Since few days the blog have been experiencing the real siege. I was wondering whether it’s thanks to the posts, the news about the book, or.. the weather. I am guessing it’s the last option. After a few summer months we are slowly getting back to reality, spending evenings at home and killing time sitting in front of the computer. Particularly if, as in my case, we catch a cold that won't let us walk away more ten metres from the tissue box. Today I would like to show you a few interesting things which I discovered between sneezing, and drinking the ginger tea.
***
W ostatnich dniach blog przechodzi prawdziwe oblężenie. Zastanawiałam się, czy stoją za tym wpisy, informacja o książce, czy… pogoda. Stawiam, że to ostatnie. Po kilku letnich miesiącach wracamy powoli do rzeczywistości, wieczory częściej spędzamy w domu i zabijamy czas siedząc przed komputerem. Zwłaszcza gdy, tak jak w moim przypadku, złapiemy obrzydliwe przeziębienie, które nie pozwoli nam oddalać się od pudełka z chusteczkami na odległość większą niż dziesięć metrów. Dziś chciałabym pokazać Wam kilka ciekawych z rzeczy, które odkryłam pomiędzy kichaniem, a piciem herbaty z imbirem.
Na początek polecam Wam oryginalne wywiady tworzone przez kanał VOGUE. Możemy dzięki nim zobaczyć jak mieszka między innymi Sarah Jessica Parker i Nicole Kidman:
https://www.youtube.com/watch?v=kI2ucw7hP34
Pamiętacie jak w zeszłym tygodniu opowiadałam Wam o frytkach z batatów? Bataty pieką się znacznie szybciej niż ziemniaki, więc nie trzeba ich wcześniej gotować i zawsze wychodzą idealnie, nawet jeśli dodamy tylko odrobinę oliwy. Jeden duży batat starczy na pyszną przekąskę dla dwójki.
A oto jak to zrobić:
Myjemy batata i kroimy w grube plastry, które potem przekrajamy. W małym naczyniu mieszamy dwie lub trzy łyżki oliwy, pół łyżeczki soli, pokrojony czosnek i pieprz. Przed włożeniem do piekarnika dodajemy jeszcze świeży rozmaryn. Pieczemy w 200 stopniach przez około 20 minut.
Do sprzedaży wszedł właśnie męski odpowiednik książki "Francuski szyk". Książka oprowadza nas po świecie męskiej garderoby i ukazuje styl mieszkańców Paryża. Specjalnie dla Czytelników Makelifeeasier.pl mam rabat na "Francuski Szyk dla mężczyzn". Wystarczy, że podczas zakupów na tej stronie wpiszecie kod: MLE2015, a otrzymacie 30% zniżkę.
Jeśli macie za dużo wolnego czasu i z jakiegoś powodu traficie na Pinterest, to polecam Wam tablicę z całą masą pięknych zdjęć:
https://www.pinterest.com/ahotcupoftea/lovely-things/
Świetny kanał na youtube założyła francuska blogerka Garance Dore. Prowadzi ona krótkie wywiady z projektantami, wprowadza nas na pokazy mody, pokazuje piękne ubrania i odrobinę paryskiego życia. Tu znajdziecie jej serię video Wonderful Woman:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLHKNnJB8jUoKC0MjUkVnGX3PilIjX8QWK
Słońce, słona woda, piasek… wszystkie wiemy, że prędzej czy później pojawią się efekty wakacyjnego rozluźnienia w pielęgnacji włosów. Końcówki stają się przesuszone a tak zwany „bad hair day” zaczyna się nam zdarzać o wiele za często. Pocieszcie mnie, że nie tylko moje włosy bywają nieposłuszne! :) Na jesień postanowiłam, więc wesprzeć je stosując coś naprawdę silnego. Obecnie na przemian używam różnych masek z szerokiej gamy kuracji Seboradin.
Specjalnie dla Was, Seboradin przygotowało rabat w wysokości 20% na wszystkie maski (przeciw wypadaniu włosów, z naftą kosmetyczną, regenerująca, Fitocell). Wystarczy, że podczas zakupów na stronie www.seboradin.pl wpiszecie hasło SEBORADIN. Promocja trwa w dniach: 22.09-30.09.
Jest mi ogromnie miło poinformować Was, że Make Life Easier znalazł się na liście dziewięćdziesięciu dziewięciu najbardziej wpływowych blogów modowych, stworzonej przez jeden z prestiżowych portali Signature (i to jako jedyny polski blog!:)). Komu mam dziękować? Chyba jak zwykle Wam :*
http://www.signature9.com/style-99
Ale to nie koniec! Nie mogłam się powstrzymać, aby nie podzielić się z Wami tą wiadomością. Moja książka "Elementarz stylu" przez ostatni tydzień widniała jako numer jeden na liście bestsellerów i przegoniła nawet Greya (co wszystkim wydawało się właściwie niemożliwe ;)). To chyba Wasza sprawka co? :) Do premiery książki w księgarniach coraz bliżej i razem z Wami rozpoczęłam już odliczanie :)
http://www.empik.com/bestsellery/ksiazki
Mam jeszcze coś dla tych, którzy chcieliby upiększyć swój pulpit. Piękne tapety na tło komputerów znajdziecie w poniższym linku:
http://www.designlovefest.com/2014-07-dress-your-tech-57/
Spokojnego wieczoru! :)
181 komentarzy
Kasiu a co z Twoim sklepem internetowym? Kiedy otwarcie?
