Przez ostatnie lata każdy nowy miesiąc rozpoczynałam od pisania Last Month i planowania dalszych publikacji. W ostatnim czasie – z osobistych przyczyn – moje życie zawodowe wywróciło się do góry nogami i z trudem przychodziło mi wypracowanie rutyny w szpitalnych salach. Chociaż nie ukrywałam przed Wami, że świat to nie tylko jednorożce, kawusie z pianką i przepisy na makaron, starałam się, aby blog dalej spełniał swoją rolę. Dosyć szybko zauważyłam zresztą, że praca przynosi ulgę przede wszystkim samej mnie. Nie wdając się w szczegóły – marzec miał być miesiącem, w którym wrócimy już do normalności, zapomnimy o szpitalach i wielodniowych rozłąkach, a do naszej rodziny powróci spokój. Tę ulgę przyćmił gwałtownie wybuch wojny w Ukrainie ze wszystkimi jej następstwami.
To już ósmy dzień dramatu milionów ludzi. Do informacji i zdjęć, które do nas docierają, nie sposób przywyknąć. Nie potrafię też odseparować tego tematu od żadnej z dziedzin mojego życia. I z dzisiejszym wpisem nie będzie inaczej.
Jesteście nie do złamania.
Można sobie na różne sposoby radzić z poczuciem przytłoczenia. Można też uznać, że z tymi emocjami nie trzeba walczyć, bo obserwowanie dzisiejszych wydarzeń właśnie taką reakcję powinno w nas wywołać. To, co na pewno może stłamsić poczucie bezradności to pomoc innym. Pomoc przemyślana, realna, odpowiedzialna. Powszechny i całkowicie bezinteresowny zryw, który zainicjowali Polacy pozwala nam dalej wierzyć, że ludzi dobrej woli jest więcej. W pierwszym odruchu wszyscy rzuciliśmy się do najróżniejszych działań na rzecz naszych przyjaciół z Ukrainy. Dziś wiele osób pracuje nad tym, aby to skoordynować i jak najlepiej wykorzystać nasz potencjał. Przed nami długa droga i trzeba dobrze spożytkować energię. Poniżej postanowiłam podzielić zweryfikowane strony tak, aby łatwiej było Wam przekazać pomoc, bo każdy z nas ma co innego do zaoferowania. Kolejna sprawa: nie działajcie na własną rękę, bez porozumienia z organizatorami oraz organizatorkami danej zbiórki. Jeżeli nie możecie skontaktować się z nimi bezpośrednio, zaglądajcie na ich profile w mediach społecznościowych. Najprawdopodobniej to właśnie za pośrednictwem Facebooka czy Instagram poinformują o postępach zbiórki albo o najpilniejszych potrzebach. Chodzi o to, abyśmy nie przekazywali rzeczy, które zostały już dostarczone w nadmiarze – oszczędźmy wolontariuszom kłopotów.
Jeśli jesteś w stanie zorganizować transport wejdź
TUTAJ (w tym serwisie znajdziecie już podzielone formy pomocy w kwestii transportu).
Jeśli chciałabyś przekazać rzeczy pierwszej potrzeby to wejdź:
TUTAJ (tu znajdziecie listę największych miast, w których organizowane są zbiórki)
Jeśli chciałbyś dać komuś pracę to wejdź:
TUTAJ (to serwis, który pomaga kobietom się rozwijać i odnaleźć swoje miejsce na rynku pracy; teraz skupiają się na pomocy również kobietom z Ukrainy).
TUTAJ (serwis onet.pl we współpracy z gratka.pl pozwala przeglądać i zamieszczać ogłoszenia między innymi w kategorii "praca", ale są również inne kategorie między innymi "nocleg" czy "transport".
Jeśli chcesz zaoferować lokum to najlepiej będzie wejść TUTAJ i wyrazić swoją gotowość do przyjęcia ukraińskich gości w mieszkaniu.
TUTAJ (w tym artykule znajdziecie kilka ważnych informacji a na końcu listę zbiórek w największych miastach)
Warto zaglądać na strony swoich miast/powiatów, gdzie na bieżąco pojawiają się informacje o nowych zbiórkach. Są również miejsca, gdzie można znaleźć wszystkie te kategorie i wyrazić chęć pomocy w wielu kategoriach i są to między innymi wspomniany wyżej portal gratka.pl lub na najbardziej powszechnym portalu czyli pomagamukrainie.gov.pl lub uapomoc.pl oraz na stronie pah.org.pl/ukraina. Warto też przejrzeć kompendium.
Czeka nas nowa, nieznana przyszłość. Pod wieloma względami trudniejsza. Nie pozwólmy ugasić naszej motywacji do działania. A tu kilka kadrów z początków najzimniejszego miesiąca w roku (przynajmniej w teorii). Spokojna domowa codzienność przeplatała się z pracą, do której zabierałam się jak pies do jeża. Najsłodsza przesyłka, na którą wszyscy czekają. Gdy po raz pierwszy usłyszałam o "miodowej prenumeracie" od razu wiedziałam, że to świetna opcja dla nas, ale nie sądziłam, że aż tak przywykniemy do tych stałych dostaw. W każdym kartoniku od Apimelium, poza paroma słoikami, znajdziecie też kilka krówek. "Mamo, bo to było tak… mówiłam tacie, że potrzebujesz jeszcze tej paczki do zdjęć, ale potem spojrzeliśmy na to z dystansem i stwierdziliśmy, że jeśli zabierzemy tylko trzy z czterech słoików, no i nie wyrzucimy papierków po zjedzonych krówkach, to nadal będziesz miała sporo do sfotografowania". Tak więc dziś reklama Apimelium bez zdjęć słoików. W każdym razie gorąco polecam – to najfajniejsza prenumerata, jaką miałam.1. Tej zimy załapałam się na ledwie dwa śnieżne dni. // 2. Gdy trzy razy zamawiasz ekipę do prania kanapy, a pod koniec stwierdzasz, że i tak trzeba go po prostu wrzucić do pralki… // 3. Gdy już brak pomysłu na śniadanie dla trzylatki, a ona ciągle woła o cini minis. // 4. Klimaty marynistyczne w historii mody. To jedna ze stron przepięknej książki "Moda Vintage". // Ostatnie płatki śniegu na molo w Sopocie. Tego dnia sztyblety zamieniłam na łyżwy. Więcej zdjęć z tego dnia znajdziecie tutaj. 1. Trochę czasu minęło od ostatniego razu… // 2. Tak mocno wszyscy trzymaliśmy kciuki, Kruszynko. Rośnij nam zdrowo i już nigdy nie strasz! // 3. Na pierwszy rzut oka wydawał mi się idealny, ale już wrócił do zakładu dziewiarskiego z milionem poprawek do zrobienia. // 4. Ja do Paryża nie mogłam jechać, więc Paryż zjawił się w Sopocie. // Walki o "pingwina łyżwiarza" zmusiły właścicieli do jasnych komunikatów.1. i 2. A można pozaznaczać wszystkie kratki? Wizyta w gdańskim "Ping-Pongu". // 3. Dobrze być w domu nawet jeśli tylko na chwilę. // 4.On: "Mamy jakieś plany na kolację?" Ja: "Tak, wykręcić numer w telefonie i zamówić ją na wynos". // Przez pandemię długo nas tu nie było.1. Mówimy jej "pa pa" i czekamy na wiosnę. // 2. "To chyba ten moment, w którym bierzesz mnie na smycz i idziesz na zakupy". // 3. Mroźny weekendowy poranek. // 4. Po wielu rozłąkach, na które nie byłam gotowa. Nadrabiamy te zaległości. // A gdy mama zmienia pościel łóżko staje się placem zabaw.1. Jajko sadzone, łosoś wędzony, pieczywo z guacamole i kiełkami. Nasze śniadania bez flitra. // 2. I tak przez godzinę. // 3. Przesyłka z Warszawy. // 4. W bałaganie, bez planu. Najlepiej. // Kruche poczucie bezpieczeństwa.
