Odkąd pamiętam, w komentarzach pojawiało się mnóstwo pytań a propos zapachów, które lubię. Od czasu gdy skończyłam 16 lat (bo z tego co pamiętam, to w tym wieku stałam się posiadaczką pierwszego, własnego flakonu perfum) mój gust w tej kwestii odrobinę się zmienił, ale istnieją zapachy, których nigdy nie lubiłam i takie, które lubić będę zawsze:).
Mam to ogromne szczęście, że wszystkie moje sympatie płci przeciwnej rozumiały, że prezent powienien być praktyczny i potrzebny – aby więc uniknąć nieporozumień, przekazywałam niezbędne instrukcje;). Nie zdarzyło mi się więc, abym w całym swoim życiu, perfumy kupiła sobie sama – zawsze znajdowała sie okazja, dzięki której pojawiały się na mojej półce.
Pierwszy flakon był firmy Ralph Lauren, w okrągłej butelce z turkusowym napisem (dokładnej nazwy nie pamiętam, ale sam zapach jestem w stanie rozpoznać na kilometr:)). Kolejny, który mocno zapadł mi w pamięć to Dolce&Gabbana Light blue, o mocno cytrusowym zapachu. Bardzo podobny (ale jednak trochę tańszy) to Moschino Love Love, który był kupowany wielokrotnie.
Na tym produkcie skończył się etap zapachów owocowych. Wraz z zakupem Armani Code, rozpoczęła się era zapachów pudrowych, która trwa do dziś (z przerwami na zapachy kwiatowe).
Perfumy, które znajdują się teraz na mojej półce to:
Mój najnowszy łup – Body od Victoria's Secret, o mocno kwiatowej nucie (użyty wraz z balsamem daje naprawdę intensywny zapach).
Niezwykle trwały i naprawdę piękny pudrowy Flowerbomb od Victor&Rolf (bardzo, bardzo dziękuję za ten prezent:)).
Oraz kwiatowo pudrowy Midnight Rose od Lancome.
Na co zwracam uwagę przy wyborze perfum? Poza zapachem i jego trwałością, ważna jest dla mnie także butelka – wspaniale, gdy komponuje się z wystrojem mojego pokoju:).
Jestem bardzo ciekawa, czy polecacie jakieś perfumowe nowości? Czy zdarzyło Wam się używać tych samych perfum co ja?:)
631 komentarzy
armani code są piękne… świetna kolekcja:)
http://mamasaidbecool.blogspot.com/
dodany przez be cool @ 17 września 2012 o 13:04. #
To prawda, ze upodobania co do perfum sie zmieniaja. Ja kiedys uwielbialam owocowe zapachy a teraz ich nie znosze. Przestawilam sie na klasyke. Nie ma to jak stara, kochana i niezawodna Coco :)
dodany przez www.stylishisland.blogspot.com @ 17 września 2012 o 13:32. #
uwielbiam perfumy :-))
dodany przez TOREBKI-MUFKI, idealne do jesiennych kreacji, FUTERKO NA ŁAŃCUSZKU ! @ 17 września 2012 o 14:51. #
dolce gabana light blue – to moj najukochanszy perfum! ralph lauren tez uwielbiam, ale chyba inny rodzaj niz Ty – romance. Kasiu, mamy podobny gust ;-)
dodany przez TOREBKI-MUFKI, idealne do jesiennych kreacji, FUTERKO NA ŁAŃCUSZKU ! @ 17 września 2012 o 14:53. #
MOJE PERFUMY ZMIENIAJĄ SIĘ BARDZO CZĘSTO ZAWSZE JAK SKOŃCZĘ FLAKONIK WYSZUKUJE NOWYCH
pozdrawiam
dodany przez Allegro TANIE CIUCHY @ 17 września 2012 o 16:09. #
Ja mam dokładnie 27 buteleczek, różnych zapachów jakoś nie umiem “skończyć” danego zapachu i przy końcówce, kupuję następny i tak mam ponapoczynane czy pełne a najstarszy zapach ma 6 lat (nie wiem czy jest jeszcze ważny) :P
dodany przez pudlomanka.blogspot.com @ 17 września 2012 o 16:53. #
UWIELBIAM PERFUMY I KOCHAM WSZYSTKIE PERFUMERIE MOGŁA BYM Z NICH NIE WYCHODZIĆ
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dodany przez LAPTOPY************************ @ 17 września 2012 o 18:48. #
Ja co roku mam inne upodobania perfumowe.
Kiedyś kochałam Flowerbomb, teraz ten zapach jest dla mnie zbyt ciężki.
Ostatnio
Chloe Love ♥ ♥
Balenciaga Paris ♥
i uwielbiam mgiełki zapachowe z Bath&Body Works! ♥
dodany przez onlyFashion.pl @ 17 września 2012 o 16:00. #
Wszystkie Marca Jacobsa, za zapach i obracane kwiatki na butelkach.
dodany przez Fotograsia @ 17 września 2012 o 23:35. #
ja również lubię ten zapach;-)
dodany przez http://allegro.pl/mega-paka-40-szt-roz-36-s-likwidacja-szafy-i2638226489.html @ 17 września 2012 o 17:32. #
Flower Bomb to mój ukochany zapach, bardzo chciałam nim pachnieć na ślubie i mój narzeczony sprezentował mi te perfumy oraz mleczko do ciała tuż przed naszym ważnym dniem, we wtorek minął rok od ślubu, a ja rozpoczynam swój drugi flakon Flower Bomb:) Tresor Midnight Rose od Lancome również uwielbiam (ma on lekką nutę wspólną z Flowerem:), Armani Code o tak! A teraz nowy zapach Lancome La vie est belle, czyli życie jest piękne! Mam, używam, uwielbiam (może widziałyście ostatnio cudowną reklamę z Julią Roberts?), wiele osób porównuje ten zapach właśnie do Flower Bomb… A do tego wszystkiego z Francji zawsze przywoziłam sobie Chanel Chance…
dodany przez www.fashionable.com.pl @ 17 września 2012 o 15:18. #
Dolce&Gabbana Light blue!!!!!! uwielbiam en zapach!! dla mnie idealny.
dodany przez http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20892547 @ 17 września 2012 o 15:56. #
Chanel, Allure; wersja męska:)
Pozdrawiam
dodany przez Ann @ 17 września 2012 o 21:50. #
Najpiekniejszym zapachem jest zdecydowanie Lolita Lempicka, zielone jablko ;-)
dodany przez daria @ 19 września 2012 o 00:36. #
Tak również mam cudowny zapach z Lancom Tresor fioletowy – jak dla mnie na ciepłe i zimne dni.
Ja polecam na lato Calvin Klein Sheer Beauty , Versace Versense na zimę Lola Marca Jacobsa , Black XS Pacco R.oraz również Calvin Klein Euphoria. U mnie znajdziesz recenzje, jeśli nie znasz tych zapachów.
Doda.
dodany przez DODA @ 17 września 2012 o 14:28. #
jeśli chodzi o zapachy to GUCCI RUSH CZERWONY! CUDOWNOŚCI! ;]
dodany przez http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=23531682 @ 17 września 2012 o 16:11. #
od lat jest wierna fanka Givenchy ‘Very Irresistible’ , Donna Karan ‘NY’ i Calvin Klein ‘ Euphoria’ :)
dodany przez trzykropek @ 17 września 2012 o 18:14. #
Armani lubię, ale Aqua di Gioia – najlepszy zapach jaki kiedykolwiek miałam i też trafił do mnie jako prezent. Jednym słowem ktoś naprawdę świetnie dobrał dla mnie perfumy. Poza tym zawsze lubiłam Gucci Envy Me i DKNY Be Delicious Fresh Blossom.
dodany przez Dobrze podróżować @ 17 września 2012 o 18:51. #
Zdaje mi się że jesteśmy pokrewnymi duszami co do zapachów bo dokładnie takie same lubię;), Armani i Gucci są przepiękne, ale poza tym Versace Bright Crystal, Masaki Matsushima Masaki i Fluo i również niesamowity Tommy Hilfiger Tommy Girl :)
dodany przez Agata @ 18 września 2012 o 14:29. #
super bluzka.
a co do perfum ostatnio urzekł mnie najnowszy zapach Lady Gaga (!) ku mojemu zdziwieniu :)
dodany przez http://a-cup-of-ideas.blogspot.com/ @ 18 września 2012 o 13:41. #
ja na co dzień uwielbiam D&G light blue ;-) ale wciąż poszukuję zapachu “na wieczór”
dodany przez http://kingadobosz.blogspot.com/ @ 18 września 2012 o 19:54. #
Coco-chanel, klasyk XXX
dodany przez Xxx @ 17 września 2012 o 13:08. #
Uwielbiam perfumy Chanel- od jakiegos czasu Coco Mademoiselle, a wczesniej Chance. Uzywam ich na co dzien. A na wyjscia- Armani Idole.
dodany przez www.maggieswardrobe.blogspot.com @ 17 września 2012 o 13:43. #
:) ja też używam Coco Chanel Mademoiselle po prostu sa genialne- uwielbiam je. A resztę w zależności od humoru, teraz w domu posiadam również Idole od Armani, euphorie Calvina Kleina, YSL elle i Dolce&Gabbana the one. Pozdrawiam!
dodany przez Gosia @ 17 września 2012 o 19:22. #
Chanel owszem ale mademoiselle – absolutnie uwielbiam!
dodany przez Asia bloguje o prezentach @ 17 września 2012 o 13:45. #
O tak! Jak Chanel to tylko mademoiselle!!
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 15:04. #
Tak, chanel mademoiselle to niezwykle kobiecy zapach!!! i do tego bardzo trwały
dodany przez V&P @ 17 września 2012 o 15:39. #
ja też kocham Chanel Mademoiselle!
dodany przez karo @ 17 września 2012 o 16:17. #
ja bardzo nie lubie tych perfum bardzo kojarzą mi się z zapachem mydła
dodany przez Maarta @ 17 września 2012 o 17:18. #
Też nie przepadam za ciężkimi Chanelami i ciężko mi skończyć Allure bo jest typowo zimowy, wolę lżejsze letnie zapachy jak DKNY jabłuszko różowe albo Gucci Flora. Ostatnio podoba mi się Miss Dior różowy i to będzie mój następny zakup.
dodany przez Agatha @ 18 września 2012 o 15:53. #
Halle by Halle Berry-uwielbiam <3
dodany przez Nitka @ 17 września 2012 o 13:08. #
Moje zapachy to “Ange ou demon” Givenchy i “Lola” Marca Jacobsa :D Prezentowanych przez Ciebie nie używałam, ale pewnie teraz – z ciekawości – zwrócę na nie uwagę :) Buziaki dla Ciebie Kasiu i dla Czytelniczek!
dodany przez Riri @ 17 września 2012 o 13:08. #
ja ciągle nie znalazłam SWOJEGO zapachu, ciągle szukam
dodany przez [email protected] @ 17 września 2012 o 18:13. #
Nie zdarzyło mi się :P Natomiast pod względem trwałości polecam perfumy Lacoste :)
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 13:11. #
A ja mimo że jestem kobietą, nie przepadam za damskimi perfumami, wywołują u mnie bóle głowy.. Za to męskie.. ach:)
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 13:11. #
mam to samo. Nie psikam się perfumami bo po 5 minutach strasznie mi śmierdzą :) myślałam że jestem jedyna ale na szczęście nie :)
dodany przez Ania @ 17 września 2012 o 21:25. #
Jest nas więcej :) perfum używam rzadko i bardzo delikatnych, a facet wypsikany jakimiś pachnidłami wzbudza we mnie popłoch :D
moim zdaniem najlepiej pachnie… czystość.
dodany przez magdalena @ 18 września 2012 o 07:20. #
zgadzam się w 100%
Bardzo bym chciała znaleźć jakiś zapach dla siebie, ale nic z tego. Wszystko na mnie pachnie tak samo i powoduje ból głowy.
dodany przez Kasia @ 20 września 2012 o 09:59. #
a ja uzywam perfum za 10 zł la rive – raczej szkoda mi 200 i wiecej złotych na flakonik do c…y ciezkiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mmmm make life easier
dodany przez zapomnialamnick @ 18 września 2012 o 11:42. #
O to tak jak ja, też rzadko używam perfum, bo boli mnie od nich głowa i nie lubię też od innych czuć, zgadzam się że zapach czystości jest najlepszy:)
dodany przez MadziaV @ 18 września 2012 o 12:37. #
Kasiu podobno jakaś Wyższa Szkoła Latania na Miotle zatrudniła Cię jako wykładowcę… uwielbiam Twojego bloga, ale ta informacja mnie rozśmieszyła….
dodany przez Asia:) @ 17 września 2012 o 13:11. #
Też o tym czytałam, to ta szkoła którą Kasia kiedyś polecała na blogu.
dodany przez K. @ 17 września 2012 o 13:52. #
No i wszystko jasne ;]
dodany przez Lila @ 17 września 2012 o 15:15. #
“asia:)” chamska jak zwykle
dodany przez xxx oryg. @ 17 września 2012 o 15:03. #
asia, po twoich komentarzach wnioskuje, ze raczej nie masz przyjaciol i twoim sensem zycia jest wylewanie swoich frustracji i jadu tu na blogu, jestes zalosna
dodany przez edyta @ 17 września 2012 o 15:05. #
dziękuje za stworzenie portretu psychologicznego :)
wracając jednak do tematu – nie dziwię się KAsi, ze przyjeła propozycję pracy w tej szkole. kto by nie przyjął? co nie zmienia faktu ze polskie szkolnictwo wyższe to żart :) aż roi się od tych przezabawnych szkółek Wszystkiego i Niczego, gdzie zatrudniani są telewizyjni celebryci.
dodany przez Asia:) @ 17 września 2012 o 16:31. #
No tak, informacja tyleż pocieszna, co smutna. Pocieszna, bo w gronie zatrudnionych “wykładowców” znajduje się też podobno Maja Sablewska i Tomasz Jacyków. Smutna, bo chyba każdy widzi dzięki temu, że nie chodzi o rzeczywistą wiedzę i umiejętności, tylko o promocję.
Kasi powodzenia życzę, a Asi polecam zakupić zapas wazeliny, bo inaczej Cię tu zjedzą, dziewczyno ;)
dodany przez Izaura @ 17 września 2012 o 16:30. #
Izauro, ależ ostatnio zostałam oskarżona o bycie psychofanką Kasi, za to że jej tak zajadle bronilam przed krytyką… :) dzis natomiast jestem jej hejterka :) same panie psycholożki tu pisują, i kazda ma juz gotowy Twój portret psychologiczny :)
dodany przez Asia:) @ 17 września 2012 o 16:35. #
Bez wazeliny nie da rady, niestety. Krytykujesz = jesteś zawistna i zazdrościsz. Osobiście zazdroszcze, bo Pani Kasia nie wymyśliła niczego odkrywczego, jeśli chodzi o tematykę bloga. W sieci można znaleźć kilka ciekawszych blogów modowych, a jednak to blog kogoś o znanym nazwisku stał się tak popularny. Gdyby ten blog prowadziła zwykła dziewczyna nigdy w życiu strona nie byłaby tak szybko tak popularna. Nie rozumiem więc zdziwienia Pani Katarzyny wyrażonego w rubryce “O mnie”.
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 16:53. #
Rzadko czytuję komentarze pod notkami. Sam blog lubię oglądać, bo w sumie mi się podoba. Jest w jakimś sensie dla mnie relaksujący :) Nazwisko nie robi na mnie wrażenia i przede wszystkim cieszę się, że autorka nie wdaje się w politykę. Byłby to początek końca. Komentarze natomiast zawsze są takie same. A jeśli jakiś jest inny… to jak u Asi :)
dodany przez Izaura @ 17 września 2012 o 18:20. #
skoro blog ten nie jest dla Ciebie niczym odkrywczym, nie interesuje Cię tematyka wpisów, uważasz że są one bez sensu to mam do Ciebie jedno pytanie: po jasną cholerę go czytasz, komentujesz i psujesz humor innym? …. chamstwo to chyba zbędne określenie, jesteś biedna (w sensie intelektualnym) i współczuję Ci ;)
dodany przez Tina @ 17 września 2012 o 18:30. #
Tino, nie współczuj tak, wiele osób czyta tylko dla rozrywki przezabawne wpisy fanek :)
dodany przez ja @ 17 września 2012 o 19:19. #
Hahaha, zgadzam się z poprzedniczkami :) Wchodzimy, czytamy, uśmiechamy się, czasami komentujemy :) To, że ktoś ma inne zdanie, to nie znaczy, że należy mu współczuć? WTF?! haha, przepraszam, to zabawne :) Przecież one nikogo nie obrażają, nie wylewa się chamstwem. :) Cóż ile ludzi, tyle mózgów, tyle inteligencji..
dodany przez Magdalena @ 17 września 2012 o 20:04. #
Ciekawe, bo nigdzie nie napisałam, że blog mi się zupełnie nie podoba. Miło, że oceniasz mój intelekt po jednym poście, który w zasadzie nie był obraźliwy. To co napisałam, jest prawdą. Nie powiesz mi chyba, że Kasia miała takie same szanse na wypromowanie bloga jak osoby bez znanego nazwiska. Jeśli tak sądzisz – to zakrawa na fanatyzm. Blog nie jest zły, przyjemnie się go ogląda, raz w miesiącu zdarza mi się wejść i zawsze tak samo irytują mnie wazeliniarskie komentarze ( nie wszystkie, jednak często zdarza się, że jedyną odpowiedzią na konstruktywna krytykę jest wytykanie zazdrości). Tak, jestem zazdrosna i nie wstydzę sie tego – to ludzka rzecz. Kto by nie chciał być premierówną?
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 20:33. #
np. ja, mając takiego ojca.
dodany przez Ola @ 18 września 2012 o 01:12. #
Zapalone czytelniczki, obeznane Internautki- pamiętajcie o ważnej zasadzie:
NIE KARMIĆ TROLLA!
Pozdrawiam,
Ola.
dodany przez Ola @ 18 września 2012 o 00:07. #
Słodkie. Chodziło mi o to, że każdy chciałby mieć taką sytuację finansową. Niestety, każdy kto napisze swoje zdanie i to bez obrażania staje się od razu trollem. Chyba nie bardzo wiesz, kogo można tym pojęciem nazwać. Pozdrawiam
dodany przez Marta @ 18 września 2012 o 10:28. #
To poświeć tyle energii na wymyślanie biznesu co na marudzenie że cie nie stać i na pewno sytuacja finansowa się poprawi.
dodany przez Ania @ 18 września 2012 o 13:51. #
Ojeej, moja odpowiedź na Twojego posta nie przeszła weryfikacji ;]
dodany przez Izaura @ 18 września 2012 o 17:06. #
Haha, sama załóż bloga modowego i zobaczymy, co ci się uda osiągnąć.
Nie narzekam na finanse i nie chodzi mi o to, że perfumy przedstawione w notce są drogie. Bo tak naprawdę nie są, o ile nie utrzymujesz gromadki dzieci.
dodany przez Marta @ 18 września 2012 o 19:25. #
No jak ja bym założyła bloga modowego to nic bym na nim nie zarobiła :)
Sukces jest wtedy jak się jednak człowiek zabiera za coś o czym ma jakieś pojęcie :)
dodany przez Ania @ 18 września 2012 o 22:41. #
To załóż bloga o czymś na czym się znasz. Napisałam modowego dla przykładu. Nie bierz wszystkiego tak dosłownie. Poza tym, dyskusja nie ma sensu, skoro od razu wytykasz mi, że skoro krytykuje to na pewno nie mam kasy. Sama na siebie zarabiam to mam ( i nie, nie pracuje za minimalną stawkę tyrając przez dzień cały, co by pewnie tłumaczyło moje zdroworozsądkowe podejście). Może po prostu mam inny pogląd w tej kwestii, tak ciężko to przyjąć do wiadomości? Nie każdy musi być fanatycznym wielbicielem autorki, mimo, że na bloga wchodzi.
Życzę więcej dystansu ;)
dodany przez Marta @ 19 września 2012 o 11:07. #
Ja swoje perfumy dziele na dwie kategorie: te na lato, owocowe i cytrusowe, oraz te na zime – pudrowe, cieple i otulajace :)
Z tej pierwszej kategorii posiadam wzpomniany przez Ciebie Light Blue ktory bardzo lubie. Uzywam tez Moschino Funny oraz Cool Water Davidoffa.
Zapachow cieplych mam wiecej: The One D&G ktory juz jest na wykonczeniu, Ange ou Demon Givenchy (bardzo intensywny), Chanel Mademoiselle, Iceberg The Iceberg Fragrance, Euphoria Kleina oraz Lolita Lempicka. Uzywam ich zamiennie w zaleznosci od nastroju ale wszystkie te zapachy cechuje intensywnosc i trwalosc.
