My Paris

A year ago hardly anyone was writing about amazing style of Parisian girls, however I saw a whole bunch of articles lately, with tips on how to add a bit of French nonchalance to our outfits. This topic is certainly a current one, but don't forget about classic trench coats, cashmere sweaters, elegant (and clean) shoes, even when this fascination with Paris will be over. It's always good to use simple rules of moderation and well-thought-out shopping. I wonder what  will be my observations after a trip to another European capital…

Przygotowując się do kolejnego wyjazdu z dziewczynami, powspominałam nasz pobyt w Paryżu – międzynarodowej stolicy mody. Jeszcze rok temu, mało kto rozpisywał się o niesamowitym stylu rodowitych paryżan, ale przez ostatnie kilka miesięcy natknęłam sie na całą masę artykułów, mających pomóc nam w dodaniu odrobiny francuskiej nonszalancji naszym strojom – ten temat z pewnością jest teraz na czasie. Nie zapominajmy jednak o klasycznych trenczach, kaszmirowych swetrach, eleganckich (i czystych) butach, gdy medialna fascynacja Paryżem minie. Z prostych zasad, opierających sie przede wszystkim na umiarze i rezolutnych zakupów, zawsze warto korzystać. Ciekawa jestem z jakimi spostrzeżeniami wrócę z kolejnej europejskiej stolicy… :)

Last Month

Koniec lata i ropozczęcie nowego sezonu, to dla każdej blogerki ważny moment. Poza przygotowywaniem stylizacji i tworzeniem postów liczą się jednak też inne rzeczy :). Przedstawiam Wam zdjęcia z minionego miesiąca zrobione  "po godzinach". A Wam jak minął wrzesień? Jesteście gotowe na nadejście nowej pory roku?

Nie, wcale nie mamy takich samych butów :).

Tiulowa spódnica w jesiennej wersji :).

Robimy zdjęcia, chociaż wolałybyśmy być jeszcze w łóżkach :).

ZWYKLAK

… Wake me up, before you go go…

Piękne zaproszenie na pokaz …

… kilka świetnych prezentów i nowych zakupów …

Nowość, dzięki której mogę w każdym miejscu pracować nad blogim (więcej informacji tutaj).

A to Ci pech – myślałam, że wszystkie kawiarnie są czynne od godziny 9.00 :/

Kolejna podróż za mną – czas wracać do domu.

Friends are always worth the trouble :)

Last Month!

IMG_6097

Przemierzając dziś ulice Trójmiasta widziałam tłumy turystów z walizkami, szykujących się do drogi powrotnej. Ten widok to niewątpliwy znak, że lato dobiega końca. Nostalgia, która pojawiła się u mnie w związku z tym, szybko jednak minęła, bo jesień to dla mnie zawsze okres pełen wrażeń, a nie inaczej będzie też w tym roku. Póki co, nim wpadnę w wir nowych projektów, zapraszam Was na comiesięczne zestawienie zdjęć :). 

Kolejna udana odsłona One Day Restaurant na Słodkim Skwerze :).

DSC_0626

IMG_6044

No i które wybrać?:)

IMG_6040

To się nazywa dobra kampania!

IMG_6014

O tak! Wbrew niektórym opiniom zdarza mi się zakładać wielokrotnie te same rzeczy ;). 

DSC_63142IMG_6006

IMG_5995

DSC_8796

Kolejny udany wyjazd z dziewczynami do Warszawy. Pogoda nam nie sprzyjała, ale i tak wróciłyśmy do domu bardzo zadowolone z efektów pracy. Do stolicy wracamy w tym tygodniu! :)

– Bardzo Pana przepraszam, czy mógłby Pan odrobinę przesunąć swój nos?

​​

:)

End of The Week

 

Zrzut ekranu 2013-08-11 o 13.53.28

Tydzień z "Seksem w Wielkim Mieście" dobiegł końca. W tym czasie napisaliście na blogu ponad 1200 komentarzy, a na facebooku zostawiliście ponad trzy tysiące lajków :). Nie byłam pewna, czy ten tydzień tematyczny przypadnie Wam do gustu, więc tym bardziej chciałam Wam podziękować za obecność! :)

A jutro zapraszam na kolejny artykuł! :)

 

tumblr_mdacxeX7XB1qdgdyao1_500

Living IN STYLE like Carrie Bradshaw

Dzisiejszy post przygotowała dla Was Beatka z www.MakeHomeEasier.pl , na który gorąco zapraszam! :)

 

Ten tydzień upływa w MLE pod hasłem Sex and The City . Kasia pisze o stylizacjach bohaterek, Zosia przygotowuje dla Was przepis, zatem nie pozostając w tyle zaprszamy Was dziś na wycieczkę do mieszkania najbardziej charakterystycznej i kochanej przez wszystkie fanki SATC… Carrie Bradshaw.

Pamiętacie pierwsze sezony serialu? Kiedy przygotowywałam sie do pisania o wnętrzu Carrie i dokładnie przypatrzyłam się aranżacji (chyba pierwszy raz aż tak dokładnie), od nowa odkryałm magię panującego w nim klimatu… bo kocham stare fotele, styl vintage i aranżacje, które w niezwykły sposób odzwierciedlają duszę – w tym przypadku – Carrie. Nawet nie znając bohaterki, mogłabym scharakteryzować osobowość mieszkanki apartamentu..a o to chyba głównie chodzi w aranżacjach. 

Ale przejdźmy do sedna – poniżej rzut z góry i kilka zdjęć z wnętrza.

Jak zapewne pamiętacie, mieszkanie przeszło metamorfozę i w filmie mogliśmy zobaczyć je w zupełnie nowej odsłonie, bez zmian pozostały tylko ściany i strefy. Rewolucja kolorystyczna, bardziej spójna, uporządkowana koncepcja stylu … czyżby miało to coś wspólnego z nowym etapem w życiu Carrie ? Z pewnością tak. Zobaczcie sami.

I teraz niespodzianka dla wszystkich, którzy chcieliby mieszkać jak Carrie, i nie wydać na to fortuny. Wszak wszyscy wiemy, że nasza bohaterka sto razy bardziej woli kupić sobię parę drogich butów niż designerską lampę, a na sukeinkę wyda ostatni grosz i nic jej przed tym nie powstrzyma…zatem znalezienie tańszych alternatyw  wystroju wnętrza nie powino być trudne.

Najdroższym elementem wyposażenia będą meble lustrzane, z litego drewna, czy z wykończeniem ze stali. Nie zawsze można je zastąpić, ale można rozważyć srebrny laminat i zrobić sobie konsolę, czy stoliczek nocny na zamówienie w stolarni.

Resztę bez problemu dostaniemy w sieciówkach lub ….na allegro ; )

 

1.zasłony ikea , cena od 59 zł

2. toaletka ikea, 299 zł

3. stolik kawowy , kare design 

4. lampa stołowa ikea, 159 zł

5. meble tv z serii besta ikea, od 1190 zł

6. dywan , 399 zł

7. fotel Kare design , 1890 zł

8. stolik nocny glamstore.pl , 308 zł

9. kompozycje ramek z obrazkami do kupienia w ikei, różnorodne rozmiary, od 9,99 zł

10. łóżko allegro, od 1499 zł