1. Zdrowie na widelcu. // 2. Pogoda w kratkę. Wichury, słońce, deszcz, grad – w tym miesiącu meteorolodzy nie mieli łatwo. // 3. Jasne, że nadal karmię! // 4. Godzina 11.00. Kawa już zimna, jajko też, ale w szale codzienności zapomniałam, że w ogóle to przygotowałam. // Porównanie kolorów na prośbę Czytelniczki (light, medium i dark). Ja używam obecnie medium i świetnie komponuje się z moją karnacją (jasny super się sprawdz w strefie T). Różnica między kolorem "medium" i "dark" jest dosłownie minimalna. Przypominam o wciąż aktualnym kodzie rabatowym od marki Sensum Mare dającym 20% zniżki na cały asortyment. Wystarczy, że w podsumowaniu zakupów wpiszecie kod MLE.
O tym kremie BB od Sensum Mare już Wam opowiadałam w tym wpisie. To najmocniej kryjący krem BB jaki miałam. 1. Ale że herbatniki na śniadanie?! // 2. Ten model to chyba najbardziej dopieszczony produkt w tym sezonie… Trencz Rovigo będzie wysyłany już w ten poniedziałek. // 3. Zapachy z przeszłości. // 4. Sentymenty. // Nasz ukochany koc. Wrócił z prana po szpitalnych przeszkodach i dalej świetnie nam służy. Jest lekki i ciepły jednocześnie, miękki i mięsisty. Ma piękny kolor – w sieciówce takiego nie znajdziecie (od Mongolian, koniecznie zobaczcie też inne rzeczy od tej marki ). A tu kolejna jego funkcja! 1. Wszystko musi się zmieścić. // 2. Miło znów złapać za aparat. // 3. To chyba nie jest zbyt profesjonalny sposób wiązania figurówek… // 4. Szykowaliśmy się na ten czwartek, ale już wszyscy wiemy, że tylko dzieci przy stole miały tego dnia wesołe miny.Jedno z wielu miejsc w Trójmieście, gdzie można było przynosić paczki dla uchodźców. Wielkie wyrazy uznania dla tych wszystkich, którzy spędzają całe dnie na sortowaniu produktów, które przekazujemy. Jeśli Wy też chcecie coś przekazać to wspierajcie tylko sprawdzone zbiórki (na przykład tutaj). Nie bardzo wyobrażamy sobie z dziewczynami z MLE Collection powrócić teraz do normalnego funkcjonowania naszej marki na Instagramie. Z oczywistych względów zatrzymałyśmy w ostatnim czasie cały plan marketingowy. Nie miałam więc szansy dać Wam znać, że w końcu udało się nam stworzyć ten sweter, o który pytałyście mnie od wakacji.
MODA VINTAGE – to jeden z najpiękniejszych albumów o modzie jaki kiedykolwiekk miałam w ręku. Jego autorka – Nicky Albrechtsen, kostiumografka i właścicielka studia Vintage Labels – swoją 432 stronicową publikację zilustrowała ponad 1300 fotografiami najróżniejszych części garderoby: sukien, bluzek, butów, kapeluszy, torebek, biżuterii i różnych bibelotów, które powodują, że nie ma się ochoty odkładać tej książki na półkę. Jest przepięknie oprawiona i dobitnie pokazuje, że prawdziwy kunszt szycia odchodzi dziś w zapomnienie. Dzięki temu kompletnemu (i najobszerniejszemu z dotychczasowych) przewodnikowi po "modzie z przeszłości" możemy prześledzić historię kobiecego ubioru poprzez starannie wybrane przykłady od lat dwudziestych aż do osiemdziesiątych XX wieku. Nie jest on kolejną zwykłą historią mody, ale raczej próbą ukazania, jak przeszłość mody aktywnie kształtuje jej teraźniejszość – co wyraźnie widać na ulicy, wybiegach i w stylizacjach wpływowych wielbicielek mody vintage takich, jak Kate Moss czy Sienna Miller. W albumie zamieszczono prace wybitnych projektantów światowej sławy oraz projekty artystów mniej znanych, ale uwielbianych przez kolekcjonerów, jak chociażby Lilli Ann i Horrockses Fashions. Zaprezentowano tu niepowtarzalne egzemplarze rzemieślniczego wzornictwa, jak i ikoniczne elementy mody vintage: stanik Marilyn Monroe czy suknię Ossie'ego Clarka uwiecznioną na znanym obrazie Davida Hoppera. Gorąco polecam!1. Zajęcia plastyki z ciocią Anetą. // 2. Wszystkie plany i cele jakoś uciekły i nawet nie chcę ich szukać. // 3. Pierwszy cieplejszy wiatr, który w ciągu paru godzin zamienił się w prawdziwy huragan. // 4. Niekończące się pranie stało się już u mnie elementem wystroju. // Spokój i rześkie powietrze, które studzi emocje. Weekendowa atrakcja dzięki której przez chwilę odrywaliśmy się od telewizyjnych doniesień.Ciekawe czy ten lód wytrzyma do kwietnia?
Codziennie rano zadajemy sobie teraz pytanie o to, co będzie dalej i jaka jest nasza rola w tym wszystkim. Ogromną siłą w tej wojnie jest informacja, a każda osoba mająca dostęp do internetu może pomóc. Druga strona doskonale o tym wie i robi wszystko, aby jej retoryka przedzierała się do nas coraz skuteczniej. Spróbujmy na każdym możliwym polu pisać i mówić o wojnie na Ukrainie. Podawać fakty, publikować zdjęcia, próbować zmienić punkt widzenia chociaż jednej osoby zza wschodniej granicy. Poniżej podsyłam Wam kilka profili na Instagramie (tak, Instagram to niezwykle ważne medium w tej wojnie, bo korzysta z niego wiele Rosjanek, które na co dzień mają dostęp tylko do propagandy), które warto śledzić i nieść dalej ich treści.
Przez ostatnie dni wszyscy skupieni byliśmy na doraźnej pomocy – tej w internecie i tej bardzo realnej, nastawionej na konkretną osobę. Na pewno nie przywykniemy do tego co się stało, ale musimy zaadaptować się do zmian i długotrwałych potrzeb naszych przyjaciół z Ukrainy. Nie mamy co prawda wakatu w MLE ale sytuacja jest wyjątkowa, więc zapisujemy się do akcji @herimpact.co zrzeszającej firmy, które chcą pomóc kobietom z Ukrainy w znalezieniu pracy, która będzie odpowiadała im kompetencjom i doświadczeniu.
Jeśli do tej pory pracowałaś w branży mody i chciałabyś do nas dołączyć to możesz zgłosić się tu @herimpact.co lub bezpośrednio napisać do nas. Nieważne czy nie jesteś pewna jak długo zostaniesz w Polsce. Dopasujemy się do Twojej sytuacji i spróbujemy pomóc na różnych etapach. // Якщо ви раніше працювали в індустрії моди і хотіли б приєднатися до нас, ви можете подати заявку тут @herimpact.co або написати нам безпосередньо. Не має значення, якщо ви не впевнені, як довго пробудете в Польщі. Ми адаптуємось до вашої ситуації і постараємося допомогти на різних етапах.
