Skład:
klopsiki:
300 g mięsa wołowego (zmielone)
300 g mięsa wieprzowego (zmielone)
100 g salami (w plastrach lub w kawałku)
4 ząbki czosnku
1 cebula (drobno posiekana)
1 łyżka suszonej bazylii
szczypta świeżo zmielonego pieprzu
1 łyżeczka posiekanej papryczki chili
1 łyżka sosu Worcestershire
sól morska
1 pęczek pietruszki
sos:
2 puszki pomidorów
1 cebula (drobno posiekana)
4-5 ząbków czosnku
1 liść laurowy
szczypta wędzonej papryki / pieprzu ziołowego / soli morskiej / cynamonu
1-2 papryczki chili pepperoncini
do podania: makaron spaghetti
tarty parmezan
świeża pietruszka
A oto jak to zrobić:
1. Mięso, posiekany czosnek i pietruszkę, cebulę, przyprawy, pokrojone kawałki salami, papryczki chili i sos Worcestershire mieszamy w jednym naczyniu do połączenia się składników. Formujemy kulki w wielkości orzecha włoskiego i umieszczamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 190 stopniach C przez 18 minut.
2. W żeliwnym garnku na rozgrzanej oliwie podsmażamy posiekany czosnek z cebulą. Dodajemy przyprawy i pomidory w puszce. Gotujemy na małym ogniu przez 10-12 minut, następnie dodajemy upieczone klopsiki (możemy przelać powstały sok) i trzymamy na ogniu jeszcze 10-15 minut. Podajemy z ugotowanym al dente makaronem, tartym parmezanem i świeżą pietruszką.
62 komentarze
Uwielbiam klopsiki i salami i makaron i wszystko co jest w tym daniu, dla mnie bomba :)
dodany przez Agnieszka @ 20 stycznia 2016 o 11:44. #
Dwa pierwsze zdjęcia jak prawdziwa La Mamma Siciliana w wersji Dolce & Gabbana :D
Pięknie!
Cudowny klimat.
http://nacasadakaty.blogspot.com.br/
dodany przez Kasia @ 20 stycznia 2016 o 16:03. #
o jejku, ale to musi być pyszne! i jakie zdrowe…
annannii.blogspot.com
dodany przez Anonim @ 21 stycznia 2016 o 08:02. #
przepiękne zdjęcia i bardzo apetyczne danie
dodany przez Karolina @ 21 stycznia 2016 o 08:35. #
tłuste i niezdrowe tuczące jedzenie
dodany przez m @ 20 stycznia 2016 o 12:05. #
Co do makaronu, to się zgadzam, ale tłuste w ogóle nie znaczy niezdrowe!! To węglowodany i cukier odpowiedzialne są za problemy ze zdrowiem, a nie nasycone tłuszcze zwierzęce czy roślinne (masło, olej kokosowy). Same kulki bym jadła, ale bez makaronu !
Pozdro !
dodany przez Ania @ 21 stycznia 2016 o 14:52. #
całe życie tylko stoisz przy garach i gotujesz swojemu spasionemu chłopu
dodany przez p @ 20 stycznia 2016 o 12:06. #
P chyba trochę przesadziłaś, nie uważasz? Nikt Cię kultury nie nauczył w domu?
dodany przez Emilia @ 20 stycznia 2016 o 15:32. #
Komentarz nie na miejscu, nie ma nic wspólnego z przepisem.
Czasami warto się powstrzymać.
Niekulturalny po prostu?
dodany przez mkolka @ 20 stycznia 2016 o 17:02. #
Gosia Twoje dania wyglądają znakomicie :) I pewnie tak smakują :P
dodany przez Emilia @ 20 stycznia 2016 o 12:09. #
Zosia☺
dodany przez mkolka @ 20 stycznia 2016 o 17:04. #
Looks extremely yummy and I think it is really worth the effort! Thanks for sharing the recipe as pasta is always welcome in our family :) I will cook it as soon as possible!
xx from Bavaria/Germany, Rena
http://www.dressedwithsoul.com
dodany przez Rena @ 20 stycznia 2016 o 12:31. #
Piękne apetyczne zdjęcia, aż ma się ochotę polizać monitor ;)
dodany przez Sara @ 20 stycznia 2016 o 12:48. #
Uwielbiam Twoje zdjęcia, Zosiu. Wszystko wygląda na nich bardzo apetycznie :-)
Pozdrawiam, Miss P.
