A new week has started. This time, I won't be going into much detail, as today's post was supposed to have a form of a kind of interlude and, since we’ve known each other for a while now, I'll get straight to the point ;).
This Sunday at the Białystok Book Fair, I'll be signing my book for you :). I'd like to cordially invite you to the meeting which starts at 11.00 and I can't wait! :)
***
Kolejny tydzień rozpoczęty. Nie będę się dziś zanadto rozpisywać, bo dzisiejszy wpis miał mieć raczej formę przerywnika, a że znamy się nie od dziś, to od razu przejdę do rzeczy :).
W najbliższą niedzielę, na Targach Książki w Białymstoku będę podpisywać dla Was moją książkę :). Wszystkich gorąco zapraszam na godzinę 11.00 i już nie mogę się doczekać! :)
Out of longing for the summer fruit, I took up the challenge of preparing a crostata with plums, frozen blackberries, and fresh rosemary. As usual, I chose the proportions of ingredients for the pastry at a guess (you'll be able to find the recipe with all the proportions here, I added one egg fewer), remember that it has to be as thin as possible. What was left from the Sunday dinner makes my Monday work in front of a computer more pleasant.
Z tęsknoty za letnimi owocami porwałam się na przygotowanie crostaty ze śliwkami, mrożonymi jeżynami i świeżym rozmarynem. Ciasto jak zwykle przygotowałam "na oko" (tutaj znajdziecie przepis z wypisanymi proporcjami, ja dodałam o jedno jajko mniej), pamiętając że po rozwałkowaniu musi być jak najcieńsze. To, co zostało z niedzielnego obiadu, umila mi teraz poniedziałkową pracę przed komputerem.
It finally got warmer and I can wear delicate shirts under my woollen blazer without the need of putting on any sweater. It is easier to be elegant in spring :). I bought my shirt in Brussels – it comes from & Other Stories shop. You can find a similar one here (and the trousers here :))
Wreszcie zrobiło się cieplej i pod moją wełnianą marynarkę mogę już nosić delikatne koszule bez swetra – wiosną łatwiej jest być elegancką. Moją koszulę kupiłam w Brukseli, w sklepie & Other stories. Podobną znajdziecie tutaj (a spodnie tutaj :)).
Over the last few months a significantly greater number of things disappeared from my home than appeared in it – it's an outcome of cleaning up and putting a number of New Year's resolutions into practice. Of course, books are an exception. "Miłość w czasach zagłady" ("Love in times of Holocaust") by Hanni Münzer tells the story of the representatives of several generations against the events of the Second World War. An intriguing series of events and the gradual discovery of old secrets keep me captivated – that is why I can't wait until the evening to read the subsequent chapters.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy o wiele więcej rzeczy zniknęło z mojego domu, niż się w nim pojawiło – to rezultat porządków i wcielania w życie noworocznych "minimalistycznych" postanowień. Wyjątkiem są oczywiście książki. "Miłość w czasach zagłady" Hanni Münzer opowiada historię przedstawicieli kilku pokoleń, na tle wydarzeń II wojny światowej. Intrygujący splot wydarzeń i odkrywane krok po kroku tajemnice sprzed lat, nie pozwalają oderwać się od książki, dlatego już nie mogę doczekać się dzisiejszego wieczoru i kolejnych rozdziałów.
132 komentarze
Kasiu, a wiesz jak fajnie byłoby gdybyś przyjechała podpisywać książkę do Kielc? ;)
dodany przez m @ 18 kwietnia 2016 o 18:40. #
Miłego wieczoru! :)
http://north-fashion.blogspot.com/ ♥♥♥
dodany przez NorthFashion @ 18 kwietnia 2016 o 19:34. #
Też się ciesze z lepszej pogody bo można zrzucić kurtki i zakładać moje ukochane marynarki. Nawet dziś post o nich na moim blogu a raczej o komplecie z nimi czyli garniturze na sportowo :)
http://www.other-than-pink.blogspot.com
dodany przez other-than-pink.blogspot.com @ 18 kwietnia 2016 o 19:55. #
Popieram!! Kasiu, jak zwykle wygladasz niezwykle :) zastanawialm sie czy tez nie kupic tej ksiazki, jednak ” Niegrzeczne ksiezniczki” wygraly, wiec przez kilka najblizszych dni mam co czytac :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
dodany przez Anna @ 18 kwietnia 2016 o 22:30. #
Genialna koszula :) ♥♥♥♥
♥♥♥♥ http://gagalu.pl/pl/promotions/1/phot ♥♥♥♥
dodany przez Kaja @ 18 kwietnia 2016 o 22:48. #
Taaak :) to byłoby wspaniałe ;)
dodany przez Annie @ 19 kwietnia 2016 o 19:04. #
Śliczna koszula :)
Miłego wieczoru wszystkim :)
dodany przez Aśka @ 18 kwietnia 2016 o 18:47. #
świetna koszula Kasiu! Może potrzebujesz inspiracji odnośnie garderoby i jej aranżacji? Jeśli tak zapraszam do siebie na http://www.aggiesangle.blogspot.com
dodany przez Agnieszka @ 19 kwietnia 2016 o 17:28. #
Miłego wieczoru, Kasiu. :)
PS Piękna koszula.
