Od dłuższego czasu namawiam Was do kompletowania klasycznych modeli ubrań, aby móc raz na zawsze zapomnieć o problemie "nie mam się w co ubrać". Jeśli jednak boimy się, że bez ekstrawaganckich rzeczy nasz styl stanie się nudny i przewidywalny, powinnyśmy zwracać większą uwagę na dodatki, bo to dzięki nim nasze stylizacje nabierają charakteru. Czarny płaszcz rozświetlmy futrzanym (i sztucznym) kołnierzem w beżowym odcieniu, ze zwykłego swetra stwórzmy elgancką kreację, zakładając wielki błyszczący naszyjnik, a do smutnego codziennego zestawu dodajmy wesołą czapkę. I gotowe! :)
Wybierajmy dodatki ze sztucznego futra, które nie gubią włosów i są miłe w dotyku – to najlepszy sposób na sprawdzenie ich jakości.
Torebka ze sztucznym futerkiem – H&M 59 zł
Topshop – 65 funtów
Topshop – 25 funtów
Kamizelka z imitacji futra – H&M 149 zł
Najlepiej prezentują się naszyjniki wykonane z krzyształów (korale powinny teraz czekać w szafie na swój moment w przyszłości). Łączcie je z prostymi swetrami z małym okrągłym dekoltem.
Naszyjnik – House of Mima 119 zł
Naszyjnik – Zara 169 zł
Kolczyki – House of Mima 24 zł
W tym sezonie powodzeniem cieszą się okulary z kolorowymi, mocno odbijającymi światło szkłami. Warto zaopatrzyć się też w klasyczny czarny model.
Okulary z niebieskimi szkłamio – Asos 16 euro
Okulary – Reserved 39,99 zł
Okulary – Asos 16 euro
Czapki to jeden z moich ulubionych dodatków. Mogą nam pomóc, gdy nasze włosy odmawiają nam posłuszeństwa lub gdy na zewnątrz panują arktyczne warunki (a to już niedługo!).
Czapka z woalką – House of Mima 129 zł
Czapka – H&M 39 zł
Czapka z uszkami – Asos 20 euro (podobna tutaj)
Czapka – River Island 49 zł
Jakie jeszcze dodatki byście poleciły? Gdybym miała wymienić resztę moich ulubionych jesiennych akcesoriów byłby to czarny komin, ukochany złoty zegarek i dwupalczaste rękawiczki :).
Komentarze