http://www.missp.pl
dodany przez Miss P. @ 20 stycznia 2016 o 13:43. #
Danie musi być wyjatkowe smakowite – lubię niemal wszystkie składniki:)
Pozdrawiam,
http://www.kosmetycznieimodnie.blogspot.com
dodany przez Marta @ 20 stycznia 2016 o 13:45. #
Jejku! Jak patrzę na te zdjęcia, to od razu chce mi się jeść! Pomysł świetny, uwielbiam takie obiadki :)
Pozdrawiam i zapraszam na http://domnaobcasach.com
dodany przez Agnieszka, Dom na obcasach @ 20 stycznia 2016 o 13:50. #
Mmmm.. pychotka! :)
dodany przez SIOSTRY ANDRZEJEWSKIE @ 20 stycznia 2016 o 14:06. #
Zdjecia piękne jak zawsze ?ale..Twoje przepisy niestety nie należą do najzdrowszych :(
dodany przez Madziara @ 20 stycznia 2016 o 14:13. #
Świetne zdjęcia :) wygląda smakowicie :)
dodany przez Ola @ 20 stycznia 2016 o 14:27. #
W obecnej dobie spopularyzowanego zdrowego odzywiania, prezentowanie tego typu dan jest wrecz nie na miejscu ;)
dodany przez Anna @ 20 stycznia 2016 o 14:32. #
a dlaczego nie….? Gosia nam napisze jak zadbać o sylwetke, a Kasia jak ubierając się wyeksponować kobiecość a ukryć mankamenty :) wszystko pasuje
dodany przez Sara @ 20 stycznia 2016 o 19:49. #
Jasne, bo zdrowe odżywianie to zmiksowany szpinak z awokado i jakimiś ziarenkami, aktualnie modnymi i inne bzdury serwowane przez Gosię. To właśnie jest zdrowe przy -8 stopniach na zewnątrz. Ble kalorie, złe, dają nam żyć. Ludzie, myślcie. Zosi przepisy są swietne, opierają się głupawym modom i widać z nich radość jedzenia zamiast obsesji “zdrowia”
dodany przez . @ 20 stycznia 2016 o 21:48. #
Od razu widac , ze nie masz pojecia o zdrowej diecie , a przede wszystkim o diecie weganskiej lub wegetarianskiej (avocado zmiksowane ze szpinakiem I modnymi ziarenkami – lol).
To danie nie jest zdrowe, ale uwazam , ze raz na jakis czas mozna sobie pozwolic.
dodany przez Sonia @ 21 stycznia 2016 o 12:44. #
Od razu widać, że nie masz pojęcia o zdrowej diecie, tylko dajesz sobie wmawiać modne dzdury:p i tak, awokado i szpinak to była kpina z tego bezmyślnego poddawania się modzie. utożsamianie weganizmu ze zdrowym odżywianiem to ignorancja. ten przepis jest zdrowy, zwłaszcza zimą
dodany przez . @ 21 stycznia 2016 o 21:54. #
Super przepis na taką pogodę. Pozdrawiam cieplutko!
http://kasztanowydomek.blogspot.co.uk/
dodany przez Basia @ 20 stycznia 2016 o 14:45. #
Super przepis na taką pogodę. Pozdrawiam cieplutko! :)
http://kasztanowydomek.blogspot.co.uk/
dodany przez Basia @ 20 stycznia 2016 o 14:46. #
Niektore komentarze sa zupelnie nie na miejscu. Jak wam sie nie podoba, wsuwajcie sobie salate i pijcie te zielone szejki :p
dodany przez makiado @ 20 stycznia 2016 o 15:12. #
Dziekuje, zaraz to zrobie. Uwielbiam!!! :)
dodany przez Sonia @ 21 stycznia 2016 o 12:44. #
Nie rozumiem o co wam chodzi :O zdrowe odżywianie nie polega na jedzeniu jedynie superfoods, czy samych warzyw eko i byciu weganem? super przepis, staram się zdrowo odżywiać, od dawna też ćwiczę, a to super przepis na obiad! Pieczone klopsiki, sos pomidorowy i dodam do tego razowy makaron spaghetti ?spokojnie zmieści się w bilansie kalorycznym, co sprawdzę dokładnie gdy będę w gotować ?
dodany przez anna @ 20 stycznia 2016 o 15:25. #
Dodam jeszcze ze wystarczy jesc nie duze porcje co 3 godziny i wszystko bedzie w porzadku ???
