Summer Essentials

  Finally summer came in its full beauty…simple walks in the city are becoming a pleasure, with friends we are losing our heads in our favourite ice-cream shops,  organizing small picnics (so long I have waited for the really juicy peaches!) and we enjoy the summer cinema in Orłowo or on Sopot pier. Sunsets have shades of pink and of purple. If I could only  create an essence from all these tastes, emotion and colors, just as in the book "Perfume", close it in the little bottle and open during grey winter evenings. And what you would throw into the bottle named "the essence of summer"?:)

***

Lato w pełni… spacery po mieście stają się przyjemnością, tracimy z przyjaciółmi głowę w naszych ulubionych lodziarniach, organizujemy małe pikniki (tak długo czekałam na soczyste brzoskwinie!) i chodzimy na kino letnie w Orłowie lub na sopockim molo. Zachody słońca mają odcienie różu i fioletu. Gdybym tylko mogła stworzyłabym z tych wszystkich smaków, emocji i barw esencję, zupełnie jak w książce „Pachnidło”, zamknęła w buteleczce i otwierała czasem w zimowe, szare wieczory. A co Wy wrzuciłybyście do flakonu z napisem „kwintesencja lata”?  :)

Kukurydza z masłem czosnkowym i dojrzałe brzoskwinie z odrobiną śmietanki. Proste dania, które można jeść palcami w ogrodzie, to teraz wspaniała codzienność. 

Ciepłe wieczory, spotkania z przyjaciółmi na świeżym powietrzu i delikatna opalenizna – aż szkoda kryć się dalej pod moimi ukochanymi żakietami (w takim upale i tak nikt by tego nie wytrzymał). Bluzka z Mango była jak znalazł na ciepły wieczór, gdy wybraliśmy się w poszukiwaniu nowych knajp w mieście. Wiecie już, że mam słabość do takich dekoltów. Do tego kilka kropel mojego ukochanego kosmetyku na lato Evree Power Fruit ( nie zostawia żadnych śladów, nie masz po nim nawet tłustych rąk) i jestem gotowa do wyjścia. 

 

Nie wyobrażam sobie lata bez sandałów. Do moich dwóch par dołączyła właśnie ta, którą widzicie powyżej. Znalezione w Zarze na przecenie :).

Lody… chociaż jem je przez cały rok, to w lecie smakują najlepiej. Od niedawna próbuję je też zrobić sama w domu, ale nie pochwalę się jeszcze efektami (przypominają raczej bitą śmietanę lub zmrożone mleko). Póki co w zupełności wystarczą mi te jogurtowe na patyku.

 #JoyIsSimple #radoscjestprosta #BigMilkJogurt

 

Miłego wieczoru wszystkim Czytelnikom! :)

 

 

 

 

Najpiękniejszy trend tego lata – odkryte ramiona

kolaż 1 (Kopiowanie)

  Off-the-shoulder blouses and dresses are one of the biggest trend of this season. Ass you all know I try to avoid momentary tendencies, but the “carmen” type of neckline is really excellent addition to the summer wardrobe.

  Such a blouse looks more girlish than ordinary t-shirt – loose sleeves will work great during the summer heat,  showing a bit of skin and the suntan. We must remember that this model can widen shoulders, so it will work best with the small figures or the “pear” type of silhouette. For the evening it is worth choosing the dress with such a neckline and adding less beach-style but more elegant accessories. Below you will find a few outfits, with which can be inspiring. Have a nice Monday!:)

***

  Bluzki i sukienki z odkrytymi ramionami to najsilniejszy trend tego sezonu. Dobrze wiece, że staram się nie ulegać chwilowym tendencjom ale dekolt typu "carmen" to naprawdę świetne uzupełnienie letniej garderoby.

