Wpis powstał przy współpracy z marką CHANEL.
Piękno dla każdego z nas oznacza co innego. Dzisiaj uniwersalne kanony to dla niektórych za mało – aby doświadczyć zachwytu trzeba zaskakiwać. Spojrzeć dalej, otworzyć oczy na to, co inne, czasem zawrócić i przejść tę samą drogę jeszcze raz, aby wyłapać nieoczywistości.
Gdy marka CHANEL zapytała mnie czy chcę towarzyszyć jej w odkrywaniu nowej perspektywy piękna – i to na południu Francji – naprawdę trudno było mi się zdecydować… taaaa, jasne. To oczywiście tylko kiepski dowcip z mojej strony – potwierdziłam wyjazd nawet bez zerknięcia w kalendarz, jakbym bała się, że w ciągu tych dziesięciu sekund Portos wyczuje okazję i zaszczeka, że skoro ja nie jestem pewna to on jedzie za mnie.
Dotarłam więc szczęśliwie do słonecznego St. Tropez i przez dwa dni „wraz z rodziną CHANEL” (tak zwykło się podobno mówić, a ja łatwo do tego przywykłam) sprawdzałam jak marka postanowiła zredefiniować piękno. Niektóre elementy, miejsca, wrażenia zostawiam tylko dla siebie – bo wielkie domy mody lubią mieć swoje tajemnice – ale kilka ujęć pozwalam sobie tu przemycić.
Gdy dotarliśmy do willi położonej na stromym zboczu nieopodal Saint Tropez od razu zorientowałam się, że nie jest to przestrzeń dostępna dla wszystkich. Właściwie to miałam wrażenie, że weszłam do czyjegoś domu. Gdy inni gości zajmowali się robieniem zdjęć ja dreptałam sobie wokół posiadłości, a później przeglądałam książki ułożone idealnie na półkach – „Modernism in Dialogue”, „Surrealism and Beyond” i mnóstwo albumów znanych artystów. „To musiał być dom jakiegoś artysty albo architekta” – uznałam. Dostrzegłam nawet na regale malutkie zdjęcie psa zrobione polaroidem, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie jest to bezosobowa przestrzeń wykreowana na potrzeby oficjalnych wydarzeń.
Właścicielem posiadłości był aż do śmierci Enrico Navarra – dowiedziałam się później dopytując pana z obsługi, który dyskretnie stał z boku. Chyba nawet się ucieszył, że ktoś chciał poznać historię miejsca, którym na co dzień się opiekował, bo okazał się być bardzo rozmowny. Navarra to znany we Francji kolekcjoner sztuki i współtwórca wielu znanych wystaw. To wyjaśniało dlaczego w ogrodzie znajdowały się zwracające uwagę instalacje (między innymi łuk Bernara Veneta czy doniczka autorstwa Jean-Pierre’a Raynauda). „Ależ niesamowite spotkania musiały się tu odbywać” pomyślałam i sama udałam się na inspirującą rozmowę z trzema nowymi członkiniami zespołu studia makijażu CHANEL.
Cecile Paravina, Valentina Li i Ammy Drameh to młodziutkie i niezwykle utalentowane kobiety, dla których CHANEL otworzyło swoje drzwi. Wystarczył kwadrans w ich towarzystwie aby zrozumieć jak wiele mają do zaoferowania. Jeśli śledzicie kanały CHANEL z pewnością nie raz natkniecie się na efekty ich pracy. Trzymam kciuki za to kobiece trio, które postanowiło poświęcić swoją karierę redefiniowaniu piękna. „Dziś musi być ono unikalne, a jednocześnie bardziej inkluzywne” – mówią jednym głosem. I oby tak było. Ja ruszam dalej w drogę i zostawiam Was z krótką fotorelacją.
Prosto z lotniska popędziłam wraz z moją polską grupą na lunch. Jak to w Saint Tropez, tuż obok naszego stolika turyści korzystali z uroków plaży, a ja, chociaż na piasku nie wypadało mi się położyć, to cieszyłam się z widoku morza. Jako Sopocianka zawsze czuję się bezpieczniej gdy wiem, w którą stronę woda ;). "No meat this week" czyli moje małe zmiany, których nie traktuję jak wyrzeczenia. // Podobno w Trójmieście pogoda była w tym czasie dokładnie taka sama! :)
Lektura na wieczór. Kolejny dzień miał być poświęcony kolorom – małe przygotowanie na pewno nie zaszkodzi. Co ja tu robię?!