1. Metki z przeszłości. Kolejna ciekawa strona z albumu "Moda vintage". // 2. Najsłodszy pączek na świecie. // 3. Porządki zeszły u nas ostatnio na dalszy plan. // 4. Żyrafa, której największą pasją jest nurkowanie w zupie. // I kolejny apel. Wyjątkowy Szpital Polanki w Gdańsku, który wiele razy miał nas pod swoją opieką szuka firm albo osób o dobrym sercu, którzy pomogą zebrać środki na nowy sprzęt (aparat RTG, pulsoksymetry przyłóżkowe, respiratory transportowe). Być może ktoś z Trójmiasta chciałby zyskać dzięki temu miłą reklamę na Makelifeeasier? :) Chętnie napiszę o takim geście. Zainteresowane firmy mogą zgłaszać się do rzecznika prasowego szpital ([email protected].). Tak, to państwowy szpital ale mimo wszystko środków brakuje…
1. Precyzyjna robota nie wychodzi z mody. // 2. Gdy zza chmur wychodzi słońce. // 3. Marynarka zamiast płaszcza. // 4. Młodzi artyści inspirują się Pollockiem ;). // Coraz częściej w sieci pojawiają się pytania czy w ogóle można wrócić do normalności. Nie można. Normalności, do której przywykliśmy już nie ma. W jej miejsce pojawiły się nowe wyzwania, które nie znikną ani jutro, ani za tydzień. Zmieniło się zbyt wiele, ale to nie znaczy, że z trwogi i bezsilności mamy wszyscy stanąć w miejscu i czekać na ruch wroga. Jest dokładnie na odwrót. Musimy być silniejsi niż wcześniej i wzmacniać nasz kraj i Europę tak jak potrafimy najlepiej. I nie mam tu na myśli tylko nowej ustawy o obronności Polski, ale też gospodarkę i naszą kondycję psychiczną. Skumulujmy moce i nie traćmy zapału. Przyszłość pokaże nam, że wysiłki i poświęcenie miały sens.
* * *
komentarzy 125
Do tej pory o wojnach uczyliśmy się na lekcjach historii. Nie spodziewałam się, że w swoim życiu dożyję konfliktu tak bardzo zagrażającego również moim bliskim. Osobiście mam takiego doła, że pewnie leżałaby tyko na kanapie, płakała i martwiła. Na całe szczęście mój Mąż mówi, że tak nie można, że musimy coś robić, pomagać i działać. I stworzyć tę naszą nową „normalność”. Wierzę, że wyjdziemy z tego silniejsi. Dziękuję za dzisiejszy wpis.
dodany przez Magdalena @ 4 marca 2022 o 20:28. #
Nie. Wojny były i są. Proszę wpisać sobie w Google „wojna w Jemenie” i zobaczyć jak ten kraj obecnie wygląda, bo pisanie ze „do tej pory o wojnach uczyliśmy sie tylko z podręczników” to obraza dla milionów ofiar wojen, które toczyły się przez ostatnie 20 lat na świecie, ale widocznie część osób o nich nie wie bo influenserki nic nie pisały. I jasne, ta wojna dzieje się za naszą granicą, to też słownianie, rozumiem, jest nam „bliższa”, ale pisanie takich rzeczy to zwykla ignorancja.
dodany przez PusciłyMiNerwy @ 5 marca 2022 o 01:40. #
Dokładnie! Afganistan coś pani mówi? Syria?
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 21:34. #
To „cudowne” jak zawsze można liczyć na rodaków i rodaczki, gdy ktoś poczuje się słabszy, może nawet głupszy, och wytropili ignorantkę…ludzie dajcie se luz!
dodany przez Lidia @ 8 marca 2022 o 12:18. #
Wrzuć na luz, nic dziwnego że ludzie się zirytowali taką ignorancją. Ludzie w Syrii i Afganistanie giną od dawna,.w tym na naszej granicy, przy poklasku naszych wspaniałych, gościnnych,.pomocnych rodaków. Więc twierdzenie że wojna pojawiła się teraz, tylko dlatego że jest blisko i ofiarami są biali Słowianie to coś więcej niż.ignorancja. warto na to zwracać uwagę.
dodany przez Anonim @ 8 marca 2022 o 13:07. #
Taaa idealnie odwracać kota ogonem. To dziewczynom które zwracają uwagę brakuje empatii, oczywiście.
dodany przez Anonim @ 9 marca 2022 o 01:10. #
Dokładnie tak, wojny toczą się cały czas na świecie. Są one dalej od Polski, ale jednak. Do tej pory nikt nie leżał bezsilnie na kanapie. Też się martwię, myślę o wszystkich ofiarach, wyzwaniach które nas czekają jako naród. Ci ludzie, Ukraińcy, zostaną z nami na długo, cześć z nich na zawsze. Trzeba im zapewnić miejsca pracy, naukę języka, miejsca w placówkach oświaty. Jeśli my jako naród będziemy tak sparaliżowani nic z tego się nie uda, zwyczajnie gospodarka nam padnie. Obudziły się w nas traumy przekazywane przez starsze pokolenia, ale trzeba żyć dalej.
dodany przez Nerwynawodzy @ 6 marca 2022 o 11:01. #
Piękny wpis. Przy ostatnim fragmencie pociekły mi łzy. Masz racje Kasiu. Nigdy już nie będzie naszej „normalności”. W głębi serca każdy ma nadzieje ze wróci ale to nie prawda. Serce mi pęka, bo tez mam małe dzieci i chciałam je wychowywać w tamtym świecie.. Bez wojny w Europie i bez maseczek na ulicach…..
dodany przez Olga @ 4 marca 2022 o 20:35. #
Bardzo dziękuję za ten wpis!
dodany przez Kasia @ 4 marca 2022 o 20:41. #
Dziękuję… za spokój i mądrość w tym nowym świecie, „po drugiej stronie lustra”..
dodany przez Migawki_happines @ 4 marca 2022 o 20:42. #
Ten wpis jest po prostu cudowny… wywołuje uśmiech i łzy… ❤️❤️
dodany przez Joanna @ 4 marca 2022 o 20:50. #
Kasia Tusk pokazała telewizor 🇺🇦🕊
Kasiu, ty powinnaś to zdjęcie zlicytować dla UA.
Jesteś piękną osobą. W sercu i duszy.
Dziękuję za ten wpis i trzymajmy się wszyscy w tym morowym nastroju oraz solidarności.
PS
Twój Tata rządzi ✌🏻🙌🏻
dodany przez Maria @ 4 marca 2022 o 21:03. #
Uwaga, zaskoczę Cię – Kasia pokazała telewizor już kilka razy 🙄
dodany przez Ewelina @ 5 marca 2022 o 08:14. #
gdzie rządzi?
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 13:35. #
Bardzo potrzebny ten tekst. Z jednej strony pokazuje, że mimo wszechogarniającego lęku i poczucia bezsilności trzeba chociaż próbować robić coś pożytecznego, choćby w malutkiej skali, z drugiej ten nieco inny „last month” jakoś irracjonalnie podtrzymuje na duchu, że jest coś „stałego”, choćby ten comiesięczny blogowy przegląd. Po tym minionym tygodniu ta normalność naszych codziennych trosk, kłopotów, problemików, ta normalność sprzed tygodnia staje się jakimś cudownym utraconym czasem, wierzmy, że utraconym tymczasowo, że jeszcze wróci ten lepszy, piękniejszy czas.
dodany przez Liza @ 4 marca 2022 o 21:12. #
Wierzycie?
Wiara to opium dla ludy, CEMNOTO! :)
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 13:37. #
Jak to dobrze, że jesteś Kasiu! Dziękuję za ten wpis!
dodany przez Ann @ 4 marca 2022 o 21:14. #
Wszystkie moje emocje w pigułce.
dodany przez Dorota @ 4 marca 2022 o 21:42. #
Myślałam, że po pandemii nic gorszego nas już nie spotka… Z jednego stresu i strachu w kolejny strach i wielką niewiadomą 😟 Kondycja psychiczna mocno cierpi. Bardzo tęsknię za tamtą normalnością…
dodany przez Wiola @ 4 marca 2022 o 21:44. #
Piękny wpis Kasiu-Dziękuje ,czekałam na niego bardzooo!
Rozczulił mnie pomalowany na czerwono u córeczki paznokieć u nogi🙂
dodany przez Asia @ 4 marca 2022 o 22:04. #
Proszę się leczyć…
dodany przez Renia @ 5 marca 2022 o 11:17. #
Kasiu Wspanily wpis 💓 Jak dobrze ze się na niego zdecydowałaś jednak!
