Last week I showed you the “jeans, jacket and pumps” combination which is both universal and at the same time simple (it’s really hard to get this outfit wrong). Well, today I’d like to present you the second option I choose when I’m out of inspiration. Dressed in a sweater, pleated skirt, black tights and ankle boots I can safely go out for a lecture, meeting, shopping without drawing too many looks, and then for a romantic dinner! :)
sweater / sweter – Topshop
skirt / spódnica – mosquito-sklep.pl (to nie jest pierwszy raz, kiedy polecam Wam ten sklep i nie ma wtym przypadku. Koniecznie zajrzyjcie na dział spódnice – w swojej kolekcji mam już trzy modele i każdy jest rewelacyjnie skrojony, a cena jest naprawdę przystępna. Polecam przede wszystkim tę ze skórzanym pasem!:))
coat / trencz – Zara
fur / futerko – handmade (bardzo proste w wykonaniu:))
boot / botki – asos.com
sunglasses / okulary – New Look
W zeszłym tygodniu pokazałam Wam kombinacje "jeansy, żakiet i czółenka" który jest bardzo uniwersalny i jednocześnie prosty (naprawdę trudno jest zepsuć to zestawienie), a dziś chciałam Wam przedstawić drugą opcję, którą wybieram w przypadku braku weny. W swetrze, rozkloszowanej spódnicy i krótkich, założonych do czarnych rajstop, botkach mogę z powodzeniem pójść na wykład, na spotkanie, nie zwracać na siebie zbytniej uwagi na zakupach, a wieczorem pójść na romantyczną kolację:).