Gdyby zespół CHANEL wiedział jak bardzo doceniam te ręcznie wypisane kartki… I to co w torebce też! :)
Tego dnia zaopiekowała się mną "CHANEL Make up Artist" czyli Marianna Yurkiewicz. My tu o kolorach, a ja i tak wolę ten zestaw ;). Gdy przychodzisz do knajpy, w której wcześniej jakoś nie chcieli ci zrobić rezerwacji dla pary dorosłych z dwójką małych dzieci :).
Jedyne zdjęcie makijażu, które znalazłam – był piękny i taki inny niż ten, który sama sobie robię!marynarka – MLE // jedwabny top – Moye // torebka – CHANEL // spodnie – Samsoe&Samsoe // sandały – Ancient Greek Sandals
Wszystkie te rzeczy są w mojej szafie od bardzo dawna, ale tym razem połączyłam je w inny sposób. Skoro wydarzenie miało nas nauczyć zmiany postrzegania piękna, to na siebie też spróbowałam spojrzeć inaczej. "Kochanie, ja tu jestem strasznie zajęta, a jak Tobie poszło usypianie dzieci? :D"Wczesna pobudka i zaraz ruszamy. szorty – 303 Avenue (kolekcja sprzed roku // sandały – Ancient Greek Sandals // top na wiązanych ramiączkach – MLEHistoryczny hotel…… i śniadanie z widokiem.
W Saint Tropez znajduje się sezonowy butik CHANEL – uczta dla miłośników stylowych wnętrz. Niecała godzina drogi i dotarliśmy do naszej "sekretnej lokalizacji".
Do kogo się wprosiliśmy? Sprawdzam!A to łuk, o którym pisałam wcześniej, czyli fragment ekspozycji autorstwa Bernara Veneta.Jest i pan Navarra. Nie chcę nawet myśleć jak długo trzeba było szukać tak wyjątkowego miejsca z historią…
Moje wybory. A tu już druga część posiadłości, która bardzo przypominała mi te z obrazów Davida Hockeny'a. W środku czekały na nas artystyczne instalacje, które miały pomóc nam zmienić podejście do kolorów. Tego deszczu chyba nikt się nie spodziewał. Czyżby ktoś ciągnął za sobą tę pogodę z Trójmiasta?
aaa tam… trochę kropi. Czekamy na powrót słońca z Jessicą. A tu poniżej puszczam do Was trochę oko. Zabawiłam się w małego "fashion hunter" – poniżej tylko kilka z wielu pięknych modeli torebek, które miały ze sobą uczestniczki wyjazdu. Szaleństwo :)
Czy to księżyc spadł z nieba? Nie, ale wieczór faktycznie już się zbliża. To co czeka mnie dalej zostanie już pomiędzy mną, a marką CHANEL.
Dobranoc!
komentarzy 49
Kasiu, zdradzisz skąd sweter w paski na zdj w restauracji w towarzystwie Jessici? 🙃
dodany przez Ania @ 8 czerwca 2023 o 16:26. #
Przeeepięknie🖤 wspaniałe widoki, Kasiu a kiedy można się spodziewać topu na wiązanych ramiączkach w Mle?
dodany przez Ania @ 8 czerwca 2023 o 17:48. #
Wszystko pięknie ale coraz wyraźniej widzę jaki ten świat jest pusty… Najwyższy czas przestać oglądać takie głupoty, które tak naprawdę nic nie wnoszą do życia i skupić się na prawdziwych rzeczach…
dodany przez Anna @ 8 czerwca 2023 o 18:49. #
Kasiu, jestem ciemawa jak dbasz o te skorzane szorty? Bo chyba nie mozna ich prac ….
dodany przez Olga @ 8 czerwca 2023 o 21:08. #
Przede wszystkim między Panią a marką Chanel nie powinien stać przecinek. Narracja jak z tanich romansideł albo poradników dla dziewcząt z końca XIX wieku. Kto Panią uczył pisać?!
