Drogie Czytelniczki! W końcu na dobre zawitała u nas wiosna :). Nadeszła więc najwyższa pora na regenerację skóry. Nasze ciała są blade i pozbawione blasku (ok, mówię tu za siebie :)). Twarz wystawiana na ciągłe zmiany temperatur jest zmęczona, mniej jędrna i bardzo przesuszona. O włosach lepiej nie wspominać :). Nie lubię tego i Wy pewnie też. Dlatego nie ma na co czekać – trzeba jak najszybciej poprawić kondycję naszej skóry.
Osobiście rzadko stosuję produkty z drogeryjnych półek. Najchętniej sięgam po środki naturalne, które każdy z nas może znaleźć w swojej kuchni. Wykorzystuje do tego: zielone ogórki, jajka, dobrą oliwę ( często oliwę zastępuję olejem z kokosa), miód, kawę, cytrynę itd.
MASECZKA NA WŁOSY
Zacznijmy od pielęgnacji naszych przesuszonych włosów. Do ich regeneracji najczęściej używam maseczki z żółtkiem (z pewnością Wasze babcie mogą sporo powiedzieć o tej miksturze). Jest bardzo odżywcza, nadaje włosom puszystości i połysku. Do jej wykonania potrzebujemy zaledwie:
– jednego żółtka jajka ( dzięki żółtku nasze włosy będą gęściejsze i bardziej puszyste)
– 3 łyżek oliwy z oliwek lub oleju kokosowego ( olej sprawi, iż włosy będą się pięknie świecić, a do tego staną się bardziej nawilżone)
– jedną łyżeczkę soku z cytryny ( cytryna świetnie działa na rozdwojone końcówki)
– dwie duże łyżki miodu ( miód sprawi, iż nasze włosy będą bardziej miękkie i nawilżone).
Po zebraniu wszystkich składników, łączymy je w jednolitą masę i nakładamy na włosy. Następnie zawijamy je w czepek z przeźroczystej folii i owijamy głowę ręcznikiem. Maseczkę pozostawiamy na ok. 30-40 minut i spłukujemy letnią wodą. Potem powinniśmy umyć włosy (nawet 2 razy) delikatnym szamponem, żeby na głowie nie została tłusta powłoka. Gdy będziemy stosować tę maseczkę regularnie, uzyskamy super efekt.
Jeżeli macie długie albo grube włosy, to polecam zrobić podwójną "porcję".
PEELING DO CIAŁA
Na ciało stosuję starą recepturę, zasłyszaną dawno temu od mamy. Peeling kawowy jest moją ulubioną domową miksturą. Niestety przy jej aplikacji jest trochę zabawy (łazienka wygląda po zabiegu tak, jakby ktoś zamordował w niej kawowego potwora), ale daje szybki i doprawdy zaskakujący efekt. Do przygotowania peelingu potrzebujemy:
– 5 czubatych łyżek kawy – kawa przeciwdziała powstawaniu pomarańczowej skórki oraz wygładza ją.
Osobiście wykorzystuję fusy z ekspresu, ale równie dobrze nada się kawa mielona ( oczywiście ta najtańsza).
-1 łyżkę oliwy z oliwek – oliwa lub olej kokosowy doskonale nawilża ciało.
Ja najczęściej używam oleju z kokosa bo uwielbiam jego zapach.
-1 łyżeczkę cynamonu – dzięki niemu nasz kosmetyk będzie miał konsystencję bardziej zbliżoną do żelu (jednak nie powinny go stosować osoby z pękającymi naczynkami na nogach).
Na wilgotną skórę nakładamy peeling, następnie kolistymi ruchami dokładnie go wmasowujemy – dzięki temu złuszczymy stary naskórek. Im dłużej kosmetyk pozostanie na naszym ciele tym efekt będzie ładniejszy – skóra będzie bardziej nawilżona, gładsza, rozpromieniona. Pamiętajcie, że taki zabieg trzeba powtarzać. Regularność jest kluczem do tego, aby nasza skóra wyglądała zawsze pięknie.
TONIK NA TWARZ
Ogórek ma cudowne właściwości takie jak:
- doskonale oczyszcza skórę tłustą
- domowej roboty tonik z ogórka odświeża skórę
- działa wybielająco na cerę zmęczoną o nierównym kolorycie
- sok z ogórka ściąga pory
- tonik ogórkowy nadaje się jako woda po goleniu
Mam dwie metody przygotowania ogórkowego kosmetyku:
1. Tonik ogórkowy – możemy go uzyskać krojąc ogórek na cieniutkie plasterki i pozostawiając je w miseczce pod naciskiem na przykład kubka ( dzięki temu szybko wyciśniemy z niego wszystkie soki). Oczywiście im więcej ich użyjemy, tym więcej toniku uzyskamy. Do odsączonego płynu możemy dodać odrobinę wody różanej.
Taką miksturę możemy trzymamy w lodówce nawet do tygodnia.
2. Prostszym i szybszym sposobem jest przekrojenie ogórka na pół, obranie ze skórki, żeby nie podrażniała twarzy i delikatne wmasowywanie miąższu w twarz. To pobudzi nasze krążenie, rozświetli skórę i złagodzi podrażnienia. Nie zmywamy pozostałości soku z ogórka wodą.
Z przyjemnością zdradziłam Wam moje domowe sposoby pielęgnacji. Teraz czas na Was :). Jestem bardzo ciekawa jakie Wy macie „patenty” na naturalne kosmetyki :).
213 komentarzy
Do zrobienia peelingu kawowego przymierzam się od dawna :) Muszę wreszcie go wypróbować.
dodany przez http://truskawkowyjogurt.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 13:10. #
Ja juz probowalam- cala łazienka w kawie;), ale warto!
————————
http://www.mojakwestiagustu.pl
—————————-
dodany przez anita mk @ 25 maja 2013 o 14:03. #
Przełomu z kawy znam i stosuje! Jestrewelacyjny! Pozostałe mikstury wyprobuje na pewno, szczególnie miasteczek na włosy:) pozdrawiam!
dodany przez zabic-garsonke.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 14:24. #
Pomyłka- peeling a nie przełom!
dodany przez zabic-garsonke.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 14:25. #
Super porady. Sama stosuje różna naturalne środki do pielęgnacji włosów i ciała, więc jak najbardziej jestem za takimi postami.
Masz piękny kolor blond- czy farbujesz, czy to są Twoje naturalne??
http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/2013/05/zgrabna-pupa-smuke-uda.html
dodany przez AgnesBlog @ 25 maja 2013 o 19:41. #
Ja tez stosuję kawowy peeling raz w tygodniu, zazwyczaj z fusów po wypitej kawie (ekonomicznie! :D). Słyszałam, że jeszcze lepsze są efekty jeśli się wetrze go w skórę i obwinie folią spożywczą na ok pół godz, pod wpływem ciepła kofeina jest lepiej wchłaniana do skóry.
Ale fakt, łazienka jest dość zabrudzona po zabiegu, no ale warto :)
dodany przez Beata @ 25 maja 2013 o 20:21. #
Ja siegam po te drogeryjne :) Ladna bluzeczka Gosiu :)
dodany przez xxx oryg. @ 25 maja 2013 o 14:44. #
Nie ma jak natura.
——————————–
http://blogblogblog.pl
——————————–
dodany przez blogblogblog.pl @ 26 maja 2013 o 11:29. #
Fajnie, że popierasz naturalne kosmetyki DIY :) Ja robię jeszcze peeling cukrowy (na olejkach różnych) – super sprawa tylko dużo cukru idzie :)))
http://www.catherinetheowner.pl
Business Lifestyle Blog
dodany przez Catherine @ 26 maja 2013 o 15:18. #
Również polecam z kawy jest rewelacyjny
http://stylowesos.blogspot.com/
fb: https://www.facebook.com/styl.modowe
dodany przez http://stylowesos.blogspot.com/ @ 25 maja 2013 o 15:08. #
muszę w końcu wypróbować ten peeling :)
http://anna-and-klaudia.blogspot.com/
dodany przez http://anna-and-klaudia.blogspot.com/ @ 25 maja 2013 o 18:25. #
Polecam! Swietna sprawa i koniecznie z olejem kokosowym :) Najlepszy peeling!
dodany przez bluesky.ann @ 25 maja 2013 o 14:05. #
Tylko potem cały prysznic w kawie;)
dodany przez zabic-garsonke.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 17:16. #
Zapach takiej mieszanki musi być nieziemski :)
dodany przez http://truskawkowyjogurt.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 19:12. #
peeling kawowy jest super, ja robiłam wg przepisu zaprzyjaźnionej specjalistki z dodatkiem cukru trzcinowego i soli morskiej, lepszy efekt złuszczania, najlepiej co drugi dzień, szybko widać efekty,polecam
dodany przez Ann @ 25 maja 2013 o 21:03. #
JA BYŁAM KILKA RAZ YNA PEELINGU KAWOWYM NA CIAŁO :)) I DZIAŁA MEEEGA!!!! :))))
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:00. #
Swietne rady! Napewno skorzystam :) i świetna bluzka! można wiedzieć skąd?