dodany przez Sabineczka @ 22 września 2015 o 15:14. #
podłaczam sie do pytania:):*
dodany przez Joanna @ 24 września 2015 o 13:56. #
Piękne zdjęcia :) Podoba mi się też pomysł na taką serię wpisów z inspirującymi linkami, prostymi przepisami itp.—wiele blogów ma ten rodzaj postów i mnie osobiście nigdy się nie nudzą :)
dodany przez Ania @ 22 września 2015 o 15:22. #
Czekam… czekam na sklep :))
dodany przez http://newlookstyleblog.blogspot.com @ 22 września 2015 o 16:48. #
Super pomysł na wpis Kasiu :) Obyś częściej nas tak inspirowała! :)
dodany przez bovver @ 22 września 2015 o 15:37. #
Bardzo podoba mi się taka seria wpisów :) skąd ten świetny kardigan? :)
http://north-fashion.blogspot.com/
dodany przez NorthFashion @ 22 września 2015 o 15:39. #
Skąd jest ten piękny sweter? :)
dodany przez Kaja @ 22 września 2015 o 15:42. #
Kasiu jako anglistka z wykształcenia nie mogę przeżyć błędu pojawiającego się notorycznie w angielskiej wersji: mówi się for a few days a nie SINCE :) Popraw proszę :)
dodany przez bovver @ 22 września 2015 o 15:45. #
hmm dziwne bo na co dzien slysze czesciej SINCE… i mowie tu o rodowitych brytyjczykach, czyzby polscy filolodzy znali juz lepiej ich jezyk?
dodany przez Karolina @ 23 września 2015 o 13:10. #
Brytyjczycy, jak i Polacy popełniają błędy, a filolodzy studiowali język angielski, ok? Chyba już jasne. Poza tym, myślę, że blog jest tłumaczony przez program. Kasia pewnie nie zna angielskiego, no, może zna, jak to się teraz powszechnie mówi: znam angielski, bo miałam w szkole. To jest angielski na poziomie Ona jeść jabłko.
dodany przez Anna @ 23 września 2015 o 15:56. #
Jasne, że nie lepiej ale na pewno lepiej niż przeciętny Polski obywatel. Poza tym SINCE używa sie w odniesieniu do konkretnej daty np. Since Monday/May/2003 etc. a FOR do przedziałów czasowych (od kilku dni jest owym przedziałem).
dodany przez bovver @ 23 września 2015 o 19:40. #
Kasia w swoim cyklu o fotografii popełnia moim zdaniem gorszy błąd pisząc love to be a photographer a nie love being a photographer
dodany przez Truskawka @ 23 września 2015 o 20:11. #
W słowniku w telefonie wkradł się błąd, powinno być fotografi :)
dodany przez Truskawka @ 23 września 2015 o 20:13. #
Dziewczyny, ale się czepiacie: obydwie wersje są poprawne – love to be a photographer i love being a photographer – polecam sprawdzić kilkakrotnie, zanim napiszecie jakąkolwiek wypowiedź…
dodany przez Pati @ 23 września 2015 o 21:27. #
Od kiedy po czasownikach wyrażających nasze preferencje, upodobania piszemy ,, to”? Angielskiego uczę się od dawna i nigdy nie usłyszałam, że są poprawne obie formy. Chyba że na takiej zasadzie jak uznanie u nas wziąć i wziąść czy poszłem i poszedłem
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 22:14. #
Jedna wersja jest wersją amerykańską, a druga brytyjską. Obie są poprawne i można je stosować dowolnie. Ja preferuję tę z -ing ;)
dodany przez Natalia @ 24 września 2015 o 12:37. #
“Preferuję?” Możesz obie “preferować” odmiany wszystkich brytyjskich kolonii, co nie zmienia faktu, że podstawą jest brytyjski angielski, a nie amerykański, australijski czy jakikolwiek inny.
To, że Amerykanie tak mówią, to nie znaczy,że jest to poprawna forma. Słyszałaś, jak wypowiada się typowy Amerykanin? Niektórzy nawet sami siebie nawzajem ledwo rozumieją, więc może z tymi preferencjami się zastanów i miej świadomość, jak wysoki procent mieszkańców USA to imigranci z innych krajów, którzy niekoniecznie znają zasady gramatyki
dodany przez aga @ 24 września 2015 o 20:24. #
Istnieją słowniki angielszczyzny amerykańskiej oraz tzw. wzorzec języka angielskiego, z którego można czerpać wiedzę o gramatyce, wymowie i nazewnictwie poszczególnych przedmiotów w wersji amerykańskiej. Użycie słowa “preferuję” było jak najbardziej zasadne. Zgadza się, nie należy kierować się mową potoczną Amerykaów, ale amerykański nie jest przecież tworem ostatnich lat, zasady gramatyki tego języka zostały uregulowane już dawno i w niektórych przypadkach odbiegają one od zasad pisowni angielskiej . Poza tym użycie amerykańskiej odmiany języka angielskiego jest akceptowane na każdym z egzaminów/certyfikatów, pod warunkiem, że nie miesza się brytyskiego z amerykańskim. Pozdrawiam.
dodany przez Natalia @ 29 września 2015 o 03:03. #
Cykl podobnych postów prowadzi styledigger. Bardzo się cieszę, że u Ciebie też się taki post pojawił :) Mam nadzieję że to nie jedyny!
PS Zazdroszczę Ci tego ślicznego kiciusia
dodany przez paula @ 22 września 2015 o 15:46. #
hej Kasiu:)
wspaniały wpis! uważam, ze powinnaś od czasu do czasu robić takie wpisy, w których prezentujesz swoje inspiracje, linki z ciekawymi, pięknymi rzeczami z internetu. Myślę, że wiele z nas jest estetkami i dlatego tu zaglądamy- cały blog jest taki. A te zdjęcia są fenomenalne- jeśli szykujesz jakiś wpis o fotografii i technikach fotografii to będę w niebie;)
szybkiego powrotu do pełni sił!
dodany przez kamila @ 22 września 2015 o 15:47. #
Fajny sweterek :)
dodany przez Karierownia @ 22 września 2015 o 15:49. #
NIESTETY KOD RABATOWY NA STRONIE SEBORADIN NIE DZIALA.. :(
dodany przez dOMINIKA @ 22 września 2015 o 15:50. #
Dominiko, u mnie kod działa bez zarzutu :\
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:03. #
Podpisuję się pod tym. U mnie też nie działa.
dodany przez Magdalena @ 23 września 2015 o 10:27. #
“Na wszystkie maski”; szampony i odżywki – nie.
dodany przez iza @ 23 września 2015 o 17:32. #
Ciekawe inspiracje, jesień nie będzie nudna :)
dodany przez Kasia https://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com @ 22 września 2015 o 15:55. #
Bataty pycha – Kasiu, dorzuć jeszcze do pieczenia korzeń pietruszki i marchew (i ewentualnie selera)…mniam!