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 13:12. #
Euphoria jest cudowna. Od dwóch lat noszę tylko ten aromat. Genialnie mi pasuje. Ciekawe, że te perfumy wybrał dla mnie ukochany, bez mojej interwencji (ja nawet go nie próbowałam, bo nie podobała mi się reklama). A On tak po prostu zdecydował, że ten aromat “jest taki jak Ty”. Przed tym nigdy się nie zdarzyło, żeby wybrany przez kogoś innego aromat tak mi pasował :-)
Na No Spinster dzisiaj radzimy sobie z krępującym rumieńcem. Macie może swoje metody?
dodany przez No Spinster @ 17 września 2012 o 15:33. #
Aromat to raczej pasuje do olejku do ciasta w poście Zosi ;))) Tutaj bardziej zapach.
dodany przez Anka @ 20 września 2012 o 13:00. #
Flowerbomb to najpiękniejsze perfumy świata :) Mój faworyt to wersja EDP :)
dodany przez Dag @ 17 września 2012 o 13:13. #
śliczne flakoniki :)
dodany przez http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 13:13. #
Wiem, że to głupie, ale zawsze wchodząc do drogerii zwracam uwagę najpierw na flakonik, później na zapach ;)
Uważam że mistrzem świata jest Marc Jacobs i jego wszystkie Daisy, Lola, czy nowy Dot, śliczne flakoniki, ubolewam nad tym, że niestety te zapachy nie za bardzo mi pasują ;)
dodany przez whoneedschanel @ 17 września 2012 o 14:12. #
mogłabyś dodać zdjęcia swojego pokoju ? ciekawi mnie jak go sobie urządziłaś :)
dodany przez kasiaa @ 17 września 2012 o 13:14. #
ja także lubię light blue ! Jest niesamowity a co do kwiatowych zawsze wybieram gucci rush II :) pozdrawiam
dodany przez Karola @ 17 września 2012 o 13:15. #
mam te same typy :)
plus Eternity CK
dodany przez emi @ 17 września 2012 o 14:56. #
ładne perfumy ale ja akurat nie zwracam uwagi czy pasują do wystroju pokoju.To tak jakby dopasowywać ciuchy do szafy:))
dodany przez Justyna @ 17 września 2012 o 13:16. #
“… ważna jest dla mnie także butelka – wspaniale, gdy komponuje się z wystrojem mojego pokoju:)”
to żart?!
dodany przez Jenny @ 17 września 2012 o 13:16. #
perfumy powinny stac w ciemnym miejscu, dluzej zachowuja zapach
dodany przez coco @ 17 września 2012 o 16:20. #
Raczej nie, bo ja mam tak samo :)
dodany przez aga @ 17 września 2012 o 18:38. #
ja uwielbiam burberry weekend, uzywam odkad mnie na niego stac, czyli od 5 lat :) a jest jednym z tanszych zapachow tak naprawde. lubie tez dolce&gabbana one gold. teraz przymierzam sie do zakupu light blue, ale szukam dobrej oferty, bo nie lubie zbyt duzo wydawac na perfumy.
dodany przez aga @ 17 września 2012 o 18:44. #
Pierwszy mój komentarz blogerski. Szanuję prowadzące i ich pomysły, często korzystam z Waszych rad. Odnoszę tylko jedno niepokojące mnie wrażenie- blog jest bardzo amerykański. Gotowanie- typowe amerykańskie smaki, wystroje mieszkań- prosto z Nowego Jorku, nawet powyższe perfumy z Victoria’s Secret. Mieszkałam w USA ponad rok i nie wydaje mi się,aby ta kraina była wzorem do naśladowania. Każdy ma swój gust,ale jesteśmy przecież Polkami- szanujmy to co Nasze… Czyżby polska tożsamość zanikała??
Nie potraktujcie proszę tego komentarza jako złośliwy.
Pozdrawiam!
dodany przez Martyna @ 17 września 2012 o 13:17. #
zgadzam się, że blog jest stylizowany na amerykański
dodany przez asiia @ 17 września 2012 o 15:50. #
No bo wiecie jak to jest – ‘the grass is always greener…’.
dodany przez Ewelina @ 17 września 2012 o 20:57. #
bo wszystko co amerykańskie jest śliczne, kolorowe, wesołe i do tego takie płytkie, że nie trzeba być gejzerem intelektu aby się w tym odnaleźć :D
dodany przez magdalena @ 18 września 2012 o 07:25. #
Ewelina: uwielbiam to powiedzenie:D idealnie oddaje rzeczywistość:)
dodany przez MadziaV @ 18 września 2012 o 12:43. #
Najnowszy Guerlain – ja zakochałam się gdy go powąchałam i musiałam sie po niego wrócić- nie żałuje ;)
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 13:17. #
MOje ulubione perfumy to flora by Gucci;)
Pozdrawiam
dodany przez Julka @ 17 września 2012 o 13:18. #
Aż zapachniało od samego czytania:)
dodany przez Talka @ 17 września 2012 o 13:18. #
oj, tak :) Victor&Rolf uwielbiam, oraz Dolce Gabbana The One, to moje ulubione, a trochę tańszy również super zapach Britney Spears Believe
pozdrawiam :)
dodany przez daria @ 17 września 2012 o 13:19. #
Uwielbiam perfumy, zwłaszcza te kwiatowe. Niestety mam wrażenie, iż ich zapach bardzo szybko ‘ulatuje’, a po godzinie nie ma już po nich najmniejszego śladu.
dodany przez Nika @ 17 września 2012 o 13:19. #
Ja używam D&G, ale dokladnej nazwy nie pamietam. Pech chcial ze wlasnie mi sie skonczyly i trzeba rozejrzec sie za nowym flakonikiem.
dodany przez Milena @ 17 września 2012 o 13:20. #
a ja polecam perfumki z avonu: Outspoken… nie są bardzo drogie (89zł) a utzrymuja się długo i ich zapach jest zniewalający.. Już kilku mężczyzna zapytała o mnie wprost jakich używam perfum oraz wielokrotnie usłyszałam od płci pzreciwnej “ładne masz perfumy Kasiu”… :) Polecam je serdecznie!!
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 13:20. #
Zawsze się dziwię, kiedy słyszę, że Moschino I Love Love i Light Blue pachną podobnie – na mnie ZUPEŁNIE inaczej :-) Preferuję ten pierwszy, ale bezskutecznie szukam czegoś cięższego na zimę. Nie czuję się dobrze w zapachach kwiatowych poza gardeniami.
dodany przez Olgacecylia @ 17 września 2012 o 13:22. #
Witaj,
Mój pierwszy komentarz pojawi się pod postem o perfumach :) (po ponad roku codziennego odwiedzania ) dobrze wybrałam :) Na początku napiszę, że ten blog jest przewspaniałością! Niezwykle gustowny, przejrzysty, dopracowany :) Gratuluję i oby tak dalej :) Co do perfum to ja posiadam V&R Flowerbom EDP i jestem nimi zachwycona:) Pozdrawiam i życzę dużo sukcesów:)
dodany przez mania @ 17 września 2012 o 13:22. #
J’adore Dior na wieczór i YSL Elle na dzień, moje ukochane perełki :)
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 13:23. #
Flowerbomb Victor&Rolf to obowiązkowa pozycja – na tzw. gorsze dni ;) Uwielbiam je
dodany przez Julia @ 17 września 2012 o 13:24. #
Kasiu moja pierwsza perfuma jaka dostałam na urodziny była właśnie Dolce&Gabbana Light blue było to jakieś 6 lat temu. Do tej pory jest to jedna z moich ulubionych perfum. Następną którą mogę polecić to Paco Rabanne Lady Million w tym roku wyszła lżejsza forma tej perfumy jest to perfuma na jesień i zimę. Bardzo fajna perfumka jest tez Gucci Guilty Intense ale perfuma wody nie polecam bo nie trzyma się długo natomiast warto zainwestować w perfumę. W Lato używałam Flora by Gucci super pachnie nie jest za mocna. pozdrawiam:-)
dodany przez Anlia @ 17 września 2012 o 13:25. #
a w torebce nosisz jeszcze Givenchy, zapomiałas? :)
dodany przez ktoś @ 17 września 2012 o 13:25. #
Lola jest świetna !
dodany przez http://rockglamfashion.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 13:25. #
http://www.vmi.edu.pl/node/216
Kasiu zostałaś wykładowcą? Super, gratuluję Ci.
Możesz podać wiecej szczegolow jak bede wygladaly zajecia z Tobą? I oczywiscie czy mozemy liczyc na fotorelacje na blogu
dodany przez Basia @ 17 września 2012 o 13:26. #
Też lubię Light&Blue,ale używam go tylko latem :)
A takie ulubione to Lolita Lempicka “Si Lolita”
i Lanvin (kolor perfumy jest jasno-fioletowy )
Serdecznie pozdrawiam .
dodany przez madzia @ 17 września 2012 o 13:27. #
Zapomniałam dodać o Cool Water Davidoff.:)Też go uwielbiam :)
dodany przez madzia @ 17 września 2012 o 13:28. #
Również posiadam Viktor & Rolf Flowerbomb! Jest o jeden z moich ulubionych zapachow! :)
dodany przez Sara @ 17 września 2012 o 13:28. #
Wspaniała kolekcja :) Ja jestem oszczędna w zapachach i mam tylko dwie : Różową Lacostę i Playboy Play it lovely, czekam aż się skończą, by znaleźć jakiś nowy zapach. :) Tak jak i Ty uwielbiam kwiatowe, pudrowe, owocowe :)
dodany przez Marilyn Kate @ 17 września 2012 o 13:29. #
uwielbiam perfumy Gucci – intensywne i bardzo długotrwałe, na dzień Flora by Gucci, na wieczór Gucci by Gucci, równorzędne miejsce zajmuje u mnie Armani Diamonds i Armani Mania. Polecam :)
dodany przez mafalda @ 17 września 2012 o 13:30. #
Ja uwielbiam Lole ;-)
dodany przez Klaudia @ 17 września 2012 o 13:32. #
Mówią, że perfumy dobre dla Ciebie to te, które po użyciu nie będą przez Ciebie wyczuwalne na Twojej skórze, a inni będą je czuli.
Mam swoje ulubione perfumy Diora, kiedyś gdy ich używałam, denerwowałam się, że ich nie czuć (ja ich nie czułam!). Dziś już wiem dlaczego;)
dodany przez www.je-suis-justyna.blogspot.com @ 17 września 2012 o 13:33. #
Polecam Lady Milion by Paco Rabanne sa przepiekne i bardzo trwale :) a takze Coco Mademoiselle by Chanel sa dosc mocne wiec nie dla kazdego, ale zato bardzo uwodzicielskie z nutka romantyzmu, uwielbiam je :). Co do Light blue to klasyk, wszystkie moje znajome albo go nadal uzywaja albo uzywaly, przyjemny letni zapach :). Co do tanich perfum to polecam Passion Dance by Avone, mozna by je opisac w dwoch slowach “cheap and cheerful”, to jedyny zapach tak tani a jednoczesnie dobrej jakosci, przypomina troche jakies perfumy Chanel niestety nie pamietam kture :)
dodany przez Gosia @ 17 września 2012 o 13:33. #
Kilka lat temu firma Oriflame miała w swej ofercie zapach Serene – był idealny dla mnie…szkoda, że już go nie można dostać.
dodany przez Izabela @ 17 września 2012 o 14:44. #
Bardzo podobnie dzialo sie u mnie jesli chodzi o zapachowa ewolucje. Zaczynalam od zapachow swiezych, owocowych a teraz lubuje sie w pudrowych i lekko kwiatowych. Z takich ciezszych i lekko slodkawych uzywam Hypnose z Lancome, pozniej Dolce&Gabbana The One, Armani Diamonds. W lecie podoba mi sie Flora by Gucci i Chanel Chance Eau Tendre. Jednym z najsubtelnieszych zapachow jakie mialam na sobie jest Lanvin Eclat d’Arpege, w przepieknej buteleczce, ktora ma swoja historie :)
Zapraszam na http://www.shadowofstyle.com
dodany przez www.shadowofstyle.com @ 17 września 2012 o 13:33. #
Uwielbiam Hypnose, w sam raz na wieczorne wyjście :)
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 17:25. #
Też uwielbiam Midnight Rose od Lancome. To mój szczęśliwy zapach :) użyłam go przed rozmową kwalifikacyjną i moja przyszła :) pracodawczyni spytała co to za piękny zapach i czy mogłabym jej zdradzić nazwę perfum i tak po rozmowie na ich temat i po przejrzeniu przez nią mojego CV dostałam tę pracę :)
dodany przez asia @ 17 września 2012 o 13:37. #
Witaj,
jeśli jesteś fanką eleganckich pudrowych zapachów to przetestuj Chloe Chloe, bardzo zmysłowe,
pozdrawiam
anna
dodany przez ania @ 17 września 2012 o 13:38. #
o tak, chloe sa piekne:) obecnie uzywam chloe intense, bardzo elegancki zapach. niestety sa drogie, ale warto polowac na promocje np. w Super Pharm
dodany przez agi @ 17 września 2012 o 16:30. #
Z Victoria Secret polecam serie o zapachu gruszki. Jest niesamowita. Piękny delikatny zapach i bardzo trwaly.
Uzywam płynu do kepieli, masła do ciała i mgiełki do ciala. Nie wiem czy ta seria jest juz w Polsce, bo zawsze kupuję ją za granicą, ale na stronie internetowej na pewno jest.
http://www.bestdressedpoland.blogspot.com/
dodany przez Best Dressed Poland @ 17 września 2012 o 13:38. #
delikatny zapach na dzień- Cool Water, Davidoffa
mocniejszy, elegancki zapach na wieczór- Truth – Calvine Kleina
dodany przez TakaPrawda @ 17 września 2012 o 13:38. #
używam teraz (bo jeszcze lato) Bloom Salvatore Ferragamo, a już w kolejce stoi Art Masakiego Matsushimy! w ogóle polecam perfumy Masaki Matsushima: piękne orzeźwiąjące zapachy: Mat i Suu są ekstra. a z innej bajki to Pure Poison Diora i jeszcze Armani niebieski męski, genialny. i ostatni dkny be delicious pięknie pachnie. w ogóle lubię się “psikać” ;)
dodany przez bazylih @ 17 września 2012 o 13:39. #
Kasiu gdzie mozna kupic takie piekne lusterko?
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 13:40. #
nowością na mojej półce jest Hugo Boss- Nuit, genialny zapach! Mam również Nina Ricci Ricci oraz Calvin Clain-Euphoria.
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 13:42. #
a ja uwielbiam Versace Bright Crystal i zużywam już chyba 4 z rzędu flakonik :)
dodany przez natalia @ 17 września 2012 o 13:44. #
Jak dla mnie the best jest Armani Diamonds – tzw “biały”
faceci go lubią ;)
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 13:45. #
Zgadzam sie. To prawda ze faceci go lubia ;)
dodany przez www.shadowofstyle.com @ 17 września 2012 o 15:09. #
Ja kończę już drugą butelkę perfum Secret Obsession i jak narazie nie mam zamiaru ich zmieniać! ;)
happy-healthy.blog.pl
dodany przez Happy @ 17 września 2012 o 13:46. #
z nowości polecam givenchy dahlia noir <3
dodany przez missy sporty @ 17 września 2012 o 13:46. #
Ja też uwielbiam różnego rodzaju perfumy ale moja ulubioną to Armani – REMIX!
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
dodany przez http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com @ 17 września 2012 o 13:47. #
DIOR Pure Poison.
Butelka biała – perłowa, połyskująca na różowo
dodany przez Natalia @ 17 września 2012 o 13:48. #
to zart z tym wystrojem pokoju,prawda?
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 13:49. #
Bardzo ładna kolekcja :) moim ulubionym zapachem są Gucci eau de perfum II uwielbiam je ^^
dodany przez Klaudia @ 17 września 2012 o 13:50. #
O ja tez ten zapach kocham i flakon – boski!
dodany przez Ircia @ 17 września 2012 o 14:52. #
ja uzywam juz dlugo perfum chloe marki chloe,bardzo lubie ten zapach ale przyznam szczerze ,ze nigdy nie zastanawialam sie czy flakon pasuje do wystroju mojej lazienki
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 13:52. #
Ja też większość swoich perfum dostaję, z Twojej kolekcji posiadam Lancome Midnight Rose otrzymany również w prezencie :)
dodany przez Karo @ 17 września 2012 o 13:52. #
Pokochałam ostatnio ‘Lola’ Marca Jacobsa, zawsze chyba będę już zakochana w ‘Jadore’ Diora, natomiast gdybym się spieszyła i miała szybko wybrać jedną butelkę perfum był by to Hugo Boss ‘femme’ – ciągle do nich wracam. W ogóle kocham perfumy, jak wyjdę z domu bez użycia choćby odrobiny, czuję się jakbym w kapciach wyszła :) Pozdrawiam!
dodany przez e @ 17 września 2012 o 13:53. #
perfumy, który ja lubię najbardziej to DKNY posiadam 3 kolory: zielony, czerwony i złoty. Wszystkie piękne, polecam!
dodany przez K. @ 17 września 2012 o 13:54. #
Wczoraj kupilam nowy flakon perfum, ktore juz kiedys uzywalam – Hypnose od Lancome. Ciezki, ale uzywany w malych ilosciach tylko na nadgarstkach/za uszami spelnia dla mnie swoja role ;)
Z zapachow z nieco nizszej polki oraz lzejszych bardzo lubie Pume Flowing.
dodany przez Dominika @ 17 września 2012 o 13:55. #
uwielbiam Hypnose.. moj zapach :)
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 14:39. #
Ja używam tych co Kasia kiedyś, czyli d&g light blue i armani code:) code jest fascynujący:) podoba mi się także zapach ck euphoria, jednak jeszcze nie jestem gotowa, aby zamienić na niego armaniego:) Marzę, żeby kiedyś powrócić do zapachu mojego dzieciństwa, do zapachu, którego używała moja mama priscilla presley indian summer, kiedyś były to tanie perfumy, dziś z racji tego, że są już niedostępne w Pl, (tylko na allegro) są z tych droższych. Mają bardzo tajemniczy lekki kwiatowo-owocowy zapach, więc połączenie tego co Kasia lubi;) Znacie dziewczyny ten zapach?
dodany przez Aga @ 17 września 2012 o 13:55. #
a gdzie tanio i modnie?:) a tak serio o zapachach sie nie rozmawia troche zbędny artykuł.
dodany przez maria @ 17 września 2012 o 13:56. #
artykuł nie jest zbędny, wiele osób prosiło o taki artykuł jest to ukłon w stronę czytelników bloga
dodany przez Agnieszka @ 20 września 2012 o 21:49. #
Cześć Kasiu! To zbieg okoliczności ,ale używam tych perfum co ty ;) . Kiedyś miałam jeszcze jedne,ale nie pamiętam nazwy :).
Pozdrawiam.
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 13:56. #
mój najnowszy zakup to Burberry Body Intense, lekki, kwiatowy, a inny przeze mnie uwielbiany zapach to Chloe:)
dodany przez Justyna @ 17 września 2012 o 13:56. #
Stawiam na klasykę, Chanel. Bywa, że kupuję marnej jakości perfumy, za to w pięknych flakonikach:) Zapraszam na włoski rynek “vintage”.
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 13:56. #
O tak, D&G Light Blue… piękny zapach!! Zakochałam się w nim od pierwszego powąchania :)))
dodany przez Mała @ 17 września 2012 o 13:56. #
zgadzam sie, moj nr 1! <3
dodany przez TOREBKI-MUFKI, idealne do jesiennych kreacji, FUTERKO NA ŁAŃCUSZKU ! @ 17 września 2012 o 14:58. #
Light blue D&G to moj faworyt niestety nie jest trwaly ..potem Chanel”chance” i Versace “bright cristal” uwielbiam ! musze powachac te twoje Kasiu!
dodany przez magda gdynia @ 17 września 2012 o 15:54. #
COCO CHANEL :) . Zdecydowanie.
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 13:57. #
Lacoste są super;-) trwałe i piękne zapachy.
dodany przez karolina @ 17 września 2012 o 13:57. #
a i zapomniałam dodać – JEAN PAUL GAULTIER Classique
Flakonik w kształcie kobiecej talii
dodany przez Natalia @ 17 września 2012 o 13:58. #
Jimmy Choo Woman :)
ale Twoje Tresor są piękne, na specjalne okazje.
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 13:58. #
Podobał mi się jeden zapach od Kylie Minogue, ale chyba już ich nie sprzedają :/ Także jestem na etapie szukania czegoś dla siebie.
http://notatkiozyciu.pl
dodany przez Zuzanna Anna @ 17 września 2012 o 13:58. #
Ja uwielbiam Dior Addict <3 Moja miłość:)
dodany przez julka.com @ 17 września 2012 o 13:59. #
I ja również! Bardzo kobiecy, zdecydowanie numer jeden na mojej półce!
dodany przez Pola @ 17 września 2012 o 15:37. #
co myslicie o Paco Rabanne- Lady Million? Albo Carolina Herrera -212 Sexy? mnie bardzo podobają się te zapachy
dodany przez Miśka @ 17 września 2012 o 14:00. #
Lady Million jest śliczne! Niestety nie mogę go stosować, bo dostaję bólu głowy, ale na kimś innym uwielbiam:)
dodany przez Izabela @ 17 września 2012 o 14:41. #
Ja szczerze polecam Carolina Herrera – 212 New York :)
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 20:28. #
Hmmmm mam kilka ulubionych zapachów…używam ich zamiennie, ale bez wątpienia moim ukochanym jest GIVENCHY Very Irresistible Sensual oraz rzadko dostępny (bo to limitowana seria) Emilio Pucci Vivara black :)
Po za tym używam jeszcze Calvin Klein In2You oraz Victoria’s Secret Heavenly :) Uwielbiam perfumy:)
dodany przez Klaudiak @ 17 września 2012 o 14:01. #
Bruno Banani magic woman fioletowy jest bardzo hipnotyzujący.
dodany przez Angelika @ 17 września 2012 o 14:05. #
MASAKI MATSUSHIMA – Shiro ten jest przepiękny :)
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 14:05. #
:)
dodany przez ohhlittlegirl.blogspot.com @ 17 września 2012 o 17:04. #
Jedyne, które mi odpowiadają to Kate Moss różowa (którą wycofują ) i biała (limitowana- niedostępna od ponad roku). Reszta powoduje ból głowy w pięć minut;/
dodany przez jula @ 17 września 2012 o 14:07. #
Kasiu!
Jeżeli lubisz “Midnight Rose”, które także są na mojej półce, to polecam Narciso Rodriquez “For Her”. Wybierz te w czarnym opakowaniu, w różowej butelce.
Są to mocne, kwiatowo-pudrowe perfumy i wabią swoim zapachem. Są intensywne i długo zostają na skórze. Pięknie pachną i zmieniają się w zależności od pory dnia. To jest mój ulubiony zapach i ciągle do niego wracam.
Są tak wyjątkowe, że wciąż mnie ktoś pyta co to za perfumy, którymi tak pachnę.
Dostępne są w Sephorze. Polecam serdecznie.
http://www.wkropki.pl
dodany przez wkropki.pl @ 17 września 2012 o 14:08. #
Moj ukochany to Alien najpiękniejszy i najtrwalszy
dodany przez Ewka @ 17 września 2012 o 14:08. #
Ja również używałam Light Blue, uwielbiam takie delikatne zapachy, jednak moim faworytem był, jest i będzie zawsze Calvin Klein In2U, jest bardzo uniwersalny!
Pozdrawiam
http://whoneedschanel.blogspot.com/
dodany przez whoneedschanel @ 17 września 2012 o 14:09. #
polecam Hermes Kelly Caleche – bardzo oryginalny zapach z nutką skóry :)
dodany przez Nadd @ 17 września 2012 o 14:11. #
Nie zdarzyło mi się jeszcze dwukrotnie używać tych samych perfum, nawet, gdy zapach bardzo mi się podoba/podobał. Swoją przygodę z zapachami zaczynałam od katalogowych hitów marki Avon i Oriflame, do dziś podobają mi się używane za młodu Treselle, czy Little Black Dress, do tego są bardzo wytrzymałe, przy tak niskiej cenie.