Nie udawajmy ze jestesmy takie “fit” i makaronu nie ruszamy ???
Pozdrawiam! ;))
dodany przez Aleksandra M @ 21 stycznia 2016 o 08:16. #
Szczerze mówiąc nie wiem po co jeszcze jest tu wrzucany kulinarny wątek Zosi. Ma już odrębnego bloga, a tutaj te przepisy nie cieszą się zbytnią popularnością. Wydaje mi się, że czytelniczki wolałyby więcej stylizacji Kasi, a takie wpisy jedynie przewijają lub od razu wyłączają stronę. Świadczą o tym niepochlebne komentarze, a przede wszystkim ogólna ich ilość…
dodany przez ariel @ 20 stycznia 2016 o 16:24. #
Danie wygląda smakowicie, na pewno przyglądając się fotografiom :) Mam pytanie odnośnie przepisu, czy można zamienić sos Worcestershire na inny produkt lub go pominąć? Chyba,że jest głównym spoiwem przysmaku :)
dodany przez Kasia @ 20 stycznia 2016 o 16:24. #
Moim zdaniem spokojnie można pominąć, i tak jest sporo innych smaków w tym daniu. Zastąpiłabym też suszoną bazylię podartym listkami świeżej.
dodany przez Zołza @ 21 stycznia 2016 o 10:42. #
Zosiu kochana szukam przepisu na Mule czy robiłaś już coś z tymi małżami bo szukam i nie mogę znaleźć;/ Jak tak to proszę o linka.Wierny smakosz Marcin:)
dodany przez Marcin @ 20 stycznia 2016 o 16:26. #
Marcin,
polecam Ci ten przepis.
Prosty, pyszny i niezawodny:
http://nacasadakaty.blogspot.com.br/2015/12/samym-pisaniem-czowiek-nie-zyje-trzeba.html
dodany przez Kasia @ 20 stycznia 2016 o 18:12. #
Najlepsze mule to te pakowane w morskiej wodzie. Jest jedna tylko firma która takie sprowadza. Ja przygotowuję mule z dodatkiem papryczki chili. 1 kg świeżych małży, sok z 1 cytryny, sól morska i pieprz do smaku, 1/3 kostki masła, 1 duża cebula
3-4 ząbki czosnku, 100 ml białego, wytrawnego wina
natka pietruszki. W dużym garnku roztopiam masło, dodaję pokrojoną w piórka cebulę, posiekany czosnek, ostrą papryczkę chili, sok z cytryny, wino, sól i pieprz. Chwilę duszę, do momentu aż sos lekko zgęstnieje. Dodaję opłukane mule i przykrywam szczelną pokrywką. Od czasu do czasu mieszam (potrząsając garnkiem). Gotuję aż się otworzą i podaję z bagietką. Pychotka!
dodany przez Agnieszka @ 21 stycznia 2016 o 13:43. #
Wygląda obłędnie! Koniecznie muszę zrobić te danie :)
dodany przez Katarzyna @ 20 stycznia 2016 o 16:55. #
Jestem zaraz po obiedzie, a zjadłabym w tym momencie cały talerz! To oznacza, że jeszcze w tym tygodniu będzie na obiad :D
dodany przez Ella @ 20 stycznia 2016 o 17:13. #
Jak Gosia jakis czas temu napisala,ze jajecznica jest tucząca, to byly komentarze (sluszne zreszta),zeby nie przesadzac z ta moda na zdrowe odzywianie. Jak Zosia podaje przepis na tresciwy i smaczny obiad, w sam raz na obecna pore roku i pogode, to nagle niezdrowo i wysokokalorycznie. Wszystkim nigdy sie nie dogodzi.
dodany przez Kala @ 20 stycznia 2016 o 17:13. #
Gosia nie wie zbyt wiele o zdrowym odżywianiu :P
dodany przez Zołza @ 21 stycznia 2016 o 10:43. #
Zosiu!