dodany przez Anonim @ 8 czerwca 2023 o 21:12. #
A kto Pani kazał czytać? Pytam dla koleżanki ;-) miłego dnia!
dodany przez Dorota @ 20 czerwca 2023 o 07:59. #
„ Gdy inni gości zajmowali się robieniem zdjęć ja dreptałam sobie wokół posiadłości, a później przeglądałam książki ułożone idealnie na półkach” i guess what – mam zdjęcie jak przeglądam. To Bernar Vernet robił.
dodany przez Bernar @ 8 czerwca 2023 o 21:26. #
Hahahahahahahahaa
dodany przez Anonim @ 10 czerwca 2023 o 18:50. #
This place looks like heaven!!
Miki x
https://www.littletasteofbeauty.com/
dodany przez miki @ 8 czerwca 2023 o 21:27. #
Sa piekne sweterki w paski😊
dodany przez Anonim @ 10 czerwca 2023 o 17:05. #
Kasiu cudownie, ze się podzieliłam twoja podróżą z marka Chanel . Cudowne zdjęcia , opis i jak zwykle piękna ty…
Czy możesz mi powiedzieć czy te spodnie Uma skracałas? I jaki jest ich kolor bo oko mnie zawodzi 😉.
Miłego wieczoru
dodany przez Magda @ 8 czerwca 2023 o 21:33. #
Kasiu skąd ten sweter w paski z czarno białego zdjęcia? :-)
dodany przez Magda @ 8 czerwca 2023 o 21:47. #
Szanuję za sukces, tradycję i chwycony przez potężne masy odbiorców pomysł. Naprawdę gratuluję sukcesu marki C.
Osobiście poza pojedynczymi zapachami chyba niewiele znajdę dla siebie.
Zwolennikom życzę owocnych inspiracji.
J.
dodany przez Anonim @ 8 czerwca 2023 o 22:16. #
Wielebna J.
dziekujemy za mily komentarz.
Marka C.
dodany przez Anonim @ 9 czerwca 2023 o 16:47. #
Ojoj…jak dużo zawiści, aż się ulało.
Pozdrawiam i życzę luzu.
J.
dodany przez Anonim @ 9 czerwca 2023 o 23:19. #
Czy mogłabyś napisać jakich kosmetyków użyto do twojego makijażu? Pomadka ma ciekawy kolor
dodany przez Kinga @ 8 czerwca 2023 o 22:28. #
Ja uwielbiam rozne kosmetyki i podklady😊😊😊
dodany przez Asia @ 10 czerwca 2023 o 17:09. #
Na co to komu potrzebne w dzisiejszych czasach? Bez celowe i przede wszystkim bezwartościowe spotkania/ rzeczy na tle tego co się dzieje na świecie, z jakimi problemami zmagają się ludzie, społeczeństwo itp. Snobizm i tyle.
dodany przez Iga @ 8 czerwca 2023 o 22:55. #
Bardzo przyjemna dla oka fotorelacja :) Musiało to być na pewno interesujące wydarzenie, które na długo zostanie w pamięci uczestniczek. Pozytywnie zazdroszczę takiej przygody! :) :) :) Kasiu, a powiedz proszę, dlaczego właściwie przestałaś lubić kolor w ubiorze? Bo już dość dawno temu zamieniłaś go na stonowane zestawy – co prawda przeważnie świetne, ale jednak kolorystycznie ubogie, przewidywalne ;) Pamiętam z początków bloga np. czerwone spodnie czy kolorowe sukienki :) Jestem zdania, że kolor również potrafi być elegancki – przykład księżna Kate.
dodany przez Agata B. @ 9 czerwca 2023 o 00:04. #
Kasiu, do tej relacji z St. Trapez pasuje stwierdzenie: my life is a dream. Przypuszczam, że bycie uczestnikiem takiego wydarzenia w tak pięknym miejscu musi być niezapomnianym przeżyciem. Ciekawa jestem, kto robił ci tam zdjęcia, czyżby Jessika?
