„Tokimeki” czyli dlaczego znowu muszę sprzątać?

5e1a6751

   I am a "clean slob" by nature, which means that I have many things that I don't put back; therefore, they can be found everywhere around me, but on the other hand, I always feel that I'm about to get a seizure when my floor isn't clean or my mug sticks to the kitchen counter because a drop of honey has fallen on it. There is an apparent conflict here – I want my home to be squeaky clean, yet the number of things around me requires a significant amount of time and, as a result, nerves to attain this clean state. However, I proudly inform you that the present state of my home is really satisfying in comparison to what I struggled against a couple of years ago. Undoubtedly, it is thanks to the discipline that I've imposed on myself (buy less, give away more), but in the meantime, I received one more very helpful lesson. Straight from Japan.

   I clearly remember when the first book by Marie Kondo, "The Life-Changing Magic of Tidying Up," landed in my hands. I was having a conversation about the last details of the agreement concerning my book at one of the Warsaw restaurants when the CEO of Muza publishing house said that he had brought me a "new" release, and he took a small willow-green book from under his blazer. Having examined the cover, I thought that it's another handbook for perfect housewives – numerous pieces of advice that I wouldn't even have the time to bring into existence. But I was wrong, and from the moment I read it I started to recommend it to everyone.

 However, a couple of questions appeared in my head. What did the author have in mind while writing about organising clothes in "standing rectangles"? How am I supposed to organise my wardrobe so that each piece of clothing can be easily accessible? Do I really have to throw e v e r y t h i n g away?

   I got another energy boost and a decent portion of new guidelines after reading the second volume of the book which is being introduced into the bookshops now – "Tokimeki, the Life-Changing Magic of Tidying Up in Practice." Not only may it be used as a supplement to the first book, which is presenting the philosophy of "konmari," but also as a useful repertory of pieces of advice on how to, step by step, regain order in your own house.

   The process of change can be started from small things. For instance, from putting each coin that you find in your house into your wallet (even a penny hiding under the sofa), instead of putting it on the window sill and waiting until it falls again. I also started to clear up my handbag whenever I use it for a couple of days and I am planning to replace it with another handbag on the next day. When it came to my desk, I left only things that are useful.

   However, Marie Kondo convinces us that it is worth doing a thorough clearing up, and she discloses multifold practical and surprising solutions. Superficial tidying up is not sufficient. In fact, we need to follow her strictly defined rules to introduce a change and achieve order in our house and mind. For example, she advises her readers to avoid cleaning up room by room, which seems a little illogical. However, after reading the chapter on categories, I look at it from a totally different angle. As a result, the space around us will be more organised, even though we will be tidying up less frequently. Sounds unbelievable? No wonder, that's magic after all. The magic of tidying up. 

***

   Z natury jestem "czystym bałaganiarzem", to znaczy, że mam za dużo rzeczy, których nie odkładam na miejsce, przez co wszędzie się pałętają, ale z drugiej strony, dostaję drgawek, gdy podłoga jest nieumyta, albo kubek przykleja się do blatu kuchennego, bo kapnęła mi na niego kropla miodu. Pojawia się tu oczywisty konflikt – chcę, aby mój dom lśnił, ale ilość rzeczy sprawia, że doprowadzenie go do takiego stanu wymaga sporo czasu, a tym samym nerwów. Z dumą jednak informuję Was, że obecny stan jest naprawdę zadowalający, w porównaniu do tego, z czym borykałam się jeszcze kilka lat temu. Niewątpliwie jest to zasługa dyscypliny, którą sobie narzuciłam (mniej kupować, więcej oddawać), ale w międzyczasie otrzymałam jeszcze jedną, bardzo pomocną lekcję. Prosto z Japonii. 

   Pamiętam bardzo dobrze, kiedy w moje ręce trafiła pierwsza książka Marie Kondo "Magia sprzątania". W jednej z warszawskich restauracji ustalałam ostatnie szczegóły umowy dotyczącej mojego "Elementarza", kiedy Prezes wydawnictwa Muza powiedział, że ma dla mnie "nowość" i spod marynarki wyciągnął małą seledynową książeczkę. Po przyjrzeniu się okładce pomyślałam, że to kolejny poradnik w stylu perfekcyjnej pani domu – mnóstwo porad, których i tak nigdy nie będę miała czasu wykorzystać. Ale pomyliłam się i od momentu, gdy ją przeczytałam, polecam ją wszystkim. 

   W mojej głowie pojawiło się jednak kilka pytań. Co autorka miała na myśli pisząc o układaniu ubrań "w stojące prostokąty"? Jak mam układać rzeczy, aby każda z nich   była łatwo dostępna? Czy naprawdę muszę wyrzucić  w s z y s t k o? 

   Kolejny zastrzyk energii i porządną porcję nowych wskazówek dostałam po przeczytaniu drugiej części, która właśnie wchodzi do księgarni – "Tokimeki, magia sprzątania w praktyce", może służyć zarówno jako uzupełnienie do pierwszej książki, przedstawiającej filozofię "konmari", ale również jako przydatny zbiór porad o tym, w jaki sposób, krok po kroku, odzyskać porządek we własnym domu. 

