Jezioro Como i jego okolice mają opinię niedostępnych i zarezerwowanych dla wąskiego grona osób. Tymczasem, to jedno z najbardziej otwartych na amatorów architektury i sztuki miejsc w Europie. Drzwi do tego, co najpiękniejsze i najcenniejsze są tu szeroko otwarte. Trzeba tylko wiedzieć gdzie je znaleźć. Dziś wracam do Was z listą miejsc i atrakcji, które sprawiły, że moje wspomnienia z wakacji stały się jeszcze piękniejsze. Jeśli będziecie kiedyś w okolicach to wróćcie do tego artykułu i wybierzcie coś z moich propozycji.
1. Villa Carlotta.
Ville to jedne z największych tutejszych atrakcji. Każda z nich ma inną historię do opowiedzenia: nieszczęśliwe miłości, wielkie pieniądze, drogocenne dzieła sztuki, niespodziewane zwroty akcji, a nawet polskie wątki – Villa Carlotta nie jest wyjątkiem. Jeśli nie jest ona najpiękniejszym pałacykiem w rejonie, to jej ogrody już napewno tak. Ich najstarsza część powstała w XVIII wieku, ogrody angielskie powstały za czasów gdy villą zarządzała Carlotta (Karolina), córka Marianny Orańskiej, która polskim historykom jest zapewne dobrze znana, dziś można tam znaleźć niezliczone gatunki roślin, piękne alejki usytuowane na stromym zboczu, a nawet wodospad, który spokojnie mógłby stać się scenografią do kolejnej części Jurassic Parku.
Po raz kolejny przekonałam się tutaj, że dla Włochów "dolce vita" to nie są tylko puste słowa. Villa jest teoretycznie muzeum, a jednak w parku wyznaczone są miejsca, gdzie można urządzić własny piknik. W kawiarni sprzedają lody w wafelku. Na zwiedzanie można też zabrać psa, a na brykające dzieci wszyscy patrzą z życzliwością. W samej villi organizowane są koncerty i przyjęcia – to miejsce, które tętni życiem i z dużą otwartością podchodzi do zwiedzających. Villa Carlotta znajduje się w miejscowości Tremezzo.
Wnętrza villi Carlotta.
Kolekcja, którą można obejrzeć w villi obejmuje prace rzeźbiarzy takich jak Antonio Canova, Bertel Thorvaldsen i Giovanni Migliara.Ten spacer mógłby trwać bez końca.
Nad górami pojawił się już pan Księżyc. Kto go dojrzy?
* * *
2. Miasteczko Bellagio.
Jezioro Como ma kształt odwróconej litery „Y” i to już właściwie wyjaśnia dlaczego historia miasteczka usytuowanego na cyplu, który rozdziela wody na dwie odnogi sięga aż drugiego wieku przed naszą erą. W XIX wieku Bellagio było nadal skromną wioską rybacką, ale już wtedy przyciągało sławy z tamtych czasów. Docenili je między innymi królowa Wiktoria i cesarz austriacki Maksymilian Habsburg, Stendhal czy Flaubert. Być może to właśnie znamienici goście sprawili, że skromna mieścina przemieniła się w ciągu jednego wieku w jeden z najbardziej ekskluzywnych kurortów w Europie. Dziś na starym mieście pełno jest eleganckich butików i drogich restauracji, ale nawet jeśli atmosfera ociera się tu o snobizm, a ceny są tu wyższe niż w innych zakątkach regionu, to warto się do Bellagio wybrać. Spacer wzdłuż głównej alei i wizyta w willi i ogrodach Melzi D’eril to dobry pomysł na jeden dzień. Bellagio nazywane jest „perłą jeziora Como” i ciężko nie zgodzić się z przydomkiem. My wybraliśmy się do Bellagio promem z Tremezzo. Na zdjęciu powyżej widzicie jak na niego czekamy – po drugiej stronie brzegu widać już cel naszej podróży.
Upał prawie nie do zniesienia więc słynne gelato są z nami przez cały czas. Idziemy przejść się główną aleją Bellagio.
Czekając na powrotny prom próbujemy nawiązać nowe znajomości.
* * *
3. Villa del Balbianello.
Ta piękna willa może wydać Wam się znajoma z kilku superprodukcji. Kręcono tu między innymi sceny do "Gwiezdnych wojen" i "Casino Royale". To kolejne miejsce, które każdy może zwiedzić i poczuć starego ducha Como. Istnieją dwie opcję – spacer po ogrodach i wokół posiadłości lub oprowadzanie po wnętrzach willi z przewodnikiem. My dotarliśmy do villi łódką i to na pewno najwygodniejsza i jednocześnie najatrakcyjniejsza wizualnie opcja.
Dopływamy do słynnej villii, a tam prawdziwy wodny korek. Łódki ustawiają się w kolejce, aby po kolei wysadzać swoich pasażerów.
To wnętrze ma kilkaset lat. Czyż nie jest piękne?Czekając na taksówkę wodną. Przyglądamy się detalom w pięknym ogrodzie. A tu znów sztuka na wyciągnięcie ręki. Zestaw możecie obejrzeć w tym wpisie.
Nic dziwnego, że James Bond właśnie tu zakochał się w Vesper.
