Which of us wouldn't want to look as if she has just spent two weeks in Saint-Tropez after a short vacation? Tanned and well-rested, you would enter the office where your colleagues would look at your brown skin tone with admiration. If it sounds like a dreamy fantasy – because so far, all of the attempts have ended in redness or lack of any effects whatsoever – then… welcome to the club. However, there exist a couple of ways to accelerate the tanning process, of course, while acting with moderation. Depending on your skin type, you have to take up different steps that will help you to attain the goal.
***
Która z nas nie chciałaby po powrocie z krótkiego urlopu wyglądać jak po dwóch tygodniach w Saint Tropez? Opalona i wypoczęta, wkroczyłabyś do biura, gdzie koleżanki z zachwytem spoglądałyby na Twój brązowy odcień skóry. Jeśli brzmi to jak marzenie senne, bo wszystkie dotychczasowe próby kończyły się zaczerwieniem albo brakiem jakichkolwiek efektów, to… witaj w klubie. Istnieje jednak kilka sposób, aby przyśpieszyć proces opalania, zachowując oczywiście zdrowy rozsądek. W zależności od typu Twojej skóry musisz podjąć inne działania, aby osiągnąć cel.
1. The most common complexion type in Poland is the Northern European type (I am a representative of this type as well). It is characterised by light complexion, delicate freckles, fair hair, and blue and green eyes. Well-known representatives of this beauty type are: Anja Rubik, Taylor Swift, Magdalena Cielecka, or Małgorzata Kożuchowska. It is difficult for women with this complexion type to get tanned, yet it isn't impossible. The most important thing is to spend short periods of time (maximally up to 20 minutes) in the sun at frequent intervals. The sunscreen applied on the skin should have a minimal SPF of 30 (I recommend this and this). Only regular intervals spent in the sun will activate the pigmentation of the skin. Remember to use an after-sun oil (owing to which your work on the tan won't be wasted). For three seasons, I've been using Golden Pleasure, which is a natural cosmetic, from The Secret Soap Store (it is a Polish family company with a thirty-year tradition). The oil contains gold dust, which highlights and even accentuates the suntan on our skin. Apart from the particles, we will find there a composition of different oils – avocado, macadamia, sweet almonds, soya, buriti, and olive oil. Cocoa butter by the same brand seems great as well (a natural bronzer, which protects our skin from sunburn). My favourite way to get a quick tan is self-tanner. In order to get a nice effect, you should invest in cosmetics in a dark colour. It is the only way to control an even application (owing to which, you will avoid unaesthetic stains). Remember to apply it in rubber gloves. Otherwise, you will end up with pitch-black hand. Use the self-tanner for the night (you will find cosmetics in dark colour here and here).
1. Najpopularniejszy odcień karnacji w Polsce to typ północnoeuropejski (do którego zaliczam się również ja). Charakteryzuje się jasną karnacją, delikatnymi piegami, jasnym kolorem włosów i niebieskimi lub zielonymi oczami. Znane przedstawcielki tego typu urody to Anja Rubik, Taylor Swift, Magdalena Cielecka czy Małgorzata Kożuchowska. Kobietom z tym typem karnacji ciężko jest uzyskać opaleniznę ale nie jest to niemożliwe. Najważniejsze jest, aby na słońce wychodzić często, ale na krótko (maksymalnie 20 minut). Minimalny filtr jaki trzeba zastosować to SPF 30 (polecam ten i ten). Tylko regularne kąpiele słoneczne uaktywnią pigmentację skóry. Pamiętaj, aby po opalaniu użyć olejku (dzięki temu Twoja praca nad opalenizną nie pójdzie na marne). Od trzech sezonów stosuję naturalny kosmetyk Golden Pleasure z The Secret Soap Store (to polska rodzinna firma z trzydziestoletnią tradycją). W skład olejku wchodzi złoty pył, który na skórze podkreśla, a nawet wyostrza opaleniznę. Poza drobinkami znajdziemy w nim kompozycję różnych olejków z awokado, makadamia, słodkich migdałów, soi, buriti i oliwy z oliwek. Z tej samej marki świetnie też zapowiada się masło kakaowe (naturalny bronzer, który chroni przed poparzeniem). Moim ulubionym sposób na szybką opaleniznę jest samoopalacz. Aby uzyskać ładny efekt, trzeba zainwestować w preparaty o ciemnej barwie, tylko dzięki temu kontrolujesz równomierne rozłożenie (unikając dzięki temu nieestetycznych plam). Pamiętaj, aby go nakładać w gumowych rękawiczkach, w innym wypadku Twoje dłonie będą czarne jak smoła. Samoopalacz użyj na noc (kosmetyki w ciemnym kolorze znajdziesz tutaj i tutaj).
2. The second most common complexion type in Poland is the Central European type. Women who are characterised by this type of complexion are very lucky, as sunbathing is not a challenge for them (olive complexion, dark blonde or brown hair). Have you ever seen that Małgorzata Socha, Jennifer Aniston, or Bar Rafaeli are pale? For sunbathing, you can use sunscreen with low SPF – SPF15 will be ideal here (here you can find a product worth recommending). However, remember to apply a sunscreen with SPF30 on your face. In order to shorten the sunbathing time, lie in the near vicinity of the water, which draws sunbeams, and wear a black bathing suit, as this colour works like a magnet for sunbeams. Apart from that, our skin creates the best contrast with dark fabrics whereas the worst contrast with white colour. We better leave a white bikini for girls with Beyonce's complexion. Remember to take special care of the delicate skin under your eyes after sunbathing. Complexion is no longer important when it comes to this particular skin area. The period of time spent in the sun is what matters – the longer you sunbathe, the faster your skin becomes dry. An intensely regenerating eye cream-mask, also by a Polish brand Clochee, is dedicated to women who spend long hours in the sun (I don't know whether you've noticed, but I'm trying to use only Polish eco-brands on a daily basis. I think that our cosmetics market is rich, diverse, and the products that can found there maintain very high quality.) This cream will also be great for daily use. It is hypo-allergic as well as nourishes and moisturises the skin around our eyes.
