Czasami niełatwo jest nam w klarowny sposób zdefinować zmiany, które zachodzą w corocznych trendach. W modzie najprościej jest to zrobić, znajdując różnice rzucające się w oczy.
Porównując mój ulubiony strój z zeszłego sezonu do tego, który wybrałabym w tym roku, łatwo zauważyć, że wciąż z powodzeniem możemy chodzić w białych spodniach, ale cała reszta powinna być o ton jaśniejsza. W tym sezonie ciężkie kolory nie są modne (spokojnie, z pewnością powrócą na jesień i zimę).
Pamiętacie, gdy zaproponowałam Wam wyjęcie z szafy rzeczy w pastelowych kolorach? Będą dobrze pasować do białych spodni, szarych jeansów czy cygaretek.
Poniżej znajdują się inne porównania tegorocznych i zeszłorocznych strojów. Uwagę zwraca przede wszystkim mniejsza ilość czerni i kontrastów. Granatowe jeansy z pewnością nigdy nie wyjdą z mody, ale jeśli mamy taką możliwość, to zastąpmy je kolorowymi, jasnymi spodniami.
W kwestii fasonów zmiany nie są aż tak widoczne. Najmodniejszy krój spodni, to rurki kończące się tuż nad kostką. Luźne bluzy i swetry zawitały w naszych szafach już w zeszłym roku (modne i wygodne zestawienie to wąskie spodnie plus sweter rybaka, tak jak tu: https://www.makelifeeasier.pl/moda/mint-and-leather/ i tu: https://www.makelifeeasier.pl/moda/spring-in-the-city/). W butach także panuje duża dowolność; po długim czasie powrócily szpilki zapinane w kostce i wąskie czubki.
Follow my blog with bloglovin!