Skład:
ok. 400 g ryżu arborio (do risotto)
3 gruszki
1 por
500 g świeżych kurek
4 ząbki czosnku
ok. 100 g masła
4-5 gałązek świeżego tymianku
ok. 150 g sera gorgonzola
ok. 1 litr wody lub bulionu
1 lampka białego wina
sól morska i pieprz do smaku
do podania: 1 pęczek szczypiorku (drobny)
A oto jak to zrobić:
1. Na oliwie delikatnie podsmażmy posiekany czosnek, por, dodajemy połowę kawałków gruszek, kurek i ryż. Smażymy przez kilka minut, dodajemy wino. Gotujemy, cały czas mieszając, aż płyn odparuje. Stopniowo dodajemy do ryżu wodę, po jednej chochli na raz, cały czas wolno mieszając. Powtarzamy czynność, aż ryż będzie ugotowany al dente – miękki, ale jednak stawiający opór pod zębami.
2. Na koniec dodajemy resztę pokrojonych gruszek, kurek, gorgonzolę, masło i gałązki tymianku. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Podajemy natychmiast z z drobno posiekanym szczypiorkiem.
komentarzy 13
Jaka szkoda, że na drugim zdjęciu nie ma obrazka……A tak na serio, to miała być zgaduj- zgadula dla dorosłych w stylu: poszukaj obrazka na fotografii? Fotografowi się chyba bardzo nudziło w tej kuchni, skoro wolał przekładać obrazek z kąta w kąt 🙈
dodany przez Anonim @ 9 sierpnia 2024 o 01:22. #
O przepraszam, na 3 zdjęciach obrazek jest na tym samym miejscu 🤣
dodany przez Anna @ 10 sierpnia 2024 o 15:10. #
I kurki, i gruszki, i pory, i czosnek, i gorgonzola – straszny miszmasz. Doprawdy, za dużo „grzybów” w ten „barszcz”.
dodany przez Anonim @ 9 sierpnia 2024 o 16:15. #
Brakuje tylko botwinki 😂
dodany przez Julia @ 11 sierpnia 2024 o 17:04. #
Pani Kasiu, Pani Tata – Pan Premier Donald Tusk jest bohaterem narodowym !
Pozdrawiam bardzo serdecznie, Grażyna
dodany przez Grażyna @ 9 sierpnia 2024 o 22:24. #
Co za bzdura
dodany przez Anonim @ 10 sierpnia 2024 o 20:32. #
Bohaterem narodowym to może być jedynie Aleksander Kwaśniewski. Lech Wałęsa mógłby, ale nosił przypinkę maryjną w rewersie oraz podpisał zakaz aborcji i zawetował liberalizację. Czyli walczył o wolność jedynie części społeczeństwa, bo Polkom zafundował piekło kobiet.
Aleksander Kwaśniewski podpisał liberalizację prawa do legalnej aborcji – obalił Zoll w TK wyrokiem na Polki, ale również przystąpienie Polski do NATO, przystąpienie do UE i uchwalenie Konstytucji.
dodany przez Anonim @ 12 sierpnia 2024 o 15:19. #
Przepis trochę przekombinowany, mniej znaczy więcej , jak gruszki i gongonzola, to kurki nie pasują i vice versa, lecz nie mogę oprzeć się wrażeniu że przepis miał być tylko kolorystyczną otoczką do obrazu. Nie radzę stawiać olejnych płócien na okapie kuchni, para, tłuszcz i kurz nie służą sztuce!
Do risotto wystarczy widelec, łyżka jest tu zbędna!
Pozdrawiam
dodany przez Marianna @ 9 sierpnia 2024 o 23:59. #
Faktycznie, śmiesznie wyszło z tym obrazem: taki sam w trzech miejscach😂 Jakie to sztuczne.
dodany przez Ilona @ 12 sierpnia 2024 o 22:15. #
Jak wszystko u Zofii…
dodany przez Anonim @ 13 sierpnia 2024 o 17:20. #
Zosiu, risotto to nie bigos, nie da się dorzucać wszystkiego co popadnie. Chociaż nawet dobry bigos ma swoje wymagania.
Risotto z gruszką i gorgonzolą ściągnięte z książki Flavii Borawskiej. Gdyby tylko to było rzeczywiście risotto – ma określoną kremową konsystencję, której nie widać na zdjęciach – a jest to ryż z dodatkiem gruszki i gorgonzoli + zupełnie niepotrzebny por i kurki. Kurki też niespecjalnie nadają się do risotto, ze względu na twardość produktu. Jeżeli gotujemy już risotto z kurkami, to dodajemy jedynie szalotkę, aby nie zepsuć smaku. Risotto ai finferli – z kurkami – jest specjałem w Południowym Tyrolu, który nie jest włoską krainą, a kuchnia regionu jest austriacka. Kurki wystepują w wielu potrawach kuchni austriackiej, grzybowym królem włoskiej kuchni pozostaje porcino – borowik. Risotto ai funghi porcini jest kwintesencja risotto.
dodany przez Anonim @ 11 sierpnia 2024 o 23:30. #
dziękuję bardzo za ciekawy artykuł :)
dodany przez Asia z mTower @ 29 sierpnia 2024 o 13:38. #
zainspirowałaś mnie pomysłem na pyszny obiad. pytanko – drugą połowę gruszek i kurek na koniec i co potem? ile czasu jeszcze podgrzewasz żeby gruszki jednak trochę zmiękły a kurki nie były surowe? Już postanowione – w poniedziałek risotto. Pozdrawiam serdecznie. PS: dawno nie czytałam tu komentarzy innych i właśnie mi przypomnieli (a raczej przypomniały) dlaczego komentarze warto omijać :)
dodany przez Magda @ 6 września 2024 o 20:48. #