sukienka – Liu Jo (podobna tutaj i tutaj) // grafika – My Guideto // balony – Partybudzik.pl // stolik i krzeszło – Nap
In a couple of days I will turn thirty and I just can't wait to celebrate my birthday. According to the British scientists, a woman feels best when she is 31 years old – and I'm not surprised in the least by this fact. I've got the impression that everything in my life is where it supposed to be at the moment. It isn't a coincidence – over the years, I have acquired new skills and I am able to face all odds better than ever. From trivial matters to the decisions affecting the rest of my life – I really had learnt quite a lot before I reached thirty.
***
Za kilka dni będę obchodzić swoje trzydzieste urodziny i już nie mogę doczekać się, aby je uczcić. Według brytyjskich naukowców kobieta najlepiej czuje się w wieku 31 lat i w ogóle mnie ta informacja nie zaskakuje. Mam wrażenie, że teraz wszystko w moim życiu jest na właściwym miejscu. Nie jest to kwestia przypadku – z wiekiem nabrałam nowych umiejętności i lepiej niż kiedykolwiek wcześniej radzę sobie z przeciwnościami. Od trywialnych tematów po decyzje rzutujące na resztę mojego życia – do trzydziestki nauczyłam się naprawdę wiele.
1. In the past, I treated my friends as if they were the alpha and omega of everything and I valued their opinions over my mother's good advice. My numerous siblings were either too old or too young to talk to them (I've got two older sisters and two younger brothers). Today, they're my greatest support. After a number of crisis situations, I know that they are reliable and that I can ask them for help without any hesitation – an evening together is the most pleasurable attraction in the whole week.
1. Kiedyś to znajomi byli jak wyrocznie, a ich zdanie liczyło się bardziej niż dobre rady mamy. Moje liczne rodzeństwo było albo za stare, żeby z nimi rozmawiać albo za młode (mam dwie starsze siostry i dwóch młodszych braci). Dziś są moim największym wsparciem. Po przeżyciu kilku kryzysowych sytuacji wiem, że to na nich mogę polegać i bez wahania prosić o pomoc, a wspólnie spędzone wieczory to najprzyjemniejsza atrakcja w tygodniu.
2. Watching TV series or staring at the TV screen for hours on end have never taught me anything meaningful. Nowadays, I use my free time in a considerably more pleasant way. I spend it on playing with my child, reading, or I sometimes turn into a child myself and use one of the colouring books for adults (you won't believe how much relaxation they can bring). I also found an interesting option at Empik, namely "The Mindfulness Journal" by Corinne Sweet published in Poland by Insignis. It's full of exercises for the improvement of mindfulness, words of wisdom by well-known individuals as well as some advice concerning achieving greater concentration and inner peace (to complete your colouring set, you can also buy "The Mindfulness Colouring Book" by Emma Farrarons).
3. You shouldn't take other people's nastiness and unpleasant comments personally. Before, I used to worry about critical opinions and gossip; however, today, I'm not a person who is easily hurt (mostly, that is thanks to some of my "very amiable" Readers). What is important is the way we look at ourselves and not what others think and say about us.
2. Oglądanie seriali, czy gapienie się godzinami w telewizor niczego sensownego mnie nigdy nie nauczyło. Czas wolny wykorzystuję teraz znacznie przyjemniej. Spędzam go bawiąc się z dzieckiem, czytając, czasami sama zamieniam się w dziecko i koloruję kolorowanki dla dorosłych (nie uwierzylibyście jak to potrafi zrelaksować). Znalazłam też ciekawą pozycję w Empiku, a mianowicie „Dzienniki uważności” Corinne Sweet wydawnictwa Insignis, w których znajdują się ćwiczenia uważności, myśli znanych osobistości i wiele porad dotyczących osiągania skupienia i wewnętrznego spokoju (do kompletu można też kupić „Kolorowankę uważności” Emmy Farrarons).
3. Nie należy przejmować się złośliwościami i nieprzyjemnymi komentarzami na swój temat. Kiedyś martwiłam się krytyką i plotkami, dziś nie jest już tak łatwo mnie zranić (to zasługa przede wszystkim niektórych „bardzo życzliwych” Czytelniczek). Najważniejsze jest to, jak my patrzymy na siebie, a nie to co mówią i myślą o nas inni.
