Skład:
1 3/4 szklanki mąki tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
3 łyżki cukru pudru
3 jajka
1 3/4 szklanki ciepłego mleka
1/3 kostki masła
1/2 łyżeczki cukru wanilinowego
2 kropelki esencji waniliowej
Nalewamy gotowe ciasto, na rozgrzaną płytę gofrownicy.
Warto wspomnieć, że pierwszy gofr nie zawsze nam wyjdzie. Przy wyjmowaniu, użyjmy widelca (a najlepiej drewanianej łyżki).
A oto jak to zrobić:
1. Masło roztapiamy w małym rondelku i czekamy aż wystygnie. Jajka ucieramy w mikserze z cukrem pudrem, cukrem wanilinowym i esencją waniliową na białą masę.
2. Mąkę przesiewamy z solą i proszkiem do pieczenia, a następnie dodajemy ciepłe mleko, masło i utarte jajka z cukrem. Mieszamy wszystkie składniki i odkładamy na 20 minut.
3. Gotowe ciasto lejemy małą chochelką na gofrownicę i smażymy. Gotowe gofry najlepiej przechowywać w ciepłym piekarniku.
… z cukrem pudrem i konfiturą malinową domowej roboty
… z cukrem pudrem, konfiturą malinową i serkiem mascarpone
.. z ubitą śmietaną (pianki marshmallows do dekoracji)
… z masłem orzechowym
Kasia zdecydowanie preferuje gofry ze świeżymi owocami i ubitą śmietaną. Jak ją przygotowuje? .. to już Jej kulinarny sekret!
122 komentarze
kasiu, czy moglabys zdradzić w jaki sposób kręcisz włosy?
goferki apetyczne! ;-)
dodany przez kasia @ 7 maja 2011 o 10:02. #
super macie gofrownice ja ma taką zwykła::)
dodany przez kachaziele.bloog.pl @ 7 maja 2011 o 10:19. #
chętnie dowiem się o sposobie kręcenia włosów :)
dodany przez Monajkaa @ 7 maja 2011 o 10:19. #
No tak, standard: Zosia o gofrach, a dziewczyny o kręceniu włosów przez Kasię.
dodany przez sylwia @ 7 maja 2011 o 10:43. #
mam taką samą gofrownice :) gofry mniam!
dodany przez Edyta @ 7 maja 2011 o 10:39. #
Kasiu, prosze powiedz jak uzyskać takie fale, zawsze mi się taka fryzura podobała, ale nigdy nie wiedziałam jak to zrobić.
dodany przez ola @ 7 maja 2011 o 18:31. #
lubię lubię lubię :) Zosia jest ślicznie ubrana ;) co to za sukienka i sweterek?
dodany przez baśka @ 7 maja 2011 o 10:05. #
sweterek chyba z mohito. ;) chociaż teraz pełno takich w sklepach, także ręki nie daję uciąć. ;)
dodany przez marti0110 @ 7 maja 2011 o 10:46. #
ale pysznie wygladają ;]
dodany przez Gosia @ 7 maja 2011 o 10:06. #
Strasznie ładnie wyglądają aż ślinka cieknie:)
dodany przez http://ahhmniam.bloog.pl/ @ 7 maja 2011 o 10:21. #
Bardzo fajne gofry :)
Czy możecie podzielić się z nami jak robicie loki?? lokówka, prostownica, wałki??
dodany przez Mmmmm @ 7 maja 2011 o 10:07. #
Jak byłam mała mama robiła mi takie serduszkowe gofry, gdzieś w domu pewnie ma jeszcze tą gofrownicę :) Chyba ją od niej pożyczę i zrobię tez takie pyszności.
Kasia, jak zawsze piękne zdjęcia!
Oglądam je zawsze kilkakrotnie :)
Pozdrawiam,
Ema
dodany przez Ema Mija @ 7 maja 2011 o 10:07. #
w takich strojach gotujecie? hahaha :D
dodany przez patt @ 7 maja 2011 o 10:12. #
dajcie już spokój, co kulinarny post takie komentarze, wolałabyś zobaczyć zośkę w piżamie?
dodany przez marti0110 @ 7 maja 2011 o 10:47. #
daj już spokój…wolę oglądać zdjęcia na których są fajnie ubrane niż jak latają w wyciągniętych dresach…naprawdę odpuść dziewczyno a jak się nie podoba to nie oglądaj.