2. Drugi najbardziej popularny typ karnacji w Polsce to środkowoeuropejski. Jej właścicielki mają duże szczęście, bo dla nich opalanie nie jest wyzwaniem (oliwkowa karnacja, włosy w tonacji ciemnego blondu lub brązu). Czy kiedyś widziałyście bladą Małgorzatę Sochę, Jennifer Aniston albo Bar Rafaeli? Do opalania możesz używać kremu z niskim filtrem, idealnie sprawdzi się SPF15 (produkt godny polecenia znajdziesz tutaj). Pamiętaj jednak, aby na skórę twarzy nakładać krem z filtrem SPF30. Aby skrócić czas opalania połóż się blisko wody, która przyciąga promienie i włóż czarny kostium, bo ten kolor działa na słońce jak magnes. Poza tym skóra najlepiej kontrastuje się z ciemnymi materiałami, a najgorzej z bielą. Białe bikini zostawmy lepiej dla dziewczyn z karnacją Beyonce. Pamiętaj, aby po opalaniu w szczególności zadbać o delikatną skórę pod oczami. W tych okolicach nie liczy się już karnacja, tylko czas ekspozycji na słońcu – im dłużej się opalasz, tym szybciej wysuszysz skórę. Intensywnie regenerujący krem-maska pod oczy, również polskiej marki Clochee, jest dedykowany kobietom długo przebywającym na słońcu (nie wiem, czy zwróciłyście na to uwagę, ale staram się na co dzień korzystać tylko z ekologicznych i polskich marek. Uważam, że nasz rynek kosmetyczny jest bogaty, różnorodny i utrzymuje bardzo wysoki poziom produktów). Ten krem również nadaje się do stosowania na co dzień, jest hypoalergiczny, silnie odżywia i nawilża skórę wokół oczu.
3. Ola Rudnicka, a model, is the best example of Celtic beauty. She has a pale complexion, very fair hair, and light blue eyes (you can find a picture of Ola here). Individuals with this complexion type have got a real problem with sunbathing. Even if they get a little bit of tan, their skin becomes red or even slightly burnt. People with Celtic complexion aren't, however, doomed to eternal paleness. If they want to tan fast, they should use a self-tanner or try spray tanning (a significant drawback of spray tanning is the price – for one session, you have to pay at least PLN 100 and the effects are visible for about seven days). Self-tanners that I use (my skin tans very slowly) and I know that they don't leave smudges – can be found here and here. Eating beta-carotene may help our skin to become more brownish – surely, it is a less expensive way than spray tanning; however, the effects won't be immediately visible. It is best to increase the number of carrots, peaches, nectarines, and mangos that we eat even before our vacation (in pharmacies, there are dietary supplements with high beta-carotene content, for example, this one).
3. Modelka Ola Rudnicka jest najlepszym przykładem urody celtyckiej. Ma bladą cerę, bardzo jasne włosy i jasnoniebieskie oczy (zdjęcia Oli znajdziecie tutaj). Osoby z tym typem urody mają ogromny problem z opalaniem się. Nawet jeśli złapią trochę promieni słonecznych ich skóra staje się czerwona, a nawet lekko poparzona. Osoby z celtycką karnacją nie są jednak skazane na wieczną bladość. Jeśli chcą się szybko opalić powinny użyć samoopalacza lub wybrać się na natryskowe opalanie (sporym minusem natryskowego opalania, jest jego cena – jednorazowo musisz wydać minimum 100 złotych, a afekt utrzymuje się około siedmiu dni). Samoopalacze, których używałam (moja skóra opala się bardzo wolno) i wiem, że nie zostawiają smug, znajdziesz tutaj i tutaj. Jedzenie beta-karotenu może pomóc w zbrązowieniu – na pewno jest to tańszy sposób niż opalanie natryskowe, ale efekty nie będą widoczne od razu. Najlepiej jeszcze przed wakacjami zwiększyć liczbę spożywanych marchewek, brzoskwiń, nektarynek i mango (w aptekach są też dostępne suplementy diety z dużą zawartością beta-karotenu, na przykład ten).
4. Weronika Rosati, Anna Mucha, Penelope Cruz, or Kendall Jenner don't have to stay in the sun for long to get tanned. If you have black or brown hair, your skin is dusky, and your eyes are dark brown, you can use tanning accelerator lotion or tanning oil. However, these products have to possess some kind of SPF (here you can find an inexpensive and good product). Women with South European complexion should remember about exfoliation of their skin before sunbathing so that the colour of their tan is even. Using an exfoliating scrub is important for each of us, and it is worth remembering about it (use it in the evening and during the day before sunbathing). I usually use a raspberry scrub by Balneokosmetyki (it is my third package this year). This cosmetic has an amazing smell – I will probably never get tired of it. After taking a bath in the sea or in the pool, don't dry your skin – the drops work like a magnifying glass and draw the sunbeams. You will get a tan much quicker if you stay active, as the skin is more supplied with blood, moisturised, and oxygenated (you will see yourself what the outcomes of beach volleyball look like). You don't have to run for the ball immediately. A walk along the shore is also a great way to stay in motion. After sunbathing, remember to drink a lot of water and moisturise your whole body with a body lotion – your complexion type allows you to stay in the sun for a long period of time, but, at the same time, you're exposed to skin dryness resulting in premature ageing.
