Fashion magazines and portals can predict well in advance what will soon become a fashionable must-have that will be desired by each of us. All of that is possible owing to a thorough observation of the trends and people who are setting them. Even though fashionable things quickly go out of fashion, some of the novelties are worth familiarising with and using for a longer period of time. I gathered some information on the topic of body care methods which will be ever-present in the coming months. Maybe it's worth gaining some edge over your girlfriends when it comes to cosmetic novelties and being the first to check whether any of them will make our life easier?
***
Magazyny oraz portale modowe potrafią z dużym wyprzedzeniem przewidzieć to, co lada dzień stanie się modne i pożądane przez każdą z nas. Wszystko dzięki wnikliwej obserwacji trendów i osób, które je kreują. I chociaż to, co modne szybko przestaje takie być, to niektóre z nowinek warto poznać i przyswoić na dłużej. Zebrałam kilka informacji na temat metod pielęgnacji, o których w przyszłych miesiącach będziemy słyszeć na każdym kroku. Może warto wyprzedzić koleżanki w kosmetycznych nowościach i już teraz sprawdzić, czy któreś z nich ułatwią nam życie?
– The topic of French chic has been discussed over and over again by fashion magazines (and blogs – like this one as well :)). No wonder, as good examples are worth following. However, Europeans shouldn't become our only source of inspiration. The female dwellers of the Far East also developed methods of taking care of their appearance which are worth recommending. One of the opinion-forming newspapers published an extensive article on the novelties in the world of nutrition handbooks. In Gazeta Wyborcza, we can read a review of "Japanese Women Don't Get Old or Fat" by Naomi Moriyama. The author presents the beginning of revolutionary changes in the meal preparation techniques. Thanks to this book, you can familiarise yourselves with various interesting recipes which you can easily prepare at home.
– The fact that numerous leading fashion designers around the world decide to create special collections of sportswear means that sport has become firmly embedded in our every-day reality. That's really great. Today, we can find such collections even at the shops belonging to Polish brands. Ranita Sobańska, the chief designer at 4F, claims that fashion and sport ought to be combined, instead of separating the two concepts. If you do sports, maybe you'd like to share it with others? Log in at zacznijwytrwaj.com. You can find there a contest that is organised by 4F. Send photos which show why you do sports, WHERE, HOW, AND WITH WHOM and you'll have the chance to win interesting prizes: shopping vouchers, T-shirts, and even a trip of your dreams.
– Temat francuskiego szyku od lat mielony jest przez magazyny modowe (i blogi takie jak ten również :)). Nic dziwnego, bo z dobrych wzorców trzeba korzystać. Nie należy jednak zamykać się i szukać inspiracji tylko od Europejek. Mieszkanki Dalekiego Wschodu również wypracowały godne polecenia metody dbania o własny wygląd. Jedna z opiniotwórczych gazet opublikowała obszerny artykuł odnoście nowości w świecie poradników o żywieniu. W gazecie Wyborczej ukazała się recenzja książki „Japonki nie tyją i się nie starzeją” Naomi Moriyama, autorka przedstawia początek rewolucyjnych zmian w sposobach przygotowywania posiłków. Dzięki tej pozycji możecie poznać wiele ciekawych przepisów, które z łatwością przygotujecie same w domu.
– Fakt, że wielu czołowych projektantów na świecie decyduje się tworzyć specjalne kolekcje ubrań sportowych, oznacza, że sport na stałe zakorzenił się w naszej codzienności. To bardzo dobrze. Główna projektantka marki 4F, Ranita Sobańska, uważa, że sport i modę należy łączyć, a nie rozdzielać. Jeśli uprawiacie sport, może zechcecie podzielić się tym z innymi? Zalogujcie się na zacznijwytrwaj.com, znajdziecie tam konkurs prowadzony przez markę 4F. Przyślijcie zdjęcia, które pokazują dlaczego uprawiacie sport, GDZIE, JAK I Z KIM, a będziecie mieć szansę wygrać ciekawe nagrody: vouchery do sklepów, koszulki, a nawet podróż Waszych marzeń.