    Proces zmiany można zacząć od drobnostek. Na przykład od wkładania każdej napotkanej w domu monety prosto do portfela (nawet jednogroszówki schowanej pod kanapą), zamiast kłaść ją na parapecie i czekać aż znów gdzieś spadnie, ja zaczęłam też czyścić torebkę, jeśli chodziłam w niej kilka dni i na następny dzień chciałam wziąć inną, z kolei na biurku zostawiłam tylko te rzeczy, które są użyteczne.

   Marie Kondo przekonuje jednak, że warto przeprowadzić gruntowne porządki. Powierzchowne sprzątanie nie jest wystarczające. Tak naprawdę, aby osiągnąć ład w naszym domu i umyśle, niezbędna jest zmiana według ściśle określonego przez nią planu, autorka zdradza więc wiele pomocnych i zaskakujących rozwiązań. Zaleca na przykład, aby porządku nigdy nie robić pokój po pokoju, co wydaje się trochę nielogiczne, ale po przeczytaniu rozdziału o kategoriach, patrzę na tę sprawę zupełnie inaczej. W efekcie przestrzeń wokół nas będzie bardziej uporządkowana, chociaż my będziemy sprzątać rzadziej. Brzmi niewiarygodnie? Nic dziwnego, w końcu to prawdziwa magia – magia sprzątania.  

5e1a6665trousels / spodnie – Wood Wood // sweater / sweter – Other&Stories (podobny tutaj) // top / top – Massimo Dutti (podobny tutaj)

5e1a6679 5e1a6683 5e1a6721 5e1a6740

Dlaczego czas, który spędzamy same ze sobą też jest ważny? Poznaj cztery przykłady

5e1a5980

bluza – H&M / t-shirt – Good Choice / spodnie – New Look / buty – Nike Lunarpic Low Flyknit

   Nowadays, the topic of spending time with other people is frequently brought up. Weekend meetings and pursuing different forms of spending free time have become popular. We are trying to spend each free moment on eating, doing shopping, going on strolls, watching films, and doing every other activity together. There is nothing wrong about that; however, when we organise our whole free time around other people, we may suddenly feel overwhelmed because our company, even the most loved, starts to be tiring if we don't let ourselves catch our breath. The time that we spend alone is important as well. See for yourselves.

***

   W dzisiejszych czasach dużo mówi się o tym, aby spędzać czas wśród ludzi. Popularne stały się coweekendowe spotkania i praktykowanie różnych form spędzania czasu. Każdą wolną chwilę staramy się wykorzystać na wspólne posiłki, zakupy, spacery, oglądanie filmów i każdą inną czynność. Nie ma w tym nic złego, ale organizując cały wolny czas z innymi ludźmi, w którymś momencie możemy poczuć się przytłoczeni, bo towarzystwo, nawet to ukochane, zaczyna być męczące, jeśli nie pozwolimy sobie na oddech. Czas, który spędzamy same ze sobą też jest ważny. Przekonajcie się same.

5e1a6016

1. When you’re alone, you can do much more than when your attention is divided between your task and your partner, mother, kids, or even your dog. When the factors that cause deconcentration are eliminated, you are able to complete more tasks in a shorter period of time. Remember, if there is an important project or there is a lot of studying ahead of you, your brain is most efficient between 9 am and 11 am. Use this time to do the most demanding intellectual work and try to organise it in such a way so that you can be alone. Don't waste your time on reading gossip magazines or websites; alternatively, you can read blogs – but only Makelifeeasier ;).

1. Będąc sama z sobą jesteś w stanie zrobić znacznie więcej niż wtedy, gdy twoją uwagę rozprasza partner, mama, dzieci czy nawet pies. Gdy nic ciebie nie dekoncentruje wykonasz więcej zadań w szybszym czasie. Pamiętaj, jeśli masz do zrobienia ważny projekt lub czeka ciebie sporo nauki Twój mózg najlepiej pracuje w godzinach od dziewiątej do jedenastej. Wykorzystaj ten czas na najcięższą umysłową pracę i spróbuj organizować w taki sposób, aby w tym czasie być sama. Nie marnuj go na czytanie gazet, czy portali plotkarskich, ewentualnie możesz czytać bloga, ale tylko Makelifeeasier ;).

5e1a6169

2. If it happens that sometimes you tell your friends that you've got an important project to finish and, in fact, you go back home and watch the latest episode of Asia Express, you are most likely exposed to too many stimuli throughout the day, and you are instinctively trying to escape them. There is nothing wrong with that, but you will feel better if you spend this time on a simple and pleasurable activity that will somehow benefit you. In my case, ironing is the best choice here. I don't know why, but this activity relaxes me. Do a clearing up in your cosmetics or air your sheets and arrange them on your bed nicely (just like in Ikea's rooms). After all, you can create a list of products that you need to buy and search for them on-line.