* * *
4. Monte Generoso
Niespełna 70 km od północnego brzegu jeziora Como, znajduje się Tirano, z którego odjeżdżają słynne panoramiczne pociągi Bernina Express. My wybraliśmy jednak nieco mniej popularną opcję, chociaż według mnie równie widowiskową. Ruszyliśmy w stronę Szwajcarii wjechaliśmy kolejką zębatą na górę Generoso. Znajdują się tam świetnie zorganizowane szlaki górskie, a na szczycie czeka nagroda – prawdziwy popis architektury i restauracja, którą ciężko nazwać schroniskiem. Ostatni odcinek do szczytu to około pół godziny szybkiego marszu. Tak wycieczka to idealny pomysł na aktywniejszy dzień dla całej rodziny.
Ostatni przystanek. Teraz musimy ruszyć pieszo.
Nagroda za zdobycie szczytu.
* * *
5. Wypożyczenie łódki na jeden dzień.
W okolicach Como największym luksusem jest natura. Jezioro leży na granicy stref klimatycznych – mimo alpejskiego klimatu dominuje tu śródziemnomorska przyroda. Rosną tu palmy, a miasteczka pełne są zieleni i kolorów kwiatów. Woda w jeziorze jest czysta i zimna, rano jej kolor jest prawie że turkusowy, pod wieczór zamienia się w ultramarynę. Do tego wszystkiego jezioro otoczone jest alpejskimi szczytami. Najlepszym sposobem aby docenić krajobrazy tego miejsca jest podziwianie ich z wody. A jeśli natura i niezapomniane kąpiele nas nie przekonują, to może zachęci Was fakt, że łódka oznacza zdecydowanie łatwiejszy dostęp do najpiękniejszych i najbardziej ukrytych zakątków jeziora.
Dla przykładu – nie byłoby możliwości, aby jednego dnia objechać samochodem Nesso (jedno z najbardziej instagramowych miasteczek nad jeziorem, które położone jest na stromym, górskim zboczu, tuż nad samym jeziorem), zjeść obiad w Varennie (według mnie najbardziej urokliwe miasteczko ze wszystkich), poopalać się na plaży i przed dziewiętnastą dojechać jeszcze do Menaggio, gdzie wieczorami ludzie zbierają się na środku placu i rozmawiają do późnych godzin nocnych. Jeśli natomiast zdecydujemy się na wynajęcie łodzi to taki plan zrealizujemy bez pośpiechu, a nasze wspomnienia zyskają zupełnie inny wymiar.
Łódki wszelkiej maści to nad Como najpopularniejszy środek transportu.
Obiad w Varennie z takim widokiem. Marzenie spełnione.
Taki makaron sprawia, że przez chwilę poczułam się jak na wybrzeży Amalfi. Ale gdzie tan zapach soli w powietrzu?
Słynne schody w Nesso.
Na chwilę rozstałam się z moim moherowym przyjacielem i wskoczyłam do wody. Ostatni wieczór w tym miejscu będzie niezapomniany.
* * *
komentarzy 101
Patrzę i przypomina mi się film „Miesiąc nad jeziorem” z ’95r … pięknie:)
dodany przez Aida @ 6 września 2023 o 21:38. #
Pani w moherowym swetrze, a dziecie w sukience bez rekawow, no ktos tu przesadza…
dodany przez Anonim @ 6 września 2023 o 21:51. #
każdy ma inne odczuwanie ciepła. to już nie noworodki i same potrafią określić czy im zimno czy za gorąco. czepianie się takich rzeczy to już jakaś choroba psychiczna chyba :P jakby małej było zimno to mama z pewnością użyczyłaby swojego sweterka
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 10:42. #
Anonimowi raczej chodziło o to, że Kasia przesadziła z tym swetrem 😉
dodany przez Claudia @ 7 września 2023 o 20:01. #
Nie wierzę w dobre intencje Anonimów ;-) ;-)… Na pewno chodziło o to żeby do czegoś sie przyczepić ;-)
dodany przez Shani @ 8 września 2023 o 11:31. #
może i tak, ale czy to przesada, że po całym dniu na słońcu gdy już trochę się ochłodzi, to założymy delikatny jasny sweterek, no nie wiem….
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 13:35. #
a gdzie moherowy beret?
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 15:55. #
Kasiu, uwielbiam Twoje poczucie piękna. Uwielbiam wszystko: zaczynając od tematyki, poprzez estetykę, zdjęcia, kolory, sposób przekazu, spokój jaki od tego bije, i mądrość wyboru. Podziwiam. Jesteś dla mnie ogromną inspiracją.
dodany przez Monika @ 6 września 2023 o 22:00. #
To może nauczyłabym się Pani jak nie być tak przesadnie miła? Bo to już trochę natręctwo…
dodany przez Anonim @ 6 września 2023 o 23:18. #
To pewnie jakas egzaltowana nastolatka, przynajmniej mentalnie.
dodany przez MagdalenaT @ 7 września 2023 o 17:23. #
MagdalenoT, serio – Ty też? Po złośliwym anonimie spodziewałabym się wszystkiego, czepia się wszystkiego i wszystkich, jak leci, od Ciebie „wymagałam” jednak trochę więcej. Ty nie jesteś czasem lekarką? (no chyba, że pomyliłam Cię z inną Magdaleną).
A nawet jeśli osoba powyżej jest egzaltowana, to co w tym złego? Tak bardzo przyzwyczaiłyście się do życia wśród zgorzkniałego społeczeństwa, że wolicie mieć wokół siebie samych złośliwych ludzi? Inaczej już nie potraficie?
