shorts, sunglasses & swimsuit / szorty, okulary i kostium – NA-KD
linen shirt / lniana koszula – Seaside Tones
leather belt / skórzany pasek – H&M
basket / kosz (z dziurą ;)) – Mango
shoes / klapki – Saint Laurent
I’ve got a weak spot for movies which take place in beautiful sweltering places, and whose scenography and costumes show the ambiance of the far south well. The genre doesn’t matter then – it can be an epic melodrama like “The English Patient”, a romance story from “Out of Africa”, adventure “Indiana Jones” or “Octopussy” from the agent 007 saga. When the Polish streets are taken over by a heat wave, the above titles may be useful not only as an evening entertainment. The so-called “safari style” has its perfect place in Hollywood productions and it is the most practical, yet elegant, face of summer fashion.
The functionality of safari style is a result of its history – in accordance with its name, it comes from Africa, which in the 19th and 20th centuries became a fashionable destination of the adventurous European elite. We shouldn’t have any positive association with it – its precursors would spark common revulsion, but with the course of years, the practicality of safari style was appreciated not only by poachers and colonisers.
The identification mark is the sandy and desert colour palette – sandy beiges, white, browns, or mellow khaki hues. In Africa, clothes were supposed to protect against the sun, wind, and have light construction. Thus, it shouldn’t surprise us that suit jackets have no lining and come with large pockets that can store binoculars ;). My today’s outfit is a very subtle reference to safari style – it wouldn’t be practical in the Sahara, but at the beach in Rewa – of course.
From this set, I highly recommend shorts – they fit ideally and also come in denim colour. This month, you can buy them at a lower price (similarly to this bathing suit and sunglasses), as I’ve got a discount on all non-discounted products at NA-KD. Use the code “MLEXX15” to get a 15% discount.
* * *
Mam pewną słabość do filmów, których akcja rozgrywa się w pięknych upalnych miejscach, a scenografia i kostiumy dobrze oddają klimat dalekiego południa. Nie liczy się już wtedy nawet gatunek – może to być epicki melodramat, jak „Angielski pacjent”, historia romansu z „Pożegnania z Afryką”, przygodowy „Indiana Jones” czy „Ośmiorniczka” z sagi o agencie 007.
Gdy na polskie ulice wylewa się żar, powyższe tytuły mogą posłużyć nam nie tylko, jako wieczorna rozrywka. Tak zwany „styl safari”, świetnie odgrywający swoją rolę w hollywoodzkich produkcjach, to najbardziej praktyczne, a zarazem eleganckie oblicze mody letniej.
Funkcjonalność stylu safari wynika z jego historii – zgodnie ze swoją nazwą wywodzi się z Afryki, która w XIX i XX wieku stała się modnym kierunkiem żądnej przygód europejskiej elity. Nie powinien więc kojarzyć nam się zbyt dobrze – jego prekursorzy budziliby dziś powszechną odrazę, ale z biegiem lat użyteczność stylu safari docenili nie tylko myśliwi i kolonizatorzy.
Znak rozpoznawczy to przede wszystkim pustynna paleta barw – piaskowe beże, biel, brązy, czy zgaszone odcienie khaki. W Afryce ubrania musiały chronić przez słońcem, wiatrem i mieć lekką konstrukcję. W żakietach nie powinien więc dziwić brak podszewki, no i kieszenie – na tyle duże aby zmieścić w nich lornetkę ;). Mój dzisiejszy strój, to bardzo subtelne nawiązanie do stylu safari – raczej nie sprawdziłby się na Saharze, ale na plaży w Rewie – jak najbardziej.
Z tego zestawu polecam Wam przede wszystkim szorty – świetnie leżą i wystepują również w kolorze dżinsu. W tym miesiącu możecie je kupić ze zniżką (podobnie jak kostium i okulary), bo mam dla Was zniżkę na cały nieprzeceniony asortyment w sklepie NA-KD. Użyjcie kodu MLEXX15 aby otrzymać 15% rabatu.
114 komentarzy
Kasiu super styluzacja, piękny krajobraz wszystko to wprowadza błogość i spokój.
Ps. Piękna opalenizna czy to zasługa nadmorskiego klimatu czy jakieś Twoje “sztuczki”, zdradź proszę sekret :)
dodany przez Paulina @ 23 czerwca 2019 o 15:27. #
Heh… akurat w tym roku to zasługa maleństwa ;). Lepiej wziąć dla niego parasol i leżeć na plaży niż siedzieć w czasie upału w domu ;).
