Look of The Day – Jak nosić czerń zimą?

jeans / dżinsy – Topshop (model Leigh)

bag & sunglasses / torebka i okulary – Zalando.pl

sweater & boots / sweter i kozaki – Zara (stara kolekcja)

coat & cap / płaszcz i czapka – MLE collection 

scarf & gloves / szali i rękawiczki – COS

jeans / dżinsy – Topshop (model Leigh)

 

  Choosing a black colour is absolutely an easy way out. That’s why I am wearing it with such pleasure- it looks smart, matches everything. Apart from that, in late autumn and winter more intensive colours can look a bit eccentric and require a great tact. So black colour is a really safe option, if we apply some accessories which will add a fresh vibe to our outfit. Jewellery, golden buttons of the coat and details of your bag, or sunglasses add a luxury character, but of course my favourite way to brighten an black outfit is a colourful shawl (the green one can easily work as the blanket, since it is so large and fluffy, I can wear it all the time). What do you think? Is black stylish or boring?

 
***

 

   Czarny kolor to niewątpliwie póśjcie na łatwiznę. Właśnie dlatego noszę go z taką chęcią – wygląda elegancko, pasuje do wszystkiego. Poza tym, późną jesienią i zimą mocne kolory mogą prezentować się trochę ekscentrycznie i wymagają dużego wyczucia. Czerń wydaje się więc naprawdę bezpiecznym rozwiązaniem, pod warunkiem, że wprowadzimy detale, które dodadzą chociaż trochę świeżości do naszego stroju. Biżuteria, złote guziki płaszcza, okucia przy torebce, albo okulary przeciwsłoneczne nadadzą całości luksusowego charakteru, ale moim ulubionym sposobem jest oczywiście zarzucenie szala w innym kolorze (ten zielony mógłby równie dobrze sprawdzić się jako koc, jest tak wielki i puszysty, że najchętniej w ogóle bym go nie ściągała). A Waszym zdaniem czerń jest wyrafinowana, czy może nudna?

  Mam dla Was świąteczną niespodzienkę – kod rabatowy do Sephory! Do 20 grudnia wszystkie produkty będzie można kupić z 20 procentowym rabatem (kod nie łączy się z innymi promocjami). Promocja jest dostępna wyłącznie w sklepach online. Wystarczy wejść tutaj: Picodi. Miłego niedzielnego wieczoru!

„All I want for Christmas is…” – przeczytaj, jeśli temat prezentów chcesz mieć już za sobą.

 

  I love this time of the year. I always try to use the time of Christmas preparations best and not to get draw in the consumption madness too much. I don't want the chase for things that at the end nobody really needs, turn away my attention from important matters. However Christmas gifts are a tradition and are adding the certain magic to the Holiday, so probably I will never give them up. Apart from that, it is also a good opportunity to show close friends and family how much they mean to you. Well-chosen gift, is much more than just a new item. It is a sign that somebody loves us and took a moment so a smile of joy could appear on our face.  What to think of when buying gifts? Below you can read my list of important principles.

***

   Uwielbiam ten okres w roku. Czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia staram się wykorzystać jak najlepiej i nie dać się wciągnąć w konsumpcyjną spiralę. Nie chcę, aby gonitwa za rzeczami, których nikt w gruncie rzeczy nie potrzebuje, przysłoniła mi to, co najważniejsze. Prezenty pod choinką są jednak tradycją i dodają Świętom pewnej magii, dlatego pewnie nigdy z nich nie zrezygnuję. Poza tym, to też dobra okazja do tego, aby pokazać bliskiej osobie ile dla nas znaczy. Dobrze wybrany prezent, to znacznie więcej niż nowa rzecz w domu. To dowód na to, że ktoś nas kocha i poświęca swój czas, aby na naszej twarzy przez chwilę pojawił się uśmiech radości. Czym kierować się w trakcie kupowania prezentów? Oto moja lista najważniejszych zasad.