2. Jeśli zdarza ci się mówić znajomym, że masz do dokończenia ważny projekt, a tak naprawdę wracasz do domu i oglądasz nowy odcinek Azja Express, to prawdopodobnie w ciągu dnia masz za dużo bodźców i instynktownie szukasz od nich ucieczki. Nic w tym złego, ale lepiej będziesz się czuła, jeśli wykonasz w tym czasie prostą i przyjemną czynność, która przyniesie też jakąś korzyść. U mnie najlepiej w takim momencie sprawdza się prasowanie, nie wiem czemu, ale to zajęcie mnie relaksuje. Zrób porządek w kosmetykach albo wywietrz pościel i ładnie ułóż ją na łóżku (jak w pokojach w Ikei). Ostatecznie możesz zrobić listę potrzebnych zakupów i poszukać ich w internecie.

5e1a5943

3. In the rush of daily routines, it is easy to forget about yourself. Remember, it is also passion, among other things, that makes a woman feel beautiful. It's enough to start believing in something, and everything will become possible. You think that you can't do that? Look at other women's achievements. This year, 1025 women participated in the biggest marathon in Poland and in 2004, there were only 52 women who decided to take part in it. This means that there are more and more women who start to have faith in themselves and who achieve their goals. However, you don't have to be a runner to have an occasion to be alone. Maybe you will be more into photography, painting, or writing poems. I don't know that, but I can encourage you to try new things until you find something that suits you. I don't know whether you had the occasion to see the latest Neutrogena's campaign during the summer. The campaign was dedicated exactly to strong, independent, and bold women. If not, I encourage you to watch a short film, #seewhatspossible, which may be perfect for motivating oneself to action.

3. W natłoku codziennych spraw łatwo zapomnieć o sobie. Pamiętajcie, to między innymi pasja sprawia, że kobieta czuje się piękna. Wystarczy, że w coś uwierzysz, a wszystko stanie się możliwe. Myślisz, że nie dasz rady? Spójrz na wyniki innych kobiet. W tym roku w największym maratonie w Polsce wystartowało ich tysiąc dwadzieścia pięć, gdy w 2004 roku było nas zaledwie pięćdziesiąt dwie. To znaczy, że coraz więcej z nas w siebie wierzy, a potem realizuje wyznaczone cele. Nie trzeba jednak zaraz biegać, aby mieć okazję pobyć samej ze sobą. Może Tobie bardziej spodoba się fotografia, malowanie albo pisanie wierszy. Ja tego nie wiem, ale mogę ciebie zachęcić do próbowania różnych rzeczy, aż znajdziesz coś dla siebie. Nie wiem, czy miałyście okazję w wakacje zobaczyć nową kampanie Neutrogeny skierowaną właśnie do silnych, samodzielnych i odważnych kobiet. Jeśli nie, to zachęcam was do obejrzenia krótkiego filmiku #seewhatspossible, który świetnie może pomóc nam w zmotywowaniu się do działania.

5e1a6181

When it comes to Neutrogena's cosmetics, I can recommend body lotion that can be currently found on my bathroom shelf. Visibly Renew, which you can see in the photo, will make your skin more elastic. Neutrogena's offer is much wider. In fact, each of us can easily find something that suits her: ReDeep Moisture – is a deeply moisturising body balm, Intensive Repair – is regenerating, and Nordic Berry is very nourishing.

Jeśli chodzi o kosmetyki Neutrogena, mogę wam polecić balsam do ciała, który obecnie stoi na mojej łazienkowej półce. Visibly Renew, który widzicie na zdjęciu uelastycznia skórę. Wybór kosmetyków Neutrogeny jest dużo większy. Tak naprawdę, każda z nas znajdzie coś dla siebie: ReDeep Moisture – to balsam głęboko nawilżający, Intensive Repair – działa regenerująco i Malina Nordycka – doskonale odżywia.

5e1a6173

4. "By doing nothing, I do the most important thing in the world: I listen to what I had to say to myself." Paulo Coelho's quote ideally embraces why sometimes you just have to take a break from other people. Making key decisions in life should be based on a thorough analysis of the benefits and costs that they might bring. After consulting your nearest and dearest, you need to find some time to ask yourself: "what do I really need and how should I attain it?"

4. „Nie robiąc nic, robię najważniejszą rzecz na świecie: słucham tego, co miałem sobie do powiedzenia”. Cytat Paulo Coelho idealnie ujmuje to, dlaczego czasem trzeba odpocząć od innych. Podejmowanie w życiu kluczowych decyzji powinno odbywać się na podstawie wnikliwej analizy naszych korzyści i strat. Po skonsultowaniu się z bliskimi trzeba znaleźć czas, aby samemu zadać sobie pytanie: „czego tak naprawdę potrzebuję i jak powinnam to osiągnąć?”.

5e1a6082

AT THE MOMENT

5e1a9887

   The October aura has washed over the whole Tricity – the sun hasn't come out for a week. I haven't published an "at the moment" post for a while, and because during the weekend, I finally had a moment to take a couple of pictures at home (especially that due to the weather, I felt pretty reluctant to leave it), I wanted to share a number of novelties with you.

