Od jakiegoś czasu staram się doprowadzać mój ogród do porządku po zimie. Po zagrabieniu liści, pieleniu chwastów i ścięciu trawy czas na kwiaty! Te, które sadzę "do ziemi" są wieloletnie (zawsze to sprawdzam kupując sadzonkę lub cebulki), ale te do doniczek mogą być jednoroczne. Moim zdaniem bratki wygladają wyjątkowo uroczo, nie wymagają też zbyt dużej pielęgnacji (poza tym są tanie, jeśli dobrze poszukacie jedną doniczkę możecie kupić już za dwa złote!), oprócz nich sadzę jeszcze dzwonki, stokrotki i niezapominajki (we wrześniu, kiedy już zwiędną, przesadzę je do ziemi, za rok pięknie wyrosną). Nie jest to jeszcze koniec moich małych, pozimowych zmian w ogrodzie. Gdy już wszystko będzie gotowe, pokażę Wam cały efekt. A Wy? Zrobiłyście już porządki w waszych ogrodach i na balkonach?
154 komentarze
Pierwszy :D
ladny ogrod
dodany przez digiel @ 21 maja 2011 o 08:45. #
Robi się ciekawie.
Plebs nadciąga!
dodany przez Kokoszka @ 21 maja 2011 o 09:28. #
no słabe to jest, to bawienie się w to kto jest pierwszy ale.. dałoby się bez takich określeń może? zachowajmy kulturę.
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 11:12. #
Jak pieknie, juz wyobrazam sobie kawe badz herbate na tarasie. Cudowny poczatek dnia ;)
dodany przez Ewa @ 21 maja 2011 o 08:46. #
Wszyscy kochaja Emu;)
dodany przez http://wild-lips.blogspot.com/ @ 21 maja 2011 o 08:47. #
A własnie Kasiu, piękne są te buty Emu, ale mam pytanie czy nadają się tylko na mróz w zimie, czy w czasie chlapy przemakają??
dodany przez Stasia @ 21 maja 2011 o 13:20. #
Nie wszyscy ;-)
Ja też dzisiaj sadziłam kwiatki i pomidory. Na balkonie co prawda, ale za to dużym :-) Uwielbiam wiosnę i lato – dla mnie te pory roku mogłyby trwać przez okrągły rok! Muszę pomyśleć o tych niezapominajkach :-)
dodany przez Aga @ 21 maja 2011 o 13:53. #
Z pewnością nie wszyscy.
Emu są okropne,zero elegencji itp.
Ale o gustach się nie dyskutuje.
Kasiu uwielbiam Cię i Twoją chudość i urodę i w ogóle wszystko:*
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 14:47. #
Kasiu nie szkoda Ci Twoich ulubionych butów do ogrodu ? :P
dodany przez Gosia @ 21 maja 2011 o 08:47. #
Po co te angielskie tytuły postów?
dodany przez Ania @ 21 maja 2011 o 08:48. #
Bo słowo “ogród” jest mało “trendy” :-) Jak już to proponuje “jardin” po francusku, brzmi jeszcze ładniej. Albo jakieś wtrącenia makaronizmów, iście sarmackie :)
Pozdrawiam Aniu, też mnie to drażni.
dodany przez maria @ 21 maja 2011 o 09:03. #
żeby ćwiczyć swoje półkule mózgowe. Skupić się i ogarnąć co słowo “garden” oznacza. Trzeba się rozwijać dziewczyny ;]
dodany przez Kamcia @ 21 maja 2011 o 09:21. #
Przepraszam bardzo, co wy wygadujecie?! Tytuly postow po angielsku to swietny pomysl! Wyglada to i brzmi bardzo ciekawie. Troche kultury :)
Piekny blog Kasiu :)
dodany przez Marta @ 21 maja 2011 o 10:41. #
Marta, już na dyżurze? Byłoby ,, inteligentniej,, jakby tytuł brzmiał ,, Kasia w ogrodzie,, nieprawdaż?
dodany przez Amelia @ 21 maja 2011 o 11:22. #
Nie, nie prawda. “Garden” to bardzo ladny tytul, a Kasia ma prawo pisac jakie tytuly chce. Dajcie jej spokoj.
dodany przez Marta @ 21 maja 2011 o 14:34. #
Moim zdaniem autorki blogu moga nawet po arabsku sobie pisać i nic Ci do tego… Nie rozumiem, czemu tyle zlości, goryczy i nierzadko zwyczajnego chamstwa jest w komentarzach na tym blogu. Ludzie, zacznijcie pisać swojego bloga i tam marudźcie, bluźnijcie i bądźcie chamscy. Człowiek chce poczytać cos lekkiego, zerknąć na kilka kolorowych fotek, a tu oczy są wydrapywane z czaszki…
dodany przez Brzoskwinka @ 21 maja 2011 o 13:05. #
A niech sobie pisza co chca i w jakim tylko jezyku chca te tytuly ale skoro tytul jest w obcym jezyku to powinny pociagnac w nim tez i caly artukul. Byloby bardziej swiatowo niz zwyczajny polski. Pozdro
dodany przez Kamila @ 22 maja 2011 o 14:00. #
Zgadzam sie Brzoskwinko! :) Rozwiez nie rozumiem dlaczego tylu ludzi pisze tak negatywne i chamskie komentarze. Jest to zupelnie nie potrzebne i jest oznakiem braku kultury.