dodany przez ZOSIA @ 7 maja 2011 o 12:07. #
ten przepis napewno wypróbuje! dzięki Zosiu!
dodany przez mic @ 7 maja 2011 o 10:12. #
naprawde slicznie dziewczynki wygladacie, zosia ma super sweterek, a kasia piekne loczki, zrobilyscie mi smaczka na goferki:)
dodany przez Maja @ 7 maja 2011 o 10:13. #
o jaaa! uwielbiam gofry:) i masz świetną gofrownice:)
dodany przez Paula @ 7 maja 2011 o 10:15. #
Pychota :D
Nie znam nikogo kto wzgardziłby gofrem ;)
Moje ulubione to z dżemem jagodowym :D
dodany przez Iwetto @ 7 maja 2011 o 10:19. #
Zosiu czy moglabys czasem napisać Cos nie tylko o gotowaniu ale np o dobrej książce albo filmie albo o kosmetykach które cię oczarowaly
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 10:22. #
posty o gotowaniu pisze zosia. ; )
dodany przez marti0110 @ 7 maja 2011 o 10:47. #
zachciało mi się gofrów – dzięki wam. a miałam nie jeść słodkości ;/
– btw świetny blog, super przepisy: świeże, nieoklepane. artyzm w kuchni ;)
dodany przez Dagmara @ 7 maja 2011 o 10:24. #
Nie gniewaj się jeśli wymagam za dużo po prostu czekam z niecierpliwieniem na posty na tym blogu i bardzo bym chciała aby było ich wiecej a o tobie wiemy tak mało byłoby Milo poczytać Cos wiecej
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 10:24. #
ja też czekam, prosimy więcej Zosi………….!
dodany przez małgorzata @ 7 maja 2011 o 10:46. #
Zosiu, pięknie wyglądasz! Gofry pyszna sprawa, po takim śniadaniu bliżej do pory letniej. i jaki zapach w całym domu! (bynajmniej nie przypalony :P)
dodany przez bette @ 7 maja 2011 o 10:25. #
A gofrownica sercowa jest super
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 10:26. #
Zosi sukienka jest z Zary ? :) pozdr.
dodany przez k. @ 7 maja 2011 o 10:29. #
hmmmm…. skoro Kasiu masz uczulenie na gluten, to mąka zawarta w gofrze Ci nie szkodzi? Nie jestem z tych osób, co czekają na Twoje blogowe ‘potknięcia’, a potem wytykają Ci Twoją niekonsekwencję, ale pytam z ciekawości. Domyślam się, jakie to może być męczące nie móc pozwolić sobie na jakiś przysmak, bo są pewne przeciwwskazania.
Pozdrawiam, i życzę miłego (mam nadzieję, że słonecznego i ciepłego ; ) ) dnia!
dodany przez Aga @ 7 maja 2011 o 10:31. #
Jezeli juz sie czepiac to przeciez ona je tylko trzyma na talerzyku a nie konsumuje, wiec o co halas? Jezeli jest uczulona to nie bedzie ich jadla :) a poza tym od tego sie nie umiera, moj brat ma uczulenie na mleko a tez czasem sobie na nie pozwala jak ma ochote… Po prostu pozniej troche smiesznie wyglada :)
dodany przez Beata @ 7 maja 2011 o 13:41. #
no cóż, uczulenie na mleko, a nietolerancja glutenu to chyba spora różnica : ) Nie wiem, czy Kasia posila się tymi goframi,czy nie, ale skoro zostało napisane, jakie są jej ulubione,to możliwe, że je i konsumuje. Po prostu jestem ciekawa tego tematu.
dodany przez Aga @ 7 maja 2011 o 14:07. #
Nie czepiajcie sie takich rzeczy, ja mam uczulenie na czekoladę (kakao) i nie mogę większości słodyczy:( Batonów, czekolad, wafelków, kakao, nutelli itd. Ale czasami sobie pozwolę na to i nie umarłam jeszcze:)
dodany przez Olka @ 7 maja 2011 o 14:54. #
Kasia na pewno wie co robi. Przecież można sobie zrobić tosty i inne rzeczy z mąki bezglutenowej. Moja koleżanka jest uczulona na gluten i zajada się wypiekami z mąki bezglutenowej, które są tak samo pyszne :) To jedna z najbardziej “lajtowych” chorób (jeśli już jakaś musi być). Najlepiej jednak by bylo, żebyśmy wszyscy byli zdrowi i weseli :)
dodany przez Catalina @ 7 maja 2011 o 18:30. #
Nikt nie robi wielkiego halo poprostu dziewczyna sie zapytała…niedługo każdy kto odezwie sie nie tak będzie linczowany przez jakies psycho fanki!!! A i jeszcze jedno ja nie czytam czy ktoś komentuje moje wpisy…darucie sobie.Pozdrowienia dla Kasi.