Teraz już nawet życzliwi Wam przeszkadzają?
Dokąd zmierzasz, Polsko?
dodany przez An-Marie @ 7 września 2023 o 18:18. #
Nic dodać nic ująć, An-Marie !
dodany przez Shani @ 8 września 2023 o 11:34. #
Oho, jest i blogowy szeryf. A Pani to nie przypadkiem Gaby, która z wyższością nas, wiejskich tłuków, uczy tutaj Francji-elegancji, zasad savoir-vivre, i która nadąsa się niczym purchawka za każdym razem, kiedy ktoś ośmieli się (o zgrozo!) nazwać Bałtyk polskim morzem, albo określić wpis kojącym?
dodany przez An-Marie @ 7 września 2023 o 18:27. #
Styl Gaby jest tak charakterystyczny , że nie można go pomylić z żadnym innym .
To nie Gaby , którą zresztą pozdrawiam 😁
dodany przez Mop @ 8 września 2023 o 13:00. #
To prawda, zdecydowanie jest – przy dłuższych wypowiedziach. Przy takich krótkich myślę, że mogłaby przemknąć niepostrzeżenie niczym szpieg z Krainy Deszczowców ;)
Nie mówię, że to w 100% ona, ale ten napuszony ton, i moralizatorski styl wiecznie strofującej profesorki pozwala mi snuć takie przypuszczenia.
Pozdro, Mop :)
dodany przez An-Marie @ 8 września 2023 o 20:05. #
Przestrzeganie zasad ułatwia życie, a nie utrudnia. Dajesz jedynie dowód braku własnej subordynacji oraz braku obycia w świecie. Ulubiony cytat Juliusza Machulskiego od Bułgarów, czy tez Czechów brzmi – „Polacy to tacy Rosjanie, którzy myślą, że są Francuzami.” I jest to prawda! Twoje utyskiwania jedynie potwierdzają.
dodany przez Dorota @ 10 września 2023 o 19:59. #
Kolejną Twoją cechą rozpoznawczą, Gaby, jest to, że się powtarzasz. Już kiedyś przytaczałaś ten cytat. Trajkoczesz jak kataryna – do znudzenia. Zmień może repertuar.
dodany przez An-Marie @ 11 września 2023 o 20:33. #
An-Marie, to ja napisałam komentarz z powszechnie znanym cytatem Machulskiego, na imię mam Dorota. Tak więc, albo jesteś mało rozgarnięta, albo trollujesz, szanowna An-Marie.
Blog nazywa się make life easier, a przestrzeganie norm i zasad właśnie ułatwia życie. Trochę wiecej stylu i pomyślunku w komentarzach An-Marie.
dodany przez Anonim @ 11 września 2023 o 23:19. #
Kojąco się zrobiło jak nigdy.
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 21:41. #
Cudna riposta! Usmialam sie po pachy ;-)
dodany przez Iwona @ 8 września 2023 o 12:39. #
Ha, ha wesoło tu.
dodany przez Beata @ 8 września 2023 o 12:41. #
Tak, uwielbiam czytać komentarze, resztą ni zawracam sobie głowy
dodany przez Agata @ 9 września 2023 o 12:57. #
Na szafot z Moniką! Ukamienować ją! Wcześniej jednak najlepiej uciąć jej język i palce, żeby już nigdy nikomu nie powiedziała DOBREGO słowa! Jak ona w ogóle mogła tak postąpić?! Wstydu nie ma!
Dzięki, Shani, za zabranie głosu :) Doceniam :) Pożyczyłabym Ci też wspaniałego weekendu, ale wiesz… trochę się boję! Jeszcze, nie daj Boże, wyląduję na tym szafocie razem z Moniką! Nie można igrać ze zgorzkniałymi czytelniczkami Kasi – tu bycie miłym nie jest mile widziane!
dodany przez An-Marie @ 8 września 2023 o 20:15. #
Nie widzisz różnicy między byciem miłym a słodkopierdzącym?
dodany przez Anonim @ 10 września 2023 o 04:42. #
Ale dlaczego tak Cię to drażni? Nikt nigdy nie był w stosunku do Ciebie „słodkopierdzący” i dlatego zazdrościsz? Wolisz, jak ludzie obrzucają się błotem?
dodany przez An-Marie @ 11 września 2023 o 20:35. #
Kasiu, uwielbiam Twoje poczucie piękna. Uwielbiam wszystko: zaczynający od tematyki, poprzez estetykę, zdjęcia, kolory, sposób przekazu, spokój jaki od tego bije, i mądrość wyboru. Podziwiam. Jesteś dla mnie ogromną inspiracją.
dodany przez Monika @ 6 września 2023 o 22:02. #
Oesu, ale laurka, hahah xD
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 10:06. #
Dziekuje za ten wpis, bedzie dla mnie inspiracja na kolejna podroz do Wloch.
dodany przez Natalia @ 6 września 2023 o 22:09. #
Piekne jezioro i ville, ale czy tam nie ma za duzo ludzi? Wyglada troche tlocznie. Czy moze da sie uciec od tlumow?
dodany przez Joanna @ 6 września 2023 o 22:39. #
Tam jest zawsze pełno ludzi, bo i czemu miałoby nie być, jest poeknie, jedzenie wspaniałe, widoki, wille…. Ja polecam też willę Monastero w Varennie, pozdrawiam
dodany przez Anna @ 1 października 2023 o 22:00. #
Kasiu,
A czy mogłabyś proszę doradzić coś w kwestii zwiedzania Como z niemowlakiem, który jeszcze nie chodzi? Czy powyższe miejsca da radę zwiedzić z wózkiem spacerowym, czy jednak nastawić się mocno na nosidło? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
dodany przez Aleksandra @ 6 września 2023 o 22:42. #
🤦🤦🤦.
