Gazpacho, czyli zupa która nie wymaga gotowania.

… i najlepiej jak jest podawana na zimno. Gazpacho to potrawa, która wywodzi sie z Andaluzji. Składa się zazwyczaj z surowych warzyw, octu i oliwy z dodatkiem rozmoczonego chleba. Korzystając kiedyś z gościnności rodowitych Hiszpanów, w mgnieniu oka nauczyłam się tego przepisu. Niegdyś składniki gazpacho krojone były ręcznie, obecnie zazwyczaj do ich rozdrobnienia używa się miksera. Do zupy możemy podać, umieszczone w osobnych miseczkach dodatki (np. świeże pieczywo, prażone migdały, drobno pokrojone warzywa, ugotowane jajka lub oliwki). 

Skład:

5 dojrzałych pomidorów

2 dojrzałe, czerwone papryki

1 duża cebula

garść pietruszki

1 kromka chleba pszennego (namoczona w wodzie)

1 łyżka octu winnego

2 łyżki oliwy z oliwek

szczypta soli

pieprz

2 ząbki czosnku

A oto jak to zrobić:

 Wszystkie warzywa umieszczamy w robocie kuchennym i miksujemy na gładką masę (ok. 7-10 minut). Dodajemy namoczony chleb, ocet winny i oliwę i miksujemy kolejne 2 minuty. Doprawiamy solą i pieprzem. Przed podaniem schładzamy w lodówce. 

 

Umyte wcześniej warzywa, umieszczamy w mikserze.

Dodajemy pokrojoną natkę pietruszki.
Miksujemy ok. 7-10 minut na gładką masę.

Przed podaniem koniecznie wstawmy do lodówki. 

 

 

 

 

Kurczak na ostro z prażonymi mielonymi orzeszkami.

Skład:

400 g filetów z piersi kurczaka

150 g orzeszków ziemnych (nie solonych)

2 zielone papryki

2 łyżeczki oleju sezamowego

garść kiełków soi

1 mała czerwona papryczka chili

ryż/ makaron do podania

1-2 łyżki sosu sojowego (jasnego)

sos:

200 ml bulionu z kurczaka

1-2 łyżki sosu sojowego (jasnego)

2 starte ząbki czosnku

1 łyżeczka startego imbiru

1 łyżeczka cukru 

szczypta soli

 

A oto jak to zrobić:

1. Mięso z piersi kurczaka kroimy w kostkę i smażymy na rozgrzanym woku/patelni pokropionym olejem sezamowym. Max. 6-7 minut, tak żeby mięso nie było za twarde. Możemy doprawić sosem sojowym. Odstawiamy.

2. Orzechy ziemne prażymy na patelni, aż zbrązowieją a następnie 3/4 z nich miksujemy na gładko. Zieloną paprykę kroimy w podłużne plastry, a papryczkę chili na drobne plasterki. Smażymy warzywa na rozgrzanym woku/patelni 2-3 minuty, dodajemy usmażonego kurczaka, a następnie wlewamy bulion oraz starty czosnek, sos sojowy, cukier i imbir. Podgrzewamy sos, nie doprowadzając do wrzenia. Dodajemy zmielone orzechy ziemne, kiełki soi oraz pozostałe orzechy w całości. Doprawiamy solą.

3. Możemy podać ze smażonym ryżem lub makaronem sojowym.

   

Kroimy warzywa w podłużne plasterki.

Smażymy kurczaka na rozgrzanym woku/patelni.

Prażymy orzechy ziemne, które później zmiksujemy na gładką masę.
Do usmażonych warzyw i kurczaka, dodajemy zmielone orzechy, 
a następnie kiełki soi.

Podajemy na gorąco z ze smażonym ryżem lub makaronem chińskim.

Komentarz: Zarówno warzywa jak i mięso smażymy na oleju sezamowym. Sosu sojowego możemy trochę więcej dodać, niż podano w składzie. 

 

 

 

 

Pappardelle z kurkami, pomidorkami koktajlowymi w kremowym sosie.

Skład:

400 g makaronu pappardelle

150 g kurek

2 łyżki masła

3 łyżki jogurtu greckiego

150 g serka topionego, kremowego

1 średnia cebula, drobno posiekana

30 g świeżo startego parmezanu

20 pomidorków koktajlowych, pokrojonych w ćwiartki

250 g wędzonego boczku, pokrojonego w kostkę

pieprz i sól

A oto jak to zrobić: 

1. Gotujemy makaron al dente w dużym naczyniu z wrzącą, osoloną wodą.

2. Na patelni na średnim ogniu rozpuszczamy 2 łyżki masła. Dodajemy kurki i obsmażamy przez 5 minut, aż nabiorą złotawego koloru. Następnie dodajemy boczek oraz cebulę i również doprowadzamy do podobnego koloru. Zmniejszamy ogień do minimum i łączymy serek topiony ze smażonymi składnikami. Nieustannie mieszając, stopniowo dodajemy jogurt grecki, smażone kurki a na końcu pokrojone w ćwiartki pomidorki. Łączymy z ugotowanym makaronem. Przed podaniem posypujemy parmezanem.

 

Kurki, boczek i cebulę smażymy na maśle.

Nieustannie mieszając, dodajemy serek topiony

wraz z jogurtem greckim.

Łączymy smażone kurki wraz z sosem, makaronem pappardelle

oraz pokrojonymi w ćwiartki pomidorkami koktajlowymi.

Idealna zupa na letnie upały.