Potem przyszedł czas na te z ”górnej półki”, pierwszy różowy Chanel, smukła buteleczka ze złotą zakrętką (nie pamietam nazwy),używałam też wspomnianych przez Ciebie lauzrowych, Ralpha Laurena, ”podwąchałam” je kiedyś u kogoś w podróży, od razu rozpoznałam zapach w drogerii:), świetne są też D&G The rose one, a obecnie używam DKNY Blossom:) Pozdrawiam
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 14:13. #
Little Black Dress uzywam na codzien :) na wazniejsze wyjscia inne ukochane :)
dodany przez TOREBKI-MUFKI, idealne do jesiennych kreacji, FUTERKO NA ŁAŃCUSZKU ! @ 17 września 2012 o 15:02. #
Armani Code miałam dwie czy trzy buteleczki. Teraz moimi ulubionymi perfumami są Trussardi Inside wg mnie nie ma nic lepszego. Jeśli podobają Ci się pudrowe to i obok tych nie przejdziesz obojętnie :)
Buziaki, Magda
PS.Zapraszam do siebie
dodany przez magda @ 17 września 2012 o 14:13. #
moim zapachem przez lata z racji sentymentu do nazwy byl all about eve, potem jak u Ciebie Dolce i Moschino. Midnight Rose tez uwielbiam.
uwielbiam tez nine ricci, z nuta pomidora:)
dodany przez ewa @ 17 września 2012 o 14:14. #
Kasiu,
zdradź proszę czy na zdjęciach masz na sobie naszyjnik i bluzkę/sukienkę czy to aplikacja doszyta do bluzki/sukienki?
Piękne:)
Napisz proszę gdzie kupione…
pozdrawiam
dodany przez matylda @ 17 września 2012 o 14:14. #
Jest to naszyjnik, kiedyś Kasia o nim pisała, ale niestety nie pamiętam gdzie go kupiła.
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 21:19. #
naszyjnik jest z River Island
dodany przez Sylwia http://femininedreams.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 23:19. #
Podobnie jak Ty, bardzo lubię zarówno zapachy owocowo – kwiatowe jak i pudrowe. Zazwyczaj wiosną i latem wybieram te pierwsze, natomiast chłodniejsze pory roku to czas, kiedy moje zapachy stają się nieco mocniejsze, cięższe.
dodany przez Klaudia @ 17 września 2012 o 14:16. #
Mój ulubiony to CH.Dior Addict, ciężki przechodzący w świeży, trwały i wyrafinowany!!! Ale jestem bardzo sensualną kobietą i mam mnóstwo perfum od lekkich po ciężkie jak np. Hugo Boss Boss Woman (półksiężyc), Armani Mania, Cerrutti 1881, D&G Light Blue, The One- ale zawsze numerem 1. będzie dla mnie Addict.
A męski uwielbiam Calvin Klein EuphoriaIntense!
Pozdrawiam, J.
dodany przez Joanna @ 17 września 2012 o 14:18. #
Gucci Envy Me Polecam ;)
dodany przez justyna @ 17 września 2012 o 14:18. #
Kasiu polecam Ci śledzenie mojego małego bloga “Per fumée” :). Piszę w nim o nowościach w świecie perfum. Dopiero zaczynam, więc proszę o wyrozumiałość ;).
dodany przez Małgosia @ 17 września 2012 o 14:19. #
dziewczyny może mi pomożecie, bardzo lubię delikatne świeże zapachy, macie jakieś propozycje, bo jeszcze nie trafiłam na taki co by mi się podobał?? Kwiatowe i intensywne, mocne odpadają, boli mnie głowa po nich.
dodany przez edyta @ 17 września 2012 o 14:21. #
Maschimo Love Love
DKNY – zielone jabłko
dodany przez Mich @ 17 września 2012 o 14:28. #
Mogę polecić zapach Game od Davidoff’a, bo też nie znoszę mocnych zapachów, a ten jest taki lekki i nie powoduje bólu głowy ;)
dodany przez Kuleczka @ 17 września 2012 o 14:34. #
…i jeszcze Giorgio Armani Acqua di GIOIA:)
dodany przez Izabela @ 17 września 2012 o 14:39. #
osobiście wolę ciężkie zapachy, ale moja siostra używa bardzo lekkich perfum: zielone jabłko DKNY, polecam :)
dodany przez Karolina @ 17 września 2012 o 14:39. #
delikatny zapach na dzień- Cool Water, Davidoffa
dodany przez TakaPrawda @ 17 września 2012 o 15:12. #
Z tych co Kasia opisała do lekkich i świeżych należą:
1) D&G light blue
2) Moschino love love
ja ze swojej strony proponuje:
3)Moschino funny
4) Chanel chance eau fraiche
5)Miss dior l’eau (piękny lekki, niestety wycofany, bardzo podobny do chanel eau fraiche, ale może uda Ci się gdzieś go znaleźć) obecny zamiennik to eau fraiche ale wg. mnie nie do zniesienia
6) versace versense
Szukaj w jasno zielonych buteleczkach i w niebieskich powinnaś wpaść na coś fajnego pozdrawiam ;)
dodany przez Pati @ 17 września 2012 o 15:23. #
Dziękuję za pomoc, teraz będę testowała wasze propozycje :).
dodany przez edyta @ 17 września 2012 o 15:50. #
Moje ukochane perfumy to Black Orchid Toma Forda , Champaca absolute rowniez Toma Forda i Love in Black CREEDa . Przepiekne-kocham!!!
dodany przez Iwona @ 17 września 2012 o 14:22. #
Ostatnie zdjęcie jest po prostu nieziemskie!
A co do perfum – dla mnie zdecydowanie Coco Mademoiselle i Valentina Valentino :)
dodany przez wildand3.blogspot.com @ 17 września 2012 o 14:23. #
Kasiu, SWIETNY POST!!!! na to czekalam:) pamietam ze kiedys w tle pojawily sie inne perfumy, Guerlain Insolence, pobieglam do perfumerii zobaczyc czym pachnie Kasia, ale mi sie nie spodobaly, widze ze chyba tez od nich odeszlas:) tez bardzo lubie Lancome, Midnight Rose…pozdrawiam serdecznie z UK.
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 14:24. #
nigdy, ale to nigdy nie wystawia się perfum na długotrwałe działanie światła słonecznego!… m.in. właśnie dlatego flakoniki sprzedaje się w opakowaniu!
dodany przez antia @ 17 września 2012 o 14:24. #
Ja najbardziej lubię Paco Rabanne Black XS :)
dodany przez Alicja @ 17 września 2012 o 14:27. #
Ostatnio przypadł mi do gustu zapach Lady Gaga Fame.
Jest to płyn w czarnym kolorze który po rozpyleniu staje się niewidzialny ;) Flakon też jest cudowny ;) Można go kupić w perfumerii Sephora :)
dodany przez vegyfora @ 17 września 2012 o 14:27. #
czytałam,że Lady Gaga chce wydać perfumy o zapachu krwi i spermy. to te? czy to jakieś bzdury?
dodany przez aleksandra @ 17 września 2012 o 17:56. #
Ja również używam Victoria Secret ale – BOMBSHELL. Znasz je może ? Rółnież są przecudowne :) Nie kupuje ich jednak w Polsce bo są za drogie. A tu zdjęcie Bombshell : http://beautyandthefeastblog.com/wp-content/uploads/2010/09/victorias-secret-bombshell.jpg
Wygląda że lubisz podobne zapachy jak ja :) Ciekawi mnie czy te by Ci się spodobały :)
Kocham Moschimo Love love :)
Bardzo lubię też Nanette Lepore – niestety dostępne tylko w USA.
dodany przez Mich @ 17 września 2012 o 14:28. #
Light blue przyprawia mnie o ból głowy… Nie cierpię tego zapachu, pachnie nim 30% kobiet, tandeta… Lubię Cat Deluxe.
dodany przez Maddie @ 17 września 2012 o 14:29. #
Używam: od lat Body by Victoria’s Secret! No 1 na zawsze:)) Od 1-1,5 roku Bombshell by Victoria’s Secret:) Calvin Klein Sheer Beauty – coś pięknego! Polecam:)
dodany przez aga @ 17 września 2012 o 14:30. #
Mój absolutny faworyt to In Two Peony Stelli MacCartney – ubóstwiam, niestety w Polsce praktycznie nie do dostania, nawet na lotniskach plus Very Irresistable Givenchy – na wieczór.
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 14:31. #
A może macie jakieś propozycje co do pefrum z tej niższej = tańszej półki? Tak dla 17-latki?
dodany przez 17-latka @ 17 września 2012 o 14:33. #
zaczynałam od D&G light blue ale szybko mi się znudził i przerzuciłam się na Cacharel Amor Amor, który używam do tej pory. Jest bardzo zmysłowy ale nadaje się również na dzień, niedawno także zaczęłam używać euphoria Calvin Klein.
dodany przez Aneta @ 17 września 2012 o 14:34. #
ja lubie LANVIN :] lubie zapachy w klorze niebieskim
pozdrawiam
dodany przez http://thesimplicityfashion.blogspot.nl/ @ 17 września 2012 o 14:37. #
W zależności od nastroju, od pory dnia czy roku używam innych perfum, ale widzę, że gust mamy podobny:)
Uwielbiam D&G Light blue, Dior Addict To Life i jeszcze kilka innych:)
dodany przez Izabela @ 17 września 2012 o 14:37. #
Armani Code – uwielbiam. Każdy zapach perfum, które używałam kojarzy mi się z danym okresem w moim życiu. Armani Code to pierwsze perfumy, które sobie kupiłam studiując we Włoszech. Teraz kiedy u kogoś je poczuję lub wejdę do sklepu powąchać tester od razu wracam myślami do la dolce vita :)
dodany przez Karolina @ 17 września 2012 o 14:37. #
Ostatnio zakupiłam wersje limitowaną Light Blue Dreaming in Portofino Dolce&Gabbana. Zapach jest świetny, inny niż Light Blue( który również mi się podoba) ale wydaje mi się, że nowy zapach jest lżejszy i ciut słodszy. Ale i tak bardzo delikatny :)
dodany przez asia @ 17 września 2012 o 14:37. #
Light blue Dolce Gabbana – do dzis pamietam i mam to piekne, obite blekitnym aksamitem, srebrne pudelko, w ktorym dostalam od mojego (uwczesnego), ale zawsze kochanego chlopaka zestaw perfumy + balsam + gel douche. Atualnie odkrylam i kupilam (sama sobie :) setke Couture yourself Juicy Couture, cudowny intensywnie owocowy zapach, urzeka mnie w nim wyrazna nuta porzeczki. Polecam, a falkon absolutnie barokowo obledny! Moge takze polecic obledny Cool Water Davidova, boski zapach, mnie sie kojarzy z Majorka, bo tam zostal przeze mnie zakupiony :)
dodany przez Ircia @ 17 września 2012 o 14:38. #
z tych co pokazałaś to jaz znam tylko flowebomb. zgadzam się że bardzo ładny zapach też je mam. Polecam jednak Chanel Chance, piękny zapach, mam juz drugą butelkę 100ml. Zakochałam się w tym zapachu. Pozdrawiam serdecznie
dodany przez Uli @ 17 września 2012 o 14:41. #
Moim ukochanym zapachem jest właśnie Flowerbomb. Jest bardzo trwały i nie trzeba dużo używać by pięknie pachnąć cały dzień. Lecz uważam ,że dla nas Polek jest to bardzo duży wydatek ponieważ perfumy te nie należą do tanich-można szczerze powiedzieć ,że są bardzo drogie. Ja akurat mam to szczęście ,że w Hiszpanii gdzie mieszkam ceny tych perfum są o wiele niższe niż w Polsce.
Dla kobiet , które lubią delikatne perfumy i niedrogie polecam Calvin Klein “Be” – wersję klasyczną czarną nie jakieś tam shock etc….
dodany przez juana @ 17 września 2012 o 14:42. #
A ja mam pecha ze uwielbiam perfumy których juz nie produkują pierwsze z nich to escada Country niestety nigdzie ich juz nie ma bo wstrzymano produkcję. Były w 3 kolorach zielone pomarańczowe i srebrno seledynowe. Mam do nich sentyment bo dostałam je od pierwszego chłopaka ;) Drugi boski zapach też już nie produkują ;( armani sensi od tego samego chłopaka ;)
Ostatnio używam Max Mara Silk touch godne polecenia lekko kwiatowe i świeże. Również prezent sama bym ich nie wybrała ale przypadły mi do gustu.
dodany przez Madzik @ 17 września 2012 o 14:42. #
hm… nie pomyślałam o tym, że perfumy powinny pasować flakonem do wystroju pokoju, ja na takie rzeczy mam specjalne miejsce, ale w łazience ;) ogólnie większość z tych perfum, które opisałaś nie są mi znajome, sama stosowałam z powyższych jedynie moschino, ale też pamiętam pierwsze perfumy, które dostałam jako nastolatka jako prezent od mojego taty, a były to perfumy noa ;)
dodany przez Justyna @ 17 września 2012 o 14:44. #
podium u mnie zajmuja:
1. Miss Dior Cherie
2. Lancome – Hypnose
3. Dolce & Gabbana D&G L´Imperatrice
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 14:44. #
Cudowny zapach dla młodych kobiet, świeży, delikatny, niebanalny, raczej niespotykany powszechnie:
Trussardi Donna 2011 ♥
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 14:47. #
Calvin Klein – uwielbiam wszystkie zapachy!!
<3
dodany przez Ula @ 17 września 2012 o 14:48. #
roberto cavalli serpentine
dodany przez ania @ 17 września 2012 o 14:48. #
tez uzywam tresor in love ale nie midnight edition :)
Amor Amor Cacharel jest moj ulubiony zapach i to od lat !
dodany przez karolina @ 17 września 2012 o 14:49. #
Uwielbiam wszelkie DKNY. Świeże, owocowe zapachy to ja! Tak samo lubię Davidof Game oraz od niedawna CK one, stwierdziłam, że warto mieć takie klasyki :)
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 14:52. #
Ja nie wyobrażam sobie życia bez Givenchy Hot Couture, niestety nie są łatwo dostępne. Nie można ich kupić w zwykłej perfumerii, a w internetowych jedynie bywają dostępne, szybko się rozchodzą.
Na zimę planuje kupić Midnight Poison, jest dość ciężki, dlatego latem się nie sprawdza.
dodany przez Olga @ 17 września 2012 o 14:56. #
Ubóstwiam flowerbomb. Używam już od kilku lat i jeszcze mi się nie znudziła. Polecam flowerbomb intense, zapach czuć nawet następnego dnia na ubraniach:)
dodany przez M. @ 17 września 2012 o 14:59. #
Niezmiernie sie ciesze ze pojaiwl sie post o perfumach, to chyba moj ulubiony temat:)
polecem, (moze nie jest do konca pudoryw bo jego zapach po rozpyleniu na cialo ulega ciaglym zmianom) jak dla mnie klasyk Chanel Chance (zloty), ostatnio coraz bardziej lubie( gdyz od kilku lat podchodzilam sceptycznie, aczkolwiek podobal mi sie na kims) Chanel Mademoiselle, tez z czasem wydaje mi sie ze ejst coraz landiejszy na ciele. Kasiu, co myslisz o tym zapachu?
Jeszcze lubie Dior Miss Dior Cherie :)
jeszcze chloe Woman:)
Najgorsze jest to przy zakupie nowego flakonu, kiedy stary sie konczy, ze ciezko jest sie rozstac z tym zapachem, masz ochote nadal go uzywac, ale czujesz ze chcesz probowac dalej poznawac nowe, nieodkryte przez Ciebie zapachy?:) tez tak macie?:)
dodany przez Ola @ 17 września 2012 o 14:59. #
Te Ralpha turkusowe, o których wspomnialaś to Ralph by palph lauren i tez byly moimi pierwszymi perfumami i też rozpoznam je na odległość :)
A teraz zaliczam się do zwolenników Lacoste – a Touch of love i A touch of pink należą do moich ulubionych.
dodany przez Czosnek @ 17 września 2012 o 15:03. #
Lubię zapachy Victoria’s Secret! :-)
dodany przez Peaches @ 17 września 2012 o 15:04. #
Ja także mam w domu D&G light blue. Upodobałam sobie także CK in 2 U ;)
dodany przez Sylwia @ 17 września 2012 o 15:05. #
swietny post Kasiu i duzo inspiracji, takze perfum polecanych przez Czytelniczki :)
dodany przez xxx oryg. @ 17 września 2012 o 15:06. #
Mała uwaga-te perfumy podobne do Light Blue to ‘I love love’, nie ‘Love love’ i owszem, jest to zapach Moschino, ale ‘tańszej’ linii tej marki-Moschino Cheap&Chic.
A te perfumy Ralpha Laurena których nazwy nie pamiętasz to bodajże HOT? Ale na 100% pewna nie jestem.
dodany przez Patrycja @ 17 września 2012 o 15:08. #
zaskoczylas mnie, nasze ulubione zapachy pokrywaja sie idealnie :) kazdy z nich mialam (lub mam dalej).
Z nowosci, jak juz ktos pisal, sprawdz sobie Dalia Noir Givenchy – ale wode toaletowa, perfumowana jest znacznie ciezsza:)
i polecam moschino funny i Jean Paul Gaultier XX Classique – flakon w ksztalcie kobiecej talii, ale z zawieszka w ksztalcie “x’ na szyi – zupelnie inny zapach niz ten klasyczny.
mysle, ze spodobalaby Ci sie tez woda Chanel Chance eau tendre.
pozdrawiam :)
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 15:09. #
KOCHAM WSZYSTKIE PERFUMY BEYONCE :*********************************
dodany przez Lalalo @ 17 września 2012 o 15:11. #
j’adore DIOR – uwielbiam, moooje!
dodany przez Aga @ 17 września 2012 o 15:12. #
są cudne <3
dodany przez Olcia @ 17 września 2012 o 15:48. #
moje też :)
dodany przez Alicia @ 17 września 2012 o 15:49. #
Używałam LoveLove, ale raczej bym do niego nie wróciła. Za to jestem wierna tropikom Escady, Miss Dior, Zara Textures i pierwszemu zapachowi Paris Hilton – ozon i mrożone jabłko, mmm :)
dodany przez Asia @ 17 września 2012 o 15:15. #
Ja niedawno dostałam na urodziny nowość Lancome, którą reklamuje J.Roberst i się w nich zakochałam :) http://www.ilovebake.pl
dodany przez www.ilovebake.pl @ 17 września 2012 o 15:18. #
Chciałam zauważyć, że “perfumy” to rzeczownik w l.mn., więc nie “perfum”, ale “perfumów”!
dodany przez Asia @ 17 września 2012 o 15:20. #
:)
dodany przez Asia:) @ 17 września 2012 o 15:36. #
Co za brednie! “Perfumów”? Podaj słownik języka polskiego, na którego podstawie to napisałaś.
dodany przez Ilona @ 17 września 2012 o 15:44. #
Perfumow???? HAHAHHA chyba zartujesz! Nie ucz innych jak sama nie znasz polskiego! Liczba mnoga to np 5 flakonow perfum.
dodany przez Edyta @ 17 września 2012 o 17:45. #
Na codzien uwielbiam mgielki z avonu (zwlaszcza arbuzowa :)) na wieczor wybieram Yves Saint Laurent Parisienne. Zaciekawily mnie Twoje zapachy z Victoria’s secret… trzeba bedzie je sprawdzic i niedlugo swieta ,wiec moze zostane ich posiadaczka ;) Pozdrowienia
dodany przez Agata @ 17 września 2012 o 15:24. #
Ja od jakiegoś czasu kocham się w Dior – Pure Poison i powiem wam dziewczyny że na mężczyzn ten zapach działa oszałamiająco, nawet męska część sąsiedztwa zaczepia mnie z pytaniem co to za zapach:)Czasem Diora wymieniam na Beyonce – Pulse ale tu przyznaję, że muszę mieć na jego użycie, specjalny dzień.
Natomiast do Miracle od Lancome będę wzdychała zawsze bo ten zapach nigdy się nie nudzi:)
dodany przez Anna @ 17 września 2012 o 15:25. #
Potrzebuje pomocy!!!! kilka lat temu zakochalam sie w perfumach Cindy Crowford- Summer Day.. niestety chyba przestaly byc produkowane i nie moge nigdzie ich znalezc.. a byly naprawde cudowne..
dodany przez Agata @ 17 września 2012 o 15:27. #
2 sztuki na eBayu i 1 na amazonie. Jeśli wysyłają do Polski oczywiście i jeśli nie przerażają Cię koszty.
dodany przez Izaura @ 18 września 2012 o 14:52. #
Są pewne zapachy perfum, które jesteśmy w stanie rozpoznać na kilometr:) ( jak to Kasia zauważyła) Każda z nas ma swoje ulubione zapachy i najważniejsze by dobrać je do siebie i swojego stylu:)
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas na http://www.pomiedzybialymaczarnym.pl
dodany przez www.pomiedzybialymaczarnym.pl @ 17 września 2012 o 15:27. #
Jeżeli lubisz pudrowe zapachy polecam L’instant Magic Guerlain :)
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 15:28. #
Jeśli chodzi o kobiece perfumy, mamy naprawdę w czym wybierać, pięknych zapachów jest mnóstwo.
Guerlain Insolence, Chanel Coco Mademoiselle i Calvin Klein Euphoria to moi faworyci :)
dodany przez Gosia - www.purestyle.pl @ 17 września 2012 o 15:30. #
Kasiu, bardzo ciekawy post! Kocham perfumy! ;) Mam do Ciebie prośbę, czy mogłabyś podzielić się z Nami swoimi ulubionymi miejscami ( kawiarnie, restauracje, puby, kluby) w Trójmieście? ;)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! ;)
dodany przez Lena @ 17 września 2012 o 15:33. #
ja uwielbiam midnight poison Dior !
dodany przez V&P @ 17 września 2012 o 15:35. #
własnie ‘mam na sobie’ Tresor Midnight Rose, najcudowniejsza perfuma jaką kiedykolwiek miałam, cudowna! czyli mamy podobne gusta :)
dodany przez Daria @ 17 września 2012 o 15:35. #
Najcudowniejsze perfumy – nie perfuma!
Czy to jest regionalizm?
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 20:43. #
Eternity Calvin Klein jak dla mnie jest piękny!!! Z tańszych uwielbiam Bruno Banani różowy stożek, MEXX żółty a na letnie dni Elizabeth Arden Green Tea :) Pozdrawiam :)
dodany przez Sylwia @ 17 września 2012 o 15:38. #
Mój ukochany zapach to Victoria’s Secret Bombshell (niestety niedostępny w polskich perfumeriach). Odkąd zaczęłam go używać nie znalazłam jeszcze ani jednego zapachu,który tak by mnie zachwycił !