dodany przez Ewelina Emi @ 18 kwietnia 2016 o 18:47. #
I za to Cię, Kasiu, cenię najbardziej – prostota i elegancja. Krótki, ale treściwy post! Jest w nim wszystko, co trzeba – piękne zdjęcia, pomysł na tygodniowy outfit (dla wszystkich narzekających, że tak mało postów ze stylizacją) oraz rekomendacje kulinarne i książkowe. Super, super, super! Owocnego tygodnia, ach, chce się żyć, wiosna w pełni!
dodany przez Veronique @ 18 kwietnia 2016 o 19:01. #
:***
dodany przez Kasia @ 18 kwietnia 2016 o 19:23. #
śliczna koszula!
http://anna-and-klaudia.blogspot.com/
dodany przez http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ @ 18 kwietnia 2016 o 19:05. #
Przepiekna koszula. Sama niedawno odkrylam jedwabne koszule od &Other Stories i jestem zachwycona krojem i kolorami.
Ana
http://www.champagnegirlsabouttown.co.uk
dodany przez Ana @champagnegirlsabouttown @ 18 kwietnia 2016 o 19:10. #
Jak zawsze elegancko! Myślę, że z taką elegancją człowiek się rodzi. Wiele innych elementów, jak chociażby fryzura, styl ubierania, można sobie wypracować, ale wrodzonego sposobu poruszania się czy pozowania do zdjęć nauczyć się nie można. Pani to otrzymała od natury, gratuluję!
dodany przez monika @ 18 kwietnia 2016 o 19:13. #
Myślę, że z taką elegancją człowiek się rodzi… umarłam. ludzie.. wy serio tak?
dodany przez Dorota @ 18 kwietnia 2016 o 22:45. #
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Sposobu poruszania się też można się nauczyć. Ktoś kto chodzi długi czas na balet bądź gimnastykę będzie się poruszał inaczej niż osoba pracująca jako żołnierz (bo po pewnym czasie przyzwyczajenia biorą górę).
Śliczne jest to 1 zdj. Bardzo mi się podoba. Widać ogromną różnicę w Twoim wyglądzie kilka lat temu a tym teraz. Zawsze zastanawiam się czy dobre kosmetyki aż tak świetnie działają (bo twoja pielęgnacja cery jest prosta a efekt jest znakomity). Bo z biegiem lat coraz lepiej wyglądasz ;)
dodany przez P. @ 18 kwietnia 2016 o 23:54. #
Niestety, nie każdy kto będzie długo chodził na balet czy gimnastykę zostanie baletnicą albo gimnastyczką, która wyuczyła grację swoich ruchów poprzez te zajęcia. Bowiem do tych zawodów trzeba mieć “wrodzone” predyspozycje. Jak mówi przysłowie: “Złej baletnicy przeszkodzi nawet rąbek u spódnicy”. Takie jest moje zdanie i życiowe spostrzeżenia, ale przecież każdy może mieć swój pogląd, który szanuję. Pozdrawiam:)
dodany przez monika @ 19 kwietnia 2016 o 01:11. #
hahah no to patrząc na zdjęcia wcale nie takie stare, sprzed kilku lat, należy przypuszczać iż panna Katarzyna narodziła się na nowo …tym razem z elegancją
dodany przez bonbon @ 19 kwietnia 2016 o 15:33. #
Przecież na dawnych zdjęciach elegancja jest jak najbardziej widoczna. Owszem, zmienił się styl ubierania, fryzura, makijaż… etc., ale gracja pozowania i szyk pozostały bez zmian.
dodany przez monika @ 20 kwietnia 2016 o 01:49. #
nie, no przecież!! :D
dodany przez bonbon @ 20 kwietnia 2016 o 16:39. #
szkoda, że Białystok tak daleko ;) ale mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja do spotkania ;)
dodany przez http://martuu9x.blogspot.com/ @ 18 kwietnia 2016 o 19:20. #
Piękna jest ta koszula :-) czy ta koszula jest z jedwabiu? A czy znasz może jakieś sklepy internetowe z jedwabnymi albo bawełnianymi z jedwabiem koszulami w rozmiarze xs?
dodany przez Ilona @ 18 kwietnia 2016 o 19:23. #
Kasia przeczytałas juz Shantaram? Jak wrażenia?
dodany przez katarina @ 18 kwietnia 2016 o 19:30. #
Hej Kasia. Właśnie “pożeram” książkę, którą niedawno poleciłaś. “Wybieraj wystarczająco dobrze” jest świetna i skłania do refleksji! Dzięki za rekomendacje;) J.
dodany przez julia @ 18 kwietnia 2016 o 19:40. #
Już się nie mogę doczekać:) Będę na Targach:) Do zobaczenia!!!!