Pozdrawiam :)
dodany przez Paula @ 25 maja 2013 o 13:22. #
Mango;)
dodany przez Ania @ 25 maja 2013 o 14:17. #
A ja myślałam że to jest bluzeczka do spania…bo na taką mi wygląda;-)
dodany przez Aga @ 25 maja 2013 o 16:09. #
Ameryka została odkryta.
dodany przez chloe @ 25 maja 2013 o 13:43. #
Koniecznie bede musiala wyprobowac maseczke na wlosy !!! Moje po zimie sa baaaaaaardzo przesuszone, wiec mam nadzieje, ze ta mikstura mi pomoze !!
dodany przez www.dominiquemode.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 13:45. #
Część,
Jak wypróbujesz, to koniecznie daj znać jakie będą u Ciebie efekty.
Pozdrawiam serdecznie,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:32. #
Ja już wiele razy o tej masce słyszałam, ale jakoś nie mogłam się zebrać, żeby ją wypróbować na sobie :)
dodany przez whoneedschanel @ 25 maja 2013 o 22:32. #
Gosiu, często stosowałam peeling kawowy jest super, ale nie wiem czy mogę go stosować będąc w ciąży?
dodany przez ja @ 26 maja 2013 o 01:14. #
Część,
W ciąży jak najbardziej można go stosować. Kiedy ja byłam w ciąży przede wszystkim używałam oleju kokosowego jako balsamu do ciała. Świetnie nawilża więc używałam go profilaktycznie, przeciwko powstawaniu rozstępów. Polecam, genialna sprawa :). Tylko koniecznie musi być tłoczony na zimno ( inne są wypłukane z wartości).
Pozdrawiam,
Gosia
dodany przez Gosia @ 26 maja 2013 o 08:33. #
JA STOSOWAŁAM TAKIE CUDA CHYBA WSZYSTKO CO WYMYŚLONO A ROZSTĘPY I TAK SĄ.. BYĆ MOŻE BYŁOBY ICH JESZCZE WIĘCEJ GDYBYM NIE STOSOWAŁĄ MASAZY I KOSMETYKÓW.. ALE MYSLE ZE ROZSTEPY TO GŁOWNIE KWESTIA GENÓW..
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:02. #
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki i pozdrawiam serdecznie :)
dodany przez ja @ 29 maja 2013 o 21:21. #
Gosiu, piszesz o regularności w stosowaniu tych zabiegów – zatem jak często powinnyśmy stosować każdy z nich ? :)
I napisz koniecznie jak Twoja 6 Weidera ! :)
dodany przez Weronika - FAJNY BLOG o podróżach @ 25 maja 2013 o 13:45. #
TEZ O ĆWICZENIA CHCIAŁAM ZAPYTAĆ.. CZY SĄ POSTĘPY :))
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:02. #
Peeling kawowy jest świetny! Ogórek równieżjako maseczka do cery mieszanej.
POLECAM!
http://www.alliness.blogspot.com/
dodany przez http://www.alliness.blogspot.com/ @ 25 maja 2013 o 13:47. #
Swietny post :) Jajeczna maseczka do wlosow i peeling z kawy to jest to :)
http://www.zabic-garsonke.blogspot.com
dodany przez ZABIC GARSONKE @ 25 maja 2013 o 13:50. #
Fajne pomysły, ja tez na pewno skorzystam :)
Pozdrawiam!
dodany przez anija @ 25 maja 2013 o 13:50. #
super pomysl!
xoxo from rome
K.
kcomekarolina.com
dodany przez kcomekarolina @ 25 maja 2013 o 13:52. #
Olej kokosowy tylko dla włosów niskoporowatych. Wysokoporowate mogą się po nim puszyć. Można w takim przypadku zastąpić go olejem migdałowym lub słonecznikowym. Do takiej mieszanki na włosy warto dodać kilka kropel rycyny a loki pokochają sok z aloesu.
dodany przez anna @ 25 maja 2013 o 13:59. #
No właśnie dowiedziałam się o tym parę dni temu, a do tej pory namiętnie stosowałam kokos dziwiąc się, że mam po nim jakieś sztywne końcówki… Masz oczywiście rację, w tym co napisałaś. Wiele osób (jak ja jeszcze do niedawna) nawet nie słyszała, że jakaś tam porowatość może mieć zależność na pielęgnację włosów. Koniecznie muszę wypróbować olej z migdałów, a kokosowego będę używać nadal, ale już tylko do twarzy ci ciała :) A aloes jest faktycznie super!
dodany przez Aga @ 25 maja 2013 o 16:22. #
Cześć,
Dzięki za rady. Postaram się jak najszybciej wypróbować.
Pozdrawiam ciepło,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:34. #
OLEJE SĄ SWIETNE.. NA WSZYTKO :)) DOBRE DLA ORGANIZMU DOBRE DLA CERY WŁOSÓW… WARTO ICH UŻYWAĆ :))
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:03. #
To prawda! Natomiast jest to jeden z niewielu olejków, który włosy “wypijają” i tak bardzo ich nie obciąża :)
http://www.catherinetheowner.pl
Business Lifestyle Blog
dodany przez Catherine @ 26 maja 2013 o 15:20. #
Peeling kawowy to mój absolutny faworyt. Czasem dodaję odrobinę ulubionego żelu pod prysznic, a cały zabieg wykonuję w pustej wannie, dzięki czemu unikam uciążliwego zmywania mikstury z podłogi:)
dodany przez kata @ 25 maja 2013 o 13:59. #
Kawowy robię i uwielbiam! jest najlepszym pilingiem jaki do tej pory stosowałam. super;)
dodany przez M @ 25 maja 2013 o 14:06. #
również słyszałam, że peeling z kawy jest rewelaacyjny czas go zastosować. pozdrawiam
dodany przez http://nataliesstyle.blogspot.com/ @ 25 maja 2013 o 14:09. #
Bardzo lubię naturalne maseczki, są najlepsze!
dodany przez www.karotka250ml.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 14:11. #
TWARZ
Użyj – pół cytryny z lodówki (nie ma znaczenia, czy jest już z niej wyciśnięte troszkę soku) i nanieś na nią 3-4 krople miodu. Kulistymi ruchami nanieś to na twarz, podkreślając obszary z problemami. Zostaw cytrynę z domieszką miodu na twarzy przez 5 minut, a następnie zmyj zimną wodą. Rezultaty zabiegu zobaczysz natychmiast. Dodatkowo sok z cytryny będzie niwelować plamy na twarzy a miód będzie ja super nawilżać.
STOPY
Do miseczki wsypać: Pełna garść ryżu, później dodać trochę mąki oraz ocet jabłkowy. Dodać kilka łyżek miodu mieszamy wraz z octem jabłkowym ryżem i mąką do uzyskania gęstej pasty. Jeżeli pęknięcia są bardzo głębokie, dodać łyżkę oliwy z oliwek. Moczyć stopy przez 20 minut i delikatnie masować pastą którą zrobiliśmy;)
dodany przez Ania @ 25 maja 2013 o 14:16. #
Hej,
Wielkie dzięki za rady, są bardzo ciekawe. Chętnie je wypróbuję! :)
Pozdrawiam,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:36. #
Hej.