4. Weronika Rosati, Anna Mucha, Penelope Cruz czy Kendall Jenner nie muszą długo przebywać na słońcu, aby się opalić. Jeśli masz czarne lub brązowe włosy, Twoja skóra jest śniada, a oczy ciemnobrązowe możesz do opalania używać przyśpieszacza lub oliwki, ale te produkty muszą chronić przed promieniowaniem UV (tutaj znajdziesz dobry i tani produkt). Kobiety z karnacją południowoeuropejską powinny dbać o złuszczanie skóry przed opalaniem, aby zapewnić sobie równy kolor opalenizny. Peeling jest waży dla każdej z nas i warto o nim pamiętać (stosuj go wieczorem, na dzień przed opalaniem). Ja zazwyczaj używam malinowego peelingu marki Balneokosmetyki, (to już moje trzecie opakowanie w tym roku). Kosmetyk ma powalający zapach, który chyba nigdy mi się nie znudzi. I co ważne jego skład jest w pełni ekologiczny. Teraz ten peeling i inne produkty możecie kupić z 20% rabatem na hasło rabatowe: LATO. Po kąpieli w morzu lub w basenie nie wycieraj wody z ciała – kropelki działają niczym lupa i przyciągają promienie. Opalisz się dużo szybciej jeśli będziesz się ruszać, ponieważ wtedy skóra jest bardziej ukrwiona, nawilżona i dotleniona (sama zobacz jak wyglądają siatkarki plażowe). Nie musisz zaraz biec po piłkę. Spacer brzegiem plaży też jest jak najbardziej w porządku. Po opalaniu pamiętaj, aby pić dużo wody i całe ciało nawilżyć balsamem – Twój typ karnacji pozwala Ci długo przebywać na słońcu ale tym samym naraża na wysuszenie skóry, a co za tym idzie, jej przedwczesne starzenie się.
121 komentarzy
Moja karnacja jest akurat średnia i wyraźnie ciepła. Opalam się szybko i od razu na brązowy odcień bez zaczerwienienia. Także nie mam tego problemu, ale przy jasnej karnacji często jest problem bo opalenizna zamiast złocisto-brązowa bywa czerwona;)
No i taka skóra jest też bardziej wrażliwa.
https://secretaddiction86.blogspot.com/2016/07/przeglad-cieni-do-powiek-dr-irena-eris_13.html?m=0
dodany przez Ewelina K @ 14 lipca 2016 o 10:58. #
Opalanie w jednoczesciowym kostiumie? Szkoda ze nie w piance do nurkowania :D
dodany przez nie @ 14 lipca 2016 o 14:11. #
A dlaczego nie? Lepiej w jednoczęściowym kostiumie niż paradować w bikini z obwisłym, pomarszczonym brzuchem. Nie każda kobieta musi chwalić się opalonym brzuchem i nie każda ma 20 lat. Głupi komentarz.
dodany przez Kasia @ 15 lipca 2016 o 08:41. #
no jaka szkoda że tak wiele wspolczesnych 20-latek posiada ”obwisłe brzuchuchy” tudzież wylewające się ze zbyt obcisłych leginsów boczki….
dodany przez safaf @ 16 lipca 2016 o 10:55. #
Jestem blada jak ściana…co zresztą widać w stylizacjach ma moim blogu kiedy zakładam spódnicę czy sukienkę bo nogi są najbledsze….zwykle opalam się na tzw “swinke” czyli mocny róż z poparzeniami. Zawsze marzyła mi się ładna śniada cera…
http://www.other-than-pink.blogspot.com
dodany przez other-than-pink.blogspot.com @ 14 lipca 2016 o 14:21. #
Gosiu, pięknie wyglądasz w tym stroju, bardzo kobieco ! Ja akurat nie mam problemu z opalaniem, ale przydatne rady dla pozostałych :)
dodany przez Ula @ 14 lipca 2016 o 11:05. #
Wow!! Cudowna plaża ;) Masz śliczną figurę :)
http://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Instagram
dodany przez http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ @ 14 lipca 2016 o 12:36. #
Masz świetną figurę Gosiu…i pasuje Ci ten strój :)
…sport najlepszym uzależnieniem :)
dodany przez Agnieszka @ 14 lipca 2016 o 11:09. #
dzięki :*
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 11:09. #
?????? gdzie taki piękny zakątek ?????
dodany przez karolina @ 14 lipca 2016 o 11:17. #
piękna figura i przepiękne zdjęcia! to rewa?
dodany przez Joanna @ 14 lipca 2016 o 11:18. #
No właśnie figura świetna! Ja w tym roku również zakochałam się w strojach jednoczęściowych :)
Przydatny poradnik tym bardziej, że za chwilkę ruszam na urlop :)
Pozdrawiam
Franky Bronky
http://frankybronky.blogspot.com/
dodany przez Franky Bronky @ 14 lipca 2016 o 11:24. #
Gosiu, skąd jest ten kostium? Wyglądasz w nim obłędnie!
Obawiam się, że niestety nie należę do żadnej z wymienionych przez Ciebie grup (czy to możliwe)? Mam ciemnobrązowe włosy, ciemne oczy i brwi i…bardzo jasną skórę, która w ogóle nie chce się opalić :-(
dodany przez Zosia @ 14 lipca 2016 o 11:25. #
O, to witaj w klubie. Mam to samo. Może ktoś ma jakieś złote rady, co robić w naszym przypadku?
dodany przez Kasia @ 15 lipca 2016 o 08:44. #
Nie opalać się na siłę, tylko z dumą prezentować jasną skórę. Za 20 lat będziecie wdzięczne za młody wygląd skóry, kiedy porównacie ją z cerą koleżanek po wieloletnim opalaniu. Filtry filtrami, ale pewnych zniszczeń nie da się uniknąć. Wszystkie te, które dogryzają “bladym” koleżankom, reflektują się tak gdzieś koło pięćdziesiątki, że trzeba jednak było rozsądniej podejść do tematu. Wieloletnie opalanie, podobnie jak palnie papierosów potrafi odjąć kobiecie wiele urody.
dodany przez Joanna @ 15 lipca 2016 o 18:22. #
Joanno, zgadzam się w 100%!!!
dodany przez D. @ 15 lipca 2016 o 21:28. #
A dziękuję, miło mi :)
dodany przez Joanna @ 15 lipca 2016 o 21:55. #
I picie alkoholu.
dodany przez ... @ 16 lipca 2016 o 00:43. #
Świetny post i śliczne zdjęcia :)
http://www.ladyagat.com
dodany przez ladyagat @ 14 lipca 2016 o 11:27. #
Gosiu, bardzo przydatny post :)
Napisz proszę skąd ten piękny kostium kąpielowy. Wyglądasz w nim zjawiskowo!
dodany przez Ania @ 14 lipca 2016 o 11:46. #
Ja jakoś nie czuje potrzeby opalania się, mimo że mam bardzo jasną karnacje. Delikatna opalenizna jest okej, ale bardzo łatwo przesadzić. Wolę być blada jak ściana niż wyglądać jak mandarynka. Ale to kwestia gustu ;)
dodany przez Magda @ 14 lipca 2016 o 11:56. #
Doskonale Cię rozumiem:). Dodatkowo, leżenie na plaży jest dla mnie totalną stratą czasu…:)
Poza tym, opalanie jest niezdrowe:)
dodany przez mkolka @ 14 lipca 2016 o 13:54. #
Gosiu jest piękna. ;-)
dodany przez Jolus1000 @ 14 lipca 2016 o 12:03. #
Hmm..Chyba jestem typem środkowoeuropejskim :) Bardzo fajny, przydatny post.