1. W skarpetkach nie ma nic złego

  Użyteczne prezenty są dobrym pomysłem pod warunkiem, że obdarowana osoba będzie chciała ich używać! Poliestrowe skarpety z głowami reniferów może i są urocze, ale znacznie częściej nosimy te w neutralnym kolorze. Lepiej wybrać czarne czy szare, które każdemu się przydadzą. Kupując praktyczny prezent, pamiętaj, aby był on w stylu osoby którą chcesz obdarować, a nie w Twoim. Postaraj się znaleźć coś, na co bliska Tobie osoba i tak musiałaby wydać pieniądze, a tak ma jeden wydatek z głowy (na przykład sprzęt do nowej kuchni, pokoiku dla dziecka itp.). W ten sposób unikasz kupowania byle czego, a Twoje prezenty nie wylądują w kącie. Użyteczność musi mieć jednak swoje granice – bony na prezenty są w porządku tylko wtedy, jeśli ktoś o nie poprosił. Inaczej wskazują na brak inwencji i pójście na łatwiznę. 

sweater / sweter –  H&M  (podobny na Answear.com) // jeans / dżinsy – Zara (podobne tutaj) // boots/ kalosze – Hunter

Z okazji Świąt ponownie mam dla Was kod zniżkowy do Answear.com. Wystarczy, że przy zakupie wpiszecie kod MLE31 a otrzymacie aż 20% zniżki. Rabat jest ważny do 18.12.

2. A co sama chciałabym dostać?

  To świetny pomysł, aby kupić komuś coś, co sama chciałabyś dostać. Pod warunkiem, że ta osoba jest podobna do Ciebie. Kierowanie się tą zasadą będzie w porządku jeśli wybierasz prezenta dla mamy czy przyjaciółki. Jeśli jedna kobieta wręcza drugiej kosmetyki jako prezent, na pewno będzie to marka, którą sama zna i używa. Dla mnie takim prezentem było masło rozgrzewające Phenome Warming All Body Butter z imbirem i olejkiem z mandarynki, które sprezentowała mi pewna dobra duszyczka :). To idealny kosmetyk na zimę, bo rozgrzewa i nadaje skórze koloryt. Polubiłam je tak bardzo, że z radością podarowałabym to masło kolejnej osobie, która jest podobnym zmarźlakiem jak ja. Od dzisiaj do niedzieli na hasło "MLE" otrzymacie 20% rabat na wszystkie kosmetyki Phenome w sklepie online.

3. Pasja najlepszą odpowiedzią

   Stare rozkłady jazdy pociągów dla brata (zafascynowanego kolejnictwem), przyrządy kuchenne dla fanki gotowania, album z dziełami Rafała Olbińskiego dla miłośnika sztuki – pasje naszych bliskich to najlepsza podpowiedź. Mnie zawsze bardzo cieszą prezenty, które są związane z fotografią i miło mi, gdy widzę, że ktoś kupując prezent naprawdę zastanowił się, co lubię. 

Skórzany pasek ThinBrown polskiej marki Eupidere to piękny dodatek do mojego Aparatu. Minimalistyczny projekt i staranne wykonanie, sprawią że ten gadżet ucieszy każdego pasjonata fotografii.  

4. Najprostsze rozwiązania są najlepsze

   Dobrze wybrana książka jest według mnie najlepszym i najprostszym pomysłem na prezent. Są nie tylko  niedrogie w porównaniu do ubrań czy elektroniki, ale też łatwo taki prezent znaleźć. Gdy nasze życzenia są zbyt ogólne (np. „ciepły szalik” albo „ładna pościel”), to może się okazać, że bliscy nie trafią w Twój gust. Pomyśl o tym, gdy ktoś będzie pytał Ciebie, o to, co chciałabyś dostać na święta – wystarczy, że podasz tytuł i autora i masz pewność, że pod choinką znajdziesz to, o czym marzyłaś. Największą zaletą książek jest jednak ich niezwykła moc poszerzania naszych horyzontów. Jeśli wiesz, że ktoś czyta rzadko, to postaw na książki kulinarne, albumy czy poradniki. 

W tym roku pod moją choinką wyląduje kilka egzemplarzy "Elementarza" ;)

5. Pustka w głowie

   Jeśli wciąż nie przychodzi Ci do głowy nic, co spełniałoby, któreś z powyższych kryteriów i po prostu liczysz na łut szczęście, że wybrany prezent spodoba się obdarowywanej osobie, to pamiętaj o jednym  – niech będzie to dobrej jakości. To może być drobiazg, ale jeśli jest porządnie wykonany, to zostanie doceniony. Gdy nie mam zielonego pojęcia, co kupić, to stawiam na drobiazgi do domu. Kto z nas nie potrzebuję ładnych białych ręczników? Albo porcelanowego półmiska, czy koca, którym może się okryć w długie zimowe wieczory? 