—————————
http://www.notatnikweselny.pl
————————-
dodany przez bezpłatny notatnik online @ 18 kwietnia 2016 o 19:45. #
Też się ciesze z lepszej pogody bo można zrzucić kurtki i zakładać moje ukochane marynarki. Nawet dziś post o nich na moim blogu a raczej o komplecie z nimi czyli garniturze na sportowo :)
http://www.other-than-pink.blogspot.com
dodany przez other-than-pink.blogspot.com @ 18 kwietnia 2016 o 19:55. #
Ta koszula jest piękna. Uwielbiam granat
http://www.other-than-pink.blogspot.com
dodany przez other-than-pink.blogspot.com @ 18 kwietnia 2016 o 19:56. #
Kasiu, jesteś niezwykle fotogeniczna! Z jakiejkolwiek strony zapozujesz, zawsze wyglądasz zjawiskowo pięknie, a przy tym jakoś tak swieżo i delikatnie… :)
Zauważyłam, że bardzo ładnie komponuje Ci się z karnacją złota biżuteria, w której z resztą ostatnio sama się zakochałam. W tej stylizacji subtelnie połączyłaś złoto z granatową klasyczną koszulą ;) Idealnie do siebie pasują.
Można wiedzieć skąd naszyjnik?
Pozdrawiam ciepło :*
dodany przez Hania @ 18 kwietnia 2016 o 20:10. #
Dziękuję za miłe słowa :)) naszyjnik jest z My Way Jewellery :)
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 07:47. #
Kasiu,
Mam taką nieśmiałą prośbę/pomysł na post. Marzy mi się jakiś mini poradnik o tym jak dobrać idealną marynarkę. Jaki powinna mieć fason w zależności od tego czy chcemy ją włożyć do sukienki lub do spodni? Jaka powinna być jej długość? Czy spod marynarki może wystawać bluzka czy też nie jest to w dobrym guście? Na co jeszcze, w kwestii kroju, powinnyśmy zwracać uwagę przy zakupie by być z niego naprawdę zadowolone?
Od lat mam problem właśnie z tym elementem garderoby. Stwierdzam, że nigdy nie miałam marynarki, w której nie czułabym się obco i sztywno. Na swoje szczęście moja codzienność pozwala mi na swobodny strój, nie mniej problem co raz powraca. Po lekturze Twojej książki na mojej liście “basics to buy” :) mam oczywiście zapisaną marynarkę. Szybko jednak okazuje się, że wszystko co mierzę w sklepach jest jakieś takie … nie takie :( Z drugiej strony tak naprawdę nie wiem czego szukam, dlatego też jeśli kiedyś zechciałoby Ci się napisać post na ten temat, będę Ci niezmiernie wdzięczna.
Pozdrawiam wiosennie
dodany przez Monika @ 18 kwietnia 2016 o 20:26. #
Kasiu, skąd ten piękny, aczkolwiek zwyczajny wisiorek?
dodany przez Magdalena @ 18 kwietnia 2016 o 20:27. #
Zdjęcia <3
______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
dodany przez Ev @ 18 kwietnia 2016 o 20:49. #
Kasiu skąd ten piękny naszyjnik?
dodany przez Asia @ 18 kwietnia 2016 o 21:05. #
Tradycyjnie najbardziej zaintrygowała mnie książką ;-)
dodany przez Amatorka Cooltury @ 18 kwietnia 2016 o 21:19. #
I o to chodziło tu przecież. O naiwności…
dodany przez xmj @ 19 kwietnia 2016 o 04:40. #
Kasiu, czy na spotkaniu nie ma ograniczeń miejscowych? Bardzo chciałabym przybyć. Właśnie zobaczyłam, że na niektóre spotkania są rejestracje, w większości już zakończone.
dodany przez ania @ 18 kwietnia 2016 o 21:24. #
Z tego, co wiem, nie ma żadnych zapisów :)
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 08:08. #
Dziękuję za odpowiedź. Dowiedziałam się dokładnie od organizatora, że nie ma zapisów. Nie mogę doczekać się niedzieli. Miłego dnia! :)
dodany przez an @ 19 kwietnia 2016 o 08:24. #
Jeju! Będziesz w Białymstoku! Już szukam gdzie będą targi książki. Może się zobaczymy :) Pozdrawiam :)
dodany przez Aga @ 18 kwietnia 2016 o 21:26. #
Pani Kasiu, skąd ta koszula?