Z przyziemnych spraw – gdzie wywołujesz zdjęcia z biała ramka? Muszę się czymś zajac w ramach normalności i wywołać rodzinne fotografie
dodany przez Marta @ 4 marca 2022 o 22:08. #
Jak dobrze ze się zdecydowałaś jednak na ten wpis!
Z przyziemnych spraw – gdzie wywołujesz zdjęcia z biała ramka? Muszę się czymś zajac w ramach normalności i wywołać rodzinne fotografie
dodany przez Marta @ 4 marca 2022 o 22:09. #
Takie ramki są z instaxa nie ma to nic wspólnego z drukowaniem…
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 15:00. #
Wydaje mi się, że Marcie chodziło o zdjęcia ze zdjęcia podpisanego „Sentymenty” – takie zwykłe wywołane. Mniej złośliwości w tych dzisiejszych czasach ;-)
A Kasia kiedyś wspominała, że zdjęcia zamawia przez Colorland.
dodany przez N @ 6 marca 2022 o 16:53. #
Colorland
dodany przez Ewa @ 6 marca 2022 o 17:15. #
Dziękuję za Last Month. W tym miesiącu bardziej niż kiedykolwiek 💙💛
dodany przez Marta @ 4 marca 2022 o 22:15. #
Dziękuję Ci Kasiu za ten wpis!
dodany przez M. @ 4 marca 2022 o 22:19. #
Dojrzałość polega właśnie na tym co zawarte jest w tym wpisie. Dzięki Kasiu…warto cieszyć się małymi rzeczami pielegnowac więzi a nie urazy… Będzie zupełnie inaczej …. nie traćmy nadziei💛💙🤍❤
dodany przez Jasti @ 4 marca 2022 o 22:24. #
Przepiękny wpis, cudownie Pani pisze. Mam dwie córki 8 lat i 17 lat, martwię się, że co miało być dobre to już było i nie wróci.
dodany przez Jagoda @ 4 marca 2022 o 22:34. #
Czarno to widzę i nie tylko ja: „Entuzjazmu w sprawie pomocy Ukraińcom wystarczy w mojej ocenie jeszcze na miesiąc, może dwa. Potem fala kryzysu, może wręcz ubóstwa, uderzy z taką siłą, że nie będzie co zbierać. Nad współczuciem dla pokrzywdzonych wojną górę weźmie troska o swoich najbliższych. Dzisiaj rząd wydaje się o tym w ogóle nie myśleć.”
źródło: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wojna-rosja-ukraina-warzecha-rzad-powinien-skasowac-polski-lad/bt4r2bx,79cfc278
Zdjęcia super, zwłaszcza dzieci. Zdrowia życzę.
dodany przez Ewelina @ 4 marca 2022 o 22:40. #
Ewelino oczywiście, że nie tylko Ty tak myślisz.. Dobrze, że jest pomoc z naszej strony ale na ile jeszcze będziemy mogli pomagać i w jakim stopniu? Jak nasz kraj teraz będzie funkcjonować? U nas nigdy się nie żyło jak „w bajce”, nie wyobrażam sobie co teraz będzie, odczujemy to z pewnością. Obyśmy jakoś z tego wyszli.. Z resztą nie wiemy co nas czeka. Każdy następny dzień to niewiadoma. Już covid nas wymęczył a teraz to..
Ja ze swojej strony dziękuję Katarzyno za ten wpis..to właśnie było nam potrzebne w tym czasie. Jak się okazuje nie tylko ja na wpis czekałam..
dodany przez Ania @ 5 marca 2022 o 18:29. #
Nigdy się nie żyło jak w bajce ?za czasów komuny i w latach 90-tych, rzeczywiście raczej mało komu sie żyło jak w bajce. Jednak patrząc na ostatnie lata w Pl znacznie widać wzrost zamożności Polaków. Postawmy sobie pytanie, czy jesteśmy w stanie zrezygnować z kupowania tonów ciuchów, modnych torebek, stołowania sie w restauracjach czy latania samolotem kilka razy w roku za granice!? Brania kredytów na domy na które nas nie stać … Może w końcu czas wrócić do minimalizmu ale nie tego którym chwala sie blogerki na Ig, ale tak naprawdę zdać sobie sprawę, ze nie potrzebujemy tego wszystkiego żeby być szczęśliwymi. Ze najważniejsze jest zdrowie, rodzina i poczucie bezpieczeństwa. Tego dzisiaj potrzebujemy. Co nam po najnowszych trendach, pięknych wystrojach domow jeśli jutro to wszytako może lec w gruzach, dosłownie !
A pomagać trzeba ! jeśli ktoś ma możliwości oczywiście. Nie wyobrażam sobie terAz myśleć: „nie pomogę bo za miesiąc i ja będę potrzebować. Zostawie dla swoich dzieci. „Straszne myślenie!
Ludzie uciekaja bez niczego, tak jak stali. Jestem dumna z naszego narodu ze w takich bielący potrafił się zjednoczyć ponad podziałami i wspólnie pomoc naszym sąsiadom.
dodany przez Kas @ 6 marca 2022 o 17:29. #
no oby Tobie na to pomaganie zawsze starczyło, tego życzę z całego serca ale też szanować należy również swoich rodaków, u nas też jest mnóstwo potrzebujących, bo niby po co np. orkiestra i inne akcje..może ty masz nadmiar wszystkiego, ale wielu się nie przelewa. Co nie znaczy że naszym sąsiadom tez nie trzeba pomóc, wiadomo że tak
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 22:20. #
Nie mam nadmiaru wszystkiego ;) ale zacytuje tu Tolstoja a raczej Lewina który powiedział do Oblonskiego( Anna Karenina) :
„ Może dlatego wydaję ci się szczęśliwy, ponieważ cieszę się tym, co mam, a nie tęsknię za tym, czego nie mam.”
W chwili obecnej cieszę się ze mój synek i mąż jest zdrowy, ze donosiłam ciąże i lada chwila będzie nas więcej. A reszta ? Reszta to są dodatki do tego. Jeśli mamy dach nad głowa, mamy co włożyć do do garnka bomby nie latają nam nad głowa to jak się nie dzielić widząc te tragedie za nasza granica ? Jak w takiej sytuacji jak się nie dzielić ? Zabawkami synka, ciuszkami z których wyrósł czy jedzeniem? Jaki mamy odsetek ubóstwa w naszym kraju ? Wątpię ze Pani nie ma co włożyć do garnka, a jeśli się mylę, to nikt nie każe odbierać sobie kęsa chleba aby dać uchodźcom. Jednak nie odbierajcie innym ludziom prawa do pomocy komu chcą, czy to Polakom czy Ukraińcom.
dodany przez Kas @ 9 marca 2022 o 16:32. #
Tak bardzo nie chce się bać, a strach jest wszędzie. Kupuje dziś pieluszki, szczoteczki do zębów, mydełka dla dzieci i niose do przedszkola mojej malutkiej córki. Żeby pomoc. Zadaje sobie pytanie czy jutro i ja będę potrzebowała pomocy, czy wojna przekroczy nasza granicę… odsuwam te myśli na bok, ale drażnią mnie ciągle i nieprzerwanie. Komu mam je wykrzyczeć? Dlaczego ludzie muszą ginąć, bo kilka osób zdecydowalo że ich ego jest większe niż rosja może pomieścić? „Decyduja” o rozpoczeciu wojny, słabi bezradni ludzie, marionetki. Nienawidzę ich.
dodany przez M.. @ 4 marca 2022 o 22:45. #
Pani Katarzyno, gdzie Pani wywołuje zdjęcia ?
dodany przez Łucja @ 4 marca 2022 o 23:00. #
Dziękuje Pani Kasiu za ten wpis, bardzo czekałam na odrobinę wytchnienia 😍❤️Stop tek okrutnej wojnie 🇺🇦💙💛
dodany przez Anna @ 4 marca 2022 o 23:13. #
Ja również nie szukam i nie czekam na normalność. Rutyna pozwala funkcjonować by nie zwariować. Tylko nie wiem jeszcze jak to zrobić : by pomagać naszym gościom/ sąsiadom w perspektywie długoterminowej – bo taka będzie potrzeba, by wspierać drobniutkie biznesy osób, które dźwigają się po recesji covidowej, i za które trzymam kciuki, by przetrwały, by mieć w pamięci potrzeby rodziny…
dodany przez Anita @ 4 marca 2022 o 23:20. #
Jedno i drugie.