dodany przez ewelina @ 7 maja 2011 o 18:25. #
też miałam dziś na śniadanie gofry:) tyle że z musem bananowym:)
zapraszam do mnie:)
:)
dodany przez Angie @ 7 maja 2011 o 10:32. #
Pyszności :))) A jeszcze pyszniejsze będą, gdy pojawią się świeże truskawki, maliny, borówki i co tam kto jeszcze lubi :)
dodany przez Catalina @ 7 maja 2011 o 10:35. #
Gofry wyglądają pysznie i wspaniale:) Mnie się niestety zawsze przypiekają;( ale spróbuję ponownie!pozdrawiam serdecznie
dodany przez Karolina @ 7 maja 2011 o 10:35. #
o mam taką samą gofrownicę :) chyba sobie pójdę zrobić gofry… Pozdrowienia.
dodany przez Edyta @ 7 maja 2011 o 10:38. #
Zosiu zdradzisz mi, gdzie, kiedy i w jakiej cenie kupiłaś gofrownicę ? ;)
Zosiu co powiesz na mój pomysł, żeby przy każdym przepisie uwzględniać poziom trudności, szacować ilość czasu, który to zadanie nam zabierze, oraz na oko – ile pieniedzy na to wydamy. ? ;)
To byłoby bardzo pomocne, mam nadzieję, że rozpatrzysz mój pomysł, moją propozycję.
Pozdrawiam i z niecierpliwie wyczekuję odpowiedzi.
dodany przez Misia @ 7 maja 2011 o 10:39. #
Uwielniam gorfy, na pewno wyprubuję przepis! :) Zosiu, wyglądasz obłędnie, masz swietny styl. Mogłabys czasem zaprezentować nam swoje kreacje, jak robi to Kasia? Wiemy, ze jesteś specjalistką od gotowania, ale na zdjeciach prezentujesz się tak dobrze, że chętnie zobaczylibyśmy też Twoje pomysły na stylizacje. Poza tym jesteś bardzo fotogeniczna. Z kolei Kasia mogłaby też czesciej napisać o czymś innym, niz ubrania, kosmetyki. Przemyślcie to z dziewczyny :)
dodany przez Lady G. @ 7 maja 2011 o 10:41. #
popieram wniosek!!! :)
dodany przez ania @ 7 maja 2011 o 20:30. #
świetne :)
dodany przez evangeline @ 7 maja 2011 o 10:42. #
Przepis jest super, już wypróbowałam a córeczka była zachwycona-mamy taką samą gofrownice ;) Pozdrawiam super blog!!
dodany przez Ineska @ 7 maja 2011 o 10:43. #
Zosiu, gdzie kupiłaś sweterek?????????
dodany przez Gosia @ 7 maja 2011 o 10:45. #
pyszności;)
super ułożone włosy, wyglądacie jak prawdziwe panie domu w przedwojennym stylu;)
dodany przez ola @ 7 maja 2011 o 10:46. #
Zosiu, a powiedz o jakiej mocy masz gofrownicę? Bo chyba na mojej takie chrupiące nie wyjdą ;c
dodany przez imiemoje @ 7 maja 2011 o 10:50. #
Ale mi smaka narobiłyście tymi goframi. A ja od wczoraj na diecie! ;P
Pozdrawiam
Monika D
dodany przez Monika D @ 7 maja 2011 o 10:52. #
z wami lepiej zaczyna się dzień. ;)
dodany przez marti0110 @ 7 maja 2011 o 10:53. #
Gofry moja miłość :-) Każde wakacje spędzam żywiąc się tylko nimi hahaha. No dobra… I rybą ;-)
Sekretem na chrupiące gofry jest ich postawienie do odparowania. Serduszkowe też da radę w pion ułożyć opierając jeden o drugi, jak przy budowaniu domku z kart. Pozdrawiam :)
dodany przez Kasieńka @ 7 maja 2011 o 10:55. #
mniam:)
dodany przez mila @ 7 maja 2011 o 10:55. #
Jak ja dziękuje opatrzności ,że moja współlokatorka nie robi takich pyszności jak Ty Zosiu , bo byłabym wielorybicą:) Nie mogłabym się im oprzeć:) Swoją drogą jak utrzymujecie z Kasią tak świetne figury?:) Zdradzcie sekret;p
dodany przez F. @ 7 maja 2011 o 10:56. #
Bardzo apetyczne;)
dodany przez Julka @ 7 maja 2011 o 11:02. #
Najsłodsze gofry jakie widziałam ;)
dodany przez Ania @ 7 maja 2011 o 11:03. #
Zosiu czy mogłabyś wrzucić jakiś przepis na sałatkę z kapusty pekińskiej i sosem vinegret?