Pozdrowienia :)
http://www.simplylife.pl
dodany przez Marcelina @ 14 lipca 2016 o 12:23. #
Gosiu skąd ten kostium? pięknie wycięty!
dodany przez Asia @ 14 lipca 2016 o 12:30. #
Zara :)
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 12:38. #
Czemu ma służyć pokazywanie sie na blogu w kostiumie?Dowartościowaniu się, że masz taką figurę? Od razu napiszę, że nie jestem zazdrosna, żeby nie było zaraz komentarzy. Jednak uważam, że takie zdjęcia najlepiej zostawić u siebie w albumie. Niczemu one nie służą.
dodany przez Joanna @ 14 lipca 2016 o 12:52. #
ZGROZA, WSTYD I HANBA!!!!!!!!
Tekst o opalaniu i autorka osmielila sie pokazac w eleganckim jednoczesciowym stroju…szok!
Powinna zakrywajacy kostium narciarski lub pianke pletwonorka zalozyc..ewentualnie letnia burke ;-)
Kobieto, opamietaj sie……..
troche luzu!
dodany przez Magdalena @ 14 lipca 2016 o 15:36. #
Hahahahaha. A co jest złego w takich zdjęciach? Rozumiem, że po przyjściu na plażę szukasz ustronnych miejsc, aby nikt nie mógł Cię zobaczyć w stroju kąpielowym (bo to wstyd i hańba) ? :) Napisałaś, że nie jesteś zazdrosna, jednak ciężko wytłumaczyć Twoje zachowanie w inny sposób.
dodany przez L. @ 14 lipca 2016 o 18:46. #
Nie ma być o co zazdrosnym w tym przypadku. A pisać może z różnych powodów, np. odebrała purytańskie wychowanie.
dodany przez ? @ 15 lipca 2016 o 01:11. #
Prowadzenie bloga i opowiadanie o swoim życiu wiąże się z pokazywaniem tego życia na zdjęciach. A Gosia chyba jest już na tyle dojrzała emocjonalnie, że nie musi się dowartościowywać ocenami komentatorek, wiec nie sądzę, żeby taki był cel prezentowania zdjęć. Zauważ, że zachowuje rozsądek i np. zdjęcia córeczki wstawia te, na których nie widać twarzy, więc pewne sfery życia zostawia we wspomnianym przez Ciebie albumie rodzinnym.
dodany przez Joanna @ 15 lipca 2016 o 18:27. #
Myślę, że podstawą przy opalaniu jest właśnie korzystanie z odpowiednich kosmetyków, o których trzeba rownież pamietać nawet jeśli wychodzimy na zewnątrz bez zamiaru opalania się! Często właśnie po takich wyjściach (np. na rower, spacer po górach, albo basen pod chmurką) niektórzy wracają z “niechcianą” opalenizną…
Pozdrawiam,
Żwawy Leniwiec
http://www.zwawyleniwiec.pl
?
dodany przez Żwawy Leniwiec @ 14 lipca 2016 o 13:00. #
Gosiu, uwielbiam Twoje wpisy! Zawsze dają mi jakiegoś kopa do działania. Pisz częściej ;)
dodany przez miki @ 14 lipca 2016 o 13:22. #
Super! O to chodzi ?
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 14:46. #
Czy to Hel?
dodany przez Agnieszka @ 14 lipca 2016 o 13:23. #
Rewa ?
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 14:45. #
No właśnie, od razu zgadłam, że to Rewa bo byłam tam rok temu:) przepięknie wygląda ten cypelek:)
Pozdrowienia.
dodany przez Monika @ 14 lipca 2016 o 17:15. #
Byłam tam dokładnie dwa tygodnie temu :D szkoda, że się nie natknęłam :) fajna plaża bez tłumu turystów ;) można spokojnie wypocząć :)
Pozdrawiam Gosiu :)
dodany przez Monika @ 15 lipca 2016 o 08:34. #
Nigdy w zyciu nie nakladajcie samoopalacza w gumowych rekawiczkach!!! To sparwi ze podraznicie skore i nierownomiernie rozetrzecie krem. Uzywajcie albo specjlanych rekawiczek do nakladanie samoopalaczy albo dloni, a potem je po prostu umyjcie.
dodany przez Anna @ 14 lipca 2016 o 13:31. #
Kapitalny post! :)
http://www.evdaily.blogspot.com
dodany przez Ev @ 14 lipca 2016 o 13:47. #
A skąd te białe dłonie na 3 zdjęciu? ;D przepraszam ale to przezabawnie – przeuroczo :* wygląda :D i też jestem ciekawa gdzie ta plaża się znajduje? Jak ja Wam zazdroszczę tego morza – bez względu na porę roku i pogodę :)
dodany przez Monika @ 14 lipca 2016 o 13:48. #
Miłośnicy dwukołowców zrozumieją! :D
dodany przez Susie @ 14 lipca 2016 o 19:01. #
Że rower!? :D Serio? Bo ja zawsze bez :D ale może mniej jeżdżę a w te wakacje to już w ogóle :/ deszcz i ziąb brrr…..
dodany przez Monika @ 15 lipca 2016 o 14:17. #
Dodatkowym a wręcz koniecznym elementem przy opalaniu i to bez względu na rodzaj karnacji jest SŁOŃCE , którego u nas nad morzem jak na lekarstwo.