Pozdrawiam :)
dodany przez Marta @ 22 maja 2011 o 23:01. #
Jest “oznaką”, nie “oznakiem”.
dodany przez ortografka @ 23 maja 2011 o 00:02. #
Moim zdaniem każdy może pisać co zechce. W wyrażaniu krytyki nie ma nic złego, o ile nikogo się przy tym nie obraża. To, że komuś coś się nie podoba, nie oznacza, że jest zazdrosny, na miłość boską! A swoją drogą angielskie tytuły to fajny pomysł, ale dla równowagi przydałoby się także poza polskim tekstem dodać tłumaczenie po angielsku.
dodany przez Karolina @ 9 czerwca 2011 o 15:59. #
Kasiu, polecam do ogrodu/na balkon/gdziekolwiek lobelie! sama mam ją zasadzoną na balkonie w skrzynce balkonowej i jest to cudna rodzina. Pięknie się rozrasta, wymaga tylko podlewania, a te małe niebieskie, można powiedzieć chabrowe kwiatuszki mnie totalnie rozczulają :)
dodany przez Agnieszka @ 21 maja 2011 o 08:52. #
O tak, lobelia to urocza roślina i niezbyt trudna w pielęgnacji. Kilka lat temu udało mi się nawet wyhodować własną rozsadę.
dodany przez Mao @ 26 maja 2011 o 20:36. #
Miało być *cudna roślina :)
dodany przez Agnieszka @ 21 maja 2011 o 08:53. #
Nie mam ogrodu..ale mam balkon:) i zainspirowałaś mnie Kasiu by go ozdobić… bardzo podobają mi się Twoje i Zosi posty, choć nie zawsze wszystko mnie interesuje ale zerknę, poczytam… pooglądam… zaraz wychodzę na zajęcia i fajnie jest mieć dodatkową przyczynę do uśmiechu oglądając Wasze zdjęcia…:) Pozdrawiam serdecznie.
dodany przez Paulia @ 21 maja 2011 o 08:57. #
Ni gorąco Ci w emu??? Ja to się w tramach wczoraj gotowałam. XD Heh. Ja niestety nie mam ogrodu, ale moja babcia ma jest bardzo bardzo ładny.:)
dodany przez Marta:) @ 21 maja 2011 o 08:58. #
w emu gorąco?hehe dobre !!!! odsyłam do stronki http://www.emu-shop.pl/index.php?action=strony&id_strony=6
dodany przez ola @ 21 maja 2011 o 09:01. #
Tak,wyobraź sobie że w Emu może być gorąco,wbrew temu co jest napisane na ich stronach.
Sama mam UGGi (żeby nie było,oryginalne) i wbrew opiniom,że zimą grzeją a latem chłodzą,na taką pogodę jak teraz absolutnie się nie nadają,ugotować się można.
dodany przez Lidka @ 21 maja 2011 o 10:04. #
Ja również posiadam UGGi i nosząc je latem rzeczywiście nie czuje upału, a zimą genialnie grzeją :) Osobiście je uwielbiam
dodany przez kamila @ 21 maja 2011 o 11:27. #
Kasiu i Zosiu:
myślałyście o tym, żeby każdy post był otagowany? Np. “ogród” “asos” “wieczorowo” “deser” etc. Czasami potrzebuję jakiegoś przepisu albo stylizacji, o ile w przypadku przepisów pomocny jest google (wpisuję np. makelifeeasier muffiny i od razu wyskakuje to czego szukam), to ze stylizacjami już sobie nie radzi :)
Pozdrawiam
dodany przez brattby @ 21 maja 2011 o 09:00. #
Po lewej części strony utworzyłam parę tagów. Jak na razie jest ich mało ale postaram się je skrupulatnie uzupełniać:) Pozdrawiam i dziękuję za dobrą radę:)
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 09:12. #
Może warto też dodać wyszukiwarkę na bloga?
dodany przez Monika Dawidowicz @ 23 maja 2011 o 09:49. #
Bardzo ładny ogród. :D
dodany przez Abril @ 21 maja 2011 o 09:01. #
Gdzie tu widzisz ogród na razie jest parę doniczek z kwiatami. Kasia dopiero pokaże nam ogród jak wszystko ogarnie
dodany przez ania @ 21 maja 2011 o 09:39. #
Czy nie jest Tobie za gorąco w tych butach??
dodany przez Ola @ 21 maja 2011 o 09:02. #
DZIEWCZYNY CZYTAJCIE INNE POSTY!! JEDNA Z CZYTELNICZEK WSTAWIŁA LINK DO SZEROKIEGO OPISU BUTÓW EMU : http://www.emu-shop.pl/index.php?action=strony&id_strony=6
JESLI JEDNAK NIE CHCE WAM SIĘ TAM WCHODZIĆ TO PRZECZYTAJCIE CHOCIAŻ TO:
BUTY EMU W CHŁODNE DNI OGRZEWAJĄ, A W UPALE CHŁODZĄ!! TAKIE MAJĄ WŁAŚCIWOŚCI! ODSYŁAM WAS DO STRONKI…UŚWIADOMCIE SIE!
dodany przez .... @ 21 maja 2011 o 10:10. #
niemniej jednak to dziwnie wyglada mimo wszystko
dodany przez lola @ 21 maja 2011 o 20:48. #
W miejscu, gdzie mieszkam obecnie nie mam ogrodu, ponieważ jest to blok, ale za to mam spory taras, więc zawsze staram się żeby wiosną posadzić coś kolorowego w doniczkach :) Tuje też są obowiązkowym elementem mojego “zielonego wystroju”. Jak ktoś nie ma możliwości posadzenia kwiatków czy innych rośli, to polecam Wam sadzonki słoneczników ! Można je kupić na kilka złotych, a wyglądają bajecznie ! W sam raz żeby w trakcie sesji i przed nią “łyknąć” trochę wiosennego klimatu !
pozdrawiam Was !
dodany przez Meva @ 21 maja 2011 o 09:05. #
nie.
dodany przez awesomefic @ 21 maja 2011 o 09:07. #
Ja wczoraj się zabrałam za koszenie trawy, teraz jest pięknie! :) Własnie idę zrobić sobię kawkę i śniadanko i zmykam na taras! Pozdrawiam was dziewczyny i miłego dnia życzę!
dodany przez BJ. @ 21 maja 2011 o 09:09. #
Kasia, twoje Emu to Stingery czy Bronte? Dzisiaj są moje urodziny, więc może dzisiaj doczekam się odpowiedzi? ;)
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 21 maja 2011 o 09:21. #
Zawsze kupuję model Bronte (cena za Stingery jest w mojej opinii nie do przyjęcia), te buty, które akurat mam na sobie to nie Emu, kupiłam je na allegro myśląc, że okazyjnie kupuje oryginalne UGG ( za 200 zł), ale w mojej opinii oryginalne nie są:) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!:)
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 09:24. #
Dzięki Kasia za odpowiedz i życzenia! Mam jeszcze pytanie odnośnie Bronte.. Czy nie wykoślawia Ci się w nich noga? Tzn. czy nie ucieka Ci do środka i nie robi się taka brzydka zakładka po bokach? Czy Bronte są w stanie wytrzymać pare sezonów? Jaki kolor wg Ciebie jest najlepszy jeżeli chodzi o utrzymanie czystości? Kasia, myślę, że super by było gdybyś zrobiła osobny post o butach Emu i ich pielegnacji. Pomysl o tym:) Pozdrawiam!