dodany przez Lola @ 7 maja 2011 o 11:04. #
a tak przy okazji to mogłabyś rozpisać swoją dietę? albo ćwiczenia? bo jesteś przepiękna, tez bym chciala miec taką figurę!
dodany przez Asia @ 7 maja 2011 o 11:08. #
gofry są super, napiszcie proszę skąd macie te ubrania, zosi sukienka i sweterek i kasi bluzka oraz jak kręcicie i utrwalacie loki?
pozdrawiam
Olivia
dodany przez topaz @ 7 maja 2011 o 11:09. #
Właśnie nasunęłaś mi pomysł, żeby zrobić dzisiaj gofry na babski wieczór ;) Tak więc idę skorzystać z przepisu i napewno dam znać jak wyszły, choć niestety też nie mam takiej fajnej gofrownicy tylko zwykłą.
dodany przez Magda @ 7 maja 2011 o 11:12. #
uwielbiaaam gofry :) przepis pewnie wypróbuję :p
pozdrowienia.
dodany przez Pati. @ 7 maja 2011 o 11:23. #
Uwielbiam gofry! Narobiłyście mi smaka :) teraz to juz na pewno dokonam zakupu gofrownicy! :D Oczywiście skorzytam z przepisu :)
dodany przez Agata @ 7 maja 2011 o 11:26. #
fajne gofry :) u nas w weekendy tez kroluja pyszne sniadanka, taka mala rozpusta po calym tygodniu ciezkiej pracy! Pieknej soboty!
dodany przez kasia @ 7 maja 2011 o 11:26. #
Jak wy to robicie,że zawsze wyglądacie świetnie!
Perfekcyjnie ułożone włosy,makijaż itd…Ja nigdy nie mogę zdążyć się umalować i ciągle za czymś gonie…
pozdrawiam;)
dodany przez Marika @ 7 maja 2011 o 11:27. #
Pysznosci!!
dodany przez Gosia @ 7 maja 2011 o 11:27. #
Wyglądają bardzo apetycznie. Chyba się skuszę i dzisiaj zrobię je na kolację :)
dodany przez Marta @ 7 maja 2011 o 11:30. #
Zzoniu polec nam jakiś film na weekend
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 11:33. #
Zosiu czy oglądasz może serial gossip girl jeśli nie to ci go polecam gwarantuje ze ci się spodoba
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 11:34. #
Ale mi narobiłyście ochoty na gofry:)Tak je pięknie udekorowałaś Zosiu,że oczu nie mogę oderwać od zdjątek tych pyszności.
Pozdrawiam:)
dodany przez Wioletta @ 7 maja 2011 o 11:35. #
mam ochotę wpaść kiedyś do was i skosztować tych wszystkich smakołyków, na które podajesz przepis. szczególnie te toosty, nie chciałoby mi się samej ;) ale kiedyś na pewno się skuszę :D
dodany przez goska @ 7 maja 2011 o 11:36. #
gofryy mniam…. narobiłyście mi ochoty :)
dodany przez Top Fashion @ 7 maja 2011 o 11:46. #
mniam gofry, wspomnienie dzieciństwa. Pamiętam jak siedzieliśmy wszystkie dzieciaki z naszej rodziny przy stole i babcia robiła nam gofry;) ah same miłe wspomnienia:) Pozdrawiam!!
dodany przez Aneta @ 7 maja 2011 o 11:57. #
Zosia jest prześliczną dziewczyną :)
dodany przez anna. @ 7 maja 2011 o 12:13. #
Zosi sweterek jest bodajże z mohito ;)
dodany przez Kasiaaa @ 7 maja 2011 o 12:19. #
dziewczyny! jak wy to robicie, że wcinacie takie rzeczy a macie takie figury?! zazdroszczę :(
dodany przez jakaona @ 7 maja 2011 o 12:26. #
Mam pytanie do Zosi.Gdzie kupujesz serek mascarpone???Nie moge go znaleźć.W kauflandzie,carefourze,lidl,biedronka,tesco….