Dodam, że był to trafny prezent od mojego mężczyzny :)
dodany przez Kinga @ 17 września 2012 o 15:39. #
Perfum, których BARDZO nie lubię to DKNY- zielone jabłko.
Znam dwie pierwsze, które wymieniłaś D&G oraz M. love love i mam do nich sentyment…jednak trochę mi sie znudziły więc szukam podobnych, ale jednak trochę innych zapachów.
Flower bomb ładne słodkie, cukierkowe aczkolwiek nie używałam i nie wiem jak z nimi jest na dłuższą metę ;)
Szkoda, że nie napisałas jak używać, aby nie przesadzić :)
ale post bardzo fajny :D uwielbiam perfumy :)
Pozdrawiam serdecznie
dodany przez Pati @ 17 września 2012 o 15:39. #
Moje ulubione to klasyczne Lacoste pour femme, a na wieczór Carolina Herrera Chic.
I też zwykle sama ich nie kupuję, tylko jeden raz mi się zdarzyło – jak była promocja na lotnisku kiedyś na CHIC Herrery :)
dodany przez Beata Rzepka - Zmień swoje życie zawodowe! @ 17 września 2012 o 15:39. #
Moschino I Love Love – UBÓSTWIAM! :)
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 15:40. #
Ja nadal nie znalazłam idealnego zapachu :(
http://pannamagdakreuje.blogspot.com/
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 15:40. #
nigdy nie wąchałam żadnego z tych perfum, muszę zajrzeć do drogerii :)
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 15:48. #
polecam Givenchy – Ange ou dèmon… uwodzicielski, subtelny, kobiecy, od lat stosuję :)
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 15:48. #
Polecam Versace – Bright Crystal i Gucci – envy me!! :)
dodany przez Joanna @ 17 września 2012 o 15:49. #
Dolce&Gabbana Light blue to też jeden z moich pierwszych zapachów- uwielbiam go do dziś :)
chyba mamy podobny gust Kasiu :)
dodany przez Alicia @ 17 września 2012 o 15:49. #
Jak cenowo kształtują się Twoje perfumy, Kasiu? Możesz polecasz jakieś tańsze odpowiedniki?
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 15:50. #
Jestem za, bo póki co nikt mi na mój komentarz nie odpisał;(
dodany przez 17-latka @ 17 września 2012 o 16:49. #
niestety to perfumy po kilkaset złotych za flakon,więc raczej nie na kieszeń 17latki. polecam avon,szczerze mówiąc podobają mi się wszystkie ich zapachy,nie są zbyt drogie,na allegro do dostania za kilkadziesiąt złotych,a są naprawdę niezwykle trwałe. najlepsze wg mnie rare pearls i perceive. delikatne,subtelne i kobiece.
dodany przez aleksandra @ 17 września 2012 o 18:08. #
Wiem, że właśnie te Kasi są bardzo drogie. I masz racje, nie na moja kieszeń.
A co z wodami toaletowymi Pumy i Adidasa? Polecasz?
dodany przez 17-latka @ 17 września 2012 o 20:09. #
ja polecam perfumy adidasa i pumy. Rowniez mam 17 lat i gdy nie odłoże peiniedzy na drozsze perfumy najczesciej zadawalam się ADIDAS HAPPY GAME, lub CZERWONA PUMA:)
dodany przez Maaaaaarta @ 18 września 2012 o 14:22. #
Już się bałam, że jestem jedyną nastolatką czytającą tego bloga. Ja osobiście poszukuję czegoś o podobnym zapachu do Pumy Flowing. A zależy mi także na trwałości, bo nie lubię nosić ze sobą do szkoły szklanej buteleczki i jeszcze uważać żeby jej nie potłuc.
dodany przez 17-latka @ 18 września 2012 o 15:14. #
Victor&Rolf – najlepsze perfumy, tylko tego duetu kupuję :)
dodany przez Nat @ 17 września 2012 o 15:51. #
Kasiu!Zapach moschino to I love love,a nie tak jak napisalas love love.
dodany przez Iza @ 17 września 2012 o 15:52. #
Zastanawiam się nad zakupem Flowerbomb – czy możesz Kaasiu ten zapach porównać stylem do jakiejś innej perfumy, którą znasz? Czy Flowerbomb jest do czegoś znanego podobny? Dzięki z góry :)
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 15:52. #
coco mademoiselle!!
CK eternity i truth
dodany przez Bajkowe Torty Artystyczne !!! @ 17 września 2012 o 15:53. #
Butelka komponuje Ci się z wystrojem pokoju? Serio? Ja perfumy trzymam w szafie, a majtki w szufladach. Nie kupuję gaci pod kolor ścian albo narzuty na łóżko.
dodany przez BA @ 17 września 2012 o 15:53. #
ja od lat używam Hugo Boss Woman i jeszcze mi się nie znudziły :)
KONKURS KONKURS KONKURS
KONKURS KONKURS KONKURS
KONKURS KONKURS KONKURS
pozdrawiam :)
http://all-about-fashion-and-style.blogspot.com/
dodany przez All About Fashion and Style @ 17 września 2012 o 15:54. #
Aqua di Gioia- Giorgio Armani ;) najpiękniejszy, każdy się zachwyca :)
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 15:57. #
Ten pierwszy, o którym wspomniałaś- turkusowy, to prawdopodobnie perfum o nazwie “Ralph”:-) by Ralph Lauren.Ooood lat prześladuje również i mnie:-)
dodany przez Paulina @ 17 września 2012 o 16:01. #
versace bright crystal- ostatnio nawet na dyskotece obcy facet sie mnie zapytal co to za zapach xD
mam tez wersje wieczorowa- crystal noir, lubie kylie minouge sweet darling, oraz Ferre HER ^^ a takze cat deluxe at night, lubilam kiedys tez true star :) a takze sonia rykiel woman hot
dodany przez n @ 17 września 2012 o 16:01. #
Również uwielbiam kwiatowe nuty :) Ostatnio pokochałam zapach od Cartier… Baiser Vole. Pachnie dosłownie jak w kwiaciarni. Jest niesamowity. O ile dobrze pamiętam nutą głowy jest tam lilia. Polecam Kasiu ! :))
dodany przez Anita @ 17 września 2012 o 16:02. #
DKNY są również cudne, owocowo cudne:-)
dodany przez Paulina @ 17 września 2012 o 16:02. #
… mnie fascynują perfumy ALIEN Thierry Mugler, nie każdemu się podobają, ale ja się w nich zakochałam, te perfumy to ja…
dodany przez Ania @ 17 września 2012 o 16:03. #
a to może ja zaskoczę ICEBERGiem ;) …może zapomniany?!
dodany przez MagdaP @ 17 września 2012 o 16:03. #
Szczegolnie polecam perfumy Versace bright crystal.. Jak dla mnie najpiekniejsze perfumy jakie do tej pory mialam okazje wyprobowac! :)
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 16:04. #
lencome, kocham wszystkie zapachyy tego domu mody <3
kamikastyle.blogspot.com
dodany przez kamikastyle @ 17 września 2012 o 16:04. #
armani code też bardzo lubię i mam na wieczorne wyjścia :)
póki co króluje u mnie pomarańczowy hugo boss, insolence guerlain, j’adore i jakieś D&C też stoi na półce w zapasie zdaje się :)
dodany przez so @ 17 września 2012 o 16:04. #
te perfumy,które tu preferujesz zwykle sa to z najwyzszej polki-tak wiec niewiele kobitek faktycznie stac na nie.Ja osobiscie uwielbiam christine aquilere by night oraz rihanny-ale ten pierwszy,który wyszedł.
Natomiast Midnight rose kojarzy mi się tylko i wylacznie z Emmą Watson,która jest twarza tych wlasnie perfum,a propo,ładnie pachną?
dodany przez Ada @ 17 września 2012 o 16:05. #
Patrzac na Twoje dotychczasowe perfumy, flakonik Versace na pewno przypadnie Ci do gustu, a zapach jest zniewalajacy. po raz pierwszy tyle osob zwracalo uwage na moj zapach..
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 16:05. #
Armani code jak dla mnie to faworyt :)
dodany przez Kari @ 17 września 2012 o 16:06. #
Kasiu, nie używaj słowa “łup”. To się wiesz… jakoś tak źle kojarzy…
dodany przez hmmm @ 17 września 2012 o 16:08. #
dla mnie miss dior cheri i chloe
dodany przez karina @ 17 września 2012 o 16:09. #
W poszukiwaniu dobrych przecen na perfumy i inne kosmetyki polecam strone cheapsmells.com Strona jest sprawdzona, polecila mi ja kolezanka i niektore zapachy i kosmetyki oplaca sie u nich kupic. Coprawda nie maja wszystkich najnowszych zapachow, ale klasyki i popularne marki z cala pewnoscia tam znajdziecie.
dodany przez ninucha @ 17 września 2012 o 16:10. #
Pamiętam jak któregoś razu weszłam do drogerii gdzie odbywały się prezentacje perfum i dostałam taki malutki, pomarańczowy flakonik, który włożyłam do torebki. Po jakimś czasie odnalazłam w wielkiej torebce ten flakonik, niestety z zamazaną nazwą. Zapach tak mi się spodobał, że od razu się zakochałam! Ale niestety, nie znałam nazwy tego cuda. Pewnego razu będąc w drogerii na dziale perfum stała obok mnie Pani, która psiknęła się perfumem i poczułam ten zapach, okazało się, że jest to MOSCHINO – LOVE LOVE odnalazłam go wreszcie! Uwielbiam ten zapach, króluje na mojej półce <3
dodany przez Agnieszka @ 17 września 2012 o 16:10. #
Kasiu,
też używałam light blue, super perfum, bardzo intensywny (zdarzało się że ubrania po praniu ciągle nim pachniały) Po za tym, jeszcze uwielbiam La coste pour femme, a teraz dostałam versace bright crystal i jest to co cudowy perfum w pięknym opakowaniu, także polecam.
dodany przez Aga @ 17 września 2012 o 16:14. #
Tak na pewno każdego stać na tak drogie perfumy. Szkoda,ze ten blog jest tak snobistyczny,bo na większość ciuchów w takiej ilości może pewnie sobie pozwolić z 10% Polek. Ale oczywiście wszystkie zapatrzone w Panią Katarzynę czytelniczki zaraz mnie tu zgnoją.
no cóż-tak jestem córką zwykłego piekarza,pozdrawiam.
dodany przez gosia @ 17 września 2012 o 16:15. #
Pomimo pełnej sympatii do bloga, niestety muszę się zgodzić z “gosia” . Nie każdego, a raczej większości nie stać na tak drogie perfumy. Ja zadowalam się perfumami z avonu i nie narzekam. Mój tata jest nauczycielem od 30 lat… i taki wydatek to dla mnie luksus…
dodany przez Jaga @ 17 września 2012 o 17:34. #
Kasia i tak tego nie zrozumie, dla niej jest wszystko tanie i łatwe, bo jest córką premiera i nie wie co to znaczy martwić się tak przyziemnymi sprawami, którymi my się martwimy. A o perfumach z avonu, których notabene ja również używam zapewne nawet nie słyszała, bo perfum za 50 zł lub mniej to nie perfum.
dodany przez Ola @ 17 września 2012 o 18:17. #
a dla czego od razu zgnoją ? przecież wyraziłaś swoją opinię i nikt nie ma prawa Ci z tego powodu “dogryzać”. Fakt każdy ma inny zasób portfela..
dodany przez Justyna @ 17 września 2012 o 18:23. #
* przepraszam miało być dlaczego ; )
dodany przez Justyna @ 17 września 2012 o 18:24. #
Dziewczyny nie wiem ile macie lat wiec jeżeli się mylę to z góry przepraszam. Ale o komentarzu, iż tata jest nauczycielem itp. itd. wnioskuję iż autora jest na utrzymaniu rodziców. Jestem wiec w stanie zrozumieć, iż nie stać Was na takie perfumy bądź ubrania jakie prezentuje Kasia.
Niemniej jednak Kasia zarabia sama na siebie, nie ma wydatków związanych z utrzymaniem domu bądź rodziny, stać ja więc na perfum bądź nowe buty. Gdy za parę lat zaczniecie same zarabiać kupno perfum za 150 zł też nie będzie dla Was szokiem…
Wasi rodzice nie mogą sobie pozwolić na taki wydatek dla Was ponieważ muszą myśleć o całej rodzinie ale gdy w Waszych portfelach pojawią się pierwsze wynagrodzenia, z których nie będziecie musiały opłacić jeszcze gazu czy prądu i myśleć o jedzeniu dla dzieci – zapewniam, zmienicie zdanie, że to wszystko jest tak bardzo drogie…
dodany przez Kamila @ 17 września 2012 o 20:09. #
Kamilo, nie wiem ile masz lat i jaki jest Twój status, ale wydaje mi się, że nie masz racji. Mam 38 lat, dobrą pracę i wynagrodzenie nieco powyżej średniej krajowej. Mieszkam i utrzymuję się sama. I nie jest lekko. Opłaty miesięczne, kredyt za mieszkanie, paliwo do samochodu – to ponad 2 tysiące zł. Żywność i chemia są koszmarnie drogie. Rozrywki i luksusy typu książki, kino, imprezy, kosmetyczka itp nie są dla mnie na wyciagnięcie karty kredytowej. Jeżeli planuję wakacje albo np. remont to muszę się nieźle nagimnastykować, aby nie zostać na zbyt wysokim debecie. Tak więc naprawdę kupno perfum za 150 zł leży poza moimi możliwościami i chęciami, bo mam sto lepszych pomysłów na to, jak tę kwotę wydać.
Pomijam już prosty fakt, że obecnie bezrobocie jest tak wysokie, że absolwentki wszelkich szkół będą się musiały uzbroić w cierpliwość zanim coś zarobią i nie wiem, czy będą skłonne wydać pierwszą wypłatę na perfumy.
Oczywiście, różne są priorytety. Może ja tak to widzę, bo zamiast rzeczonych perfum wolę kupić 4 książki albo pojechać na weekend w góry.
I nie, nie jestem zaniedbanym kocmołuchem z nieogolonymi nogami :D
Pozdrawiam.
dodany przez magdalena @ 18 września 2012 o 07:44. #
Droga Kamilo,szkoda,ze nie wspomniałaś o tym,ze teraz Kasia zarabia głównie z prowadzenia bloga,co jest łatwizną-przebrać się,umalować i pozować do zdjęć. Tylko,ze ładnej,zadbanej dziewczyny o normalnym statusie społecznym do prowadzenia takiego bloga nie wezmą. Wcześniej Kasia pracowała w butiku i mowila,ze na ubrania nie daja jej rodzice. Jestem więc ciekawa jak dzienną studentkę (która nie moze pracować w takim butiku na pełny etat) stać na tyle markowych ubrań. Bo nie widziałam zeby miała rzeczy z jakiś tanich sieciówek,przeważa Zara,Dorothy Perkins i RI. Dlatego więc nie porównuj zwykłych ludzi do osoby którą stać na to,by kupić torbę po przecenie za ponad 200 złotych i mowic ze to super okazja.
dodany przez Gosia @ 18 września 2012 o 11:29. #
Kasia nie musi opłacać mieszkania, przypuszczam, że innych wydatków “życiowych” też nie ponosi, a jeżeli my zaczniemy zarabiać to choć nie bęziemy mieć na utrzymaniu rodziny itp, to trzeba zaplacić czynsz, wynajem, ew. spłacać kredyt za mieszkanie itp itd i myślę że nawet wtedy większości nie będzie stać na zakup drogich perfum czy ubrań
dodany przez Ania @ 18 września 2012 o 13:13. #
Wszystko świetnie. Tylko co wnosi takie gadanie kto ile ma i na co kogoś będzie stać? Jak ktoś ma potrzebę i chce sobie coś kupić to sobie to kupi. Każdy ma inne priorytety i może dla kogoś jest ważna torebka a dla kogoś innego posiadanie samochodu i płacenie co miesiąc za paliwo. Nic nikomu do tego jeżeli sobie na to pracuje.
Ja np mam tak że szkoda mi na zakup torebki 200 pln ale na wydanie na bilet na samolot 3 tysięcy i w konsekwencji tego jeszcze kilka razy tyle na cały urlop już mi nie szkoda. Koleżanka się dziwi że ja tak wole a ja się dziwie jej że kupuje sobie skórzaną kurtkę za 2 tysiące. Ale każdy ma inne potrzeby i nie ma co komu wyliczać bo to nie ładnie :)
A jak ktoś nie ma to niech pomyśli nad jakimś biznesem i się zajmie tym a nie tylko spalaniem się na marudzeniu i wyliczaniu każdemu tego co ma.
dodany przez Ania @ 18 września 2012 o 13:40. #
Z TEGO CO UDAŁO MI SIĘ WYCZYTAĆ Z POSTU KASI WYNIKA, ŻE PERFUMY KASIA OTRZYMUJE W PREZENCIE. WIĘC O CO TEN SPÓR KOGO STAĆ A KOGO NIE. WIEMY, ŻE ZNANE I DOBRE PERFUMY POTRAFIĄ KOSZTOWAĆ MAJĄTEK. JA OSOBIŚCIE UWIELBIAM AMOR AMOR CACHAREL, I JEŚLI SKOŃCZY MI SIĘ BUTELECZKA (KTÓRĄ RÓWNIEŻ OTRZYMUJĘ JAKO PREZENT Z RÓŻNYCH OKAZJI) TO KUPUJĘ PODRÓBKĘ GDZIEŚ NA TARGU(PACHNIE PODOBNIE CHOĆ O WIELE KRÓCEJ) I CZEKAM NA NASTĘPNĄ GWIAZDKĘ LUB URODZINY.
dodany przez Justyna @ 18 września 2012 o 16:22. #
Kupujesz tanią podróbkę i nawet nie wiesz, co jest w składzie takich perfum… to już lepsze te z Avon albo każde inne z niższej markowej półki.
dodany przez iza @ 18 września 2012 o 22:45. #
Gosiu ,jak widzisz ja mam 32 lata ,mam rodzine ,stac mnie od czasu do czasu na ulubiony zapach,ale nie o tym.
Atakujesz Kasię ,że stać ją na drogie rzeczy a sprawdziłaś ile komentarzy dziewczyn polecających swoje ulubione tu się znajduje??I nie koniecznie są córkami polityków
dodany przez jola @ 19 września 2012 o 11:14. #
Nigdy nie wdawałam się w takie dyskusje, ale tym razem się pokuszę, bo zgadzam się z jolą. 90% procent osób komentujących poleca perfumy z takiej samej półki cenowej co Kasia, więc nikt mi nie wmówi, że nie mają pieniędzy. Polacy mają tendencję do narzekania i chocby mieli miliony w portfelach i na kontach w banku to i tak nie byłoby ich na nic stac. Taka prawda. Zmieńmy swoje głupie myślenie i zacznijmy się cieszyc z tego co mamy a nie cały czas zazdrościmy i narzekamy.
dodany przez Ines @ 20 września 2012 o 09:53. #
Polecam nowy zapach Gucci Premiere z nutą bregamoty i kwiatu pomarańczy. Mój faworyt na nowy sezon.
dodany przez Lidia @ 17 września 2012 o 16:17. #
ja uwielbiam Marc Jacobs Daisy, także kwiatowy, dziewczęcy zapach :D:D
dodany przez xoxo @ 17 września 2012 o 16:18. #
Nowość to raczej nie jest ale OD ZAWSZE-NA ZAWSZE Versace Bright Crystal!!!
dodany przez Milimonka8 @ 17 września 2012 o 16:19. #
Świetny zapach, szkoda tylko, że nietrwały. Chyba, że trafiłam na jakiś felerny egzemplarz.
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 23:09. #
Mi osobiście przypadły do gustu perfumy celine dion . Bardzo podoba mi się ten zapach uwielbiam go ;) Wypróbuj naprawdę warto . ! Coś takiego http://www.google.pl/imgres?q=celine+dion+rozowe+perfumy&um=1&hl=en&sa=N&biw=1422&bih=787&tbm=isch&tbnid=o9fx7FwYSptFuM:&imgrefurl=http://www.nokaut.pl/wody-toaletowe-damskie/celine-dion-simply-chic-woda-toaletowa-dla-kobiet.html&docid=lt91-_V4tpehyM&itg=1&imgurl=http://nokautimg2.pl/p-a3-ee-a3eea2cc8e6ca77a52592252ecb711cd500x500/celine-dion-simply-chic-woda-toaletowa-dla-kobiet.jpg&w=500&h=500&ei=njFXUMDSI5CMswby3ICYDw&zoom=1&iact=rc&dur=604&sig=116007463784570917676&page=2&tbnh=137&tbnw=135&start=31&ndsp=40&ved=1t:429,r:22,s:31,i:239&tx=70&ty=86
dodany przez Basia @ 17 września 2012 o 16:21. #
Basia, na przyszłość możesz skorzystać z takiej stronki jak tinyurl.com. Tak po wklejeniu w odpowiednie miejsce długiego linka tworzy się krótki link i taki można wklejać później w komentarzu :) trochę mniej miejsca zajmuje. Tutaj twój link w skróconej wersji: http://tinyurl.com/8njklxa
dodany przez Ania @ 18 września 2012 o 13:57. #
A ja dostalam raz Dolce Gabbana “Light Blue” i zupelnie mi sie nie podobal:) Nietrafiony prezent- bardziej podobal sie osobie, ktora mi go kupila niz mi. A aby bylo jeszcze “fajniej” to po jakims czasie dostalam wlasnie Moschino “Love Love” ;) Taki rodzaj zapachow nie trafia w moj gust. Moj typ to Issey Miyake. Zakochalam sie w tych perfumach majac wlasnie jakies 16lat, gdy moja mama dostala probke w drogerii. Od tej pory marzylam o nich i ciulalam kase. W koncu kupilam opakowanie “do napelniania starego flakoniku” czyli bez koncowki do spryskiwania, bo tak bylo taniej i wiecej mililitrow.. :) Kosztowalo kolo 90euro, pamietam do tej pory. No i jaka bylam sczesliwa jak po kilku latach moglam pozwolic sobie na oryginalny flakonik ze spryskiwaczem:):)
dodany przez luu @ 17 września 2012 o 16:21. #
Ja uwielbiam piżmowe i mocno kwiatowe perfumy, lubię mocne wieczorowe zapach. Moim ulubionym zapachem jest mocno kwiatowa klasyczna Idylla Guerlain!! Polecam, zapach jest cudowny… Niestety koszmarnie drogi…
dodany przez Karola @ 17 września 2012 o 16:24. #
Moje ostatnie odkrycie – “Fame” – Lady Gaga, a uwielbiane przeze mnie od dawna zapachy to “Black”- Kenneth Cole, “Diamonds and rubies” – Elizabeth Taylor, “Image” – Cerruti i okazjonalnie inne zapachy
dodany przez Dorota @ 17 września 2012 o 16:25. #
Ja jestem wierną fanką Diora- uważam ze jego zapachy są najpiękniejsze i najlepiej dobrane !
dodany przez O modzie .. @ 17 września 2012 o 16:26. #
Ja rowniez. Na pierwszym miejscu Dior: Dune, Dolce Vita, Miss Dior. Takze Alien, Nina Ricci i ostatnio Jimmy Choo.
dodany przez Sylwia @ 18 września 2012 o 20:37. #
Również uwielbiam cytrusowe zapachy. Jednak moje ulubione to zwykłe tanie Little Black Dress :)
dodany przez lifepassionlovee @ 17 września 2012 o 16:26. #
Ponawiam pytanie o nr i markę lakieru w tym oraz poprzednim poście (wygląda na ten sam) :) pozdrawiam
dodany przez ;) @ 17 września 2012 o 16:27. #
Flower Bomb sa swietne!