4. It's not worth experimenting with diets – especially the ones which exclude a number of products. I confess that I've already tested multitudinous diets, from the Atkins diet to a vegan diet. Today, I eat all kinds of products but in small portions. I don't exclude meat, eggs, or milk from my everyday diet and I feel very well. I've got no problems with reduced resistance, endless fatigue, or sleepiness – and, unfortunately, that often was the outcome of pursuing restrictive diets for a longer period of time. Instead, I try to buy good-quality products. I read the labels and avoid chemical ingredients of unknown origin. Each month, I buy a box by Fit Love Box, which includes a couple of top-quality products, to avoid overpaying (as "bio" products often tend to be expensive). This month, for the price of PLN 49, I received two liquid snacks with Chia seeds, a bag of coconut flour, dried date nuts, buckwheat groats, and tahini paste – in my opinion, such a set really pays off for that price (in a regular shop we would have to pay PLN 70 for the same products).
5. The most important thing is establishing true and amiable relations. What really matters is the quality of your friendships, not the number of friends you've got. In the past, I had a large circle of friends and I sometimes happened to invite even several dozen people to my birthday parties. This time, I will celebrate my 30th birthday with my three girlfriends, my family, and my man.
4. Nie ma co kombinować z dietami – zwłaszcza wykluczającymi część produktów. Przyznaje się, że przetestowałam multum różnych diet, od Atkinsa po wegańską. Dziś jem wszystko, ale w małych porcjach, nie wykluczam mięsa, jajek, ani mleka i czuję się bardzo dobrze. Nie mam problemów z obniżoną odpornością, wiecznym zmęczeniem i ospałością, a niestety tak bywało po dłuższym stosowaniu restrykcyjnych diet. Staram się natomiast kupować produkty dobre jakościowo. Czytam etykiety i unikam chemicznych składów dziwnego pochodzenia. Aby nie przepłacać (produkty "bio" niestety bywają kosztowne), co miesiąc kupuję pudełko Fit Love Box, w którym znajduje się kilka produktów najwyższej jakości. Za cenę 49 złotych w tym miesiącu przyszły do mnie dwie płynne przekąski z nasionami chia, mąka kokosowa, suszone daktyle, kasza gryczana i pasta tahini – uważam, że za tę cenę to się naprawdę opłaca (w normalnym sklepie za te same produkty zapłacilibyśmy 70 złotych).
5. Najważniejsze są prawdziwe, życzliwe relacje. Nieważne jest to, ilu mamy przyjaciół, tylko jacy oni są. Kiedyś grono moich znajomych było ogromne, a na imprezy urodzinowe zdarzało mi się zaprosić po kilkadziesiąt osób. Dziś trzydziestkę spędzę w gronie trzech przyjaciółek, z rodziną i moim chłopakiem.
6. In the past, cooking used to take me all afternoon. I perfectly remember household members staring at me with their ravenous eyes. Now, I've got a number of well-tried recipes – pasta with tomatoes and basil, roasted chicken drumsticks in honey, and pancakes with vanilla cream cheese and fruit – preparation of these meals doesn't take more than fifteen minutes. My cooking skills are a blatant evidence of the fact that practice makes perfect.
7. It's not worth wasting your life on being snippy. Especially, when it comes to petty arguments with your man or one of your girlfriends. I used to fight for my ideas ferociously. Now, I'm more concerned about a calm atmosphere than about proving that someone is wrong. It is an unnecessary waste of time and life.
What about you – how did you spend you 30th birthday?
6. Kiedyś gotowanie zajmowało mi całe popołudnie. Doskonale pamiętam wlepione we mnie wygłodniałe oczy domowników. Teraz mam kilka sprawdzonych potraw – makaron z pomidorami i bazylią, pieczone udka kurczaka w miodzie i naleśniki z serkiem waniliowym i owocami – przygotowanie tych dań nie zajmuje więcej niż piętnaście minut. Moje umiejętności gotowania są dobitnym dowodem, że wprawa czyni mistrza.
7. Szkoda życia, żeby czepiać się o drobiazgi. Zwłaszcza jeśli chodzi o małe sprzeczki z mężczyzną lub przyjaciółką. Kiedyś walczyłam o swoją rację jak lew. Teraz bardziej zależy mi na spokoju niż udowadnianiu, że ktoś się myli. Szkoda czasu i życia na takie rzeczy.
A Wy jak spędzałyście swoje trzydzieste urodziny?
Komentarze