Praktyczny i luksusowy pomysł na prezent to kaszmirowy koc Effii. Posiada on domieszkę wełny merino dzięki której tkanina oddycha, nie gryzie, jest antybakteryjna. To piękny podarunek na jesienno-zimowe wieczory. 

   A jeśli uda Ci się już znaleźć wszystkie prezenty, chciałabym Ci podpowiedzieć jak je zapakować. W tym roku, zdecydowałam się wykorzystać papier z recyklingu (możesz go kupić w internecie, w sklepie „Take a Nap” albo… na poczcie ;)). Plastikowe kokardy zastąpiłam naturalnymi ozdobami; gałązkami sosny i świerku, laskami cynamonu, gałązkami ostrokrzewu i szarym sznurkiem. 

  A jak przyjmować prezenty? Cokolwiek znajdziesz pod choinką – zawsze z uśmiechem, wierząc w dobre intencje drugiej osoby :). Czekam na Twoje zasady, którymi kierujesz się w trakcie wyboru podarunków dla bliskich. Miłego wieczoru! Niech ten weekend będzie dla Ciebie miłym wytchnieniem, wypełnionym przedświąteczną atmosferą!

 

 

Przedświąteczne spotkanie autorskie w Łodzi – 11.12 godz. 18.00

   Zapraszam Was na kolejne spotkanie autorskie, tym razem w Łodzi! Jutro, 11 grudnia o godzinie 18.00 będę czekała na Was w Empiku w Manufakturze (ul. Karskiego 5 ). Może chciałabyście podarować książkę mamie, przyjaciółce, siostrze, albo cioci na Gwiazdkę? Z przyjemnością napiszę dedykację dla każdej czytelniczki i już teraz z nierpliwością czekam na moment, kiedy będę mogła się z Wami zobaczyć. Do jutra! 

Makijaż, fryzura i idealny strój na świąteczne przyjęcie

Christmas is approaching fast and I am sure, that before we know it, we will be sitting down to the Christmas Eve table, dressed in ….well, in what? There is so many more important things to take care of before the Christmas than clothes, that we are usually leaving the matter of our appearance for the last moment. At times like this I follow the principle "minimum of effort, maximum result". In the today's entry I decided to share my trick with you for  doing make-up,  hairstyle and putting together an outfit which will work great for Christmas party.

***

  "Święta Bożego Narodzenia, imieniny lub urodziny najbliższych, pierwszy obiad z przyszłymi teściami czy kolacja dla przyjaciół – wszystkie wiemy, że na takie okazje należy się odpowiednio ubrać. W teorii. W praktyce na piętnaście minut przed przyjściem gości strój jest ostatnią rzeczą, o której myślisz. Odcedzasz ziemniaki, rozkładasz sztućce na stole, a drugą ręką odkurzasz podłogę. I masz nadzieję, że wszyscy się spóźnią. Czy nie szkoda więc czasu na strojenie się? Na strojenie się – na pewno." Elementarz stylu, str. 76

   Święta zbliżają się wielkimi krokami i jestem pewna, że nim się obejrzymy, będziemy siadać do wigilijnego stołu, ubrane w…. no właśnie, w co? Jest tyle ważniejszych spraw niż strój, którymi trzeba się zająć przed Gwiazdką, że sprawę swojego wyglądu zostawiamy na ostatni moment. W takich chwilach stawiam na zasadę "minimum wysiłku, maksimum efektu". W dzisiejszym wpisie postanowiłam podzielić się z Wami moimi sposobami na makijaż, fryzurę i strój, które sprawdzą się na świątecznej imprezie.