Daj koniecznie znać jakie wrażenia;)
Pozdrawiam;)
dodany przez Ania @ 26 maja 2013 o 22:09. #
wreszcie cos bez wszechogarnajacej reklamy
dodany przez morda @ 25 maja 2013 o 14:17. #
dokladnie|!!!!!!!
dodany przez ola @ 26 maja 2013 o 10:21. #
Maseczka na włosy jest genialna, sama stosuję ją od lat. Zamiast oliwy można też dodać kilka kropli olejku rycynowego. I ja też dodaję zawsze do maski wit A i wit E w kroplach. Efekt jest wspaniały, wlosy cudne i miękkie w dotyku.
dodany przez AsiaP. @ 25 maja 2013 o 14:18. #
peeling kawowy jest chyba najlepszy, jaki do tej pory uzywalam! Ja robie go z niezaparzonej kawy (lenistwo) dodaje cynamon i troszke wody, ilosc wody w zaleznosci jaka konsystencje chce uzyskac. Jest swietny i cudnie paachnie. Na wlosy stosuje maseczke podobna do tej Twojej, zoltko, oliwa z oliwek i kilka kropel olejku rycynowego, zostawiam na wlosach na kilka godzin i zmywam.
dodany przez gosia @ 25 maja 2013 o 14:22. #
aa zapomnialam dodac, ze do peelingu dodaje sol, polecam :)
dodany przez gosia @ 25 maja 2013 o 19:18. #
Gosiu podzieliłaś się najlepszymi ale też chyba wszystkim kobietom znanymi sposobami. Maseczka z żółtek, odświeżanie cery ogórkiem i peeling kawowy stosuję od wielu lat, tak samo jak moja mama. Proszę, napisz w końcu jakiś post uczący nas czegoś nowego.
dodany przez asia @ 25 maja 2013 o 14:22. #
A ja od kilku miesiecy samodzielnie robie “balsam termogeniczny”. Drogeryjne nigdy do konca nie zdawaly egzaminu. Potrzebujemy- buteleczke olejku kamforowego, lyzke pieprzu cayenne, lyzke imbiru, lyzke cynamonu, sok wycisniety z polowy cytryny i kilka kropel olejku mentolowego. Opcjonalnie mozemy dodac rowniez lyzke kawy mielonej. Dokladnie laczymy wszystkie skladniki i bierzemy dosc goracy prysznic. Nakladamy balsam na te partie ciala z ktorych chcemy pozbyc sie tluszczyku. Nastepnie dosc ciasno owijamy te partie strechen czyli folia spozywcza. . Ubieramy na to cos cieplego i owijamy sie kocem lub kladziemy pod kolderke. Uwaga bedzie pieklo! Przy regularnym stosowaniu 1x w tyg przez 3 miesiace (oczywiscie w polaczeniu z dieta i cwiczeniami) zauwazylam 80% redukcje cellulitu i 6 cm mniej w biodrach oraz 2 w udach. . Polecam
dodany przez Paulina @ 18 grudnia 2014 o 18:06. #
Gdzie można kupić taki olej kokosowy?
dodany przez Monika @ 25 maja 2013 o 14:28. #
Cześć,
Ja swój kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością.
Pozdrawiam gorąco,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:38. #
Ja zamowilam za allegro, wychodzi najtaniej. Zwroc tylko uwage przy zaukpie, zeby olej byj nierafinowany, rafinowany traci wiele wlasciwosci odrzywczych.
dodany przez gosia @ 25 maja 2013 o 19:10. #
JA TEŻ ZAMAWIAM PRZEZ ALLERO.. ALE W SKLEPACH ZIELARSKICH I ZE ZDROWĄ ŻYWNOŚCIA NIERAZ KUPUJĘ :))
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:04. #
Dziewczyno! Na prawdę nie masz, co robić ? Już chyba Twój dziesiąty komentarz pod tą notką. Marny pomysł na reklamę, tylko denerwujesz.
dodany przez J. @ 26 maja 2013 o 12:00. #
Gosiu jak Twoja 6 Weidera? Miałaś nam pokazać cząstkowe efekty (jeśli dobrze pamiętam to w połowie całego cyklu treningowego) :D
Pzdr
dodany przez mika @ 25 maja 2013 o 14:39. #
Taki post już był :), sprawdź na blogu.
dodany przez Karolina @ 25 maja 2013 o 16:24. #
Cześć,
Taki post już był . Tu masz link- https://www.makelifeeasier.pl/zdrowie-i-uroda/halfway-completed
Miłego oglądania :)
Pozdrawiam,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:41. #
Musiałam go przeoczyć :)
Dzięki i życzę wytrwałości.
dodany przez mika @ 25 maja 2013 o 21:21. #
Gosiu a skad ta śliczna bluzka???
Bardzo ładne wyszlas na tych zdjęciach!!!Dzisiaj wyprobuje twoje miksturyyyyyyyy :)
dodany przez monia @ 25 maja 2013 o 14:40. #
Hej,
Z mango :D
Pozdrawiam,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:42. #
ŚLICNZA <3 <3
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:05. #
Drobna uwaga do maseczki na włosy, cytryna nie sprawi, że rozdwojone końcówki się skleją, raz rzdwojonym końcókom pomogą tylko nożyczki. Cytryna zakwasza ph pozostałe skłądniki tej odżywki, któe mają dosyć wysokie ph. Ponadto cytryna wygładza łuskę włosa i daje to złudzenie, że włosy nie są rozdwjone. Maseczki, które zawierają w swoim składzie sok z cytryny powinnyśmy trzymać nie dłużej niż 30 minut, poniważ może wysuszać włosy.
Co do maseczki kawowej potwierdzam jest rewelacyjna, ale ja nie dodaje oliwy z oliwek, ponieważ przymajmniej u mnie lepiej działa sama kawa z cynamonem.
Pozdrawiam
dodany przez Akaata @ 25 maja 2013 o 14:41. #
Cytryna nie daje złudzenia, że włosy nie są rozdwojone. Sens obniżania pH w odżywkach do włosów nie ma nic wspólnego z rozdwojonymi końcówkami i nie po to pH odżywek jest niższe niż 5,5, żeby ratować rozdwojone końcówki.
Chodzi o to, że przy wysokim pH włosy pęcznieją, łuski włosa się rozchylają, włosy są szorstkie, matowe i podatne na uszkodzenia. Niskie pH sprawia, że łuski do siebie przylegają, włosy są gładkie i lśniące.
dodany przez kosmetolog @ 25 maja 2013 o 19:02. #
OTÓŻ TO :) ZAKWASZANIE MA SPOWODOWAĆ DOMKNIĘCIE ŁUSEK WŁOSA :)) BĘDĄ BŁYSZCZĄCE :))
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:06. #
jak dla mnie przepis na maseczkę na włosy wymiata, jednak trochę obawiam sie stosować bo moje i tak szybko się przetłuszczają a co dopiero po 2 łyzeczkach oleju
dodany przez Weronika @ 25 maja 2013 o 14:43. #
Olej nie przyspiesza przetłuszczania się włosów, działa nawilżająco na włosy. Olejowanie włosów (za pomocą różnych olejów) może nawet przyczynić się do spowolnienia przetłuszczania się włosów – trzeba tylko pamiętać, że włosy po olejowaniu koniecznie spłukujemy dokładnie i bardzo delikatnie)
Jeżeli obawiasz się, że dodanie oleju do tej maseczki przyspieszy ich przetłuszczanie to maseczkę nałóż tyko na włosy, bez nakładania jej na skalp.
dodany przez Akaata @ 25 maja 2013 o 19:47. #
Milego dnia Dziewczyny! ;-))
dodany przez xxx oryg. @ 25 maja 2013 o 14:45. #
błędem jest pisanie “oliwa z oliwek”
ale post bardzo fajny ! :)
dodany przez ewisia @ 25 maja 2013 o 14:46. #
To nie jest to samo co masło maślane. Sformułowanie oliwa z oliwek jest poprawnę, ponieważ oliwa może być nie tylko z oliwek, może być z pestek słonecznika i innych.
dodany przez Natalia @ 26 maja 2013 o 11:32. #
a jak tam 6Weidera?:P
dodany przez Syla @ 25 maja 2013 o 14:50. #
Cytryna świetnie zadziała na rozdwojone końcówki? Co to za bzdura. Jeśli końcówki są rozdwojone, to NIC już im nie pomoże. Zostaje jedynie ich ścięcie.
dodany przez Agnes @ 25 maja 2013 o 14:54. #
tak jak napisałaś na rozdwojone koncówki receptą są jedynie nożyczki, natomiast cytryna zakwasza ph i sprawia że łuski się zamykają dzięki czemu możemy czasai uzyskać złudzenie, że włosy są mniej rozdwojone
dodany przez Akaata @ 25 maja 2013 o 19:54. #
spróbuje na pewno :-D
dodany przez Ewa @ 25 maja 2013 o 14:58. #
Peeling kawowy jest najlepszy na świecie, używam jeszcze octowej płukanki do włosów, która jest świetna na rozdwojone końcówki i cynamonowego peelingu do dłoni. Czasem jeszcze wypróbowuję inne domowe mikstury, ale te trzy to moi faworyci :)
dodany przez Ania @ 25 maja 2013 o 15:01. #
co do peelingu kawowego, to jest rewelacyjny na pozbycie się cellulitu, tylko dodam jedną małą uwagę- nie należy robić go wieczorem, bo efekt dla organizmu jest taki, jak po wypiciu barrrdzo mocnego espresso ergo sen z głowy:-)
dodany przez gmoszek @ 25 maja 2013 o 15:08. #
Na mnie nie działa w ten sposób:) zawsze robię peeling wieczorem i zasypiam normalnie.
