
Kolejny miesiąc za mną. Luty był dla mnie wyjątkowo udany. Najpierw pojechałam do Nowego Jorku, aby już po dwóch tygodniach uczestniczyć w paryskim tygodniu mody. W przerwach między wyjazdami nie działo się u mnie wiele ciekawych rzeczy – czas wypełniała mi blogowa codzienność i przygotowania do wyjazdów. Uśmiech jednak nie schodzi mi z twarzy – wszystko wskazuje na to, że lada dzień przywitamy piękną wiosnę :).



Pępuszka jak zawsze na posterunku.


Wiele z Was pyta o wystrój mojego pokoju. Poniżej znajdziecie kilka zdjęć, które ukazały się w ELLE.


.jpg)


W minionym miesiącu często byłam w Warszawie. Tu w trakcie odpisywania na pilne maile w Galerii Mokotów. Obowiązkowo z sokiem od Be My Juice.

.jpg)
Piękny prezent od Marc O'Polo z kolekcji zaprojektowanej przez Garance Dore :).


Moja stylizacja z tiulową spódnicą znalazła się w brytyjskim magazynie LOOK :)

Walentynkowy Glossybox.

Kot o imieniu Dres. Bardzo się lubimy.

Mam nadzieję, że zimowe akcesoria nie będą mi już potrzebne :).
rękawiczki – Stefanel
czapk – H&M


Na kawie z moją kochaną mamą, dzień po przyjeździe z Nowego Jorku.


"My room was clean, but then I had to decide what to wear"
Na godzinę przed wyjazdem do Paryża nie byłam jeszcze spakowana i wpadłam w małą panikę :).


Pyszna sałatka zrobiona!:) Mam dla Was kolejną ciekawą ofertę od wydawnictwa Znak :). Wszystkie informacje znajdziecie tutaj.






Komentarze