pasek – Toteme

woskowane spodnie – La Ronde

 sweter ze 100% wełny – MLE model Bolzano

krótki płaszcz i pasujący szal – Stylein

torebka – Saint Laurent z drugiej ręki

skórzane botki – Kazar 

   Historia zapachów Chanel pełna jest zadziwiających zbiegów okoliczności, liczb, symboli, przewrotów i wielkich nazwisk. Nie dziwi więc, że marka postanowiła zebrać całe swoje dziedzictwo w całość i podzielić się nim z szerszą publicznością.  Miałam przyjemność przedpremierowo zobaczyć wystawę Le Grand Numero De Chanel w Paryżu poświęconej kultowym zapachom najsłynniejszego domu mody.

   Tuż po przekroczeniu wejścia do Grand Palais Éphémère granice między historycznymi eksponatami a światem iluzji zaczynają się zacierać. Z jednej strony możemy zobaczyć pierwszy flakon perfum Chanel nr 5 z 1921 roku, z drugiej – możemy się zgubić w komnacie zaaranżowanej na stare kasyno, w którym chwytamy szansę razem z zapachem CHANCE. Każdy kultowy zapach ma tam własną strefę, która na różne sposoby pobudza nasze zmysły. 

   Do 9 stycznia wystawa będzie otwarta dla zwiedzających. Aby móc  zobaczyć ją na własne oczy wystarczy zarejestrować się pod tym linkiem.

Widok, który zawsze wywołuje uśmiech.

Paryż w świątecznej scenerii to coś czego do tej pory nie widziałam na własne oczy. 

Za tą gigantyczną  repliką flakonu czeka na nas pierwsza część wystawy poświęcona Chanel nr 5.

Każda z monumentalnych replik flakonów była w rzeczywistości wejściem do innej strefy wystawy. 

    Pierwszy na świecie flakon perfum Chanel nr 5 z 1921 roku.

   Mała podróż w czasie. To kampanie reklamowe Chanel nr 5 sprzed lat.    

 

 

Magicznie i nostalgicznie jednocześnie. Po wystawie spacerujemy beztrosko i wracamy do hotelu, gdy od zimna przestajemy czuć palce ;). 

Wpis powstał dzięki zaproszeniu marki CHANEL.