Who would have expected it? In the middle of September, summer has returned to the TriCity. I’m not really up for a typical summer style, though. The suntan has faded away along with the beach mood and the things I have to do seem to just keep on piling up. So I’ve gone for a comfortable outfit in matching colours. The denim jacket gives the whole look a kind of loose feel and the neon shoes give an interesting dynamic to the overall effect.shoes / szpilki – asos
dress and jacket / sukienka i kurtka – River island
bag and scarf / torebka i szal – Zara
sunglasses / okulary – New Look
Follow my blog with bloglovin!
Kto by się spodziewał! W środku września do Trójmiasta powróciło lato. Nie mam jednak ochoty na typowo letnie stylizacje (opalenizna już zeszła, a w związku z mnóstwem zajęć, nastrój plażowy też mi się nie udziela). Wybrałam więc wygodny zestaw w stonowanych kolorach. Jeansowa kurtka nadaje luzu całej stylizacji, a neonowe buty powodują, że całość nie jest nudna.
Jak Wam się podoba szalik w zebrę? Czy u Was pogoda też jest ładna?:)
Komentarze