  Taka bluzka wygląda bardziej dziewczęco niż zwykły t-shirt – luźno opadające rękawy świetnie sprawdzą się w letnie upały, pięknie pokazują odrobinę ciała i podkreślają opalenizną. Musimy jedynie pamiętać, że ten model może poszerzać ramiona, najlepiej sprawdzi się więc przy drobnej sylwetce lub tej typu "gruszka". Na wieczór warto wybrać sukienkę z takim dekoltem i dodać mniej plażowe, a bardziej eleganckie dodatki. Poniżej znajdziecie kilka stylizacji, którymi warto się zainspirować. Miłego poniedziałku! :)

 

5dada13576bdc662abd474fd678eb6fc (Kopiowanie)

podobna :

image1xxl nnbb (Kopiowanie)

na Asos.com

off_the_shoulder_3-stylehawk (Kopiowanie)

podobna:

image1xxl nn (Kopiowanie)

z Asos.com

main.original.585x0 b (Kopiowanie) 

podobna:

image1xxl 2 (Kopiowanie)

z Asos.com

112285250b637a1bf3a67c3c84ee709e (Kopiowanie)

podobna:

image1xxl zzz (Kopiowanie)

na Asos.com

main.original.585x0 (Kopiowanie)  

podobna:

image1xxl (Kopiowanie)

z Asos.com

aimee_song_white_off_the_shoulder_top_denim_button_down_skirt_lace_up_sandals_chloe_sunglasses (Kopiowanie)

podobna:

bbbb

na Asos.com

LOOK OF THE DAY – upalny poranek w Trójmieście

t-shirt – Tommy Hilfiger on Answear.com 

shorts / szorty – Topshop (podobne tutaj)

slides / klapki – Zara

bag / torba – Mango on Answear.com

sunglasses / okulary – Ray-Ban

 

The only word which is crossing my mind now is the “Heat”. I don't even want to think what is happening in other polish regions – in Pomeranian district we have at least a slight breeze, and the sea which I can always jump into (as a matter of fact I did it yesterday’s evening).

On Saturday morning nobody felt like staying at home. We went to the Nature’s Market by the Gdynia boulevard and we ate the breakfast outside. In such weather there is no point thinking too long about the outfit. The combination of a white t-shirt and denim shorts (it is worthwhile investing at least in one pair, if you don't have them in your wardrobe yet) has been my favorite summer outfit for years.

PS. Once again I have a 20%  discount code for you at Answear.com valid till 12 July. All you need is to write MLE26 code while purchasing – you will find more details here. Have a nice shopping!:)

***

   Jedyne słowo jakie przychodzi mi teraz na myśl to UPAŁ. Nie chcę się nawet domyślać jak sytuacja wygląda w pozostałych regionach Polski – na pomorzu mamy przynajmniej lekką bryzę, no i morze, do którego zawsze mogę wskoczyć (co zresztą uczyniłam wczorajszego wieczoru).

   W sobotni poranek nikomu nie chciało się siedzieć w domu. Wybraliśmy się na Bazar Natury przy gdyńskim bulwarze i zjedliśmy śniadanie na świeżym powietrzu. W taką pogodę nie ma co się zastanawiać nad strojem. Biały t-shirt i jeansowe szorty (warto zainwestować chociaż w jedną parę, jeśli nie macie ich w szafie) to od lat mój sprawdzony sposób na letni strój. 

   PS. Po raz kolejny mam dla Was zniżkowy kod do Answear.com na 20%, który jest ważny do 12 lipca. Wystarczy wpisać kod MLE26 przy dokonywaniu zakupu – więcej szczegółów znajdziecie tutaj. Miłych zakupów! :)

 

 

#MLESTYLE

Finally I can tell you a bit more about the project I have been working on for the last few months. Every one of us would like to have the perfect garments in our wardrobe, but I am aware that it is harder and harder to find in stores clothing which price would be appropriate to the quality. Therefore, I decided to undertake a small project – designing and creating a few basic garments from the first-class textiles. My assumptions were simple: short series, great quality, simple cuts and the tag with the "Made in Poland" inscription. The project is ready and soon you will be able to see how it all worked out.

In the today's post I wanted to show you a few photos from making the lookbook. Thanks to help of many friends everything went efficiently, and the effects exceeded our expectations.

