Trzy stroje z ostatniego tygodnia

Since I got plenty of questions about outfits that I chose to wear on days promoting “Elementary”, I decided to briefly describe a few of them.  The character of these events was rather unusual, however I still tried to keep my classic style and simply not to exaggerate. I also tried to add at least one element which would be from some Polish brand to each set. In the first case it was a bag, in second shoes, and in third sweater from MLE. I am very curious to know which one of these outfits you liked the most. Have a nice evening!

***  

Ponieważ w komentarzach pojawiło się mnóstwo pytań o kilka strojów, które wybrałam na spotkania związane z promocją "Elementarza", to postanowiłam pokrótce opisać kilka zestawów. Chociaż były to dla mnie okazje niecodzienne, starałam się zachować swój klasyczny styl i po prostu nie przesadzać. Do każdego ze strojów starałam się dodać chociaż jeden element polskiej marki. W pierwszym przypadku była to torebka, w drugim buty, a w trzecim sweterek od MLE. Jestem ciekawa, czy któryś z tych strojów przypadł Wam do gustu :). Miłego wieczoru!

Na spotkanie prasowe wybrałam klasyczną grafitową sukienkę. Dodałam kolczyki z perłami, aby trochę rozświetlić ciemny kolor stroju. Włożyłam czarne buty, więc pozostałe dodatki musiały już być jaśniejsze.

1. Dress / sukienka – uszyta przez krawcową (podobną lada dzień znajdziecie tutaj) // 2. Bag / torebka – Małgorzata Bartkowiak (podobna tutaj i tutaj) // 3. Scarf / szalik – Cubus // 4. Shoes / buty – Luisa Via Roma (podobne tutaj

   Na spotkanie w moim rodzinnym Trójmieście wybrałam sukienkę z grubej dzianiny bez rękawków, czarne buty i kryjące rajstopy w tym samym kolorze. Moje włosy żyły oczywiście własnym życiem, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało ;).

1. Dress / sukienka – Massimo Dutti // 2. Tights / rajstopy – Marilyn // 3. Shoes / buty – Kazar (podobne tutaj)

Na spotkanie w Warszawie wybrałam ponadczasowy zestaw "czarny dół i biała góra". To proste połączenie postanowiłam przełamać butami w wężowy wzór i odrobinę mocniejszym jak na mnie makijażem. 

1. Sweater / sweter – MLE Collection // 2. Trousers / spodnie – Zara (podobne tutaj) // 3. Shoes / buty – Raye (zeszłoroczna kolekcja) 

Wpis inny niż wszystkie

Day filled with emotions is behind me. Yesterday was held the first meeting with the readers and the "Elementary" found its way to the bookstores. Today I would like to share with you a short film, which I created to promote the book. Perhaps it will introduce you the whole idea a bit better.  Take a look! :)

*** 

Mam za sobą dzień pełen emocji. Wczoraj odbyło się pierwsze spotkanie z Czytelnikami, a "Elementarz" trafił w końcu do księgarń. Dziś chciałabym podzielić się z Wami krótkim filmem, który zrealizowałam z myślą o książce. Być może przybliży Wam odrobinę jej ideę. Zapraszam! :) 

 

   Przy okazji chciałabym podziękować najlepszemu duetowi fotografów w Polsce. Kochanej Ani i Michałowi z bloga Mammamija których pomoc przy realizacji filmu była nieoceniona! :)

   Nie zapomnijcie o dzisiejszym spotkaniu autorskim w Sopocie, przy plaży w restauracji White Marlin, które zaczyna się od godziny 16, a w sobotę widzimy się na Targach Książki w Krakowie! :) Miłego dnia!

 

 

 

Realizacja i montaż: Michał i Anna Rutkowscy 

Scenariusz: Katarzyna Tusk, 

Muzyka: "Like Yesterday" Steve Rice. Licencja od legitid.io

Październikowe odkrycia – moja lista umilaczy

  My last similar post about "new discoveries" which I made on Septemeber, was was very enthusiastically received,,  so I thought to share a few of my new discoveries again. I don't think there is a better time for it than today, when the whole Poland is so rainy and cloudy. I guess that most of us are dreaming now about hiding at home preparing and eating some delicious food.