***

   Październikowa aura ogarnęła całe Trójmiasto – od tygodnia nie zawitało do nas słońce. Dawno nie publikowałam wpisu z cyklu "At the moment", a ponieważ w weekend miałam w końcu chwilę, aby zrobić parę zdjęć w domu (zwłaszcza, że przez pogodę nie miałam najmniejszej ochoty z niego wychodzić), to chciałam podzielić się z Wami kilkoma nowościami. 

5e1a9847 5e1a9780

"Trochę inny dziennik. 52 listy na każdy tydzień roku"

   When I came across different types of "journals" in bookshops, I always wondered when people find the time to read such things – probably only when there is an Internet failure at their homes or there is a 12-hour flight to China ahead of them. It was… different with "The 52 Lists Project." I reached for it during a short break that I took from writing an article for one of the magazines. My brain already refused to work, and I needed a moment to catch my breath. I was surprised how much my mood and attitude towards work had improved when I filled literally a couple of pages with my writing. It is an unusual book that allows us to remember about all of our dreams, aims, or duties. The author, Moorei Seal, wanted to show how to live through each week in a more deliberate way, how to have some insight into ourselves and discover our inner strength.

   Kiedy natrafiałam w księgarniach na różnego rodzaju "dzienniki", zawsze zastanawiałam się, kiedy ludzie mają czas to czytać – chyba tylko wtedy, gdy mają w domu awarię internetu, albo czeka ich dwunastogodzinny lot do Chin. Z "Trochę innym dziennikiem" było… inaczej. Sięgnęłam po niego w przerwie między pisaniem artykułu do jednego z magazynu. Mój mózg odmawiał już posłuszeństwa i potrzebowałam chwili oddechu. Sama byłam zaskoczona, jak bardzo poprawił mi się humor i nastawienie do pracy, gdy zapisałam dosłownie kilka kartek. To nietypowa książka, która pozwala nam pamiętać o wszystkich naszych marzeniach, celach czy obowiązkach. Autorka, Moorei Seal chciała pokazać, jak przeżyć każdy tydzień w bardziej przemyślany sposób, jak zagłębić się w siebie i odkryć drzemiącą w nas siłę.

5e1a97975e1a9854

At-home fitting room

On-line shops are outdoing one other in providing amenities for their customers. MUSCAT, a Polish brand designing glasses frames, has opted for a real revolution in the sales system and has introduced the so-called at-home fitting room. Each of you has probably faced the difficult task of buying appropriate glasses frames – here we have the possibility to choose five pairs of glasses that we can freely try on at home. When we finally choose our favourite model, the courier will return the rest of the models at company's expense. I've chosen Parker Havana Mint.

Domowa przymierzalnia

   Sklepy internetowe prześcigają się już w udogodnieniach dla swoich klientów. Polska marka MUSCAT, projektująca oprawki do okularów, postawiła na prawdziwą rewolucję w systemie sprzedaży i wprowadziła tak zwaną domową przymierzalnię. Każda z Was z pewnością zmierzyła się z trudem znalezienia odpowiednich oprawek – tutaj mamy możliwość wybrania pięciu par okularów, które możemy do woli przymierzać w domu, a gdy już wybierzemy ulubiony model, to kurier zabierze je na koszt firmy. Ja zdecydowałam się na model Parker Havana Mint.

5e1a9775

okulary – Muscat // sweter – Gestuz (podobny tutaj) // legginsy – Mango // skarpetki – H&M // pościel – H&M5e1a99405e1a9957Sesderma

  I've already written about vitamin C on numerous occasions, and in my opinion, it is an ingredient that really has an impact on the appearance of our skin. I've even heard that there are face masks which are prepared from Rutinoscorbin – they are said to work splendidly. Now, I'm testing a serum and a cream by Sesderma. The serum is dedicated to all types of skin (also acne skin and skin with rosacea). It helps in the treatment of little scars, reduces wrinkles, increases firmness as well as improves skin colour and fosters the synthesis of collagen. I can definitely say that these cosmetics are on a par with the ones that I once bought in a professional beauty salon (Sesderma is, however, considerably less expensive).

   O witaminie C pisałam już parę razy i w moim przekonaniu jest to składnik, który faktycznie wpływa na wygląd skóry. Słyszałam nawet o maseczkach, które przygotowuje się z Rutinoscorbinu – podobno działają świetnie. Teraz testuję serum i krem marki Sesderma. Serum przeznaczone jest dla wszystkich rodzajów skóry (również trądzikowej i z trądzikiem różowatym). Pomaga w leczeniu drobnych blizn, redukuje zmarszczki, zwiększa jędrność i elastyczność skóry oraz poprawia jej koloryt, wspomaga syntezę kolagenu. Obydwa te produkty mogę śmiało porównać do tych, które kupiłam kiedyś w profesjonalnym gabinecie kosmetycznym (Sesderma jest jednak znacznie tańsza).

5e1a9859 5e1a9932

When your bed is already occupied…Have a nice evening!

Gdy twoje łóżko jest już zajęte… Miłego wieczoru!