A ja w ogole jestem maniaczka perfum i codziennie daje inne, zaleznie od humoru, pogody, pory roku….
Najbardziej lubie:
– Dior j’adore
– Dior – Hypnotic Poison
– Chanel – Mademoiselle
– Chanel – Allure Sensuelle
– D&G – The One
– D&G – light blue
– Kenzo – Amour
– Yves Saint Laurent – Cinéma
(i moglabym tak wymieniac…..mam aktualnie 13 buteleczek roznych i…wszystkie uwielbiam!) A wymienione polecam ;)
dodany przez mosquitka @ 17 września 2012 o 16:28. #
Dior- j’adore:D
dodany przez ohhlittlegirl.blogspot.com @ 17 września 2012 o 17:06. #
Sposrod podanych przez Ciebie zapachow uzywalam “Light Blue” oraz “Armani Code” (do D&G czasami wracam z sentymentu).
Generalnie dziele zapachy na wiosenno-letnie i tu moje ulubione to “Coco Mademoiselle” Chanel; i jesienno-zimowe: od lat ukochany “Angel” Thierry Mugler na zmiane z “Addict” Diora (na wieczor).
Ostatnie odkrycie to najnowszy Guerlain “La Petite Robe Noire” (czyli “mala czarna” :-). Przy okazji innych zakupow zostalam obdarowana probkami perfum i balsamu do ciala, uzylam i.. jeszcze nigdy nie uslyszalam tak wielu komplementow odnosnie zapachu. Podoba sie i paniom, i panom. Szczerze polecam, u mnie dolaczy do kanonu na chlodniejsze pory, bo jest cudnie zmyslowy :)
dodany przez Aga @ 17 września 2012 o 16:29. #
piękny jest ten Twój naszyjnik:)
pozdrawiam
http://callmeladyana.blogspot.com/
dodany przez Lady Ana @ 17 września 2012 o 16:29. #
Kasiu, Armani Code jest bardzo piękny, moja siostra go miała, mnie jeszcze na niego nie stać bo nie zarabiam (mam niepełne 17 lat:D). Polecam Ci, jeżeli mogę, Calvina Kleina “Beauty”, Hugo Bossa “orange Woman”, a także “J’adore” Diora:)
dodany przez Maaaaaarta @ 17 września 2012 o 16:29. #
Tak, ja używam tych fioletowych perfum, z tym fioletowym kwiatkiem i dostałam je kiedyś od taty i są niesamowite, pięknie pachną :).
dodany przez Majka @ 17 września 2012 o 16:33. #
Używałam D&G Light blue! Polecam DKNY Be Delicious :)
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 16:33. #
Cóż.. moja mama ma Armani code i jest to kompletnie nie dla mnie ;) Jeżeli lubisz coś eleganckiego to polecam avril lavigne- forbidden Rose.Nie przepadam za stylem avril.. kiedys tata przypadkowo przywiózł mi te perfumy w prezencie. Na ich widok udałam ,że się uśmiecham a w duchu zastanawiałam się co z Ni mi zrobię,bo znając Avril spodziewałam się czegoś na pewno nieeleganckiego.. Stwierdziłam- raz kozie śmierć- i sprawdziłam jaki to zapach kryje się w butelce.. i cóż.Od tej pory rzadko się z Nimi rozstaję ;) Lubię też Esprity, ostatnio te czerwone :) Uwielbiam kwatowe zapachy!!:D no i owocowe ;) Muszą być orzeźwiające :) To mnie budzi do życia!
dodany przez Anet3 @ 17 września 2012 o 16:36. #
Kasia, moja kolejnośc była indentyczna: Ralph Lauren a potem light blue;-)
dodany przez Magda @ 17 września 2012 o 16:37. #
miło się czyta o zapachach znając je i lubiąc…Flower Bomb był moim majowym odkryciem 2009, to była prawdziwa “miłość od pierwszego wejrzenia”…ale jak wszystkie wielkie i niespodziewane namiętności minął zabiła go komercyjność, był wszędzie i na każdej…dziś odkryłam Chanel Noir i Guerlain La petite robe noire…są w moim stylu…a gdy już bardzo…bardzo długo zastanawiam się co kupić(jestem z tych, które dziś kupują sobie same perfumy ;-( choć chciałabym by było inaczej)
zawsze poprawia mnie nastrój Dior Addict…kiedyś mocno kochałam i tak pachniałam.
Pozdrawiam
dodany przez Beti @ 17 września 2012 o 16:42. #
Od Victorii Secret najbardziej podoba mi się perfuma ‘Very Sexy’. A najpiękniejszy zapach to ‘Angel ‘ Thierry Mugler :)
dodany przez www.whitejessamine.blogspot.com @ 17 września 2012 o 16:43. #
bardzo mi się podoba naszyjnik :)
zapraszam do mnie http://metkaaa.blogspot.com/
dodany przez Daria @ 17 września 2012 o 16:45. #
NOWY ZAPACH LANCOME, PRÓBKĘ OTRZYMAŁAM W DOUAGLASIE CUDNY, PSIKNĘŁAM NADGARSTEK WIECZOREM A RANO NADAL PACHNIAŁ, WIĘC UWAŻAM, ŻE JEST WYJĄTKOWO TRWAŁY!
dodany przez MARTA @ 17 września 2012 o 16:45. #
Niewiem kiedy Ty Kasiu masz czas na pisanie Bloga? Ja codziennie pracuje do 18, dwa razy w tyg uczeszczam na kurs, w ciagu tyg musze sie jeszcze zajac zadaniami domowymi z kursu, pracami domowymi i miec czas na faceta i kolezanki. Zaczelam prowadzic bloga, ale wogole nie mam na niego czasu. Ty widze umieszczasz tu notki coraz czesciej, jak ty kobieto to robisz? :) Pozdrawiam
ps: Moja trojca to Viktor & Rolf Flowerbomb , Versace Bright Crystal i Giorgio Armani Diamonds
dodany przez Asia @ 17 września 2012 o 16:45. #
Kasia w którymś poście ostatnio napisała, że jej pracą jest prowadzenie bloga :)
dodany przez Madeline @ 17 września 2012 o 17:02. #
Naprawdę polecam Milion marki Paco Rabanne, Obsession Night Calvina Kleina, Valentina marki Valentoni, Miss Dior Cherry Diora oraz Chanel Mademoiselle.
To moje typy i naprawdę polecam.
dodany przez Karolina @ 17 września 2012 o 16:46. #
Gucci Guilty, wygrywa wszystko ;)
dodany przez jula @ 17 września 2012 o 16:47. #
O! Świetny post, ja wczoraj dodałam podobny z “pojedynkiem” 2 zapachów celebrytów ;)
dodany przez pudlomanka.blogspot.com @ 17 września 2012 o 16:50. #
Kasiu, przeczytałam właśnie na stronie nocoty.pl informację o tym, że zostaniesz wykładowcą na prywatnej warszawskiej uczelni! Czy to prawda?
Pozdrawiam
dodany przez Anna @ 17 września 2012 o 16:51. #
Nie wiem jak pachną, ale mają przyjemne, eleganckie flakoniki :)
dodany przez ohhlittlegirl.blogspot.com @ 17 września 2012 o 16:52. #
Ja używam Moschino Funny! ale nie oryginalnego tylko z rozlewni :)
dodany przez Karolina @ 17 września 2012 o 16:53. #
Moschino Love Love akurat uzywam, a D&G Light blue dzisiaj moja mama dostała w prezencie :) Idealne dopasowanie :)
dodany przez Olga @ 17 września 2012 o 16:53. #
Escada Signature od wielu wielu lat :) czasowo amor amor cacharel lub j’adore dior. Z tańszej linii perfum playboy ten najjaśniejszy ;)
dodany przez Paulina @ 17 września 2012 o 16:55. #
“Pierwszy flakon był firmy Ralph Lauren, w okrągłej butelce z turkusowym napisem (dokładnej nazwy nie pamiętam, ale sam zapach jestem w stanie rozpoznać na kilometr:)).” Te perfumy są cudowne, zawsze będą mi się kojarzyły z moją mamą, teraz ja również ich używam :D
dodany przez Paula @ 17 września 2012 o 16:56. #
Moja droga imienniczko, mam dla Ciebie pewną propozycję połączaną z prośbą. W tym roku będę mieć studniówkę i chciałam się dowiedzieć co będzie modne jeśli chodzi o sukienki i w czym będzie można wyglądać wyjątkowo, lecz z klasą. Może poświęciłabyś jeden ze swoich postów na swoje własne propozycje sukienek i dodatków ?pozdrawiam :)
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 16:57. #
Dla mnie najlepszy zapach to Diesel Fuel for Femme. Nie zawsze co prawda mogę sobie na nie pozwolić ( cena ok. 320 zł to wysoka cena jak na przeciętną studentkę) ale jakbym mogła to używałabym ich cały czas! Nie dość, że mają śliczny zapach to jeszcze nie banalnie prezentują się półce :)
dodany przez Madeline @ 17 września 2012 o 16:59. #
paco rabanne lady million , cudowny zapach <3
polecam również perfumy o zapachu czekolady jak dotąd widziałam tylko w sephorze a nazywają się `Mat Chocolat Masaki Matsushima`
dodany przez S. @ 17 września 2012 o 17:09. #
Ja się trochę wyłamię :)
Ze względu na kieszeń, ale i sympatię, wybieram od jakiegoś czasu zapachy Avon. I… ostatnio w moje gusta utrafił Aromadisiac, jak wynika na przykład ze stron internetowych, dzielący społeczność na fanów i zawziętych przeciwników :) Mnie również kiedyś wydał się słodki i duszny, a tym samym przytłaczający, lecz najwyraźniej coś się w moich receptorach zmieniło i zwariowałam na jego punkcie ;)
Podkradam także Jet Femme. Ale babcia jest wyrozumiała. Tym samym odkryłam, że uwielbiam białe piżmo :)
A tak naprawdę wciąż szukam swojego zapachu. Że jestem zmienna… szukam na okrągło ;)
dodany przez Małgosia @ 17 września 2012 o 17:09. #
komponuje z wystrojem.pokoju??? Kasiu…… za duzo kstatnio o Tobie. mialas inspirowac.i dawac rady jesli juz. wyciagac trendy. zapach jest czyms szalenie indywidualnym. kogo obchodzi co masz na polce.i czy komponuje Ci sie z wystrojem pokoju???? niepotrzebny autopromocyjny wpis.
dodany przez Ana @ 17 września 2012 o 17:10. #
Chanel chance…. cudo
dodany przez Masai @ 17 września 2012 o 17:13. #
Serio będziesz wykładać w jakiejś prywatnej Wyższej Szkole Wszystkiego Najlepszego???!!!
dodany przez Ola @ 17 września 2012 o 17:13. #
pewnie kafelki ;D z calym szacunkiem Kasiu, ale chyba Ci sodowka uderzyla do glowki.. co widac zreszta od dluzszego czasu po wpisach..
dodany przez mani @ 17 września 2012 o 20:05. #
ew. chemię gospodarczą w biedronce
dodany przez POwalony @ 18 września 2012 o 04:22. #
biorąc pod uwagę fakt, że w owej szkółce “wykładowcami” będą także sablewska i jacyków, to ja już wiem prawie wszystko na temat tej sorbony :D
nie wstyd ci, kasiu, mieszać się z takim…. błotkiem? przecież jacyków to dno poniżej wszelkiej krytyki – i wizualne, i kulturowe. osobiście nie chciałabym przebywać w jednym pomieszczeniu z tą osobą.
dodany przez magdalena @ 18 września 2012 o 07:49. #
magdaleno, czytaj ze zrozumieniem. sablewska i jacyków będą “wykładali” w innych szkołach niż Kasia. choć oczywiscie nadal jest to smieszne :)))
dodany przez Asia:) @ 18 września 2012 o 16:26. #
Tommy girl ….bardo dziewczecy
dodany przez Masai @ 17 września 2012 o 17:14. #
Zdradzę swój sekret magnetycznego wabika na każdego ale to każdego mężczyznę:Gucci Rush 2 i balsam Cacharela kwiatowy od rana do po południa oraz Extravagance Givenchy i balsam J’adore Dior:))na wieczór z porannym przebudzeniem.Jest moc!
dodany przez juliaverona @ 17 września 2012 o 17:16. #
Dla mnie najpiękniejsze J’adore i Aqua di Gioia :)
dodany przez Asia @ 17 września 2012 o 17:16. #
Oj tak, Flowerbomb są cudowne! :) a od Ralpha Laurena to ‘Ralph’, o ile o te Ci chodzi :) polecam jeszcze ‘Romance’ z jego kolekcji i Acqua di Gioia Armaniego :)
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 17:23. #
MMMMMMMM perfumy mam do pewnych wielką słabość i kiedy się kończą i niewiadomo jak dużo by kosztowały zawsze muszę je uzupełnić :) Uwielbiam Gucci, pierwszy zapach który pokochałam to był Rush. Czerwona kasetka już przez około 6 lat gości w mojej szafce ( perfumy trzeba trzymać w miarę ciemnym miejscu).Gucci by Gucci ciemno brązowy flakon jest ze mną od 4 lat i oczywiście super słodka Flora …… Doceniam także Gucci Guilty ale to nie jest juz miłość. O perfumach mogłabym pisać bez końca :) Dodam tylko że używam także J’adore, Mademoiselle oraz Blac Orchid od Toma Forda.
dodany przez wiola @ 17 września 2012 o 17:24. #
a ja od wielu lat jestem zakochana w Pure Poison Diora. kocham ten zapach,jest taki czysty,niewinny,delikatny. Po prostu kobiecość w pełnym tego słowa znaczeniu. Jako że są bardzo drogie,znalazłam ostatnio bardzo podobny zamiennik-prawie identyczny-Jesus del Pozo,In White :)
A propos Ralpha Laurena – te perfumy to Ralph,to również były moje pierwsze oryginalne perfumy,co za zbieg okoliczności,do dziś mam do nich sentyment! :D
dodany przez aleksandra @ 17 września 2012 o 17:25. #
Mam pytanie do Ciebie . Od pewnego czasu poszukuję dobrego szamponu do włosów zniszczonych. Chcę je zregenerować. Jednak nie wiem na co się zdecydować. Twoje włosy wydają mi się idealne . Dlatego też zwracam się do Ciebie z prośbą , abyś doradziła mi jakiś dobry i w przyzwoitej cenie produkt. Z góry dziękuję za odpowiedź ;)
dodany przez Laura^^ @ 17 września 2012 o 17:27. #
Ha ha idź do fryzjera dziewczyno..masakra
dodany przez M. @ 17 września 2012 o 21:02. #
Ja używam Sun Delight Jil’a Sander’a. Lubię też Escady, serię owocową :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie
http://black-suggar.blogspot.com/
dodany przez BlackSuggar @ 17 września 2012 o 17:29. #
SHE ARMANI
dodany przez jc @ 17 września 2012 o 17:30. #
DKNY nie pamiętam nazwy w takiej smukłej butelce;-)
dodany przez http://allegro.pl/mega-paka-40-szt-roz-36-s-likwidacja-szafy-i2638226489.html @ 17 września 2012 o 17:31. #
Perfumy… uwielbiam. Zwłaszcza męskie. Zwłaszcza na mężczyźnie. Jeśli chodzi o damskie- lubię zapachy kobiece. Lubię moment wyczucia jakiejś pięknej nuty gdy jestem w klubie czy na ulicy … Niestety ja sama nie mogę zbytnio ich używać- wiele zapachow jest dla mnie ciężkich i przyprawia o ból głowy (nie mówię tutaj tylko o Ch. No 5 (pewno powiecie że źle wącham :D )) . Jedynym alternatywnym i moim zarazem ukochanym damskim zapachem jest Mexx black ;) ( nie jest zbyt kosztowny, nie za cięzki, nie za kwiatowy, nie za sztuczny, pachnie niesamowicie). Gorąco polecam.
dodany przez Domiiiii @ 17 września 2012 o 17:39. #
Polecam Coco Chanel Mademoiselle – cudowny zapach i bardzo trwały :)
dodany przez Paulina @ 17 września 2012 o 17:40. #
Cały czas szukam nowych, ciekawych zapachów, jednak jedynym do którego wracam od 3 lat jest właśnie Flowerbomb. :)
Kasiu, na zdjęciu widzę, że masz wersję EDT – jeśli masz ochotę to sprawdź EDP, jest intensywniejsza i słodsza :) Mój zdecydowany faworyt!
Pozdrawiam :)
dodany przez Sylwia @ 17 września 2012 o 17:44. #
Widzę, że mamy podobny gust w tej sprawie i zapraszam do mnie http://natashke.blogspot.com/ xoxo
dodany przez natashke @ 17 września 2012 o 17:47. #
Kasiu, bardzo, ale to bardzo proszę o tutorial z makijażem granatowo-niebieskim z czarną kreską (post o sukience na wesele z maja 2011 r.) – Twój makijaż był przepiękny!! Napisz, proszę, czy jest w ogóle szansa na taki post?
A co do perfum, lubię świeże, kwiatow0-owocowe zapachy. Moim numerem 1 jest miss dior cherie :) chociaż ostatnio zaczeła mi się podobać euphoria CK, ale mam wrażenie, że co druga kobieta nimi pachnie :/
Pozdrawiam
dodany przez Kamila @ 17 września 2012 o 17:52. #
oj perfumy mhmmmm…
u mnie sprawdza się klasyczna chanel- mademoiselle,
ale ostatnio odkryłam bardzo ładny kobiecy ( i nie kosmicznie drogi) REVAL – OD HALLE BERRY
dodany przez Kaś @ 17 września 2012 o 17:53. #
Ja zdradzam moje zamiłowanie do Coco Chanel Mademoiselle, tylko latem z orzeźwiającymi zapachami cytrusa lub zielonej herbaty , a tak połączenie zapachu róży i wetiwer w perfumach Coco jest moim ulubieńcem :)
dodany przez thegreatkate.com.pl @ 17 września 2012 o 17:55. #
“armani code” of course! incredible ! it is said that they are reserved for elegant rich woman, but I think that each of us deserve to have them ;)
I work in the perfumery so every day I’ve got a chance to try sth new. I can reccomend Gucci “Envy me” – the name is absolutely true. Use it, and you see everything;)
Kiss:*
dodany przez angela @ 17 września 2012 o 17:55. #
kocham light blue i love love ;-) aktuanie oprócz tych uzywam diesla femine i DKNY (zielona)
dodany przez patrycja @ 17 września 2012 o 17:57. #
Light Blue i Moschino I love love – wciąż używam tych zapachów, częściej tego drugiego, bo tańszy :) Ale zapach, który zawsze będzie przy mnie to już nieprodukowany – Naomi Campbell Naomagic. Podobną nutę ma Emporio Armani She w złotej butelce, ale gorszą. W końcu udało mi się znaleźć odpowiednik wśród podróbek jednej ze znanych firm, które robią odpowiedniki – i co mnie cieszy jest dość trwały. Inny zapach, którego dość często używam to Mont Blanc Persence – często na promocji w Superpharm a bardzo trwały. Jego męski odpowiednik o tej samej nazwie również bardzo ładny i trwały.
dodany przez leaney @ 17 września 2012 o 17:59. #
też kiedyś używałam light blue, ale już od kilku lat moim ukochanym zapachem jest miss dior cherie :)
póki co żaden inny perfum nie przypadł mi bardziej do gustu.
dodany przez Sylwia http://femininedreams.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 18:01. #
RALPH LAUREN JEST FAJNYM ZAPACHEM, ALE JA NIE MOGĘ GO OSOBIŚCIE NOSIĆ, BO MNIE ZA BARDZO “DUSI”, PODOBNIE KOD ARMANIEGO. NATOMIAST UWIELBIAM ZAPACH LANVIN ORAZ D&G L’IMPERATRICE, ALE TYLKO W OKRESIE LETNIM, TAK SAMO JAK DAISY MARCA JACOBSA. MOIMI ULUBIONYMI ZAPACHAMI NA ZIME I CHLODNIEJSZE OKRESY JEST ETERNITY CK ORAZ MERVEILLES HERMESA :) OBECNIE PRZYMIERZAM SIĘ DO ZAKUPU FLOWERBOMBY :D
dodany przez basia z. @ 17 września 2012 o 18:13. #
właśnie mi się skończył kolejny flakonik d&g Light blue (używam tych perfum od 10lat) i nie wiem czy kupic znowu ten sam czy przestawic się na inny zapach , byłam nawet w bootsie ale jak widzę ile jest rodzaji różnych perfum to aż mi się odechciewa je wszystkie wąchac … więc nie wiem
dodany przez Ewa29 @ 17 września 2012 o 18:14. #
Tak, ja mam V&R Flower Boom-swietny zapach. Jako nastolatka kochalam zapach Kenzo By Flower, obecnie uwielbiam limitowana edycje Escady In the blue i Senso Giorgio Armani-ale juz nie produkuja :(
dodany przez Diana @ 17 września 2012 o 18:20. #
No właśnie tak patrzę i wszyscy używają drogich perfum. Mnie nie stać jeden jedyny z wyższej półki jaki kiedyś dostałam w prezencie to DAVIDOFF – Cool Water Woman i poprostu zakochałam się w tym zapachu i kupuję tańsze o tej nutce, ale jak to zawsze ze mną bywa lubię także
1. Oriflame, Amethyst Fatale ten zapach uwielbiam!!!
2. Oriflame, Amber Elixir
3. Naomi Campbell te które są w takim jakby złotym opakowaniu.
3. Avon, Today Tomorrow Always
4. Celine Dion – Belong
5. Beyonce Pulse
Jest jeszcze parę zapachów, ale postów by nie starczyło. I jak to w życiu bywa trzeba sobie czegoś odmówić, aby sobie kupić jakieś perfumy. Tak jest w moim przypadku, ale nie narzekam. Pozdrawiam
dodany przez Renata @ 17 września 2012 o 18:21. #
mój gust również ewoluował na przełomie kilku lat od kwiatowych poprzez cytrusowe, orientalne kończąc na drzewnych :) ale z kazdego rodzaju mam swój ulubiony do którego zawsze wracam ,Bvlgari Omnia ,Gucci rush 2, Dior Addict 2 i ostatnim czasem Mont Blanc presence
dodany przez kasia @ 17 września 2012 o 18:21. #
Witaj Kasiu! Enigmatyczne i zmysłowe na pewno pełne ekspresji. Zadziwiasz wdziękiem i ciekawą kompozycją. Jeśli chodzi o mnie to Chanel… Pozdrawiam i życzę owocnej pracy już teraz autentycznie redakcji makelifeeasier.pl Krzysztof
dodany przez Krzysztof @ 17 września 2012 o 18:21. #
Moimi ukochanymi perfumami jest Pani Walewska. Używam ich od zawsze i nigdy się z nimi nie rozstane!:)
dodany przez olkapolka85 @ 17 września 2012 o 18:23. #
Brawo dla tej pani!