***

   Ostatni wpis tego rodzaju spotkał się z Waszym entuzjazmem dlatego pozwalam sobie znów podzielić się kilkoma odkryciami. Chyba nie ma na to lepszego momentu niż dziś – w całej Polsce jest pochmurno i jedyne, co przychodzi do głowy, to zaszyć się w domu z porcją dobrego jedzenia. 

1. Zaczynam od mody i wiecznej "małej czarnej". Co ja bym bez niej zrobiła! Poniżej znajdziecie dwa filmy na Youtube, które warto obejrzeć. Pierwszy, to "mała czarna" widziana oczami Didier Lolet, właściciela paryskiego sklepu La Petite Robe Noire.  A drugi, to krótkie video Net-a-porter o najbardziej kultowych momentach tej słynnej sukienki. Oryginalne zestawienie – pojawia się w nim nawet kreskówkowa postać Betty Boop :)

2. Moja "mała czarna" to projekt pewnej polskiej marki FashionLand. Jest wykonana głównie z bawełny i kosztuje 110 złotych.

http://fashion-land.pl/glowna/68-sukienka-z-mala-falbanka-czarna.html

3. Już miałam Wam o tym pisać, ale t-shirty wyprzedały się nim zdążyłam przygotować na ten temat wpis. Na szczęście w tym tygodniu pojawi się jeszcze kilka sztuk, więc koniecznie zaglądajcie do sklepu. W ofercie pojawił się równiez nowy produkt, o który wiele z Was pytało :). 

http://mlecollection.com/wszystkie-produkty-c638.html

4. Wiecie, że rzadko kiedy zmieniam swoje makijażowe przyzwyczajenia, ale kilka rzeczy z nowej palety kosmetyków Chanel od razu wskoczyło do mojej podręcznej kosmetyczki. Inspiracją przy jej tworzeniu były naturalne barwy jesieni. W najnowszej kolekcji Les Automnales znajdziemy więc ciepłe odcienie ochry, złotych brązów oraz głębokie zieleń i czerwień.

5. Wyjątkowo przypadła mi do gustu paleta cieni Les 4 Ombres nr. 254. Mogłoby się wydawać, że zieleń to trudny kolor w przypadku makijażu oka, ale ta paleta na pewno temu zaprzecza. Konsystencja cieni jest tak delikatna, że z łatwością można je nałożyć nawet palcem (tak zresztą zrobiłam w przypadku dzisiejszego makijażu). 

6. Jeśli miewacie problemy ze skupieniem się lub zaśnięciem, polecam Wam stronę (oraz aplikację) z dźwiękami natury. Naprawdę relaksuje!

http://www.moodil.com/

7. A propos natury, gorąco zapraszam Was do zapoznania się z nową akcją WWF mającą na celu ratowanie naszych pięknych Karpat i zwięrząt żyjących na terenie lasów.

http://www.wwf.pl/?17400/SOS-Karpaty–Ocal-Puszcze-Karpacka

8. Komu z Was brakuje szarego szalika? Wybrałam dla Was kilka propozycji tutajtutaj, tutajtutaj i tutaj.

9. Wiem, że niektóre z Was mają już w swoich rękach swój "Elementarz stylu". Bardzo, bardzo dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa na jego temat i ogromnie cieszę się, że przypadł Wam do gustu. W księgarniach pojawiają się teraz również inne nowości. Jedną z nich jest na przykład pięknie wydany Jamie Olivier – znajdziecie tam całą masę świetnych przepisów i dużo informacji na temat tego co robić aby jeść zdrowiej. 