 

Kobiece przyjemności

5e1a9563

cygaretki – Benetton / koszula – Zara

   Scientists who analyse human customs and everyday habits underscore that little in fact is needed to change our mood and make us feel considerably better. Even the sole thinking about the thing that we would like to have improves our mood. Now, imagine that you are on your dream holidays. Tanned, with a very shapely figure, you are getting out of the azure sea and walking along the beach, and your handsome and athletic husband is waiting for you on the deckchair. Daydreaming has a magical power, but even stroking your pets improves your mood. You don't believe me? Check it out yourself.

***

   Naukowcy, którzy analizują ludzkie przyzwyczajenia i codzienne nawyki, podkreślają, że tak naprawdę niewiele wystarczy, aby zmienić nasz nastrój i sprawić, abyśmy poczuły się o wiele lepiej. Nawet samo wyobrażanie sobie rzeczy, które chciałybyśmy mieć, poprawia humor. Teraz wyobraź sobie, że jesteś na wymarzonych wakacjach. Opalona, super zgrabna, idziesz po plaży wychodzisz z lazurowego morza, a na leżaku czeka na ciebie twój przystojny, wysportowany mąż. Bujanie w obłokach ma magiczną moc ale nawet głaskanie zwierząt domowych polepsza nastrój. Nie wierzycie? Same sprawdźcie.

5e1a9617

1. Laughter is good for our health – few people take these words seriously and know how much truth there is behind them. It is exactly owing to this activity that our blood starts to circulate more quickly – we oxygenate our organism, we release stress, and, of course, we improve our mood. However, it is difficult to start laughing at a finger snap. A great and probably one of my favourite ways to evoke happiness in oneself is watching a comedy. I'm a great fan of English humour. You can now watch the third instalment of Bridget Jones in the cinemas, and I have to admit that I haven't had such a good laugh for a long time. I also like reading Clarkson's feature articles. On the Internet, there are quite a few memes that have given me a good laugh. My favourite one? "I always eat a large pizza after running…I'm joking. I don't run."

1. Śmiech to zdrowie – mało kto bierze te słowa na poważnie i wie, jak wiele prawdy się w nich kryje. To właśnie dzięki tej czynności nasza krew zaczyna płynąć szybciej, dotleniamy organizm, zwiększamy odporność, rozładowujemy stres i oczywiście poprawimy sobie nastrój. Ciężko jest jednak na pstryknięcie palcami, czy na zawołanie zacząć się śmiać. Świetnym i chyba jednym z moich ulubionych sposobów na wzbudzenie u siebie radości jest obejrzenie komedii. Bardzo lubię angielski humor. Teraz w kinach możecie zobaczyć trzecią część Bridget Jones i muszę przyznać, że dawno tak się uśmiałam na filmie. Lubie też sięgać po felietony Clarksona. W Internecie można też znaleźć sporo memów, które nie raz już rozbawiły mnie do łez. Mój ulubiony? „Zawsze po bieganiu jem dużą pizzę… Żartuję. Nie biegam”.

5e1a9644

2. Daily and even simple activities that make us look better can contribute to a better mood (enough with remorse after painting your nails!). The recently conducted studies, which involved more than six hundred women, show that 93% of the respondents think that it is vital to care for one's appearance. They justify it mostly with concern for their own well-being. The truth is that we often go to a hairdresser when we have a worse mood and not when our hair requires cutting. However, you don't need to have an appointment at a beauty parlour to achieve this effect. Do the following thing: tonight, apply a considerable amount of hand cream on your hands and repeat it for three days. You will quickly see that your hands become soft and that your cuticles are no longer red. A healthy and radiant complexion is also a reason for happiness. I've been using an apple stem cells serum, and I need to admit that I am more pleased with this cosmetic than with the last cream that cost me… too much. You can find the links to the serum by Clochee and the hand cream by The Secret Soap below the following pictures of the products.

2. Codzienne, nawet drobne czynności, które sprawiają, że lepiej wyglądamy, potrafią przyczynić się do lepszego samopoczucia. Z niedawno przeprowadzonych badań, w których udział wzięło ponad sześćset kobiet, wynika, że 93% z nich uważa, że należy dbać o swój wygląd. Uzasadniają to przede wszystkim troską o własne dobre samopoczucie. Prawda jest taka, że często do fryzjera idziemy wtedy, gdy mamy gorszy nastrój, a nie dlatego, że nasze włosy wymagają podcięcia. Nie trzeba jednak od razu umawiać się na wizytę w salonie piękności, aby pojawił się u nas ten efekt. Zrób tak: dzisiaj na noc nałóż na dłonie solidną porcję kremu do rąk i powtarzaj tę czynność przez trzy dni. Szybko zobaczysz, że Twoje dłonie stają się miękkie, a skórki w okół paznokci nie będą już zaczerwienione. Zdrowa i promienista cera też jest powodem do zadowolenia. Ja od niedawna stosuję serum z macierzystych komórek jabłka i muszę przyznać, że z tego kosmetyku jestem bardziej zadowolona niż z ostatniego kremu, który kosztował… za dużo. Pod poniższymi zdjęciami kosmetyków możecie znaleźć linki do serum marki Clochee i kremu do rąk marki The Secret Soap.