“Być może…” tez jest ok!
dodany przez Andromeda @ 18 września 2012 o 07:51. #
Lubię MOschino i V&R.
dodany przez modaitakietam @ 17 września 2012 o 18:24. #
Mamy podobny gust jeśli chodzi o perfumy, też używałam Armani Code i Victor&Rolf flowerbomb. Teraz obecnie mam lady milion i Chimmy choo! Oba są boskie, kiedyś sądziłam że nie ma nic lepszego niż floerbomb! Pozdrawiam :)
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 18:27. #
od wielu lat jestem wierna Kenzo z makiem, a na wieczór J’adore Diora. :)
dodany przez matylda @ 17 września 2012 o 18:32. #
Versace Crystal Noir <3
dodany przez paula @ 17 września 2012 o 18:34. #
a może ktoś polecić jakieś ładne ale tańsze perfumy ?
dodany przez ann mea @ 17 września 2012 o 18:34. #
zalezy co dla Ciebie znacza tansze ale np britney spears midnight fantasy :)osobiscie polecam ale to kwestia gustu:)
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 18:44. #
Chanel Allure, Jean Paul Gaultier Fragile od zawsze. A ostatnio – Hugo Boss Femme i Chanel Chance.
Ps. Z tym wystrojem pokoju i butelka zartowalas, prawda?
dodany przez Gocha @ 17 września 2012 o 18:37. #
1-Angel Thierry Mugler-zawsze dostaje komplementy od plci przeciwnej ;)
2.Gucci Guilty
A wam jak sie pdoobaja te zapachy??
dodany przez Kasia @ 17 września 2012 o 18:38. #
jak ktos lubi CK euphoria to w rossmanie jest identyczna podróba za 14 zł :)
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 18:41. #
A jaką ma nazwę?
dodany przez Weronika @ 17 września 2012 o 21:17. #
Kasiu doradz jak kupic wlasciwe perfumy?bo jak wchodze ddo perfumerii i wacham tysiac naraz to ciezko..;/
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 18:42. #
Warto poprosić kogoś z obsługi sklepu o zapach kawy (w takim małym flakoniku zazwyczaj jest), wtedy orientacja zapachowa wraca i można dlużej w tej drogerii posiedzieć. ;)
dodany przez Aleksandra @ 18 września 2012 o 10:13. #
dla mnie nr 1 to YSL- Baby Doll i Jimmy Choo. Są przepiękne a widzę, że w komentarzach te typy się nie pojawiły;)
P.s. Dziewczyny, jesli nie wiecie to od kilku dni w perfumeriach Douglas można wymienić swoją starą maskarę (obojętnie jakiej marki) na próbkę maskary Clinique:) Akcja trwa do wyczerpania zapasów;)
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 18:43. #
Pierwsze oryginalne perfumy zakupiłam na lotnisku w Barcelonie, wracając z miesięcznego kontraktu do Polski. Był to piękny, słodki zapach od Ralpha Laurena w błękitnym flakoniku. Od tamtej pory stałam się fanką bardziej owocowych, kwiatowych, niż ciężkich zapachów.
Podczas pracy jako modelka w Mediolanie zakochałam się w Versace Medusa. Jestem im wierna po dziś dzień, choć obecnie najczęściej używam Forbidden Euphoria od Calvina Kleina – jest lżejszy i bardziej odpowiedni na lato.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie – ciąg dalszy przygody z modelingiem i odkrywania sekretów pracy modelki:
http://www.wieszaknawybiegu.blogspot.com/
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 18:44. #
zapowiada się bardzo obiecująco.
muszę spróbować :)
http://bezlikrozkoszy.blogspot.com/
dodany przez didi @ 17 września 2012 o 18:45. #
Jimmy Choo – dostalam bardzo wiele komplementow od nieznajomych mezczyzn (!).
dodany przez anja anja @ 17 września 2012 o 18:47. #
uwielbiam perfumy o pudrowych zapachach! Pięknie wyglądasz w tym naszyjniku! jest on cudowny!
dodany przez http://nataliesstyle.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 18:50. #
Przy wyborze perfum należy zwrócić też uwagę na to, czy jest to woda perfumowana czy woda toaletowa (perfumowana ma intensywniejszy zapach i dłużej utrzymuje się na skórze no i jest zwykle droższa). pozdrawiam!
dodany przez aajk @ 17 września 2012 o 18:50. #
Burberry Body, na pewno by Ci się spodobał, pudrowy, delikatny, trochę kwiatowy i niesamowicie wciągający;)
dodany przez bluefairy @ 17 września 2012 o 18:51. #
Mój ostatni faworyt to KENZO L`eau2. Jest piękny:)
dodany przez Aneta @ 17 września 2012 o 18:58. #
Ja polecam Belle d’Opium YSL. Niezwykle udana wariacja kultowego Opium. Idealna na wieczór. :)
dodany przez U. @ 17 września 2012 o 19:01. #
aha, po 15 minutach zapachu nie ma; przemija z wiatrem.
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 20:57. #
Hej Kasieńko :) Fajny post i myślę że wiele osób przeczytało go z zainteresowaniem zresztą widać to po wpisach że perfumy to jednak elektryzujący temat chyba dlatego, że często się z nimi utożsamiamy :) ( ja tak przynajmniej mam :)) Mama taką małą prośbę możne mógłby powstać post o wymarzonej sukni ślubnej oczywiście takiej która tobie by się podobała szukam inspiracji w internecie i czuje że to szukanie nie ma sensu :/ może mnie zainspirujesz :)!!!
P.S. Wiem że możesz nie mieć na to ochoty ale myślę że jestem tego warta;)
dodany przez BB @ 17 września 2012 o 19:02. #
a ja kupuję perfumy w zarze, bardzo trwałe ładne zapachy w bardzo dobrej cenie polecam ;)
dodany przez moni @ 17 września 2012 o 19:07. #
NA TYM BLOGU BRAKUJE MI TYLKO OSOBY KTÓRA PROPONOWAŁABY JAKIEŚ PIĘKNE MAKIJAŻE.
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 19:10. #
JESTEM ZA!!!!!!!!!
dodany przez Miśka @ 18 września 2012 o 09:02. #
ZNAJDOWAŁA SIĘ OKAZJA ! az razi
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 19:11. #
Dla mnie “Flowerbomb” jest zapachem “gourmet”, czyli jedzeniowym- ma cos pralinkowego w sobie- uwielbiam go.. Poza tym “Hot Couture” Givenchy(maliny..) i “Pampelune” Guerlain (Cytrusy) :) No i oczywiscie “Angel” Muglera- klasyk gatunku.
dodany przez mika @ 17 września 2012 o 19:14. #
angel – jak dla mnie strasznie duszący/
dodany przez Kisia @ 18 września 2012 o 14:34. #
Jakie męskie perfumybyście poleciły??. pozdrawiam serdecznie wszystkie czytelniczki
dodany przez E. @ 17 września 2012 o 19:17. #
*przepraszam, ale szybkie pisanie spowodowało połączenie wyrazów/ pzdr.
dodany przez E. @ 17 września 2012 o 19:19. #
marc jacobs – boooskie :)
dodany przez trzykropek @ 17 września 2012 o 19:55. #
Zdecydowanie Armani Black Code :)
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 20:33. #
ja uwielbiam Gucci (opakowanie ze złotą nakrętką,w formie sześcianu) oraz Dior Fahrenheit.
dodany przez aleksandra @ 18 września 2012 o 18:42. #
Kasiu ponawiam pytanie o nr i firmę lakieru. Jest boski.
dodany przez kasia @ 17 września 2012 o 19:18. #
Ja polecam Miss Dior! :) Mają bardzo ładny zapach. Jest trwały, ale po pewnym czasie zapach się zmienia, co jest bardzo przyjemne, bo oba są świetne!
dodany przez Basia @ 17 września 2012 o 19:19. #
strasznie tanie te twoje perfumy. Znam wszystkie zapachy i doprawdy… ekskluzywne one nie sa.
dodany przez kkmjkn @ 17 września 2012 o 19:23. #
a musza takie byc ? Oo omg masakra z niektorymi ludzmi..
dodany przez sabina @ 17 września 2012 o 19:36. #
zgadzam sie!! okropnie tanie zapachy.
dodany przez opa @ 17 września 2012 o 20:09. #
Tak tanie,ze Was nawet nie stać na Pume zwykłą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dodany przez Ela @ 18 września 2012 o 17:59. #
Niektorych stac, niektorych nie. Nie sadz innych wedle siebie… Wedlug mnie, prezentowane perfumy to raczej badziewne zapachy.
dodany przez rozbawiona @ 18 września 2012 o 19:38. #
Z tych, które posiadasz lubię Tresor Midnight Rose, ale umiarkowanie ;) Lubię perfumy pudrowe, ale bez przesady. Kiedyś kochałam perfumy kwiatowe, w tym momencie idę bardziej w stronę ambry, wanilii, kadzidła.
A propos – spróbuj perfum Bijan Exquisite – prawie identyczne z Flowerbomb, 3 razy tańsze, tak samo trwałe, bardziej nasycone niż bombka :)
dodany przez Maria @ 17 września 2012 o 19:23. #
trussardi inside – uwielbiam…..
dodany przez xxx @ 17 września 2012 o 19:23. #
D&G ‘The one’ i Salvatore Ferragamo ‘Signorina’
dodany przez Mimi @ 17 września 2012 o 19:27. #
Z calego mojego serducha polecam chanel mademoiselle- zapach bardzo subtelny, delikatny- co nie znaczy,że w ogole go nie czuć!- wręcz przeciwnie, utrzymuje się bardzo długo i jeszcze nie znalazłam osoby której by się ten piękny zapach nie podobał:)
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 19:30. #
W Polsce nowość (w Europie już jakieś pół roku) “La petite robe noire” od Guerlain! Ah, uwielbiam <3
dodany przez Kasik @ 17 września 2012 o 19:31. #
Ja uzywam Fame L.G :) Nowy Zapach na rynku :)
dodany przez XXX @ 17 września 2012 o 19:32. #
Jestem zakochana w Lancome Tresor Midnight Rose. Jeśli jeszcze nie znasz to polecam powąchać Dior Addict 2, jak dla mnie uwodzicielski zapach.
dodany przez Anija @ 17 września 2012 o 19:39. #
Moje zapachy tu Gucci Guilty i Paco Rabanne Lady Million świetny post pozdrawiam z deszczowej Irlandii;)
dodany przez ANIA @ 17 września 2012 o 19:46. #
polecam cacharel noa perle piękny zapach ;) nie rozumiem natomiast sukcesu chanel no.5 może to klasyk ale mi kompletnie nie przypadł do gustu
dodany przez Julii @ 17 września 2012 o 19:48. #
mi również się Chanel No.5 nie podoba. kojarzy mi się z zapachem starszej pani.
dodany przez aleksandra @ 18 września 2012 o 18:43. #
Moje zapachy tu Gucci Guilty i Paco Rabanne Lady Million świetny post pozdrawiam z deszczowej Irlandii;)
dodany przez lecaffelatte.blogspot.com @ 17 września 2012 o 19:49. #
Mój zapach to Dior Addict – KOCHAM GO!!!
dodany przez MONIKA @ 17 września 2012 o 19:56. #
Witaj Kasiu :D Uwielbiam twojego bloga ! W kwesti perfum to ja od jakiegos czasu jestem wierna pewnej firmie
:D Mianowice Fm Group. Polecam ją wszystkim.Oprócz tego,że posiadają 150 zapachów to ceny wahaja sie od 16.90 do 88 zł. I prosze nie myslec ze są to wody toaletowe jak np.z wyprzedazy w biedronce. SĄ TO PERFUMY NIE WODY PERFUMOWANE.O zaperfumowaniu od 16 do 30 %.Polecam ci bo żadna perfuma na swieci nie ma zaperfumowanie 30 %. Pozdrawiam.
dodany przez Julka @ 17 września 2012 o 19:57. #
zaperfumowanie 30 % maja tylko te drogie perfumy światowych marek :D Pozdrawiam i przepraszam za pomyłke .
dodany przez Julka @ 17 września 2012 o 20:00. #
Fm group to szajs i podróby.
dodany przez Moni @ 17 września 2012 o 21:00. #
Ojej naprawde?:) haha
dodany przez M. @ 17 września 2012 o 21:05. #
perfuma? no litości!
dodany przez ona @ 17 września 2012 o 22:26. #
a to nie podróbki czasami:)))?
dodany przez Ksia @ 18 września 2012 o 14:30. #
gdyby to były podróbki to Fm nie byłoby jedna z najlepiej prosperujących firm na świecie. Niby dlaczego to maja byc podróby ? To jest całkiem legalne a zapachy maja swoje.A szajs ? Niby dlaczego ? Trwałe perfumu,świetne środki do sprzątania i dobrej jakości kosmetyki.
dodany przez Julka @ 18 września 2012 o 17:55. #
Julka,skoro działasz w FM,to napisz to wprost,a nie zawoalowujesz prawdę i wciskasz innym,że to super perfumy i genialne kosmetyki. przyznaj się,że robisz swojej firmie reklamę i tyle.
dodany przez aleksandra @ 18 września 2012 o 18:47. #
to podróby,na których bogacą się Ci,którzy wciągają ludzi w te łańcuszki-wejdź,stwórz swoja sieć,a ja będę na Tobie zarabiał. tak to mniej więcej wygląda. zapachy nie są nawet podobne do oryginałów,a “liderzy” fm wożą się po świecie za pieniądze robaczków,które na nich tyrają. nie będę wspierać czegoś takiego swoimi pieniędzmi.
dodany przez aleksandra @ 18 września 2012 o 18:45. #
Również dostosowuje zapach do okazji, w lecie używam kwiatowo-owocowych lekkich perfum (w tym roku jak i ubiegłym był to niebieski flakon Biotherm), w chłodniejsze dni używam 212 Caroliny Herrery (uwielbiam go, kupiłam go przez pomyłkę, wzięłam nie ten flakon z półki (sic!) na początku byłam rozczarowana, jednak bardzo szybko się w nim zakochałam ;)), na specjalne okazje używam czegoś odświętnego (aktualnie jest to Versace Bright Crystal). A co do kwestii estetycznych, to w tej chwili jest tyle zapachów w podobnej cenie do wyboru, że wygląd flakonu jest istotny także dla mnie ;) cieszy mnie widok ładnej buteleczki na toaletce. I wystarczy, że będzie stał w ocienionym miejscu w pokoju, przecież nikt nie trzyma takich drogich rzeczy na parapecie ;) pozdrawiam i polecam innym czytelniczkom bloga trochę dystansu do świata!
dodany przez Madzia :) @ 17 września 2012 o 20:01. #
Marc Jacobs- Daisy
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 20:02. #
Uwielbiam perfumy z nutą owocową, ale nie tylko- w zależności od pory roku gustuję też w nieco cięższych zapachach. Moje ulubione to Naturelle z Yves Rocher.
Zapraszam również do mnie ;)
dodany przez Distinguish Yourself- uroda, trendy, kosmetyki @ 17 września 2012 o 20:10. #
bombka o tak! jest i moja:)
dodany przez Joanna http://francuska-perelka.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 20:17. #
Ja od lat jestem wierna Burberry The Beat ;)
dodany przez Perfect Party @ 17 września 2012 o 20:20. #
świetny zapach i mało znany ;)
dodany przez iza @ 17 września 2012 o 21:01. #
Zgadzam sie z Wami :D
dodany przez Ewelina @ 18 września 2012 o 18:02. #
Eh, nie stać mnie póki co na drogie perfumy, ale mam nadzieję, że kiedyśbędęmogła sobie pozwolić na legendarne chanel 5 ; )
dodany przez notalwaysdress.blogspot.com @ 17 września 2012 o 20:22. #
tylko nie te! śmierdzą jak tanie zapachy z kiosku! jak dla mnie zapach starszej pani.
dodany przez ona @ 17 września 2012 o 22:28. #
dokładnie, jak będziesz emerytką to sobie kup, to nie zapach dla młodych dziewczyn :)
dodany przez ann mea @ 18 września 2012 o 18:24. #
to jest zapach dla 100% kobiety; jeśli jest emerytką, to co z tego…
dodany przez iza @ 18 września 2012 o 20:03. #
Ja jestem zakochana w Carolina Herrera – 212 NY (women), dodatkowo ma nowoczesny flakonik :) polecam ten zapach i pozdrawiam :)
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 20:25. #
Ja uwielbiam Coco Chanel – Mademoiselle <3
dodany przez Milena @ 17 września 2012 o 20:27. #
Ja również jestem zakochana w tym zapachu! Od ponad dwóch lat używam wyłącznie Coco Chanel Mademoiselle!!! Dosłownie raj na ziemi.
dodany przez monica @ 18 września 2012 o 14:54. #
W związku z tym, że nie mam kasy na drogie perfumy, kupuję wodę toaletową Little Black Dress z Avonu u mojej kochanej Basiuli- dilerki Avonu :)
dodany przez magda @ 17 września 2012 o 20:29. #
Rzeczywiście ładne te flakoniki ;)
dodany przez Mademoiselle K. @ 17 września 2012 o 20:35. #
POLECAM MISS DIOR CHERIE
http://stylize-yourself.blogspot.com/
dodany przez ola @ 17 września 2012 o 20:37. #
Zdarzyło mi się, a dokładnie byłam obdarowana tym samym składem cytrusowych zapachów co Ty :D
Ja mam znowu bzika do perfum w kolorze lawendy… uwielbiam nutę czarnej porzeczki i inne takie sensualne zapachy :)
Mój numer jeden jednak to Coco Chanel “Chance”… to jest zapach dyżurny, który mam “od zawsze” i “zawsze”… reszta wedle nastroju :)
PS – Twoja bluzka kojarzy mi się z żyrandolem, ale cudownie wyglądasz jak zawsze :) Pozdrawiam i kicię również :)
dodany przez Bezdomna Wioletta z Szafy @ 17 września 2012 o 20:38. #
Kochana polecam Ci moje niezawodne trzy pozycje teraz na jesień/zima:
1. Versace Crystal Noir
2. Chanel Coco Mademoiselle
3. Thierry Mugler Angel
Teraz jestem na etapie nowości:
1. Valentino Valentina – przepiękny słodki zapach, ciągnie się za mną cały dzień:)
2. Lancome La Vie Est Belle – cudowny, ale po chwili, po pierwszym użyciu może wydawać się za słodki.
Oraz niezastąpione perfumy na dzień:
1. Gucci Rush 2
2. Max Mara La Parfum
3. DKNY Be Delicious – zielone jabłuszko
Polecam Ci serdecznie
dodany przez Monika @ 17 września 2012 o 20:43. #
Chyba jeszcze nikt tutaj nie polecał- DKNY WOMAN. Na długo pamiętają go zarówno kobiety jak i mężczyźni :)
dodany przez polskieblogerki @ 17 września 2012 o 20:46. #
O tak, DKNY Woman – LOVE IT!
dodany przez Moni @ 17 września 2012 o 20:57. #
moimi pierwszymi perfumami też były perfumy Ralpha Laurena ;) Z nowości lubię DKNY Pure Werbena :) A więcej moich ulubionych zapachów opisałam już na swoim blogu :)
dodany przez powiew inspiracji @ 17 września 2012 o 20:47. #
Też pamiętam, i lubiłam, Light Blue D&G, miałam też kiedyś buteleczkę Mochino Cheap&chic – są bardzo optymistyczne.
Moim numerem jeden jest marka Hermes – ich zapachy są takie niebanalne, niesztampowe. Mój ukochany Eau des Merveilles – nie wiem już ile butelek zużyłam, ciągle go odkrywam na nowo, czasem porzucam, potem i tak wracam.
Też mam zapachy, których nie lubię i nie polubię np. Chanel Mademoiselle – jest dla mnie okropnie drażniący.