Ja właśnie zmobilizowałam własne dzieci (4 i 8 lat) do oddolnej inicjatywy będącą odpowiedzią na prośbę o pomoc. Córki zrobiły lokalną akcję „Dzieci dzieciom. діти дітям”
Nasze plakaty trafiły na tablicę ogłoszeń oraz do komunikacji internetowej. Odpowiedziały inne dzieci wraz z rodzicami. W ciągu dwóch dni zebraliśmy mnóstwo środków higieny, kolorowanek, kredek, musów owocowych, leków, słodkości, koców, kołderek. O te rzeczy nas poproszono (no poza słodkościami-to akurat nasza inicjatywa dodatkowa, żeby osłodzić gorzką rzeczywistość choć odrobinkę).
Odzew był duży jak na taką małą dziecięcą akcję.
Moje dzieci zobaczyły, że ich działania mają niesamowitą moc sprawczą, że dzieje się cos niezwykłego gdy dajemy innym pomoc, że mają wybór, że mają realny wpływ na świat w którym żyją. Nie mają lęku przed obcokrajowcami, uchodźcami, nie patrzą na nich jak na zagrożenie tylko jak na ludzi w potrzebie, którym się pomaga. Ot tak, bo tak się robi. I mówią mi z dumą, że w klasie będzie nowy kolega z Ukrainy.
Tak, nie ma normalności, do której przywykliśmy. Ale jest inna. I jak pokazuje moja historia to my ją kształtujemy, więc nie ma co się bać, smucić czy popadać w czarnowidztwo. Bierzmy się do roboty a damy radę. Naprawdę będzie dobrze jeśli dobrze do tego podejdziemy. Nie jesteśmy sami -jest z nami cały świat.
Pozdrawiam
J.
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 12:59. #
jaka Twoja historia? wez sie dziewczyno lecz, bo masz problem z przerostem formy nad trescia!
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 22:57. #
Kasiu, dziękuję za wpis. Ta odskocznia jest mi potrzebna i podejrzewam, że nie jestem w moich odczuciach odosobniona. Początek marca jest dla mnie trudny również z powodów osobistych i nie mogłam doczekać się Twoich pięknych zdjęć. 📷Obstawiam, że pojawią się głosy złośliwe, retorycznie pytające jak patrząc na wojnę można zajmować się rzeczami trywialnymi. 🤦♂️ Uważam jednak, iż czas nie stanął w miejscu i nie można dać się zwariować.
Jedna tylko prośba „w Ukrainie”, a nie „na Ukrainie”.
Ściskam mocno! 🙃
dodany przez Julia @ 4 marca 2022 o 23:41. #
Pisałam o potrzebie normalności w ostatnim wpisie ale spotkałam się z negatywnym odzewem..jednak jest to nam potrzebne.
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 23:48. #
Doinformuj się zanim zaczniesz pouczać innych. Obie formy są poprawne
dodany przez Monika @ 6 marca 2022 o 09:45. #
Ty się doinformuj, na Ukrainie jest poprawne językowo, ale wywodzi się z czasów gdy Ukraina jako część ZSRR nie była samodzielnym państwem. W przypadku niepodległych państw powinno się mówić „w”, nawet jeśli „na” językowo j st dopuszczalne. Nie o składnię tu chodzi, ale relacje polityczne
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 19:08. #
A co z Maltą? Od 1963 roku jest niepodległa a a wszyscy mówią „NA” Malcie… i jakoś do tej pory nikomu to nie przeszkadzało.
dodany przez Shani @ 11 marca 2022 o 07:11. #
Dokladnie! Tak samo mowi sie „na Wegrzech” albo „jade na Slowacje” i tez nikt sie nie czepia. Ale ze w Ukrainie wojna, to wszyscy od razu musza byc poprawni politycznie do bolu…
dodany przez Agata @ 11 marca 2022 o 17:52. #
Pst, Malta to wyspa :p
dodany przez Anonim @ 13 marca 2022 o 01:34. #
Jeśli chodzi o inormacje, to polecam jeszcze konto pawel_zuchowski na Instagramie. Pan Paweł jest korespondentem RMF w USA. Bardzo rzetelne dziennikarstwo co w naszych niepewnych czasach jest ważne.
dodany przez Ilona @ 4 marca 2022 o 23:51. #
Niby codzienność… niby „last month”… a taki subtelny mimo otaczającej nas teraźniejszości…. Gratuluje i dziękuje 😌
dodany przez Kasia @ 5 marca 2022 o 00:04. #
A myślałam, ze tylko moj trzylatek jest takim fanem skakania ;)
dodany przez Martyna @ 5 marca 2022 o 00:06. #
No coś Ty! To dzieci potrafią poskakiwać? I sprawia im to frajdę ?! Nie wierze…ale dzięki muszę sprawdzić na swoim, chociaż coś czuje ze jesteście z Kasia we dwie takimi wyjątkowymi mamami gratuluje!
dodany przez Olka @ 6 marca 2022 o 15:06. #
Z przerażeniem odkrywam, że to trwa dopiero tydzień, najdłuższy tydzień… Okruchy normalności ocalam dla dzieci, dla siebie. A gdzieś w podziemnym nurcie tkwi historia o ucieczce. I „niech tylko się ułoży…”
Zrobiłam pączki, cały tydzień wyczekiwane. Idę do pracy, której potrzebują wszyscy.
I nasz pobyt na Polankach ( tak, my też…) 3 tygodnie temu? Teraz to już miliony lat stąd.
Żeby było dobrze…
Tak, planuję spotkać się z najbliższymi. Tak, upiekę ciasto. Ubiorę się jak najlepiej.
Tylko czemu czuję się jak po informacji o nieuleczalnej chorobie?
dodany przez em @ 5 marca 2022 o 00:23. #
Droga Em.
Ujęłaś moje odczucia. Czuję to samo: jak po informacji o nieuleczalnej chorobie. Caly Twoj komentarz odzwierciedla moj stan. Dziękuję. Pozdrawiam Maria
dodany przez Maria @ 6 marca 2022 o 11:43. #
Pani Kasiu, nawet w czasie wojny pani blog/ Instagram pozostaje estetyczna perełka ❤️ Feed jest spójny, bardzo elegancki. Kredki, komodka, jeśli jakieś zdjęcia to nadal eleganckie z topowych magazynów. Balsam dla oczu w ostatnich dniach.
dodany przez Ula @ 5 marca 2022 o 01:24. #
MLH to nie jest zrodlo wiedzy do podawania dalej. Chyba ze chodzi o memiki z Putinem dla poprawy humoru. To konto prowadzi poeta i aktorka, którzy pewnie sami średnio chcieliby być stawiani obok bbc i nytimes.
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 01:48. #
Memów to akurat jest teraz jak na lekarstwo (chociaż wracają), dominują informacje przekazywane.z.rzetelnych – m.in. wymienionych przez ciebie – źródeł.