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 19:39. #
Doradze by zostać w domu. Nikt nie ma ochoty zwiedzać w towarzystwie ryczącego czy też plątającego się między nogami dzieciaka. Daj ludziom odpocząć na wakacjach.
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 21:39. #
ty też byłaś kiedyś takim dzieciakiem…. jak można dyskryminować tak dużą grupę społeczną jak dzieci?
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 13:38. #
Moim zdaniem Bellagio nie da się. Tzn, można pospacerować na dole wyspy, wzdłuż wybrzeża, bo tam jest płasko, natomiast wyżej prowadzą schody lub wąskie podejście pod górę. Jest bardzo, bardzo dużo ludzi – lipiec, sierpień, bo może później mniej, co napweno bardzo utrudnia spacer. Nie wiem, jak w innych miejscach, gdyby wysiąść ze statku wcześniej.
dodany przez Lidka @ 7 września 2023 o 21:54. #
Hmm, niemowlak to chyba z definicji nie chodzi, prawda? Takie masło maślane wyszło. Poza tym jak Pani Kasia ma to niby ocenić? Nie zna przecież ani Ciebie, ani twojego dziecka, ani Waszych możliwości. Troszkę samodzielności, naprawdę.
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 22:55. #
A ja pytanie rozumiem, było proste – czy wózek czy nosidło. Kasia była i wie, czy da się przejechać wózkiem, autorka komentarza nie wie, tyle w temacie :) pozdrawiam
dodany przez Zuzia @ 8 września 2023 o 14:27. #
Nosidełko
To część Włoch, gdzie masz czasami mocne podejścia więc „wystarczy” :) dobra kondycja jednego z rodzica i wygodne dla malucha nosidełko.
dodany przez Paulina @ 8 września 2023 o 22:23. #
Hej :) przede wszystkim dziękuję za komentarz i odwiedziny :). Jeśli chodzi o Como z niemowlakiem to myślę, że każdy rodzić odpowiedziałby inaczej na to pytanie, ale na pewno są w Europie przyjaźniejsze kierunki dla rodziców z malutkimi dziećmi. Nasza młodsza córeczka nie przepada za wózkiem (chyba ma czas drzemki :)) więc u nas sprawa sama się rozwiązała. :)
dodany przez Katarzyna @ 9 września 2023 o 18:53. #
Dziękuję za odpowiedź:)
dodany przez Aleksandra @ 9 września 2023 o 21:52. #
Piękne zdjęcia, we wpisie czuć wspaniały klimat niespiesznych wakacji i czerpania ze wspólnego czasu tak mocno, jak to tylko możliwe. Wszystkiego dobrego! :)
dodany przez Asia @ 7 września 2023 o 06:29. #
Dla mnie to trochę za „bajkowy ” wpis. Do tej pory preferowałam Francję, Portugalię, Hiszpanię a Italia (ponieważ zachwalana przez wielu a nie lubię iść z prądem) jakoś mnie nie kusiła. Brakuje mi tu trochę trzeźwego spojrzenia, konkretów, może parę cen, czegoś co rzeczywiście by mnie zachęciło a nie było tylko nastrojową mgiełką. Jasne, można poguglować ale tu aż się prosi o trochę energii,
dodany przez Magda @ 7 września 2023 o 06:56. #
Nielubienie popularnych rzeczy nie czyni Cię interesującą.
dodany przez Aga @ 7 września 2023 o 21:03. #
Lepiej się poczułaś pisząc tak bezsensowny komentarz? Jeżeli tak, to cieszę się że przyczyniłam się do poprawy twojego nastroju. 😎
dodany przez Magda @ 7 września 2023 o 21:59. #
A ktoś Cię pytał o zdanie? Nic innego, niż banały z instagrama nie potrafisz wymyślić?
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 09:06. #
Kasiu, a biale spodenki i stroj kapieliwy skad ? Pozdrawiam, Ania
dodany przez Anna @ 7 września 2023 o 07:51. #
Piękny wpis z mnóstwem inspiracji i wskazówek! Mam wrażenie, że Como to jedna z najmodniejszych destynacji w tym sezonie. I dobrze, takie mody lubimy :)
dodany przez Karolina @ 7 września 2023 o 08:46. #
„Jezioro Como ma kształt odwróconej litery „Y” i to już właściwie wyjaśnia dlaczego historia miasteczka usytuowanego na cyplu, który rozdziela wody na dwie odnogi sięga aż drugiego wieku przed naszą erą” – czy ktoś może mi wyjaśnić, co ma kształt jeziora do wieku miasteczka?
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 09:00. #
Strony w przewodniku się skleiły😉.
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 19:41. #
Strategiczna pozycja.
dodany przez Dorota @ 7 września 2023 o 20:14. #
To jest raczej oczywiste. Takie usytuowanie miasteczka gwarantowało mu łatwiejszą obronność, przy mniejszych nakładach na budowę palisad, murów, itp. Tego typu miejsca, gdzie istnieją naturalne przeszkody terenowe (góry, woda) były właśnie z tego względu wybierane do lokowania osad.
dodany przez Ann @ 7 września 2023 o 22:58. #
Dziękuję!