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 21 maja 2011 o 09:30. #
To chyba faktycznie niezły pomysł żeby zrobić taki post. Ja zawsze polecam zamówić buty o jeden rozmiar mniejsze, wtedy się tak szybko nie rozczłapią:)
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 10:30. #
Tak, tak, tak. Już nie moge sie doczekać tego postu:)) Kasia, prosze, nie zapomnij wspomniec w poście o Emu o kolorach- które wg Ciebie, z twojego doświadczenia, są najpraktyczniejsze :) Pozdraawiam!
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 21 maja 2011 o 10:38. #
Tego typu problemy są najczęściej spowodowane nieprawidłowym stawianiem stóp podczas chodzenia. Sztywniejsze buty się nie odkształcają, ale miękkie tak.
dodany przez Hulia @ 21 maja 2011 o 17:43. #
przyłączam się do życzeń. ; )
dodany przez marti0110 @ 21 maja 2011 o 09:52. #
Co do butów emu, ugg osobiście odradzam kupowanie uch w jasnych kolorach. Posiadałam już kilka par zarówno firmy emu i ugg -zdecydowanie bardziej polecam uggi-buty w jasnych kolorach ciężko utrzymać w dobrym stanie. Ale i tak nie znam lepszych, wygodniejszych butów :) więc szczerze polecam :)
dodany przez kamila @ 21 maja 2011 o 11:33. #
Maja, jaki kolor polecam konkretnie?
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 21 maja 2011 o 20:00. #
I serio w butach za 200zł człapiesz teraz “po domu”? Nie lepiej było odesłać do sprzedawcy z prośbą o zwrot kasy? Jeżeli nie są oryginalne wystarczyłoby postraszyć przekazaniem sprawy na policję. W moim przypadku – z nieoryginalnymi (mimo zapewnień sprzedawcy) perfumami podziałało bez problemu. W państwie prawa tak się robi. A nie łazi w podróbach po ogródku. Nieładnie!
dodany przez Kasia @ 23 maja 2011 o 06:55. #
kasiu a chciałam sie spytać czy sadzisz też warzywa
dodany przez angelika @ 21 maja 2011 o 09:23. #
Ja sie chciałam pochwalic, że zasadziłam sałatę i pomidorki ;) Zachęcam Was do tego, dziewczyny! Przynajmniej wiemy, że niczym nie pryskane.
dodany przez Ola M. @ 21 maja 2011 o 10:24. #
Emu plus upał :)))
dodany przez karolina @ 21 maja 2011 o 09:42. #
Kasiu nie Twój ogród tylko Twoich rodziców-już tak nie słudź sobie…
dodany przez maga @ 21 maja 2011 o 09:47. #
Nie przesadzaj, to rowniez jej ogrod. Moglabys byc milsza!
dodany przez Marta @ 21 maja 2011 o 11:02. #
Mam identyczne butki..kupiłam w sklepie z końcówkami serii za 5e…;)
Zapraszam do mnie
dodany przez heather @ 21 maja 2011 o 09:47. #
słódź oczywiście :-p
dodany przez maga @ 21 maja 2011 o 09:47. #
Kasieńko,
Odwiedzam Twojego bloga już od jakiegoś czasu, większość stylizacji mi się podoba, najbardziej te dzienne na plaskich obcasach.Mam pytanie czy stroje które zamieszczasz to stroje w które jesteś danego dnia ubrana czy ubierasz stroje np. tylko na potrzeby zdjęć?
pozdrawiam z Gdańska :)
dodany przez Eryka @ 21 maja 2011 o 09:49. #
Witaj serdecznie:) Nie przebieram się do robienia zdjęć, natomiast jeśli wiem, że tego dnia będę je robić to przywiązuję trochę więcej wagi do tego aby na przykład dobrać odpowiednie dodatki, ale nie miejcie złudzeń – często zdarza mi się chodzić w dresach po domu i rozczochrana bez makijażu biegać po mieście:) Pozdrawiam serdecznie!
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 10:07. #
Podziwiam za odwage biegania po mieście bez makijażu. Nie każdy to potrafi. To świadczy o dużej samoakceptacji siebie.
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 21 maja 2011 o 10:14. #
Jak każdy ;)
dodany przez Ola M. @ 21 maja 2011 o 10:25. #
Też bym bardzo chciała chodzić na wysokich obcasach częściej jak Ty- uwielbiam szpilki !! . Jednak ja co chwile musze latać coś załatwiać a pozatym do komunikacji miejskiej mam też kawałek i nie zawsze jest to wygodne :)
dodany przez Eryka @ 21 maja 2011 o 10:47. #
ja niestety mieszkam w bloku i takie uroki nie dla mnie. ; )
jeśli chodzi o balkon też nie mogę wyjść z żadną inicjatywą, ponieważ mama uważa, że nie będę o to dbać.. niestety.
poza tym uwielbiam wasze zdjęcia, sama fotografuję i muszę przyznać, że nie wiem czy macie wrodzony talent czy czytałyście jakieś poradniki ale wychodzi wam to super, zwłaszcza fashion. ; )
dodany przez marti0110 @ 21 maja 2011 o 09:52. #
tak ciepło a Ty Kasiu w EMU? ja bym sie ugrzała;)
dodany przez Maja @ 21 maja 2011 o 09:55. #
nawet do pielenia ogrodka musialas sie wymalowac eyelinerem? jakie to wszytsko sztuczne…
dodany przez ihaaaa @ 21 maja 2011 o 09:57. #
To że Ty się nie malujesz,nie znaczy że inni tego nie robią.Może Kasia wcześniej gdzieś wychodziła i co,miała zmyć makijaż po przyjściu do domu?
