Tak jak obiecałam, pokazuję się w sukience kupionej w ZARZE. Powiem Wam szczerze, że póki co nie mam pomysłu na dodatki. Mam jeszcze trochę czasu do wyjścia więc może uda mi się podjąć jakąś decyzję:) A co Wy byście dobrały do tego stroju? Myślę, że trzeba być bardzo ostrożnym, przy tego typu sukienek. Jeden fałszywy ruch i można wyglądać jak członkini fanklubu Harleya Davidsona:)
Komentarze