1. Podkład w kompakcie MAC FIX nr. NC 20 (dostępny w Douglasie)

2. Cienie Annabelle Minerals (kolor Cappuccino oraz Ice cream)

3. Róż z drobinkami CHANEL Joues Contraste 260 Alezane powder blush

4. Pomadka CHANEL Rouge Allure 217

5. Baza rozświetlająca CHANEL Le blanc de Chanel Illuminating base

6. Perfumy D&G L'Impératrice (dostępne w Douglasie)

Zaczynam od nałożenia na całą twarz podkładu w kompakcie MAC. Oczywiście, gdybym wpierw nałożyła na twarz fluid lub bazę, makijaż trzymałby się dłużej, ale byłby też dużo cięższy i nie wyglądałby naturalnie – nie przepadam za takimi efektem i wolę od czasu do czasu zrobić poprawki. Do wykonania makijażu oka potrzebuję dwóch pędzli – miękkiego z dłuższym włosem do rozcierania i krótszego do nakładania cieni punktowo. Wykorzystałam dwa z trzech cieni Annabelle Minerals – to jeden z moich ulubionych produktów, bo wyjątkowo łatwo się rozprowadza i nie podrażnia oczu (w ofercie znajdziecie 17 różnych kolorów). Cień Ice Cream rozprowadzam miękkim pędzlem na całej ruchomej powiece. Następnie czarną kredką delikatnie obrysowuję linię rzęs. Krótszym pędzlem nakładam na linię rzęs ciemniejszy cień (Cappuccino) i jednocześnie rozsmarowuję linię narysowaną kredką. Nakładam na usta balsam – nawilży je przed pomalowaniem ich pomadką. Dodaję róż na policzki i wzdłuż linii skroni, a na kości policzkowe i w wewnętrznym kąciku oka nakładam odrobinę bazy rozświetlającej. Na koniec palcem wklepuję odrobinę pomadki. 

Do wykonania fryzury potrzebowałam:

1. Lokówki o szerokiej średnicy i z możliwością ustawienia niskiej temperatury.

2. Lakieru do włosów.

3. Kilku mocnych wsuwek.

Włosy nakręcam na grubą lokówkę i delikatnie je rozczesuję. Wyciągam dwa pasma po obu stronach twarzy. Przeczesuję szczotką czubek głowy (w tym miejsce włosy często źle się odgniatają). Jeśli Wasze włosy są bardzo sztywne, albo mało podatne na układanie to podtapirujcie pasma gęstą szczotką z włosia. Wsuwkami podepnijcie kosmyki z tyłu głowy. Spryskajcie włosy lakierem. 

 

Sukienka / Dress – MLE Collection

Zawsze warto mieć w szafie "małą czarną", dzięki akcesoriom możemy urozmaicić ją w taki sposób, aby pasowała na wiele okazji. Biżuterię postanowiłam zrobić sama. Małą gałązkę ostrokrzewu przekłułam agrafką i przypięłam do materiału. 

Na koniec użyłam perfum. W poszukiwaniach nieco intensywniejszego, zapachu trafiłam na perfumy Dolce&Gabbana 3 L'Impératrice o świeżej, kwiatowej nucie. 

   Jeśli chciałybyście przeczytać więcej o tym, jak wybrać idealny strój na Wigilię, wesele, studniówkę, na ważne spotkanie, albo jak połączyć elegancję z wygodą, to zapraszam Was do lektury "Elementarza" – znajdziecie tam też mnóstwo nigdy nie publikowanych zdjęć, które mogą okazać się dobrą inspiracją. Aha! I jeszcze jedno! Na Alerabat.com znajdziecie świąteczne zniżki do  wielu sklepów, na przykład do księgarń (Empik, Matras, Taniaksiążka), Zalando czy Douglas, w którym znajdziecie wiele produktów pokazywanych w dzisiejszym wpisie. Koniecznie zajrzyjcie i poszukajcie prezentów dla bliskich (albo dla siebie ;)). Miłego wieczoru! 

Propozycje strojów na Wigilię, pierwszy dzień Świąt, drugi dzień Świąt i świąteczną imprezę u znajomych

  Czy jest sens martwić się ubraniami w Święta? Oczywiście, że nie! To czas, który powinnyśmy poświęcić bliskim i nie zaprzątać sobie głowy takimi drobnostkami. W ciągu tych kilku dni pojawia się jednak wiele okazji, w których chcemy wyglądać wyjątkowo. Poniżej znajdziecie propozycje strojów na Wigilię, pierwszy i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia oraz imprezę u znajomych.