Weź się dziewczyno zastanów co piszesz…
dodany przez Lidka @ 21 maja 2011 o 10:07. #
dlaczego sztuczne? jest umalowana bo może tak się lepiej czuję, zresztą rano mogła być na zajęciach więc się wystroiła a potem wróciła do domu , przebrała się i poszła do ogródka – ja też tak robię:) wieczorem jak będzie szła spać to zmyje makijaż :)
LUDZIE ! NIE SZUKAJCIE DZIURY W CAŁYM ! :)
więcej luzu życzę :)
Pozdrawiam Cię Kasiu :)
dodany przez anabanana @ 21 maja 2011 o 10:12. #
hehe.. niezłe masz oko:P Chyba, że ściągasz te zdjęcia i oglądasz “pod zoomem” :), ale jeśli nie, to nie bądź pochopna w wydawaniu opinii:) A jeżeli zależało Ci tylko na “wyzłośliwieniu się” z rana, to polecam forum na onecie albo pudelku, tam odnajdziesz się doskonale:)
dodany przez iNGA @ 21 maja 2011 o 10:24. #
Zgadzam sie z Lidka, Anabanana i Inga! :)
dodany przez Marta @ 21 maja 2011 o 11:08. #
Ja zasadziłam dziś żywopłot :D
dodany przez Marta @ 21 maja 2011 o 10:01. #
Kasiu błagam, zrób oddzielny post o właściwościach butów emu bo nie mogę już czytac tekstów typu “o Boze, nie za gorąco Ci w Emu?” :D
dodany przez Ania @ 21 maja 2011 o 10:17. #
A ja polecam lawendę:) Nie jest droga, wystarczy posadzić w doniczce i podlewać, sama się rozrasta i pięknie pachnie, dodaje tez takiego specyficznego klimatu:)
dodany przez iNGA @ 21 maja 2011 o 10:20. #
To prawda! Lawenda jest genialną rośliną, w swoim ogrodzie mam aż trzy małe krzaczki:)
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 10:27. #
Ja też mam lawendę w doniczkach. Na koniec lata zawsze suszę ją, potem kruszę i staram się mocno rozetrzeć (przeczytałam, że tak się wydobywa zapach – i faktycznie pachnie wtedy niesamowicie). Zawijam lawendę w lniane ściereczki i wkładam na półki z ręcznikami i pościelą. Wszystko ma śliczny, lekki i delikatny zapach :-)
dodany przez Aga @ 21 maja 2011 o 20:08. #
Kasiu, moze zrobisz post o swoich ulubionych perfumach? :)
dodany przez KASIAs @ 21 maja 2011 o 10:43. #
Ja mieszkam praktycznie w dwóch miejscach jednocześnie i muszę poszukać czegoś czym nie trzeba zajmować się, postawiłam na pelargonie… Zobaczymy:)
dodany przez sandi @ 21 maja 2011 o 10:46. #
Pierwsze moje skojarzenie: Kasia w ogrodzie:)
dodany przez agaton @ 21 maja 2011 o 10:49. #
Ja lecę klasyką, tylko balkon, więc pelargonie w dłuuuuuugiej skrzynce plus wisząca doniczka. Pozdrawiam i zmykam do mamy liznąć trochę słońca w ogródku :)
dodany przez http://modaitakietam.blogspot.com/ @ 21 maja 2011 o 10:51. #
W moim garden mam troche flowers wiec ogolnie jestem happy ;)
dodany przez Ania @ 21 maja 2011 o 10:52. #
A ja mam inne pytanie, zauważyłam ze nie chodzisz chyba w ogóle w adidasach?? ja wprawdzie też , nie wiem nigdy z czym je zastawic, tzn do legginsów nie pasują, ew jakies luzniejsze spodnie typu szwedy. A teraz jest sezon na koncerty w plenerze i takie wygodne nieprzemakalne buty przydaloby sie z czymś zestawic. Kalsze odpadają, bo nie mam i narazie nie zanosi się na zakup :) więc do jakich spodni nosic adidasy? i co na gorę? zeby nie wygladac tylko sportowo, ale tez kobieco? i zeby bylo wygodnie :)
dodany przez enigma @ 21 maja 2011 o 10:55. #
ja posadzilam lilie… uwielbiam lilie i drzewa magnolii!
pzrt
dodany przez Ojla @ 21 maja 2011 o 10:56. #
Kasiu, a co powiesz na post np. o muzyce- jakie zespoły polecasz, twoje ulubione piosenki itp. oczywiście nic nie narzucam, tylko proponuję. :)
i byłabym wdzięczna, gdyby mnie ‘mistrzynie ciętej riposty’ nie nazwały psychofanką zaraz po przeczytaniu tego komentarza. po prostu lubię pytać ludzi o ich gusta muzyczne bo wtedy odkrywam więcej zespołów i fajnych kawałków.
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 11:17. #
Kasia lubi Sade jesli chodzi o muzykę:)
Mi też sie nawet podobają te utwory, ale są bardzo spokojne, napewno nie każdemu sie spodoba
http://www.youtube.com/watch?v=_WcWHZc8s2I
dodany przez enigma @ 21 maja 2011 o 12:27. #
właściwie Kasiu jak się wchodzi na bloga to mogłabym lecieć jakaś proponowana na ten dzień muzyczka. :) lub ogolnie jakaś muzyka.
dodany przez Sylwia @ 21 maja 2011 o 15:01. #
Nie, nie, nie. Błagam. Ja np. korzystam z FF i mam odpalonych kilka zakładek, żeby odsłuchać muzykę na danej stronie muszę zamknąć inną gdzie autor uraczył mnie podkładem…
dodany przez Kasia @ 21 maja 2011 o 16:42. #
Oh Kasiu jak Ty to robisz, że na wszystko masz czas, w dodatku zawsze masz pięknie dobrane stroje i pięknie wyglądasz
Prawdziwa Perfect Housewife ;D
Świetnie! tak trzymaj..