dodany przez Ola @ 18 kwietnia 2016 o 21:29. #
Informacje są podane we wpisie :*
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 07:46. #
Wow! W Białymstoku?! Nie spodziewałam się, że trafisz do mojego miasta :) Już nie moge się doczekać tego spotkania!:)
dodany przez Agata @ 18 kwietnia 2016 o 21:29. #
Kasiu, wiesz moze z jakiego materialu jest twoja bluzka? Bardo ladnie wyglada, moze bym sobie podobna uszyla. Pozdrawiam.
dodany przez Andrada @ 18 kwietnia 2016 o 21:33. #
Ależ pysznie wygląda to ciasto!
dodany przez Amelia @ 18 kwietnia 2016 o 21:56. #
Pani Kasiu, czy na niedzielne spotkanie trzeba się zapisywać? Bardzo chciałabym przybyć na spotkanie. Cudowna stylizacja, klasa i styl. :)
dodany przez an @ 18 kwietnia 2016 o 22:03. #
Oczywiście, że nie trzeba! :) Zapraszam! :)
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 07:45. #
mniam – minimalistyczne ciacho wygląda przepysznie ;)
dodany przez Kasia http://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com/ @ 18 kwietnia 2016 o 22:07. #
Kasiu, a skąd ten piękny naszyjnik? ;)
dodany przez Gosia @ 18 kwietnia 2016 o 22:11. #
Też robię porządki na wiosnę i pozbywam się rzeczy… pomogła mi w tym procesie również lektura Twojego bloga i książki :)
dodany przez ELFIE @ 18 kwietnia 2016 o 22:38. #
Niby post przerywnik, a ja z przyjemnością w nim zatonęłam. Nie znoszę takiego słodzenia w komentarzach, ale od razu nasuwa mi się na myśl, że ten blog po prostu jest miejscem, na którym każdy post cieszy, nawet taki bardzo luźny :)
Szkoda tylko, że do Białegostoku mi nie po drodze, ale może jeszcze gdzieś, kiedyś uda mi się zdobyć autograf :)
Pozdrawiam
dodany przez Karolina @ 18 kwietnia 2016 o 22:49. #
Ciasto wygląda apetycznie! :))
http://kasztanowydomek.blogspot.co.uk/
dodany przez Basia @ 18 kwietnia 2016 o 22:54. #
Kasiu granatowy to zdecydowanie Twój kolor :)
Napisz, proszę, skąd łańcuszek? :)
dodany przez Marta @ 18 kwietnia 2016 o 23:00. #
Polecam również film “Miłość w czasach zarazy”. Nie wiem czy to zbieżność tytułów czy faktycznie jest on oparty na książce, ale w filmie gra Javier Bardem więc myślę, że to wystarczająca zachęta ;)
dodany przez Kamila @ 18 kwietnia 2016 o 23:31. #
‘Milosc w czasach zarazy’ to film oparty na ksiazce Marqueza, wiec jednak jego pierwowzor literacki to zupelnie inna liga:) Istotnie – bardzo wart polecenia – i film, i ksiazka.
dodany przez MagdalenaT @ 19 kwietnia 2016 o 04:04. #
Przeczytaj jeszcże raz tytuł polecanej książki. Nie ma ona nic wspólnego z filmem Miłość w czasach zarazy, która jest ekranizacją książki Marqueza (swoją drogą film w porównaniu z książką jest słaby).
dodany przez Zołza @ 19 kwietnia 2016 o 04:38. #
Kiedy czytam taki komentarz, to serio nie wiem czy się śmiać czy płakać.
dodany przez Maga @ 19 kwietnia 2016 o 08:07. #
Jak pięknie!! <3
dodany przez Świnka @ 18 kwietnia 2016 o 23:35. #
Kasiu pięknie!
A jakiej marki jest to złote cudo na szyji?;))
Pozdrawiam!
dodany przez Paulina @ 18 kwietnia 2016 o 23:36. #
Skąd ten śliczny naszyjnik Kasiu?
dodany przez Susie @ 19 kwietnia 2016 o 01:00. #
My Way Jewellery :)
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 08:07. #
Fajny ten przerywnik:)
dodany przez lena @ 19 kwietnia 2016 o 05:47. #
Kasiu przeczytaj ten wpis jeszcze raz na spokojnie – jest pare błędów w pisowni i kilka zjedzonych słów ;)
Pozdrawiam !
dodany przez Ania @ 19 kwietnia 2016 o 06:48. #
Trzy razy czytałam bo nie mogłam uwierzyć – Białystok. Cudnie do zobaczenia!
dodany przez Magda @ 19 kwietnia 2016 o 07:07. #
:))
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 07:44. #
Ostatnio zastanawiałam się nad tą książką (przyznam, że bardzo spodobała mi się okładka). Koszula jest piękna, mam białą o takim kroju, ale chętnie zainwestuję w granat, który swoją drogą, ostatnio wygrywa u mnie z czernią:)
http://www.somefitme.blogspot.com
dodany przez Somefit @ 19 kwietnia 2016 o 07:39. #
Dzień dobry?Nie wiem czy wiesz ale Twoja książka jest już do wypożyczenia w bibliotekach!