Garance kocham – jest super zabawna!
Miłego dnia
Bisous :*
dodany przez MerCarrie @ 22 września 2015 o 16:01. #
skad sweter?
dodany przez Karolina @ 22 września 2015 o 16:02. #
Thank you for the interesting links! Honestly normally I don’t like the taste of sweet potatos but the recipe you show here looks very yummy :) And I like the cardigan you are wearing. Have a nice evening, I’m impressed by the variety of things you are doing <3
xx from Bavaria/Germany, Rena
http://www.dressedwithsoul.com
dodany przez Rena @ 22 września 2015 o 16:19. #
super post! Zapraszam do siebie
http://glamour-and-more.blogspot.com/
dodany przez Natalia @ 22 września 2015 o 16:22. #
Przecudowne zdjęcia! Już wiem jaka będzie moja nowa ulubiona przekąska :)
dodany przez Antonina @ 22 września 2015 o 16:26. #
I jak tu nie lubić jesieni ;) ? Piękne ujęcia Ciebie z kubkiem przyozdobionym jarzebiną! To wszystko takie miłe dla oka! Dziękuję!
dodany przez Ewelina @ 22 września 2015 o 16:29. #
Fajne zdjęcia, przytulnie i domowo.
dodany przez www.modaitakietam.blogspot.com @ 22 września 2015 o 16:42. #
Przepadłam na kanale Garance Doré! Dziękuję za polecenie Kasiu
dodany przez Thinklight @ 22 września 2015 o 16:44. #
Kasiu serio interesuje cie to jak mieszkaja zagraniczne gwiazdy? Szkoda mi czasu na takie glupoty. Poza tym twoj wpis bardzo fajny.
dodany przez Agnieszka @ 22 września 2015 o 16:52. #
Dlacego jesteście podpisane Katarzyna, Zosia i Gosia, a nie Kasia, Zosia i Gosia lub Katarzyna, Zofia i Małgorzata? :D
dodany przez Klaudia @ 22 września 2015 o 16:56. #
Dołączam się do pytania :D
dodany przez Ola @ 22 września 2015 o 18:30. #
Kasiu, wpis bardzo przyjemny, idealny wręcz na pochmurne popołudnie spędzone w łóżku z kubkiem gorącej czekolady.:) Dzięki takim wpisom nie mogę się doczekać nadchodzącej jesieni. Aha no i zdjęcia jak zawsze prześliczne! Mogłabyś zdradzić skąd jest twoja koszulka/szorty/sweter:)?
dodany przez Oliwia @ 22 września 2015 o 17:11. #
koszulka – Topshop / szorty – niestety nie mają metki i już nie pamiętam skad są, ale strzelam, że to Oysho :) / sweter – Massimo Dutti :)
Pozdrawiam! :*
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:04. #
Masz rację- jakoś tak od razu radośniej się robi na serduchu po takiej dawce energetycznych linków ;)
dodany przez Świnka @ 22 września 2015 o 17:16. #
Super wpis oby takich więcej!
Podoba mi się Twój sweter, skąd jest? ;)
dodany przez Kasia @ 22 września 2015 o 17:25. #
z Massimo Dutti :) Bardzo się cieszę, że wpis Ci się podoba :)
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:02. #
Piękny sweter, skąd?? :)
dodany przez Magda @ 22 września 2015 o 17:27. #
Z Massimo Dutti :)
dodany przez Kasia @ 22 września 2015 o 19:16. #
love these photos
http://hashtagliz.com
dodany przez Liz @ 22 września 2015 o 17:48. #
Kasiu, nigdy nie komentowałam Twoich wpisów, ale ten dzisiejszy zmusił mnie to tego. Uwielbiam takie wpisy! Dla każdego coś się znajdzie, mnie najbardziej do gustu przypadła strona z tapetami. Pozdrawiam z Holandii:)
dodany przez Paula @ 22 września 2015 o 17:48. #
Kasiu, więcej takich wpisów z serii “polecam”! Na pewno wypróbuję maski. A używałaś te z firmy Furterer?
dodany przez Kinga @ 22 września 2015 o 17:55. #
Jej, Kasu jak ja lubię Twój blog! Tutaj wszystko jest takie stylowe, delikatne, kobiece! Gdy tylko będę miałam odrobinę luźnej gotówki, zakupię Twoją książkę. Koniecznie muszę wypróbować ten przepis! Byłoby mi miło, gdybyś odwiedziła mój blog, nawet nie wiem jak bardzo poprawiłabyś mój humor – od kilku dni cierpię na jesienną handrę. Tak jak ty mieszkam w Trójmieście, no parę kilometrów przed, bo w Rumi i tak mi się ciepło robi w serduszku, gdy widzę piękne fotografie naszego Trójmiasta, na Twoim blogu. Pozdrawiam gorąco i ściskam :)
dodany przez Patrycja @ 22 września 2015 o 18:00. #
Patrycjo, byłam na Twoim blogu :). Kurtka moro jest całkiem niezła :). Dziękuję za wszystkie miłe słowa :*
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:01. #
zdrówka !:)
Ja korzystam z ostatnich wolnych dni,a moim jesiennym umilaczem jest zdecydowanie kubek z gorącą kawą, dobra książka i ciepły koc :)
dodany przez http://martuu9x.blogspot.com/ @ 22 września 2015 o 18:02. #
Robię identyczne bataty od 2 lat odkąd wróciłam z wakacji ze stanów. sa pyszne, szybko sie je robi a przede wszystkim sa bardzooo zdrowe!
fajnie że teraz można je dostac w miare rozsadnej cenie w biedronce , kiedys czatowałam tylko na okazję w piotrze i pawle albo w kauflandzie.
dodany przez Kaś @ 22 września 2015 o 18:09. #
Bataty wyszły rewelacyjne :)) Lubię takie nie skomplikowane i smaczne potrawy:))) Pozdrawiam:)
dodany przez Goś @ 24 września 2015 o 17:50. #
Masz wielki talent do robienia pieniędzy, a w dzisiejszych czasach jest to umiejętność kluczowa. Gratuluję.