dodany przez Anonim @ 14 lipca 2016 o 13:55. #
Przepiękne zdjęcia! :-)
dodany przez Monika @ 14 lipca 2016 o 14:55. #
Jestem blada jak ściana…co zresztą widać w stylizacjach ma moim blogu kiedy zakładam spódnicę czy sukienkę bo nogi są najbledsze….zwykle opalam się na tzw “swinke” czyli mocny róż z poparzeniami. Zawsze marzyła mi się ładna śniada cera…
http://www.other-than-pink.blogspot.com
dodany przez other-than-pink.blogspot.com @ 14 lipca 2016 o 14:57. #
Chcialam jeszcze dodac ze nie kazdy sun lotion/sun screen, jest dla nas bezpieczny. Wybierajmy tylko mineralne kremy, w zadnym razie nie te w sprayu. wiele z tych produktow zawieraja toksyczne zwiazki ktore wchlaniaja sie w skore (dioxybenzone, octocrylene, cinoxate, to tylko niekotre z nich), powodujac ryzyko raka skory I nie tylko.
ja robie sunscreen sama wystraczy tylko olej kokosowy, wosk pszczeli, tlenek cynku (bialy proszek, non nano), olej marchewkowy I olejek zapachowy (lub bez), proste, zdrowe I skuteczne. polecam.
pozdrawiam serdecznie
dodany przez AGA @ 14 lipca 2016 o 15:27. #
Mineralne kosmetyki nie są wskazane dla alergików, więc nie pisz, że tylko one są bezpieczne.
dodany przez ech @ 15 lipca 2016 o 01:13. #
Wręcz przeciwnie, kosmetyki z filtrami mineralnymi są bardziej odpowiednie dla alergików niż te z filtrami chemicznymi, zwłaszcza przenikającymi:
– Etylhexyl Methoxycinnamate, który występuje również pod nazwą Octylmethoxycinnamate
– Benzophenone-3
– 4- Methylbenzylidene Camphor
– Octyl Dimethyl PABA.
dodany przez Zołza @ 15 lipca 2016 o 17:03. #
A ciebie da się oświecić? Powielasz błędne przekonania, a czyjś odmienny komentarz nie wywołuje u ciebie refleksji, że może należałoby zrewidować posiadaną przez siebie wiedzę (lub raczej jej brak). Jedyne co potrafisz, to powtarzać jak mantrę propagandę i atakować kogoś, kto jak widać burzy twój światopogląd (bo z naukową wiedzą, to jednak nie wiele wszystko ma wspólnego).
dodany przez ech @ 18 lipca 2016 o 02:12. #
No to napisz nam wreszcie, droga Ech, jaka jest PRAWDA, a nie PROPAGANDA, bo najwyraźniej wg Ciebie nic nie wiemy :P
Zdradź nam swoje tajemnice! :P
dodany przez Zołza @ 18 lipca 2016 o 22:37. #
do ‘ech’… radze zmienic lekarza I poduczyc sie troche chemii.
dodany przez Majka @ 15 lipca 2016 o 19:09. #
Uległyście reklamie i propagandzie. Najpierw dowiedzcie się czegoś uczciwie o alergenach i alergii, potem o tej waszej “chemii” (czy oby na pewno każda jest taka zła i dla kogo), a później piszcie komentarze. Na razie coś tam usłyszałyście i poprzekręcałyście – same nie rozumiejąc do końca informacji lub dałyście się uwieść wspomnianej wyżej propagandzie…
dodany przez ech @ 16 lipca 2016 o 00:48. #
Droga/i ech, może więc nas oświecisz? Bo na razie jedynie sprawiasz wrażenie “najmadrzejszej” i “wtajemniczonej” (przyznaję jednak, że nie spodziewam się żadnego odzewu :PPP ).
dodany przez Zołza @ 17 lipca 2016 o 21:41. #
Ja uważam, że jasna karnacja jest piękna. Nie rozumiem tej pogoni za opalona skóra u każdej dziewczyny. Oczywiście opalona skóra ładnie wygląda u niektórych, ale naturalnie blade osoby też mają piękną skórę.
dodany przez anna @ 14 lipca 2016 o 15:37. #
Prawda, cała Azja próbuje się wybielać różnymi specyfikami… Skoro pół świata marzy o tym, aby osiągnąć kolor skóry, jaki ja mam bez wysiłku, to po co mam się opalać? ;-)
A tak na poważnie – ruch na świeżym powietrzu, na słoneczku – zdecydowanie tak! Leżenie plackiem na plaży – zdecydowanie nie!
dodany przez Marta @ 14 lipca 2016 o 15:55. #
oh jak dzisiaj pieknie….niewychudzona uśmiechnięta dziewczyna z ogromną dawką luzu i dystansem do siebie….przykład na to jak można pięknie wyglądać w jednoczęściowym stroju….pozdrowienia dla wszystkich
Gośka co z dłonią na jednym ze zdjęć????
dodany przez Sara @ 14 lipca 2016 o 15:55. #
Nakładanie samoopalacza w rękawiczkach :)
dodany przez Marta @ 14 lipca 2016 o 17:57. #
eeee tammm…i tak super
dodany przez Sara @ 14 lipca 2016 o 18:40. #
Piękna figura Gosiu. Pozdrawiam Cię!
dodany przez Riri @ 14 lipca 2016 o 16:01. #
Kiedys sie opalalam, lubilam zlocisty kolor skory, ktory wydawal mi sie zdrowy. Problem zaczas sie kiedy przestalam – wtedy zobaczylam jakie zniszczenie sialo slonce pomimo uzywania kremow, filtrow itd. Dlugo walczylam z przebarwieniami. Od tamtej pory nie przesadzam ze sloncem i polubilam swoja blada cere.
P.S. Bardzo ladnie wygladasz :)
dodany przez Jasia @ 14 lipca 2016 o 16:30. #
pomocny tekst! warto znac swoj typ urody i figury!