1. Z serii "dla spragnionych inspiracji":

– piękny instagram Kariny Boo Wikander, blogerki, projektantki wnętrz:

https://instagram.com/houseno31/

– oraz Anny Mo, która tworzy koce z wielkiej przędzy, idealne na chłodne wieczory, zobaczcie sami:

https://instagram.com/anna.mo.ohhio/

– piękny instagram singapurskiej blogerki Jucia Chong. Cieszy oko:

https://instagram.com/juciachong/

 

 

Czekam też na Wasze jesienne umilacze! Miłego wieczoru wszystkim Wam! :)

 

Fotorelacja i pierwszy kalendarz spotkań

 

  I've started the promotion of "Elementary”.  Even though the press meeting seemed terrifying at first, in fact it turned out to be charming. Today I am already in Tricity, but in a week I am coming back  to Warsaw again. This time I really cannot wait for it!:)

***

  Ruszyłam z promocją "Elementarza". Chociaż spotkanie prasowe z początku wydawało mi się przerażające, to w rzeczywistości okazało się być przemiłe. Dziś jestem już w Trójmieście, ale za tydzień znów wracam do Warszawy. Tym razem jednak nie mogę się doczekać! :)

  Chciałabym podzielić się z Wami pierwszymi datami spotkań z Czytelnikami. Bardzo cieszę się na myśl, że wreszcie będę miała okazję poznać bliżej wszystkich Was i z wielką przyjemnością podpiszę książki z dedykacją (na miejscu spotkań będzie możliwość zakupu książki). Mam nadzieję, że ktoś z Was znajdzie chwilę i zobaczymy się już wkrótce! :)

Warszawa

– Środa, 21 października, godzina 18:00, restauracja "Między nami" na ulicy Brackiej

Trójmiasto

– Czwartek, 22 października, godzina 16, restauracja "White Marlin" w Sopocie

Kraków

– Sobota, 24 październik, godzina 17:30, Targi Książki

 

Zapraszam i do zobaczenia! :)

 

dress / sukienka – uszyta przez krawcową (podobny model już niedługo w kolekcji MLE) // book / książka – Elementarz stylu // shoes / szpilki – Luisa Via Roma (stara kolekca)

 

Pierwszy egzemplarz…

  At 7:10 this morning  I heard the door bell. A few seconds later I was already standing in the doorstep. I collected the parcel, still scratching my eyes to wake up and I came back to the bedroom jumping. "You open! You open! " – I said quietly. I knew very well, what would be inside the package with the yellow inscription EXPRESS: the first copy of my book! During fourteen months of work on the “Elementary “ it has crossed my mind, that it might be different from what I imagine it to be. Today I can certainly state it, that is just as I have dreamed. I would change nothing in it. I didn’t wanted to give away too much of its content yet (and I had only few minutes to  write this post), but any day now the book will find its way to book stores and then I will write a longer post about it.

***

   Dzisiejszego ranka, dokładnie o godzinie 7:10 usłyszałam dzwonek do drzwi. Kilka sekund później stałam już w ich progu. Przecierając oczy odebrałam przesyłkę i w podskokach wróciłam do sypialni. "Ty otwórz! Ty otwórz!" – powiedziałam cicho. Doskonale wiedziałam, co będzie w paczce oklejonej żółtymi napisami EXPRESS: pierwszy egzemplarz mojej książki! Jeśli w trakcie czternastu miesięcy pracy nad "Elementarzem" przeszło mi przez myśl, że nie będzie dokładnie taki, jak sobie wymarzyłam, to dziś mogę z całą pewnością stwierdzić, że jest. Nic bym w nim nie zmieniła. Dziś nie chciałam zdradzać Wam jeszcze jego zawartości (a poza tym na przygotowanie tego wpisu miałam zaledwie kilkanaście minut), ale lada dzień książka trafi do księgarń i wtedy pozwolę sobie na dłuższy wpis. 

  Przy okazji, już dziś chciałabym zaprosić Was na pierwsze spotkanie autorskie, które odbędzie się w Warszawie, w restauracji "Między nami", w środę 21 października o godzinie 18.00. Wszystkich chętnych zapraszam do zapisania się na listę uczestników. Wystarczy napisać wiadomość na ten adres mailowy: [email protected] .  Na miejscu będzie też oczywiście możliwość kupienia książki. Naprawdę nie mogę się doczekać, kiedy w końcu się z Wami zobaczę :). 