5e1a9509-1The hand cream with the Damask rose from Shea Line by a Polish family brand The Secret Soap Store is my latest favourite. Why this product in particular? This cosmetic is characterised by a great fragrance; its packaging is lovely – it is on par with top-notch products, and its composition is richer than most of the more expensive creams. All hand creams by The Secret Soap Store contain no less than 20% of the regenerating Shea butter as well as olive oil and lemon juice which are strongly nourishing for the skin.

Krem do rąk z Różą Damasceńską z serii Shea Line polskiej rodzinnej marki The Secret Soap Store jest moim ostatnim faworytem. Dlaczego akurat ten? To kosmetyk o pięknym zapachu, jego opakowanie jest śliczne – dorównuje produktom z najwyższej półki, a jego skład jest bogatszy niż większość droższych kremów. Wszystkie kremy do rąk The Secret Soap Store zawierają aż 20% regenerującego masła Shea, oraz silnie odżywiające skórę oliwę z oliwek i sok z cytryny.5e1a9473Apple stem cells serum with Perilla oil is a cosmetic that prevents the ageing of the skin. The texture is very delicate and pleasant in application. I'd like to remind you that until the end of October, Clochee has prepared a discount code for all of the readers of Makelifeeasier.pl. The code is "apple20" and it will give you a 20% discount on all products (already discounted products are excluded from the offer).

3. You've surely noticed a quick mood improvement after eating something sweet. After supplying your organism with a dose of sugar, there is an increase of serotonin and dopamine in the brain. These substances are responsible for the improvement of mood. However, it is common knowledge that sugar is unhealthy and its excessive consumption may lead to gaining even a couple of kilogrammes. The sugar that can be found in fruit (the so-called fructose) is a considerably healthier alternative to sweets because the fibre contained in fruit decelerates glucose absorption. I encourage you to prepare a couple of small desserts from coconut milk and mango for your own pleasure. You can store this dessert in the fridge for up to three days. You can find the recipe below.

Serum z komórek macierzystych jabłka i olejem Perilla, to kosmetyk zapobiegający starzeniu się skóry. Ma bardzo delikatną i przyjemną w aplikacji konsystencję. Przypominam, że do końca października specjalnie dla Czytelniczek Makelifeeasier.pl marka Clochee przygotowała kod promocyjny apple20, dzięki któremu możecie cały asortyment kupić o 20% taniej (z promocji są wyłączone produkty już przecenione).

3. Na pewno zauważyłyście u siebie szybką poprawę nastroju po zjedzeniu czegoś słodkiego. Po dostarczeniu do organizmu dawki cukru następuje wzrost serotoniny i dopaminy w mózgu, które poprawiają samopoczucie. Wiadomo jednak, że cukier jest niezdrowy i jego nadmierne spożywanie może doprowadzić do przybrania nawet kilku kilogramów. Cukier zawarty w owocach (tzw. fruktoza) jest dużo zdrowszą alternatywą dla słodyczy, ponieważ zawarty w nich błonnik spowalnia wchłanianie się glukozy. Zachęcam, abyście dla własnej przyjemności zrobiły kilka małych deserów z mleka kokosowego i mango. Deser w lodówce można przechowywać do trzech dni. Poniżej znajdziecie przepis.

5e1a9469

Ingredients:
one can of coconut milk
five tablespoons of chia seeds
three tablespoons of liquid honey
one ripe mango
handful of bilberries

Directions:

Combine some coconut milk with liquid honey and chia seeds. Pour the milk into a glass or a jar and place it in the fridge overnight. On the following day, blend the mango until it forms a smooth mousse. Take the pudding out of the fridge and pour the mousse over it. Decorate the upper layer with bilberries. Enjoy your meal!

Skład:
jedna puszka mleka kokosowego
pięć łyżek nasion chia
trzy łyżki płynnego miodu
jedno dojrzałe mango
garść borówek

A oto jak to zrobić:
Wymieszajcie mleko kokosowe z płynnym miodem i nasionami chia. Przelejcie mleko do szklanki lub słoika i wstawcie do lodówki na całą noc. Następnego dnia zmiksujcie mango na gładki mus. Wyciągnijcie pudding z lodówki i wlejcie mus. Wierzch udekorujcie borówkami. Smacznego!

5e1a9670

4. Listening to music is a real therapy for the soul. Interestingly, scientists claim that music stimulates the same brain areas regardless of the genre of music that we like. In short, our brain treats each type of music in the same way. Many people feel better when they are listening to music while running or during a physical work, as listening to music decreases muscle tension. Make sure that you always have your favourite music in your car. If your mp3 player has been lying in the cabinet, it's high time you got it out of there and uploaded some kind of a cool playlist. If you aren't collectors of CDs, you don't like listening to the radio, but you want to listen to something interesting, I recommend downloading Spotify app for your Smartphones. You can find there numerous playlists, for example "for parties," "moody," "for dinner," "for falling asleep," or "Latino." In fact, each of us can easily find there something that suits her. 