Chetnie pomagam w ich określeniu, wystarczy skorzystac z darmowej porady stylistki: https://patosichaos.wordpress.com/porady-stylistki/
dodany przez Stylistka @ 14 lipca 2016 o 16:41. #
Gosiu, czy to 2 zdjęcia są z drona, czy drabiny:) Czy jeszcze inny sposób?:)
dodany przez Monika @ 14 lipca 2016 o 17:17. #
Swietny post Gosia! :)
dodany przez Misia @ 14 lipca 2016 o 17:17. #
Gosiu ,a jaką karnację ma Kasia?Wiem Kasia mi mówiła ale ja zapomniałam:(
dodany przez Bożenka @ 14 lipca 2016 o 17:31. #
Gosiu dobrym sposobem, aby nie zostały nam odcięte linie od samoopalacza przy dłoniach jest potarcie nadgarstkami o siebie lekko przeciągając po wierzchu dłoni. Tak jakbyś chciała rozetrzeć świeżo popryskane perfumy :))
W dzisiejszym wpisie wyglądasz jak milion dolarów.
dodany przez Patrycja @ 14 lipca 2016 o 18:01. #
Super rada, dzięki. U mnie widać różnice przede wszystkim dlatego, że na rowerze jeżdzę w rękawiczkach kolarskich. Co roku mam ten sam problem z nierównomierną opalenizną. :)
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 18:23. #
Pięknie,subtelnie,kobieco!Gdybym była mezczyzna zjadłabym te pośladki !
dodany przez Marta @ 14 lipca 2016 o 18:47. #
Piękny strój. Biegnę do Zary, zanim mi wszystkie wykupią. ;)
Coraz lepiej piszesz – chyba to Twój najlepszy wpis do tej pory! Chętnie przeczytałabym o Twoich wrażeniach po triathlonie. :)
Nie lubię się opalać. Mam jasną skórę i lubię jej naturalną bladość, a skandynawski typ urody to mój ulubiony.
Chciałabym zwrócić uwagę na to, że obniżenie używanego SPF może i przyspiesza opalanie, ale nie jest zdrowe dla skóry. Z SPF50 opalamy się po prostu trochę wolniej (nie istnieje coś takiego jak “bloker” – są po prostu filtry neutralizujące dużą część promieni słonecznych – ale nigdy nie jest to 100%).
Promienie słoneczne to także fotostarzenie i przemiany nowotworowe. Wylegiwanie się na plaży nie służy naszemu zdrowiu (pomijam fakt, że jest po prostu… nudne) – a szczególnie po wyjściu z wody! Po skończonej kąpieli, aby chronić skórę, należy wytrzeć się i dołożyć preparatu do opalania – nawet te “wodoodporne” filtry się zmywają!
Ma także znaczenie jakość filtra – jedne z najlepszych, najstabilniejszych filtrów chemiczno – mineralnych robi L’oreal (i wszystkie ich firmy-córki, np. la roche posay, vichy).
Lepiej opalić się wolno, ale bezpiecznie! :)
dodany przez Susie @ 14 lipca 2016 o 19:00. #
Ah, no i o ile ochrona przez UVA po zmianie z SPF50 na 30 nie maleje aż tak bardzo – to ochrona przed UVB jest znacznie obniżona (nie spada liniowo)! Z tego względu lepiej jest wybierać filtry z wyższymi numerkami. :)
dodany przez Susie @ 14 lipca 2016 o 23:23. #
L’oreal to dystrybutor sporej części kosmetyków na polskim rynku, a nie firma-matka (chociaż prawidłowe określenie brzmiałoby spółka-matka)…
dodany przez ... @ 15 lipca 2016 o 01:17. #
Zdecydowanie jestem w 2 typie karnacji. Nie lubię się opalać, ale jeszcze bardziej nie lubię wyglądać jak królowa śniegu :)
dodany przez AutreMe @ 14 lipca 2016 o 19:03. #
“Opalona i wypoczęta, wkroczyłabyś do biura, gdzie koleżanki z zachwytem spoglądałyby na Twój brązowy odcień skóry. Jeśli brzmi to jak marzenie senne (…)”
Dziewczyny! Dlaczego sugerujecie, że jedynym marzeniem kobiet jest zaimponowanie koleżanką z biura? Nie chcę się czepiać, ale jest to stereotyp uwłaczający kobietom – wiem, że to blog o modzie itp. ale powinnyście takie stereotypy przełamywać, a nie propagować :(
dodany przez Chief Mouser to the Cabinet Office @ 14 lipca 2016 o 19:20. #
No bez przesady, to wygląda raczej na humorystyczne sformułowanie. I nie wiem, dlaczego wynika Ci z tego zdania, że sprawienie, żeby koleżankom opadła przysłowiowa szczęka ma być JEDYNYM marzeniem kobiety. Gdzie to jest według Ciebie napisane?
dodany przez Joanna @ 15 lipca 2016 o 18:36. #
*koleżankom
dodany przez Chief Mouser to the Cabinet Office @ 14 lipca 2016 o 19:21. #
Ja to w takim razie jestem jakimś wyjątkiem: mam niebieskie oczy, ciemne włosy i jasną karnację, i z opalaniem się mam wieeeeeeelkie problemy – mniej więcej takie jak osoby z celtycką karnacją… Każda próba opalania to koszmar dla mnie….