Kasiu czekam na stylizacje odnosnie wesela.
dodany przez Kasia @ 7 maja 2011 o 12:26. #
Super, że dbasz Zosiu o to jak Twoje posiłki wygladają, bo potrafisz zamienić zwykłe w sumie gofry, które wszyscy znamy w deserek który wygląda tak obłędnie, że dziś chyba co druga czytelniczka bloga ruszy do robienia takich ! (Ja na pewno!)
Buziam Was słodko,
Ola
dodany przez Ola @ 7 maja 2011 o 12:32. #
pyszne !
zdaje sie, ze gofrownica bedzie moim urodzinowym prezentem… :)
dodany przez Kamila @ 7 maja 2011 o 12:34. #
kto wam robi zdjęcia?:)
dodany przez kaska @ 7 maja 2011 o 12:35. #
Kasiu, powiedz lepiej ile kasy płacisz tym, którzy prowadzą Wam tego bloga, bo teksty, które piszesz i ich częstotliwość nie pasuje mi do ciebie, zajętej studentki dziennej.
dodany przez xxxKatexxx @ 7 maja 2011 o 13:11. #
Popieram, codziennie rano nowa notka – studiując dziennie, i to jeszcze na kilku specjalizacjach, nie jest to możliwe. Chociaż uczelnia, na którą uczęszcza Kasia jest płatna, więc może i poziom jest niższy. Tak jest w przypadku filologii angielskiej na SWPS w Warszawie – do UW się nie umywa, ale studenci są tam traktowani jak czczone krowy. Ale już znam odpowiedź Kasi na postawione pytanie – “to wszystko jest kwestia dobrej organizacji, im więcej zajęć, tym lepiej jestem zorganizowana”.
dodany przez M. @ 7 maja 2011 o 14:32. #
Jeżeli chodzi o psychologię na SWPS w Sopocie, to jej poziom jest zdecydowanie wyższy niż na Uniwersytecie Gdańskim. Wiem, bo sama będę próbować się do niej dostać i poświęciłam trochę czasu na ten temat. To, że Kasia ma czas na prowadzenie bloga to jest właśnie kwestia dobrej organizacji czasu. Nie wpadło Ci może do głowy, że dziewczyny przygotowują posty np. w weekend i publikują je w tygodniu? Poza tym umówmy się, napisanie jednego posta to nie jest kwestia kilku godzin, ale kilkunastu minut.
dodany przez maturzystka @ 7 maja 2011 o 18:00. #
Po co tu zaglądacie,zazdrosne ciołki? :)
dodany przez Joanna @ 7 maja 2011 o 18:44. #
Dokładnie…..Po co to czytacie zazdrosnice…żal normalnie.
dodany przez dorotkaaa @ 7 maja 2011 o 22:18. #
Jak ustawiacie aparat ze wasze zdj maja taka jakość proszę pomozcie mi czy robi ie na auto help
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 13:14. #
ZOSiu czy moglabys nPisac jakiego szamponu i odżywki używasz do włosów jestem ciekawa bo zawsze masz lśniące i pełne blasku włosy aż chce się ich dotknąć proszę odpowiedz pozdrawiam
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 13:17. #
Zosia zawsze gotujesz i pieczesz w wyjsciowych ubraniach??
dodany przez Kasia @ 7 maja 2011 o 13:41. #
szkoda ze na zadne pytanie nie odpowiadasz ;/
dodany przez Klaudia @ 7 maja 2011 o 14:21. #
Wie ktoś może ile wychodzi takich serduszkowych gofrów z podanych składników?
dodany przez Alex @ 7 maja 2011 o 14:47. #
Pychotka :)
dodany przez Kacpi @ 7 maja 2011 o 15:02. #
Gofry + bita śmietana = :)
dodany przez Kacpi @ 7 maja 2011 o 15:02. #
Ładnie wyglądają te gofry .