dodany przez asia @ 26 maja 2013 o 16:09. #
NA ROZDWOJONE KOŃCÓWKI NAJLEPIEJ DZIAŁAJĄ NOŻYCZKI A NIE SOK Z CYTRYNY
dodany przez A. @ 25 maja 2013 o 15:36. #
Ha ha ha <3 Nie da się ukryć :-)
dodany przez Najwyzsze Obcasy @ 25 maja 2013 o 16:07. #
DOBRE SĄ NOŻYCZKI TERMICZNE – “GORĄCE NOŻYCZKI”.. JEŚLI KTOŚ MA PROBLEM Z ROZDWAJANIEM KOŃCÓW TO POWINNO W DUŻYM STOPNIU POMÓC…
POZDRAWIAMY
xo xo xo xo xo xo
dodany przez www.justwithrut.blogspot.com @ 26 maja 2013 o 11:07. #
Wszystkie te sposoby są mi znane, peeling kawowy to podstawa, skóra po nim jest niesamowita:-)) Miksturę do włosów już dawno chciałam wypróbować, dzięki za mobilizację:-)
Polecam też tonik różany z Maroka, naturalny, świetny jest!
p.s. na pierwszym zdjęciu wyglądasz jak Magda Mołek:-)
dodany przez Ola @ 25 maja 2013 o 15:37. #
Zastosowałam odżywkę i jest genialna ,włosy są delikatne i mięciutkie :)
http://lifearemomentsss.blogspot.com/
dodany przez Paulina Iwona @ 25 maja 2013 o 15:44. #
Patent na peeling bardzo mi się spodobał i na pewno wypróbuję :)
http://mojesizeplus.blogspot.com/
dodany przez AggieS @ 25 maja 2013 o 16:05. #
Odkrywczego tutaj nic nie ma, ale z kolei sprawdzone i znane sposoby są najskuteczniejsze :-) Peeling kawowy to ulubieniec domowych zabiegów niemal w każdym domu <3
dodany przez Najwyzsze Obcasy @ 25 maja 2013 o 16:06. #
Gosiu, a co w tym peelingu nam “zdziera” naskórek? :) Ja dodatkowo używam jeszcze soli lub cukru, które właśnie tę role pełnią :) Jak A6W?
dodany przez Anonim @ 25 maja 2013 o 16:09. #
kawa?! rany, co za pytanie!
dodany przez dd @ 27 maja 2013 o 12:27. #
Całe dzieciństwo miałam myte moje długie do pasa włosy żółtkiem z jajka, więc dla mnie to podstawa, moja córcia będzie miała podobnie, niech jej tylko trochę urosną :-) peeling z kawy uwielbiam i stosuję już z 10 lat. O ogorkach na twarz słyszałam, ale nie próbowałam.
dodany przez ewa @ 25 maja 2013 o 16:12. #
Ewo, moglabys troche wiecej powiedziec o tym “myciu” wlosow zoltkiem? Czy masz na mysli maseczke, czy rzeczywiscie mycie, czyli ze zoltko dzialalo jako detergent? Slyszalam o tym wiele razy i chcialabym sprobowac, ale zastanawiam sie czy szampon nadal bedzie potrzebny czy nie.
dodany przez Joanna @ 26 maja 2013 o 04:18. #
JAK GOSIA NIE JEST PIEGATA, JAK JEST MEEEEGA PIEKATA! ?
dodany przez loveisintheair @ 25 maja 2013 o 16:15. #
Hej,
Faktycznie na tym zdjęciu wyglądam jak bym miała piegi ale nie wiem czemu, bo naprawdę ich nie mam :)
Pozdrawiam serdecznie,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 16:46. #
ależ gosiu, masz czy nie masz, w każdym razie nie wstydź się, piegi są urocze ;)
dodany przez loveisintheair @ 25 maja 2013 o 17:45. #
Cześć,
Jasna sprawa, też tak uważam. :)
Pozdrawiam,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 18:18. #
Co to znaczy “faktycznie na tym zdjęciu wyglądam JAKBYM MIAŁA piegi”? Zdjęcia są dobrej jakości, widać to na pierwszy rzut oka, że piegi są :)
dodany przez ann @ 25 maja 2013 o 19:09. #
jak ja uwielbiam te teorie spiskowe… i ten pewny siebie ton, bo na zdjęciu nie mogło coś wyjść inaczej niż w rzeczywistości, a wszystko po to żeby się przyczepić. d
dodany przez L. @ 25 maja 2013 o 21:21. #
Czyli co? Kasia w rzeczywistości nie jest taka ładna, jak na zdjęciach, bo zdjęcia przekłamują?
dodany przez ann @ 25 maja 2013 o 23:47. #
Ludzie, jakie wy problemy macie hahahaha
dodany przez Aga @ 26 maja 2013 o 08:27. #
a co za różnica, ma czy nie ma,
i tak jest bardzo ładna, czepiacie się!
pozdrawiam Was wszystkie ;-)
dodany przez Ewa @ 26 maja 2013 o 13:05. #
Super sprawa! Lubię naturalne kosmetyki :)
Trochę zdrowia ! Chcesz być szczupła, ser żołty omijaj z daleka ! Czyżby ???
Zapraszam !
dodany przez http://www.qchenne-inspiracje.blogspot.com/ @ 25 maja 2013 o 16:18. #
peeling kawowy na prawdę jest świetny kiedyś stosowałam często teraz jakoś rzadziej sama nie wiem czemu zrobiłam się wygodna chyba:) po kupnym peelingu nie trzeba sprzątac łazienki a co do maseczki z jajka to musze koniecznie wypróbowac bo te ze sklepowych półek są słabe jak dla mnie. Dzięki Gosiu, że przypomniałaś o dobroczynnych właściwościach peelingu i że zdradziłaś nam swój patent na piękne włosy. Pozdrawiam!
dodany przez kasia @ 25 maja 2013 o 16:41. #
Też zrobiłam post o toniku do twarzy, która doskonale oczyszcza ;)
pół cytryny, 2x więcej wody wymieszać i do lodówki :)
jak ktoś by chciał lepszy opis to tutaj :
http://touchthedreams.blogspot.com/2013/05/beauty-4-domowy-tonik.html
Te na pewno też wypróbuję ^^
dodany przez Agata @ 25 maja 2013 o 16:42. #
Stosowałam maseczkę z jajka przez całą zimę i wiosnę.
U mnie składniki w nią wchodzące to:
-1 żółtko
-łyzka soku z cytryny
-łyżka nafty kosmetycznej
-łyżka olejku rycynowego
Robiłam ją raz w tygodniu, głównie weekend. Nakładałam miksturę na włosy- na całość- końcówki jak i u nasady.
Jeśli chodzi o efekty- sporo nowych włosów zaczęło rosnąć, sama fryzjerka to zauważyła. Końcówki może minimalnie mniej się rozdwajają, ale bez spektakularnych efektów. Dodatkowo staram się nie suszyć włosów, nie kręcić lokówką (tylko od święta), używam jedwab i olejek arganowy i na przestrzeni 2 lat mogę powiedzieć, że taka pielęgnacja daje jednak rezultaty- włosy są mniej zniszczone.
Dużo lepszy efekt daje stosowanie czarnej rzodkwi. Jakieś 3 lata temu razem z mamą stosowałyśmy ową kurację- wyciskałam sok ze startej rzodkwi i nakładałam na skórę głowy, na to zakładałam foliową reklamówkę i owijałam ręcznikiem. Na początku czujemy pieczenie, z czasem ustaje. Trzymałam na głowie godzinę, do półtorej. Efekt- wspaniały! Dużo nowych włosów zaczęło rosnąć- zdecydowanie więcej niż w przypadku stosowania pierwszej maseczki z jajka. Nie polecam jednak rzodkwi na lato- jak skóra głowy się poci podczas gorących dni, może być wyczuwany jej zapach, co nie każdemu odpowiada.
Pozdrawiam :)
dodany przez czytelniczka @ 25 maja 2013 o 16:49. #
O muszę wypróbować też tego ;)
dodany przez Agata @ 25 maja 2013 o 17:00. #
Cześć,
Wielkie dzięki za tak obszerny komentarz. Bardzo ciekawe informację! Z pewnością się przydadzą.
Pozdrawiam ciepło,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 18:27. #
odżywki do włosów będę musiała spróbować :)
dodany przez Jeans Please @ 25 maja 2013 o 16:49. #
Gosiu, a tą maseczkę z żółtka nakładać na suche czy na mokre włosy? Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam,
Kasia.
dodany przez Kasia007 @ 25 maja 2013 o 17:10. #
Hej,
Najlepiej na wilgotne.