dodany przez M @ 19 kwietnia 2016 o 10:09. #
zgodnie z przepisami każdy wydawca powinien wysyłać książki do bibliotek, nie wszystkich oczywiście ale chyba 5 egzemplarzy powinno być wysłane do bibliotek….
dodany przez Sara @ 19 kwietnia 2016 o 20:37. #
Piękna koszulka, sama preferuje jednak trochę jaśniejsze odcienie, zwłaszcza teraz jak zawitała wiosna :)
dodany przez http://meskie-spodnie.pl/ @ 19 kwietnia 2016 o 10:28. #
Piekna koszula!!! Ja ostatnio stawiam na ksiazki motywacyjne a jak tylko bede w Polsce to zamierzam zakupic kilka ksiazek, ktore polecilas na blogu!!!
http://www.ladyagat.com
dodany przez ladyagat @ 19 kwietnia 2016 o 10:29. #
Masz rację wiosną zdecydowanie łatwiej być elegancką! Świetna koszula.
blog minimalissmo
dodany przez magda @ 19 kwietnia 2016 o 11:09. #
Przepiękna jest ta koszula :D
dodany przez AutreMe @ 19 kwietnia 2016 o 11:20. #
Crostata wygląda przepysznie,
jak zawsze inspirujesz!
zapraszam do mnie, tym razem na filmik klik!
dodany przez Koszi @ 19 kwietnia 2016 o 11:39. #
Droga Kasiu,
Dzisiaj z innej beczki. Zauważyłam, że wrzucasz na instagrama prostokątne zdjęcia. Mogłabyć zdradzić jak Ci się udało zainstalować aplikację w wersji 7.5? W appstore dostępna tylko wersja 7.2 która dalej ma kwadraty.
Z góry dziekuję za odpowiedź.
Twoja stała czytelniczka,
Magda
dodany przez Magda @ 19 kwietnia 2016 o 11:52. #
Magdo, zaktulizowałam Instagrama i opcja sama mi się pojawiła :\
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 12:19. #
Dziękuję za odpowiedź :*
dodany przez Magda @ 19 kwietnia 2016 o 12:36. #
Insta chyba sie sam aktualizuje (tak mi sie wydaje) i od jakiegos czasu po wybraniu zdjecia do wrzucenia na Insta (tu gdzie u gory jest napisane ‘Przytnij’) trzeba kliknac na takie male koleczko w lewym dolnym rogu i wtedy wrzucimy obraz w pelnym rozmiarze :-)
dodany przez Marta @ 19 kwietnia 2016 o 15:49. #
Kasiu a ty nie jestes na diecie bezglutenowej?
dodany przez asia @ 19 kwietnia 2016 o 12:39. #
Coś jest w tych tartach;). Moja szefowa zrobiła dla nas wczoraj z okazji swoich urodzin tartę z jabłkami i truskawkami, wyszło wspaniale:).
Pozdrawiam Cię serdecznie i wracam do czytania zaległych wpisów.
Ania!
zapraszam na bloga: http://www.spinkiiszpilki.blogspot.com
dodany przez Ania ze Spinek i Szpilek @ 19 kwietnia 2016 o 12:46. #
jakos duzo bledow gramatycznych i roznych w tak krotkim tekscie.
dodany przez mmm @ 19 kwietnia 2016 o 12:52. #
Granat jest boski! Kocham granat miłością ogromną :) Kopiuję Twój zestaw Kasiu, tylko muszę go znaleźć :) I dziękuję za inspirację po raz kolejny :)
dodany przez Anka @ 19 kwietnia 2016 o 13:08. #
hej, czuć wiosne na Twoim blogu. Dobrze że rozwiajasz się i idziesz dalej, uwielbiam twoją estetykę. Pozdrawiam i zapraszam na http://www.lap-stajla.blogspot.com
dodany przez kate @ 19 kwietnia 2016 o 13:44. #
Wygląda przepysznie :) Pozdrawiam!
dodany przez World With Curiosity @ 19 kwietnia 2016 o 13:58. #
Soo inlove with these pics! Well done lovely! Fantastic Colours, wonderful ♥
Love BB Foxy
http://www.bbfoxy.wordpress.com
dodany przez BB Foxy @ 19 kwietnia 2016 o 14:28. #
Kasiu,
a co z glutenem w tym przepisie? Zamieniłaś mąkę? Pytam, ponieważ sam jestem na diecie bez glutenu i zasaranawiam sie, jak Ty to rozwiązałaś.