dodany przez ja @ 22 września 2015 o 18:13. #
To ZAWSZE była i jest kluczowa sprawa.Bo świat zawsze kręcił się wokół pieniędzy.
dodany przez olla @ 23 września 2015 o 00:30. #
Super zniżka na produkty Seboradin:) idealnie w czasie :) ja ostatnio odkrywam uroki jesieni… Ten przyjemny chłód na policzkach podczas wieczornego spaceru,ach:) przyjemnego i spokojnego wieczoru życzę!
dodany przez magdalena @ 22 września 2015 o 18:15. #
Polskie pieczone ziemniaki są równie dobre ;> A kalafior to już w ogóle
dodany przez Ola @ 22 września 2015 o 18:29. #
Dzięki Kasiu za pozytywny wpis. Ja nie lubię jesieni a to juz kolejny Twój wpis pokazujący pozytywną stronę tej pory roku i jak sobie ja umilić :)
dodany przez Joanna @ 22 września 2015 o 18:30. #
wpis świetny, Kasiu mogłabyś również w tego typu wpisach dodać coś o muzyce, którą słuchasz :)
dodany przez marta @ 22 września 2015 o 18:31. #
Czekam na Twoją książkę z niecierpliwością! ;)
dodany przez Madzia @ 22 września 2015 o 18:34. #
Świetny post o codziennych, prostych przyjemnościach ;)
dodany przez Moe @ 22 września 2015 o 18:41. #
Kasiu, skąd ten śliczny sweter? Super wpis, liczę na więcej w takim stylu :)
dodany przez Martyna @ 22 września 2015 o 18:43. #
z Massimo Dutti :)
dodany przez Kasia @ 22 września 2015 o 19:14. #
Fantastyczne inspiracje :) Spróbuję z tymi batatami! Oby więcej takich postów!
Zapraszam też do mnie: http://coco-bebe.blogspot.com/
dodany przez Marta @ 22 września 2015 o 18:54. #
Fajny post! U mnie jedną z niewielu wieczornych rozrywek tej jesieni będzie twój blog – właśnie wróciłam na uniwersytet a tam pracy co nie miara!…
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia cobyśmy jednak cześciej widywały posty typu ‘look of the day’ (ale oczywiście nie tylko dla tego ;)). Pozdrawiam!
dodany przez Karolka @ 22 września 2015 o 18:55. #
Bardzo ciekawy i inspirujacy wpis :)
I ogromnie gratuluje – Twoja praca, zaangazowanie i pasja zasluguje na same sukcesy :)
Twojego bloga czytam od bardzo dawna i mialas i ciagle masz ogromny wplyw na zmiany w moim stylu. A zmiany te daja mi ogrom satysfakcji i cudowne samopoczucie – wiec dziekuje :)
dodany przez Ela @ 22 września 2015 o 18:56. #
To ja dziękuję! :***
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:04. #
mam pytanie odnosnie krzesla Eames Plastic Chair, bo widze, ze takie masz w pokoju. Jest oryginalne czy nie ? Chcialam zapytac o jego wytrzymalosc, bo usiadlam ostanio w sklepie na takim nie oryginalnym i bylam przerazona jak bardzo sie ugina.. jak jest z Twoim ? bardzo prosze o porade, planuje wreszcie wlasna jadalnie :)
dodany przez Ola @ 22 września 2015 o 18:57. #
Olu, moje krzesło jest oryginalne i bardzo solidne :)
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 10:00. #
dziekuje bardzo za odpowiedz :)
dodany przez Ola @ 23 września 2015 o 10:13. #
Bardzo fajne umilacze:) Zdrowia życzę!!!
dodany przez ela @ 22 września 2015 o 19:00. #
Bardzo dziękuję za przydatne linki :) Właśnie wybrałam sobie świetną nową tapetę <3 pozdrowienia
dodany przez Voguerka @ 22 września 2015 o 19:02. #
Czy książka French Chic dla mężczyzn faktycznie jest raczej tylko dla mężczyzn? Czy kobieta też może w jakiś sposób z niej skorzystać?
dodany przez Beata @ 22 września 2015 o 19:06. #
Kasiu nie ma co się dziwić że książka jest na pierwszym miejscu :) wszyscy na nią czekamy :)
dodany przez Kinga @ 22 września 2015 o 19:11. #
:*
dodany przez Kasia @ 22 września 2015 o 19:13. #
Fajne bokserki:))))
dodany przez Madzia @ 22 września 2015 o 19:20. #
Gratulacje z powodu książki i wyróżnienia bloga :)
dodany przez http://alliness.blogspot.com/ @ 22 września 2015 o 19:29. #
Na pewno spróbuję umilacz z batatów :) Pozdrawiam
dodany przez Karolina @ 22 września 2015 o 19:46. #
Kasiu, czy mogłabym Cię prosić o post na tematów swetrów? Chciałabym kupić 2 ciepłe swetry na jesień i zimę i jestem ciekawa co w modzie w tym temacie piszczy.
dodany przez Dana @ 22 września 2015 o 19:52. #
miejsce na liście “bestsellerów” się kupuje, a nie osiąga.
dodany przez ala @ 22 września 2015 o 20:07. #
dokładnie. ogarnięci wiedzą jaka jest prawda.
dodany przez Ola @ 22 września 2015 o 21:55. #
Zgadzam się, dlatego właśnie nie kupiłam książki (zwłaszcza w ciemno – w przedsprzedaży). Kaśka blog prowadzi od 2011 roku więc nie wiem co nowego można opisać w takiej książce skoro przez te lata na blogu pojawiło się mnóstwo wpisów o modzie. A dla samych zdjęć uważam, że jest za droga.
dodany przez Agnieszka @ 23 września 2015 o 08:29. #
Z uśmiechem na twarzy zakończyłam czytanie tego wpisu :) Po kolei otworzyłam każdy link podany przez Ciebie, a na koniec miałam w myślach to, co napisałaś na samym początku o zabijaniu czasu.