Pozdrawiam :)
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 18:19. #
ABSOLUTNIE NA SUCHE!! Włosy są jak gąbka – kiedy są suche “wciągają” kosmetyki, za to jak już są nasączone wodą nie wchłoną tak dużej ilości składników odżywczych! Ja robię taką maskę na włosy od dziecka – super odżywia, nadaje połysk i przeciwdziała wypadaniu. Można również dodać olejek arganowy, olejek z kiełków pszenicy, olejek ze słodkich migdałów i z awokado:)
Pozdrawiam!
dodany przez ~M @ 26 maja 2013 o 15:41. #
No NIE ABSOLUTNIE – przy wysokoporowatych włosach właśnie na wilgotne.
dodany przez Aga @ 28 maja 2013 o 12:00. #
fajny pomysł !! :-0)
zapraszam
http://www.live-style20.blogspot.com
dodany przez kamila @ 25 maja 2013 o 17:32. #
perdu,pierdu…
dodany przez andzia @ 25 maja 2013 o 17:53. #
Po raz pierwszy Twój podoba mi się Twój post :). Wyrabiasz się :). Oby tak dalej, nie wracaj do tego “szkolnego” poziomu!
dodany przez Magda @ 25 maja 2013 o 18:03. #
A nie należałoby zacząć od siebie…
dodany przez Aga @ 26 maja 2013 o 08:30. #
Pilling kawowy i maskę znam :)
wiele osób stosuje jeszcze sok z aloesu do przemywania twarzy-ja jestem niestety uczulona:/
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na mini rozdanie:)
http://negativepositives.blogspot.com
dodany przez K. @ 25 maja 2013 o 18:05. #
Sama używam własnoręcznie robionego peelingu kawowego – skóra po nim jest gładka i ma piękny koloryt !
http://brightlikesun.blogspot.com/
dodany przez Kasia @ 25 maja 2013 o 18:19. #
cool idea! http://katefashionstyle.blogspot.cz/
dodany przez Kate @ 25 maja 2013 o 18:26. #
to mi się podobało :)
dodany przez b. @ 25 maja 2013 o 18:27. #
Peeling z kawy jest super, dużo lepszy niż kosmetyki peelingujące z drogerii a efekt niesamowity. Skóra jest bardzo gładka. Stosuję już od dawna, polecam :)
dodany przez Marysia @ 25 maja 2013 o 18:37. #
Na włosy polecam również płukankę z ciemnego piwa, wymieszanego z sokiem z cytryny i żółtkiem (dobrze tą mieszankę parę minut potrzymać na włosach). Po wszystkim włosy są gładkie i błyszczące :) robię ją raz na jakiś czas i z pełną odpowiedzialnością polecam!
Pozdrawiam :)
dodany przez zabic-garsonke.blogspot.com @ 25 maja 2013 o 18:41. #
uwaga ! na cynamon, może powodować alergię, pieczenie i zaczerwienienie wrażliwej skóry, lepiej wcześniej sprawdzić jak nasza skóra na niego reaguje (szczególnie wrażliwa) , a zamiast niego dodać cukru, świetny jest również peeling skóry głowy, szampon ten co zwykle + łyżka cukru, świetnie się pieni i jak masuje skórę głowy ;)
dodany przez ona @ 25 maja 2013 o 18:57. #
Raczej uwaga na OLEJEK CYNAMONOWY. Proszek raczej nie uczula.
dodany przez kosmetolog @ 25 maja 2013 o 19:07. #
Nie jest to może naturalny kosmetyk ale zdecydowanie polecam na problemy z suchą skórą maść z witaminą A, w razie potrzeby stosuje zarówno na ręce jak i twarz
dodany przez Grzybica paznokci @ 25 maja 2013 o 19:06. #
bardzo odkrywcze, gratuluje
dodany przez Anonim @ 25 maja 2013 o 19:15. #
ten kawowy sposób – znany i lubiany:D
dodany przez Ola @ 25 maja 2013 o 19:18. #
peelin kawowy znam-GENIALNY! polecam naprawde wszystkim! maseczke do wlosow sporzadzilam i uzylam raz. efektow nie widzialam, ale co mozna gadac po jednorazowym zastosowaniu. skusze sie i sprobuje powtorzyc ten zabieg pare razy moze faktycznie pomoze na te moje sianko;) ciesze sie ze poznalam tonic ogorkowy, juz jutro wyprobuje go na mojej twarzy;)
dodany przez kinga @ 25 maja 2013 o 19:35. #
Na pewno wypróbuje :)
http://tunia-ti.blogspot.com/ zapraszam :)
dodany przez Tuśka @ 25 maja 2013 o 19:35. #
Gosiu, masz przecudny kolor wlosow :)) sama farbujesz czy u fryzjera? chcialabym zrobic taki
na wakacje, ale boje sie, ze wyjdzie zoltko..
dodany przez julka @ 25 maja 2013 o 19:39. #
Twoja cera i tak wygląda na zregenerowaną i zadbaną (:
http://umakeme-happier.blogspot.com/
dodany przez Magda @ 25 maja 2013 o 19:44. #
Kurde jakos mi ta Gosia nei pasuej do tego bloga. Nibyy fajna, mila, dobre rady daje a mimo to jakos nie potrafie jej zaakceptowac … :=(
dodany przez KasiorekBe @ 25 maja 2013 o 19:54. #
god, jaka jestes sympatyczna Gosiu! tryska z Ciebie energia i patrzac na Twoje zdjecia automatycznie sie usmiecham! :)
dodany przez michalina @ 25 maja 2013 o 20:19. #
Cześć,
Bardzo mi miło :D.
Życzę miłego weekendu,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 21:34. #
Gosiu, jeden z najfajniejszych wpisów jakie widziałam! Strasznie fajne pomysły! A jakie proste do tego. Mam takie pytanie, czy sok z cytryny nadaje się też do odżywki dla brunetek? Boję się, że może rozjaśnić włosy…? ;-)
dodany przez Marta @ 25 maja 2013 o 20:41. #
Hej,
Soku jest na tyle mało, że nic nie zrobi. Spokojnie możesz maseczkę stosować nawet do włosów brązowych :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa,
Gosia
dodany przez Gosia @ 25 maja 2013 o 21:36. #
Podobny efekt do cytryny daje ocet jabłkowy (przyciemnia i tak jak cytryna sprawia, że włosy błyszczą). Do wody dodaj trochę octu (tak, żeby było czuć, że woda jest lekko kwaśna) i na koniec każdego mycia spłucz nią włosy (oczywiście wcześniej dokładnie wypłucz szampon, odżywki etc.) Octu prawie nie czuć, a w trakcie suszenia i tak zupełnie wietrzeje. No i taka płukanka jest świetna także dla wysokoporowatych włosów.
dodany przez Aga @ 26 maja 2013 o 08:37. #
Mam pytanie czy maseczkę na włosy nakładamy na brudne czy na czyste?
dodany przez Ania @ 25 maja 2013 o 20:55. #
Witam, sledzę wszystkie Twoje rady(sa super), ale chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej o wypadaniu włosów. Jeśli znasz jakies, albo ktokolwiek zna, bo mam straszny problem z nimi, co prawda lecze sie na “tarczyce” ale nawet lekarze nie sa w stanie mi pomoc, Błagam o cokolwiek na ten temat, szukałam już wszedzie pomocy ale niestety :( Niedługo bede łysa :( a mam dopiero 28 lat :( Pozdrawiam, super blog :)
dodany przez Aga @ 25 maja 2013 o 21:37. #
Jeżeli twoje włosy wypadają powyżej normy (tak powyżej 100 – 130 dziennie) to powinnaś zgłosić się do dobrego dermatologa.
Przyczyn wypadania włosów może być wiele:
stres, łojotokowe, wynikające ze złego odżywiania, anemia, hormony – tym przyczynom często można zaradzić w domowym zaciszu
androgenowe (ten rodzaj łysienia niestety mnie dotyczy, w tym przypadku włosy wypadają z czubka głowy, pojawiaj się tzw prześwity – niestety jest on jest praktycznie odwracalny, można z tym walczyć jedynie za pomocą aptecznego preparatu Loxon lub regaine są to preparaty zawierające Minoxidil, preparaty te stosujemy na skórę głowy pierwsze efekty – o ilę się w ogóle pojawią są widoczne dopiero po kilku miesiącach a znikają niemal natychmiast po zaprzestaniu ich stosowania – niestet ja zaliczam się do tych osób, na które to nie przynosi ozytywnych efektów)
Jak widać przyczyn wypadania włosów może być wiele i nie powinnyśmy tego bagatelizować, z doświadczenia wiem, że znalezienie dobrego dermatologa lub endokrynologa nie jest proste, ale nie należy się poddawać.