5. Studies show that surrounding ourselves with flowers brings us happiness. Don't wait for an anniversary, your birthday, or holidays to receive a dream bouquet from your nearest and dearest. Even today or tomorrow after work, go to your favourite flower shop and choose all of your favourite types of flowers. Observe, touch, and smell them, you will quickly see that your mood will improve. Even though it's already October, there are many beautiful flower species blooming on the meadows. Go for a walk and try to create a bouquet from wildflowers.

4. Prawdziwą terapią dla duszy jest słuchanie muzyki. Co ciekawe naukowcy twierdzą, że muzyka uruchamia u każdej z nas te same obszary mózgu bez względu na to, jaki gatunek lubimy. Mówiąc krótko, mózg traktuje każdą muzykę jednakowo. Wielu osobom lepiej się przy niej biega czy nawet pracuje fizycznie, bo słuchanie zmniejsza napięcie mięśni. Zadbaj o to, aby w samochodzie mieć zawsze ulubioną płytę, jeśli twój odtwarzacz mp3 od wielu miesięcy jest schowany w szafce, to najwyższa pora go stamtąd wyciągnąć i wgrać jakąś fajną playlistę. Jeśli nie jesteście kolekcjonerkami płyt, nie lubicie radia, a chciałybyście posłuchać czegoś fajnego polecam ściągnąć na smartphone’a aplikację Spotify. Tam znajdziecie mnóstwo składanek, na przykład „na imprezę”, „nastrojową”, „do kolacji”, „do snu” czy „latino”. Tak naprawdę każda z nas bez problemu znajdzie tam coś dla siebie. 

5. Badania wykazują, że otaczanie się kwiatami dają nam poczucie szczęścia. Nie czekaj na rocznicę, urodziny czy święta, aby dostać wymarzony bukiet od najbliższych. Idź dzisiaj, czy jutro po pracy do ulubionej kwiaciarni i wybierz wszystkie ukochane rodzaje kwiatów. Oglądaj je, dotykaj i wąchaj, szybko zobaczysz jak wyprawiasz się w lepszy nastrój. Chociaż mamy już październik, to na łąkach wciąż kwitnie wiele pięknych gatunków kwiatów. Wybierz się na spacer i sama stwórz polny bukiet.

5e1a9598

 

Dziś nowego wpisu nie będzie. Strajkuję.

haslo

last month

img_5863

scarf / szalik – Gyalmo Szale Himalajskie // coat / płaszcz – MLE Collection // umbrella / parasol – vintage

   If I were to choose one word to define the thing that was most beautiful for me during the past month, I would say: people. Those newly met and those with whom I had the occasion to finally meet after a couple of months' break. Surely, I'm not the life and soul of the party, and I'm pretty reserved when it comes to meeting new people; however, during the last couple of weeks, I met numerous individuals thanks to whom I was constantly smiling and my work was pure pleasure. It was probably why I was able to avoid the blues connected with the beginning of autumn…although, in fact, I had many more reasons to be happy ;). I encourage you to see my short summary of September!

***

   Gdybym miała określić jednym słowem to, co w minionym miesiącu było dla mnie najpiękniejsze, to powiedziałabym: ludzie. Ci nowo poznani i ci, z którymi miałam okazję spotkać się w końcu po kilku miesiącach przerwy. Z pewnością nie jestem duszą towarzystwa i do zawierania znajomości podchodzę z dużą rezerwą, ale w ciągu ostatnich kilku tygodni spotkałam mnóstwo osób, które sprawiały, że uśmiech nie schodził mi z twarzy, a praca stawała się być czystą przyjemnością. To pewnie dzięki temu ominęła mnie chandra związana z początkiem jesieni… chociaż, tak właściwie, to powodów do radości miałam znacznie więcej :). Zapraszam na krótkie podsumowanie września!

img_4069_fotor_collage

1. For me, autumn means… going back to the kitchen. In the summer, Tricity is bustling with life, and it's nice to spend time in restaurants and bars, but I've started to miss the regular home-made food. // 2. Behind the scenes of a photo shoot for the first issue of L'OFFICIEL – the premiere takes place in October! // 3. The feeling of resignation and doubt – consecutive stages of bathroom finishing. // 4. Państwo Miasto – a nice place and one without pretence in Warsaw.

1. Jesień to dla mnie… powrót do kuchni. W lecie Trójmiasto tętni życiem i miło jest spędzać czas w knajpach, ale tęskniłam już za regularnym domowym jedzeniem. // 2. Za kulisami sesji zdjęciowej do pierwszego numeru L'OFFICIEL – w październiku premiera! // 3. Rezygnacja i zwątpienie, czyli kolejne etapy wykańczania łazienki. // 4. Państwo Miasto – miłe i nienapuszone miejsce w Warszawie. img_5719

SHE/S A RIOT shop on Mysia Street in Warsaw. I encourage each connoisseur of cookbooks, photo albums, and biographies to visit this place.

