source: Pinterest.com
Jak to zwykle bywa, moje największe marzenie spełniło się niespodziewanie i byłam na nie zupełnie nieprzygotowana (to właściwie nieprawda – od lat ustalałam w głowie co chciałabym zobaczyć będąc w Nowym Jorku i jakie rzeczy wzięłabym ze sobą). Wszystko działo się tak szybko, że dopiero w samolocie uświadomiłam sobie dokąd jadę. Ale gdy wysiadłam z taksówki, w centrum tego wspaniałego miasta, miałam wrażenie, że znam je na pamięć (widziałam je przecież nieskończenie wiele razy na ukochanych filmach i serialach) i tylko powiew wiatru i specyficzny zapach mokrej stali, spalin i czegoś jeszcze (chyba wolę się nie dowiedzieć czego dokładnie) udowadniał, że to wszystko dzieje się naprawdę, a już za kilka godzin będę uczestniczyć w najsławniejszym modowym wydarzeniu. Zacznijmy jednak od początku.
Akredytację na NYFW udało mi się uzyskać na kilkanaście dni przed wylotem. Wniosek o akredytację może złożyć każdy, ale aby został on rozpatrzony, musimy w nim przedstawić efekty naszej pracy (adres do strony internetowej i jej statystyki, zdjęcia, artykuły), aby udowodnić, że nasza relacja z wydarzenia zostanie zrealizowana i opublikowana w odpowiedni sposób. Później musiałam się już tylko spakować i zarezerwować bilety (z rezerwacją hotelu czekałam do ostatniej chwili – dzięki temu mogłam liczyć na niższe ceny). Dzięki współpracy z Taranko, Answear.com oraz Mosquito.pl przygotowania zostały dopięte na ostatni guzik i wraz z Gosią (Zosieńka pojedziesz z nami następnym razem! :) TĘSKNIMY!), mogłyśmy zacząć sie pakować.
sunglasses / okulary – Asos.com
sweatshirt / bluza – Mango by Answear.com
trousers / spodnie – Topshop
Po długiej podróży, dotarłyśmy na miejsce. Zmiana czasu mocno dała nam się we znaki, ale humory dopisywały – następnego dnia miałyśmy już zaplanowane pokazy.
Pierwszego ranka przywitało nas piękne słońce.
Po staniu w kolejce, dostałam w końcu swoją akredytację, która upoważniała mnie do uczestniczenia we wszystkich pokazach odbywających się w Lincoln Center. Na mojego maila przyszło też kilka wyjątkowych zaproszeń, którymi pochwalę się w przyszłym tygodniu :).
Czas na pierwszy pokaz! Kolekcja BCBG Max Azria na pewno się Wam spodoba. A jutro zapraszam na Look Of The Day prosto z NY :).
Komentarze