Skład:

5 ogórków gruntowych

2 ugotowane jajka

2-3 średnie peczki botwinki

1 pęczek szczypiroku

1 pęczek koperku

5-6 rzodkiewek

1 papryczka chilli

2 starte ząbki czosnku

1 duży jogurt grecki

1 duży kefir

3 łyżki oliwy

sok z cytryny

sól i pieprz

 

A oto jak to zrobić:

1. Botwinkę (liście i małe buraczki) kroimy na drobne kawałki, wrzucamy do średniego garnka i dodajemy wodę, tak by całość była zalana (ok. 1 szklanki). Dodajemy 1/2 łyżeczki soli i  kilka kropli cytryny. Gotujemy ok. 20 minut na małym ogniu.

2. Pozostałe warzywa: ogórki, szczypiorek, rzodkiewkę, papryczkę chilli, koperek kroimy na drobne kawałki. Jajka gotujemy na twardo.

3. Po ugotowaniu wywar z botwinki chłodzimy. Jogurt z kefirem łączymy i dodajemy starty czosnek, doprawiamy solą i pieprzem a następnie łączymy z wywarem i oliwą. Na końcu dodajemy pokrojone warzywa i mieszamy. Przed podaniem warto schłodzić nasz chłodnik w lodówce, a ugotowane jajka pokorojone w ćwiartki, umieścić w miseczkach.

 

Z cyklu: Przepisy na Dzień Matki – Truskawkowe Tiramisu.

Skład:

4 żółtka 

100 g cukru pudru

1 duża szklanka truskawek pokrojonych w plasterki

500 g serka Mascarpone

1 opakowanie podłużnych biszkoptów

1 opakowanie okrągłych biszkoptów

mus truskawkowy:

1 szklanka zmiksowanych truskawek

3 kropelki esencji migdałowej

2 łyżki cukru

1 łyżeczka soku z cytryny

A oto jak to zrobić:

1. W szerokiej misce ucieramy żółtka z cukrem pudrem na gładką, jednolitą masę. Powinno nam to zająć ok. 5 minut. Stale mieszając dodajemy serek Mascarpone. W efekcie końcowym powinna nam wyjść gładka, biała masa. Następnie odcinamy końcówki podłużnych biszkoptów (patrz na 1 zdjęciu) i odstawiamy.

2. Do małego rondla przekładamy zmiksowane truskawki, sok z cytryny i cukier. Gotujemy ok. 6-7 minut na małym ogniu, stale mieszając. Powinien wyjść nam mus truskawkowy, w którym zamaczamy okrągłe biszkopty. Układamy je na płaskim naczyniu w kształcie koła (patrz na zdjęciu), nakładamy masę z Mascarpone a następnie pokrojone w plasterki truskawki. Czynność powtarzamy, w zależności od tego ile pozostało nam masy. W trakcie nakładania masy Mascarpone, doklejamy podłużne biszkopty w kształcie okręgu.

3. Gotowe Tiramisu wstawiamy na co najmniej 1 godzinę do lodówki. Przed podaniem udekorujmy kolorową wstążką.

 

Odcianamy końcówki podłużnych biszkoptów oraz ucieramy żółtka z cukrem pudrem. Warto wcześniej sparzyć jajka.

Okrągłe biszkopty zanurzamy w wcześniej przygotowanym musie truskawkowym (patrz w przepisie).

 

Na warstwę okrągłych biszkoptów, nakładamy masę z serka Mascarpone.

.. a następnie układamy pokrojone w plasterki truskawki.

W trakcie nakładania warstw, doklejamy podłużne biszkopty. Warto wcześniej posmarować serkiem końcówkę podłużnego biszkoptu.

 

Na samym wierzchu, układamy plasterki truskawek w kształcie rozety.

 Proponuję udekorować Tiramisu odpowiednią wstążką. To zawsze miły akcent! (choć trudno się zdecydować na odpowiedni kolor :)

 

Przepis na zapiekane zielone szparagi.

Skład:

ok. 10 zielonych szparagów

3 łyżeczki oliwy

szczypta soli

5 plasterków szynki szwarcwaldzkiej lub parmeńskiej

skład na majonez:

4 duże ząbki czosnku

szczypta soli 

2 duże żółtka

280 ml oliwy z oliwek

1 łyżeczka soku z cytryny

1 łyżeczka tymianku

A oto jak to zrobić:

1. Przycinami końcówki szparagów, a następnie owijamy szynką szwarcwaldzką łodygi. W zależności od grubości szparagów, możemy owinąć po 3-4 sztuki.

2. Zawinięte szparagi umieszczamy w naczyniu żaroodpornym. Polewamy oliwą i posypujemy szczyptą soli. Pieczemy w piekarniku, rozgrzanym do 180 stopni C ok. 10 minut.

3. Starty czosnek i szczyptę soli przekładamy do dużego naczynia, dodajemy żółtka oraz sok z cytryny i miksujemy. Następnie, powoli dolewamy oliwę i doprowadzamy do powstania gęstego sosu. Doprawiamy tymiankiem i ewentualnie solą lub pieprzem. Podajemy z gorącymi szparagami.

Skraplamy szparagi oliwą i dodajemy szczyptę soli.

Gorące szparagi podajemy z ręcznie przygotowanym majonezem z czosnkiem i tymiankiem. 

Przepis w sam raz na wieczorną kolację!

.. z dobrą lampką wina smakuje jeszcze lepiej.