* * *
Kalafior jest wysoko na liście moich ulubionych składników. Nie potrzebuje zbyt wiele, żeby był po prostu smaczny. Ale przyznam się, że nigdy nie myślałam o nim jak o daniu głównym, aż do dziś. Kalafior wylądował w marynacie, a chwilę później rumienił się na patelni- co ciekawe, w ten sposób najczęściej przygotowuję mięso, choć ten wybór okazał się o wiele lepszy.
Skład:
(2 porcje)
1 kalafior
1 łyżka kaparów
1 szalotka
garść szpinaku (opcjonalnie liście sałaty rzymskiej lub kapusty pekińskiej)
marynata do kalafiora:
1 łyżka oliwek
6-8 łyżek oliwy z oliwek
2-3 ząbki czosnku
1 łyżka octu balsamicznego
1/2 soku z cytryny lub limonki
1 łyżka miodu
sól morska i świeżo zmielony pieprz
do posypania: ser parmezan
A oto jak to zrobić:
1. Umyty kalafior kroimy na grubsze kawałki i rozkładamy na talerzu. W małym naczyniu mieszamy oliwę z oliwek z posiekanymi czosnkiem, miodem, octem balsamicznym, sokiem z cytryny, szczyptą soli i pieprzy. Tak przygotowaną marynatą polewamy kawałki kalafiora.
2. Na rozgrzanej patelni z oliwą podsmażamy kawałki kalafiora po 2 minuty z każdej strony (uwaga, tłuszcz może pryskać, polecam skorzystać z przykrywki). Odstawiamy. Na tym samym tłuszczu podsmażamy posiekaną szalotkę, kapary, oliwki i szpinak. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i szczyptą soli. Możemy dolać resztę marynaty.
3. Na usmażonego kalafiora rozkładamy podsmażone warzywa. Całość posypujemy tartym parmezanem.
komentarzy 45
Pycha
dodany przez Dorota @ 14 stycznia 2023 o 13:07. #
Jednocentymetrowy plaster kalafiora jako danie główne? Dla kogo to, dla gąsienicy?
dodany przez Anonim @ 14 stycznia 2023 o 13:42. #
Na pewno nie dla kogoś, kto pracuje fizycznie. Ani dla tych, co lubią intensywną aktywność, bo w tym wypadku potrzebne jest porządne paliwo.
dodany przez Gog&Magog @ 16 stycznia 2023 o 08:32. #
Przeciez tam jest pelno innych warzyw. To nie jedyny posilek dnia. Problem jest w tym ze ludzie jak nie jedza tony dziennie to nie zyja. Dlatego taka plaga otylosci na swiecie
dodany przez Patty @ 18 stycznia 2023 o 15:59. #
Zjadłabym to z wielką przyjemnością
dodany przez Ania @ 14 stycznia 2023 o 14:03. #
Pytanie z innej beczki. Czy w tym sklepie La ronde znajdę kiedyś coś w innych rozmiarach niż S lub XS? Co tam wchodzę i cokolwiek mi wpadnie w oko to oczywiście malutki rozmiar 🤦🏼♂️
dodany przez Anonim @ 14 stycznia 2023 o 14:08. #
A to nie są rzeczy sprzedawane z Kasi wpisów?
dodany przez Anonim @ 19 stycznia 2023 o 21:05. #
Po co nazywać stekiem coś, co nim nie jest? Nie może być po prostu smażony kalafior?
dodany przez Gog&Magog @ 14 stycznia 2023 o 15:01. #
Zosia lubi udziwniać i zmieniać nazwy. Każdy długi makaron nazywa spaghetti, a każdy ryż risotto. W przypadku steków jest jednak pewna spójność nomenklatury, bo kawałki każdego steka zawsze krojone są w poprzek, wiec tutaj bym się jednak nie upierała.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 14:58. #
Za Wikipedią: Stek – potrawa z kawałka mięsa krojonego w poprzek włókien mięśniowych lub ryby krojonej w poprzek kręgosłupa.
Nie mam nic przeciwko daniom wegetariańskim lub wegańskim, ale po co ta nowomowa?
dodany przez Gog&Magog @ 16 stycznia 2023 o 17:38. #
Gog&Magog jesteś upierdliwa. Dzięki analogii krojenia i przyrządzania produktu, nawet warzywne danie można nazwać stekiem.
Zresztą w wielu językach jest właśnie stekiem określany – cauliflower steak, Blumenkohl-Steak, bistecca di cavolfiore, steak de chou-fleur itd.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 21:39. #
Wspaniale, w końcu coś bez mięsa i łatwe do zweganizowania. Prosimy o więcej takich przepisów Zosiu! Dziękuję ♥️
dodany przez Anonim @ 14 stycznia 2023 o 15:32. #
Nie tak wspaniałe, bo ile śladu węglowego spowodował jednen kalafior w styczniu? Styczeń tak jaj grudzień, luty i marzec to nie jest kalafiorowym sezon i nie ma na rynku kalafiorów z regionu, jedynie z dalekiego importu. Im dalej kraj pochodzenia – tym większy ślad węglowy.
