Red + Pink = POP LOOK

bag / torebka – Zalando.pl

shoes and sweater  / szpilki i sweter – Zara

coat / płaszcz – Asos

shirt – second hand

sunglasses and watch  by MK / okulary i zegarek MK – Asos

Odrobina koloru w lutym jeszcze nikomu nie zaszkodziła :). Po wczorajszym, wyjątkowo aktywnym poranku (lubię swoje dresy ale dziś wolałam założyć coś mniej sportowego:)) długo stałam przed szafą, wybierając zestaw, który choć trochę rozweseli szarą, zimową aurę – dokopałam się w końcu do swoich dawnych łupów z przeceny: swetra ze złotę nitką i żółtej, trapezowej spódniczki. Co do torebki nie miałam wątpliwości bo od dawna szukałam okazji, aby założyć swoją różową torebkę na długim pasku ( wiem – zaszalałam, ale znalazłam ją za naprawdę okazyjną cenę na zalando.pl i jestem pewna, że przechodzę w niej niejedną wiosnę i lato:)). 

Gosiu, kiedy powiedziałaś mi, że zapisałaś nas na 10-kilometrowy bieg uliczny to myślałam, że albo żartujesz albo zwariowałaś:), ale teraz nie mogę uwierzyć, że nam się udało:).

Już z medalami, zaraz za metą:).

Tuż przed startem. Rozgrzewamy się i humory nam dopisują – jeszcze nie wiemy co nas czeka:)

"Zosiu, pamiętaj jak będziesz chciała się zatrzymać to udawaj, że wiążesz buta"

Ostatnie rady Gosi i…

START!!!

I nasz szósty kilometr :). Do końca zostało jeszcze cztery!

NO I META!

Fajnie było przebiec z Wami te 10 kilomentrów:). Oczywiście z dedykacją dla naszych czytelników:).

Follow my blog with bloglovin!

 

Make it furry!

vest / kamizelka – Pull&Bear

jacket / ramoneska – Mohito

roll neck jumper / golf – Mango

trousers and boots / spodnie i buty  – River Island

bag and sunglasses / torebka i okulary – Zara

Follow my blog with bloglovin!

Tej zimy moje serce należy do futrzanych kamizelek. Mam nawet w planie przygotować o nich osobny post. Ta, którą założyłam dzisiaj została przeze mnie znaleziona na przecenie (a jakżeby inaczej! :)) za całkiem przystępną cenę (149 zł – Pull&Bear). Tym razem postawiłam na zestawienie z czernią, ale myślę, że równie dobrze prezentowałaby się z beżami w bardziej eleganckim wydaniu:). Myślę, że ten strój świetnie sprawdziłby się w nadchodzącym weekendzie!:)

Last month!

Follow my blog with bloglovin!

COLD…!

jacket / kurtka – Mango

trousers / spodnie – River Island

bag / torebka – Parfois

shoes / buty – Emu

cap / czapka – H&M

gloves / rękawiczki – Oysho

Follow my blog with bloglovin!

Mam nadzieję, że największe mrozy mamy już za nami, ale nawet gdy na zewnątrz jest tylko "delikatny przymrozek", padający śnieg (lub jeszcze lepiej: śnieg z deszczem!) i wiatr, który mógłby powalić osła, to i tak nie jest to zbyt sprzyjająca atmosfera do tworzenia wyszukanych stylizacji;). Mam to szczęśćie, że zazwyczaj poruszam się po mieście samochodem, ale zdarzają się sytuacje kiedy muszą przejśc do celu trochę więcej niż 10 kroków:). W takich sytuacjach zmrożona kropla spadająca za kołnierz mojej kurtki naprawdę potrafi mnie wyprowadzić z równowagi! 

Chciałabym Wam już pokazywać neonowe kolory i lekkie wiosenne sukienki, ale póki co zostanę przy swojej puchowej kurtce (pamiętacie stylizację z tą puchówką z zeszłego roku?:)), ukochanych emu i futrzanej czapce. Przynajmniej będzie mi ciepło!:). Wszystkich zainteresowanych zapraszam też na kolejny post z zestawieniem z ostatniego miesiąca:).

 

Swan Lake

I'm not sure how familiar you are with the works of Tchaikovsky, but for me each act of Swan Lake, blaring out over the car speakers, is like a trip into a dream world! I'd be exaggerating slightly (ok: a lot!) if I compared my outfit to a ballet costume, but I hope that the swan motif on my sweater will lend a little dreaminess to my mood:)

coat / płaszcz – Zara

jumper / sweter – asos.com

trousers / spodnie – River Island

boots / botki – Bershka

cap / czapka – Parfois

bag / torebka – Małgorzata Bartkowiak

Nie wiem na ile Wam bliska jest twórczość Piotra Czajkowskiego, ale dla mnie każdy poszczególny akt "Jeziora Łabędziego", rozbrzmiewający w trakcie moich samochowych przejażdżek, jest jak podróż do wyśnionego świata:). Trochę bym przesadziła (no dobrze, napisanie "trochę" to niedopowiedzenie roku;)), porównując swój strój do baletowych sukienek, ale mam nadzieję, że motyw łabędzi na swetrze nadał całości chociaż odrobinę wymarzonego nastroju. 

Follow my blog with bloglovin!