
Czy to naprawdę najbrzydsza zupa tej jesieni? Może kolor nie zachwyca na pierwszy rzut oka – ciepły, przygaszony, trochę jak las po deszczu. Ale w zapachu… cała jesień: grzyby, masło, cebula, ziemia i odrobina dymu z ogniska. Nie ma w niej nic udawanego, jest za to prawdziwy smak sezonu – prosty, głęboki i kojący. I nie martw się – nawet jeśli po dwóch godzinach spędzonych w lesie twoim największym trofeum są trzy maślaki i jeden podgrzybek, to i tak warto ugotować tę zupę! Grzybobranie to przecież nasz sport narodowy tu liczy się nie wynik, ale udział i zapach lasu w koszyku.

Skład:
ok. 400 g górnej zrazowej wołowej
ok. 250 g świeżych podgrzybków (można dodać kilka suszonych dla aromatu)
1 duża cebula
2 średnie ziemniaki
100 g selera korzeniowego
2 łyżki masła klarowanego
1 litr wody
4-5 łyżek kwaśnej śmietany 18%
4 łyżki tartego parmezanu (plus trochę do posypania)
sól, świeżo mielony pieprz, szczypta gałki muszkatołowej
kilka plasterków grzybów do dekoracji (podsmażonych na maśle)
garść posiekanego szczypiorku
A oto jak to zrobić:
1. Mięso kroimy na 2-3 kawałki, doprawiamy solą i pieprzem. Obsmażamy na maśle klarowanym z każdej strony, aż się zarumieni i odkładamy na bok. W tym samym garnku dodajemy posiekaną cebulę – smażymy, aż się zeszkli. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz seler. Po chwili dorzucamy oczyszczone i pokrojone podgrzybki (większe sztuki możesz zostawić w plastrach do dekoracji). Smażymy razem 8-10 minut, aż grzyby puszczą aromat. Wkładamy z powrotem obsmażone mięso. Zalewamy całość wodą, tak by wszystko było przykryte. Gotujemy pod przykryciem ok. 1 godziny, aż mięso będzie miękkie, a warzywa rozgotowane.
1. Mięso kroimy na 2-3 kawałki, doprawiamy solą i pieprzem. Obsmażamy na maśle klarowanym z każdej strony, aż się zarumieni i odkładamy na bok. W tym samym garnku dodajemy posiekaną cebulę – smażymy, aż się zeszkli. Dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz seler. Po chwili dorzucamy oczyszczone i pokrojone podgrzybki (większe sztuki możesz zostawić w plastrach do dekoracji). Smażymy razem 8-10 minut, aż grzyby puszczą aromat. Wkładamy z powrotem obsmażone mięso. Zalewamy całość wodą, tak by wszystko było przykryte. Gotujemy pod przykryciem ok. 1 godziny, aż mięso będzie miękkie, a warzywa rozgotowane.
2. Blendowanie kremu: mięso wyjmujemy i odkładamy na deskę. Zupę partiami blendujemy na gładki krem i mieszamy a kwaśną śmietaną i parmezanem. Doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną gałki muszkatołowej. Mięso kroimy na cienkie paski i rozkładamy na talerzach. Zalewamy gorącym kremem grzybowym, dekorujemy podsmażonymi na maśle plasterkami grzybów, posypujemy tartym parmezanem i świeżym szczypiorkiem.








komentarzy 13
Jedna z moich ukochanych zup! najpyszniejsza!
dodany przez MagdalenaT @ 17 października 2025 o 16:41. #
Najbrzydsza ;), ale na pewno smakuje obłędnie.
dodany przez Beata @ 17 października 2025 o 20:10. #
Zupa wygląda przepysznie:-) Jesienią sezon na gorące pożywne zupy otwarty
dodany przez Beata @ 19 października 2025 o 15:08. #
Wygląda obłędnie i tak też pewnie smakuje
dodany przez Magda @ 19 października 2025 o 22:38. #
zblenduj 2 gotowane z wywaru marchewki i dodaj szczyptę kurkumy. Nie zmienią smaku zupy, a radykalnie poprawią tę nieapetyczną szarość.
dodany przez IIona @ 20 października 2025 o 07:59. #
Jestem pewna na 99,9%, że wstęp wpisu jest napisany przez ChatGPT. 🙈
dodany przez Syl @ 20 października 2025 o 13:17. #
Bo co, bo myślniki? Ludzie gdzieś zobaczyli rolkę, że czat gpt wrzuca myślniki do wypowiedzi i teraz już nawet człowiek nie może użyć myślnika… – ja też często ich używam – i nie nie korzystam z czatu gpt
dodany przez Anonim @ 22 października 2025 o 10:01. #
Nie, nie myślniki, ale zdania takie jak: „zapach lasu w koszyku”. To bardzo w stylu ChatGPT…
dodany przez Syl @ 28 października 2025 o 17:58. #
Większość tekstów na tym blogu pisze AI.
dodany przez Zołza @ 22 października 2025 o 10:20. #
I nawet gdyby tak było to co w tym złego?
dodany przez Ania @ 24 października 2025 o 05:27. #
Co złego? Nie wiem jak ty, ale ja wolę czytać i oglądać coś, co wytworzył człowiek, a nie maszyna, która kradnie własność intelektualną innych twórców.
dodany przez Anonim @ 28 października 2025 o 09:45. #
Pyszna zupa, idealna na jesienne dni.
dodany przez Karolina @ 26 października 2025 o 19:16. #
Ta zupa to prawdziwe objawienie jesieni – kremowa, aromatyczna i z nutą leśnego ogniska, już nie mogę się doczekać, aż ją ugotuję!
dodany przez Gosia @ 29 października 2025 o 22:19. #