dodany przez Laura @ 9 czerwca 2023 o 06:53. #
Ryba to mięso
dodany przez Anonim @ 9 czerwca 2023 o 10:21. #
Część zdjęć bardzo słabej jakości (poruszone, słabe ujęcia), mam nadzieje, że w kolejnych postach wróci Pani do odpowiedniego standardu.
dodany przez Mi @ 9 czerwca 2023 o 11:15. #
Zastanawia mnie jedna rzecz, bo widzę, że byłaś tam razem z Jessicą Mercedes. Jak to możliwe, że tak uznane marki jak Chanel angażują do promocji osobę, która w jednym tygodniu reklamuje buty ccc za 120 zł, a w kolejnym tygodniu Chanel za 3000 zł. I tak na przemian – raz ccc, później Tom Ford, później H&M. Gdzie tu logika i wiarygodność?! U Kasi przynajmniej to jest spójne, dobór marek jest wiarygodny.
Pomijam już fakt kompromitacji Jessici przy aferze metkowej, gdy swoim klientom wciskała koszulki Fruit of The Loom za kilkaset złotych. Po czymś takim taka osoba powinna być wykluczona ze środowiska, a tymczasem ona nadal bryluje. Nie rozumiem tego. Ktoś mi wyjaśni?
dodany przez Mamamija @ 9 czerwca 2023 o 12:53. #
A ty Mamamija kompletnie nie rozumiesz na czym ten biznes polega i robisz tu za plotkarę, a nawet sąd kapturowy. Nie samym Chanel biznes się kręci. Jessica ma ponad 2x wieksze zasięgi, nawet bez nazwiska.
dodany przez Anonim @ 10 czerwca 2023 o 09:19. #
Co z tego, że zasięgi ma większe, skoro wizerunkowo przy Kasi, to jakby porównać Skodę (Jessica) do Mercedesa (Kasia). Obciachowa dziewczyna, która nie ma za gram przyzwoitości. Będąc na evencie Toma Forda w Grecji robiła w tym samym czasie i miejscu (!) reklamę dla H&M.
dodany przez Baśka @ 12 czerwca 2023 o 07:32. #
Tez tak mysle. Znajomoscia z Jessica chyba nie ma sie co za bardzo chwalic – ot, szafiareczka lakoma kasy.
dodany przez MagdalenaT @ 10 czerwca 2023 o 13:55. #
Wyjaśnienia są dwa: albo dżesika zapłaciła duuuuużo pieniędzy żeby się tam dostać, albo szanel wybiera swoich gości nie na podstawie prezentowanego poziomu, lecz ilości lajków, folołersów i odsłon. Co jedynie ukazuje, jak mało warte są tego typu imprezki…
dodany przez Irena @ 11 czerwca 2023 o 10:21. #
A teraz wywołam chyba burze….. niektóre z tych CC torebek są kiczowate, po prostu brzydkie😒
dodany przez Iga @ 9 czerwca 2023 o 13:13. #
Zgadzam się. Niektóre paskudne aż zęby bolą….
dodany przez beata @ 9 czerwca 2023 o 16:55. #
Mysle dokladnie tak samo ale obawialam sie to powiedziec/napisac „glosno”…. W zyciu bym takiej torebi nie zalozyla. Wole klasyke i moje ukochane torebki czarne i kamelowe z Massimo Dutti :)
dodany przez Iwona @ 9 czerwca 2023 o 18:44. #
Podzielam opinię o widocznych na zdjęciu torebkach CC – nie rozumiem ich fenomenu. Ja równiez jestem fanką Massimo Dutti: czerń i beże. Prostota, czysta forma, klasyczny kolor – to lubię.
dodany przez Iwa @ 17 czerwca 2023 o 10:42. #
👍👍👍
dodany przez Anna @ 9 czerwca 2023 o 18:52. #
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Gdyby niektóre z nich pozbawić znaczka częściej byłyby obiektem kpiny. Jakość na pewno się broni, ale myślę, że niewiele osób byje wybrało, a jeszcze mniej potrafiłoby je „nosić”.