sweter – Zara // szorty – HIBOU Sleepwear // ława i kanapa – Nap // poduszka i koc – H&M Home
– Miranda Kerr is an expert when it comes to body care and beauty routine. She has been the owner of Kora, which is a thriving cosmetic brand, for years. In her last interview, she revealed that regular rubbing of rose petal oil into the body was her way for a beautiful appearance of the skin. It is enough to look at her to see that it just has to work (Miranda's skin always looks perfect). Real rose petal oil is a very expensive and not easily available cosmetic, but you can prepare it on your own. How? You'll need: oil (it can be almond oil, walnut oil, or sunflower oil), two handfuls of rose petals of your choice (wild roses will be perfect as the ones that we can find at a flower shop haven't got scent of the same intensity), two half-litre jars, one dark glass jar and one transparent jar. Place the petals in the transparent jar and pour some oil over them. Place the closed jar in a sunny spot for two weeks. Remember to shake the jar slightly every day so that all of the components mix well. After two weeks, strain the oil through a sieve or a layer of muslin into the dark glass jar and the cosmetic is ready (remember to store it away from the sun).
– Miranda Kerr jest ekspertką w dziedzinie dbania o swoje ciało i wygląd. Od lat jest właścicielką, świetnie prosperującej marki kosmetycznej Kora. W ostatnim wywiadzie zdradziła, że jej sposobem na piękny wygląd skóry jest regularne wcieranie w ciało olejku z płatków róż. Wystarczy się jej przyjrzeć, aby zobaczyć, że to musi działać (skóra Mirandy zawsze wygląda idealnie). Prawdziwy olejek z płatków róż jest drogim kosmetykiem, ciężko dostępnym, ale możecie go przygotować same. Jak? Zaopatrzcie się w: olej (może być z migdałów, orzecha włoskiego albo słonecznika), dwie garście wybranych płatków róż (najlepiej dzikich, te z kwiaciarni mają za mało intensywny zapach), pół litrowy słoik z ciemnego oraz przejrzystego szkła. Do jasnego słoika wrzućcie płatki i zalejcie je olejem. Zamknięty słoik postawcie w słonecznym miejscu na dwa tygodnie. Pamiętajcie, aby codziennie nim wstrząsnąć, tak aby dokładnie wszystko się wymieszało. Po dwóch tygodniach, do ciemnego słoika przecedźcie przez sitko lub gazę olej i kosmetyk jest gotowy (pamiętajcie, aby przechowywać go z dala od słońca).
– In today's world, the opinions of popular magazines and portals are not the only ones that count. Bloggers joined this opinion-forming group as well. Their views on various cosmetic novelties are often very true. Searching for opinions on my favourite profiles is the first thing that I do when I want to learn more about a certain product. So far, I haven't been disappointed by this method. Thanks to other bloggers, I was able to discover, for instance, a brand selling cycling clothes (rapha.com), an on-line shop with graphics (myguideto.com), and cool clothes for sleeping (Moye). Recently, Instagram has been flooded with products by L'Biotica. They were recommended, among other bloggers, by @shinysyl @lifestyleinspiracje @loveandgreatshoesblog. I tried a shampoo and a hair conditioner – Professional Therapy REPAIR by L'biotica – and joined the group of people who praise them. These products leave our hair moisturised and easy to comb. When I was shopping at L'biotica, I also ordered a facial cloth mask. In fact, I've never heard of such a mask, and I wanted to test it on my own skin. At first, when I put the mask on my face, I felt coolness but also a pleasant relief. I really like the fact that the hands don't get dirty when applying and taking off the mask. L'Biotica has prepared a 20% discount on all products for all of the readers of Makelifeeasier – DISCOUNT CODE: 20MLE (valid until 31.05.2016).