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 15:37. #
Aby malenstwo kiedy podrosnie moglo tak samo cieszyc sie nadmorska plaza jak dzis, potrzebne jest neutralnosc klimatyczna. W piatek 13-letnia Inga rozpoczela WAKACYJNY STRAJK KLIMATYCZNY pod sejmem. Protest absolutnie oddolny i z inicjatywy dziecka. Droga do neutralnosci klimatycznej to life style. Zadbajmy o przyszlosc nasza i nastepnych pokolen.
dodany przez Anonim @ 23 czerwca 2019 o 22:19. #
Ludzie, przestańcie nadużywać słowa “absolutnie”, raka oczu można dostać.
dodany przez rak oczu @ 24 czerwca 2019 o 05:33. #
Nie urojonego, jek w przypadku powyzej, ale realnego raka mozna nabawic sie wskutek zmian klimatycznych (np rak skory), wskutek smogu (np rak pluc).
dodany przez Anonim @ 24 czerwca 2019 o 18:53. #
co to za “maleństwo” ?
dodany przez Anonim @ 24 czerwca 2019 o 11:53. #
Dziecko
dodany przez Kasia @ 25 czerwca 2019 o 11:45. #
Kasiu, wyglądasz niezwykle luksusowo 😀
Ale ten leżak jest fantastyczny 😍
dodany przez iza @ 23 czerwca 2019 o 15:32. #
:*
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 15:35. #
Kasiu musze przyznać, że fajnie wyglądasz, zgrabne nogi pięknie się prezentują, jednak dzisiejszy look uznałabym za zwyczajny. Jedno co wiem na pewno to to, że zazdroszczę możliwości posiedzenia nad pięknym morzem z książką i raczenia się pięknym dniem. Na pewno w tej scenerii strój z dzisiejszego wpisu sprawdzi się bardzo dobrze. Serdecznie pozdrawiam z upalnej Zielonej G.
dodany przez Ania @ 23 czerwca 2019 o 15:33. #
Pytanie do czytelniczek, dziewczyny czy macie jakieś sprawdzone sposoby na walke z cellulitem??
dodany przez Ania @ 23 czerwca 2019 o 15:35. #
Aniu, mi osobiście nie pomogły żadne kremy, balsamy, olejki itp przeznaczone do walki z celluitem które można zakupić w drogerii czy aptece a wierz mi, że przetestowałam ich naprawdę wiele od tych najtańszych do tych najdroższych. Być może dlatego, że miałam duży cellulit. Na profesjonalne zabiegi w salonie kosmetycznym nie mogłam sobie pozwolić, dlatego stwierdziłam że nie pozostaje mi nic innego jak w końcu ruszyć tyłek i zacząć coś ćwiczyć;) I dopiero systematyczne treningi ( 2- 3 razy w tygodniu ) na siłowni plus jazda na rowerze w wolnym czasie sprawiły że po kilku miesiącach pozbyłam się go zupełnie. A treningi których na początku nienawidziłam naprawdę polubiłam i z tych 3 miesięcy przez które miałam na nie chodzić minęło już 3 lata. I jeszcze jedno nie dyszę już jak stara lokomotywa kiedy muszę przebiec kilka metrów;)
Pozdrawiam
dodany przez Iwona @ 23 czerwca 2019 o 16:10. #
no właśnie ja tak też myślałam że ćwiczenia mi pomogą, na razie ćwiczę na steperze 5-6 dni w tygodniu po ok 20-25 min stepu i czasem tez rower zaczęłam od kwietnia i walczę widzę lekką poprawę chyba musze być wytrwała
dodany przez Ania @ 23 czerwca 2019 o 20:02. #
Wydaje mi sie, ze lepsze bylyby cwiczenia na silowni z obciazeniami 2 razy w tygodniu + stepper 2-3 razy w tygodniu.
dodany przez Asia @ 23 czerwca 2019 o 20:43. #
Mój sposób to bieganie. Zero cellulitu i dodam że do szczupłych nie należę.
dodany przez Jolus @ 25 czerwca 2019 o 15:44. #
Zabiegi bańką chińską (po serii 10 zabiegów zniknął całkowicie). Teraz raz na dwa tygodnie chodzę na zabieg przypominający.
dodany przez Izabela @ 23 czerwca 2019 o 19:34. #
Mnie pomogła joga. 2-3 razy w tygodniu. Wprawdzie nie po to na nią chodziłam, ale przy okazji pięknie wysmukliła mi nogi. Pozdrawiam
dodany przez Anonim @ 24 czerwca 2019 o 05:44. #
Hej dziewczyny, ja póki co przechodzę nawiększy życiowy cellulit (ciąża), ale jak tylko dojdę do siebie to zabieram się do mojej wypróbowanej metody. Są to ćwiczenia na macie – aerobowe połączone z siłowymi z użyciem kettli. Dodatkowo, najważniejsze dla mojej skory jest naprzemienne polewanie się bardzo ciepłą i lodowatą wodą codziennie pod prysznicem. Polecam!
dodany przez Kasia @ 24 czerwca 2019 o 13:03. #
Oprócz poniższych rad polecam masaż szczotką na sucho. Najlepiej po kąpieli i na to jakiś preparat na cellulit. No i nie wolno zapominać o piciu wody.