JA
dodany przez Paula @ 21 maja 2011 o 11:19. #
jakie piekne stroje, jakie dobrane ? ludzie… nie mowie ze kazda twoja stylizacja jest beznadziejna, ale przepraszam bardzo… jesli zachwycacie sie tym strojem na zdjeciach, to ja nie wiem… gdzie jakies wieksze pojecie o modzie. buty emu? fakt, chlodza latem, sa wygodne, ale przepraszam, jesli masz je na co drugim zdjeciu to to nie jest fajne, sam widok czlowieka w jakis bamboszach latem to jest paranoja. czy u was jest az tak chlodno, ze poubieralas ie tak od stop do glow ?
dodany przez marina @ 21 maja 2011 o 12:00. #
tak jest chłodno!!! ,Kasia jest ubrana prawidłowo jak na taką pogode nawet powiedziałabym za słabo. nie jestem jakims wielkim fanem i obroncą ale czepiając sie byle pierdoły pogrążasz siebie….
dodany przez Tatiana @ 21 maja 2011 o 12:53. #
oh tak, pogrążam siebie… z pewnością :D
dodany przez marina @ 21 maja 2011 o 16:56. #
Kasiu mogłabyś kiedyś napisać o tym, jakimi zasadami kierujesz się w tworzeniu stylizacji?
Chodzi mi m.in. o dobór stroju do okazji, dobór kolorów, dodatków, itp.
dodany przez Lena @ 21 maja 2011 o 11:22. #
Cześć Kasiu,
Bardzo fajny blog. Komentarz trochę nie na temat, ale czy mogłabyś zaproponować jakieś zestawy ubrań dla siedemnastolatki? Może znasz jakieś ciekawe strony z takimi poradami?
Pozdrawiam serdecznie:)
dodany przez Miśka @ 21 maja 2011 o 11:44. #
ja mam samą trawę i tuje ale i tak jest co robic;) tak zwany ogórek dla leniwych;)
dodany przez http://livinlifeandhavinfun.blogspot.com/ @ 21 maja 2011 o 11:45. #
CZy ten post nie mógłby być zatytułowany po prostu “Ogród”? Po co ten “Garden”???
dodany przez ortografka @ 21 maja 2011 o 11:55. #
zajmij się poprawianiem błędów w zeszytach dzieci, pani nauczycielko. matko..
dodany przez ann @ 21 maja 2011 o 12:47. #
Właśnie zajmuję się poprawianiem błędów.
Miłego dnia!
dodany przez ortografka @ 21 maja 2011 o 15:08. #
nie bądź taką purystką. pewnie nawet na “weekend” mówisz “zapiątek”? :DD
dodany przez mela @ 21 maja 2011 o 15:54. #
chyba zgodnie z etymologią słowa – koniec tygodnia… :P
dodany przez m @ 21 maja 2011 o 17:41. #
Właśnie tak mówię na koniec tygodnia i Tobie też to polecam!
dodany przez ortografka @ 21 maja 2011 o 19:47. #
nie, nie jesteś w temacie. Nawet Miodek mówi “weekend” “, a tu takiej “garden” przeszkadza ;)
dodany przez kate @ 21 maja 2011 o 21:44. #
dokładnie:D
“ortorgrafko”, zanim zaczniesz wytykać komuś wydumane błędy, popraw własne. Proponuję, byś na początek wyeliminowała słowo post ze swojego słownika :DD
(tak! wyobraź sobie, że to nie jest polskie słowo! hmmm… ciekawe, z jakiego języka pochodzi.. :DD)
Temat uważam za zamknięty. Aha, zamiast kolejnego, równie błyskotliwego komentarza, poślij wiadomość przez gołębia pocztowego, jak to drzewiej bywało :D.
Ciao!
dodany przez mela @ 22 maja 2011 o 01:00. #
Ale ja nie jestem Miodek :)
a jeśli chodzi o Garden to tylko zapytałam, bo wydaje mi się, że wtrącanie bez sensu angielskich słówek gdzie się tylko da, jest takie… głupiutkie… To jest w końcu polski blog, treść postów jest po polsku, więc po co tytuł po angielsku?
Miłego dnia!
dodany przez ortografka @ 22 maja 2011 o 08:56. #
PS. Temat do tej rozmowy ja zaproponowałam, więc to ja chyba będę decydować kiedy będzie zamknięty :)
dodany przez ortografka @ 22 maja 2011 o 09:30. #
głupiutkie?:D uśmiałam się po prostu! co za samokrytyka :DDD
Dlaczego więc piszesz “post” zamiast np. “wpis”? Następnym razem skup się i pomyśl, bo napiszesz kolejną bzdurę.
Kompleksy wynikające z nieznajomości języka – jedyne, co można powiedzieć o tobie i twoim wpisie :D
koniec, koniec – pogrążasz się.
Bye!
dodany przez mela @ 22 maja 2011 o 11:50. #
Chyba ty sie pograzasz
dodany przez Kamila @ 22 maja 2011 o 14:18. #
zmiana nicka zupełnie niepotrzebna, “ortografko” :DD
ech, żenada
dodany przez mela @ 22 maja 2011 o 15:29. #
Zapewniam Cię, że nie zmieniłam swojego pseudonimu.
Może zastanów się nad swoimi komentarzami- czy są słuszne?? A nie zarzucaj, że podszywam się pod kogoś, żeby poprzeć swoje wypowiedzi.
Do usłyszenia!
dodany przez ortografka @ 22 maja 2011 o 16:02. #
Są słuszne, bo nie masz pojęcia o języku (patrz: twoja składnia i dobór słownictwa), więc nie powinnaś udzielać “rad” w tej materii.
Pseudonimu? próbuj dalej, bo to również nie jest polskie słowo:D, choć trzeba przyznać, że idealnie do ciebie pasuje – PSEUDONIM “ortografka” (polecam słownik etymologiczny).
I jeszcze jedno, moja droga – ja cie nie słyszę… :DD naprawdę powinnaś zadbać o dobór słownictwa!
Dyskusja z Tobą jest przyjemnością – trochę jak z małym dzieckiem. Ja jednak wracam do świata dorosłych, więc żegnam.
Ty możesz wrócić do słownika :D
dodany przez mela @ 22 maja 2011 o 20:52. #
:D
dodany przez ortografka @ 22 maja 2011 o 21:50. #
Zarówno moja składnia, jak i dobór słownictwa są bez zarzutu.