Dziś był piękny dzień ale niestety o 19 zapada zmrok…
dodany przez Monika @ 22 września 2015 o 20:09. #
Świetny wpis! I Tobie również życzę spokojnego wieczoru i szybkiego powrotu do zdrowia! :*
dodany przez Kasia @ 22 września 2015 o 20:09. #
Kasia!
Zdradź swój przepis na sukces!!! ;-)
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrowiam,
Kaja
dodany przez Kaja @ 22 września 2015 o 20:11. #
Nazwisko!!
dodany przez marta @ 23 września 2015 o 09:25. #
Masz super piękny sekretarzyk ! Marzę o takim ale w kolorze naturalnego drewna.
dodany przez Ela @ 22 września 2015 o 20:14. #
Ten sekretarzyk jest z ikeii i chyba można też go kupić w takim kolorze :)
dodany przez Truskawka @ 23 września 2015 o 20:19. #
Idealny sweter na jesienne chłody :)
można liczyć na jakiś wpis o tym jak układasz sobie włosy, jak wykonujesz koczki i upięcia?
pozdrawiam!
dodany przez Paulina www.haydenka.blogspot.com @ 22 września 2015 o 20:21. #
Kasiu, gratulacje z okazji Twoich sukcesów. Wracaj szybko do zdrowia.
Uwielbiam tego typu wpisy. Zamieszczaj ich jak najwięcej. Super się je czyta :)
dodany przez Magdalena @ 22 września 2015 o 20:24. #
Spoko wpis!
Pozdrawiam, Zakatarzona :)
dodany przez Anna @ 22 września 2015 o 20:33. #
Kasiu, uwielbiam Twoje wpisy! :)
Tylko od jakiegoś czasu, bardzo mało pojawia się Twoich stylizacji :( Znacznie za mało!
Pozdrawiam!
dodany przez A. @ 22 września 2015 o 20:37. #
Uwielbiam frytki z batatów, mogłabym jeść je bez przerwy :)
dodany przez Via Martyna @ 22 września 2015 o 20:45. #
Jeszcze jakby ktoś robił ciągle :D
dodany przez Iza @ 22 września 2015 o 21:11. #
Bardzo fajny wpis :) Taki na luzie, coś innego niż tylko fajne stylizacje :)
Książka już zamówiona, pozdrawiam z Łodzi :)
dodany przez Mania @ 22 września 2015 o 20:57. #
Kasiu, gratulacje z ksiazki i wyroznienia bloga. Dla mnie tez jest on jedynym polskim blogiem, na ktory regularnie zagladam. A bataty sa super, ostatnio stanowia dla mnie podstawe weganskich “brownie” :)
Ana
http://www.champagnegirlsabouttown.co.uk
dodany przez Ana & Trish @ 22 września 2015 o 20:58. #
Love your pics so much!!! So cozy and homely!;)
Lovely❤
MY BLOG – Ms NatiKa | Google+ | IG @MsNatiKa
dodany przez Natasha @ 22 września 2015 o 20:59. #
Linki-inspiracje – tak! tak! tak!
Bardzo lubię takie wpisy! Poproszę o więcej!:)
Zdrówka!
dodany przez Paulina @ 22 września 2015 o 21:02. #
Kasiu! Nie mogę się napatrzeć ostatnio na zdjęcia na blogu, które są inne niż wcześniej. Sama zajmuję się fotografią i to, co zauważyłam, bardzo lubię – bardziej przygaszone kolory, ciemniejsze, klimatyczne ujęcia. Nie wiem, czy to za sprawą sprzętu, czy czegoś innego, ale zaszła tu jakaś zmiana, na dobre oczywiście. :)
Gratuluję sukcesów, życzę kolejnych i czekam na następne piękne fotografie.
Pozdrawiam serdecznie!
dodany przez Ania @ 22 września 2015 o 21:05. #
świetny wpis! dziękuję!
dodany przez Ola @ 22 września 2015 o 21:25. #
Nadal nie mogę wyjść z pod wrażenia w jakim doborowym znalazł się Twój blog na tej liście. W pełni na to zasłużyłaś, gratulacje ;*
dodany przez Zuza @ 22 września 2015 o 21:29. #
Na drugim zdjęciu widać pysio Pępuszki ?
To jest najlepszy umilacz ?
dodany przez iza @ 22 września 2015 o 21:34. #
Bataty przygotowane w ten sposób uwielbiam! Świetna przekąska :)
Fajny wpis, wiele ciekawych linków :)
Pozdrawiam i zapraszam na http://domnaobcasach.com
dodany przez Agnieszka, Dom na obcasach @ 22 września 2015 o 21:35. #
W ten sposób ?Ja zawsze bataty obieram ze skórki ,takie nie przeszły by mi przez gardło.
dodany przez Patrycja @ 22 września 2015 o 22:34. #
Kasiu, jesteś na Pinterest?
dodany przez agnieska @ 22 września 2015 o 21:36. #
Kochana Kasiu, jak zwykle wspaniały wpis. Bardzo się cieszę, że wraz z końcem lata masz więcej czasu na bloga, oby tak dalej. Muszę Ci zwrócić uwagę na jedną rzecz, a mianowicie słowo “starczy” w kontekście batata. Otóż 14 lat temu moja przyszła wtedy teściowa zwróciła mi uwagę, że starczy to jest wiek. Te słowa wyryły mi ślady w mózgu i jestem teraz bardzo wrażliwa na tym punkcie.