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 12:57. #
Jezioro Como i miasteczka położone nad nim są niezwykle malownicze. Polecam w przyszłości pojechać trochę dalej pociągiem i zobaczyć włoski kanton w Szwajcarii Tcino wraz z Lugano i jeziorem, nad którym jest położone. Włoska architektura, klimat w połączeniu ze szwajcarskim porządkiem :) i wciąż mało popularne miejsce wśród Polaków ;)
dodany przez Justyna @ 7 września 2023 o 09:10. #
Ja mam pytanie odnośnie temperatury wody w jeziorze Como. Czy woda jest bardzo zimna? Czy dzieci chętnie się kąpały, czy unikały wchodzenia do wody?
Pytam pod kątem kolejnych planowanych wakacji. W tym roku zastanawialiśmy się nad Chorwacja i Włochami dokładnie jeziorem Como. Przestraszyliśmy się, że woda w jeziorze będzie zimna i dzieci nie będą chciały plażować. Dlatego wybraliśmy Chorwację.
Będę wdzięczna za odpowiedź 🙂
dodany przez Karolina @ 7 września 2023 o 09:17. #
Jezioro jest czyste i w ciepłe w dni temperatura jest wyższa niż w polskim morzu, uwierz dzieci kąpia się chętnie, mieszkam katem nad Como, pozdrawiam
dodany przez Agata @ 8 września 2023 o 08:15. #
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 🙂
dodany przez Karolina @ 8 września 2023 o 21:02. #
Woda nie jest zimna, chociaż wszystko zależy od temperatury jaka panuje wokół. Dwa tygodnie temu wróciliśmy znad jeziora Como, temperatura oscylowała wokół 30 stopni w dzień i woda w Como była cudowna :) Orzeźwiająca i krystalicznie czysta. Na jeden dzień wybraliśmy się na włoskie wybrzeże, ale z radością wróciliśmy nad jezioro, bo woda w morzu była zbyt ciepła ;)
dodany przez Gosia @ 8 września 2023 o 10:30. #
To już wiem, że napewno kiedyś się tam wybierzemy. Dziękuję 🙂
dodany przez Karolina @ 8 września 2023 o 21:03. #
Wkradł się mały błąd w tytule podrozdziału, miasteczko to Bellagio, nie Ballegio… :)
dodany przez Dominika @ 7 września 2023 o 10:07. #
W sumie to takie troszkę śmieszne jeździć w tym wieku na wakacje z rodzicami :))
dodany przez Olga @ 7 września 2023 o 10:35. #
Czy to nie piękne mieć tak dobry kontakt z rodzicami, by chcieć również spędzać z nimi wakacje? Rodzina to nie tylko rodzice, dobrze by dzieci znały swoich dziadków nie tylko ze świątecznego obiadu.
W Belgii gdzie aktualnie mieszkam, wczasy z całymi rodzinami (ciotki, wujkowie, wynajęcie dużego domu dla całej rodziny) to zupełnie normalna rzecz! I podziwiam szczerze mówiąc Belgów za taki bezkonfliktowy rodzinny styl życia. Pozdrawiam!
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 16:27. #
Anonimie, to prawda. Ja tez mieszkam w Belgii i jest dokladnie jak mowisz. Czesto na Swieta, wakacje czy uroczystosci rodzinne wlasnie wynajmuje sie domek czy agroturystyke w malowniczych miejscach zeby razem spedzic czas. To bardzo dobre rozwiazanie dlatego,ze nie obciaza jedej rodziny do organizacji i obslugi uroczystosci. Wszyscy sie na wszystko razem skladaja i razem celebruja uroczystosc. Uwazam , ze jest to rewelacyjne i bardzo sprawidliwe rozwiazanie. Milego dnia i weekendu zycze :-)
dodany przez Iwona @ 8 września 2023 o 09:13. #
Słucham😯??? Co jest śmiesznego w rodzinnych wakacjach? To właśnie jest piękne że rodzina chce i ma możliwość spędzać razem czas! Dzieci, rodzice, dziadkowie… kuzyni…. Tworzenie więzi i cieszenie się sobą nawzajem.
dodany przez Shani @ 7 września 2023 o 17:17. #
„Powiedz mi, że nie masz silnych więzów rodzinnych, nie mówiąc mi tego.” Gdybyś miała zdrowe, ciepłe i wzorowe relacje w rodzinie, zapewne nigdy nie napisałabyś takiego komentarza.
Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałabym pojechać z całą rodziną na takie wspólne wakacje, ale niestety nie mogę, bynajmniej nie ze względów finansowych. Nie ma nic piękniejszego niż wspólne tworzenie wspomnień. Ci rodzice i ci dziadkowie kiedyś odejdą. Pamiątki i wspomnienia po nich pozostaną.
dodany przez An-Marie @ 7 września 2023 o 18:38. #
Mam takie samo zdanie na ten temat. Bardzo podziwiam i szanuję takie relacje rodzinne. Zwłaszcza, że Państwo mieszkają blisko siebie, często się widują i jeszcze razem wyjeżdżają.. Dla mnie rodzina jest największą wartością.
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 09:47. #
Dziękuję za zabranie głosu i poparcie :) Kochająca i wspierająca rodzina to największy skarb człowieka, myślę że na równi ze zdrowiem. To też coś, co wiele z nas chciałoby mieć, ale jednak – z różnych niezależnych od nas przyczyn – nie ma. Takie rodziny są jednak rzadkością, może dlatego właśnie są solą w oku innych?