– W dzisiejszym świecie liczy się nie tylko zdanie popularnych magazynów i portali. Do tego grona dołączyły blogerki. Ich opinie na temat różnych nowości kosmetycznych są często bardzo trafne. Sama kiedy chcę dowiedzieć się czegoś o produkcie najpierw szukam opinii wśród ulubionych profili. Jak do tej pory nie zawiodłam się na tym sposobie. Dzięki innym blogerom odkryłam na przykład markę z kolarskimi ubraniami (rapha.com), sklep z grafikami (myguideto.com) i fajne rzeczy do spania (Moye). Ostatnio Instagram został zasypany przez produkty marki L’Biotica. Polecały je między innymi @shinysyl @lifestyleinspiracje @loveandgreatshoesblog. Wypróbowałam szampon i odżywkę do włosów Professional Therapy REPAIR marki L’biotica i dołaczam do grona zachwalających go osób. Włosy są po nich nawilżone, lśniące i łatwo się rozczesują. Robiąc zakupy w sklepie L’biotica zamówiłam jeszcze maskę do twarzy na tkaninie. Przyznam się, że wcześniej nigdy o takiej nie słyszałam i chciałam ją przetestować na własnej skórze. W pierwszym momencie, kiedy nałożyłam maseczkę na twarz poczułam chłód ale też przyjemną ulgę. Podoba mi się w niej to, że nie trzeba brudzić rąk przy jej nadkładaniu i ściąganiu. Marka L'Biotica przygotowała dla wszystkich czytelniczek Makelifeeasier rabat w wysokości 20%, na cały asortyment – KOD RABATOWY: 20MLE (ważny do 31.05.2016).
Wszystkie produkty znalazłam w pudełku ze sklepu ekologicznego Vital. Można w nim kupić wiele trudno dostępnych rzeczy z działu zdrowej żywności.
– Man Repeller, one of my favourite websites whose viewing statistics are really impressive, has recently posted an extensive article on the beneficial properties of coconut oil (the article is available here – for those who would like to read it). For some time, I've been adding one tablespoon of coconut oil to my millet pudding in the morning. I also use it as a body balm and a lip balm. It is ideal for frying food as well. Mine comes from an eco-shop Vital, where I bought my Vital Box. The box also included xylitol, chia seeds, young barley, Himalayan salt, vitamin C, and cistus tea. After the purchase of the box, I received an e-mail with a short description of all the products together with their potential use in the kitchen (an interesting piece of information is that Vital shop is one of the few places where you can find an on-line dietitian's office). The studies published in The British Journal of Nutrition show that organic products are richer in nutrients – even up to 50% – in comparison to regular food products. As it has been known for years – we are what we eat. Therefore, try to buy products at eco-shops as frequently as possible.
– Na jedynym z moich ulubionych portali Man Repeller, którego statystyki oglądalności są naprawdę imponujące, ostatnio opublikował obszerny artykuł o dobroczynnych właściwościach oleju z kokosa (chętnych odsyłam do publikacji tutaj). Sama, od jakiegoś czasu, codziennie rano dodaję jedną łyżkę do jaglanki. Używam go też jako balsamu do ciała i ust. Jest również idealny do smażenia potraw. Mój pochodzi z ekologicznego sklepu Vital, w którym kupiłam pudełko Vital Box, dostałam w nim również: ksylitol, nasiona chia, młody jęczmień, sól himalajską, witaminę C i herbatę z czystka. Po zakupie pudełka na moją skrzynkę mailową przyszedł krótki opis wszystkich produktów wraz z ich zastosowaniem w kuchni (z ciekawostek – sklep Vital jest jedynym z niewielu miejsc gdzie znajdziecie internetowy gabinet dietetyczny). Badania opublikowane na łamach British Journal of Nutrition pokazują, że produkty ekologiczne mają nawet o pięćdziesiąt procent więcej składników odżywczych. A jak wiadomo nie od dziś – jesteśmy tym co jemy. Starajcie się dlatego jak najczęściej sięgać po produkty z ekologicznych sklepów.
Komentarze