Sklep SHE/S A RIOT w Warszawie na ulicy Mysiej. Każdego konesera książek kulinarnych, albumów i biografii zachęcam do odwiedzenia tego miejsca. img_5723

(starting from the top) Gosia's white sneakers – Converse // Ola's black shoes – unfortunately, I don't know the brand, but I've found a similar pair here // Yanina's red pumps – the brand is also an enigma for me, but you can find a similar pair here, you can also ask Yanina on her Instagram // my ballet flats – Pretty Ballerinas // India's slippers – Gucci (similar here)

It's really incredible that you can befriend people so quickly. With an irreplaceable team – Gosia, India, Yanina, and Ola, who are the owners of VERS-24.pl

(od góry) białe trampki Gosi – Converse // czarne buty Oli – niestety nie znam marki, ale podobne znalazłam tutaj // czerwone pantofle Yaniny – również marka jest dla mnie zagadką, podobne znajdziecie tutaj, a w razie czego piszcie do Yaniny na Instagramie // moje baletki – Pretty Ballerinas // klapki Indii – Gucci (podobne tutaj)

To niesamowite jak szybko można się ze sobą zżyć. Z ekipą nie do zastąpienia, czyli Gosią, Indią, Yaniną i Olą, które prowadzą stronę VERS-24.plimg_5715_fotor_collage img_5724 img_5725

When in the morning you find that a white shirt and a pair of black trousers are the most creative outfit you can come up with and then, you meet someone who really gets it… ;). Work in progress, with India and Ola Kowalska.

Kiedy rano stwierdzasz, że biała koszula i czarne spodnie, to maks co możesz dziś wymyślić, a potem spotykasz kogoś, kto naprawdę to rozumie… ;). Z Indią i Olą Kowalską w trakcie pracy. img_5762_fotor_collage

1. Chanel always invites the best representatives of a given field to their collaborations. This is Dominique Papadopoluos who was sharing the secret of the new collection with me. // 2. and 3. Gems that you can find on the Sopot market. // 4. A real treat that is crab with butter sauce. //

1. Marka Chanel do każdej współpracy zaprasza najlepszych przedstawicieli danego fachu. Tu z Dominique Papadopoluos, który zdradzał mi tajemnicę nowej kolekcji. // 2. i 3. Skarby na sopockim rynku. // 4. Prawdziwy rarytas, czyli krab z sosem maślanym. //img_5733

top / bluzka w paski – Petite Bateau (podobna tutaj) // skirt / spódnica – Stradivarius (podobna tutaj) // shoes / buty – Castaner 

During a photo shoot for KUKBUK magazine at Sea Food Station Restaurant in Sopot.

W trakcie realizacji reportażu dla magazynu KUKBUK w restauracji Sea Food Station w Sopocie.img_5737_fotor_collageniebieska koszula – Massimo Dutti (podobna tutaj) // kremowe buty – Mango // czarne baletki – Zalandoimg_5739

A beautiful entrance to one of the houses in Notting Hill, London.

Piękne wejścia do domu w dzielni Notting Hill w Londynie. img_5740 img_5742

In Tate Modern.

W Tate Modern. img_5743 img_5744 img_5747_fotor_collage img_5750

trencz – Burberry // czarne spodnie – Topshop, model Jamie // bluzka – Orsay // buty – Vansimg_5751 img_5753Tranquil Portobello Road in London – the charms of sightseeing around the city in the morning.

Spokojne Portobello Road w Londynie, czyli uroki zwiedzania miasta rankiem.

img_5755 img_5756 img_5767_fotor_collage img_5761 5E1A3233img_5768_jjhfotor_collage

1. The greatest star of Milan Fashion Week. // 2. and 3. Ice cream stand near the famous Duomo of Milan. // The backstage area of Armani fashion show in Milan. //

1. Największa gwiazda Tygodnia Mody w Mediolanie. // 2. i 3. Lody niedaleko słynnej Duomo. // Backstage pokazu Armani w Mediolanie. //img_5769

If you want to read the article, with more pictures of this outfit, about my visit to Milan, you can read it here.

Gdybyście chciałby obejrzeć wpis z Mediolanu, w którym znajdziecie więcej zdjęć tego stroju, to zapraszam tutajimg_5768_fotor_collage

1. Another birthday cake is ready! // 2. Such views can be only admired in London. // 3. The beautiful display unit at &OtherStories in Soho, London. This brand is entering the Polish market in December. // 4. Visiting Springer Spaniels.

1. kolejny tort urodzinowy zrobiony! // 2. Takie widoki tylko w Londynie. // 3. Piękna wystawa w sklepie &OtherStories w londyńskim Soho. Do Polski ta marka wchodzi już w grudnie. // 4. Z wizytą u springer spanieli. 2016-09-28-08-13-14-1Pumpkins on which I stocked up. I think we're going to prepare a spicy soup for autumn evenings…

Dynie, w które się obkupiłam. Chyba szykuję się pikantna zupa na jesienne wieczory…

img_5767yy_fotor_collage

Hard at work! :) You can check my Instagram for more pictures.

Praca wre! :) Po więcej zdjęć zapraszam Was na mój Instagram.