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 21:40. #
Wspaniały wpis. Dobrze ze już jest. Niech Twoje wpisy się nie zmieniają. Ja nie czuję żadnych strachów ani leków, nic też się nie zmieniło w moim życiu ani codzienności. Oczywiście dostrzegam te zmiany u innych ale mnie nie dotyczą, więc Kasiu jeśli możesz, to nie zmieniaj nic. Pozdrawiam 😘
dodany przez Monika @ 5 marca 2022 o 08:16. #
wreszcie jakaś normalna ktorej się życie nie wali :)
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 10:23. #
Dokładnie. Przyłączam się, ja też żyję normalnie i uważam że tak trzeba. A tu same poetki, aż chwilami oczy bolą…
dodany przez Anonim @ 8 marca 2022 o 14:40. #
Trudniej będzie dotrzeć do rosyjskiego narodu z prawdą, bo robi się tam druga Korea Północna. Nie ma już mediów społecznościowych.. yt też nie.
dodany przez Ewelina @ 5 marca 2022 o 08:17. #
A Kasi mleko to chyba śmietanka 30%, bo malutka to taka słodka kuleczka ! Niech zdrowo rośnie :)
dodany przez Agnieszka @ 5 marca 2022 o 08:28. #
Niestety nie ma już w Rosji dostępu do Instagrama, Facebooka. Moi krewni w Moskwie mówią, że w Ukrainie jest konflikt, ale lokalny i sankcje złośliwie nałożone na Rosjan są nieuzasadnione. Rosyjskie społeczeństwo jest trenowane w takim mysleniu od wieków. Oni kochają swoich carów i wierzą że car jest dobry, bo broni Rosji przed złym światem.
dodany przez Beata @ 5 marca 2022 o 09:06. #
To błagam wysyłaj Im tyle wiadomości, żeby pojęli. Może jakieś wypowiedzi, które były wyrażane przez Ich polityków? Albo tych młodych żołnierzy, wygładzonych, którzy myśleli, że jadą na misję pokojową…? … nie wiem co jeszcze można zrobić.🥺😞
dodany przez Olga @ 6 marca 2022 o 09:34. #
Jest dostęp do Instagrama, rosyjskie influencerki dalej publikują treści, wymśmiewając przy okazji nałożone na Rosję sankcje – nie generalizując oczywiście.
dodany przez Joanna @ 11 marca 2022 o 06:32. #
Dzień dobry, pisze bo bałam się tego postu, nie wiedziałam czy będzie potrzebny i bałam się jego wydźwięku. Trudno obecnie zachować miare i balans. Mi osobiście chce się cały czas płakać i załamać ręce ale nie płacze i pomaga wszędzie jak mogę. Moje dzieci są za małe żeby zrozumieć co się dzieje wiec muszę być dla nich pogodna mama jak zawsze.
Tak wiec bałam się tego postu ale wyszedl elegancki, prawdziwy, z klasa. Oby te złe dni się skoczyły jak najszybciej. Pozdrawiam
dodany przez Ewa @ 5 marca 2022 o 10:26. #
A czego tu się bać? Ma Pani amiar siedzieć i płakać?? Myślę że pora się ogarnąć, bo świat trwa nadal
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 23:53. #
Kasia! Mówmy „W Ukrainie”. Język tez kształtuje rzeczywistość.
dodany przez Gosia @ 5 marca 2022 o 10:55. #
Dziękuje za ten wpis ❤️ Pozwolił chociaż na chwilę oderwać myśli od dramatycznej rzeczywistość i ukoić nerwy
dodany przez Ewa @ 5 marca 2022 o 11:21. #
Dziękuje za ten wpis!! Realne spojrzenie na obecną sytuacje, troszkę motywacji żeby nie tracić nadzieji i siły, piękne kadry… i jak dobrze widzieć, że u Kasi Tusk też jest bałagan przy dwójce maluszków:) pozdrawiam ciepło
dodany przez Kinga @ 5 marca 2022 o 11:25. #
Kasiu, w jakim formacie drukujesz zdjecia do albumu? W macie czy błysku? Pozdrawiam!
dodany przez Ania @ 5 marca 2022 o 11:51. #
Dziękuję Kasiu za ten piękny wpis!
Powiedz, skąd jest ta biała rzeźba na parapecie przy stole?
Dziękuję!
dodany przez Magda @ 5 marca 2022 o 12:01. #
Kasiu, dziękuję za Last Month, potrzeba teraz takich lekkich i przyjemnych wpisów.
💙💛
dodany przez Claudia @ 5 marca 2022 o 13:04. #
Kojąco i mądrze.
dodany przez Agnieszka @ 5 marca 2022 o 13:22. #
Kasia, dzięki za ten wpis💙💛
dodany przez Agata @ 5 marca 2022 o 13:58. #
Kasiu, dziękuję za ten wpis i zdjęcia 😘 Potrzebny bardzo, i jak dobrze, że poruszyłaś kwestie związane z ukierunkowaną pomoc, bo ona będzie potrzebna w dłuższej perspektywie czasu. Zgadzam się, że powinnismy rozmawiać o sytuacji i wspierać się. Twój wpis pomoże nie jednej osobie, by odetchnąć, odnaleźć sens U wielu osób pojawiają się pytania: co to będzie?, co robić? itp. To po prostu mądry i dodający otuchy wpis 😘
dodany przez BeataK @ 5 marca 2022 o 15:07. #
Pani Kasiu, na tym zdjęciu z telewizorem stoi przy piecu oparta o ścianę grafika – skad ta piekna rama? Bezskutecznie szukam takiego zaokrąglonego kształtu ramki :-)
dodany przez Ula @ 5 marca 2022 o 15:11. #
Pani Kasiu, martwiło mnie Pani milczenie, ale podejrzewałam, że spowodowane jest niepokojem i przerażeniem jakie wokół nas. I ten dzisiejszy Pani wpis choć na chwilę przyniósł ukojenie. Dziękuję. Życzę zdrowia i spokoju. Z pozdrowieniem Anna z Krakowa.
dodany przez Anna @ 5 marca 2022 o 15:43. #
Bardzo piękny jest ten wpis Kasiu. 💙💛🇵🇱
dodany przez Eda @ 5 marca 2022 o 15:49. #
Serio, dziekuje za ten wpis 🌸
dodany przez Mimi @ 5 marca 2022 o 18:06. #
Droga Kasiu, to wprost absolutnie niebywałe, że do tej pory spierałyśmy się na łamach tego bloga o krój marynarki i kolor torebki, zachwycałyśmy się upieczonym przez ciebie ciastem, wybierałyśmy lakier do paznokci i krem, a teraz z przerażeniem patrzymy na koszmar wojny, rozgrywający się tak blisko naszych granic.
dodany przez Laura @ 5 marca 2022 o 18:25. #
Ha, Ha, Ha, naprawdę tak wyglądało wasze życie i tak wygląda teraz?
Zadziwiające, że do tego tęsknicie:)
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 10:44. #
Nic nie zrozumiałaś….
dodany przez Laura @ 7 marca 2022 o 11:28. #
Piekno to dobro, wrazliwosc i wewnetrzna sila. Na co dzien. Taka wlasnie jestes. Lepszy swiat tworza wlasnie tacy ludzie. Usciski.
dodany przez Monika @ 5 marca 2022 o 18:53. #
Pompujecie ją jak żabę przez słomkę! ostrożnie, bo Kasieńka w końcu pęknie!
dodany przez Anonim @ 6 marca 2022 o 10:48. #
„Żyrafa, której największą pasją jest nurkowanie w zupie” made my day! 😉
dodany przez Anonim @ 5 marca 2022 o 19:01. #
Normalnosc ma wiele twarzy. Codziennie ucze sie znajdowac jedna rzecz do bycia wdzieczna. Normalnosc ma wiele twarzy i wazne by wieczorem Zasypiac z ta jedna mysla dajaca sily. Zdjecia cudowne, jak zwykle w oprawie dobrego tekstu. Dziekuje
dodany przez Anna @ 5 marca 2022 o 20:20. #
Wpis z dużą klasą, pani Kasiu.