dodany przez Magdalena @ 9 czerwca 2023 o 20:23. #
ten znaczek sam staje się kpiną…
dodany przez Daga @ 11 czerwca 2023 o 10:17. #
To samo przyszło mi do głowy :)
dodany przez Blanka @ 9 czerwca 2023 o 22:03. #
Niektóre? Wszystkie są koszmarne
dodany przez Gog&Magog @ 10 czerwca 2023 o 10:09. #
Toc to chodzi o znaczek na torebce, zeby bylo mozna sie pochwalic przed innymi. A ze toto paskudne i za ulamek ceny mozna miec ladniejsze , rownie dobrze wykonane i wygodniejsze torebki – szczegol. Tu chodzi o szpan i metke.
dodany przez MagdalenaT @ 10 czerwca 2023 o 13:57. #
Lubie torebi czerwone, różowe łeł😀
dodany przez Patrycja @ 10 czerwca 2023 o 17:14. #
Iga masz rację, torebunia ni ładna ni elegancka
dodany przez Ania @ 10 czerwca 2023 o 21:49. #
Swietny artykul. Pozdrawiam!
dodany przez Alicja @ 9 czerwca 2023 o 15:21. #
„No meat week” – no chyba, że to łosoś na śniadanie 😀🤦🏻♀️
dodany przez Anonim @ 9 czerwca 2023 o 16:28. #
„No meat week” – No chyba, że to łosoś na śniadanie🤦🏻♀️
dodany przez Nat @ 9 czerwca 2023 o 16:29. #
Chanel i luksus, ale dziś w piątek – Federa podała, że tylko w tym tygodniu interweniowała 6 x !!! – w sprawach pacjetek z bezwodziem. Nie sa to wiec szczególne przypadki, lecz powszechna praktyka. Procedury i wytyczne medyczne to jest kwestia odgórna. Własnie dzieki nieludzkim procedurom – Polki tracą zdrowie, a nawet życie.
„W Polsce kobieta jest dodatkiem do macicy, która należy do rządu” – stwierdziła w wywiadzie dr Maria Kubisa. Właśnie do jej gabinetu w Szczecinie wkroczyło CBA aresztując całą dokumentację medyczną pacjentek obejmującą okres 30 lat.
Dr Kubisa jest obecnie ordynatorką na oddziale ginekologii w Prenzlau mówi o nieludzkim traktowaniu i procedurach medycznych.
„ […] w Niemczech robimy próżniowy zabieg i pacjentka idzie do domu. W Polsce procedura jest inna i staram się jej trzymać – trzeba podawać pacjentce lek, mizoprostol, co cztery godziny. Kobieta leży wymęczona i cierpi, bo to boli. Pytam krajowego konsultanta ds. ginekologii, dlaczego to robimy. Po co męczyć kobiety?”
dodany przez Anonim @ 9 czerwca 2023 o 16:56. #
Kaśka – jesteś świetna! Tak wiele osiągnęłaś! Gratuluję odwagi w tym porąbanym świecie.
dodany przez Asik @ 9 czerwca 2023 o 17:23. #
Piękne zdjęcia. Jak zawsze. :)
Kiedy wiązany top MLE wejdzie do sprzedaży?
Pozdrawiam
dodany przez Kinga @ 9 czerwca 2023 o 19:01. #
Kasia fajnie, że lubisz tę markę ale już chyba dość „molestowania” wszystkich czytelników i czytelniczek tą „miłością”. Fajnie, że Ci się z nimi fajnie współpracuje ale nie wszystkie czytelniczki mogą sobie pozwolić na te torebeczki czy perfumy.. raz na jakiś czas w zupełności wystarczy
dodany przez Liza @ 9 czerwca 2023 o 21:47. #
Czy słońce z Jessicą powróciło?
dodany przez Agnieszka @ 10 czerwca 2023 o 11:01. #
Wspaniałe wnętrze, widoki dookoła willi i sam fakt, że moglas wziąć udział w takim ”spędzie”, dla większości niedostępnym – to jest super! Ale niektóre z tych torebek – sorry, ale badziewne😉
dodany przez Sylwia @ 10 czerwca 2023 o 14:45. #
Mowa ciała na zdjęciach z dżesiką mówi wszystko XD
dodany przez Ada @ 11 czerwca 2023 o 10:24. #