skirt / spódnica – Mosquito.pl (dostępna obecnie w sklepach)
sweater / sweter – Zara (dostępny obecnie w sklepach)
bag / torba – Masquito.pl
shoes / buty – Kazar (dostępne obecnie w sklepach)
watch / zegarek – Michael Kors
bracelet / bransoleka – Mango (dostępna obecnie w sklepach)
As Audrey Hepburn once said: “Elegance is the only beauty that never fades.”. In my opinion (in contrary to the popular belief) it’s also something that can be learned. While we learn good manners at home (with time it’s harder to change our behavior and habits), the thing with clothing is different- we don’t need any talents it requires only a little practice ;)).In the past, when I wanted to look elegant I made a fundamental mistake by trying to hard. I wore white blouse, elegant skirt, high heels, added a lot of jewelry, I did complicated hairstyle, and precise makeup. It was extremely uncomfortable and I could barely move, not to mention that it was totally inadequate to my daily schedule. The more I tried the more it didn’t work.The key to successful styling is moderation and not holding on strictly to only one style. If you want to look elegant you just need to follow few simple rules.
Audrey Hepburn mawiała, że "elegancja to ten rodzaj piękna, który nigdy nie przemija". Moim zdaniem to też coś, czego można się nauczyć (wbrew obiegowej opinii). O ile elegancję w sposobie bycia najczęściej wynosimy z domu i wraz z upływem lat coraz trudniej jest nam zmienić nawyki, które nie przystoją damie, o tyle kwestia doboru stroju wymaga jedynie małej wprawy (i zerowego talentu ;)). W przeszłości, chcąc wyglądać elegancko często popełniałam błąd polegający na zbyt "uporczywym staraniu". Wyciągałam z szafy białą koszulę, elegancką spódnicę, wysokie lakierowane szpilki, dodawałam sporo biżuterii, robiłam pracochłonną fryzurę oraz dokładny makijaż. Wychodząc z domu ledwo mogłam się ruszać, zniewolona niewygodnym, bardzo zobowiązującym, ale w gruncie rzeczy zupełnie nieeleganckim strojem, na dodatek nieadekwatnym do planu mojego dnia. Im bardziej się starałam, tym bardziej mi nie wychodziło. Wniosek? Kluczem do udanych stylizacji jest delikatne przełamywanie stylów oraz umiar. Aby dodatkowo były one eleganckie, wystarczy kierować się kilkoma prostymi zasadami.
1. Klasyczny strój podkreślający nasze atuty, to najlepszy sposób na wywarcie dobrego wrażenia. Zabierając się za składanie w zestaw poszczególnych ubrań nie stawiajmy sobie za punkt honoru stworzenie eleganckiego stroju, ale takiego, który pod każdym względem będzie jak najprostszy. Dodając szykowne dodatki (kopertówkę, szpilki, delikatną biżuterię) ten efekt pojawi się sam, a my unikniemy przerysowania.
2. Proste połączenie kolorystyczne sprawdzą się najlepiej. Czerń, biel, granat, ecru i szarości na pewno nas nie zawiodą. Możemy je dowolnie łączyć, ale jeśli nie czujemy się wystarczająco pewnie w tym temacie, to spróbujmy postawić na jeden kolor, tak jak w przypadku dzisiejszej stylizacji (granat).
3. Zastanów się nad swoim ulubionym dziennym strojem. Wyeliminuj z niego jeansy, a buty zastąp klasycznymi czółenkami na szpilce. Jeśli Twój strój w dalszym ciągu nie jest wystarczająco formalny, to załóż swoją ulubioną marynarkę. W ten sposób stworzysz klasyczny strój nadający się na wiele okazji, ale w dalszym ciągu zgodny z Twoim stylem.
4. Unikaj garniturów. Teoretycznie to najprostszy sposób, ale na pewno nie najoryginalniejszy.
5. Pamiętajmy o spódnicach! Sam ich krój powoduje, że wyglądamy i poruszamy się jak damy.
6. Nie kombinujmy! Próba stworzenia zestawu na miarę "Śniadania u Tiffany'ego" w poniedziałkowy poranek, kiedy zostało nam 10 minut do wyjścia, to murowana klęska.
Pamiętajmy, że najbardziej cenimy te ikony mody, które nie zatraciły swojego stylu i nigdy nie wyglądały na przebrane. Wybierając konkretną kreację zawsze kierujmy się rozsądkiem, a nie chwilową potrzebą zwrócenia na siebie uwagi, bo jak zauważył Giorgio Armani, eleganckiej kobiety nie poznaję się po tym, że została zauważona, ale że została zapamiętana.