Trudno słyszeć język pisany, ale jeśli masz problemy ze słuchem, to zgłoś się do laryngologa.
PS. Skoro uważasz moje wpisy za tak niedoskonałe, to po co je czytasz i komentujesz?
Pozdrawiam!
dodany przez ortografka @ 22 maja 2011 o 21:53. #
:D
Dlatego, że mam dziś na to czas i ochotę? Dlatego, że twoje wpisy są – jak to określiłaś – niedoskonałe, brak ci argumentów i solidnej wiedzy, a uzurpujesz sobie prawo do poprawiania wszystkich i każdego z osobna? – odpowiadam retorycznie, gdybyś nie wiedziała (co jest bardzo możliwe, bo z twojej wypowiedzi na temat słuchu jednoznacznie wynika , że nie wiesz, czym jest choćby ironia :DD).
kolejny “kwiatek” (doprawdy, rozbawiasz mnie:D):
“Trudno słyszeć język pisany, ale jeśli masz problemy ze słuchem, to zgłoś się do laryngologa” – wow:D nie dość, że odpowiedź pisana niewprawną ręką, to na dodatek bardzo miałka :D
Mam jednak coś na twoja obronę – “To wszystko z nudów, Wysoki Sądzie” (dodałabym coś jeszcze od siebie, ale będę miła…. :)
addio!
dodany przez mela @ 22 maja 2011 o 23:46. #
Bardzo piękny ogród.Pozdrawiam i chce powiedzieć że to najlepszy blog! :D
dodany przez Kacpi @ 21 maja 2011 o 12:06. #
Pod ostatnim twoim postem dużo osób mówiło, że nie powinnaś wstawiać nowych notek codziennie…. To BZDURY! Uwielbiam w twoim blogu to, że starasz się wstawiać codziennie, bo uwielbiam go czytać, jset moją codzienną lekturą. Podziwiam cię za ubiory, skromność i zamiłowanie do pisania tego bloga. TRZYMAJ TAK DALEJ !! :))
dodany przez Daria:)) @ 21 maja 2011 o 12:29. #
Podoba mi się ten blog, ale już nie mogę znieść butów emu, które ubiera ona ciągle. Ciepło nie ciepło,a ona w emu. Ja chodziłam już w japonkach, a ona w EMU! Może na pomorzu buty Emu dopiero co dotarły i ona chce być jakaś fajna. ( Nie mam nic do pomorza jbc) Wyciągnęłam buty emu z szafy i byłam wieczorem z psem, to sąsiadka mnie wyśmiała. Poważnie było mi bardzo ciepło. Jeszcze jedna rzecz mnie denerwuje to te same ubrania. Niech szuka jakiś sponsorów bo wchodząc widzę te same torebki i te same legginsy oraz kurtkę dżinsową, to mi się w brzuchu przewraca. Sama mogłabym prowadzić blog i miałabym ubrań na 60 dni, ale jak ona się podjęła takiego blogu, to niech czymś zachwyca. Bo teraz on stał się taki monotonny. Mam nadzieję Kasiu, że trochę posłuchasz moich rad. Co do Zosi, ona mnie zachwyca!
dodany przez Izabella @ 21 maja 2011 o 12:44. #
nie jestem jakims wielkim fanem i obroncą Kasi ( też denerwują mnie niektóre rzeczy) ale czepiając sie byle pierdoły pogrążasz siebie….
dodany przez Tatiana @ 21 maja 2011 o 12:55. #
A ty juz nie potrafisz napisac nic innego poza tekstem o pograzaniu? Daj spokoj dziewczyno, to irytujace.
dodany przez Allo @ 21 maja 2011 o 14:10. #
nie rozumiem Twojej zlosliwosci Kaska pisze to co che i chodzi w czym chce jesli masz jakies watpliwosci to nie wchodz na jej bloga.
Kaska trzymaj sie:) fajny blog prosze zrob post o tym jak utrzymujesz tak swietna sylwetke
pozdrawiam:)
dodany przez Asienka @ 21 maja 2011 o 12:55. #
Jak czytam tego typu komentarze to aż śmiać mi się chce. Dziewczyny dajcie spokój z tym czepianiem się, albo Wam nie pasują szpilki abo buty emu!
Jeśli Kasia lubi emu to co Ci przeszkadza, że je ubiera często. Buty zresztą bardzo wygodne i rozumiem dlaczego Kasia je ubiera.
A teraz jeszcze nie pasuje, że Kasia ubiera te same ubrania! Wcześniej ktoś się czepiał, że Kasia co rusz kupuje nowe(drogie) ubrania. No brak słów. Opanujcie się.
dodany przez kamila @ 21 maja 2011 o 13:37. #
kurde ale ty jesteś uzdolniona normalnie dziewczyno!!! jakie to jest żałosne i sztuczne. nie wiem próbujesz udowodnić że jesteś normalna czy jak?? Ten blog z dnia na dzień staje się nudniejszy.
NIE RÓB RZECZY NA SIŁE jak twój tatuś, bo jemu to nie wychodzi i tobie też średnio.
Już lepiej dawaj recenzje jakiś książek bo te posty bez sensu tylko po to żeby codziennie sie coś pojawiało i zeby utrzymać “klientów”.. no cóż zarabia sie na reklamach na blogu…żal (w sklepie tak mało Ci płacą? weś kase od rodziców i sie nie zgrywaj..po to sa rodzice)
dodany przez Dagmara_25 @ 21 maja 2011 o 12:49. #
Widzę, że hop do przodu jesteś. Przede wszystkim naucz się ortografii, a dopiero potem wypowiadaj. Nie wszyscy biorą kasę od rodziców, jak ty – niektórzy cenią sobie niezależność finansową. Blog nie musi ci się podobać, a ty nie musisz na niego wchodzić. Sztuczna to ty jesteś, bo nikt nie rodzi się chamem, tylko się nim staje. Zazdrość cię zżera. Widać nie masz przyjaciół, którym możesz wylać swoje żale. Współczuje… Po prostu zrób sobie i innym przysługę i nie męcz się tak oglądając tego bloga. Pewnie masz bardziej interesujące rzeczy do robienia niż oglądanie “sztucznego bloga”.
