faux fur / sztuczne futro – MLE Collection // trousers / spodnie – Topshop (model Jamie) // flats / baletki – Pretty Ballerinas // sunglasses / okulary – Ray-Ban // bag / torebka – YSL
March has passed in a blink of an eye. The more happens, the quicker the time passes for me. Last weeks were full of emotions for me and my family, but today, I am slowly getting back to my normal routine and starting to furnish my home anew. I'd like to invite you to see a couple of snapshots from the previous month!
***
Marzec minął mi w oka mgnieniu. Im więcej się dzieje, tym szybciej mija nam czas. Ostatnie tygodnie były pełne emocji dla mnie i mojej rodziny, ale dziś powoli wracam już do rutyny i urządzam się na nowo. Zapraszam na zestawienie zdjęć z minionego miesiąca!
Odpoczywamy, bo czeka nas ciężki weekend – trzeba rozłożyć wszystkie książki, a trochę zdążyłam ich już nazbierać…
Chińszczynza w Gdańsku czyli "Ping Pong"
1. i 3. Zapodziane zdjęcia z wyjazdu do Londynu. // 2. Osłoda na szare dni. // 4. Wiosno, czekałam na Ciebie! //
Na Międzynarodowym Strajku Kobiet. Byłam taka dumna z tych wszystkich dziewczyn, które wyszły tego dnia na ulice.
1. Neutralne kolory, zamsz i wełna. // 2. Pokój w stylu Retro. // 3. Niedzielna kawa w kolorowej filiżance smakuje lepiej. // 4. Poranne światło… tylko to łóżko jakieś takie twarde. //
Część z Was zauważyła pewnie, że teraz częściej stosuję płynne podkłady. Do wykończenia makijażu używam sypkiego pudru "illuminating loose" polskiej marki Dr Irena Eris. Jest lekki, wygładza skórę i ma opalizujące drobinki, które dodatkowo rozświetlają.
faux fur / sztuczne futro – MLE Collection // trousers / spodnie – Topshop (model Jamie) // flats / baletki – Pretty Ballerinas // sunglasses / okulary – Ray-Ban
Krótka przerwa na lunch w trakcie sesji wizerunkowej MLE.
Backstage. Więcej zdjęć znajdziecie we wpisie z niedzieli.
Na czerwony top trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać, ale już się szyje! :)
Śniadanie mistrzów, czyli poranek w Brukseli i małe świętowanie.
Bruksela
Piątek i nowa powieść Renaty Frydrych. "Załatw pogodę, ja zajmę się resztą" to opowieść o szczęściu. Znakomicie wykreowani bohaterowie.
Uwielbiam skórzane akcesoria, zwłaszcza jesli stoją za nimi polskie marki. "Torebka na telefon" od Mandel została zaprojektowana tak, aby zadbać o wszystko co niezbędne: telefon, karty kredytowe, pieniądze, klucz i kosmetyki.
1. Pamiątka z Londynu. // 2. Katedra Św. Pawła w Londynie. // 3. Wiosenne niebo nad Sopotem. //
A na koniec spokojne morze. Tak wyglądał najcieplejszy dzień w tym roku. Czekamy na więcej!
Komentarze