Ludzie też nieco wypaczają sens takiego układu – nawet jeśli Kasia (i inne młode małżeństwa) kieruje się odrobiną egoizmu czy wyrachowaniem przy zapraszaniu rodziców na wspólną podróż, to i tak jestem pewna, że dla dziadków te wspólne chwile są ogromną przyjemnością, bo przecież prowadzą aktywny tryb życia, nie mieszkają pod tym samym dachem i nie spędzają ze swoimi bliskimi tyle czasu, ile by chcieli. Na pewno nikt ich tam wołami nie ciągnie, ani też nie szantażuje ujawnieniem rodzinnych sekretów ;) Ja tu widzę symbiozę (no chyba, że nie zauważyłam przyłożonego rewolweru do czyjeś skroni, to pardon).
dodany przez An-Marie @ 8 września 2023 o 20:27. #
W sumie to ten komentarz jest bardzo smutny. Ale kiedyś pewnie zrozumiesz.
dodany przez Sylwia @ 7 września 2023 o 21:40. #
Ale zatrudnianie dziadków do opieki nad wnukami jest o.k.?
dodany przez Julia @ 7 września 2023 o 22:48. #
Ale co w tym jest śmiesznego? Przecież to jest piękne. Czemu ma nas ograniczać wiek? Jak się lubi ze sobą przebywać i podróżować to nie ma on żadnego znaczenia. Niech pani sama spróbuje, warto!
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 23:00. #
Zauważam, że młodzi na początku jeżdżą sami, bo to naturalne, że chcą cieszyć się sobą, intymnością i prywatnością. Jak pojawiają się dzieci, to lubią mieć wokół, na wakacjach, innych bliskich, bo w grupie łatwiej opiekuje/spędza się czas z małymi dziećmi :) To też całkiem naturalne :) Chciałabym, żeby moi seniorzy rodzice/teściowie jeździli z nami czasem na wakacje, choć sama nie mam dzieci. Ale ponieważ się nie znoszą (w małżeństwie), to ciężko się z nimi spędza całe dnie razem 😆
dodany przez Beata @ 8 września 2023 o 14:06. #
Moze smieszne, ale jakie praktyczne! ;) Jak dzieciak marudzi, bo upal, bo nudno, bo duzo schodow, to myk i przekazac go dziadkom dla uspokojenia. Wieczorem zeby spokojnie wyjsc na kolacje, tez babcia i dziadek sa jak znalazl zeby popilnowac spiacej smarkaterii… ;)
dodany przez Agata @ 8 września 2023 o 16:29. #
Smieszne too by bylo jedzic jedynie z rodzicami, ale jednorazowe spedzenie kilku dni z bliskimi na wspolnym wyjedzie nie jest niczym nienormalnym. Jesli ma sie dobre uklady z rodzina, to dlaczego nie?
dodany przez MagdalenaT @ 9 września 2023 o 11:10. #
U mnie to wygląda tak, że mój facet nie chce jeździć z moją mamą, ona za to bardzo chce jeździć ze mną, więc raz w roku wyjadę z nią na kilka dni. Jest po rozwodzie, mieszka sama, więc też – czuje się trochę samotna.
dodany przez Kate @ 9 września 2023 o 20:05. #
Cudne wakacje. A jaką miejscowość wybraliście na bazę wypadową?
dodany przez Beata @ 7 września 2023 o 10:43. #
Hej, skąd okulary?
dodany przez Ania @ 7 września 2023 o 13:30. #
Kasiu czy polecisz jakiś nocleg w okolicy z dzieckiem?😊
dodany przez Anna @ 7 września 2023 o 16:13. #
Okolica z dzieckiem? Co to takiego?
dodany przez Anonim @ 7 września 2023 o 19:44. #
Skrót myślowy ale matka zrozumie😀 jakiś fajny nocleg na urlopie z dzieckiem
dodany przez Anna @ 7 września 2023 o 20:30. #
Nie skrot myślowy tylko błąd językowy. Dosyć popularny zresztą.
dodany przez Gog&Magog @ 8 września 2023 o 08:15. #
niedobrze mi się robi, jak widzę tych wszystkich strażników języka polskiego… to chyba takie hobby by czytać artykuły/blogi/fora internetowe i tylko upierdliwie czepiać się wszystkich o każdy źle postawiony przecinek. Każdy wie, o co laska pyta i po co drążyć i wytykać błędy????
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 13:42. #
Generalnie to nie jest miejsce na urlop z małymi dziećmi ,bardzie na podróż poślubną.Żeby iść na lody ,to nie trzeba koniecznie wyprawy nad Como.😂
dodany przez Julia @ 7 września 2023 o 22:53. #
Żeby uprawiać seks nie trzeba od razu jechać nad Como ;)
dodany przez Zuzia @ 12 września 2023 o 09:06. #
Ja każdemu, kto lubi podróże poza nasz subkontynent, poleciłabym Kostarykę. Wiszące mosty, lasy deszczowe, mgliste zbocza Monte Verde, ogromne fale na Pacyfiku, miejsca, do których dopływa się tylko łodzią (przepiękny park narodowy Corcovado), tukany, leniwce, ary, wieloryby. Fajny kierunek także z dziećmi, jeśli lubią przyrodę, na pewno przygodowy. Jedyny minus to długi lot, ale miejsce jest ogromnie warte zobaczenia. Europa jest tak drogim i ekskluzywnym kierunkiem podróży, że wydatek, głównie na bilet lotniczy, jest podobnego rzędu.