dodany przez Kacpi @ 7 maja 2011 o 15:03. #
Zosiu, to ja poproszę takiego z borówkami na deser:)
A tak serio, to muszę wreszcie kupić gofrownicę.
http://www.pieknoscdnia.blogspot.com
dodany przez Pieknosc Dnia Blog @ 7 maja 2011 o 15:11. #
Mam taką samą gofrownicę :)
Ostatnio też robiłam na niej gofry. Ja zazwyczaj posypuję je cukrem pudrem, ale te wasze wyglądają przepysznie :)
dodany przez Ania @ 7 maja 2011 o 15:36. #
mogłabyś napisać o tym, co nosisz w torebce? Bo ja nigdy nie wiem, co powinno się w niej znaleźć . ;)
dodany przez Milena. @ 7 maja 2011 o 15:38. #
najlepiej to co Ci jest potrzebne….
dodany przez flow @ 7 maja 2011 o 16:41. #
Popieram….przeważnie bierze sie to,co jest potrzebne….Jezu,ale pytanie…rozwalilas mnie:-)
dodany przez dorotkaaa @ 7 maja 2011 o 22:27. #
zauważyłam, że dziewczyny wogóle bardzo rzadko odpowiadają. Rozumiem,że są zapracowanymi osobami, ale jeśli się prowadzi takiego rodzaju blog to niestety też mu trzeba poświęcić chwile uwagi. Ale jak chcesz odpowiedzi to musisz zarzucić coś Kasi, bo ona najczęściej tylko na takie wpisy odpowiada. Niestety:( ale ja mam takie odczucie i mam do niego prawo choć większość może się ze mną niezgodzić, bądź skrytykować.
Zosiu pokazuj nam się częściej, bo jesteś uroczą osobą!!!
Pozdrawiam:))
dodany przez RAbezka @ 7 maja 2011 o 15:50. #
Może w przeciwieństwie do Ciebie dziewczyny mają życie poza blogiem?? :)
dodany przez Joanna @ 7 maja 2011 o 18:45. #
No i pieknie, teraz MUSZĘ wyciągnąć kogoś na gofry do kawiarni, a przed chwilą dopiero wróciłam z knajpki :) Już wiem również, że na urodziny zażyczę sobie od rodzinki wypasioną gofrownicę :)
dodany przez http://modaitakietam.blogspot.com/ @ 7 maja 2011 o 15:53. #
dzis wyprobowalam Wasz przepis, musze przyznac, ze jest naprawde dobry:) gofry byly “lekkie” i ladnie wyrosly (w porownaniu z innymi przepisami, a probowalam juz kilku). POLECAM przepis!
dodany przez KRu @ 7 maja 2011 o 16:10. #
Odpiszcie łaski bo jesteście takie tajemnicE
dodany przez R @ 7 maja 2011 o 16:29. #
Hej Zosiu ,
Strasznie sie ucieszylam kiedy zobaczylam przepis na gofry na Twoim blogu , od razu wzielam sie do pracy zeby wyprobowac Twoj przepis . Niestety ale gofry mi nie wyszly , strasznie sie przyklejamy .
dodany przez Klaudia @ 7 maja 2011 o 17:01. #
a posmarowałaś gofrownicę tłuszczem ?
http://www.torbyborby.blogspot.com/
dodany przez may @ 7 maja 2011 o 19:48. #
Zosiu jaki masz śliczny sweterek ! :D
Aż bym zjadła te gofry z miłą chęcią :)
dodany przez Ola @ 7 maja 2011 o 17:39. #
oh… uwielbiam gofry…:)♥
dodany przez aga @ 7 maja 2011 o 17:49. #
Zosiu czy gofry wychodzą chrupkie? Bo mam nieciekawe doświadczenia z ich robieniem..bardzo często wychodzą mi miękkie i nie wiem dlaczego;/ może to wina temperatury gofrownicy (mam taką samą jak Ty) albo przepisu ? Z góry dziękuję za odpowiedź:) Pozdrawiam:)
P.S Gofry wyglądają smakowicie:)
dodany przez Karolla @ 7 maja 2011 o 18:25. #
Ja serio polecam sposób na odparowanie gofrów. Wtedy zawsze będą chrupkie. Gorące gofry można położyć na durszlak, sito, metalową kratkę a nawet na suszarkę do naczyń. Zostawiamy tak gofry aż przestygną. Chrupkość gwarantowana!