Pozdrawiam
dodany przez Akaata @ 25 maja 2013 o 22:24. #
jest dużo naturalnych metod na wypadanie włosów:) Herbatki ze skrzypu i pokrzywy, drożdże (najlepiej te spożywcze – rozpuszczone we wrzątku), masaż głowy… Warto też sięgnąć po odżywkę Jantar lub robić sobie wcierki z kozieradki:) Polecam blog anwen!
dodany przez :) @ 26 maja 2013 o 10:36. #
Dziekuje za rady, wypróbuje, ale co to sa kozieradki?
pozdrawiam
dodany przez Aga @ 27 maja 2013 o 10:52. #
http://www.anwen.pl/2012/11/kozieradka-cud-na-wypadajace-wosy.html – tu możesz o tym poczytać, ponoć potrafią zdziałać cuda:) na włosy dobrze działa też siemię lniane.
dodany przez :) @ 27 maja 2013 o 11:36. #
Powinnaś jak najszybciej zgłosić się do dermatologa. Jeśli rzeczywiście Twoje włosy wypadają w dużych ilościach, to możesz cierpieć na łysienie plackowate. Im szybciej dowiesz się, co Ci dolega, tym mniejsze będą negatywne skutki.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
dodany przez Basia @ 26 maja 2013 o 13:12. #
Dziekuje Wam za porady, wypróbuje wszystko
pozdrawiam
dodany przez Aga @ 27 maja 2013 o 10:54. #
ja sama domowych patentów nie mam do pielęgnacji, ale z tych na pewno skorzystam :)
http://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com/
dodany przez Kasia @ 25 maja 2013 o 21:42. #
Ja z kosmetyki naturalnej preferuje nierafinowany olej kokosowy. Trzeba go niestety kupić ale jest naprawdę wielozadaniowy. Stosuję go na suche końcówki włosów oraz zamiast balsamu do ciała – na drugi dzień skóra dalej jest nawilżona i miękka. Oprócz tego ma wiele innych zastosowań ale ja wybrałam te.
Pozdrawiam! :)
dodany przez Reserved online @ 25 maja 2013 o 21:50. #
Cześć,
Dokładnie, ja też kocham olej z kokosa. Jest cudownym balsamem do ciała. Ma przepiękny zapach. O jego zaletach doprawdy można pisać bez końca. :D
Pozdrawiam serdecznie,
Gosia
dodany przez Gosia @ 26 maja 2013 o 08:19. #
W takim razie może napiszesz coś o jego zastosowaniu w kolejnym tekście? :)
dodany przez mi @ 26 maja 2013 o 09:17. #
Oj, jak ja potrzebowałam takiego wpisu! Świetne porady – lecę do łazienki z kawowym peelingiem i oddaję się temu z prawdziwą przyjemnością!
Gdyby udało Ci się przygotować jakąś cudowną maseczkę dla wrażliwej nadreaktywnej cery, to będę zachwycona!
Pozdrawiam
dodany przez Erykah La Rocca @ 25 maja 2013 o 22:02. #
Yeeey, uwielbiam domowy salon piękności:)
Też mam kilka kuchennych urodowych sposobów, takie są najlepsze:)
Pozdrawiam,
http://once-upon-a-time-in-paris.blogspot.fr/
dodany przez Once upon a time in Paris @ 25 maja 2013 o 22:29. #
A coś na wybielanie ząbków masz?
dodany przez sdf @ 25 maja 2013 o 22:42. #
O! Ciekawa prośba :) Jedyne co ja wiem to co ograniczyć czyli kawę, czerwone wino itp.
Przyłączam się więc do prośby :)
http://www.catherinetheowner.pl
Business Lifestyle Blog
dodany przez Catherine @ 26 maja 2013 o 15:22. #
Ja mam ;) Węgiel, taki który stosuje się przy zatruciach (ale nie ten ostatnio popularny w kapsułkach, tylko zwykłe tabletki) Po prostu zwilżasz go, pocierasz szczoteczką i myjesz zęby :)
dodany przez Aga @ 28 maja 2013 o 11:58. #
świetny pomysł :) , a tak wgl piękny blond odcień włosów, pozdrawiam outsidekatte.blogspot.com
dodany przez Katte @ 25 maja 2013 o 22:59. #
Maseczka na tłustą cerę – rozrobione w ciepłej wodzie drożdże. Mnie bardzo pomagało.
dodany przez kim @ 25 maja 2013 o 23:42. #
ja także używałam maski do włosów z tym,że bez cytryny, a z olejkiem rycynowym.Stosowałam raz w tygodniu przez jakies 2 miesiące max i efekt było widać! polecam także olejek rycynowy stosowac na rzęsy pogrubia je i ma właściwości przyciemniające ;) ale najlepiej na wieczór,bo rzęsy się sklejaja,ale przy zamkniętych oczach to nie przeszkadza, ja znam domowe sposoby,ale raczje na bole głowy,gardła itp., aha ale jeszcze można zrobić maść nagietkowo-aloesową ja hoduje te kwiatki i zamierzam sie podjąć tego zadania ;) warto też hodować żyworókę-poczytajcie naprawde na wiele dolegliwości pomaga, chciałabymw przyszłości zająć się właśnie kosmetykami naturalnymi i ziołolecznictwem.
By rozjaśnić włosy blond warto stosować płukankę cytrynowo-rumiankową(ale uważać z ilością soku z cytryny,bo może wysuszać)
a żeby bardziej przyciemnić ciemne już włosy płukanki szałwiowo rycynowe
pozdrawiam :)
dodany przez Beata @ 25 maja 2013 o 23:55. #
A ja polecam Wszystkim dodanie do peelingu odrobiny startego imbiru (lepiej, niż w proszku). Dodaje świeżości i jeszcze intesywniejszego aromatu :-)
dodany przez FashionableJungle @ 26 maja 2013 o 00:22. #
Hej,
Bardzo ciekawy pomysł. Lubie zapach imbiru chętnie skorzystam z Twojej rady. Dzięki :):)
Pozdrawiam ciepło,
Gosia
dodany przez Gosia @ 26 maja 2013 o 08:23. #
Czesc. A ja tak z innej beczki… Wiem, ze cwiczysz i pokazywalas ostatnio efekty. Ja tez cwicze, co prawda nie 6 Weidera, ale rowniez sa to cwiczenia na miesnie brzucha, a takze uda. Cwicze prawie(bo jednak czasami mam lenia;p) codzinnie po ok 30 minut. widac duze efekty. nie stosuje przy tym zadnej diety! Moj problem to biust, a wlasciwie jego brak. Kiedys nie narzekalam na jego rozmiar w tej chwili odkad zaczelam cwiczyc to strasznie zmalal. Jestem ciekawa dlaczego tak sie dzieje? skoro gorna czesc ciala pracuje znacznie mniej niz dolna podczas cwiczen, sa to cwiczenia typowo na brzuch i na nogi to dlaczego zmalal mi bisut? mozna temu zaradzic? Bylabym wdzieczna jakbys mi troche to ‘wyjasnila’;) pozdrawiam
dodany przez kinga @ 26 maja 2013 o 00:27. #
A to nie jest tak, że ćwicząc np. brzuch to wcale nie spala się tkanki tłuszczowej z tego miejsca, tylko generalnie przyśpiesza metabolizm, czy cośtam się dzieje ;)…? I po prostu mięśnie brzucha się rzeźbi, ale chudnie się niezależnie. Ja nieraz czytałam, że nie ma czegoś takiego jak spalanie tłuszczu z konkretnych partii ciała przez ćwiczenia na nie.
Przepraszam, że tak mętnie, ale nie znam się do końca, a nie chcę kłamać ;)
O takie coś znalazłam, ale nie wiem na ile to jest godne zufania.
“Mit 2: Możliwe jest, że tkanka tłuszczowa zostanie zredukowana tylko w jednym miejscu na ciele.
Fakt 2: Jest to zupełnie błędne stwierdzenie. Człowiek, gdy traci tłuszcz, traci go na całym ciele. W jednym miejscu można wyćwiczyć sobie mięśnie.”
I mi się wydaje, że to jest bardzo osobiste, gdzie chudnie się najpierw, w jakiej kolejności to postępuje.