Pozdrawiam
dodany przez Gabrysia @ 19 kwietnia 2016 o 14:38. #
Może zastąpiła mąkę pszenną np. gryczaną? (albo wcale tej crostaty potem nie jadła? :P)
dodany przez Zołza @ 20 kwietnia 2016 o 13:23. #
Bardzo ładnie. A crostate z przepisu Zosi piekłam juz dwa razy. Jest pyszna i szybko się ją robi:-) Czasami tylko wychodzi lekki zakalec- walkujcie ją cienko. Pozdrowienia!:-)
dodany przez Skakanka czyli Opp @ 19 kwietnia 2016 o 15:40. #
Kasiu, zdradź proszę w jaki sposób tak pięknie ułożyłaś włosy?
pozdrawiam
dodany przez Kinga @ 19 kwietnia 2016 o 15:58. #
Kasiu jaki masz przepiękny kolor włosów! Czy mogłabyś napisać jaka to farba? Będę baaaardzo wdzięczna! :)
Pomyśleć że prowadzisz bloga już tyle czasu… a pamiętam początki… mój styl od tego czasu też przeszedł kolosalną metamorfozę :) dajesz inspirację innym i działaj tak dalej :) pozdrawiam serdecziam!!!
dodany przez Monika @ 19 kwietnia 2016 o 16:04. #
Kasiu, a ja polecam Ci książki z serii “stulecie winnych” Winni to rodzina, której historia jest opowiedziana w 3 pokoleniach, od pierwszej wojny światowej, a kończy się chyba w ’89 . Niesamowicie ciepła opowieść z historią Polski w tle:)
dodany przez ula @ 19 kwietnia 2016 o 16:13. #
Kasiu, bardzo lubię Twój minimalistyczny styl :) I tym razem nie zawiodłaś, piękny kolor koszuli i idealnie dobrana bizuteria! To prawda, że wiosną można pozwolić sobie na więcej jeśli chodzi o modę, w tym na więcej elegancji.
Pozdrawiam :)
dodany przez Ann Otton @ 19 kwietnia 2016 o 16:21. #
Katarzyno,
Czy możessz napisać, która to jest dokładnie koszula z & Other Stories?
1. http://www.stories.com/us/Ready-to-wear/Tops/Wide_Cuff_Silk_Shirt/582942-102264787.1
2. http://www.stories.com/us/Ready-to-wear/Tops/Wide_Cuff_Silk_Shirt/582942-100361529.1
3. http://www.stories.com/us/Ready-to-wear/Tops/Classic_Silk_Shirt/582942-102464629.1?
Pozdrawiam
Marta
dodany przez Marta @ 19 kwietnia 2016 o 17:14. #
Według mnie to ta pierwsza :)
dodany przez Kasia @ 19 kwietnia 2016 o 19:28. #
Kasiu czy spodnie,które masz na sobie są identyczne jak te na stronie answear,której link wkleiłaś?
dodany przez Ania @ 19 kwietnia 2016 o 17:33. #
Piękna koszula:)
U mnie identyczna na aukcji, zapraszam:)
dodany przez http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9185666 @ 19 kwietnia 2016 o 17:51. #
Kasiu, w klimacie książki o której piszesz – polecam “Asiunię” Papuzińskiej, gdzie wojna pokazana jest z perspektywy dziecka. Ciebie jako psychologa może to zaciekawić. Ja szczerze polecam!
PS Piękna koszula
dodany przez Anonima @ 19 kwietnia 2016 o 18:47. #
Na tym zdjęciu jakaś taka smutna wyszłaś ;)
dodany przez Tomek @ 19 kwietnia 2016 o 18:49. #
Szkoda, że nie Szczecin :(
Do siebie zapraszam na historię kultowych Conversów :)
http://monabyfashion.blogspot.com/2016/04/some-things-about-converse.html
dodany przez Mona @ 19 kwietnia 2016 o 18:53. #
Kasiu czy te spodnie które masz na sobie są z Mango bo nie bardzo zrozumiałam czy te z Mango są podobne do Twoich
dodany przez Anonim @ 19 kwietnia 2016 o 19:18. #
I chciałam Ci Kasia powiedzieć, że fajny gest zrobiłaś z tą koszulą ;) Zaskoczylas mnie tym pozytywnie. Dobrze to o Tb świadczy :)
dodany przez P. @ 19 kwietnia 2016 o 19:22. #
Jestem BARDZO ciekawa, co masz na myśli pisząc “fajny gest zrobiłaś z tą koszulą ;) Zaskoczylas mnie tym pozytywnie. Dobrze to o Tb świadczy :) ” – nie potrafię doszukać się związku :PPP
dodany przez Zołza @ 20 kwietnia 2016 o 13:24. #
Pięknie wyglądasz- czyżbyś podcięła w końcu włosy…?