Zapraszam do siebie na bloga :)))
http://travelekspert.com/2016/07/best-snorkeling-spots-in-bali/
dodany przez Patty @ 14 lipca 2016 o 19:35. #
Patty, bo to wlasnie jest typowo celtycki typ urody – celtowie nigdy nie mieli jasnych wlosow!!! – te sa wlasciwe Nordykom:) Gosia w swoim wpisie miesza typy urody i fototypy cery – Twoja jest celtycka ( a cos niecos o Celtach wiem – mam takiego z dziada pradziada w domu:D)
dodany przez MagdalenaT @ 15 lipca 2016 o 02:08. #
Droga Gosiu, a co z typem królewny śnieżki? Ciemne włosy, bardzo jasna karnacja. Nie ma go w żadnym z wymienionych przez Cb typów. Zapewne można dopasować go pierwszego typu, ale czytam już któryś artykuł o opalaniu i nigdzie nie jest uwzględniony ten właśnie rodzaj urody.
p.s. Wyglądasz bardzo subtelnie i kobieco, a po przeczytaniu komentarza krytykującego dodanie zdjęć w kostiumie kąpielowym, złapałam się za głowę. Mam nadzieję, że sama śmiejesz się z tego typu docinek. Jesteś jedną z niewielu blogerek, która nie stara się na siłę afiszować swoimi wdziękami. Pozdrawiam serdecznie!
dodany przez Ola @ 14 lipca 2016 o 19:52. #
A co z typem Królewna Śnieżka – bardzo jasna karnacja, ciemne włosy…? Anne Hathaway, Liv Tyler, Courteney Cox
dodany przez Zuza @ 14 lipca 2016 o 20:16. #
Widac jak nieladnie jest nalozony samoopalacz, rece i stopy biale ?
dodany przez Ala @ 14 lipca 2016 o 20:31. #
Jak już pisałam, to jest wina nierównomiernej opalenizny. Jeżdżąc na rowerze mam na sobie zawsze rękawiczki kolarskie i skarpetki. Mimo wszystko dziękuję za komentarz i spostrzegawczość ;)
dodany przez Gosia @ 14 lipca 2016 o 20:44. #
Bardzo ciężko prawidłowo nałożyć samoopalacz :/ ja po wielu próbach i nieestetycznych zaciekach zrezygnowałam na rzecz koloryzujacych balsamów do ciała, albo balsamow brazujacych. Niestety Zosiu na jednej Twojej ręce widac jasna smuge i to utwierdza mnie w moim przekonaniu, że samoopalacze to porażka…(proszę wybaczyć brak ę, moją komorka żyje swoim zyciem)
dodany przez Marysia @ 15 lipca 2016 o 11:10. #
Nie kazdy musi byc opalony. Mieszkam w Nowym Orleanie i jak ognia unikam slonca. Nie ma nic zlego ( wrecz przeciwnie) w jasnej skorze.
dodany przez Patty @ 14 lipca 2016 o 21:08. #
blagam jaki to kolor wlosow jestem blondynka o takim marzę Dorota z pozdrowieniami
dodany przez Anonim @ 14 lipca 2016 o 21:47. #
No cóż..myślałam, że w poście znajdą się naprawdę pożyteczne rady, a ten jest niestety tylko i wyłącznie reklamą kosmetyków..a szkoda, bo temat jest naprawdę ciekawy.
dodany przez Amatorka Cooltury @ 14 lipca 2016 o 22:04. #
Nie dajmy się zwariować z tą opalenizną! Jasna karnacja jest piękna! Poza tym opalanie to również szybsze starzenie się skóry – utrata jędrności i zmarszczki. Gdy człowiek jest młody, jest mu wszystko jedno. Po czasie żałuje. Nie mam bardzo jasnej karnacji, ale stosuję na twarz krem z filtrem 50. Polecam. Będziemy piękne i młode!
dodany przez D. @ 14 lipca 2016 o 22:37. #
Akurat filtry nie zabezpieczają naszej skóry od szkodliwego promieniowania UVA. Chronią przed UVB, które zawiera witaminę D, niezbędną dla naszego zdrowia. Także filtry drogeryjne nie przynoszą nam żadnych korzyści. Jako zabezpieczenie skóry polecam np olej z kiełków pszenicy, który zawiera witaminę E. Czytałam sporo artykułów dotyczących opalania, z których wynika, że większą szkodę robimy sobie unikając słońca. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Pozdrawiam.
dodany przez Ola @ 15 lipca 2016 o 14:16. #
Promieniowanie nie zawiera witaminy D… To pod wpływem słońca nasza skóra wytwarza tę witaminę.
Nigdzie nie napisałam, żeby unikać słońca. Jednak nadmierna ekspozycja szkodzi skórze i nad tym nie ma co dyskutować. Nigdzie też nie napisałam, że używam kremu drogeryjnego. Mój akurat chroni zarówno przed UVA, jak i UVB. I widzę różnicę w kondycji skóry. Pozdrawiam i życzę miłego lata:-)
dodany przez D. @ 15 lipca 2016 o 16:52. #
Jeszcze jedno – super fryzura! :)
Idę jutro do fryzjera, miało być do obojczyków, ale jak na Ciebię patrzę, to może obetnę trochę krócej… :)
dodany przez Susie @ 14 lipca 2016 o 23:25. #
Super ?
dodany przez Gosia @ 15 lipca 2016 o 08:35. #
Świetny post!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dodany przez http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9185666 @ 14 lipca 2016 o 23:42. #
Bardzo ładnie wyglądasz w tym stroju. No cóż, tak to jest jak się uprawia sport na świeżym powietrzu…moje uda wyglądają podobnie jak Twoje ręce. Polecam na noc nakładać samoopalcz wymieszany pół na pół z balsamem do ciała. Nie ma problemu brudnych rąk a i rozsmarowac równomiernie jest łatwiej. Pozdrawiam
dodany przez Paulina @ 14 lipca 2016 o 23:45. #
U mnie swietnie sprawdzil sie samoopalacz clarins, pieknie brawi skore na zloty kolor.
dodany przez Kasia w Kalifornii @ 15 lipca 2016 o 00:59. #
ja tam lubię swoją bladość:)
dodany przez lena @ 15 lipca 2016 o 05:45. #
Jestem brunetką z piegami , mój problem to sklonności do przebarwień :(, pozdrawiam i zazdroszczę bladolicom
dodany przez ela @ 15 lipca 2016 o 10:07. #
witam was Jaki to strój kąpielowy
A może napiszecie o strojach kąpielowych ?
dodany przez Dorota @ 15 lipca 2016 o 10:10. #
Jaki by nie był to wydaje się być za mały, pewnie znowu rozmiar S …
dodany przez Ela @ 15 lipca 2016 o 13:29. #
Bardzo fajna sprawa to olejek COLLISTARA w zakraplaczu dodawany do balsamu do ciała ;)
dodany przez MAGDA @ 15 lipca 2016 o 11:10. #
Gosia przecudnie wyglądasz :-) Co do tekstu: w nosie mam opalanie, moja mama całe życie się opalała, niestety nie stosowała ochrony w postaci kremow..i co? Rak! Ogromne cierpienie. Cieszę się, że wspominasz o kosmetykach, powinniśmy wszyscy pamiętać też, że co za dużo to niezdrowo, a zdrowie właśnie jest najważniejsze.
dodany przez ula @ 15 lipca 2016 o 11:11. #
Beta karoten w tabletkach jest rakotwórczy, nie zażywajmy go. Za to bez obaw możemy dostarczać go w formie naturalnej (owoce, warzywa). Potwierdzone informacje z wykładów z biotechnologii ;)
dodany przez maugośka @ 15 lipca 2016 o 12:56. #
Gosiu wyglądasz przepięknie :-) Bardzo jestem Ci wdzięczna za wpis.
