Lately, caring about the good appearance is becoming more and more important. In Poland every year, as many as half million of women visit the aesthetic medicine offices. Plastic surgeries gained the greatest fame thanks to TV programmes and press articles. I have recently found an extra addition to one of polish magazines all about beautifying treatment. The most often women change the appearance of their face, breasts and the body parts with unwanted fat. Until recently, we connected plastic surgeries with extravagant celebrities , rich people or with exceptional hang-ups. Today, the availability and the popularity of this kind of treatments are huge. Thanks to plastic surgeries it is possible to get the very fast effect, compared to natural methods.This argument can however shadow the negative consequences hidden behind "magic" treatments. At first, after getting out of the beautician office we can look better. However, it also happens, that implemented changes turn out to be strong enough, we stop recognizing ourselves in the mirror anymore. I think that undergoing such aggressive methods of improving the appearance should be a necessity. If we will take proper care for ourselves, we can avoid the scalpel’s blade. You can read in the following text, how to prevent specific treatments.
***
W ostatnich czasach dbanie o dobry wygląd zaczyna nabierać coraz większego rozpędu. W Polsce każdego roku aż pół miliona kobiet odwiedza gabinety medycyny estetycznej. Operacje plastyczne największą sławę zyskały dzięki programom telewizyjnym i artykułom w prasie. Znalazłam ostatnio w jednym z polskich tygodników cały dodatek poświęcony zabiegom upiększającym. Kobiety najchętniej zmieniają wygląd twarzy, biustu oraz tych części ciała, gdzie zbiera się niechciana tkanka tłuszczowa. Jeszcze do niedawna operacje plastyczne kojarzyły się z ekstrawagancją gwiazd, ludzi zamożnych lub wyjątkowo zakompleksionych. Dzisiaj, dostępność i popularność tego typu zabiegów jest ogromna. Wiadomo, że dzięki operacjom plastycznym można uzyskać bardzo szybki efekt w porównaniu do naturalnych metod. Ten argument może natomiast przysłaniać negatywne konsekwencje kryjące się za „magicznymi” zabiegami. W pierwszej chwili, po wyjściu z gabinetu możemy wyglądać lepiej, ale zdarza się też tak, że wprowadzone zmiany okazują się na tyle silne, że przestajemy poznawać siebie w lustrze. Wydaje mi się, że poddawanie się tak inwazyjnym metodom poprawiania wyglądu powinno być ostatecznością. Dbając o siebie w odpowiedni sposób, możemy uniknąć ostrza skalpela. O tym jak zapobiec konkretnym zabiegom dowiecie się w poniższym tekście.
1. Wygładzanie zmarszczek jadem kiełbasianym, czyli popularnym botoksem jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych zabiegów medycyny estetycznej. Wstrzykiwanie toksyny botulinowej pod skórę może powodować wiele skutków ubocznych, które występują nie tylko poprzez błędy lekarskie, ale także samo działanie botoksu. Wypełnienie zmarszczek nawet za pomocą małej dawki może zmienić rysy twarzy. Efekt wygładzający zadziała, ale czoło nie będzie już przypominało tego, które miałyśmy. I nie wierzcie jeśli lekarz powie Wam, że po kilku miesiącach efekt zniknie! Owszem, Wasze czoło będzie się marszczyło, ale w zadziwiający i wyjątkowo nieestetyczny sposób! Można uniknąć tak ryzykownych zabiegów poprzez regularne stosowanie odpowiednich kosmetyków. Niektórym z Was może się wydawać, że kremy liftingujące są przereklamowane i mało skuteczne, dlatego przed zakupem takich produktów koniecznie sprawdźcie ich skład. Nie mogą one zawierać pochodnych ropy naftowej i całej tablicy Mendelejewa. Najważniejszymi składnikami są natomiast retinol, witamina C i kwas hialuronowy. Od ponad roku używam serum lifingującego marki Balneokosmetyki i naprawdę nie narzekam na zmarszczki. Świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż i dodatkowo napina i nawilża skórę. Teraz możecie zamówić go z 30% rabatem na hasło rabatowe: ekoserum.