dodany przez Ania @ 26 czerwca 2019 o 09:26. #
Uwielbiam te Twoje klimatyczne wpisy Kasiu…Kasiu,mam pytanie-czy dawno kupowałaś tę koszulę,bo nie mogę jej niestety znaleźć na stronie producenta.A szukałam już przy okazji wpisu o włosach. Pozdrawiam 😊
dodany przez Shari @ 23 czerwca 2019 o 15:40. #
Pół roku temu :*
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 15:40. #
Shari, proszę (mam nadzieję, że Kasia nie będzie miała nic przeciwko):
https://www.seasidetones.com/lniana-koszula-biala
Pozdrowienia.
dodany przez Justyna @ 23 czerwca 2019 o 23:39. #
Ojej jak miło, dziękuję!
dodany przez Shari @ 24 czerwca 2019 o 18:12. #
Kasiu, czy mogę poprosić o link do kostiumu i spodenek? Pozdrawiam ;*
dodany przez Monika @ 23 czerwca 2019 o 15:44. #
https://www.na-kd.com/pl/szorty/szorty-jeansowe/fringe-hem-short-denim-shorts-bialy :)
https://www.na-kd.com/pl/stroje-kapielowe/stroje-jednoczesciowe/kostium-kapielowy-z-wycieciami-bialy :)
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 15:57. #
Bosko😘 Kasiu jaką dietę stosujesz, że jesteś taka szczupła??
dodany przez Monika @ 23 czerwca 2019 o 15:48. #
Podejrzewam, że dietę mamy karmiącej piersią. Czyli żadną szczególną. Karmienie piersią robi robotę 😁
Do tego brak słodyczy i przetworzonej żywności, kolacja najpóźniej o 19. Dużo wody.
To może tak wyglądać….
U mnie tak wygląda. Karmię piersią, unikam słodyczy, nie jem syfu, nie piję słodzonych napojów i nie martwię się o wygląd.
Pozdrawiam i apeluję do kobiet: naprawdę nie jedzcie słodyczy!
J.
dodany przez J. @ 23 czerwca 2019 o 16:37. #
A ja apeluje – jedzcie słodycze i cieszcie się życiem.
dodany przez Asia @ 23 czerwca 2019 o 18:15. #
Dokladnie. Slodycze sa dla ludzi. Francja slynie z pieknych, zadbanych kobiet jedzacych ser i doskonale slodycze. Cieszmy sie zyciem i doceniajmy jakosc w slodyczach tez!
dodany przez Lidia @ 23 czerwca 2019 o 18:50. #
A kto powiedział że jedzenie słodyczy to radość z życia?
Znam mnóstwo kobiet które jedzą słodycze z przyzwyczajenia, z kompleksów, ze stresu, z powodu presji jaką są obarczane przez otoczenie z różnych powodów. Po co się truć słodyczami? To jest jak narkotyk. Na chwilę daje radość, może euforię, złudne szczęście, zagłusza chwilowo sumienie, rujnując zdrowie i pchając nas w kompleksy. Słodycze to też narkotyk – wedlug mnie.
dodany przez Anonim @ 23 czerwca 2019 o 21:02. #
Jedzcie, byle nie za dużo i nie zamiast normalnych, pełnowartościowych posiłków :)
dodany przez Marta @ 24 czerwca 2019 o 15:17. #
Ja również odradzam słodycze. Przyznam, że wcześniej nie zwracałam na to uwagi, ale teraz jestem już w połowie ciąży a prawie nie przytyłam. Wszystko dlatego, że odrzuciło mnie od słodyczy, mdli mnie na samą myśl. Żałuję, że wcześniej ich nie ograniczyłam. W pierwszej ciąży mogłam jest po 2 pączki dziennie i oczywiście przybyło mnie 20kg, ale jak się później okazało i tak 8 kg z tego zapasu od razu “zostało w szpitalu” – tyle wody zatrzymało się w organizmie. Reszta sama zniknęła już po 3 miesiącach, ale wtedy prawie zupełnie odstawiłam cukier.
Dla troskliwych – nie odchudzam się w ciąży, po prostu nie mogę jeść słodyczy, wyniki mam bardzo dobre a krzywa cukrowa już niebawem 😉
K.