Czekam na płaszczyk, starając się z niego cieszyć. Tylko narazie nic mnie za bardzo nie cieszy, bo wszystko otoczone jest aurą smutku, współczucia i niepewności. To okropne, że musimy się z tym mierzyć, a to przecież nawet nie promil nieszczęść jakich doświadczają Ukraińcy. :(
Trzymajmy się wszyscy!
dodany przez Paulina @ 5 marca 2022 o 20:44. #
Kasiu, czy jest szansa, abyś napisała wskazówki dotyczące tego, jak radzić sobie z nieprawdziwymi informacjami? Jak odróżniać je od tych prawdziwych? Mam poczucie (oczywiście mogę się mylić), że Ty jako psycholog, osoba popularna i córka polityka potrafisz to robić lepiej od innych. W tych okropnych czasach takie wskazówki byłyby bezcenne. Bardzo cenię sobie Twoje spostrzeżenia.
dodany przez Anna @ 5 marca 2022 o 20:58. #
Piękny wpis, dziękuje. Ogromne wyczucie tak potrzebne w tych trudnych czasach.
dodany przez Alicja @ 5 marca 2022 o 21:13. #
Piekny wpis, dziękuje.
dodany przez Alicja @ 5 marca 2022 o 21:14. #
Ogromne wyczucie w tych trudnych czasach. Piekny wpis, dziękuje.
dodany przez Alicja @ 5 marca 2022 o 21:14. #
Cenny wpis 💙💛
Te dalsze cele czy to przyszle nowe gniazdko na lepsze czasy?😍
dodany przez Ann @ 5 marca 2022 o 23:55. #
Tak bardzo potrzebny był taki wpis, który z jednej strony opowie o tym trudnym czasie, a z drugiej strony przyniesie ukojenie i chociaż na chwilę pozwoli o tym wszystkim zapomnieć ❤ bardzo dziękuję Kasiu ❤
dodany przez Ilona @ 6 marca 2022 o 07:55. #
Dziękuję za ten wpis, wart przeczytania.
Chciałabym jednak Kasiu zwrócić uwagę, że nie piszemy już „na Ukrainie” tylko do Ukrainy i w Ukrainie. Z punktu widzenia języka polskiego obie formy są dopuszczalne i poprawne, jednak druga forma podkreśla, że Ukraina jest wolnym państwem, niezależnym od kogokolwiek.
Pozdrawiam
dodany przez Justyna @ 6 marca 2022 o 09:24. #
Bardzo dobry wpis. Ogromne wyczucie, klasa, trochę pokrzepienia..
Muszę przyznać, że ja od kilku lat przeczuwałam, że będzie wojna. Czekałam kiedy się zacznie i żyłam w lęku. Oddalałam te myśli od siebie, ale gdzieś tam we mnie tkwił strach.
Wychowała mnie babcia, która przeżyła wojnę. Miała osiem lat, gdy wybuchła. Opowiadała o Rosjanach.
Ja sobie myślałam, że przecież świat się zmienia, jest większa edukacja, świadomość, rozwój… ale nie w Rosji :( a teraz w sierpniu moja córeczka kończy osiem lat. I prowadzona przez te kilka lat ogromnym podświadomym lękiem, mimo wszystko nie wyobrażałam sobie, że to nastąpi. Nagle zaczęłam pocieszać koleżanki, uspokajałam, miałam w sobie spokój, którego nie miałam czekając…
Gdy pakowałam buciki zimowe po moich dzieciach dopiero rozpadłam się na milion kawałków. Dotarło do mnie to, że to o czym opowiadała mi babcia dzieje się na moich oczach… że pakuję rzeczy dla dzieci, które uciekły przed wojną :( to straszne!!!
A jeśli będzie gospodarczo ciężko, a nie będzie militarnie- to ze wszystkim sobie poradzimy 🤍 Oby Ukraina to wygrała! Prawdziwi bohaterowie, którzy walczą za wolną Europę. Jestem dumna, z nas Polaków i Ukraińców. Musimy wierzyć, że tworzymy nową historię, która pokaże światu, że naprawdę dzięki miłości i zjednoczeniu dzieją się cuda.
I naprawdę wyciągnęłabym lekcję dla naszego kraju przy najbliższych wyborach. Rosjanie mówią o tym, że Ich prawda stopniowo przez ostatnie lata były ograniczane. A teraz nawet zaprotestować boją się wyjść. Coś mi to przypomina…
dodany przez Olga @ 6 marca 2022 o 10:03. #
Pod poprzednim postem o tym gdzie można pomóc,przeczytałam że fanki czekały na Look of the day…i pomyślałam-czy tylko ja czuję rozpacz i lęk i nie mogę przestać myśleć o niesprawiedliwości.Dlatego reakcja Kasi i jej wpis są dla mnie ważne a także przeczytane wyżej komentarze.Dużo mówi się o pomocy a mało o nastrojach Polaków choć są one manifestowane masowym ruszeniem do biur paszportowych, wykupem lekarstw,benzyny.Last month moim zdaniem bardziej realistyczny niż kiedykolwiek-choroba dzieci,bałagan który wciąż mam na zdjęciach sprzed paru lat gdy dzieci były malutkie, pusta lodówka i dobroć.Super!Dzięki!Odkurzone hasło-Keep calm and carry on….ale nie bądźmy obojętni o nie udawajmy że nic się nie zmieniło.
dodany przez Aśka @ 6 marca 2022 o 10:34. #
Super Kaśka.Dz8emije co za milczenienprzez ponad tydzień. Było to nam potrzebne ale również bul n potrzebny Twój wpis i słowa otuchy.Masz dobre serducho i dajesz cudowny przykład dla wielu milionów Polek.Jestes inspiracją. Bardzo dziękuję i zdjęcia jak zwykle cudowne. Zmieniam zdanie co do bloga o 180 sropni. Brawo
dodany przez Matylda @ 6 marca 2022 o 11:48. #
Super Kaśka.Dziekuje za milczenie przez ponad tydzień. Było to nam potrzebne ale również był nam potrzebny Twój wpis i słowa otuchy.Masz dobre serducho i dajesz cudowny przykład dla wielu milionów Polek.Jestes inspiracją. Bardzo dziękuję i zdjęcia jak zwykle cudowne. Zmieniam zdanie co do bloga o 180 stopni. Brawo
dodany przez Matylda @ 6 marca 2022 o 11:49. #
Super Kaśka.Dziekuje za milczenie przez ponad tydzień. Było to nam potrzebne ale również był nam potrzebny Twój wpis i słowa otuchy.Masz dobre serducho i dajesz cudowny przykład dla wielu milionów Polek.Jestes inspiracją. Bardzo dziękuję i zdjęcia jak zwykle cudowne. Zmieniam zdanie co do bloga o 180 stopni. Brawo
dodany przez Matylda @ 6 marca 2022 o 11:50. #
This month was terrible , hope for better days to come!