***

Nareszcie mogę powiedzieć ciut więcej o projekcie, nad którym pracowałam ostatnie kilkanaście miesięcy. Każda z nas chciałaby mieć idealne ciuchy w swojej szafie, ale wiem, że w sklepach coraz trudniej znaleźć rzeczy, których cena byłaby adekwatna do jakości. Zdecydowałam się więc na małe przedsięwzięcie – zaprojektowanie i uszycie kilku podstawowych elementów garderoby wykorzystując do tego materiały najwyższej klasy. Moje założenia były proste: krótka seria, świetna jakość, proste kroje i metka z napisem Made in Poland. Udało się i już wkrótce same będziecie mogły sprawdzić, czy gra była warta świeczki. 

W dzisiejszym wpisie chciałam pokazać Wam kilka zdjęć z sesji do loobooka. Dzięki pomocy przyjaciół wszystko poszło sprawnie, a efekty przerosły nasze oczekiwania. 

Przygotowywanie prototypów projektów do zdjęć. 

Aparat i kawa w dłoń – zaczynamy zdjęcia!

Mały backstage z piękną Anią w tle. 

1. Idealny szary t-shirt czeka na prasowanie // 2. Nasza gwiazda – fotograf Grzegorz Masztakowski, bez którego nic by nam nie wyszło :)  // 3. Mała przerwa na lunch – wygłodniała ekipa zdjęciowa // 4. Idealny krój spódnicy szytej z koła, z podszewką i solidnym zamkiem //

Zdjęcia w plenerze.

Jeszcze raz ogromnie dziękuję całej ekipie, za serce włożone w każde zdjęcie i przede wszystkim za wiarę, że cały projekt może się udać. Niebawem wrócę do Was z kolejnymi nowościami! :)

 

Co zapakować do walizki na weekendowy wyjazd?

Source: Pinterest / Kinfolk

  Last week pupils began holidays and adults stepped joyfully into the holiday season. This year I am also going on a short vacation. As soon as I learnt that I will be able to spent five days under the Italian sun, I bought the water mattress in the shape of the flamingo (I already see myself swimming on it with the iced tea in my hand). And that’s all – I am not buying anything else (unless I will somehow find that perfect bikini in which I will look like Miranda Kerr). If you are going for a weekend getaway, but are not sure yet what to pack, check out below some of my propositions.

***

  W zeszłym tygodniu skończył się rok szkolny, uczniowie rozpoczęli wakacje. Dorośli wkroczyli w sezon urlopowy. W tym roku ja też wybieram się na krótki wypoczynek. Gdy tylko dowiedziałam się, że czeka mnie pięć dni pod włoskim słońcem, jeszcze tego samego dnia kupiłam dmuchany materac w kształcie flaminga (oczami wyobraźni widzę już jak pływam na nim z mrożoną herbatą w ręku). I to by było na tyle – więcej rzeczy nie kupuję (chyba, że w moje ręce trafi idealne bikini, w którym będę wyglądała jak Miranda Kerr). Dla tych z Was, którzy w najbliższym czasie wybierają się na weekendowy wyjazd, ale jeszcze nie wiedzę co ze sobą zabrać przygotowałam kilka propozycji.

NAD MORZE

1. Bluzka – podobna tutaj  2. Bluza – Gap na Zalando.pl 179zł 3. Bluzka –  podobna tutaj i tutaj 4. Sukienka (podobna tutaj i tutaj) 5. Kapelusz (podobny tutaj) 6. Spodnie – TopShop 220zł 7. Szorty (podobne tutaj i tutaj) 8. Kostium kąpieolowy – H&M 59,90zł 9. Samoopalacz – St. Tropez 159zł 10. Lakier do paznokci – Essie 32zł 11. Sandały – podobne tutaj 12. Torebka 13. Okulary – podobne tutaj

 

DO PARYŻA

1. Kombinezon – Ryłko-Fashion.pl 239zł 2. Sukienka – podobne tutaj i tutaj  3. Trencz – Tom Taylor 499zł  4. Baletki – Obuwie-Lizuraj.pl 269zł  5. Biusztonosz – podobny tutaj 6. Figi 7. Torebka – Michael Kors na Zalando.pl 489zł 8. Okulary – Polaroid 188,30zł 9. Pędzel 10. Pomadka – Chanel 207zł 11. Tusz do rzęs – Bobi Brown 110zł