dodany przez Katarzyna P-J @ 23 czerwca 2019 o 19:30. #
Krzywa cukrowa nie ma nic wspolnego z jedzeniem slodyczy lub z waga mamy. Jestem szczupla i nie jem slodyczy a mialam cukrzyce ciezarnych. Jest to zwiazane z tym jak cialo radzi sobie z hormonami produkowanymi przez lozysko. W przypadku cukrzycy ciezarnych moze nastapic problem z przetwarzaniem glukozy bo jest problem z produkcja insuliny lub jakas inna blokada insuliny. Tak w ogole to cukier pochodzi od weglowodanow, nie tylko od slodyczy lub deserow. A wiec miedzy innymi chleb, ziemniaki, ryz, owoce, buraki, i warzywa straczkowe. Bys sie zdziwila jak malo weglowodanow mozna jesc przy kazdym posilku, jak czesto musisz jesc i jak to wszystko jest uciazliwe. Szczuple osoby maja nawet wiekszy problem z opanowaniem cukrzucy bo och cukrzyca nie jest spowodowana przez ilosc weglowodanow ktore spozywaja
dodany przez Lane @ 25 czerwca 2019 o 15:52. #
Tak dziewczyny. Nie jedzmy słodyczy, nie pijmy niczego co ma smak. Woda, woda, woda. Dużo wody. Ćwiczymy 7 razy w tygodniu unikajmy szybkiego jedzenia. Dbajmy o swoje ciała by cieszyły oko lub oka. Róbmy to przez całe życie aż na końcu drogi zemżemy usatysfakcjonowane małym (choć już lekko obwisłym) tyłkiem. Czyż nie o to chodzi w życiu kobiety? Może trochę to złośliwe ale ostatnio otacza mnie coraz więcej poglądów tego typu. Myśle ze to zmierza w bardzo złym kierunku. Zdrowie tak, obsesja ciał nie.
dodany przez Anonim @ 23 czerwca 2019 o 19:53. #
Niepotrzebnie podajesz skrajne argumenty. Sama się nakrecasz i niepotrzebnie boksujesz z tematem. Czy tego chcemy czy nie słodycze szkodzą i tu należy postawić kropkę.
Piękno życia i ciała idzie w parze. Nikt mnie nie przekona, że jedząc słodkości nie wiemy że sobie szkodzimy. Równie dobrze można ćpać i przekonywać świat, że szkoda życia na wieczne wyrzeczenia w imię wyglądu i zdrowia.
Jeśli dobrze czujemy się w swoim ciele to jesteśmy szczęśliwi czyli warto zadbać o ciało dla własnego szczęścia. I nie trzeba pić tylko wody. Nie trzeba rezygnować z przyjemności z jedzenia pysznych rzeczy. Ale słodycze to pułapka. Poza nimi jest masa pysznych dań i przekąsek, które też wyzwalają endorfiny i poprawiają nastrój. Trzeba je tylko znaleźć i nie pochłaniać w olbrzymich ilościach.
J.
dodany przez J. @ 23 czerwca 2019 o 22:07. #
Ty tak serio? Naprawdę porównujesz zjedzenie sernika z ćpaniem?
Wiadomo, że cukier w dużych ilościach jest zwyczajnie szkodliwy – to żadna Ameryka, zwyczajne nakręcanie przemysłu fit. A Twoj komentarz porównujący ciastko do, przypomnijmy zabronionego prawem narkotyku tylko to uwydatnia.
dodany przez S. @ 24 czerwca 2019 o 08:51. #
Trudno mieć obwisly tylek przy ćwiczeniach 7 razy w tygodniu….
Brak sensu w tym co piszesz.
dodany przez Małgorzata @ 24 czerwca 2019 o 12:25. #
Z obserwacji znanych mi szczupłych osób najważniejsza zasada to – nie przejadać się. Mam w rodzinie i wśród znajomych kilka szczupłych osób, o różnym wieku, płci i stylu żywienia i łączy ich tylko to, że wszyscy przestają jeść w momencie gdy poczują sytość. Choćby zostało im pół kęsa, trzy łyżki zupy, pół ciasteczka czy dwie truskawki. Koniec to koniec :)
dodany przez Anika @ 23 czerwca 2019 o 19:37. #
Myślę, że Twoja obserwacja jest celna. Najważniejszy jest umiar w jedzeniu. Obsesyjne głodzenie się, unikanie cukru jak ognia to przesada. Jak napisał ktoś wyżej- co z tego że umrę z mniejszym (i mimo to obwisłym) tyłkiem, skoro przez całe życie będę wiecznie sobie wszystkiego odmawiać. Elementem radości życia jest także dobre jedzenie (w tym słodycze). Drugi biegun to objadanie się, codzienne pochłanianie batoników, drożdżówek a potem zdziwienie skąd się wzięły kilogramy. W toku dziejów ludzie zatracili umiejętność poprzestawania w momencie nasycenia.
Od jakiegoś czasu staram się racjonalnie podchodzić do kwestii jedzenia (tak, mam za sobą etap kiedy chodziłam głodna, a słodycze były dla mnie synonimem wszelkiego zła) i wychodzi mi to na dobre. Do porannej kawy (nie słodzonej, bo tak lubię) zjadam kawałek czekolady, albo małe ciasteczko i to są moje słodycze na cały dzień. Oczywiście, z wyjątkowej okazji zdarza mi się zjeść kawałek ciasta albo tortu:) Jeśli skuszę się na lody, to na jedną kulkę. I to sprawia, że nie tęsknię za słodyczami, a jednocześnie nie przejadam się nimi. I w ogóle przestałam się czuć w obowiązku zjeść wszystko z talerza- jem tylko tyle, ile potrzebuję. Uważam, że słodycze także są dla ludzi, ale naprawdę w niewielkich ilościach. A przede wszystkim, nie można obsesyjnie myśleć o swoim ciele i o wadze. Czasem można wyjść z przyjaciółmi na pizzę, czy na piwo i odpuścić sobie myślenie o tym, jakie to tuczące. Inaczej staniemy się smutnymi, zgorzkniałymi odludkami z idealnie zgrabnym ciałem.
