Strój dnia

Wąska ołówkowa spódnica to świetny sposób na elegancki i kobiecy strój. Posiadam w swojej kolekcji dwa tego typu modele: kremowy, który dziś widzicie na zdjęciach i czarny. Chociaż nie mam nic przeciwko luźnym ubraniom, to czasami nie mogę się powstrzymać przed podkreśleniem wszystkich atrybutów naszej płci – szpilki, zarysowana talia, biżuteria to coś, co każdej z nas doda pewności siebie.  

spódnica i bransoletka – asos.com

top – Mango

torebka – Zara

okulary – Dorothy Perkins

buty – Atmopshere

Zakupy, czyli co możemy znaleźć na przecenach.

Na sklepowych wieszakach wciąż możemy znaleźć duże okazje. Dziś przedstawiam Wam tylko kilka propozycji, które są niedrogie i przydadzą nam się w nadchodzącym sezonie.

Spódniczka z imitacji skóry w Bershce bardzo przypadła mi do gustu. Niestety nie było już mojego rozmiaru. 

Sukienka w New Yorker nawiązuje bezpośrednio do trendu, który przedstawiłam Wam kilka dni temu. Kontrastująca koronka przy szyi jest jak najbardziej na czasie. W zimie będzie pięknie wyglądać do kryjących czarnych rajstop.

A tu widzicie mój strój na zakupy. Liczy się przede wszystkim wygoda! 

Z Zosi jestem wyjątkowo dumna – znalazła piękną koszulę w Mango, która idealnie pasowała do jej różowej spódniczki:)

 

Strój dnia

 

No i kolejny tydzień przed nami! Znów czekają mnie małe służbowe podróże – to chociaż namiastka wakacyjnych wyjazdów, których trochę mi brakuję. Aby poczuć się jak na wczasach wybrałam kolory, które niewątpliwie kojarzą mi się z latem. Wszystkie rzeczy użyte w dzisiejszej stylizacji są Wam już znane – w zawartości swojej szafy najbardziej lubię jej uniwersalność i możliwość łączenia różnych rzeczy. Chociaż lato nas nie rozpieszcza, to już nie mogę się doczekać aby pokazać Wam wszystkie moje pomysły na jesień. A Wy? Macie już swoje MUST HAVE  na jesień?

 

koszula – H&M (łup z wyprzedaży)

pasek – TOP SHOP

jeansy – Zara (kolejna ponadczasowa rzecz kupiona na przecenie)

szpilki – atmosphere

marynarka – Mohito

 

Strój dnia!

Jednym z najbardziej niezbędnych elementów garderoby jest, według mnie, biała koszula. Nigdy nie wyjdzie z mody, pasuje do wszystkiego, a każdej stylizacji doda eleganckiego charakteru. W nadchodzącym sezonie nie będzie się można bez niej obejść. Dzisiejszy zestaw nie jest pierwszym, ani na pewno nie ostatnim, w którym wykorzystałam tą ponadczasową koszulę. Dobrałam do niej rozkloszowaną spódnicę z River Island (cena z przeceny – 45 zł!) i pasek w panterkę (motyw zwierzęcy zadomowił się na dobre, będzie hitem także w tym sezonie). Cała stylizacja nawiązuje do lat pięćdziesiątych, czyli 100% kobiecości!

Strój dnia!

Tego lata nie było zbyt wiele okazji dla typowo letnich zestawów. Gdy tylko robiło się cieplej to wskakiwałam w szorty – jest to według mnie najwygodniejsza opcja na upał. Te zaprezentowane dzisiaj kupiłam w Bershce – dzięki luźnemu fasonowi są bardzo wygodne, a kolor świetnie pasuje do wszystkich moich letnich ubrań:). Do łask wróciła też kurtka z Cubusa, którą Wam już kiedyś przedstawiałam.

kurtka – Cubus

szorty – Bershka

terebka – River Island

buty – Zara

t-shirt – New Yorker

Strój dnia

Jasne, pudrowe kolory i delikatne róże, to moja ulubiona kombinacja. Jedynym mocnym akcentem kolorystycznym w tym stroju jest pasek (był dołączony do moje pomarańczowej sukienki z River Island). Nadal jestem zakochana w szortach z wysokim stanem, pamiętam, że gdy jakiś czas zobaczyłam tego typu szorty po raz pierwszy, wydawało mi się, że ten trend nie jest dla mnie i nigdy się do nich nie przekonałam. Bardzo podobne odczucia miałam wiele lat temu, kiedy do łask powróciły rurki, a wszyscy chodziliśmy w dzwonach:). 

żakiet – Mohito

top i szorty- Cubus

torebka – H&M

szpilki – Atmosphere