Co można znaleźć w mojej torebce?

Odpowiedź brzmi: wszystko!:) Asortyment mojej torebki jest zmienny, więc nigdy nie wiadomo na co w niej trafimy. Jeśli jednak postanowię zrobić remanent w rzeczach które noszę przy sobie, okazuje się, że jest kilka drobiazgów, które są stałym i niezmiennym ekwipunkiem:). Nie wiem czy znajdziecie pośród tych rzeczy coś zaskakującego. Dwa najważniejsze elementy to oczywiście portfel i telefon. Mój portfel został kupiony w Nine West (swoje już przeżył;)). Zastanawiam się nad nowym modelem, przede wszystkim dlatego, że jest dosyć spory, a ja coraz częściej przerzucam się na małe kopertówki. Od czasu prowadzenia bloga zawsze mam przy sobie też notes. Oczywiście opcje notatnika mam także w telefonie, ale spisywanie inspiracji na papierze jest znacznie przyjemniejsze:). Gorzej, że zazwyczaj zapominam o długopisie…;)

W mojej torebce znajdziecie także miętówki (lub gumę do żucia), pendrive'a i małą kosmetyczkę, w której mieszczą się wszystkie najważniejsze kosmetyki (dokładny opis jej zawartości znajdziecie tutaj: https://www.makelifeeasier.pl/inne/make-up-cz-1/ ) i perfumy (zazwyczaj trzymam w torebce tylko próbki, ale w ostatnim czasie cierpię na ich brak, więc jestem skazana na noszenie całego flakonu). 

Przeciwsłoneczne okulary pewnie nie dziwą żadnej z Was – to wybawienie, w dniu, w którym nie zdążyło się zrobić makijażu:). Ponieważ chcę byc postrzegana jako osoba dbającą o swoje rzeczy, mam też przy sobie sztywny pokrowiec na okulary. Jak wiadomo "chcieć nie znaczy móc" i moje okulary zwykle pałętają się po torebce do momentu, w którym nie wyciągnę ich w kilku częściach. Wtedy przez tydzień pokrowiec znów jest w użytku i tak w kółko, stąd brak u mnie inwestycji w drogie okulary. Ich żywot jest po prostu zbyt krótki :). 

 

Strój dnia!

Witajcie kochani:) Jak Wam mija niedziela? Dziś na zdjęciach widzicie strój w stylu, który uwielbiam. Wzór pepitki to klasyk, do którego lubię wracać jesienią i zimą. Żakiet został kupiony w H&m, do kompletu była też spódniczka, ale takie zestawienie to dla mnie trochę za dużo. Wolałam więc  wykorzystać żółtą spódniczkę kupioną na przecenie w Zarze. Świetnie sprawdza się w połączeniu z czernią. Na kryjące czarne rajstopy przyjdzie jeszcze czas, więc tym razem wybrałam trochę cieńszą wersję. 

żakiet – H&M

kopertówka – Cubus

golf – Mango

spódniczka – Zara 

buty – Aldo

 

Little black dress

Nie bez powodu mała czarna to coś, bez czego każdej z nas trudno byłoby się obejść. W kryzysowych sytuacjach to najlepsze wyjście. Z okazji zbliżających się urodzin, postanowiłam zrobić remanent we wszystkich moich sukienkach. Chociaż na tą okazję wybrałam już kreację (i nie jest ona całkiem czarna:)), to niewątpliwie najchętniej wybieram na wieczór właśnie czerń. Do niedawna miałam dwie czarne sukienki – z Topshopu z bufkami i klasyczną, ze stójką z Zary (przydawała się na bardzo oficjalnych spotkaniach), ostatnio zaopatrzyłam się w jeszcze jedną, trochę bardziej ekstrawagancką ( szafomania.pl ), która świetnie sprawdzi się na imprezie. A Wam, która podoba się najbardziej?

Która z Was znajdzie niepasujący element w zdjęciu poniżej? :D

Strój dnia!

Na zewnątrz już chłodno, powróciłam więc do ukochanych dłuższych swetrów. Ponieważ taki fason, jaki prezentuję na zdjęciach nie eksponuje zalet sylwetki, to aby uniknąć efektu "lubię robić na drutach w bujanym fotelu" dobrałam do tego obcisłe, czarne spodnie i buty na obcasie.

sweter – Zara

torebka – Aldo

spodnie – Terranova

buty i kolczyki – River Island

top – Mango

Strój dnia, czyli jak wykorzystać modę męską

My, kobiety lubimy trochę poprzesadzać. Czasami warto więc zwrócić się w stronę minimalistycznego męskiego stylu. Marynarka, spodnie w kant, płaskie mokasyny to takie klasyki, które wyglądają dobrze nie tylko na dżentelmenach. To samo tyczy się kolorów. Granat połączony z bielą spowoduje, że nasz strój będzie schludny.  Zgaszony róż to może nie najlepszy kolor na męskie spodnie, ale fason już tak – kant, kieszenie po bokach, zwężane nogawki i mankiety nie tylko naszym partnerom dodają elegancji. Nie mogłabym się tak ubierać codziennie, za bardzo lubię szpilki i sukienki, ale od czasu do czasu, czemu nie? 

marynarka – New Look

t-shirt – River Island

pasek – wyciągnięty z sukienki, do której był dołączony:)

kopertówka – Cubus

mokasyny Topshop

spodnie – Zara

Strój dnia!

Kołnierzyki to chyba mój ulubiony trend w tym sezonie. Sweterek prezentowany dziś jest bardzo wygodny (kołnierzyk jest doszyty). Okrągły kołnierzyk pod szyją niekoniecznie sprawdzi się u osób z  dużym biustem, ale ja do takiego grona osób raczej nie należę (co nie znaczy, że bym nie chciała;)). Żeby nie było za słodko wybrałam do tego zestawu  spodnie z imitacji skóry. Wiele z Was pytało o to, gdzie można znaleźć podobny model – widziałam prawie identyczny w Gatcie (149 zł).

JUTRO PIĄTEK! :D

sweterek – Top shop

spodnie – Terranova

torebka – Bershka

buty – atmosphere

marynarka – Zara