dodany przez Anonim @ 23 czerwca 2019 o 23:38. #
W punkt!!
dodany przez Anonim @ 24 czerwca 2019 o 08:53. #
Brawo ! Rozsądne podejście. Równowaga jest w życiu niezwykle ważna. Każda skrajność szkodzi, czy to totalna asceza, czy niekontrolowane obżarstwo. Warto słuchać uważnie swojego organizmu, on najlepiej podpowiada nam, czego potrzebujemy.
dodany przez Joanna @ 24 czerwca 2019 o 10:12. #
Pięknie Kasiu wyglądasz ❤ z przyjemnością czytam Twoje wpisy i podziwiam, jak potrafisz zrobić delikatny, elegancki i klasyczny look 😊 staram się też teraz nie robić za dużego make upu i nie maluje paznokci 😊 pozdrawiam 😘
dodany przez Agnieszka @ 23 czerwca 2019 o 15:56. #
Dzień dobry Kasiu, bardzo podoba mi się dzisiejszy wpis, lekki i przyjemny, w sam raz na resztkę popołudniowej niedzieli. Brakuje Ci tylko kapelusza w stylu safari :) mam jedno pytanie czy zdradzisz kiedy można się spodziewać lnianej białej koszuli w sklepie mle z wcześniejszego wpisu?
dodany przez Agnieszka @ 23 czerwca 2019 o 16:04. #
w pierwszym tygodniu lipca :*
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 16:54. #
Dziękuję za odpowiedź :) czekam z niecierpliwością! Pozdrowienia z Łodzi :)
dodany przez Agnieszka @ 23 czerwca 2019 o 18:59. #
Piękna stylówka, kadry niczym z hollywoodzkiego filmu :)
dodany przez pat.leen @ 23 czerwca 2019 o 16:18. #
Zawsze podziwiam zdjecia! Jestem ciekawa około ilu zdjec robicie, żeby wybrać te ,,naj”? Pozdrawiam;*
dodany przez Asia @ 23 czerwca 2019 o 16:41. #
Ale Twój kostium jest bardziej….pod szyję czyli jest bardziej dyskretny z przodu a ten z llinka …..uwydatnia to i owo ;))
A ja myślałam, że zaczynacie kręcic drugą część Angielskiego pacjenta :)) przepięknie Kasiu, przepięknie.Wersje ale z długimi spodniami wykorzystam w tzw. “luzacki piątek,” w pracy.
dodany przez Karolina @ 23 czerwca 2019 o 16:43. #
To dokładnie ten sam model :) Też się zdziwiłam, że na żywo taki zabudowany :)
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 16:53. #
Dziękuję za odpowiedź. Uwielbiam Twój dystans, urok, delikatność, dystans do samej siebie i poczucie humoru w bardzo, ale to bardzo pozytywnym znaczeniu. Trzymaj tak dalej.
dodany przez Karolina @ 23 czerwca 2019 o 17:28. #
Leżak produkcji mojego męża 😊
pozdrawiam!
dodany przez Justyna @ 23 czerwca 2019 o 16:52. #
A skad wiemy kto jest twoim mezem? Podaj firme, to mozemy kupic.
dodany przez Anonim @ 23 czerwca 2019 o 18:10. #
Proszę kliknij w imię Justyna i zobaczysz przekierowanie na firmę.
dodany przez Karolina @ 23 czerwca 2019 o 18:38. #
Delikatnie i dziewczęco, bardzo wakacyjnie. Zachwycasz 😘. Dużo słońca i stonowanych upałów w nadchodzącym tygodniu.
Ela
http://www.themomentsbyela.pl
dodany przez Ela - themomentsbyela.pl @ 23 czerwca 2019 o 17:17. #
Kasiu, zdradzisz skąd jest kocyk na leżaku i sam leżak? Czy wypożyczałaś go? Właśnie takiego leżaka szukam, :) w dzisiejszym stroju wyglądasz ślicznie, kobieco i naturalnie…
dodany przez Angelika @ 23 czerwca 2019 o 17:25. #
Angeliko, ręcznik jest od Chanel, leżak kupiłam baaardzo dawno temu i już nawet nie pamiętam gdzie 🤔
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 17:33. #
Dziękuje Kasiu, będę szukać podobnego ;)
dodany przez Angelika @ 23 czerwca 2019 o 17:49. #
Wydaje mi się, że leżak mam podobny i kupiłam go w OBI. Link poniżej. ;)
https://www.obi.pl/lezaki/lezak-plazowy-bahama-z-podlokietnikami/p/5388210
dodany przez Marta @ 24 czerwca 2019 o 16:20. #
Aaaaaaa….! Boskie zdjęcia, cudowny nadmorski klimat i piękna naturalna stylizacja! Cud miód! ❤️
dodany przez Ania @ 23 czerwca 2019 o 17:39. #
Po lezaki zapraszam [email protected]
Sklep producenta tych lezaczkow😊
dodany przez Justyna @ 23 czerwca 2019 o 17:52. #
Piękny look, Kasiu! Nie mogę się zdecydować czy wolę ten czy z zeszłego tygodnia, oba boskie! <3 Kasiu, w jakim sklepie w Klifie kupowałaś espadryle Soludos? Byłam wczoraj ale nie mogłam znaleźć.