Pozdrawiam
dodany przez Asia @ 22 września 2015 o 21:47. #
Oj, nieprawda! Obie formy (starczy, wystarczy) są poprawne! Chyba że mówimy o wieku, wtedy faktycznie jest jedynie starczy (kiedy lat już wystarczy – że tak sobie słownie poflirtuję). Pozdrawiam:)
dodany przez Basia @ 23 września 2015 o 00:44. #
Kasiu, jesteś po prostu genialna :) dzięki za wszystkie linki i za to, że jesteś! :)
dodany przez Asia @ 22 września 2015 o 22:03. #
Hej Kasia jeżeli chodzi o Pinterest, to zauważyłam Ciebie kilka razy na jednej z tablic Michelle Halford. Nie wiem w sumie może to widziałaś:)))
https://www.pinterest.com/thedesignchaser/w-e-a-r/
pozdrawiam
dodany przez Sabina @ 22 września 2015 o 22:31. #
Ja też bardzo lubię tę serię wywiadów, szkoda tylko, że nie są trochę bardziej spontaniczne;) (ku mojemu zaskoczeniu podobała mi się rozmowa z Anną Wintour, która wcale nie jest taką “Królową śniegu” jaką wydawała mi się być. Pozdrawiam i gratuluję książkowego sukcesu, czuję, ze sklep również szybko stanie się hitem:)
dodany przez kat @ 22 września 2015 o 22:39. #
Tapety świetne, dzięki! Co do książki – czytałam damską wersję i zauroczyła mnie <3
dodany przez daywithcoffee @ 22 września 2015 o 22:53. #
Kod zniżkowy na seboradin maski nie działa, wyskakuje komunikat, że był już użyty.
dodany przez Monii @ 22 września 2015 o 23:22. #
Moniu, u mnie wszystko w porządku – rabat działa u mnie bez zarzutu :\
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 09:59. #
po wpisaniu kodu, pokazuje się się komunikat, że kod był już użyty, chcociaż go nie zużyłam, ktoś wie dlaczego?
dodany przez ZOFIA @ 22 września 2015 o 23:24. #
mam ten sam problem
dodany przez Monii @ 22 września 2015 o 23:31. #
A ja mam następujące pytanie: czy w Polsce mówi się na bataty również ‘słodkie ziemniaki’? ;)
dodany przez makiado @ 22 września 2015 o 23:40. #
Super post!
dodany przez beb @ 23 września 2015 o 00:20. #
Mi zawsze te pataty zamiast chrupiace to takie rozmiekle wychodza z jakiegos powodu. W Kalifornii bardzo modne sa frytki z patatow do hamburgerow.
dodany przez Kasia w Kalifornii @ 23 września 2015 o 04:13. #
A może to wina soli. Zauważyłam, ze jak posolę ziemniaki przed upieczeniem miałką solą, to wychodzi papka. I wtedy zaczęłam używać soli gruboziarnistej. już nie mam takiego problemu.
dodany przez Asia @ 23 września 2015 o 09:14. #
Moim umilaczem na zawsze pozostana Twoje nogi.
dodany przez milex @ 23 września 2015 o 04:28. #
To ja zapytam pod tym postem – bo stoję przed dylematem i potrzebuję pomocy. Kasiu, jak Twoim zdaniem wybrać dobrą i fajną ramoneskę?
A na Twój “Elementarz” czekam z niecierpliwością i odliczam dni :)
Pozdrawiam!
dodany przez Marta @ 23 września 2015 o 07:18. #
Wybrałambym taką o dopasowanym kroju, z naturalnej skóry. I koniecznie bez stójki jak u motocyklisty! :)
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 09:58. #
Spodenki skad sa i bluzka?
dodany przez kasia @ 23 września 2015 o 07:24. #
Spodenki chyba są zupełnie bezmetkowe ;), t-shirt jest z Topshop, a sweter z Massimo Dutti :)
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 09:59. #
Swietny post z linkami, pozdrawiam!
dodany przez magda gdynia @ 23 września 2015 o 08:24. #
Kasiu, możesz już stwierdzić, czy będzie wydanie Twojej książki na Kindle?
dodany przez Asia @ 23 września 2015 o 09:13. #
Dużo zdrówka:)
dodany przez lena @ 23 września 2015 o 09:16. #
Uwielbiam tego kotka:).
Mam Francuski Szyk z tej serii i chciałabym sprezentować mężowi męską wersję tej książki;). Od Twoich zdjęć jesień robi się ładniejsza;).
Serdeczności!
Ania
http://www.spinkiiszpilki.blogspot.com
dodany przez Anna ze Spinek i Szpilek @ 23 września 2015 o 09:32. #
Myślę, że ostatnie oblężenie Twojego bloga ma jednak związek z wydarzeniami politycznymi. Wiele osób ma nadzieję, że odetniesz się jakoś od, mówiąc delikatnie, niekorzystnych decyzji Twojego taty dla naszego kraju. Pozdrawiam.
dodany przez Olga @ 23 września 2015 o 09:41. #
To jest lekki blog o modzie, zakupach i innych przyjemnych rzeczach, a nie o polityce…..
dodany przez mkol @ 23 września 2015 o 12:07. #
Gratuluję Kasiu, ja jeszcze nie kupiłam Twojej książki, bo czekam na pieniążki :) A ta książka dla Panów to ebook?
dodany przez GoodForYou blog @ 23 września 2015 o 10:23. #
uwielbiam frytki z batatów i póki co cierpię z powodu braku piekarnika w nowym mieszkanku :(
życzę dużo zdrowia, ja odliczam dni i w październiku Sopot <3
hihi dużo przydatniejszy post niż wczorajszy (nawet w sumie komentujących nie za wiele no ale co kto lubi :)
miłego dnia !
dodany przez aglo @ 23 września 2015 o 10:27. #
Kasiu czy jest szansa na taki jesienny wpis odnosnie spodnic, sukienek i rajstop? Uwielbiam spodnice, ale czesto mam problem z dobranie do nich rajstop, bo czarne jednak nie do wszystkigo pasuja, a nie chce wygladac za bardzo pstrokato :)
Mysle ze wiele dziewczyn bylo by zainteresowanych.
dodany przez Marta N @ 23 września 2015 o 10:55. #
Tak tak popieram..
dodany przez Anna @ 23 września 2015 o 15:32. #
Kasiu, gdzie kupiłaś biurko? fajne :-)
dodany przez Justyna @ 23 września 2015 o 11:30. #
Nigdy nie jadłam batatów w takiej wersji, koniecznie muszę wypróbować. Na jesienne przekąski jak znalazł :)) Zdjęcia jak zawsze genialne :)
dodany przez Life by Ewelina @ 23 września 2015 o 11:42. #
Nastrojowe zdjęcia :)
O tak, przydałoby się jesienne orzeźwienie moim zniszczonym włosom…
dodany przez Dziennik Niemoralnej Kobiety @ 23 września 2015 o 12:17. #
Kasiu, skąd są skarpetki ?