Jestem też pod ogromnym wrażeniem, masz taką przepiękną sylwetkę :-) zdjęcia z klasą !
dodany przez Ania @ 15 lipca 2016 o 13:23. #
Dzięki ?
dodany przez Gosia @ 15 lipca 2016 o 14:51. #
Bardzo ładne zdjęcia i kostium. Wpis rzeczywiście trochę reklamowy, ale jeśli te kosmetyki są rzeczywiście dobre to czemu nie.
dodany przez koszyk-prezentow.pl @ 15 lipca 2016 o 16:36. #
Post i zdjęcia o opalaniu… a niebo w 100% zachmurzone :D :D :D
dodany przez Ania @ 15 lipca 2016 o 16:55. #
Żaden typ z powyższych. Kto mi powie jaki to typ urody:
skóra blada jak mąka, masa piegów, szare oczy, bardzo ciemne brązowe włosy i nigdy nie udało mi się opalić inaczej niż na czerwono? Bo typ śnieżki piegów nie ma ;)
dodany przez Ewelina @ 15 lipca 2016 o 19:09. #
Więc jesteś jedyna w swoim rodzaju :)
dodany przez A. @ 15 lipca 2016 o 22:00. #
uważam , że śnieżki mają piegi, ja mam czarne włosy , bladą cerę , zielone oczy i piegi
dodany przez ela @ 19 lipca 2016 o 14:53. #
Fajny wpis, widziałam wcześniej bardzo podobny u dziewczyn z DomowychSposobówSpa.
Zazdroszczę Wam Trójmiejskiej aury!
Pozdrowienia z wielkopolski!
dodany przez Zyta @ 15 lipca 2016 o 20:01. #
Przepraszam, czego? W Trójmieście lało ostatnio jak z cebra i jest chłodniej niż chociażby na Mazowszu!
dodany przez D. @ 16 lipca 2016 o 12:13. #
“Ciekawy” sposób pisania.
Przymiotnik “trójmiejski” dużą literą, a Wielkopolska małą. Do szkoły marsz!!!
dodany przez ! @ 18 lipca 2016 o 08:43. #
To ostatnie zdjecie skojarzylo mi sie z Marilyn Monroe :)
dodany przez Bella @ 15 lipca 2016 o 21:36. #
Ja jestem szczęśliwą oliwką i bardzo szybko łapie słońce, szczególnie te pierwsze promienie już w maju a nawet na końcu kwietnia, jeśli oczywiście pogoda pozwala ?☀️ W tym roku niestety z powodu chemii pozostaje mi tylko cień, tyle smutku! ?
dodany przez Mika. @ 15 lipca 2016 o 21:44. #
Nie martw się, Twoja skóra Ci kiedyś podziękuje:-) Poza tym, skoro masz oliwkową cerę, nie musisz jej “dodawać uroku”, jest śliczna sama w sobie :-) Pozdrawiam serdecznie!
dodany przez D. @ 16 lipca 2016 o 12:15. #
Gosiu, pięknie wyglądasz na tych zdjęciach!
dodany przez Fashionandcash @ 15 lipca 2016 o 22:51. #
Jestem takim bladziochem, który bardzo trudno się opala, a jak już, to na czerwono… ;) gomuummygo.blogspot.com
dodany przez Ania @ 16 lipca 2016 o 12:28. #
Wszystko swietnie tylko zawsze sa pomijane “prawdziwe”Slowianki,czyli mysi kolor wlosow,(ktore oczywiscie farbujemy),szaro-zielone oczy i cera naczynkowa.Koszmar jakis przeciez wiekszosc Polek wlasnie tak wyglada….
dodany przez marlena @ 17 lipca 2016 o 14:16. #
“Która z nas nie chciałaby po powrocie z krótkiego urlopu wyglądać jak po dwóch tygodniach w Saint Tropez?” Generalizujesz znowu. Ja nie chciałabym. Mam jasną skórę, która się praktycznie nie opala. Po powrocie z urlopu zewsząd słyszę “a mówiłaś, że na wakacje jedziesz”, ” nic się nie opaliłaś”, “była brzydka pogoda?”. Panuje przekonanie, że blada skóra jest fe a opalona jest piękna. Są osoby, które nie opalają się z wyboru.
dodany przez Ala @ 18 lipca 2016 o 10:39. #
Gosia wyglądasz prześlicznie!
dodany przez Kate @ 20 lipca 2016 o 13:24. #
Dzięki wielkie, bardzo mi się to przyda, bo właśnie wybieram się na Słoneczne wakacje :)
dodany przez soleo @ 22 sierpnia 2017 o 21:37. #
Prześliczna sesja, ahh szkoda, że lato tak szybko uciekło w tym roku :(
dodany przez opalanie @ 14 grudnia 2017 o 18:52. #
Ja jestem właśnie przykładem południowego typu :) moją cera jest śniada nawet zimą, więc nie muszę się o to martwić :) a Ty wyglądasz świetnie!
Ps. Ja też zgadzam się z Joanną, sama nigdy nie miałam problemu z opalaniem się, nie wiem jak to jest być bladą, aczkolwiek nic na siłę. Podstawa to akceptacja samej siebie. ;)
dodany przez G. @ 18 marca 2018 o 16:51. #