dodany przez Klasyczniej @ 23 czerwca 2019 o 17:58. #
Hmm soludos kupiłam chyba na ich oficjalnej stronie :/
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 19:00. #
I think white on white looks are perfect for summer and your look is really a proof!
xx from Bavaria/Germany, Rena
http://www.dressedwithsoul.com
dodany przez Rena @ 23 czerwca 2019 o 18:06. #
Uwielbiam takie stylizacje- od razu przywodzi mi na mysl YSL I jego niesmiertelny safari jacket :) St Exupery, Angielski Pacjent- od razu mysle o dwuplatowych samolotach, kolorach pustyni I pewnej elegancji, ktora odchodzi w niepamiec.
Ana
http://www.saschaandtheboys.com
dodany przez Ana @ 23 czerwca 2019 o 18:07. #
Jak zwykle mnie inspirujesz. Niedługo mam rodzinny wakacyjny wyjazd, więc na pewno coś w tym stylu zajdzie się w mojej walizce. Przy dzieciach taki zestaw 2 w 1 jest bardzo praktyczny🙂 zdjecia zjawiskowe i takie klimatyczne. Pozdrawiam
dodany przez Basia @ 23 czerwca 2019 o 18:15. #
Fajny plazowy, wakacyjny luz :) Dziewczyny zróbcie prosze wpis o depilacji! Sama uzywam tylko maszynki ale szukam inspiracji i motywacji zeby skorzystac z innych metod. Pozdrawiam!
dodany przez P. @ 25 czerwca 2019 o 00:52. #
Polecam laser. Trzeba się trochę przemęczyć, ale efekt wynagradza wszystko. Święty spokój na lata.
dodany przez Agata @ 25 czerwca 2019 o 18:57. #
Jestem zachwycona jak zwykle ❣️😊:)))
Czy możesz powiedzieć jaki jest Rozmair tych szortów ? Jeszcze nie zamawiałam z nadk i chciałabym mieć j odniesienie :)
Pozdrawiam
dodany przez Dominika @ 23 czerwca 2019 o 18:20. #
Zamówiłam 34 i są ciut ciut za duże :) ale może to i dobrze bo mogę przynajmniej zjeść porządny obiad :D
dodany przez Katarzyna @ 23 czerwca 2019 o 18:27. #
:D to wezmę tez o rozmiar większe na wszytskie smakołyki lata
Buziaki !
dodany przez Dominika @ 23 czerwca 2019 o 18:44. #
Wow, nawet książka pasująca do “stylizacji”… ciekawe czy również przeczytana, czy tylko pozowała?;)
dodany przez Karolina @ 23 czerwca 2019 o 18:23. #
Kasiu te spodnie sięgają ci za pępek ?
dodany przez Joanna @ 23 czerwca 2019 o 19:07. #
Kasiu, szukam idealnej białej koszuli, takiej klasycznej, żeby móc założyć i do biura i właśnie do szortów. Te które spotykam są albo zbyt prześwitujące albo zbyt “sztywne”. Liczę, że zrobisz dla nas rozeznanie w tej sprawie ;) a jeśli podobny wpis był już kiedyś, to będę wdzięczna za link. Pozdrawiam
dodany przez Kamila @ 23 czerwca 2019 o 19:15. #
Kasiu, a czy ten strój kąpielowy ma wbudowane miseczki? A jeśli nie, to czy w okolicach biustu prześwituje? Pozdrawiam :*
dodany przez Monika @ 23 czerwca 2019 o 19:32. #
Nie ma wbudowanych miseczek, ale nie prześwituje :)
dodany przez Katarzyna @ 24 czerwca 2019 o 09:38. #
Kasiu gdzie były robione te zdjęcia ? : )
dodany przez Natalia117 @ 23 czerwca 2019 o 19:44. #
Tak jak napisałam w tekście :) W Rewie :*
dodany przez Katarzyna @ 24 czerwca 2019 o 09:37. #
Kasiu, chciałabym wyrazić uznanie w jak elegancki sposób przytoczyłaś historię stylu safari. Niedawno widziałam w jakiejs sieciówce opis, że to styl „kolonialny” i moim zdaniem nazwa była nie na miejscu. U Ciebie za to jak zwykle kulturalnie. Serdecznie pozdrawiam!