2. Zabieg powiększania piersi polega na włożeniu pod mięsień piersiowy silikonowej wkładki. Nie da się ukryć, że piersi mogą wyglądać ładnie, jeśli dobierzemy odpowiednią wielkość implantów. Tylko czy chodzenie na co dzień z obcym „ciałem” w naszych piersiach jest tym, o co naprawdę chcemy osiągnąć? Wizualnie raczej tak, ale czy świadomość takiej ingerencji nie okaże się zbyt przytłaczająca? Wydaje mi się, że jeśli chcemy poprawić wygląd naszego biustu, ujędrnić go, a nawet zmienić jego kształt powinnyśmy zadbać o regularną pielęgnację, aktywność fizyczną i przede wszystkim dobór odpowiedniego biustonosza. Najlepiej, aby krem miał w składzie kwas hialuronowy, który daje efekt wypełnienia. Jeśli chcemy lekko powiększyć nasz biust uzyskamy ten rezultat ćwicząc z ciężarkami na siłowni. Miejcie na uwadze, że bieganie, jazda na rowerze, dieta redukcyjna i spalanie tkanki tłuszczowej mogą przyczynić się do pomniejszenia biustu.
3. Do najpopularniejszych zabiegów z pewnością należy powiększanie ust, którego dostępność i powszechność błyskawicznie wzrosły w przeciągu ostatnich lat. Mam wrażenie, że co trzecia kobieta napotkana w centrum handlowym ma „korzenie afrykańskie”. Oczywiście nie zawsze efekt takiego zabiegu jest przesadzony, ale zdecydowanie nie trzeba poddawać się ostrzykiwaniu kwasem hialuronowym, aby uzyskać zadowalający wygląd pełnych ust. Nie warto wydawać tysiąca złotych co kilka miesięcy na taki zabieg. Alternatywą dla tej metody jest zakup znacznie tańszej konturówki, która przy odpowiednim dobraniu i zastosowaniu, równie ładnie uwydatni nasze usta. Ważne, aby odcień konturówki był zbliżony do koloru naszych ust. Pamiętajcie, że w pierwszej kolejności malujemy usta, a dopiero potem nakładamy konturówkę. Dzięki temu nie będziemy na koniec dnia wyglądały komicznie.
4. Liposukcja to brutalny proces usuwania tkanki tłuszczowej z różnych miejsc ludzkiego ciała, który w swojej pierwotnej formie jest już raczej mniej popularny i wypierany przez liposukcję ultradźwiękami czy laserem. Koszt powyżej dziesięciu tysięcy złotych może być jednak skutecznym argumentem do sprawdzenia innych sposobów redukcji tłuszczu. Na pewno Was to nie zaskoczy, ale najskuteczniejszym „darmowym” spalaczem nadprogramowych kilogramów jest aktywność fizyczna. Nie trzeba biegać maratonów, przerzucać ciężarów, ani decydować się na jeden rodzaj ćwiczeń. Wystarczy co drugi dzień poświęcić 40 minut na dowolne ćwiczenia o umiarkowanej intensywności. Zanim mocniej zaangażowałam się w bieganie lubiłam próbować różnych zajęć. Zimą chodziłam na spinning, pilates lub balet dla dorosłych.
Książka dr Nigma Talib "Młoda bez skalpela" wydawnictwa Muza jest jak małe kompendium wiedzy na temat pielęgnacji skóry i zapobiegania oznak starzenia. Można z w nim przeczytać o tym, jak powinnyśmy chronić naszą twarz przed upływem czasu. Pani doktor Nigma Talib dzieli się z nami wieloletnim doświadczeniem i myślę, że tak ciekawych i przydatnych informacji nie zdobędziemy nawet podczas wizyty u dermatologa.
Jeden komentarz
Prawda jest taka, że jeśli działania prewencyjne i pielęgnacja jest odpowiednia to nie musimy się martwić o stan naszej skóry z biegiem lat. Oczyszczenie, nawilżenie i ochrona przeciwsłoneczna naszym największym przyjacielem.
dodany przez Kosmedica @ 3 lutego 2023 o 16:32. #