Jeśli nie pomogłam, to może choć jak ktoś zobaczy taki długi komentarz to się zainteresuje ;) i sprostuje ten mój wywodzik…
dodany przez *** @ 26 maja 2013 o 23:14. #
dzieki, moze faktycznie cos w tym jest;)
dodany przez kinga @ 27 maja 2013 o 01:01. #
Może powinnaś spróbować dołączyć do swoich ćwiczeń coś na mięśnie klatki piersiowej, żeby “wypchnąć” biust do przodu? Czytałam kiedyś, że np. woślarstwo pozwala na uzyskanie ładnej klaty ;-)
dodany przez Dorota @ 27 maja 2013 o 12:12. #
Dorbe, dobre. Tylko kto ma na to czas ;> Milex nie ma ;(
http://milexblog.blogspot.co.uk
dodany przez milex @ 26 maja 2013 o 01:32. #
piling kawowy to mój hit, od dawna stosuję. ;)
dodany przez Lena @ 26 maja 2013 o 07:42. #
Peeling kawowy jest świetny – potwierdzam! Z maseczkami do włosów aż tak nie kucharzę, ale to z tej racji, że rzadko kiedy mam w lodówce jajka, więc żółtko u mnie ciężkie do zdobycia. Jedynie dodaję do maseczek sok z aloesa- nawilża jak nic innego! Ktoś pytał o rady odnośnie wypadania włosów – u mnie zadziałało rewelacyjnie odstawienie szamponów z sulfatami, olejowanie olejkiem kokosowym (tez go Gosiu uwielbiam! :D ) i z amli,wcierki do skóry głowy i przerzucenie się z farb chemicznych na hennę.Rezultat przeszedł wszelkie oczekiwania – z kołtuna niezliczonej ilości włosów podczas mycia i czesania, dobrnęłam do utraty 5-6 sztuk (tak, liczę, wiem, paranoja, ale kiedyś szczerze obawiałam się, że wyłysieję) podczas mycia włosów. I zaczynają odrastać nowe :D
dodany przez Ruda @ 26 maja 2013 o 09:55. #
też bardzo często stosuję peeling kawowy! jest genialny!
http://crazy-about-heels.blogspot.com/
dodany przez Kinga @ 26 maja 2013 o 10:13. #
gęściejsze? really?!
dodany przez Ania @ 26 maja 2013 o 10:57. #
Gosiu, ja kiedyś zrobiłam sobie taką odżywkę na włosy z żółtka, oliwy i czegoś jeszcze i miałam takie ,,kutony”, że prawie płakałam jak rozczesywałam włosy :P :D Czy po Twojej też się trudno rozczesuje?
Pozdrawiam :)
dodany przez Imienniczka @ 26 maja 2013 o 11:16. #
Hej, no to dzisiaj zabawię się w kawową panienkę:) dzięki za przypomnienie o kawowym peelingu, już od dawna nosiłam się z zamiarem wypróbowania i dziś się w końcu skuszę :) łazienko drżyj :)
xoxo
http://livingwithpepe.blogspot.com/
dodany przez Pepe @ 26 maja 2013 o 12:34. #
Gosiu mam takie pytanie a masz jakieś fajne sposoby na skórę tłustą?
dodany przez Lena @ 26 maja 2013 o 12:46. #
kostki do lodu zrobione z cytryny – przecieram tym twarz i dekolt;
kremy bez parafiny, oleju mineralnego;
i puder z Biochemii Urody.
dodany przez dd @ 27 maja 2013 o 13:47. #
Ja przetestowałam wiele pudrów i najbardziej polecam MĄKĘ ZIEMNIACZANĄ :) Jak dla mnie rewelacja (oczywiście o tym patencie już dawno dowiedziałam się na pewnym forum ;) Można do niej dodać trochę np. cynamonu (który ma działanie antybakteryjne i nada cerze delikatnego kolorytu). Ale równie dobrze sprawdza się sama mąka. Matuje rewelacyjnie, ale nie przesusza. Sprawdziłam ją w różnych ekstremalnych dla cery warunkach (zimą – z mrozu do ogrzewanych pomieszczeń, w wielogodzinnych podróżach, na całodniowych wykładach etc.) i mogę z czystym sumieniem polecić. Nie dość, że naturalne, to kosztuje grosze :)
dodany przez Aga @ 28 maja 2013 o 11:54. #
Dziękuje za radę, na pewno wypróbuje:)
dodany przez Lena @ 1 czerwca 2013 o 16:26. #
Też uwielbiam kawowy piling i muszę się zgodzić, że brudzi tak ze robię go tylko gdy w planach mam dokładne wysprzątanie łazienki. Co do reszty to ogórek jeszcze czasem jest ok, ale maska na włosy z jajka jak dla mnie przereklamowana i zbyt meczącą, irytuje mnie siedzenie przez 40 minut w jakimś dziwnym turbanie na głowie dlatego kupuję jedwab w drogeriach efekt świetny a mogę go nałożyć na włosy i wyjść :)
dodany przez Isztar @ 26 maja 2013 o 12:55. #
Żółtko z pewnością ma świetny wpływ na włosy. Zanim wybrałam się do szkoły (tak, mówię o 1 klasie podstawówki), mama była trochę przerażona ilością moich włosów. Przerzedzone, słabe. Zrobiła mi kilkutygodniową kurację maseczką z żółtka i bodajże soku z cebuli. Poszłam do szkoły z taką ilością włosów, że nie dało się tego ogarnąć:) Do dziś mam gęste, choć pewnie nie tak jak zaraz po kuracji. Polecam!
dodany przez Marzena @ 26 maja 2013 o 13:13. #
haha dziewczyny troche smieszne jestescie.. juz Cie widze, jak to wszystko nakladasz. Beznadziejny post
dodany przez a @ 26 maja 2013 o 13:23. #
Świetny wpis Gosiu :) zainspirowałaś mnie i robię zaraz tonik ogórkowy :)
dodany przez 3styles City @ 26 maja 2013 o 14:11. #
świetne porady !! bardzo lubię wpisy Gosi, są takie ciepłe ;))
Na twarz dobra jest również maseczka z drożdży ;))
dodany przez Kaśśś @ 26 maja 2013 o 14:14. #
Świetny post. Popieram propagowanie naturalnych sposobów pielęgnacji. W dzisiejszych czasach i tam stosujemy w życiu codziennym zbyt wiele chemii
dodany przez MakeUp with Love @ 26 maja 2013 o 14:48. #
Peeling kawowy – rewelacja! Prawdę mówiąc, podeszłam do tego “zabiegu” bardzo sceptycznie, jednakże się nie rozczarowałam :) Jest jeszcze fajny peeling z miodem i cukrem – także polecam ;)
pozdrawiam!
dodany przez Magda M. @ 26 maja 2013 o 15:23. #
miksturę na włosy stosowałam kiedyś, ale bez miodu. Muszę wypróbować Twój sposób:)
dodany przez Magda @ 26 maja 2013 o 15:29. #
Ja polecam peeling z oliwy i soli morskiej :)
dodany przez Jenna @ 26 maja 2013 o 15:46. #
Fajny pomysł z tą maską na włosy. a znasz Gosiu jakieś pomysły na naturalne przyciemnianie? ostatnio próbowałam rożnymi sposobami ale nie działa. Mam farbowane i bardzo grube włosy.
Możesz dać jeszcze jakieś posty na temat pielęgnacji włosów;))
Pozdrawiam ciepło!
dodany przez Dominika @ 26 maja 2013 o 15:54. #
Witam. tez często sobie robię takie pilingi
Są lepsze niż te ze sklepów
POLECAM
i zapraszam na mojego bloga
dodany przez Justyna @ 26 maja 2013 o 16:14. #
musze sprobowac ta na wlosy, ciekawe czy bedzie jakis efekt;] btw. sliczna bluzeczka, pozdrowienia z wysp canaryjskich
http://joannasylvia.blogspot.com/
:*
dodany przez Joannasylvia @ 26 maja 2013 o 16:49. #
Gosiu!!! Pieguskiem jestes. I love it. :)))
dodany przez Helenka @ 26 maja 2013 o 17:09. #
Gosiu, ja stosuje juz przez dosc dlugi czas , 100%naturalny olejek różany organic, do kupienia np w sklepie zielarskim. Cudownie działa na skórę pozbawiona młodzieńczego blasku i zmarszczki mimiczne. Tej porady zaczerpnelam od Mirandy Kerr, która stosuje olejek od lat i wciąż ma tzw baby face. ! Rewelacja! Miłej niedzieli :)
dodany przez Aneta @ 26 maja 2013 o 17:37. #
Maseczkę na włosy zaraz stosuję! :)
Uwielbiam takie naturalne produkty!
dodany przez Thedzejdi @ 26 maja 2013 o 20:57. #
świetne mikstury :) Ja również używam peelingu kawowego domowej roboty i rzeczywiście jest świetny :)
dodany przez Eva @ 26 maja 2013 o 22:14. #
Ja na włosy stosuję olej kokosowy. Wcieram na noc, rano normalnie myję włosy, wszystko pięknie się spłukuje. Włosy są zdrowe, błyszczące i nawilżone; nie elektryzują się. Jest to stary sposób indyjski, Hinduski wszystkie stosują oleje na włosy: np. Sandałowy, ale najpopularniejszy jest kokosowy właśnie.