Wspaniałe i ekologicznie oznacza jedzenie nie tylko dań bezmięsnych ale produktów regionalnych w odpowiednim dla nich czasie.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 19:55. #
Widać, że nie znasz się na tym, jak obliczany jest ślad węglowy i ile się go wytwarza przy każdym etapie. Większość śladu węglowego żywności jest z procesu produkcji. Więc taki kalafior nawet z drugiego końca świata będzie miał mniejszy ślad węglowy niż wołowina spod domu. Koncept „food miles” już został obalony kilka lat temu.
dodany przez Ania @ 16 stycznia 2023 o 22:16. #
Widać, ze ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Komentarz dotyczy różnicy między sezonowymi warzywami z upraw regionalnych i z importu. O produkcji mięsa nie wspominałam, wiec argument nieistotny. Nikt nie musi jeść kalafiorów w styczniu. Notabene kalafiory są najsmaczniejsze na jesieni -we wrześniu i w październiku.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 23:24. #
Umiem jak najbardziej czytać ze zrozumieniem, jeśli ktoś jasno się wyraża :) jeśli widzę nie tylko „Nie tylko bezmięsna” a potem wielkie pochwały lokalnych upraw i narzekanie na ślad węglowy transportu to interpretuję to jako zachętę do jakiegokolwiek jedzenia, byle lokalnego. Nie polemizuję z tym, że lokalny kalafior w sezonie może lepiej smakować. Nie zmienia to faktu, że przy śladzie węglowym liczy się CO jesz, a nie SKĄD.
dodany przez Ania @ 17 stycznia 2023 o 15:11. #
Wyrażam się jasno – tylko ty interpretujesz na opak. Nikt nie musi spożywać importowanych kalafiorów w styczniu, a lokalny produkt w większości przypadków ma mniejszy ślad węglowy – chyba proste. Przykładowo polskie jabłka – dopiero w kwietniu import jabłek ma niższy bilans.
dodany przez Anonim @ 17 stycznia 2023 o 20:36. #
Czy autorka mogłaby wskazać na obrazku gdzie siom te soczyste warzywa?
dodany przez Anonim @ 14 stycznia 2023 o 17:37. #
Fajne danie na kolację.
dodany przez Beata @ 14 stycznia 2023 o 17:44. #
Interesujace. Cos do sprobowania na pewno.
dodany przez MagdalenaT @ 14 stycznia 2023 o 19:11. #
Czy 2 minuty smażenia to nie za mało?
Wygląda bardzo apetycznie.
Zastanawia mnie tylko czas obróbki.
dodany przez Joanna @ 14 stycznia 2023 o 21:32. #
Nie wystarczą. Kalafior będzie twardy. Steki, też te mięsne, podsmaża się krótko na patelni i dochodzą w niskiej temperaturze w piekarniku.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 10:59. #
To kalafior musi byc papka??? Moze w zasciankowej polsce , polecam popatrzec jak ludzie na swiecie jedza
dodany przez Patty @ 18 stycznia 2023 o 16:02. #
W formie stęka kalafior papką być nie powinien, ale twardy tez nie. Nie wiem jaką światowość masz na myśli, bo Włosi, wszakże miłośnicy najlepszej na świecie kuchni, jedzą twardy makaron z rozgotowanymi kalafiorem.
dodany przez Anonim @ 18 stycznia 2023 o 20:57. #
Wolę być ”polskim plebsem” i ze smakiem zajadać dobrze ugotowanego, chrupkiego kalafiora, niż światowo🤦🤣 wbijać zęby w niemal surowe warzywo….
dodany przez Sylwia @ 20 stycznia 2023 o 13:44. #
Mamma mia…zaściankowa to jest pogarda z jaką wyrażasz się o innych (obcych) ludziach. W tym wielkim świecie, w którym surowe kalafiory stanowią rarytas, kultura osobista również jest passe?
dodany przez Anonim @ 22 stycznia 2023 o 22:39. #
Zosiu dziękuje za przepis. Wyglada smacznie 😊👌 i te dodatki. Sprawdzę na pewno. Pozdrowienia :-)
dodany przez BeataF @ 14 stycznia 2023 o 22:03. #
Fajny przepis 👍 podoba mi się 👍 krótko smacznie i wszystko przeważnie mamy w kuchni😊
dodany przez Daga @ 14 stycznia 2023 o 22:56. #
Przecież ten kalafior po 4 minutach smażenia bedzie surowy.