:-)
dodany przez Alice @ 19 kwietnia 2016 o 19:31. #
Kasiu mam pytanie, po Twojej reklamie pomadek chanel chciałabym taką kupić, jednak w moim mieście nie ma żadnego sklepu z firmą chanel, dlatego pozostaje mi internet. Nie mogę również przetestować, chciałabym czerwoną pomadkę (intensywną), ale , żeby nie była za ciemna, bardziej czerwień wpadająca w koral (nawet lekki pomarańcz), niż w bordo, czy mogłabyś coś polecić, chodzi o odcień? Raczej chciałabym matową, chociaż niekoniecznie, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam, zaglądam tu codziennie;)
dodany przez Joanna @ 19 kwietnia 2016 o 19:36. #
Odcień Gabrielle powinien być w porzadku :)
dodany przez Kasia @ 20 kwietnia 2016 o 20:30. #
Dziękuję ślicznie:) fajnie, że można liczyć na Twoją radę (bardzo to cenię) przepraszam za ,,zaśmiecenie” komentarzami, myślałam, że komentarz się nie dodał. Pozdrawiam gorąco:)
dodany przez Asia @ 20 kwietnia 2016 o 22:41. #
Koszula piękna – kolor niesamowity i uwielbiam śliwki ?
Pozdrawiam
Franky Bronky
http://frankybronky.blogspot.com/
dodany przez Franky Bronky @ 19 kwietnia 2016 o 20:02. #
Kasiu mam pytanie, po Twojej reklamie pomadek chanel chciałabym taką kupić, jednak w moim mieście nie ma żadnego sklepu z firmą chanel, dlatego pozostaje mi internet. Nie mogę również przetestować, chciałabym czerwoną pomadkę (intensywną), ale , żeby nie była za ciemna, bardziej czerwień wpadająca w koral (nawet lekki pomarańcz), niż w bordo, czy mogłabyś coś polecić, chodzi o odcień? Raczej chciałabym matową, chociaż niekoniecznie, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam, zaglądam tu codziennie;)
dodany przez Asia @ 19 kwietnia 2016 o 20:04. #
Kasiu a co z obiecanym przepisem na tartę z solonym kajmakiem??? Czekamy :-)
dodany przez Weronika @ 19 kwietnia 2016 o 20:35. #
Przepiękny outfit. Wyglądasz jak zawsze cudwonie
dodany przez Marta @ 19 kwietnia 2016 o 20:58. #
Kasiu, czy myślałaś może o klasycznych koszulkach z dekoltem w serek w kolekcji mle, na rynku jest mały wybór zwłaszcza w dobrej jakości. Ogromnie liczę, że kiedyś będę mogła takie zamówić u Ciebie.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę wielu sukcesów.
dodany przez Katarzyna @ 19 kwietnia 2016 o 21:17. #
Mam podobną koszule z Mango. Super,że podajesz propozycje książek, ja zawsze mam problem z wyborami.
http://www.postcardsfromtheworld.com/slow-colonia-de-sacramento/
dodany przez anna @ 19 kwietnia 2016 o 22:12. #
Pięknotko nasza…jak to możliwe,że najczęściej obok czytanej pozycji masz pyszne ciasto…i wciąż jesteś tak obłednie szczuputka!:)ja nieustannie muszę sobie odmawiać takich rozkoszy.
Sciskam serdecznie.
dodany przez Alicja @ 19 kwietnia 2016 o 22:47. #
Pierwszy raz zostawiam komentarz na Twoim blogu. Trzy razy musiałam się wrócić do zdania w którym mowa o Targach Książki w Białymstoku – duże pozytywne zaskoczenie i szansa na spotkanie Ciebie we własnej osobie. Piękna stylizacja, pozdrawiam!
Białostoczanka
dodany przez Beata @ 19 kwietnia 2016 o 23:05. #
Kasiu, czy będą jeszcze dostępne inne rozmiary tshirt-ów oraz sweterka w paski w sklepie MLE?
dodany przez Ola @ 20 kwietnia 2016 o 03:16. #
Kasiu czy ja dobrze widzę ? podciełas końcówki włosów ?
dodany przez jolus1000 @ 20 kwietnia 2016 o 08:40. #
Kasiu mam pytanie, chciałabym również kupić sobie pomadkę chanel, niestety w moim mieście nie ma drogerii, gdzie mogłabym sprawdzić odcień (pozostaje mi internet). Szukam intensywnej czerwieni, ale bardziej wpadającej w koral ( pomarańcz) niż bordo, matową, ale niekoniecznie:) czy mogłabyś coś polecić, jeżeli chodzi o linię i odcień? Będę bardzo wdzięczna, zaglądam tu codziennie:)!!!
dodany przez Asia @ 20 kwietnia 2016 o 10:05. #
Bo Kasia tylko robi ciasta do zdjęć, ale ich nie je
dodany przez Anonim @ 20 kwietnia 2016 o 10:28. #
…nie mam swojego stylu, nie umiem się ubrać, w sklepie godzinami czegoś szukam do ubrania i nie jestem wstanie nic sobie kupić…nie wiem może w wiekszych miastach jak bym weszła do sklepu-sieciówki to panie byłyby wstanie coś mi pomóc…gdzie mam szukać pomocy..przeglądam blogi ale nie potrafię tak się ubrać :(
dodany przez Agnieszka @ 20 kwietnia 2016 o 11:24. #
Wiem, że to nie miejsce na tego typu pytania, ale może będę miała szczęście. Granatowy to też mój ulubiony kolor i na najbliższą uroczystość stawiam na granatowa sukienkę i czerwone szpilki. Zastanawiam się nad kolorem paznokci – czerwień albo krem. Liczę na podpowiedź. Pozdrawiam.
