A dokładniej szaro-biało-kremowa!:)

Napotkałam na swojej drodze wiele osób, które nie lubią kotów. Po spotkaniu z moją kotką, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, weryfikowały one jednak swoje dotychczasowe poglądy i robiły wyjątek od reguły – Pępuszki bowiem nie da się nie lubić. Jest przyjazna, łagodna i zdecydowanie za bardzo lubi głaskanie, co czasami bywa naprawdę męczące:).

Moja kotka, z uwagi na rasę, wymaga odrobinę więcej troski niż normalny dachowiec. Jej futerko trzeba regularnie czesać. Ponieważ nie lubi wychodzić na dwór trzeba też dbać o jej pazurki (bo inaczej sama o nie zadba używając do tego fotela lub kanapy :D). Jej łagodne usposobienie nie idzie w parze z instynktem łowcy, ale od czasu do czasu lubi się bawić swoim pluszowym szczurem :). Jest też niezwykle wybredna jeśli chodzi o pokarm, ale według mnie zasługuje na wszystko co najlepsze, więc rozpieszczam ją jak mogę:).

Simon Tofield Simon's Cat for Magazine interview. 24 October 2009

LOVE