Flowerbomb – lubię jak ktoś nim pachnie, ja sobie nie kupię – jakoś mi się nie komponuje.
dodany przez Moni @ 17 września 2012 o 20:56. #
Uwielbiam, gdy flakon ma ciekawy wygląd!
dodany przez Anonim @ 17 września 2012 o 21:12. #
Moje typy, niezastąpione ;)
Jesienią-Calvin Klein-Euphoria
Zimą-Angel Thierry Mugler
Wiosną-burberry The Beat
A latem szaleństwo zapachów :)
Pozdrawiam
dodany przez Weronika @ 17 września 2012 o 21:15. #
Ja uwielbiam Lady Million od Paco Rabanne. Ładny jest również zapach od Ralph Lauren, te z najnowszej wersji- ja mam różowy flakon z numerem 2, bardzo kwiatowy i świeży. Równie mocny jest Love of pink od Lacoste, ale zapach ten szybko mi się znudził. Natomiast moją miłością był zapach od Niny Ricci “Ricci Ricci”. Love forever.
dodany przez izabela @ 17 września 2012 o 21:17. #
Ja kończę Light Blue, i myślę, że są zbyt casualowe jak na perfumy z wyższej półki. Ja ulubionym zapachem lubię dosyć często się spryskiwać, np. kiedy przechodzę obok toaletki i wpadnie w moje ręce, więc częściej używam tańszych perfum, lubię te np. z Zary, Avonu, zapachy Kate Moss są też super. Myślę, że teraz spróbuję Fame Lady Gagi
dodany przez Olia @ 17 września 2012 o 21:24. #
Ja lubie Moschino a jeśli chodzi o zapachy meskie to PACO RABANNE ONE MILLION bezkonkurencyjnie! :D
dodany przez Maarta @ 17 września 2012 o 21:25. #
Same piękne zapachy, Kasiu. Najpierw piszesz, że dostajesz perfumy w prezencie (tylko i wyłącznie), a potem opisujesz na co zwracasz uwagę przy wyborze perfum. Nie rozumiem tego
dodany przez asia @ 17 września 2012 o 21:26. #
Kasia dostaje takie perfumy jakie jej się podobają :)
ja też tak często robię-
dodany przez iza @ 18 września 2012 o 20:00. #
hej, zapewne te perfumy ralpha laurena, to po prostu RALPH, są świetne i właśnie mają taki turkusowy, prosty flakon, też jestem w stanie rozpoznać ten zapach z kilometra, bo to jedne z moich ulubionych, lubię też zapachy Escady i Chanel oczywiście:) pozdrawiam
dodany przez monia @ 17 września 2012 o 21:31. #
Kasiu nie wiem czy wiesz, ale perfumy dłużej trzymają swój intensywny zapach, jeśli trzymasz je w ciemnym miejscu (np szafie ;) )
dodany przez Ewa @ 17 września 2012 o 21:32. #
a ja mex tough fly albo puma różowa. to chyba mnie nie dyskfalifikuje?
dodany przez loura @ 17 września 2012 o 21:39. #
JAK ŚMIESZ ?
dodany przez Gosia @ 18 września 2012 o 00:29. #
Polecam nowości Hugo Boss i Gucci, obydwa zapachy utrzymane w konwencji kwiatowo-owocowej w bardzo wieczorowym wydaniu :)
dodany przez kamila @ 17 września 2012 o 21:41. #
mm, muszę sprawdzić :)
http://cityofashion.blogspot.com/
dodany przez http://cityofashion.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 21:41. #
Jak dla mnie piękne są perfumy Paco Rabanne Lady Milion, a wydaje się jeszcze piękniejsza gdy się ją dostaje od ukochanej osoby:) Ma również bardzo ciekawą “buteleczkę”.
dodany przez Aniaaa @ 17 września 2012 o 21:49. #
Witaj. Jaki masz lakier na paznokciach na powyższych zdjęciach? Widziałąm go też na wcześniejszych, piękny odcień.
dodany przez malami @ 17 września 2012 o 21:53. #
Ja uwielbiam COCO Mademoiselle! Cudo :)
dodany przez http://dailycupofinspiration.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 22:07. #
Flowerbomb to mój numer jeden od 3 lat:) ostatnio spodobała mi się też Rihanna Fleur Rebelle. Natomiast na lato uwielbiam większość zapachów Escady- aktualnie Sexy Graffiti :)
dodany przez B. @ 17 września 2012 o 22:19. #
Nigdy nie używałam takich perfum, może ze względu na to , że ja też nigdy sama sobie ich nie kupuję :D Aktualnie najlepszymi perfumami jakie miałam jest Miss Dior Cherie (?), bardzo fajne. Używam też Chanel Allure i wiele wiele innych, których nazw nawet nie pamiętam. Przymierzam się do kupna Marc Jacobs Daisy, ale czekam na okazję :)
dodany przez Sara @ 17 września 2012 o 22:19. #
Polecam “Live in Love” Oscara de la Rent’y :)
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 22:23. #
Narcisio Rodrigues – for her. Najlepsze perfumy jakie mialam. Pudrowy, na dzien i na wieczor. Piekna butelka (zarowno rozowa jak i czarna). W miedzyczasie – D&G the one i Gucci II.
dodany przez Marta @ 17 września 2012 o 22:34. #
dobry nos :)
dodany przez j. @ 18 września 2012 o 14:45. #
Witam :)
Ja od naprawdę dłuższego czasu nie mogę obejść sie bez perfum Jill Sanders Sport for women (zawsze musi byc na mojej półce ). Uwielbiam świeży zapach DKNY be delicious fresh blossom ,a także ostatnio trafiłam na Burberry The Beat również sliczne perfumy polecam bardzo :).
dodany przez Ewelina @ 17 września 2012 o 22:36. #
A ja uwielbiam Jil właśnie Jil Sander!
dodany przez Stenia @ 18 września 2012 o 14:26. #
:):) kocham je :)
dodany przez Ewelina @ 18 września 2012 o 18:23. #
Jil Sander Sport for Women mala pomyłka sie wkradła :D
dodany przez Ewelina @ 17 września 2012 o 22:38. #
o tak! pudrowe mmm :))
dodany przez http://cinnamon-craft.blogspot.com/ @ 17 września 2012 o 22:41. #
ARMANI CODE – SŁODKIE ALE PIĘKNE. :)
dodany przez ania @ 17 września 2012 o 22:44. #
Ja przepraszam, że trochę nie na temat, ale piękny kolor paznokci, no i zdjęcia jak zwykle powalają…
dodany przez www.martuchanalesnejpolanie.blogspot.com @ 17 września 2012 o 22:53. #
Witam! Taka mała rada – jak znudzi Ci sie flowerbomb to polecam diesel – loverdose ! Jest rewelacyjny, trochę różni sie od Victor&Rolf’a ale nadal zatrzymany jest w tej samej konwencji więc naprawdę cudowny! Do tego niesamowicie trwały i intensywny. Polecam wypróbować ;)
dodany przez Verysunny @ 17 września 2012 o 22:55. #
Kasia wyglądasz jakbyś kawałek żyrandola założyła na bluzkę :) sorry.
dodany przez magda @ 17 września 2012 o 22:57. #
W tym momencie na mojej półce stoją:
-Armani Code (do tej pory mój wieloletni faworyt),
-Dior, Miss Dior Cherie ( <3 ),
-Jimmy Choo
oraz
-Amor Amor.
Wszystkie uwielbiam :)
dodany przez Anna @ 17 września 2012 o 22:57. #
Zdecydowanie najpiękniejszy – klasyczny Chance od Chanel.
dodany przez san. @ 17 września 2012 o 23:37. #
A ja lubie VERSACE “baby rose” , chociaż dużo osób uważa że jest za mdły:))))
dodany przez patrycja @ 18 września 2012 o 00:23. #
mój niezawodny zapach to d&g the one..bardzo też lubię cartiera baiser vole, chanel chance eau tendre, givenchy play (nie zapomnę jak znajoma myśląc że to odświeżacz powietrza wypryskała nim całe moje mieszkanie..ile było wietrzenia:))
dodany przez marta @ 18 września 2012 o 00:28. #
Flowerbomb i Jimmy Choo !
dodany przez Anonim @ 18 września 2012 o 08:18. #
Dla mnie zdecydowanie wieloletnim faworytem pozostaje BOSS FEMME. Przepiekny i bardzo ‘moj’ zapach. Jesli chce odmiany, wtedy LACOSTE touch of pink, a ostatnio touch of joy. Na wieczory i okazje, bezapelacyjnie i od lat na najwyzszym podium ARMANI CODE- jest nieziemski i niesamowicie dlugo pozostaje na ubraniach-nawt po praniu. Jesli chodzi o nowosci to nowy CK w owalnym flakoniku, ale niestety nie pamietam nazwy- jeszcze nie zasilil mojej kolekcji :) pozdraiwm
dodany przez Malaika-Malaika @ 18 września 2012 o 08:37. #
Moje ulubione to DKNY Pure :)
oraz elli saab
dodany przez Mgada @ 18 września 2012 o 08:40. #
Uwielbiam Armani Code. W ogóle jestem uzależniona od kupowania nowych zapachów:)
dodany przez Lena @ 18 września 2012 o 08:59. #
Najpiękniejsze perfumy to Chloe Love- przepiękne, delikatne, pudrowe, idealne do koronek :)
dodany przez ... @ 18 września 2012 o 09:36. #
Potwierdzam! Uwielbiam ten zapach:) i w ogóle perfumy. Uważam, że to świetny prezent i tak jak Ty Kasiu uprzedzam bliskich co za mną “chodzi”.
dodany przez anita @ 18 września 2012 o 10:28. #
Le Parfum od Elie Saab :) kuszący zapach jaśminu, który nie przemija.
dodany przez Michasia @ 18 września 2012 o 09:43. #
CHLOE i DOLCE & GABBANA THE ONE na zawsze:)))) pozdrawiam
dodany przez Anonim @ 18 września 2012 o 09:46. #
Używam innych, bo lubię bardzo mocne i wyraźne zapachy. Dla niektórych są ciężkie, lecz dla mnie idealne.
dodany przez Femelo @ 18 września 2012 o 10:17. #
Zdjęcia jak zawsze piękne, żałuje jednak że internet nie oddaje zapachu tych cudowności ;-)
dodany przez http://mowmicarrie.blogspot.com/ @ 18 września 2012 o 10:20. #
Kasiu,
piękne zdjęcia, które świetnie oddają charakter prezentowanych przez Ciebie perfum.
Mój “number one” to BODY od VICTORIA SECRET. Mój chłopak je uwielbia! (tzn. gdy ja ich używam, nie on;)- mam nadzieję).
dodany przez Helena @ 18 września 2012 o 10:21. #
Ja również nie kupuję sama sobie perfum( po prostu tego nie lubię) ale daje bardzo wyraźnie wskazówki osobą od których je dostaje:)
Ostatnio kilkukrotnie zdarzyło korzystać mi się z perfum mojego partnera ( lacosta- niestety nie pamiętam dokładnie jaka, a flakon się już skończył) Nie były to oczywiście ciężkie męskie perfumy, ale dość rześkie. Polecam poeksperymentować.
A jeśli chodzi o perfumy damskie ostatnio moim No1 jest Chanel mademoiselle… bajka:)
Pozdrawiam
dodany przez Anonim @ 18 września 2012 o 10:30. #
Buteleczka perfum ma pasować do wystroju pokoju???
dodany przez Ela @ 18 września 2012 o 10:40. #
Nie ma to jak dobierać flakonik pod wystrój pokoju, a dzieci głodują…
Z całym szacunkiem dla Twojej pracy Kasiu, to zdanie mnie uraziło i wzbudziło we mnie wewnętrzny sprzeciw.
dodany przez *Klaudyna* @ 18 września 2012 o 10:40. #
Z tego co zrozumiałam to Kasia nie kupuje specjalnie takich perfum, tylko fajnie jak mają ładną butelkę i pasują do pokoju. Więc co w tym dziwnego?? Też lubię jak jest ładne opakowanie żeby cieszyło oko. Radzę co niektórym udać się na kurs czytania ze zrozumieniem, chyba się przyda.
dodany przez KESA @ 18 września 2012 o 16:26. #
Denerwuje mnie fakt, że niektórzy mają takie “problemy” i tyle! Mam do tego prawo ;) Niektórzy rozbijają się o kasę, a inni nawet nie pomarzą o takim prezencie i nie mają co do gara włożyć, a z wszystkich komentarzy bije przesyt i rozpusta. Piękne i drogie perfumy… Czy to jest najważniejsze?
dodany przez *klaudyna* @ 19 września 2012 o 08:46. #
a jak Kasia przestanie dobierać flakoniki do wystroju pokoju, to dzieci przestaną głodować?
dodany przez Asia:) @ 18 września 2012 o 16:27. #
Daleko mi do tego, żeby bronić Kasi, ale skoro już wycierasz się takimi frazesami, co Ty zrobiłaś w swoim życiu, żeby dzieci nie głodowały?
dodany przez Paula @ 18 września 2012 o 17:10. #
mnie dawno temu urzekła Escada Magnetism i ciągle jestem pod wrażeniem;) lubię słodkie perfumy
dodany przez karo @ 18 września 2012 o 10:42. #
Moja Siostra ich używa od lat – są słodkie i piękne :)
sissly.blogspot.com
dodany przez Sissly @ 18 września 2012 o 13:04. #
ja zdecydowanie bardziej wole DKNY:) sa genialne i zapraszam do siebie:)
dodany przez Anonim @ 18 września 2012 o 11:36. #
Polecam Versace – Yellow Diamond – dostałam flakonik rok temu od chłopaka – i dalej ją mam. Oprócz cudownego, świeżego zapachu – jest bardzo trwała :)
dodany przez Kasia @ 18 września 2012 o 11:54. #
też bym chciała żeby ktoś da mi taki prezent szkoda tylko że to marzenie nie do zrealizowania
dodany przez Kasia @ 18 września 2012 o 11:57. #
A mnie bardzo interesuje czy choć odrobinę interesuje cię czy twoj kosmetyk zanim powstał, okupiony został wypalonymi oczami, wyżartą skórą i w efekcie śmiercią w męczarniach jakiegoś psa, kota czy labolatoryjnego gryzonia? Te wszystkie firmy które wymieniłas nie chwalą sie jakoś tym że są “cruelty free”…
dodany przez Alicja @ 18 września 2012 o 12:06. #
Bardzo milo jest dostawac pachnacy prezent :-) Ja lubie J’adore, Miss Dior Cherie a ostatnio Daisy Marc Jacobs.
dodany przez Shopaholic in London @ 18 września 2012 o 12:25. #
Versace Bright Crystal – piękne i delikatne perfumy :) Moje ulubione :)
dodany przez Sissly @ 18 września 2012 o 13:03. #
Ja uwielbiam dolce&gabbana light blue, ale moją obecną miłością jest euphoria calvina kleina :)
dodany przez joracuppi @ 18 września 2012 o 13:53. #
nie miałam żadnego z tych zapachów :) ze swojej strony polecam Chloe – pięknie pachnie (ten, który reklamuje Anja Rubik ;))
dodany przez Gurmetka @ 18 września 2012 o 13:56. #
Z Twojej kolekcji moim ulubieńcem jest Moschino I love love. Uwielbiam też świeży, cytrusowy zapach. Zawsze poprawia mi humor.
Jednak szkoda mi pieniędzy na droższe perfumy- bardzo często kupuję avonowy today,
na allegro kupuję go w granicach 40 pln z przesyłką, a zapach jest godny uwagi, otulający.
Polecam szczególnie na jesień, zimę.
Bardzo lubię go miec na sobie.
Pozdrawiam.
dodany przez Mimi @ 18 września 2012 o 14:02. #
HUGO BOSS DEEP RED-CUDOWNY UWODZICIELSKI, SEKSOWNY:)POLECAM:):)
dodany przez kasia @ 18 września 2012 o 14:18. #
Uwielbiam perfumy, moim ulubieńcem aktualnie jest Bvlgari Omnia Crystaline :)
dodany przez http://zairamsu.blogspot.com/ @ 18 września 2012 o 14:45. #
Ja posiadam Dolce&Gabbana Light blue i The one :) Są genialne, ale równie wierna pozostaję Hugo Boss- Deep red
dodany przez Karolina @ 18 września 2012 o 15:07. #
A ja uwielbiam Pure Lightness Adidasa, Incadessence i Summer White Avonu oraz Chanson d’Eau.
Jakoś nie jestem zwolenniczką wydawania setek złotych na perfumy, skoro wśród tych z niższej półki mam sporo zapachów, które idealnie mi pasują.
dodany przez ssss @ 18 września 2012 o 15:37. #
Kasiu dla Ciebie wg mnie pasują takie zapachy jak Chloe i Lacoste Pour Femme. Te perfumy są niepowtarzalne i wyrafinowane, po prostu oryginalne.
Serdecznie pozdrawiam
dodany przez Elle @ 18 września 2012 o 15:43. #
jak cenowo wyglądają te perfumy?
dodany przez Lola @ 18 września 2012 o 15:50. #
Cenowo?
Średnio jeden flakon to 1/4 pensji z galerii handlowej.
dodany przez Bożena @ 18 września 2012 o 16:23. #
Kasiu, ja kupuje zawsze Lancome Magnifique. Zdania są podzielone, ale na mojej skórze pachną pięknie! Są dość drogie, ale znich nie zrezygnuje nigdy! :)
dodany przez Agnieszka @ 18 września 2012 o 16:21. #
Dolce&Gabbana Light blue to moje ulubione od kilku lat. Właśnie takie świeże zapachy kocham, bo ciężkie przyprawiają mnie o ból głowy.
Kasiu te perfumy Ralph Lauren w turkusowym flakoniku, to po prostu RALPH. Też kiedyś używałam tego słodkiego zapachu, ale już mi się znudziły :)
dodany przez Marta @ 18 września 2012 o 16:27. #
Moje all time fav to chanel no5 kocham i zawsze bede<3 zapraszam do siebie http://zobaczmojswiat.blogspot.com :D
dodany przez Ifoundmyhero @ 18 września 2012 o 16:30. #
moschino love love oraz light blue używam non stop na zmiane :-)
dodany przez karola @ 18 września 2012 o 17:01. #
Kasia, nastała jakaś nowa moda na cielęce spojrzenia? Bo serwujesz nam takie na większości zdjęć.
dodany przez Lila @ 18 września 2012 o 17:07. #
wstaw swoje, “pięknooka damo”
Kasiu, mi się podobasz bez eyelinera właśnie! :)
dodany przez Monika @ 18 września 2012 o 18:20. #
Oho! Oto i mamy przedstawicielkę fanatycznych obrończyń! :)
dodany przez Lila @ 18 września 2012 o 19:50. #
D&G Light Blue i Moschino Love Love to moje dwa ukochane zapachy! :) Jeszcze Funny – bardziej intensywny, ale tez ladny.
http://dynamic-fashio-n.blogspot.de/
dodany przez Natalia @ 18 września 2012 o 17:35. #
Piękne perfumy potrafią zmienić nasze życie, są nawet ważniejsze od ubrań!
dodany przez After Janis @ 18 września 2012 o 17:42. #
Ja Ci osobiście radzę przestać wypisywać te brednie. W kraju gdzie większość osób nie stać na zakup drogich perfum , ubrań et cetera…Ty się wielce rozpisujesz o swoich dobrach i bogactwach, ogarnij sie dziewczyno. Tatuś się już nie ogarnie ale Ty jeszcze możesz, chociaż wątpię. Bo niedaleko pada jablko od jabłoni.
dodany przez Panna J. @ 18 września 2012 o 18:04. #
Jakoś to po tak wielu wpisach nie widać wcale, że nikogo nie stać teraz na perfumy… Sama nie należę do osób zamożnych, a zawsze mam przynajmniej jeden-dwa flakony drogich perfum na półce…
dodany przez Anna @ 19 września 2012 o 10:00. #
cacharel liberte
gucci rush1
d&g The one
d&g Light blue
dodany przez Anonim @ 18 września 2012 o 18:07. #
Piękne zdjęcia zapraszam do mnie :
http://www.paulina-makeup.blogspot.com
dodany przez Paulina @ 18 września 2012 o 18:11. #
Kasiu kochana, wiem, ze jestes bardzo zajeta i oczywiscie nie masz mozliwosci odpowiedzi na wszystkie komentarze, ale mam nadzieje, ze tym razem mi odpowiesz :-)
Pisalas juz spory czas temu o kosmetykach, ktorych uzywasz do pielegnacji twarzy i mowilas, ze zaczelas uzywac kremu do twarzy z sephory. Sama sie nad nim zastanawialam, moglabys powiedziec jak sie dotychczas sprawdzil? :-)
Bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedz! Blog sie przyjemnie czyta i super sie rozwija wiec trzymajcie tak dalej!
dodany przez Asia @ 18 września 2012 o 18:15. #
Kasiu, w czwartek mam egzamin na prawo jazdy. Napisz, że we mnie wierzysz, to na pewno zdam! ;)
dodany przez Monika @ 18 września 2012 o 18:18. #
hehe:) to żart…
dodany przez kasia @ 18 września 2012 o 18:28. #
Kasia jest mało kreatywna… taka mało przewidywalna
dodany przez kasia @ 18 września 2012 o 18:26. #
przewidywalna;) i to bardzo
dodany przez ;) @ 18 września 2012 o 19:42. #
mam pytanie nie związane z perfumami. Gdzie można przymierzyć moon boots? :) kupię pewnie w sieci, ale chciałabym je najpierw przymierzyć.
DKNY be delicious/ KENZO l’eau par kenzo.
dodany przez aneczkat @ 18 września 2012 o 18:27. #
chciałabym zobaczyć Twój pokój!:)
dodany przez anonim @ 18 września 2012 o 18:33. #
Versace – Versense
na pewno Ci się spodoba ;)
dodany przez Kaśka @ 18 września 2012 o 18:52. #
Moje ulubione perfumy w kolekcji to:
– Dolce&Gabbana, The One
-Gucci,Envy me
– Coco Chanel- klasyk :) Nic na wieczorne wyjscie lepiej sie nie nadaje:) Wachalam tez tak zachwaloana ti Coco Mademoiselle i owszem- jest to ladny zapach. Zraza mnie to,ze teraz co druga tego uzywa :) Wiec powachalam z przyjemnoscia ale nie kupuje :)
– I moje ostatnie odkrycie i zakup: Van Cleef & Arples, Feerie. -Po prostu magiczny zapach!
Z tanszych lubie Naomi Campbell Cat Deluxe with Kisses i Naomi Campbell Wild Pearl.
dodany przez Morleigh @ 18 września 2012 o 18:57. #
post o niczym..
nie jesteś kreatywna niestety
dodany przez olo @ 18 września 2012 o 19:14. #
Midnight rose kocham :) też go właśnie mam, lubię dokładnie te same zapachy co Ty, pozdrawiam :)
dodany przez Młoda86 @ 18 września 2012 o 19:14. #
kurcze mam do Ciebie ważne pytanie. będziesz wykładać w tej szkole viamoda, a ja chciałabym się dowiedzieć co tam trzeba zdawać na maturze żeby się dostać? bo nic nie jest o tym napisane a może będziesz wiedziala? zależy mi na odpwoiedzi i z góry dzięki
dodany przez inme @ 18 września 2012 o 19:35. #
Trzeba zaplacic? Mam nadzieje, ze rodzice Ci wybija ten pomysl z glowy…
dodany przez rozbawiona @ 18 września 2012 o 19:45. #
mozesz zdac cokolwiek na poziomie podstawowym na 30%, nie potrzebne zadne doświadczenie. za to gruby portfel sie przyda :)
dodany przez Asia:) @ 18 września 2012 o 20:30. #
tak,już sama ogarnełam,że to jest płatna szkoła.
dodany przez inme @ 18 września 2012 o 22:27. #
Ja z Moschino I love love nigdy nie zrezygnuje, kocham je ponad wszystko ♥ Chyba ze po tym poscie pol polski bedzie nim pachnialo :( Light Blue jest podobny, troche lzejszy ale na mojej skorze w ogole sie nie trzymal.
dodany przez mal @ 18 września 2012 o 19:39. #
kocham Light Blue D&G, ciągle do nich wracam!
dodany przez Gosia @ 18 września 2012 o 19:40. #
śliczna bluzka, gdzie była kupiona? też taką chcę! :))
dodany przez Ewa @ 18 września 2012 o 19:53. #
Większość zapachów od Fragonald’a. Pamiętam wizytę w muzeum perfum połączonym ze sklepem w Paryżu.. niesamowite przeżycie. Mam małe pudełeczko i 5 różnych malutkich flakoników, każdy na inna, wyjątkową okazję. To jest to! Nie lubię wielkich butki, bo zapach zbyt często mi się nudzi. Może jeszcze nie odkryłam TEGO jedynego?