dodany przez Kasieńka @ 7 maja 2011 o 19:49. #
żeby gofry były chrupkie to pozwól im odparować z jednej i drugiej strony, i nie kładź jedenego na drugim
http://www.torbyborby.blogspot.com/
dodany przez may @ 7 maja 2011 o 19:50. #
Dzięki za rady :) Mam nadzieję że następnym razem wyjdą ok:) Pozdrawiam:)
dodany przez Karolla @ 7 maja 2011 o 21:41. #
Mogę liczyć na to, że kiedyś upieczesz pizzę?
dodany przez Inka @ 7 maja 2011 o 18:51. #
też mam taką gofrownicę w serduszka :) Fajnie, że wreszcie coś słodkiego ;D
dodany przez Dominika @ 7 maja 2011 o 19:06. #
to są lekko oszukane gofry, bo gofry bez odrobiny drożdży lub piwa, to nie są prawdziwe gofry :) ale spoko, łatwiej wsypać proszek niż rozrabiać drożdże.
dodany przez miya_ke @ 7 maja 2011 o 20:22. #
Zosia, chodzisz na obcasach? Pytam, bo nie wiem czy Twój styl jest podobny do stylu Kasi… :)
dodany przez kasia.. @ 8 maja 2011 o 10:47. #
dziewczyny czemu nie odpowiadacie na komentarze?:(
Zosiu jestes zareczona?:)
gratuluje;)
dodany przez ;).........;);) @ 8 maja 2011 o 11:02. #
czuję się zaproszona ;d
dodany przez gośka. @ 8 maja 2011 o 11:03. #
Od dawna moją specjalnością są gofry, jednak posiadam zwykłą gofrownicę, w tradycyjnym kształcie kwadratu ;) Ale te serduszka są genialne! :)
dodany przez Kaś @ 8 maja 2011 o 11:16. #
Zocha, mogłabyś odpisać :) Naprawdę :D Dałybyśmy Ci spokój. Powiedz, czy chodzisz w szpilkach?
dodany przez kasia.. @ 8 maja 2011 o 13:16. #
Właśnie jem pierwszego gofra z tego przepisu : > Są po prostu wyśmienite : > Polecam wszystkim !
Dziękuje dziewczyny za przepis : ) Pozdrawiam
dodany przez Karolina @ 8 maja 2011 o 18:02. #
Potrafisz się nie uśmiechać choć na jednym zdjęciu? :|
dodany przez Anonim @ 9 maja 2011 o 19:17. #
wyprobowalam! pychota! dziekuje!!!!
dodany przez marta @ 10 maja 2011 o 19:08. #
Mniam:) Mam słabość do gofrów z bitą śmietaną:) Musze spróbować Twojego przepisu:)
dodany przez Anahi @ 16 maja 2011 o 10:12. #
Jeśli mogę coś dodać to do gofrów dobrze dodać budyń waniliowy lub śmietankowy robią się wtedy puszyste na prawdę polecam,a w jakim mieśvie mieszkacie?
dodany przez Dominika @ 28 maja 2011 o 10:54. #
hej mam pytanie odnośnie masła orzechowego, jakiej ono jest firmy i czy jest słodkie bo ja kiedyś kupiłam i było strasznie słone i teraz nie wiem do czego je wykorzystać?? jeśli ktoś ma jakiś fajny pomysł to proszę pisać.
dodany przez Anulek @ 6 stycznia 2012 o 23:19. #
Wspaniały przepis, wspaniałe gofry;) Fakt, najlepsze ze świeżymi owocami i bitą śmietaną, ja dodałam jeszcze sos czekoladowy, a jako owoce to w moim przypadku borówki. Niebo w gębie, mmmm;) Dziękuję!
dodany przez Marta @ 27 sierpnia 2012 o 22:12. #
Przepis wydaje mi się bardzo dobry i warty szybkiego wypróbowania. Sama robię gofry na kilka sposobów w zależności od chęci na dany smak. Zawsze staram się dodawać jakieś dodatki w postaci owoców czy słodkiej polewy. Od siebie prosty przepis jaki się zawsze udaje http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-idealne-gofry/ polecam oczywiście dodać jakieś dodatki. Dziękuję za ten przepis, postaram się go wypróbować jak najszybciej, znając moje dzieciaki będzie to bardzo szybko.
dodany przez Aneta Maj @ 23 sierpnia 2015 o 22:33. #