dodany przez Izabela @ 8 września 2023 o 12:52. #
Skoro sumarycznie daje to podobne kwoty, to po co latać na Kostarykę, skoro znacznie bliżej mamy tyle pięknych miejsc i krajów (Włochy, Grecja, Hiszpania, Portugalia, Malta, Chorwacja, Albania, Czarnogóra, Francja)? Po co przyczyniać się do jeszcze większego zanieczyszczenia środowiska podróżami na drugi koniec świata? By zaspokajać swoje ambicje i odhaczać kolejne kraje?!
dodany przez Karo @ 9 września 2023 o 01:02. #
Hahaha. Masz rację. Zbłądziłam. Te wymienione przez Ciebie podróże po Europie jak rozumiem są moralne, mimo że do każdego z tych krajów przedostajesz się samolotem i to statystycznie częściej niż na „drugi koniec świata”, bo dużo bliżej i łatwiej. Chyba jednak nie. Tak że przemyślałam swoje wybory życiowe dzięki Tobie, od teraz tylko nasze (mój Boże, oczywiście, nie nasze!) cudne Bieszczady, a pójdę tam pieszo – do Ustrzyków Górnych mam raptem 4 dni drogi, a podróż autem produkuje bardzo dużo CO2, więc kategorycznie nie wolno go używać dla sprawiania sobie przyjemności. W ogóle po drogach powinny jeździć tylko karetki pogotowia. Na pohybel turystyce. I łańcuchom dostaw. I kupowaniu awokado. I wina z jakichś dalekich Włoch, kiedy mamy winnice w Zielonej Górze.
PS Mimo wszystko, cieszę się, że przed tym nawróceniem odhaczyłam kilka punktów na mapie, które dały mi trochę wyobrażenia i wiedzy o świecie, w którym żyję. Nie wszystko jednak było w podręczniku. Ale od teraz już pełna asceza.
dodany przez Izabela @ 11 września 2023 o 13:24. #
Tak pięknie i zachęcająco to opisałaś, że najchętniej już bym się pakowała… Jest tylko jeden feler, jakby to rzekł seler ;) Ten długi lot :(
Muszę niestety szukać bliższych „odpowiedników” Kostaryki. Masz swoje ulubione kraje w Europie, które byś poleciła?
dodany przez An-Marie @ 11 września 2023 o 20:41. #
Widoki sa przepiekne i sama chetnie bym sie tam wybrala, ale… bez dzieci. Jaki jest sens zeby ciagnac dwu- i czterolatka w takie miejsce? I targac je w upal po willach i stromych uliczkach z setkami stopni schodow? Mam dzieci z podobna roznica wieku i pamietam urlopy z czasow gdy byly w wieku corek Katarzyny. Zanim rano ogarnelo sie towarzystwo i nakarmilo niejadkow, czlowiek zdazyl pojsc na godzine na basen i wypadala pora drzemki Mlodszego. Po drzemce znow nakarmic oporne dzieciatka, godzinka z kolei na plazy, jakis spacer z zahaczeniem o plac zabaw i trzeba bylo wracac do hotelu, bo maluchy wczesnie chodza spac. Nie wyobrazam sobie ciagac ich wtedy po muzeach, a na lodzi by ich chyba roznioslo z nadmiaru energii i nudy… Teraz to juz starszaki i mozna pozwiedzac, choc syn (lat 10) nadal nie lubi takiego lazenia bez celu i podziwiania widoczkow. ;)
dodany przez Agata @ 8 września 2023 o 16:38. #
Masakra, jak marudzisz
Mam dwóch synów, różnica wieku 2 lata i 2 miesiące. od początku braliśmy z mężem 3 tygodnie wakacji i w góry, nad morzem, na Mazury…
Mamy takie czasy, że do roweru przyczepka dla dzieci, przestanek na przekąskę, obiad. To samo w górach, nosidełka na plecach i jazda.
Osobiście nie jestem zaciąganiem dzieci po muzeach, ale co kto woli.
Jeśli jest równowaga między ruchem na świeżym powietrzu a odwiedzaniem wystaw to czemu nie.
Jak dzieci mają nie marudzić skoro sama to robisz:)
dodany przez Paulina @ 8 września 2023 o 22:37. #
👋👋👋.
dodany przez Anonim @ 8 września 2023 o 23:11. #
Wow, ile tu jadu i zawiści w komentarzach! Aż nie wierzę, że są prawdziwe, może Kasia je opłaca, żeby zwiększać ruch na blogu? 😅
dodany przez Syl @ 9 września 2023 o 07:37. #
Kasiu , mam pytanie odnośnie wypożyczenia łódki , czy należy mieć jakieś uprawnienia do kierowania łódka ? Jaki jest dzienny koszt wypożyczenia?