W GÓRY

1. T-Shirt – podobny tutaj 2. T- Shirt – podobny tutaj i tutaj 3. Bluza – New Look (podobna tutaj) 4. Legginsy – Nike 139zł 5. Plecak – Herschel 389zł 6. Parasolka – Top shop 79zł 7. Buty – Timberland 779zł 8. Kalosze – Hunter 459,90zł (podobne tutaj)

LAST MONTH

Dzisiejszy wpis publikuję wyjątkowo późno. Jest już wieczór, leżę w łóżku z komputerem na kolanach przy zgaszonym świetle (komary szaleją w Sopocie na całego, a ja lubię spać przy otwartym oknie) i zabieram się za kolejne zestawienie z cyklu Last Month. Cały dzień pisałam kolejny rozdział (z satysfakcją pochwalę się Wam, że udało mi się go skończyć) więc usiadłam do komputera z prawdziwą przyjemnością. Przyglądam się wszystkim zdjęciom, które uzbierałam na swoim telefonie w ciągu ostatniego miesiąca i nie mogę uwierzyć, że jest ich aż tyle. Czeka mnie długi wieczór jeśli jeszcze dziś mają trafić na bloga…

 Miłego oglądania i spokojnej nocy! :)

1. Podsmażana chałka moczona w mleku i jajku z truskawkami… kocham czerwiec! // 2. Kucyk, którego spotkałam w trakcie poszukiwań kolejnych plenerów do zdjęć //

Marina w Gdyni. W lecie przechodzi prawdziwe oblężenie. 

1. Polska kwitnie // 2. Plaża niedaleko Krynicy. Było naprawdę bardzo wietrznie // 3. Kolejny strój ze spódnicą maxi // 4. Z wiekiem coraz mniej lubię latać (żeby nie powiedzieć "boję się latać"), ale takie widoki trochę mi to wynagradzają //

Nasza wesoła trójka wreszcie w komplecie. Tuż przed pierwszą, ale nie ostatnią (i nie przedostatnią) wizytą we włoskiej lodziarni. 

1., 3. i 4. Nie jestem w stanie zliczyć ile porcji lodów zjadłam w trakcie tego krótkiego wyjazdu, ale nie żałuję ani jednej! // 2. Mediolan wczesnym rankiem //

Kolacja i gotowanie pod okiem wybitnych szefów kuchni w XVIII wiecznej willi. A wszystko to nad włoskim jeziorem Como. Mniej więcej co pięć minut musiałam kogoś prosić, aby mnie uszczypnąć.

Wielkie podziękowania dla Philipiak.pl!

Być turystką przez jeden dzień – bezcenne. Pół godziny drogi samochodem od mojego domu i już byłam w raju. Drobny, prawie biały piasek i wiatr idealny do puszczania latawca.

Niedawno wpadła mi w ręce nowa maskara Lancôme Hypnôse Volume-à-porter – całe szczęście bo moje rzęsy są teraz w opłakanym stanie. Miękki aplikator delikatnie rozczesuje pojedyncze rzęsy a oryginalna formuła (lateks zamiast wosku) sprawia, że tusz utrzymuje się na rzęsach cały dzień bez rozmazywania. Efekt to lekkość, na której mi zależy – zwłaszcza latem. 

Czerwcowe słodycze. Truskawki goszczą na moim stole prawie codziennie. 

1. Bruksela tam i z powrotem // 2. Domowa lemoniada //

Fajna książka koleżanki po fachu.

Orłowska plaża. To tu można kupić ryby prosto od rybaków. Pod warunkiem, że uda Wam się przyjść o świcie. 

Jedziemy na grilla. Tarta z truskawkami i wino to mój mały wkład do menu na kolację.

1. Jeden z niewielu upalnych dni tego lata // 2. Być może obiła Wam się o uszy informacja na temat awarii LOT-u, byłam jednym z pechowców, którzy utknęli na lotnisku // 3. Mówiłam Wam już, że Pempuszka z niewiadomego powodu wystawia język w trakcie snu? // 4. Wymowne spojrzenia…

Moje ukochane rejony: Sopot i Kaszuby.