).

Mleko należy podgrzać do 50 stopni (UWAGA: Temperatura odpowiednia to taka, kiedy wkładasz palec do garnka na kilka sekund i się nie parzysz).Następnie musimy zdjąć garnuszek z ognia, dodać do mleka jogurt i mieszać całość przez około 2 minuty, tak aby wszystko dobrze się połączyło.

Przelać do słoików (kilku małych lub do jednego dużego), zakręcić, przykryć kocykiem i odstawić w ciepłe miejsce na 10-20 godzin. Dzięki temu bakterie uzyskają idealne warunki do namnażania się, nastąpi ścięcie się mleka i powstanie jogurt domowy. Po upływie tego czasu jogurt jest gotowy.

Słoiki z gotowym jogurtem można przechowywać w lodówce do tygodnia.

           Na zakończenie podam Wam najważniejsze zalety jogurtu:

  • jogurt zawiera wyjątkowo wysokowartościowe i lekko strawne białko, potrzebne do budowy komórek organizmu
  • jogurt jest źródłem witamin A, B, B1, B2
  • jest bogaty w wapń – substancję mineralną, niezbędną przed wszystkim dla dzieci, a także dla dorosłych przede wszystkim do utrzymania dobrej kondycji układu kostnego
  • jogurt można spożywać jako niskokaloryczną przekąskę między posiłkami ( kubek jogurtu z chudego mleka to tylko 57kcal), a kromka chleba pszenno – żytniego, to 120 kcal

  Smacznego!:)

Follow my blog with bloglovin!