dodany przez Monika @ 23 września 2015 o 12:38. #
H&M :)
dodany przez Kasia @ 24 września 2015 o 12:20. #
Kasiu, zniżka na stronie seboradin nie działa :(
dodany przez Magdalena @ 23 września 2015 o 12:43. #
No to same sukcesy! :D Gratuluję ;)
Jesień jesienią, ale ja podsumowuję wakacje, a na wakacyjnych zdjęciach…Madryt! Zapraszam: http://balazza.pl/2015/09/madryt-na-zdjeciach/
dodany przez balazza @ 23 września 2015 o 13:11. #
Kasiu, błagam, potrzebuję łopatologicznego wyjaśnienia hasła “sportowa Elegancja” . pomocy !!! najlepiej na jutro…
dodany przez jaa @ 23 września 2015 o 14:28. #
Super Kasiu :) Kiedy możemy spodziewać się wpisu z nowościami ? :)
dodany przez klaudia @ 23 września 2015 o 14:36. #
Dzięki za ten miły, przyjemny post i sporą garść linków. W szczególności gratuluję znalezienia się wśród tych 99 najbardziej wpływowych modowych blogów! To nie lada osiągnięcie.
dodany przez Sara @ 23 września 2015 o 15:30. #
Kasiu, bardzo proszę o poradę, bo bardzo doceniam Twój styl i wyczucie smaku. Uwielbiam chodzić w sukienkach i spódnicach, i nie rezygnuję z nich nawet gdy robi się zimno. Mam tylko problem jakie rajstopy są najlepsze jesienią i zimą? Do tej pory używałam tylko grubych (100 den) czarnych rajstop, bo są najbezpieczniejsze. Wzorzystych nie lubię, ale wiem, że tylko do gładkich strojów. Nie wiem do jakich zestawów mogłabym założyć rajstopy w innych kolorach, o innej grubości?
dodany przez Agnieszka @ 23 września 2015 o 15:49. #
A ja czekam na sklep… trochę za długo to trwa.
dodany przez Martyna @ 23 września 2015 o 16:17. #
Dziękuję Ci za ten link do kanału Vogue! Ja do swoich jesiennych umilaczy mogłabym dopisać jeszcze seriale, ponieważ jest do dla mnie chyba najlepsze rozwiązanie w deszczowe dni <3
Zapraszam
http://f-village.blogspot.com/
dodany przez http://f-village.blogspot.com/ @ 23 września 2015 o 16:44. #
Kasiu kochana co ze sklepem?
Już prawie koniec września a tu nic:-(
Czy może zamierzasz oferować tylko ubrania na sezon jesienno-zimowy?
dodany przez Magda @ 23 września 2015 o 17:47. #
Uwielbiam frytki z batatów :)
dodany przez Kasia @ 23 września 2015 o 18:02. #
Ciekawy post i jak zwykle super fotki….swoją drogą czytałaś 50 twarzy Greya??? ;-)
dodany przez alechandra23 @ 23 września 2015 o 19:39. #
mam pytanie jakiej rasy jest ten przeuroczy kotek
dodany przez agata @ 23 września 2015 o 19:45. #
Kasiu, a może jakieś rozdanie/ konkurs z kosmetykami marki seboradin? Chętnie wzięłabym udział :)
dodany przez paula @ 23 września 2015 o 20:01. #
Kasia podany przez Ciebie czas na pieczenie batatów jest za krótki. Piekłam i były na w pół surowe. Wszędzie podają w takiej temp. czas ok. 35-40 min.
dodany przez Ana @ 23 września 2015 o 20:04. #
Świetny post;)
dodany przez http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9185666 @ 23 września 2015 o 21:07. #
Gratuluję jeszcze raz takiego wspaniałego osiągnięcia – skoro książka sprzedaje się lepiej niż Grey to poprotu bomba hihihi!!!
Sprawdzałam filmiki kręcone przez Vogue’a – całkiem spoko, tylko strasznie szybko odpowiadają!
Zapraszam do siebie – magiczne TOKIO ponownie :)
http://www.travelekspert.com/2015/09/a-guide-to-zojoji-temple-in-tokyo.html
dodany przez Pati @ 23 września 2015 o 21:30. #
jeden Twój post jest więcej wart niż 10 postów Gosi. Popracujcie pls nad jej sekcją. pzdr
dodany przez crox @ 23 września 2015 o 21:34. #
Zgadzam się, ale może nie popracujcie a Gosia niech się postara. Wystarczy posiedzieć poczytać a nie pisać na kolanie. Tak to niestety jest jak chce się być dobrym we wszystkim a nie jest się w niczym. Bo ani posty z urodą nie wychodzą, ani ze sportem, ani ze zdrowym odżywianiem. Trzeba być konsekwentnym w tym co się robi a nie pisać o weganizmie a po chwili jeść hamburgery.
dodany przez Sara @ 23 września 2015 o 22:53. #
To nie jest takie proste. Posty Gosi teoretycznie mają dawać konkretne rady i konkretną wiedzę – dlatego są dużo trudniejsze do przygotowania i dużo łatwiejsze do skrytykowania. Posty Kasi są łatwiejsze- bo np. jesienne “umilacze” to subiektywny wybór. Mogą się podobać, albo nie, ale nie jest to przedmiot wiedzy, nie można tu zrobić błędu, a co najwyżej – nie trafić w czyjś gust. Dlatego moim zdaniem porównywanie postów Kasi i Gosi jest bez sensu.