Poczytajcie też o OCM czyli oil cleansing method (mycie twarzy olejami), szczególnie dla cer… tłustych. Efekty są zaskakujące, naprawdę. Przeważnie stosuje się miesznki oleju rycynowego z innymi (ja mieszam z olejem lnianym). Przy regularnym użyciu, skóra reguluje wydzielanie łoju i cera się bardzo poprawia. Potrzeba jednak systematyczności i wytrwałości w stosowaniu.
Temat kosmetyków naturalnych to studnia bez dna. Czytajcie, dziewczyny!
dodany przez Kicia @ 27 maja 2013 o 00:10. #
właśnie zrobiłam peeling! jestem totalną fanką, DZIĘKUJĘ! <3
dodany przez Maria @ 27 maja 2013 o 00:14. #
Piling kawowy robię od roku regularnie. Nie kupuję żadnych “sklepowych” pilingów do ciała. Kawa jest rewelacyjna. Tylko trzeba się później dokładnie umyć :D
dodany przez Kasia @ 27 maja 2013 o 08:41. #
hej :)
może dodam coś od siebie.
Na twarz: tonik z… mleka :) Wacik nasączamy mlekiem (nie ważne ilu procentowy) i wcieramy w twarz. Możemy spłukiwać bądź też nie- to już sprawa indywidualna. Można odczuwać lekkie ściągnięcie. Jeśli zdecydujemy się spłukiwać, to dopiero po kilku minutach! Kwas mlekowy głęboko oczyszcza nasze pory, więc osoby z trądzikiem na pewno na tym skorzystają :).
Maseczka z drożdży: zalewamy kawałek drożdży zagotowaną wodą lub mlekiem w takiej ilości aby powstała papka. Tą papkę nakładamy na twarz i trzymamy ok. 20-30 minut i zmywamy. Ma właściwości antytrądzikowe.
Na rzęsy: olej rycynowy. Codziennie przed snem
wcieramy na całą długość i u nasady rzęs olejek. Po dłuższym czasie stosowania nasze rzęsy będą mocniejsze, dłuższe, ciemniejsze i bardziej lśniące :)
pozdrawiam :)
dodany przez Karolina @ 27 maja 2013 o 09:48. #
Nie mówi się olej z kokosa, tylko olej kokosowy.
dodany przez Anonim @ 27 maja 2013 o 10:05. #
Gosiu jak wyglada sprawa z A6w ??? Czekam az pochwalisz sie rezultatem..
dodany przez Kasia @ 27 maja 2013 o 10:52. #
cytryna wysusza, nie wiem kto ci naopowiadał, że będzie działać na rozdwojone końcówki. Zresztą na to, to działają tylko i wyłącznie ostre nożyczki. Najpierw się douczcie, trochę poczytajcie, a dopiero potem sypcie poradami.
dodany przez zdruzgotanaz @ 27 maja 2013 o 12:51. #
Cytryna wpływa na włosy w sposób rozjaśniający i na zwiększenie połysku(a to dlatego, że ma odczyn kwaśny, który powoduje zamykanie łusek włosowych). Dodatkowo wzmacnia włosy i zmniejsza ich wypadanie:)
dodany przez Karolina @ 27 maja 2013 o 21:46. #
Sama także korzystam z domowych sposobów pielęgnacyjnych, więc na pewno skorzystam z Twoich rad – zwłaszcza z toniku i peelingu :)
dodany przez Olfaktoria @ 27 maja 2013 o 15:41. #
Kubek soli, łyżka oleju/oliwy, odrobina mleka (aż powstanie konsystencja śmietany) – oto najwspanialszy pod słońcem peeling do stóp :) potem tylko spłukujemy
Polecam też raz na jakiś czas olejek rycynowy nałozyć na włosy, owinąć folią i ręcznikiem. Po kilku godzinach umyć.
Pozdrawiam :)
dodany przez aga @ 27 maja 2013 o 20:28. #
Jedna z czytelniczek nie dodała w swoim obszernym komentarzu że nie powinno używać się nafty kosmetycznej do włosów blond
dodany przez Olga @ 28 maja 2013 o 12:17. #
ale się zacieszasz do tych miseczek hehe;) fajne pomysły. Czy żółtko jajka nie obciąży cienkich włosów?:)
dodany przez adania @ 28 maja 2013 o 12:53. #
jak często trzeba używać tą maskę na włosy? raz w tygodniu? z góry dziękuje za odpowiedź :)
dodany przez paula @ 28 maja 2013 o 12:55. #
Ja radziłabym nie częściej niż raz na dwa tygodnie, ponieważ zbyt częste używanie tej maski może spowodować przeproteinowanie włosów, które objawia się łamliwością i matowością włosów
pozdrawiam :)
dodany przez Karolina @ 28 maja 2013 o 23:14. #
Ok dziękuje za radę:))
dodany przez Paula @ 29 maja 2013 o 10:22. #
hej Gosiu. w koncu interesujacy post. szkoda tylko ze tak rzadko zabierasz sie do ich pisania. patrzac na cala ekipe makelifeeasier i makehomeeasier Ty wypadasz najslabiej. wszystkie dziewczyny dbaja o regularnosc i posty pojawiaja sie co drugi maksymalnie 3 dzien. Ty Gosiu pojawilas sie w ekipie we wrzesniu zeszlego roku i do tej pory opublikowalas tylko 14 postow. co po szybkiej i latwej kalkulacji daje 1,5 posta na miesiac!!!! czy mozemy prosic o wiecej poswiecenia dla make life easier?????? pozdrowki :)
dodany przez maja @ 30 maja 2013 o 23:40. #
Zosiu, czy znasz cos na rozstepy i celuit? Bardzo Cie prosze o odpowiedz mam 17 lat i juz mi sie plakac chce ze w moim wieku to mnie spotyka a nie wiem jak sobie z tym poradzić :(
dodany przez Wiwiana @ 31 maja 2013 o 01:01. #
Bardzo przepraszam za błąd
*Gosiu
dodany przez Wiwiana @ 31 maja 2013 o 01:02. #
Gosiu Twoja baiło-niebieska spódniczka z Rzymu jest świetna! Zdradzisz gdzie ją kupiłaś i czy jest z obecnego sezonu? Pozdrawiam! :)
dodany przez Gosia @ 31 maja 2013 o 08:43. #
Olej kokosowy niestety nie wszystkim włosom odpowiada i nie można go polecać na zasadzie “oleje natłuszczają, wybierzmy więc obojętnie jaki”. Olej kokosowy nadaje sie jedynie do włosów o niskiej porowatości, włosom o wysokiej porowatości może wyrządzić dużo szkody. Warto najpierw się doedukować, a później udzielać rad :)
dodany przez Ewelina @ 31 maja 2013 o 10:26. #
Świetnym sposobem na rozjaśnienie twarzy, wygładzenie jej i nawilżenie jest maseczka z mleka. Najnormalniejsze mleko nalewamy na płatek kosmetyczny i nakładamy na twarz. Czekamy aż weschnie, i spłukujemy. Bardzo proste a daje zaskakujące efekty . W końcu już Kleopatra używałą mleka na cerę :)
dodany przez Wiktoria @ 18 czerwca 2013 o 12:03. #
Przepięęęękny top :)
dodany przez Adriana @ 12 sierpnia 2013 o 12:46. #
Bardzo fajny post, najbardziej spodobał mi się przepis na peeling, bo uwielbiam zapach kawy:) pozdrawiam:)
dodany przez Magda @ 26 sierpnia 2013 o 21:03. #
Peeling kawowy rewelacyjny! Szczególnie za niego dziękuję, bo nie mogłam się przekonać do konsystencji gotowych, drogeryjnych peelingów i przez to ciężko mi było się zmotywować do szorowania ;). Kilka razy olej kokosowy zasąpiłam bio-oilem, ale nalepsze rezultaty daje jednak z kokosowym. Może mogłabyś podać też jakiś przepis na peeling fo ust, najlepiej z miodem? :)
Pozdrawiam ciepło!
dodany przez Jagoda @ 26 września 2013 o 08:54. #
Nie dawno odkryłam coś rewelacyjnego chce się zapytać co wy na ten temat sądzicie? Jestem blondynką o mocno przesuszonych włosach, mam Turban Termalny Hair Spa który podgrzewa głowę to świetne w wsparcie przy terapiach olejami., maskami. dostępny na http://www.hairspa.com.pl lub FB https://www.facebook.com/turbanytermalne?ref=hl
dodany przez Aga @ 31 grudnia 2014 o 18:07. #