Miki x
https://www.littletasteofbeauty.com/
dodany przez miki @ 6 marca 2022 o 12:35. #
Ja bardzo potrzebuję zwykłych, codziennych wpisów. Super, że pojawił się comiesięczny last month. Miło oderwać myśli od tego co się dzieje.
dodany przez Daria @ 6 marca 2022 o 12:37. #
Czy można prosić o przepis na zupę pomidorowa? Wygląda pysznie :-)
dodany przez Izabela @ 6 marca 2022 o 12:53. #
Ja się poddałam. 2 lata zylam w strachu o dzieci i najbliższych, bo niestety miałam tego pecha, że pandemii się bałam i nie potrafiłam z nią normalnie żyć. Teraz strach jest nieporównywalnie większy… Nie mam już siły. Zawalam pracę, która jest wymagającą i przerasta mnie w tej chwili całkowicie. Dzieciom mówię, że nie mamy się co bać, ale ciągle widzą mnie płaczącą, bo już nie mam siły się trzymać,choć wiem, że jako mama mam taki obowiazek. Pomaganie innym też mi nie pomaga, zastanawiam się, czy za chwilę sami tej pomocy nie będziemy potrzebować, czy nie będziemy uciekać. Zawsze byłam silna, samodzielna, wspierałam innych. Teraz rozpadłam się na kawałki, nie widzę nadziei, przede mną mrok. Tak mi tylko żal moich cudownych córeczek…
dodany przez Magdalena @ 6 marca 2022 o 13:35. #
Proponuję psychologa.
dodany przez Sylwia @ 6 marca 2022 o 19:00. #
Magdaleno, sytuacja zewnętrzna jest bardzo trudna, niemniej w momencie kiedy wypadamy z funkcjonowania, bardzo pomocna może być wizyta u psychiatry. Pozdrawiam serdecznie, Ewa (psychiatra)
dodany przez Ewa @ 6 marca 2022 o 19:33. #
Strasznie to smutne co piszesz, jako jedyna tutaj przyznajesz, że się boisz. Nic dziwnego – tylko ludzie nieświadomi w tej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy się nie boją. Mi pomaga oddychanie. Jeśli masz jeszcze siły przeczytaj coś o oddechu. Większość z nas nie potrafi oddychać. Świadomy i głęboki oddech pomaga. Nawet kilka minut dziennie potrafi zdziałać cuda. Szkoda, że takich podstawowych i bardzo prostych technik nie uczą w szkole. Wszystkim by się przydało. Przytulam mocno.
dodany przez Ewelina @ 6 marca 2022 o 21:19. #
Dziękuję za ciepłe słowa. O oddechu na pewno poczytam, spróbuję. O psychologu myślę, ale czekam jeszcze moment, może uda mi się wziąć w garść, bo to takie do mnie niepodobne. Życzę Wam wszystkim spokoju i nadziei… Podobno dobro zawsze zwycięża…
dodany przez Magdalena @ 6 marca 2022 o 22:44. #
Nie wierz w te bzdury, że dobro zwycięża, za każdy dobry uczynek jest kara!
Dobro i zło to dwie strony tej samej monety. Zło rodzi dobro, a dobro rodzi zło.
Żeby postepować właściwie, muszisz przejść poza dobro i zło.
dodany przez Anonim @ 7 marca 2022 o 22:04. #
Do profili do obserwowania, na instagramie albo na Twitterze, polecam również Tygodnik NIE.
Fajnie rozprawiają się z kłamliwymi informacjami.
dodany przez ania @ 6 marca 2022 o 14:43. #
Piękny wpis Pani Kasiu!
Mam pytanie odnośnie zdjęć, gdzie je Pani wywołuje i czy specjalnie obrabia je żeby była ta ramka biała ?
Pozdrawiam i życzę spokoju ☺️
dodany przez Lina @ 6 marca 2022 o 15:14. #
Bardzo dziękuję za wspaniale zdjęcia. Bałagan w domu jest bardzo pocieszający. W tym czasie trudno jest się skupić na pracy i porządkach, ale trzeba starać się żyć lepiej.
dodany przez KasiaK @ 6 marca 2022 o 16:26. #
Kasia, bardzo się cieszę, że po przerwie pojawił się w końcu post. To miła i tak bardzo potrzebna dla zdrowia psychicznego, odskocznia od otaczającej nas ,przygnębiającej obecnie, rzeczywistości. Pozdrawiam serdecznie.
dodany przez Hala @ 6 marca 2022 o 17:10. #
Super, że naprawdę pomagasz. Bo oferta pracy jest prawdziwą pomocą. Chodzi o pieniądze, ale i o to, że chcesz dać komuś szansę pracy w swoim zawodzie.
dodany przez karmela @ 6 marca 2022 o 19:03. #
Pani Kasiu, czy może Pani się podzielić informacją jak Pani dba o materac? Tzn. czy używa jakiegoś ochraniacza ? Na Pani zdjęciach jest taki czysty, bez plamki :)
Pozdrawiam!
dodany przez Judyta @ 6 marca 2022 o 19:20. #
Takie posty dają wytchnienie!
dodany przez Magdalena @ 7 marca 2022 o 10:48. #
Dzień Dobry,
Dziękuję za wpis, czekałam na Pani wypowiedź i to właśnie w takim tonie. W punkt.
A próbując wrócić do 'normalności’ chciałabym zapytać Panią o jasne swetry, które znalazły w Pani kadrach – wyglądają na ciepłe, a jestem wiecznym zmarzluchem. Czy mogłaby Pani podpowiedzieć gdzie ich szukać ? Mimo, że wiosna za progiem chętnie bym się zaopatrzyła w podobne. Z góry bardzo dziękuję za podpowiedź.
Serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
dodany przez Agnieszka @ 8 marca 2022 o 08:31. #
Miałam nadzieję, że jad, którym zalewają innych ludzie złej woli, jakoś na chwilę przestanie się lać. Tak, wiem, to było naiwne i nierealne – ci, którzy tym jadem kąsają, nie zważają zwykle na okoliczności. Czy tu, na blogu, on naprawdę jest potrzebny? czy jest na miejscu?… Komentarz „ciemnoto!” to czyste chamstwo, a odzywki typu „lecz się” w założeniu mają obrażać.
Mnie to rusza – sugestia, że ktoś powinien pójść do psychiatry, wykorzystywana do obrażania, to paskudny sposób stygmatyzowania i osób korzystających z pomocy psychiatry, i samego leczenia psychiatrycznego. Obrzydliwe i niebezpieczne. Nie puszczaj tu tego, Kasiu.
dodany przez basiazlasu @ 8 marca 2022 o 19:39. #
Skąd ten piękny koc w niebieskie plamy? :)
dodany przez Agata @ 9 marca 2022 o 19:18. #
Koc jest z Arket :)
dodany przez Katarzyna @ 10 marca 2022 o 10:18. #
Pani Kasiu,
Chciałabym prosić o wsparcie dla Pani Natalii – większe zasięgi to tez duża pomoc ❤️
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=5144309182256679&id=100000329432331
Sama próbowałam zorganizować taka akcje w Minsku Maz i wiem jakie to trudne
Jestem mama dwóch małych dziewczynek i każdego dnia serce mi pęka jak patrzę na cierpienie maluchów i z poczucia bezradności jak mała mogę zrobić ….
dodany przez Karolina @ 10 marca 2022 o 15:07. #
Szanowna Pani,
piękny wpis, ale zdjęcie włączonego telewizora z informacjami o wojnie i Pani Córeczka tuż obok, zrodziły mój wielki niepokój. Proszę o ostrożność w publikowaniu takich zdjęć z uwagi na ilość młodych Mam, które obserwują Pani wpisy. Dzieci MUSZĄ być chronione przez nas rodziców przed okrutnymi obrazami i widokiem przemocy. Obrazy zostają w psychice dziecka i nie prędko z niej wychodzą. Naszym obowiązkiem jest rozmowa z dziećmi na temat przemocy, ale w sposób odpowiedni do wieku dziecka, na pewno nie poprzez obraz telewizyjny. Pani o tym wie – zawodowo, więc nie będę się rozpisywać.
Pozdrawiam serdecznie Anna
dodany przez Anna @ 12 marca 2022 o 10:31. #
Kasiu, czy lampa nad stołem to Flamingo? Czy widać od spodu żarówkę?
dodany przez Joanna @ 16 marca 2022 o 13:57. #
Piękne zdjęcia i potrzebne apele :)
dodany przez Natalia @ 22 marca 2022 o 10:38. #
Wojna to straszna rzecz ale nie można zbywać jej milczeniem zwłaszcza kiedy praktycznie dotyka także bezpośrednio nasz kraj w związku z napływem uchodźców. Dlatego trzeba o tym pamiętać.
dodany przez Joanna @ 6 kwietnia 2022 o 20:29. #