dodany przez k. @ 15 stycznia 2023 o 07:50. #
Ech te wymuskane foteczki. Sweter zakładany na początku i na końcu gotowania (inne wywinięcie). Liczy się skuteczność przepisu a nie Pani stylizacja. I te niezwykle praktycznie zawieszone nożyczki 😀😀
dodany przez Ola @ 15 stycznia 2023 o 12:19. #
Wow, zawieszone nożyczki, coś strasznego.
dodany przez Katarzyna @ 15 stycznia 2023 o 21:05. #
Nic strasznego? Nożyczki symbolizują okaleczenie, kastrację i przemoc.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 14:44. #
Już widzę, co by się tu działo jakby autorka na zdjęciach prezentowała się nam w domowej fryzurze i znoszonych rzeczach – bo często tak właśnie wyglądamy gdy gotujemy. Tu wygląd ma być tak samo estetyczny jak prezentowane dania i wystrój kuchni, nie ma się co dziwić.
dodany przez Sylwia @ 16 stycznia 2023 o 21:54. #
Autorka kulinarnego bloga nie musi się wcale prezentować. Tematyką jest przygotowanie potraw, a nie modowe czy tez stolarskie trendy. Tu chodzi o prezentacje potraw zarówno podczas gotowania jak i na talerzu.
dodany przez Anonim @ 18 stycznia 2023 o 15:42. #
Ale ona ma taki koncept, że prezentuje też samą siebie. I musi wyglac równie estetycznie jak to danie. To chyba oczywiste, jak również to, że większość z nas lubi ładnie wyglądac.
dodany przez Sylwia @ 20 stycznia 2023 o 13:46. #
Potrawy często wyglądają nie tylko mało apetycznie, ale po prostu źle. Zocha tez czasami źle wyglada. Słuszność konceptu jest wiec co najmniej dyskusyjna.
dodany przez Anonim @ 21 stycznia 2023 o 11:50. #
DELIGFUL :-)
dodany przez Magda Matysiak-Kulisz @ 15 stycznia 2023 o 13:57. #
Bez miesa tez trzeba umieć gotować! Niby lepiej bo bez mięsa, maki, cukru, ale diabeł tkwi w umiejętnościach, a naśladować przepisy tez trzeba umieć. Kalafior w formie steku wyglada bardzo ciekawie na talerzu, a Zosia jak zwykle podaje „bigos” – taka kulinarna mentalność. Wyraźna w smaku ostro-kwaśna marynata wystarczy na przełamanie mdłego smaku kalafiora. Cebula, szpinak smakowo nic nie wnoszą tworząc jedynie bałagan na talerzu.
dodany przez Anonim @ 16 stycznia 2023 o 11:26. #
Do mnie ten przepis jakos nie przemawia, ja bym dodala troche chili do marynaty i tak przygotowanego kalafior dala na grilla lub do piekarnika. A jako dodatki to steka polozylabym na jakims dipie typu tahini zmieszane z jogurtem i posypala np ugotowana brazowa soczewica, quinoa, prazonymi migdalami, rukola oraz jakis lekki dressing.
dodany przez Anna @ 17 stycznia 2023 o 10:02. #
Bardzo lubię potrawy z kalafiorem w roli głównej a ta smakuje mi wspaniale.
dodany przez dietomix.pl @ 17 stycznia 2023 o 14:31. #
Zosiu, dziś wypróbowałam Twój przepis. Jestem zachwycona smakiem! Najlepsza potrawa wegetariańska jaką jadłam. Z braku parmezanu użyłam brie. Z parmezanem też spróbuje. Uściski
dodany przez Melisa @ 23 stycznia 2023 o 15:11. #
Bardzo łatwe i ciekawe danie jako dodatek do normalnego stęka lub przystawka. Gdybym gotowała takie dania to chodziłabym ciagle glodna i niedożywiona. Dziewczyny serio zastanówcie się co promujecie na tym portalu
dodany przez Maja @ 25 stycznia 2023 o 01:40. #
„Na usmażonego kalafiora” to nieprawidlowa forma.
Prawidlowo jest: Na usmazony kalafior.
Podobniez jak prawidlowym jest: „Na ukrojony tort”,
a nie: „Na ukrojonego torta”.
A zaproponowany kalafior wyglada bardzo apetycznie.
Pozdrawiam!
dodany przez anna @ 31 stycznia 2023 o 02:42. #
Bardzo fajny pomysł na wykorzystanie kalafiora. Dodatkowo bardzo ładne zdjęcia :) aż ślinka leci na sam widok. Dzisiaj wypróbujemy w naszej kuchni :)
dodany przez Thermodieta @ 3 lutego 2023 o 12:52. #
Stek z kalafiora jest niezwykle pomysłowym i bardzo smacznym daniem. Ten przepis jest świetny.
dodany przez Ewelina @ 8 lutego 2023 o 08:34. #