dodany przez Paulina @ 21 maja 2011 o 13:39. #
ojj ktoś ma chyba gorszy dzień albo napięcie przedmiesiączkowe :P
dodany przez kamila @ 21 maja 2011 o 13:41. #
a Ty weź do ręki slownik
dodany przez Asia @ 21 maja 2011 o 13:50. #
wspólczuje Twoim rodzicom, skoro myslisz ze sa stworzeni to tego zeby pakowac pieniadze w swoje dzieci przez cale zycie. ale coz… kazdy ma swoje poglady. a skoro nie podoba Ci sievjak jest prowadzony ten blog to po co tu wchodzisz, nie rozumiem? myslisz, ze Kasia codziennie czyta minimum jedną ksiazke dziennie po to zeby zdac tutaj relacje, albo codziennie skrupulatnie zastanawia sie nad strojem, zeby go potem tutaj zamiescic? mysle ze jak kazda z nas czasem spedzi dzien w dresie, pizamie czy starym swetrze a przedstawia to jak mija jej dzien. Moze akurat praca w ogrodzie sprawia dziewczynie przyjemnosc tak jak Tobie anonimowe krytykowanie? I myśle, ze nie ma co tu mieszac Pana premiera. Nie zawsze zgadzasz sie z postepowaniami innych ludzi i zyjesz z tym wiec daj spokoj… pozdrawiam :)
dodany przez milk @ 21 maja 2011 o 14:12. #
Milk.. NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ! PIĘKNIE POWIEDZANIE!
dodany przez BJ. @ 21 maja 2011 o 14:47. #
Szkoda palców, by w ogóle komentować tę wypowiedź, a jednak poszkodzę. Ktoś chyba robi szum, by intrygować innych i zdobyć nowych odwiedzających dla własnego bloga. To jest blog Zosi i Kasi. Nie wiem dlaczego komentarze polityczne miałyby tu znaleźć swoje miejsce…
dodany przez Brzoskwinka @ 21 maja 2011 o 17:04. #
a wy dziewczyny, wyżej podpisane naskoczyłyście na tę panienkę, bo chcecie Kasi się przypodobać? Nie możecie zignorować jej?
dodany przez Truskaweczka @ 21 maja 2011 o 20:23. #
Kasi przypodobać? A czy ja Kasię znam? Nie. No właśnie. Mi na przypodobaniu się Kasi tak samo zależy, jak samej Kasi :-)
dodany przez Brzoskwinka @ 21 maja 2011 o 23:03. #
Bardzo sympatyczny post, pozytywna energia aż z niego bije! Ja osobiście jeszcze nie zrobiłam żadnego porządku w swoim ogródku, ale zamierzam się za to wziąć w któryś weekend, jak będzie troszkę więcej czasu:) Już się nie mogę doczekać, uwielbiam taką robotę, pozdrawiam Kasiu i życzę Ci miłego weekendu:)
dodany przez Sylwia @ 21 maja 2011 o 12:53. #
Nie jest Ci gorąco w Emu pod koniec maja? Mi się ona kojarzą z zimowymi butami.
dodany przez Monika @ 21 maja 2011 o 14:21. #
Kasiu, ja mam pytanie troche z innej beczki. Jakich perfum używasz:)? Ja własnie jestem w trakcie zakupu i nie wiem na jaki się zdecydować. Chciałabym taki delikatny, lekki, wiosenny.. ;) Jeśli nie Kasia, to może jakieś inne Kobiety mi pomogą :) ? Jakich zapachów używacie ;)? Pozdrawiam!
dodany przez BJ. @ 21 maja 2011 o 14:45. #
ja lubię Hypnotic Poison Diora, ale niestety na lato jest za ciężki (dłużej za to posłuży ;)
dodany przez mela @ 21 maja 2011 o 15:59. #
Issey Miyake Floral. Wlaśnie kupiłam przez http://www.feelunique.com Darmowa przesyłka w Europie! Zapach jest super lekki, ale nieoklepany. Issey to bywalec mojej łazienki od wielu lat…
dodany przez Brzoskwinka @ 21 maja 2011 o 16:57. #
na lato jest kilka fajnych opcji, zalezy od ceny
do 100zł kupisz 100ml green tea Elizabeth Arden – bardzo fajny sprawdzony letni zapach
powyzej 100zl polecam DKNY be delicious, wszystkie escady w kolorowych flakonikach, baby doll YSL i Boss Orange ;)
dodany przez Karolina @ 21 maja 2011 o 17:02. #
Dziękuje za propozycje!:) Ja jestem aktualnie posiadaczką Gucci Flora, jestem zadowolona, ale na lato jest trochę za ciezki ;) Pozdrawiam!! :)
dodany przez BJ. @ 21 maja 2011 o 19:15. #
Hugo Boss orange – podpisuje sie w 100% :)
dodany przez milk @ 21 maja 2011 o 19:57. #
ja używam chanel coco mademoiselle-cudne są-moje ulubione:) Pozdrawiam.
