Uwielbiam zupy – za to, że bez problemu mogę modyfikować ich skład, a w razie potrzeby – przyrządzić większą ilość. Za to, że mogę je przerobić poprzez zagęszczenie, dodanie oliwy, śmietany, kefiru, maślanki lub mleka. Za to że mogą powstać na bazie bulionu lub samej wody. A najbardziej to za to, że mogę je przyrządzić z wyprzedzeniem i tylko odgrzać przed podaniem lub zamrozić na szybki posiłek w pracowity dzień. A Wy? Jakie są Wasze ulubione i sprawdzone przepisy?
Skład:
(przepis dla 3 -4 osób)
3 średnie cukinie
2 duże cebule
garść świeżej kolendry
3-4 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
2 łyżki masła
100 tartego parmezanu (lub innego sera)
sól morska i świeżo zmielony pieprz
2 łyżki oliwy z oliwek
600 ml bulionu warzywnego / drobiowego lub wody
do podania: garść prażonych orzechów włoskich
A oto jak to zrobić:
1. Umytą i pokrojoną na połówki cukinię umieszczamy na żaroodpornej blasze. Skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy świeżo zmielonym pieprzem i solą. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach przez 10-12 minut, aż do zbrązowienia skórki.
2. Cebulę i czosnek kroimy na drobno i delikatnie podsmażamy na rozgrzanej patelni z masłem. Całość przekładamy do żeliwnego garnka, dodajemy upieczoną i pokrojoną na kawałki cukinię i zalewamy bulionem / wodą. Zmniejszamy ogień i gotujemy pod przykryciem przez 12-15 minut. Za pomocą blendera miksujemy partiami zupę. Dodajemy sok z cytryny, tarty parmezan i dalej mieszamy. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą. Podajemy z posiekaną świeżą kolendrą i prażonymi orzechami włoskimi.
Komentarze