Gala finałowa konkursu Złota Nitka

W miniony piątek miałam przyjemność uczestniczyć w gali finałowej Konkursu dla Projektantów Złota Nitka, w roli jurora (być może część z Was pamięta, gdy kilka tygodni temu wybrałam się do Łodzi na wstępne eliminacje). Wróciłam już do domu, emocje opadły, zdjęcia zgrane, więc czas najwyższy przedstawić Wam małą fotorelację z całego wydarzenia. 

Gdy tylko dotarłam do Łodzi, rozpoczęły się obrady. Wszyscy członkowie jury zebrali się w jednej sali, aby przedystkutować dokładnie swoich faworytów. 

weterani w rolach jurorów w konkursie Złota Nitka –  duet Paprocki&Brzozowski (prawda, że sympatyczni?:))

Po długiej dyskusji doszliśmy w końcu do konsensusu – zwycięzca został wybrany :)

Ponieważ do samej gali zostało jeszcze sporo czasu, a sprawy związane z blogiem mnie wzywały, postanowiłyśmy wybrać się z Zosią na szybką kawę do sławnej Manufaktury i skorzystać z internetu:).

Zaraz po powrocie udałam się jeszcze na backstage – to ostatni moment, aby zobaczyć kolekcje, nominowanych projektantów i modelki przed pokazem.

Pokaz rozpoczął się prezentacją kolekcji Huberta Kolańskiego, która zrobiła na wszystkich wielkie wrażenie.

Powyżej kolekcja Pauliny Ptasznik, która wyjątkowo przypadła mi do gustu.

Czas na ogłoszenie wyników!

Nagrodę główną otrzymał Maciej Trzmiel. Wyróżniliśmy dwie kolekcje – Damiana Koniecznego (D.I.D) oraz Michała Mrzygłóda (Chin-Suru). Postanowiliśmy również specjalnie wyróżnić Huberta Kolańskiego za jego wyjątkową kreatywność. Wszystkim laureatom gratuluję! :)

A my z Zosią wracamy do domu, przepakowujemy walizki i dalej w drogę! :)

Follow my blog with bloglovin!

Spring – You are more than welcome!

coat and trousers / płaszcz i spodnie – Zara

bag / torebka – Trendsetterka.com

top / koszulka – OYSHO

Piękna i słoneczna pogoda w końcu zawitała do mojego miasta. Przede mną pracowite 7 dni i mnóstwo kilometrów do przejechania (zajrzyjcie na fb i dowiedzcie się gdzie dzisiaj jestem:)) ale udało mi się skorzystać z uroków wiosny i nie pozostać jej dłużną – na chwilę zrezygnowałam z ulubionych delikatnych kolorów i z przyjemnością wybrałam ubrania w mocnych barwach – żółciach, czerwieniach i intensywnych zieleniach. Co Wy na to?:) Który z wiosennych odcieni przypadł Wam najbardziej do gustu?

Follow my blog with bloglovin!

Classic style, simple outfit.

shoes / buty – Topshop

bag / torebka – Modalu

tunic / tunika – Sylwia Majdan

bracelet / bransoletka – My Way Jewellery

Czasami nie mam ochoty na skrupulatne łączenie poszczególnych elementów stroju, zabawę kolorami czy narzucanie na siebie niepraktycznej biżuterii. W takie dni, kiedy wybieram to, co instynktownie wpada mi w ręce, ubiór najlepiej odzwierciedla mój charakterystyczny styl. Dla niektórych może on być zbyt elegancki, dla innych z kolei nudny i mało odkrywczy. A dla mnie jest to po prostu strój w przyjemnych dla oka kolorach, w którym czuję się pewnie przez cały dzień :).

Follow my blog with bloglovin!

Take me to Paris …

Why don't we leave tonight and take off to a different place? From the Louvre to the Eiffel Tower, from the Place de la Concorde to the Grand and Petit Palais – I want to see my Paris again…

nacklace / naszyjnik – My Way Jewellery

dress / sukienka – Religion

shoes / buty – Zara

clutch / kopertówka – Małgorzata Bartkowiak

Po tych kilku dniach wiem jedno – warto żyć dla widoku wschodzącego słońca nad Paryżem. Brakuje mi słów, aby opisać wszystkie te wrażenia i momenty, które sprawiły, że wyjazd do tego miasta był niezapomnianą i niepowtarzalną przygodą. Po cichu mam jednak nadzieję, że za jakiś czas znowu będę mogła spacerować ulicami Paryża i witać się z wieżą Eiffla za każdym razem, gdy pojawi się na horyzoncie.

 

Do zobaczenia w Paryżu! 

 

Cream and Red – Welcome back!

jacket and bag / żakiet i torebka – Mango i MEXX by Answear.com

shoes / buty – Stradivarius 

trousers / spodnie – Cubus

shirt / bluzka – Mango

Moje ukochane czerwone rurki znowu wróciły do gry :). Po długim (albo raczej dłuuugim) weekendzie nadszedł czas na strój nadający się nie tylko na majówkowe grillowanie :). Gdyby nie sandałki, które wyciągnęłam z czeluści szafy, strój byłby całkiem elegancki, ale wczorajszy dzień nie wymagał ode mnie oficjalnego zestawu :). A Wy, miałyście już okazję założyć swoje ulubione ubrania z zeszłych sezonów?:) Poza czerwonymi spodniami i cielistymi sandałkami do łask wróciła też jeansowa kurtka i baletki.

UWAGA! Kolejny raz mam dla Was kod zniżkowy do sklepu Answear.com (kod rabatowy: MLE6, wysokość rabatu: – 20%). Wszystkie informacje dotyczące rabatu znajdziecie tutaj. Co więcej możecie teraz skorzystać z dodatkowej promocji – darmowej odsyłki rzeczy, które chcielibyśmy zwrócić (koszty wysłania paczki zwrotnej potrafi czasami nieźle odstraszyć:)). Więcej informacji znajdziecie tutaj.

 

New In

Przez ostatnie kilka tygodni w moje ręce trafiło kilka nowych rzeczy :). Nie wszystkie jeszcze do mnie dotarły (niestety wysyłka trwa zazwyczaj o wiele za długo) i być może część z nich nie zagrzeje u mnie miejsca zbyt długo –  czasami zdjęcia nie są do końca wiarygodne. Niemniej jednak dziękuję za wszystkie prezenty i mam nadzieję, że znajdzie się dla nich miejsce w stylizacjach :). A Wy zrobiłyście ostatnio jakieś zakupy?

dress and shirt / sukienka i bluzka – asos.com

 

tunic / tunika – Sylwia Majdan 

shoes / buty – Topshop

jacket / żakiet – Mango by Answear.com

bag / torebka – Parfois 

skirt / spódnica – Zara

sandals and hat / sandały i kapelusz – no name / TK MAX

I jestem gotowa na lato! :)