dodany przez ja @ 20 kwietnia 2016 o 12:07. #
Zdecydowanie wybrałam naturalny kolor paznokci :)
dodany przez Kasia @ 20 kwietnia 2016 o 20:29. #
Dziękuję ?
dodany przez ja @ 21 kwietnia 2016 o 09:30. #
Piękna koszula! ;)
http://www.siostryandrzejewskie.blogspot.com
dodany przez Siostry Andrzejewskie @ 20 kwietnia 2016 o 12:39. #
Nie rozumiem po co na sile wprowadzac wloskie nazewnictwo, jesli rezultat nie ma prawie nic wspolnego ze znaczeniem slowa. Crostata wcale nie ma jak najcienszego ciasta, wykonuje sie ja z normalnego kruchego ciasta (nie francuskiego), nadzienie to w wiekszosci przypadkow dzem, krem czekoladowy lub owoce (glownie jablka). Gore ozdabia sie kratka z kruchego ciasta i nie zawija sie rogow. To, co widac na zdjeciach w tym poscie to nie jest crostata.
dodany przez lila @ 20 kwietnia 2016 o 12:49. #
Kasiu, a czytałaś może trylogie “Stulecie” Kena Folleta?
Jeśli nie to serdecznie Ci polecam, genialna :)
A tak poza tym to uwielbiam w Twoim blogu dbałość o detale – piękne sztućce oraz zastawy :)
Pozdrawiam i życzę miłego wtorku. Mam cichą nadzieję, na (kolejne) podpisywanie książki w Warszawie, bo na pozostałe się oczywiście nie załapałam :D
dodany przez Ania @ 20 kwietnia 2016 o 13:03. #
Kasiu, chciałabym zasugerować, abyś może podobną koszulę spróbowała sama stworzyć w ramach swojej marki. Muszę przyznać, że już od bardzo dawna poszukuję klasycznej, dobrej gatunkowo, białek koszuli, w kroju podobnej do tej którą tutaj masz. Niestety do tej pory nic nie znalazłam. W sklepach można znaleźć masę takich z metalowymi dodatkami, co bardzo mi się nie podoba albo z wielkimi dekoltami. Jestem dość szczupła, z niedużym biustem i do tej pory nie znalazłam nic wartego uwagi, a ponieważ jesteś zbudowana podobnie do mnie, to na coś takiego z Twojej kolekcji z chęcią bym się skusiła, wierząc, że tym razem się uda :)
dodany przez Marta @ 20 kwietnia 2016 o 13:04. #
Jak dobrze, że jest make life easier… :-)
dodany przez Monika @ 20 kwietnia 2016 o 13:58. #
Koszula przepiękna w moim ukochanym kolorze :) U mnie ostatnio królują paski, zarówno w garderobie mojej, jak i dzieci.
Zapraszam na batirulez.blogspot.com i na mój instagram https://www.instagram.com/batirulez/
dodany przez Bati @ 20 kwietnia 2016 o 14:19. #
Koszula rzeczywiście jest piękna, zwłaszcza że w moim ulubionym kolorze. I naszyjnik tez mi się podoba.
dodany przez koszyk-prezentow.pl @ 20 kwietnia 2016 o 16:52. #
Piękna koszula!
dodany przez Ola (czescmnie.pl) @ 20 kwietnia 2016 o 20:33. #
You make me hungry ;)
dodany przez Justyna @ 21 kwietnia 2016 o 06:21. #
Kasiu, a ta koszula to ktora z &Other Stories? Wide cuff slik shirt? Classic silk shirt? Straight fit? Na zdjęciach słabo widać detale, a widzę na stronie ze maja kilka bardzo podobnych. Dzięki piekne za wskazówki :-)
dodany przez Olga @ 23 kwietnia 2016 o 18:39. #
Kasiu czy ty nie sprzedajesz rzeczy, które już ci się np.znudzily?;-)
Nie chodzi mi o ubrania a o torebkę ,którą jestem zauroczona do teraz i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiednika a oczywiście w sklepie juz nie było. Chodzi mi o mala,brązową,pleciona z Massimo Dutti.
Ściskam.
dodany przez Anka @ 24 kwietnia 2016 o 10:25. #
Kasiu, dzięki Twojej rekomendacji, zakupiłam tę książkę, jestem już za połową i uważam, że jest naprawdę świetna! Pozdrawiam!
dodany przez Monika @ 8 maja 2016 o 16:34. #