dodany przez Ewa @ 23 czerwca 2019 o 19:48. #
Określenia “styl kolonialny” używa się raczej do mebli i wystroju wnętrz, “safari” dla odzieży. Moim zdaniem oba są “mało eleganckie” – to znaczy odsyłają do niezbyt chwalebnej przeszłości. Kasia zresztą zaznaczyła to we wpisie w stosunku do “safari”.
dodany przez karmela @ 23 czerwca 2019 o 23:49. #
W takim stylu się ubieram. Nie wiedziałam że safari:-) Koszula nałożona na top latem sprawdza się znakomicie. Jak żakiet wiosną, jesienią.
dodany przez Beata @ 23 czerwca 2019 o 19:48. #
Dziewczyny, polecicie jakieś domowe obiady w Orlowie?
dodany przez Emilia @ 23 czerwca 2019 o 20:04. #
Kasiu lepiej podaj link gdzie można kupić TAKĄ figurę 😜 hot mama z klasą!
dodany przez Ela @ 23 czerwca 2019 o 20:31. #
Fanatyczny wpis i dobrana kreacja. Tak właśnie chcę w tym roku udać się na plażę. Biały strój kąpielowy, koszula i szorty. A zdjęcia meisterstuck!
dodany przez Blueberryatka @ 23 czerwca 2019 o 20:32. #
Piękne zdjęcia. I strój niby zwyczajny, a jednak cudowny;0
dodany przez Magdalena @ 23 czerwca 2019 o 20:34. #
Kasiu, jak zwykle stylowo :) Myślę, że z taką figura i typem urody byłoby ci dobrze nawet w worku na ziemniaki :)
Second-hand: https://archetype.pl/pl/new
dodany przez Paula @ 23 czerwca 2019 o 20:35. #
Każdy styl modowy jest istotny.😁Nawet ten promowany przez panią styl Safari.😉 Pozdrawiam.😘
dodany przez Tomek 658 @ 23 czerwca 2019 o 20:37. #
Uwielbiam twoje stylizacje ale ta mi sie nie podoba. Byłaby boska gdyby spodenki byly khaki albo karmelowe a tak to różnica odcieni bieli razi po oczach. Ale ogolnie gdyby nie kolor spodenek jak zawsze z klasą
Pozdrawiam
dodany przez Agnieszka @ 23 czerwca 2019 o 21:05. #
Kasiu, miałam ten sam “problem” z koszykiem. Na szczęście mój szewc załatał dziurę :))
dodany przez Elwira @ 23 czerwca 2019 o 21:23. #
Szafari;) Bardzo ładnie. No i kosz tym razem bardziej torebkowy jakby. Już kwiata w donicy bym tam nie proponowała wstawiać;)
dodany przez Natalia @ 23 czerwca 2019 o 23:12. #
Kasiu! Jak zwykle wyglądasz rewelacyjnie! Czy w najbliższym czasie bedzie stylizacja z torebka marki Polene Paris? Zstanawiam się nad jej zakupem! Jak oceniasz jakość , dobrze się nosi? Warta swojej ceny? Bardzo serdecznie pozdrawiam ! :*
dodany przez K @ 23 czerwca 2019 o 23:17. #
Pieknie! Mozna wiedziec, skad okulary?
dodany przez Makiado @ 23 czerwca 2019 o 23:55. #
Opisane pod pierwszym zdjęciem :) z NA-KD :)
dodany przez Katarzyna @ 24 czerwca 2019 o 09:36. #
Przepraszam za nieuwage ;)
dodany przez Makiado @ 25 czerwca 2019 o 00:29. #
Hej Kasiu! Zawsze mnie zastanawia czy ten koszyk nie zniszczył dziewczynom ubrań? Czy tylko ja jestem jakaś “dziwna”? W zeszłym roku pozaciągał mi nie tylko bluzki ale moje ulubione kuloty :( w tym roku już leży na dnie szafy a ja myślę nad jego dalszą drogą :) Pozdrawiam.
dodany przez Domi @ 24 czerwca 2019 o 07:50. #
Ja miałam niestety ten sam problem…..
dodany przez Anonim @ 25 czerwca 2019 o 11:33. #
Pani Kasiu czyjego autorstwa Mitologia?
dodany przez Kasia @ 24 czerwca 2019 o 08:59. #
Zygmunt Kubiak „Mitologia Greków i Rzymian”
dodany przez Katarzyna @ 26 czerwca 2019 o 14:00. #
Witaj, Kasiu!
Piękny wpis – lato, plaża i kolory, które uwielbiam.