Pozdrawiam!
Praline
dodany przez Praline @ 18 września 2012 o 20:05. #
Polecam Perfumerię Quality,prześliczne zapachy niszowe, cudownie rozkładają się na skórze, tworzone z naturalnych ekstraktów, stąd też ich nieco wyższa cena od tych w sieciówkach… Flakony ozdabiane kryształkami swarovskiego, mój ulubionyod M. Micallef absolutnie niesamowita Ananda oraz Mon Parfum. Dla kobiet lubiących indywidualność i oryginalność, tych zapachów na pewno nie poczujesz na co drugiej kobiecie wsiadając do autobusu, czy będąc w klubie. Niesamowite i niepowtarzalne, polecam!!!
dodany przez Joanna @ 18 września 2012 o 20:26. #
Muszę przyznać, że blog jest na bardzo wysokim poziomie od początku. Przyjemnie się go czyta i ogląda. Szkoda, że komentarze zamiast zachęcać do dyskusji – powodują zażenowanie…
dodany przez Emilia @ 18 września 2012 o 20:26. #
Tylko dlatego,ze któs krytykuje? Czy Kasia jest jakimś bóstwem,ze wszyscy mają wychwalać ją pod niebiosa? Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie,a Kasia zakładając bloga zapewne liczyła się tez z komentarzami krytyki.
dodany przez Gosia @ 19 września 2012 o 13:25. #
Ja uwielbiam chanel no5 <3 zapraszam do siebie nowy post o włosach i ombre hair :D
dodany przez Ifoundmyhero @ 18 września 2012 o 20:27. #
Piekne zdjecia…
Kisses
Aga
Check my new post
http://www.agasuitcase.com
dodany przez Aga's suitcase @ 18 września 2012 o 20:27. #
A ja Ci polecam nowy zapach Zadig &Voltaire. Jest po
prostu inny.. A tak a propos, lubisz ubrania Z&V ?
A moje najnowsze odkrycie w zapachach ludowych to Bottega Venta.
Oba zapachy można znaleźć w Sephorze.
:)
dodany przez Monika @ 18 września 2012 o 20:32. #
Mój ukochany perfum to Miss Dior Cherie L’eau.
I tutaj moje pytanie- gdzie kupować perfumy taniej, ale oryginalne? mój perfum 100 ml w Douglasie kosztuje 419 zł. to dla mnie ogromny wydatek i nigdy sobie na niego nie pozwolę:(
dodany przez Domi @ 18 września 2012 o 21:00. #
Dodam jeszcze że ja zamawiam z tej strony i jestem bardzo zadowolona :)
dodany przez madzia @ 19 września 2012 o 08:56. #
Dzięki, wreszcie się doczekałam czegoś o perfumach, obecnie z wymienionych wyżej używam Midnight Rose.
dodany przez Agnieszka @ 18 września 2012 o 21:02. #
Ładny naszyjnik!
dodany przez http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=9185666 @ 18 września 2012 o 21:05. #
Kiedyś moim ukochanym zapachem było cerruti 1881,później Kenzo Jungle Elephant-do którego nadal wracam ,lubię również Kenzo Flower oraz Le Monde,wiele było zapachów które polubiłam i dalej mam do nich słabość .Jednak numer jeden jest dla mnie ,niedostępny już ,przynajmniej w Polsce POISON TENDRE diora-zapach obłędny,ale uwielbiam również klasyczny poison -żadne inne perfumy nie są tak trwałe -czasem zapach na szaliku czy apaszce czuć kilka miesięcy później:) Obecnie używam POISON HYPNOTIC na zmianę z liberte cacharel i secret obsession ck .Perfumy których nie znoszę ale kupiłam ładnych pare lat temu kierując się zasadą ,że każda kobieta powinna je mieć CHANEL 5 -jak dla mnie staroświeckie kwiatowe mydło
ps .Nigdy nie dobierałam perfum do wystroju pokoju :) Rozłożyło mnie to na łopatki :)Swoją drogą gdybym miała dobrać opakowanie do mojego pokoju to chyba raz widziałąm jakieś flakoniki matrioszki :)
dodany przez Basia @ 18 września 2012 o 21:19. #
moje ukochane perfumy- flower and bomb i armani code :) nigdy w zyciu nie mialam tak trafionych perfum jak te. Stosuje je regularnie od 4 lat :)
dodany przez karolina693 @ 18 września 2012 o 21:20. #
Moschino Love Love to to co lubię najbardziej ;) natknęłam sie na nie przypadkiem, więc dostałam je po raz pierwszy w gwiazdkowym prezencie. Subtelne a zarazem orzeźwiające, jak dla mnie bomba ;)
dodany przez Marta @ 18 września 2012 o 21:24. #
Viktor and Rolf – Flowerbomb to zdecydowanie mój typ! Zapach trzyma nawet kilkadziesiąt godzin i jest cudowny ;))
A poza tym wciąż używam też “dziewczęcych” perfum Baby doll YSL
PS. świetna bluzka z naszyjnikiem, bądź bluzka i naszyjnik :))
jesuismonika.blogspot.com
dodany przez Monica @ 18 września 2012 o 21:27. #
armani black code jest najlepszy z męskich zapachów:)
dla mnie: angel&demon, rozowy, givenchy
dodany przez gosc @ 18 września 2012 o 21:31. #
troche jestem rozzalona, majac 3 osoby na blogu spodziewalabym sie codziennych postow… co do gosi to wydaje mi sie, ze bardzo probuje nasladowac kasie (chocby w sposobie pisania) no chyba ze sa do siebie bardzo podobne (charakterologicznie)
dodany przez onex @ 18 września 2012 o 21:36. #
Polecam perfumy Lacoste- Touch of Pink. Słodki i zmysłowy, idealny i do pracy i na imprezę : ) Poza tym lubię Chanel no. 5, lecz rzadko mam przyjemność jej używać. Nie przepadam zbytnio za perfumami Lancome Miracle, jakoś tak mnie gryzie w oczy :P
dodany przez Kotson @ 18 września 2012 o 21:38. #
Zgadzam się że givenchy różowy Angel&demon jest świetny, sama mam teraz również czarny, inny ale równie fajny. Poza tym Kenzo we flakonie z kwiatem, emporio armani she, chanel chance… z cięższych polecam hypnotic poison – piękne!:)
nie rozdzielam perfum na te na lato i zimę.. wybieram codziennie w zależności od nastroju i tego gdzie i z kim się wybieram :)
dodany przez Weronika @ 18 września 2012 o 21:47. #
Gratuluję pojawienia się na pinterest !!
dodany przez Natalia @ 18 września 2012 o 21:55. #
ślicznie:)
http://callmeladyana.blogspot.com/
dodany przez Lady Ana @ 18 września 2012 o 22:24. #
Moje ulubione to zdecydowanie DKNY – jabłuszko :)
dodany przez Aurelia @ 18 września 2012 o 22:59. #
aktualnie polecam Ci zapach Lady Gagi – FAME ..uwierz,bez względu na to czy przepadasz za tą artystką czy nie zapach jest prześliczny,taki porzeczkowy! Piękny! Powąchaj chociaż!Dostępny tylko w Sephorze.. :)
dodany przez madelitte @ 18 września 2012 o 23:11. #
Lubię podobne zapachy :)
Spróbuj Armani Code Luna to nowość i zapach powinien przypaść Ci do gustu.
dodany przez Patrycja @ 18 września 2012 o 23:44. #
Jakiej firmy jest bluzka, którą masz na sobie?
dodany przez Ilona @ 18 września 2012 o 23:50. #
Flowerbomb – niesamowity. Zawsze będę do niego wracać. xoxo
dodany przez Dominika. @ 19 września 2012 o 00:11. #
hmmmm PIĘKNIE ;)
dodany przez OPTYMISTYCZNA MAMA @ 19 września 2012 o 00:22. #
Armani Code to jest to! I Oczywiście ma piękną buteleczkę… Pozdrawiam :)
dodany przez Magdaaa @ 19 września 2012 o 01:03. #
armani code <3 i love it.
od dawna mi towarzyszy!!
dodany przez sandra @ 19 września 2012 o 07:04. #
Ja osobiście używam dolce&gabbana light blue, ale miałam przyjemność mieć też PRADA Candy o słodkim zapachu, ale bardzo przyjemnym, mimo, że ja nie przepadam za słodkimi zapachami.
dodany przez Sylwia @ 19 września 2012 o 07:54. #
Yves Saint Laurent, Parisienne <3 Najpiękniejszy zapach świata. Na pewno uroczo wkomponuje się w Twoją kolekcję ; )
dodany przez blackeyedfawn @ 19 września 2012 o 08:44. #
Please do a tutorial how you curl/streight your hair or what products are you using! Please, your hair is gorgeous! xoxo
dodany przez Natasa @ 19 września 2012 o 09:06. #
super mega !!!!
buziaki Kasiu
dodany przez www.agatazamorska.com @ 19 września 2012 o 09:07. #
Czy mozesz mi powiedziec z czym laczyc oksfordki w kolorze camel taki karmelowy???Czy masz w swojej szafie takie buty??
dodany przez Kasia @ 19 września 2012 o 09:18. #
piękne są te zapachy:):) ja uwielbiam słodkie;):)
zapraszam u mnie jest KONKURS;):):)
dodany przez http://vixen1990.blogspot.com/ @ 19 września 2012 o 10:34. #
Salvatore Ferragamo – Signorina !
absolutnie cudowny <3
http://lubiewlochy.blogspot.com/
dodany przez magdalenka @ 19 września 2012 o 11:03. #
Śliczne zdjęcia:) Na co dzień orzeźwiające, czyste, kwiatowe zapachy- D&G 3L’imperatrice, DKNY be delicious, Armani Aqua di Gioia, Wieczorem, YSL Saharienne albo niezastąpiona COCO CHANEL Modemoiselle :)
dodany przez fashiondreams-cometrue.blogspot.com @ 19 września 2012 o 11:08. #
Moschino Love Love to zdecydowanie mój faworyt jeżeli mówimy o zapachach owocowych. Ubóstwiam również versace woman i gucci rush 2. Ostatni nabytek to moschino funny! także trafił w moje gusta ;) polecam
dodany przez Karolina @ 19 września 2012 o 14:37. #
Mój ukochany perfum, który wręcz ubóstwiam to – Addict Diora.
dodany przez Kinga @ 19 września 2012 o 15:56. #
Ja używam Flowerbomb od Victor&Rolf :) są moim ulubionym zapachem od kilku lat :))
dodany przez ewa @ 19 września 2012 o 18:11. #
Niestety sama muszę sobie kupować perfumy :(
dodany przez JK @ 19 września 2012 o 18:54. #
ja ubóstwiam naomi cambell- cut de luxe;)swietny jest;)
dodany przez HaNiA @ 19 września 2012 o 19:05. #
Flowerbomb to nie jest pudrowy zapach.
dodany przez Aga @ 19 września 2012 o 22:40. #
jimmy choo – polecam!
dodany przez Bacha @ 20 września 2012 o 00:04. #
Bardzo ciekawy post:) Gratuluję:)
Zastanawia mnie tylko czemu ani jednej odpowiedzi na komentarze czytelników.
dodany przez Ines @ 20 września 2012 o 09:39. #
Uwielbiam takie klasyczne rozwiązania! :)
Wyglądasz tak szykownie i świeżo.
Buty są piękne, aczkolwiek mi średnio się podoba rozwiązanie z odsłoniętą piętą.
Pozdrawiam! :)
dodany przez Julka @ 20 września 2012 o 10:41. #
Witam ;)
Od niedawna czytam Twojego bloga i jestem nim zachwycona. Nigdy nie interesowałam się modą, zawsze kupowałam i ubierałam to co wygodne i klasyczne. A teraz odmieniłam swoją szafę i wybieram ubrania, które pokazujesz i które podkreślają moją sylwetkę. Chociaż ona nie należy do idealnych, bo jestem osobą szczupłą i jak się nie dawno okazało o czym pisałaś – waga i wzrost taki jak Twój :D
Jeśli chodzi o perfumy to chciałam Ci powiedzieć, że od jakiegoś czasu – myślę roku zauroczyłam się w perfumie, o którym pisałaś: Dolce&Gabbana – Light Blue, ma takie cytrusowy zapach i przypadł mi bardzo do gustu. Chociaż osobą z mojego otoczenia niezbyt się podoba.
Chciałam też powiedzieć, że jestem zwolenniczką kupowania na wyprzedaży i to nie tylko ubrań ale i perfum. Nie stać mnie na perfumy za 200 zł, więc wkręciłam się w nowo powstającą firmę na rynku i kupuję perfumy znanych marek ( tak jak ten o którym pisałam wcześniej) poprzez tą firmę i to za 57 złotych i to 100 ml, więc na prawdę się opłaca.
Jeśli Ty Kasiu, albo któraś z Was chciałaby zamówić taki perfum to możecie do mnie napisać, a podzielę się większymi informacjami na temat jakie perfumy są w ofercie.
PS: Nie myślcie sobie, że się różnią zapachem bo dużo razy porównywałam z oryginałem i się nie różniły.
Pozdrawiam Wszystkich ;)
aa oto mój mail: [email protected]
dodany przez Iza @ 20 września 2012 o 13:41. #
Rozumiem fascynację flakonami, bo też zwracam na nie uwagę, ale… jedna uwaga – perfumy nie powinny być wystawione na działanie światła, więc powinnaś trzymać je albo w kartoniku albo w ciemnym miejscu.
dodany przez Joanna @ 20 września 2012 o 13:45. #
Również zwracam uwagę na buteleczkę ponieważ kolekcjonuję buteleczki po perfumach, mam ich całą szafkę. Każdy kto przychodzi, stwierdza że jest to dziwne, jednocześnie podziwiają mnie za chęci do czyszczenia buteleczek z kurzu :)
dodany przez Gosia @ 20 września 2012 o 14:50. #
Kiedyś lubiłam słodkie zapachy, teraz stawiam raczej na takie “świeże, orzeźwiające”.
dodany przez Tośka. @ 20 września 2012 o 15:53. #
Twoje propozycje to również jedne z moich ulubionych perfum :) – Love Love, czy Light Blue to klasyki…do tego dorzuciłabym Coco Chanel – Coco Mademoiselle… normalnie szkoda by mi było wydawać tyle pieniędzy na perfum, ale jako prezent, albo przywieziony ze strefy bezcłowej – cudowny :)
dodany przez Natalia @ 20 września 2012 o 17:22. #
ale, że opakowanie należy dopasować do wystroju pokoju to jak żyję ponad 50 lat to jeszcze nie słyszałam!? No cóż całe zycie się człowiek uczy. Czyli nie trzymamy perfum w łazience, tylko eksponujemy jew pokoju, tak jak dawno, dawno temu puste puszki po piwie i dezodorantach.
dodany przez Anonim @ 20 września 2012 o 18:27. #
Perfumy są niemożliwie drogie jak na moje studenckie możliwości. Choć ostatnio odłożyłam trochę i chciałam kupić Womanity Thierry Muglera. Kiedyś miałam próbkę – taki mały flakonik z jakiejś gazety. Niesamowicie mi się spodobał. Poszłam do Sephory, znalazłam ten go, ale pachniał zupełnie inaczej. Nie wiem czy to przez to że w Sephorze te wszystkie perfumy są tak nagrzane od tych lampek, czy co… Aż odechciało mi się kupować jakichkolwiek perfum. No i jeszcze te panie w Sephorze i Douglasie z ich protekcjonalnym spojrzeniem i ochroniarze chodzący za mną krok w krok…
dodany przez v @ 20 września 2012 o 18:54. #
Masz rację, takie ważne bo się pomalowały i popsikały testerami drogich kosmetyków na zapleczu. Tylko szkoda, że przez to dla klientów nie starcza. Ile razy chciałam coś przetestować a puste flakony stały.
Dodam, że mnie też niepokoją te gorące lampy przy perfumach.
dodany przez Agnieszka @ 20 września 2012 o 21:56. #
Ja uwielbiam owocowe Escada – używam już pona 10 lat :)
Świetny naszyjnik :)
A tak poza tym, to zazdroszczę Tobie cierpliwości i nerwów do czytania poniektórych komentarzy ;) Pewnie niezły ubaw masz ;)
Pozdrawiam serdecznie
Monika
http://www.osowialasowa.blogspot.com
dodany przez Osowiała Sowa @ 20 września 2012 o 20:03. #
DZIEWUCHY!!!!
Przybyło Was w składzie – jest Was teraz 3 i cooooooo tak opornie z wpisami na blogu….
dodany przez Ania @ 20 września 2012 o 20:05. #
Doookłądnie – ochrona i “panie” w perfumeriach tworzą okropny klimat – aż wstyd psiuknąć się jakąś perfumką…
Z zagraniczych doświadczeń- jak byłam w paryskich perfumeriach – kurcze – tam (bez urazy) murzynki psikały się po głowie, po torebce itd. i wychodziły z perfumeriii….
Fajnie, bo popsikały się, pochodził w zapaszku i wiedziały czy go chcą czy nie. Bo przyznajmy, że zapach musimy czuć kilka godzin aby wiedzieć czy go chcemy…
dodany przez Ania @ 20 września 2012 o 20:08. #
Piękny naszyjnik! :) Czy on jest z river island?
dodany przez Klaudia @ 20 września 2012 o 20:41. #
Jestem perfumoholiczką, mam ze 30 flakonów, ledwo co kupię jedne już choruję na następne.
dodany przez Agnieszka @ 20 września 2012 o 21:51. #
Kiedyś też kupowałam drogie perfumy. A potem przyszedł tzw. kryzys, który mi wszystko przewartościował. Teraz szkoda mi kasy na takie pierdoły.
dodany przez caffe-lena @ 20 września 2012 o 23:36. #
Perfumy od Victoria’s Secret są najlepsze! :))
dodany przez healthyaga.blogspot.com @ 21 września 2012 o 10:22. #
Pięknie to wszystko dobierasz, że wychodzi taki cudowny końcowy efekt !! Chętnie przyjęłabym ciuszki, w których już nie chodzisz :( :)
dodany przez Monika @ 21 września 2012 o 13:37. #
Bosko:)
dodany przez Klaudia @ 21 września 2012 o 14:31. #
Mój faworyt to Carolina Herrera 212 i Carolina Herrera 212 Sexy :)
dodany przez Kasia @ 22 września 2012 o 12:05. #
Ja uwielbiam Hypnose Lancome, mam aż trzy flakoniki :D
dodany przez Isabel @ 22 września 2012 o 14:17. #
Ja też większość perfum które mam to dostaję :)
dodany przez Weronika @ 24 września 2012 o 18:20. #
Moje ulubione perfumy to Inspiration Lacosty :)
dodany przez Barbara @ 27 września 2012 o 21:33. #
Bardzo miło, że stać Panią Kasię na takie drogie perfumy. Ja takowego zakupu nie uwzględniam w swoim budżecie, ponieważ najzwyczajniej w świecie mnie na to nie stać . Wyżywić trzyosobową rodzinę za 1100 zł to dopiero sztuka. Make life easier? Ciekawe jak? Nie jestem córką premiera, którą stać na markowe ciuchy. Dla większości normalnych ludzi (którzy nie mają w rodzinie polityka, premiera czy innego…) śmieszne są Pani drogie śniadanka i drogie stylizacje.
Pozdrawiam.
dodany przez Anonim @ 27 września 2012 o 23:11. #
Zgadzam się, że Flowerbomb jest rewelacyjny…natomiast ostatnim czasy moim ulobionym jest jedyny perfum Jimmy Choo w Polsce dostępny tylko w perfumeriach Sephora..osobiście polecam!!!!!
dodany przez L @ 28 września 2012 o 12:46. #
Uwielbiam D&G light blue. Od dziecka podkradałam go mamie:) masz świetny gust Kasiu:) Pozdrawiam
dodany przez zuzanna @ 3 października 2012 o 21:36. #
D&G – Light blue… ok, Gucci – Flora… ok, do tego polecam… Hugo Boss – Intense i Ferragamo – Incanto “heaven” (ulubiony)
dodany przez D. @ 6 października 2012 o 22:22. #
Kasiu, a Signorina Ferragamo? Piękny pudrowy zapach z odrobiną słodyczy, a butelka przecudowna, myślę, że do pokoju pasować będzie idealnie ;)) pozdrawiam!!!
dodany przez Klaudia @ 9 października 2012 o 20:10. #
Chcialabym sie dowiedziec jakiej firmy jest ta sukienka,ktora masz na sobie:)?
dodany przez daria @ 15 października 2012 o 15:14. #
Ja jeszcze nie mam przetartej drogi jeśli chodzi o perfumy. Zwykle dostaję je w prezencie.
Z tych tańszych lubiłam “Wink” z Avonu, ale wycofali je ze sprzedaży.
Również zwracam uwagę na wygląd flakonu:)
pozdrawiam:)
dodany przez Magda @ 24 października 2012 o 16:26. #
A ja uwielbiam Parlez-moi d’amour John Galliano. Kasiu, fajny jest Twoj blog – zagladam tu codziennie. Pozdrowienia
dodany przez Misia @ 8 listopada 2012 o 14:27. #
wybaczcie,że trochę nie na temat, ale co sądzicie o cieniach do powiek z victorii secret? wszędzie tylko czytam,że są zbyt zawyżone ceny perfum/toreb w VS względem jakości a o cieniach nic..
może Kasia ma jakieś doświadczenia z cieniami tej marki? :)
dodany przez Bas @ 21 listopada 2012 o 20:02. #
Witam mam do Ciebie pytanie chciałabym zakupić perfumy BODY by Victoria Secret oraz mleczko do ciała lecz nie wiem z jakich stron korzystać aby zamówić orginalne przez internet ? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam :)
dodany przez paulina @ 6 listopada 2013 o 23:09. #