PS: To ostatni tydzień, w którym można zakupić moją książkę w przedsprzedaży i zaoszczędzić przy okazji 10 złotych. Zainteresowanych zakupem "Elementarza" zapraszam tutaj. Miłego wieczoru! :)

 

Last month

  A few last weeks have passed extremely quickly. After many long evenings, spent on finishing the last details of the book, (it would seem that everything is ready, I still found small things which I wanted to change), a truly emotional moment came. After only three days after opening the pre-sale of "The fundaments of style”, it was on the top spot of the best-sellers list. Around two weeks later, I have finally showed you my collection. Luckily during all of this madness, I found the moment to enjoy the last warm mornings in Tricity, to read a few sensational books and in silence and peace think about what I will be facing in the upcoming months:).

With pleasure I prepared for you a few photos of the past month. Take a look! :)

***

   Ostatnie kilka tygodni upłynęły mi niepostrzeżenie szybko. Po wielu długich wieczorach, spędzonych na wprowadzaniu ostatnich poprawek do książki, (wydawałoby się, że wszystko jest już gotowe, a jednak wciąż znajdywałam drobiazgi, które chciałam zmienić), przyszła kolej na prawdziwe emocje. "Elementarz stylu" trafił do przedsprzedaży i po zaledwie trzech dniach znalazł się na pierwszym miejscu listy bestsellerów. Niecałe dwa tygodnie później, z małym poślizgiem, pokazałam Wam w końcu moją kolekcję. Przy całym tym zamieszaniu znalazłam na szczęście chwilę, aby nacieszyć się ostatnimi ciepłymi porankami w Trójmieście, przeczytać kilka rewelacyjnych książek i w ciszy i spokoju pomyśleć nad tym, co czeka mnie w kolejnych miesiącach :). 

Z przyjemnością przygotowałam dla Was kilka ujęć z ostatniego miesiąca. Zapraszam! :)

1. i 4. Pierwsze kolorowe liście spadły z drzew // 2. i 3. Piękny jesienny Sopot //

Jeden z piękniejszych zakątków Trójmiasta… okolica molo w Orłowie ma naprawdę niesamowity klimat.

Prawie jak ostatni klaps w trakcie kręcenia filmu! Ostatnie zdjęcia do książki, których finałem było przygotowane przeze mnie małe przyjęcie dla najbliższych. Po więcej zdjęć zapraszam do "Elementarza".

Zdewastowane rekwizyty do zdjęć ;)

1.,2. i 3. Pieczone bataty były moim numerem jeden jeśli chodzi o wieczorne przekąski, w październiku przerzucam się na dynię! // 

"Ślad na lustrze" to jedna z tych książek, które udało mi się przeczytać w ostatnim miesiącu.

Mnóstwo wypitych kubków herbaty, czyli ostatnie poprawki do książki. 

W trakcie jednego z wyjazdów do Warszawy (kilka ich było, bo siedziba mojego Wydawnictwa znajduje się właśnie w stolicy) skorzystałam z zaproszenia marki CHANEL i z przyjemnością obejrzałam makijażowe nowości. 

W wolnej chwili przygotowałam kilka rysunków do pewnego małego projektu…

"Magia sprzątania" zainspirowała mnie do wielkich porządków i… małego remontu :)

Zespół bardzo zdolnych osób, który przyjął zaproszenie do Trójmiasta – efekty zdjęć wkrótce!

Zdjęcie z dzieciństwa w moich ukochanych niebieskich legginsach… 

Wrzesień to ostatni moment, aby wraz ze znajomymi zjeść coś na świeźym powietrzu… 

A tu właśnie w trakcie wyżej wspomnianego remontu. Jeden kąt w moim mieszkaniu zamieniłam na swoje miejsce do pracy.

W komentarzach bardzo często pojawiają się pytania o numer koloru czerwieni – oto on! :)

1. i 3. Rozszalałe morze // 2. Prawie jak na peronie 9 i 3/4: czekając na Pendolino do Warszawy // 4. To był przemiły piątek! Właśnie dostałam informację, że książka trafiła na jedynkę Empiku! :) //

Tradycyjnie już, zdjęcie spokojnego morza na koniec… czy to cisza przed burzą? :)

Miłego wieczoru!