Sama mam słabość do stylu safari. Szmizjerki, krótkie spodenki, koszulowe bluzki, dopasowane do tego nakrycie głowy (u mnie: biały kapelusz słomkowy)… Jeśli nie jest za gorąco, lubię dodawać do tego jeszcze apaszkę ze wzorem panterki. No i oczywiście, sandałki lub klapki w stonowanym kolorze :)
Bardzo przyjemnie się czytało :)
Pozdrawiam słonecznie!
dodany przez Marta @ 24 czerwca 2019 o 10:00. #
Rewa moje ukochane miejsce(I całe trojmiasto) do którego jedziemy z mężem już piąty raz.Kasiu pięknie wyglądasz i uwielbiam tu zaglądać. Pozdrawiam z Dolnego Śląska
dodany przez Katarzyna @ 24 czerwca 2019 o 10:51. #
Cudowne zdjęcia! Czekam na każdy wpis jak na najnowsze wydanie Vogue 😊 nic na mnie tak nie działa uspokajająco i nie wprowadza takiej harmonii jak Twoje wpisy. Kocham Twoje wyczucie estetyki. Czekam na wpis z nową obłędna torebka Polene ♡pozdrawiam !
dodany przez Paulina @ 24 czerwca 2019 o 12:28. #
To takie miłe! Dziękuję! :)
dodany przez Katarzyna @ 24 czerwca 2019 o 13:39. #
Wspaniałe klimaty i urocze zdjęcia. Lubię styl safari, choć obecnie nie posiadam zbyt wielu ubrań kojarzących się z afrykańską sawanną lub pustynią. Mimo to, a może właśnie dlatego, chętnie podpatrzę modowe inspiracje, choć tak bajecznego krajobrazu nie wyczaruję :)
dodany przez Farandwild @ 24 czerwca 2019 o 20:49. #
Droga Kasiu, czy możesz zdradzić jaki to odcień pomadki która masz na sobie w tym wpisie? Wygląda obłędnie 😍
dodany przez Paula @ 25 czerwca 2019 o 01:21. #
Pani Kasiu proszę polecić jakiś dobry samoopalacz ?
dodany przez Beata @ 25 czerwca 2019 o 12:55. #
Bardzo ładna, minimalistyczna i “czysta” stylizacja. Podoba mi się klimat tych zdjęć, jest nastrojowo.
dodany przez Izabela @ 25 czerwca 2019 o 14:50. #
Super koszyk, gdzie można kupić?
dodany przez Lidia @ 25 czerwca 2019 o 15:40. #
Kasiu zauważyłam, że zawsze najpierw kupujesz coś i “sprawdzasz” zanim kupisz podobną rzecz droższej marki. Te klapki przypominają te z Mango (lub raczej na odwrót), a widać było po częstotliwości noszenia, że tamte bardzo polubiłaś :D Mam takie podejrzenie, że pewnie po części dlatego zdecydowałaś się na te :) Bardzo fajne podejście, za to Cię bardzo lubię! Miła odmiana w czasach gdy osoby publikujące w internecie kupują mnóstwo drogich dodatków, bo są modne czy markowe i drogie – u Ciebie widać, że są to przemyślane decyzje :) Świetny strój, pozdrowienia dla Ciebie i rodziny :)
dodany przez Żaneta @ 25 czerwca 2019 o 16:31. #
nie moj styl ale prezentuje sie na zdjeciu dosc ciekawie.
dodany przez Agnes Agnieszka @ 25 czerwca 2019 o 16:38. #
Zdradz proszę jak dbasz o figurę i co robisz bo jesteś bardzo szczupła i smukła, czy to zasługa spacerów z maluchem czy ćwiczysz sobie coś w domu? Biegasz?
dodany przez Izs @ 26 czerwca 2019 o 13:13. #
Piękne zdjęcia i Piękna Ty. Lubię takie stylizacje ze smakiem ;).
dodany przez diana @ 26 czerwca 2019 o 13:26. #
Kasiu ,
gdzie takie wspaniałe miejsce można znaleźć ? Gdzie zostało zrobione to zdjęcie tak blisko plaży ? Szukam podobnego miejsca na sesję zdjęciową w plenerze :)
Pozdrawiam,
dodany przez Dana @ 26 czerwca 2019 o 17:50. #
A ja mam nietypowe pytanie :) Czy możesz Kasiu zdradzić, jakiej szerokości masz obrączkę? 2-3 mm i z jakiej firmy? Masz bardzo szczupłe palce i wygląda bardzo delikatnie i elegancko.
Pozdrawiam serdecznie.
dodany przez Mag @ 27 czerwca 2019 o 07:40. #
Najcieńsza wersja z YES :)
dodany przez Katarzyna @ 27 czerwca 2019 o 08:06. #
Kasiu, rozumiem Twoje obawy co do publicznego karmienia piersią. Ja na tę okoliczność nabyłam specjalną chustę do karmienia, którą pieszczotliwie nazywaliśmy z mężem czatownią :D
Jednak na Ciebie pewnie czyhają wścibscy paparazzi, dla których byłoby to niebywałą sensacją. Życzę mimo wszystko spokoju w tym pięknym czasie :*
dodany przez Paulina @ 27 czerwca 2019 o 16:42. #