dodany przez karmela @ 23 września 2015 o 23:37. #
No tak też się zgadzam, ale skoro Gosia pisze w jednym z najbardziej poczytnych blogów w Polsce bez względu na jaki temat powinna to robić dokładniej. Bloga czytają także nastolatki, niektóre z nich zrobiły by wszystko tak jak Kasia i Gosia i w tym wypadku udzielanie rad, bo tak czasami odbieram posty Gosi dotyczących odżywiania i ćwiczeń może narobić więcej szkody niż pożytku. Zgadzam się z tym, że posty Kasi są lekkie łatwe i przyjemne, a zdjęcia piękne ale właśnie o to chodzi…można też pisać lekko i przyjemnie o zdrowym odżywianiu i ćwiczeniach bez popełniania merytorycznych błędów. Posty Kasi są inspiracją a Gosi radami tak to ja odbieram.
dodany przez Sara @ 24 września 2015 o 10:50. #
ej, ale przecież we wpisie od Food Truckach Gosia jadła hamburgera wegańskiego, nie mięsnego. Poza tym pisała, że jest na diecie wegańskiej od niedawna i robi małe wyjątki (dla łososia z dobrego źródła).
dodany przez Agnes @ 24 września 2015 o 10:56. #
oj wiadomo o co mi chodziło, może zły przykład podałam, generalnie chodzi o to że robi duże błędy w informacjach które przekazuje….nie ważne to moje zdanie
dodany przez sa @ 24 września 2015 o 13:29. #
Hej, Kasiu mam do Ciebie takie pytanie. Jeśli pamiętasz to w jakim rozmiarze kupowałaś te spodnie z Mango? 32 czy 34? Tu podaje link: https://www.makelifeeasier.pl/inne/mast-have-coated-trousers-lets-choose-the-best-one
Z góry dzięki za odp! :-)
dodany przez Weronika @ 23 września 2015 o 21:54. #
frytki z batatów brzmia MNIAM!
ja uwielbiam milusie koce,sweterki,książki,herbatę i świeczki. te umilacze nigdy się nie zmieniją.
dodany przez Tynka. @ 24 września 2015 o 00:06. #
ja też uwielbiam książki zapachowe świece i woski, kawe z cynamonem lub czekoladą i chili, to są moje umilacze takie zwykłe małe przyjemności, w chłodne wieczory lubię też przeglądać rodzinne albumy z wklejanymi zdjęciami i słuchać muzyki….chris botti idealnie pasuje :)
dodany przez sandra @ 24 września 2015 o 13:51. #
Lubie takie wpisy <3
Pozdrawiam :*
dodany przez ROKSI @ 24 września 2015 o 00:51. #
Świetny wpis! Oby wiecej takich luźnych inspiracji i zaczepek. Dzieki!
dodany przez Sonia @ 24 września 2015 o 08:01. #
a widziałyście najnowszą kolekcję Hexeline?
Podobają mi się ich ubrania, ale czy ktos może coś powiedzieć o jakości? http://www.informacjehandlowe.pl/nowe-produkty/inne/3959-hexeline-na-jesienne-chlody
dodany przez Marzena @ 24 września 2015 o 09:27. #
Mój zimowy płaszcz z Hexeline ma lat….albo więcej ?
Do tej pory (!) zdarza się, że ktoś na ulicy mnie pyta – skąd taki płaszcz?-
A ostatnio jedna osoba sama sobie podpowiedziała: “chyba z wybiegu z Paryża…” ??
dodany przez iza @ 24 września 2015 o 10:17. #
Cudowny wpis. Takie lubię najbardziej.
dodany przez Mili @ 24 września 2015 o 11:18. #
Frytki z batatów – genialne – próbowaliśmy niedawno.
Robiłaś może je kiedyś z topinamburu? Przyznam szczerze, że samodzielnie robiłem tylko “chipsy” z tego warzywa, ale o frytkach nigdy nie myślałem.
dodany przez Marcin K. @ 24 września 2015 o 11:49. #
Bardzo przyjemny wpis.
Czy planujesz spotkania z czytelnikami w związku z premierą “Elementarza…”?
dodany przez Agata @ 24 września 2015 o 12:43. #
Bataty wypróbowane wczoraj, bardzo je lubię w wersji bez przypraw.
dodany przez Dotka @ 24 września 2015 o 12:54. #
Cudowne zdjęcia! Inspirujesz i motywujesz. Dziękuję :)
dodany przez Edyta @ 24 września 2015 o 13:03. #
Uwielbiam Twoje zdjęcia w takich postach- są takie czyste i miłe dla oka :)
http://justmakeyourstyle.blogspot.com/
dodany przez MYS @ 24 września 2015 o 14:09. #
Zdrówka życzę!
I gratuluję, po kolei: pozycji książki, bloga i życzę wciąż samych sukcesów oraz pomysłów i aby nigdy nie opuściła Cię ta pozytywna aura i energia, którą wciąż zarażasz ;)
Pozdrawiam
Aleksandra
http://Www.inspireyourlifenow.blogspot.com
dodany przez Aleksandra @ 24 września 2015 o 21:33. #
Skarpeta fotografa na pierwszym zdjeciu:)
dodany przez Al @ 24 września 2015 o 22:36. #
Relaksujący wpis:) Do przyjemności jeszcze jak się zrobi chłodniej dodałabym rozgrzewacze: czekoladę lub wodę z miodem, cytryną i imbirem.
dodany przez koszyk-prezentow.pl @ 25 września 2015 o 10:02. #
Kasiu mam pytanie, dotyczy innego wpisu , ale proszę o odpowiedz 1 lutego miałaś na sobie ramoneskę zara jaki to był rozmiar ? Proszę o odpowiedz pilne
dodany przez Ala @ 25 września 2015 o 13:37. #
xs :)
dodany przez Kasia @ 26 września 2015 o 18:26. #
Uwielbiam Bataty – sa takie smaczne!!! <3
Pozdrowienia z pieknego Wroclawia!
http://www.redchillilounge.com
dodany przez Caro @ 25 września 2015 o 15:57. #
Kasiu ta deska do krojenia skąd pochodzi? dziękuję z góry za odpowiedź
dodany przez ewa @ 26 września 2015 o 13:26. #
Fajny post, możesz zrobić takich więcej!
http://poranekzksiazka.blogspot.com/
dodany przez Ewa @ 26 września 2015 o 17:27. #