Jesteś niesamowita! :):) uwielbiam Twoje przepisy i zdjęcia :) wydajesz się być mega ciepłą i kochaną osobą! :)
Na pewno w weekend skorzystam z przepisu :)
Buziaki!
dodany przez Alicja @ 20 stycznia 2016 o 17:35. #
Ja zrobilam podobne, tylko bez salami i w stylu szwedzkim, z borowka i sosem grzybowym.
dodany przez Kasia w Kalifornii @ 20 stycznia 2016 o 18:04. #
Wygląda to rewelacyjnie! Musi być pyszne… :)
______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
dodany przez Ev @ 20 stycznia 2016 o 19:11. #
Klopsiki na pewno pyszne, ale zupelnie nie jestem w stanie zrozumiec amerykanskiego trendu dodawania do nich spaghetti…
dodany przez mi @ 20 stycznia 2016 o 21:08. #
Zosia ma swoj blog i wierne jego czytelniczki, wiec zgadzam sie z tym, ze posty sa tu po porstu dublowane.
Co do klopsikow, to dobry pomysl na ich pieczenie, choc to salami mi nie pasuje. Znam klopsiki z salsicia (kielbasa), ale salami? nie, dziekuje
zdjecia – piekne!
dodany przez Natalia @ 20 stycznia 2016 o 22:13. #
Świetny przepis!
Zapraszam do odwiedzenia mojej strony!
dodany przez http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9185666 @ 20 stycznia 2016 o 22:18. #
Uwielbiam Twoje wpisy!!! Boskie zdjęcia i te czerwone pazury rrrrr…….cudowne.
dodany przez Anna @ 20 stycznia 2016 o 22:19. #
Wygląda apetycznie, ale nie lubię pietruszki. Czy można dodać coś innego?
dodany przez Ja @ 20 stycznia 2016 o 22:20. #
Bleh – nie lubie jesc swini… A dlaczego Zosia publikuje te swoje przepisy tutaj a Kasia swoich stylizacji na jej blogu nie?
dodany przez Pani L @ 21 stycznia 2016 o 03:24. #
Smakowicie!!
dodany przez Ella @ 21 stycznia 2016 o 08:48. #
Ja już ugotowałam te pyszności. Użyłam makaronu pełnoziarnistego i nie uważam, że obiad jest niezdrowy. Podałam jeszcze michę sałaty z vinegretem i już! Brat przywiózł nam z Włoch super salami z dużymi “kołami” tłuszczu więc zmieliłam je razem z mięsem. Wyszło pysznie!
Następnym razem użyję mięsa z indyka i dodam salami :). Dziękuję za inspiracje?
dodany przez Agnieszka @ 21 stycznia 2016 o 09:24. #
PYCHOTA!!!!!!!!!!!!!
dodany przez Kasia @ 21 stycznia 2016 o 10:01. #
wygląda bardzooo smakowicie, aż ślinka cieknie!
dodany przez Justyna @ 21 stycznia 2016 o 10:29. #
Za duże kulki i za mało makaronu;).
Ale serio – czy te kulki mogą być mniejsze czy muszą byc takie pulpetowate?
Serdeczności!
Ania
http://www.spinkiiszpilki.blogspot.com
dodany przez Ania ze Spinek i Szpilek @ 21 stycznia 2016 o 11:37. #
czesc
podoba mi sie ten przepis Zosiu, nawet to, ze kulki sa duze a makaronu malo- dla mnie te proporcje wlasnie sa super….
na przekaske w zimowe wieczoru polecam cos co zrobi wrazenie na gosciach na przyklad podany tylko z sosem zurawinowym…
a zreszta sama zajrzyj i sie przekonaj….
pozdrawiam Wszystkich
Krysia
https://extraordinarypresents.wordpress.com/2016/01/20/sheep-owieczki/
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
dodany przez Krysia @ 21 stycznia 2016 o 15:09. #
Już nie mogę się doczekać, aby wypróbować ten przepis :) to są smaki mojego narzeczonego, dzięki!
dodany przez Kasia @ 21 stycznia 2016 o 15:47. #
Pysznie wygląda!
dodany przez Amelia @ 21 stycznia 2016 o 19:15. #
Hmm…. Slinka leci :)
dodany przez Ala @ 21 stycznia 2016 o 21:58. #
Zrobiłam się potwornie głodna, a to danie wygląda przepysznie :)
dodany przez Ptysia @ 22 stycznia 2016 o 13:20. #
Zrobię na pewno….dzięki że pomysł
dodany przez anka @ 22 stycznia 2016 o 19:57. #
Przepiękne zdjecia i kompozycja planu. Szacun.
dodany przez Patison @ 23 stycznia 2016 o 13:08. #
Zmieniłam na mięso innych. Wyszło rewelacyjnie
dodany przez Supinka @ 23 stycznia 2016 o 15:35. #