Skład:
300-400 g polędwicy wieprzowej
garść rukoli, roszponki lub innej sałaty
sos:
1 łyżka musztardy
3-4 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka świeżego tymianku
1 łyżeczka octu balsamicznego
1 łyżeczka sosu sojowego (najlepiej słodkiego)
1 łyżka miodu
kilka kropel soku z cytryny
sól
świeżo zmielony pieprz
A oto jak to zrobić:
1. Polędwiczki kroimy w plastry o grubości 2-3 cm i rozbijamy lekko dłonią. Posypujemy szczyptą soli i świeżo zmielonym pieprzem.
2. Do naczynia przelewamy oliwę i łączymy ją z musztardą, sosem sojowym, miodem,octem balsamicznym, startym czosnkiem oraz świeżym tymiankiem. Mieszając, musimy doprowadzić sos do gładkiej konsystencji. Na końcu skraplamy cytryną i doprawiamy solą i pieprzem. Zalewamy pokrojone polędwiczki marynatą i odkładamy do lodówki na 2-3 godz.
3. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek lub winogron, smażymy polędwiczki na dużym ogniu do zarumienienia-po kilka minut z każdej strony.
Polędwiczki kroimy na plastry 2-3 cm.
i umieszczamy w półmisku.
Oliwę z oliwek łączymy z pozostałymi składnikami marynaty
pamiętając o dokładnym wymieszaniu.
Polędwiczki zalewamy marynatą i odkładamy do lodówki na 2-3 godziny.
Do polędwiczek możemy podać sos z jogurtu i fety. Wystarczy wszystkie poniższe składniki dobrze wymieszać!
Skład:
1/2 opakowania fety
1 duży jogurt grecki
1 łyżka śmietany (opcjonalnie)
garść pokrojonego szczypiorku
1 starty ząbek czosnku
szczypta pieprzu (najlepiej cytrynowego)
1 łyżeczka oliwy z oliwek
Smażone polędwiczki, podajemy na sałacie
.. z sosem z fety i jogurtu. Dla dodatkowego efektu, możemy posypać sproszkowanym, mielonym czosnkiem.