Pozdrawiam
dodany przez Anna @ 9 września 2023 o 08:20. #
Zgadzam się, że wakacje z maluchami rządzą się swoimi prawami. Głównie dostosowuje się plan dnia do ich harmonogramu – jedzenia, spania. Zwiedzanie nie jest dla takich brzdący żadna atrakcją, chyba że wypada w trakcie drzemki hahaha. Pamiętam czasy kiedy moje dzieci były takie małe to wakacje nie były tak na prawdę wakacjami…ale cała ciężka harówka, którą mieliśmy na co dzień w domu tylko w innych okolicznościach ;) nie było to wytchnienie ani od pracy ani leniwie spędzony czas. Jednak wciąż piękny:) dlatego zawsze wybieraliśmy gdzieś miejsca blisko domu gdyby się nagle coś okazało, że dzieciak chory i musimy wracać albo inne dziwne okoliczności, które się zdarzają przy dzieciach. Dlatego zawsze podziwialam osoby, które z kilkulatkami gnają w bardzo daleka podróż czy to 12h autem czy kilka godzin samolotem. Chyba by mnie stres zjadł nie mówiąc o tym że taka podróż byłaby dla nas wszystkich potwornie męcząca zwłaszcza psychicznie. Niemniej jednak każdy spędza czas tak jak lubi :) dobrze, gdy wszyscy są zadowoleni. Nawet teraz kiedy moje dzieci są już starsze staramy się planować już te dalekie podróże tak, żeby ci, co lubią zwiedzać i ci co lubią siedzieć na basenie tudzież w morzu byli zadowoleni:) a Como piękne jak zawsze!
dodany przez Anka @ 9 września 2023 o 09:49. #
Pamiętam, jak kiedyś pojechaliśmy z naszym wówczas dwulatkiem na wakacje w piękne miejsce, a on chciał oglądać tylko śmieciarki i śmietniki :) . I mieliśmy takie trochę zderzenie z rzeczywistością :)
dodany przez Eufrozyna @ 10 września 2023 o 08:01. #
Wlasnie wracam z Como i czytam te relacje. Jeszcze warto wspomniec o slynnym hotelu w Tremezzo, Grand Hotel z jego dramatyczna historia. Po jeziorze mozna sie poruszac statkiem za 25,80€ tam i z powrotem z opcja wsiadanie i wysiadanie w kazdym miasteczku.
dodany przez Malgorzata @ 10 września 2023 o 11:40. #
Na imię mam Dorota i to ja napisałam komentarz z powszechnie znanym cytatem Machulskiego, wiec albo jesteś mało rozgarnięta, albo trollujesz, szanowna An-Marie.
Blog nazywa się make life easier, a przestrzeganie norm i zasad właśnie ułatwia życie. Trochę wiecej stylu w komentarzach An-Marie.
dodany przez Anonim @ 11 września 2023 o 22:04. #
„Troche wiecej stylu i pomyslunku” – powiedziala osoba, ktora ciagle robi sobie prywatne wycieczki w kierunku komentujacych, i ktora raz sie podpisuje jako Dorota, a innym razem jest anonimem, choc tak naprawde od razu widac, ze to dawna Gaby tylko pod nowa ksywka. Pod ktoryms z ostatnich postow Ala pieknie cie porownala do kwoki z Brzechwy. Tam tez, zdaje sie, po raz pierwszy przytoczylas ten cytat.
dodany przez An-Marie @ 12 września 2023 o 00:25. #
Powtórzę raz jeszcze przestrzeganie form i zasad ułatwia życie.
Juliusz Machulski w każdym wywiadzie powtarza co inni myślą o Polakach, wiec cytat jest powszechnie znany. Stosowanie cytatów to również powszechnie znana forma wypowiedzi. Nie czepiaj się An-Marie, nie pomawiaj i zacznij się uczyć.
Pozdrawiam Dorota.
dodany przez Dorota @ 12 września 2023 o 12:40. #
miło pooglądać piękne zdjęcia, ujęcia niczym z albumu o włoskim stylu la dolce vita…
ja mam wrażenie że na tym blogu robi się coraz bardziej pompatycznie i ekskluzywnie. Widać przez lata, że blog ewoluuje, jest więcej stylu i klasy, zwiększyła się ilość kontaktu związanego ze sztuką, architekturą. Ale czy to nadal 'make like easier’? Propozycje prezentowane na blogu są coraz droższe i przyjmują coraz częściej charakter wytworny i elitarny. Zwiedzanie drogich willi, podziwianie pięknie zdobionych sufitów, rzeźb, obrazów, spacery po prywatnych ogrodach, z dala od tłumu turystów, luksusowe i eleganckie butiki, drogie hotele i restauracje, taksówki wodne i łodzie w takim miejscu – nie wiem czy nazwałabym te atrakcje dostępnymi dla wszystkich i takimi, które sprawią, że moje wspomnienia z wakacji staną się jeszcze piękniejsze….
dodany przez kama @ 12 września 2023 o 18:47. #
A jaki hotel polecasz? Ostatnio byłam w Rovinj po Twojej relacji a teraz czas na Como.
dodany przez Monika @ 16 września 2023 o 17:16. #
Włoskie jezioro Como bardzo przypomina klimatem Chorwację. Połączenie wody i góry to coś niesamowitego, jednak Como jest dużo bardziej romantyczne.
dodany przez Istria @ 24 października 2023 o 05:08. #
Piękne zdjęcia – też uwielbiam połączenie jezior i gór. Na moich wakacjach szczególnie urzekło mnie miasteczko Lecco i jego miejska promenada:) są tam też niewielkie plaże, gdzie można liczyć na prywatność – bajka w połączeniu z przepięknym jeziorem Como!
dodany przez Sukces Kobiety @ 9 listopada 2023 o 11:58. #