Wigilia

1. Sukienka – Sugarfree 199zł 2. Kubek – Wild and Wolf 40zł 3. Buty – New Look 118zł 4. Perfumy – Calvin Klein 155zł 5. Krem – La Mer 6. Nożyczki – LoftBar 40zł 7. Świąteczna tasiemka – From Nord 32zł

 

Pierwszy dzień Świąt

1. Bluza – Mosquito 79,99zł 2. Czapka – TopShop 85zł 3. Perfumy – Cartier 249zł 4. Girlandy – LoftBar 49zł 5. Spodnie – TopShop 250zł 6. Szalik – GYALMO.com 119zł  7. Buty – Sole Society 300zł 8. Płaszcz – Mosquito 169zł

Drugi dzień Świąt

1. Sweter – Sheln 100zł 2. Magazyn – Kukbuk 3. Leginsy – MleCollection.com 139zł 4. Zapach do powietrza – ZaraHome.pl 119zł 5. Skarpetki – Oysho 35,90zł 6. Koc – H&M Home 279zł

Świąteczna impreza u znajomych

1. Sukienka – G-Look.com 279zł 2. Kopertówka – MAKO 290zł 3. Perfumy – Chloe 210zł 4. Cienie do powiek – Dior 249zł 5. Szpilki – Prima Moda 399zł 6. Majtki – GAP  34zł 7. Pomadka – Chanel/Okazje.info.pl 137zł  8. Pędzel – Diego Dalla Palma 129zł 9. Szczotka do włosów – Estyl.pl 24zł

Look of The Day

 

cap / czapka – Femi Pleasure

sweater – sweter – COS (podobny tutaj)

wellies / kalosze – Hunter on Answear.com

scarf / szalik – Cubus (podobny tutaj)

coat / płaszcz – MLE Collection

leggings / legginsy – Gatta

gloves / rękawiczki – COS 

For as long as I can remember, every time Christmas were approaching, my mum was taking me for the Sopot market. I helped her to choose aromatic mandarins, nuts for the cakes, kale, apples which mum adds to the roast for the Christmas Day, pine tree branches to put later into the vase and everything what we needed. I loved our small ritual, because it announced my favourite period in the year was coming. There’s still a lot of time left to Christmas, but this weekend had a holiday feeling for me. My parents came back from Brussels and we were supposed to meet all together by one table. As the weather is still autumnal, and there's no trace of snow, I took my bike dressed in the warmest coat and wrapped up with a scarf, I went to the Sopot market (which now really ) and from my favourite suppliers I bought things from which mum had prepared later on the dinner for everyone. Have a nice Santa Claus Day!

***

   Odkąd pamiętam, za każdym razem, gdy zbliżały się Święta Bożego Narodzenia, moja mama wyciągała mnie na sopocki rynek. Pomagałam jej wybierać pachnące mandarynki, orzechy do ciast, jarmuż, jabłka, które mama dodaje do pieczeni na pierwszy dzień świąt, gałązki sosny do wazonu i wszystko czego potrzebowałyśmy. Uwielbiałam ten nasz mały rytuał, bo zapowiadał nadejście mojego ulubionego okresu w roku. Do Bożego Narodzenia zostało jeszcze trochę czasu, ale ten weekend też był dla mnie jakby świąteczny. Rodzice wrócili z Brukseli i mieliśmy się znów spotkać wszyscy przy jednym stole. A ponieważ pogoda jest wciąż jesienna, a śniegu ani widu ani słychu, to wsiadłam na rower i ubrana w swój najcieplejszy płaszcz i opatulona szalikiem, pojechałam na sopocki rynek (który teraz przypomina już prawdziwy świąteczny jarmark) i u ulubionych dostawców kupiłam to, z czego mama wyczarowała później obiad dla nas wszystkich. Miłych mikołajek! 

PS. Po raz kolejny mam dla Was zniżkowy kod do Answear.com w wysokości 20%, który jest ważny do 13 grudnia. Wystarczy wpisać kod MLE31 przy dokonywaniu zakupu – więcej szczegółów znajdziecie tutaj (niektóre marki są wyłaczone z promocji). Miłych zakupów! :)