dodany przez Agi @ 22 maja 2011 o 08:12. #
Jeszcze nie zdążyłam zrobić porządków, a ogrodek dopiero bd robić niedługo:)
Jestem wielką fnaką tego bloga:)
dodany przez Marysia @ 21 maja 2011 o 15:11. #
Zdjecie, na ktorym siedzisz patrzac na zasadzone kwiatki, jest po prostu urocze :) Bardzo mi sie podoba Twoj blog, piekne zdjecia, swietne przepisy! Twoj styl rowniez lubie i jest dla mnie inspiracja :) Przekonalam sie, dzieki Tobie, do tej bransoletki z HM, za 10zl ;) Dzisiaj ja nabylam! Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wpisy, przepisy, stylizacje i rekomendacje :)
dodany przez Agnieszka @ 21 maja 2011 o 15:46. #
Kasiu, posadz plectranthus abo kocimiętkę – odgoni latem krwiopijcze komarzyce, a może i przyciągnie jakiegoś fajnego ehkm kocura:D
pozdrawiam ;*
dodany przez Karolina @ 21 maja 2011 o 16:59. #
Polityki tutaj nie mieszajmy. Nie przepadam za jej tatą, ale jej blog mi się bardzo podobał, a teraz tylko podoba. Za drogie rzeczy ? Wszystko co tutaj się znajduje jest za max 200 zł. Jednych stać aby wydać 100 zł, innych 200, a inni chcą wydać np. 800. Brakuje mi takich eleganckich fajnych rzeczy z metką bo nie każdy ubiera się w zarze czy stradivariusie. Pozdrowienia, przepraszam Kasiu za słowa krytyki, ale zapewne chciałabyś znać też inne zdanie niż słodzenie. Pozdrawiam
dodany przez Izabella @ 21 maja 2011 o 17:17. #
Rzeczywiścia, zara to straszny wstyd. 80% społeczenstwa marzyy o tym by móc się ubierać w takich oto sklepach. Nienawidzę takich ludzi! Kup sobie glamour, masz tam pełno eleganckich drogich rzeczy. Na pewno znajdziesz jakiś ciuch dla siebie powyzej 800zł. Pozdrowienia, przepraszam Izabello za słowa krytyki, ale zapewne chciałabyś znać też inne zdanie niż słodzenie. Pozdrawiam! :)
dodany przez BJ. @ 21 maja 2011 o 19:59. #
Bardzo ciekawy post.
dodany przez Adam @ 21 maja 2011 o 19:38. #
też dziś postanowiłam posadzić jedną donicę różowo-fioletowych petunii :) i zakupiłam sławny komplet sztućców Zosi w zielono-białą kratkę! :D
dodany przez Lilimoli @ 21 maja 2011 o 19:49. #
Też niedawno spędziłam cały dzień w ogrodzie. Pod koniec dnia niezbędny okazał się krem do rąk z mocznikiem :)
dodany przez Burda w Drogerii @ 21 maja 2011 o 20:07. #
Kasia już pisała,że w emu nie jest jej ciepło w ciepłe dni:-)
Oryginalne emu pasują na każdą porę roku,też o tym wspomniała,chyba nawet nie raz;-)
dodany przez Ewa @ 21 maja 2011 o 20:18. #
tak… tylko sama trochę wyżej napisała, że te oryginalne nie są…
dodany przez Kasia @ 23 maja 2011 o 06:56. #
Kasiu świetnie, że zamieszczasz posty , które w jakiś sposób pokazują nam Ciebie.Widać, że kochasz przyrodę , a to piękne i coraz bardziej niecodzienne .Oby takich więcej:) Pozdrawiam serdecznie:)
dodany przez Natalia @ 21 maja 2011 o 20:20. #
Kasiu jestes niesamowita. Jak ty znajdujesz czas na to wszystko?? Mam na mysli, praca, studia, praktyki, spotkania z rodzina i przyjaciolmi, ogrod, zakupy i jeszcze prowadzenie tego bloga ? Albo wstajesz o swicie, albo jestes swietnie zorganizowana:) Albo juz sama nie wiem co:p Pozdrawiam serdecznie z Podkarpacia:)
dodany przez Anonim @ 21 maja 2011 o 21:30. #
Podobnie jak koleżanka kilka postów wyżej polecam kocimiętkę :) Rozsiewa się sama (podobnie jak niezapominajki) i wkrótce cały ogród tonie w fioletowych kwiatach :) :)
http://www.google.pl/search?hl=pl&biw=1228&bih=582&tbm=isch&sa=1&q=kocimi%C4%99tka&oq=kocimi%C4%99tka&aq=0&aqi=g7&aql=&gs_sm=c&gs_upl=17452l20042l0l10l10l0l3l3l0l455l863l4-2
Polecam również bylinę wieloletnią – bodziszka :) http://www.google.pl/search?q=bodziszek&hl=pl&prmd=ivns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=oqDYTYqbKomVOoXL7eEP&ved=0CDAQsAQ&biw=1228&bih=582
I oczywiście fiołki trójbarwne, które dla mnie są delikatniejsze i subtelniejsze od bratków ogrodowych, a ich plusem jest to, że rozsiewają się podobnie jak niezapominajki :)
http://www.google.pl/search?q=fiołek+trójbarwny&hl=pl&prmd=ivns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=FKPYTbi6BcqcOs3z9eAP&ved=0CDcQsAQ&biw=1228&bih=582
dodany przez Lucy @ 22 maja 2011 o 06:48. #
Śliczności.
Czy kocimiętka rzeczywiście ściąga do ogrodu okoliczne koty?
dodany przez Mao @ 27 maja 2011 o 14:55. #
Ooo też nosisz buty emu:) Nie jestem sama:) Bo u nas w Polsce ludzie patrzą się trochę dziwnie, ze już prawie lato, a ludzie chodzą w butach przeznaczonych na zimę. Szkoda, że u nas nie ma tak życzliwych ludzi co w Ameryce czy Meksyku:) Tam ludzie nawet w lato ubierają takie buty i nikt się na nich krzywo nie patrzy. Pozdrawiam:)
dodany przez Anahi @ 22 maja 2011 o 18:16. #
a ja dzisiaj sadziłam kwiatki :)!
dodany przez kiko @ 22 maja 2011 o 21:48. #
Mój ogród jako tako wygląda po zimie, ale za balkon nie mogę się zabrać już od 2 lat. Chyba czas to zmienić :)
Pozdrawiam
Monika
dodany przez Monika Dawidowicz @ 23 maja 2011 o 09:37. #
PIEKNE ZDJECIA
LADNE KWIATKI!
FASHION PASSION http://www.facebook.com/pages/Fashion-Passion/127087060700971
http://joannade.blogspot.com/
dodany przez Joanna @ 1 czerwca 2011 o 16:16. #
Kasiu:)Własnie dzisiaj zabrałam się za balkon-są kwiatki,karmnik i wiatrak-masz może jeszcze jakieś pomysły na ogród,balkon,taras.W cudowny sposób inspirujesz:)))Pozdrawiam:)))
dodany przez Kasia @ 2 czerwca 2011 o 11:54. #
Fajnie też prezentują się pionowe donice na kwiaty, może warto by takie też wprowadzić na ogród.
dodany przez Kasia @ 16 lipca 2014 o 13:33. #